Wąsko! PRZYCZEPA KEMPINGOWA ledwo się mieści. Dotarliśmy nad GARDĘ - Camping San Francesco
Vložit
- čas přidán 9. 07. 2024
- Na tym vlogu pokazujemy jak wygląda nasz karawaning między kempingiem Mare Pineta koło Triestu, a kempingiem San Francesco koło Sirmione. Tym razem było bardzo wąsko. Nasza przyczepa kempingowa ledwo zmieściła się na parceli. Gdy rozkładaliśmy nasz biwak przyjechała para z Niemiec wielkim kamperem. Mieli ze sobą interesującą przyczepkę, a w niej coś fajnego, coś niespotykanego. Porozmawiałem trochę z sąsiadką. Była bardzo zła na kemping, bo powiedziano jej, że miejsca jest dużo. Jednak okazało się, że to nie prawda. Na kempingu San Francesco w Desenzano del Garda pracowała też Polka - Pani Kasia. To ona nas obsługiwała. Świetna opcja, dla tych, którzy mają bariery językowe. Generalnie mamy to! Dotarliśmy. Są Włochy i jest Jezioro Garda. Jeszcze tylko odebrać Olę z lotniska w Bergamo i jedziemy w końcu do Toskanii. Zapraszamy was na ten odcinek vloga.
UWAGA!!! Zmiana dni publikacji VLOGÓW od 04.02.2024. W 2024 będziemy publikować 2x w tyg.
NOWY VLOG: Środa i Sobota godz. 17:00, a w 2025 zamierzamy publikować nasze vlogi raz w tygodniu.
Informacje o nas:
Rodzinsonada to kanał lifestylowy. Opowiadamy w nim o naszym stylu życia. Uwielbiamy podróże, dlatego kręcimy dużo filmów z naszych robinsonad. Jeśli możemy to jedziemy z naszą przyczepą campingową. Jesteśmy fanami caravaningu, biwakowania i wszelkiego rodzaju aktywnego życia. Czasami gdzieś lecimy, czasami idziemy w góry, zwiedzamy miasta, a czasami nawet coś smacznego gotujemy. Realizujemy różne pomysły wykończeniowe w naszym domku oraz ogrodzie.
Historia naszego kanału:
Na kempingi jeździliśmy od wielu lat. Od kilku lat oglądaliśmy także kanały Kiki Świat, Nasz Karawaning, Jacaki, Kapitan Przyczepa, czy Podróżovanie. Kilka lat temu kupiliśmy przyczepę kempingową. Na początku nagrywaliśmy dla siebie. Jednak podczas epidemii Covid było sporo czasu na zmontowanie materiałów jakie mieliśmy. Tak zaczęła się nasza przygoda z filmami na youtube.
Graphics: Designed with the Vecteezy Editor: www.vecteezy.com/
Car vector created by macrovector - www.freepik.com
Music Intro:
Music from Bensound: www.bensound.com/royalty-free...
Tavern by PeriTune | peritune.com Music promoted by www.free-stock-music.com Attribution 4.0 International (CC BY 4.0) creativecommons.org/licenses/...
Music Outtro:
Silly Intro by Alexander Nakarada | www.serpentsoundstudios.com
Music promoted by www.free-stock-music.com
Attribution 4.0 International (CC BY 4.0)
creativecommons.org/licenses/...
VLOG Music:
Music from: www.epidemicsound.com/
Venecian Sunset by Arulo from Mixkit.co
#garda #kemping #przyczepakempingowa
Hej, hej zaczynamy oglądać, ale ci poszedł ten film.
Całkiem dobrze. Rekordu kilku innych nie pobił, ale start niezły miał. Sęk w tym, że nie rozumiem dlaczego.
Piękne wyświetlenia, oby tak dalej 😍
Najgorzej, że nie do końca rozumiem, czym ten film różni się od innych
W przyczepce Renault Twizy , naprawdę fajna sprawą, idealny na miasto ❤
Hehe zabaweczka 😉
Pozdrawiamy z Portugalii ❤
Dziękuję. Również serdecznie pozdrawiam!
U nas podłoga zakupiona też się super sprawdza😊 Pozdrawiamy Was mocno
Oj tak podłoga to podstawa. A taki pawilonik ogrodowy przed namiot, aby posiedzieć pod daszkiem jak pada?
Zawsze trzeba nagrywać 😅 i oddaje kasiorę 😂
Pewnie w kontekście czegoś z filmu to piszesz, ale nie mogę z niczym tego skojarzyć?
Ciekawe czemu ta Garda wiecznie ulewna i burzowa tam na pogodę trafić to trza mieć szczęście ❤
Z naszego doświadczenia wynika, że chodzi o cały obszar Alpejski. Pogoda tam jest zmienna. Ale nie jest źle, bo te deszcze są przelotna. Można sobie zorganizować inaczej czas. Dodatkowo te deszcze są do połowy czerwca. Potem jest ich dużo mniej. Nie narzekamy. W końcu zieleń nie jest za darmo. Ja bym chciał, aby u mnie na ogródku tyle padało co nad Gardą hehe.
A my byliśmy tam dwa razy i zawsze była sztos pogoda.
@@cieszsiechwila To my mamy ciut inne doświadczenia akurat w tym miejscu. Może to kwestia regionu
@@przyczepa.rodzinsonada albo szczęścia 🤪😜
Dzień dobry 😊
Siemanko. Gorąco w Polsce, pewnie podobnie nawet jak u was aktualnie.
Ciasno na tym kempingu. Co oni tam mieli na tej przyczepce?
Trochę za ciasno. Ot taka parcela mała. A oni mieli małe elektryczne autko. Renault Tweezey.
@@przyczepa.rodzinsonada 😮
Kemping troche waski , ale daliscie rade. Pozdrowienia
Po raz kolejny kłania mi się potrzeba movera, a to or razu oznacza potrzeba zmiany przyczepy na taką z większą ładownością
No to czekamy cierpliwie na tour po kempingu, bo zapewne taki odcinek będzie. Na pierwszy rzut oka, ta wąska alejka między parcelami i brak poczucia prywatności nie wygląda zbyt zachęcająco.
Tak, będzie tour już w następnym odcinku. Te działki to najtańsze i najmniejsze są. Trzeba po prostu rzucić okiem na mapę i wybrać w innym obszarze. Te przy jeziorze najdroższe oczywiście najfajniejsze.
@@przyczepa.rodzinsonada no to czekamy na kolejny odcinek, zabrakło mi informacji to jeszcze dopytam. Ile kosztował kemping Mare Pineta, oprócz tego, że zero 😀
@@Hobbynahaku po 55 euro za każdą noc wyszło, ale tylko 2 osoby były. Podejrzewam, że z 70-80 by wyszło dla czwórki. Pamiętaj jednak, że to było przed szczytem sezonu.
@@przyczepa.rodzinsonadanie korzystacie z karty ACSI? Mare Pineta na kartę do 25.06. jest po 27 euro ( dwie osoby, przyczepą, parcela, prąd i pies).
@@mariolaszwed7368 Kiedyś kupiłem i zniechęciłem się, bo w wakacje prawie nigdzie nie akceptowali gdzie byliśmy. Akceptują ją głównie przed sezonem. No ale w tym przypadku już o niej nie myślałem. To błąd. Na pewno by się opłaciło.
Nie rozumiem po co do kampera przyczepka. Nie lepiej odwrotnie?
To dobre pytanie. Może ktoś z innych widzów czuje i wyjaśni???? Ktoś coś?
@@piotrpiotrpiotrekkusz7161 to samo pytanie i ja sobie stawiałem 😀 on w sumie 3 pojazdy na parceli umieścić musi, ciężko się sensu w tym dopatrzyć
@@przyczepa.rodzinsonadaludzie ciągną przyczepki za kampera mi, bo mają na nich skutery, motory i inne środki lokomocji. Na bagażniku kampera tego by nie przewieźli a tak mają dodatkowy transport i na nim zwiedzają okolice.
@@RCH-iw1oq no właśnie, poza tym i tak jedzie z przyczepą. Jedyny sens jaki widzę, to taki że Tweezy będzie łatwiej zaparkować w wąskich uliczkach nad Gardą.
@@mariolaszwed7368 To nie lepiej z przyczepą pojechać? Auto bezpieczniejsze do zwiedzania.
Że Ci się tak chcę tą podłogę rozkładać 😀😀😀. Nie myślałeś o markizie? Taką workową wziąć, żeby na ewentualnie nowej przyczepie pasowała? Nie musiałbyś się z tymi płachtami męczyć - za małe pieniądze wtedy Sun bloker (nie wiem jak się to pisze) dostaniesz ( ja i na boki mam, nie zawsze wszystkie potrzebne), on od biedy nawet ściankę zastąpi i (przynajmniej w moich) wybór masz czy tylko cień i widok (siatka) - albo przed zimnem, wiatrem lub deszczem ochronić ma. Całkowicie ścianki nie zastąpi, ale w ciepłych krajach, albo jak na krótko stoisz w zupełności wystarczy.
A tak nawiasem mówiąc, Twój niemiecki sąsiad i tak przyczepę taszczyć musi - jakoś sensu w tym rozwiązaniu dopatrzyć się nie potrafię (no bo w sumie sam kamper drogi, auto dodatkowe no i jeszcze w przyczepę zainwestować trzeba). Po co więc sobie życie utrudniać. Ten zestaw tylko podkreśla bardzo ograniczoną mobilność kampera. Ale dobrze że każdy co innego woli 😉
Bardzo fajny odcinek, jak wiesz lubię właśnie takie "organizacyjne" 👍
A swoją drogą to nieźle ta Twoja Cupra maszeruje, dobrze poniżej 2000 obrotów - przecież to benzynowy silnik, prawda? Pozdrawiamy i udanego dalszego pobytu życzę, choć zakładam, że on już jakiś czas temu 🐎Ca dobiegł
Podłogę rozkładam jak gdzieś jestem minimum 3 noce. Mamy zasadę chodzenia na boso w przyczepie. W przypadku ciągłego wchodzenia i wychodzenia, po prostu chodzimy po podłodze kempingowej też na boso. Bez podłogi trochę więc nam nie wygodnie ciągle te buty wkładać i ściągać. Markiza by się przydała. Problemem jest ładowność naszej przyczepy, a odkładam temat jej zmiany na później ciągle. Wbrew pozorom wciągnięcie tej płachty to chwila. A przetrwała nie jedną burzę. Najwyżej słupki się przewrócą i to tyle. Co do przyczep ciągniętych przez kampery to podobnie jak ty. Nie rozumiem tego zupełnie. Co do Cupry, to nieźle śmiga. O taki silnik mi chodziło. To benzyna, ale ma turbinę, więc nawet przy niskich obrotach dobrze idzie. Pozdrawiam was serdecznie. Zresztą wiesz gdzie teraz w najbliższym czasie będziemy.
@@przyczepa.rodzinsonada wiem, wiem 😉👍
Co do podłogi to bardziej z przyzwyczajenia zapytałem, wiem że preferujesz chodzenie na bosaka.
Z tym daszkiem to się zgodzę, w razie "w" przyczepy nie uszkodzi i też myślę że szybko założony. Trochę bida z tą wagą, mimo to radzisz sobie całkiem nieźle, jak to mówią: dla chcącego nic trudnego 👍
@@RCH-iw1oq Zdemontowałem kilka rzeczy. Np. te drzwi zasuwane do sypialni. Zupełnie niepotrzebne, a chyba z 8kg ważyły. Część blatu nad zlewem. Zawsze ale to zawsze był otwarty. Uchwyt na koło zapasowe, głośniczki... z 20kg oszczędziłem. No ale jeździmy na legalu praktycznie zawsze.
@@przyczepa.rodzinsonada my do dziś ciągle coś wyrzucamy z przyczepy. Nie tyle dla wagi (jesteśmy dobre 200 kg poniżej DMC) - ale dla wygody. Tyle się niepotrzebnych rzeczy po przyczepie pałęta i wszystko potem w drodze leży. Żeby krzesła i stoły wyjąć musiałem zawsze pół skrzyni pod łóżkiem wypakować. I potem z powrotem wkładać. A że często miejsca zmieniamy - to denerwowało. Tym bardziej że wiele na zewnątrz nie potrzebujemy, poza wspomnianymi krzesłami, czasem markiza - i tyle. Teraz jeszcze z tyłu dodatkową klapę (sam💪) zabuudowałem pod podkową. Tam mam długie rzeczy (stelaż do markizy, suszarka, maszt do anteny) które nie zawsze potrzebuję (a na krzesłach leżały) i przy okazji hak trochę odciażony. I tak jakoś śmigamy.
Ale z tymi drzwiami to masz rację - w pierwszych dwóch przyczepach też takie mieliśmy i też jako pierwsze w piwnicy lądowały
@@RCH-iw1oq My robimy coś, czego nie powinno się robić. Właściwie przed każdą z większych podróży, wypakowuję wszystko i pakuję na nowo wybierając tylko to z czego zamierzam skorzystać. Męczące trochę to jest, ale daje mi spokój, że wszystko potem mam i wiem, gdzie leży.
Z tymi filmami to taka loteria 🤦🏼♀️ jak widzę u nas film słaby idzie dobrze film który wydaje mi się, że jest spoko idzie słabo.
Sam też nie rozumiem. Staram się znaleźć klucz, ale nie wiem czemu akurat yt dał mu aż taki zasięg.
Ja pierdziu.... bilety szlabany bileciki opłaty pod kamerami w tłumie w śród ludzi . Wszytko policzone wszytko opłacone. Extra
W Europie co raz więcej tego. Ale zawsze są jeszcze kraje jak Albania, Turcja, w których można się cieszyć większą wolnością.
@@przyczepa.rodzinsonada wiem dlatego kamper w stylu cargo bike .chce zbudować nawet zrobiłem pierwsze podejście. Rowerem że wspomaganiem ( elektrycznym plus mam 1kon mechaniczny z czterosowa który waży 2,5 kg . Nie będzie przeglądów nie rejestracji nie ubezpieczenie. Nie strefa czystego transportu zakaz wjazdu też nie będzie mnie dotyczył ... będę se jeździł gdzie będę miał ochotę bez żadnych opłat . Ps może na przyczepe pojazd wrzucę i pojadę 400 km na miejscu kampera zdejme i będę nim jeździł po lasach np . Ale pojazd będzie dalekozasiegowy i gdy się popsuje sam zbudowałem to sam naprawie !!!!!!! A ILE się nauczę. //// już mam kilka sprzętów wyprawowych zbudowanych kawal polski objechalem nimi dookoła te wnioski już dawno w głowie mi siedza . Tylko mój styl nic nie kupować. Raz byłem 2 tyg na Mazurach i przez ten czas nic nie kupiłem miałem wszytko że sobą. Nigdy nie place za nocleg i szukam na nocleg najbardziej malownicze miejsce by rano obudzić się w wyjątkowym miejscu z dala od ludzi . I nie potrzebować lecieć do sklepu !!!!!!
@@katarzynabiesiada8157 Serio? Też o tym myślałem! :D Do tego co piszesz, chciałem mieć jeszcze solary, ale cała konstrukcja wychodziła mi bardzo ciężka na etapie planowania. Trzeba by zrobić to z ultralekkich materiałów, a to niestety jest bardzo drogie. Chciałem zrobić dwa. Jeden kuchenno-łazienkowy do jednego roweru, a drugi sypialniany, tak aby przy zaparkowaniu można było je połączyć w jedno pomieszczenie. Chyba też lepiej, aby to był rower z przyczepką. Może być praktyczniejsze. Nawet myślałem o tym, że powinny powstawać w Polsce trasy dla takich elektrycznych powolnych rekreacyjnych pojazdów z miejscami na zatrzymanie w różnych pięknych miejscach. (Marzenie ściętej głowy - wiem) Ale widzę, że ty też marzyciel jesteś trochę. Mimo wszystki doskonale rozumiem takie zew wolności i samowystarczalności. Bardzo chętnie bym jednak nagrał to co zrobisz, jeśli kiedyś Ci się uda i będziesz chętny pokazać.