DIABLO IV - wady i zalety po beta-testach. Czy warto czekać?
Vložit
- čas přidán 7. 09. 2024
- Diablo IV okazuje się przyjemnym klikadłem, które cierpi na niedopracowania systemowe. Świat jest świetny, mrok powrócił, historia jest ciekawa. Itemizacja, balans czy poczucie rozwoju postaci za to leży na ziemi i się nie podnosi.
----------
Zapraszam na nasz społecznościowy Discord: / discord
Twitter:
/ arkadikusspl
Twitch:
/ arkadikuss
Facebook:
/ arkadikuss
Instagram:
/ arkadikuss
Zostań Patronem: patronite.pl/a...
Wsparcie jednorazowe: www.paypal.me/...
----------
Music:
Mitsubachi by Smith The Mister smiththemister...
Smith The Mister bit.ly/Smith-T...
Free Download / Stream: bit.ly/mitsubachi
Music promoted by Audio Library
"Alexander Nakarada - Lively Tavern" is under a Creative Commons (CC BY 3.0) license.
creativecommon....
/ serpentsoundstudios
Music powered by BreakingCopyright
Come On, Let's Go by Le Gang / thisislegang
Creative Commons - Attribution 3.0 Unported - CC BY 3.0
Free Download / Stream: bit.ly/come-on...
Music promoted by Audio Library
Lodhi by Pali Gap / pali_gap
Creative Commons - Attribution 3.0 Unported - CC BY 3.0
Free Download / Stream: bit.ly/lodhi-p...
Music promoted by Audio Library
Chill Guitar / Flamingo by Lesion X / lesionxbeats
Creative Commons - Attribution 3.0 Unported - CC BY 3.0
Free Download / Stream: bit.ly/flaming...
Music promoted by Audio Library
"John Tasoulas - Voyager 1" is under a Creative Commons (CC-BY 3.0) license
/ johntasoulas
Music promoted by BreakingCopyright
Najlepsza recenzja tej gry, jaką dotąd spotkalem na polskim YT. Bez reklamowania, obiektywnie. Podoba mi sie.
Dlaczego nie znałem tego kanału 🤔 kapitalny materiał, bardzo dobrze się ciebie słucha.
@@HeadPhoNesS Wat? XD
Ale ty masz głos i dykcję, świetnie się ciebie słucha , czuję się tak jak bym oglądał program typu Galileo czy coś 😊
Dużo chłopak ćwiczy, czyta i się nigdzie nie spieszy. Dlatego tak dobrze się tego słucha :)
ale serio powinien ten głos jakoś wykorzystać. powinien isc na lektora albo dubbing do cenegi albo jakiegos innego dystrybutora
@@ImotekhtheStormlord-tx2itprzecież on jest lektorem
Zmieniłem swoje stanowisko z "kupię po premierze, gdy będzie wszystko wiadome" na "prawdopodobnie nie kupię".
Również posiadam takie zdanie. Bete ogram ale na ten moment D4 nie spełnia moich oczekiwań i nie kupię
Kogo to kurwa obchodzi ?!
Ja też. Rozumiem że gry h&s nigdy nie były grami wysokich lotów, ale obecnie oglądając betę, to się czuję obrażony - jakby gra (np buildy) były robione dla idiotów a ja był za mądry czy za ambitny na takie klikadlo. Poczekam z 10 patchy i pełnoprawny dodatek, może gra z czasem się skomplikuje.
To nie kupuj 😅
@@krzywowear7647 Dzięki za zgodę. Już się bałem, że jeśli się nie wypowiesz to będę musiał jednak kupić.
Tak na marginesie od razu Cię zablokowałem żeby więcej nie widzieć Twoich cennych komentarzy.
Świetne omówienie bety. Też już wysłuchałem wiele i reddita się naczytałem. I myślę, że pewnych rzeczy z gameplayem już nie da się naprawić tak jak mówisz
To, że to jest MMO aRPG i ma skalowanie poziomu trudności, to chyba największy zawód. Dzięki za informację, pewnie rzucę okiem na otwartą betę, jak nie zapomnę. Wydaje mi się jednak, że z zakupu na premierę chyba zrezygnuję, poczekam sobie do pierwszej obniżki na Black Friday czy coś.
Tak, cieszy fakt że wiele osób zaczyna to dostrzegać. Tak prozaiczne elementy.
to sciagnij wszystkie itemy i walcz patykiem
Zgadzam sie z Wszystkim to Co Powiedziales w Materiale. Przede wszystkim brak single player (po co to mmo) i brak progresu. Kupilem kilka dni temu Preorder i przed chwila oddalem. poczekam co sie stanie po premierze ;)
Przecież od początku było wiadomo, że to nie będzie miało typowego singla :D
@@elvenoormg5919 powinni dac opcje grania solo i multi. jak w last epoch. dlatego ludzie sie bardziej jarają LE niz diablo 4. moze grafika jest troche gorsza ale gameplay jest o wiele lepszy
Nie grałem, tylko przez chwilę oglądałem jakieś strimki z tego ale ta gra daje mi taki vibe mobilniaka no jakbym patrzył na grę z androida przeportowaną na pc.
Powiem jedno, scaling to mi wystarczy by mnie zrazić do gry, jest zmora gier, kiedy twórca nie umie zrobić wymagającej gry, więc scaluje otoczenie, co zabija jakikolwiek progres postaci
Jeden (powtarzam JEDEN słownie) z niewielu kanałów, który był w stanie udźwignąć ten ciężar, stanąć na wysokości zadania, wyjść poza własne uprzedzenia, przekonania, siłę swego ego....itd itp - i ocenić Diablo 4 jako produkt, grę, z pełną gammą zalet, wad, cech znośnych, nieznośnych, tragicznych....no dobra tych ostatnich okazuje się być zbyt wiele jak ZA TAJĄ CENĘ. No ale mnie to nie zdziwiło. To ten korporacyjny kult Activision z naleciałością azjatyckiego rynku - czego mieliśmy oczekiwać ?
Absolutnie największym minusem tej odsłony Diablo jest brak trybu single player / offline dla graczy którzy chcą przeżywać wszystko samotnie lub z przyjacielem. Niech se robią otwarty świat, ale niech mnie nie zmuszają by w nim uczestniczyć... 😢
Dokładnie, solo zawsze było częścią każdej odsłony diabełka, a multi to mogę pograć w kolejnych sezonach.
Zrobiłeś mi lepszą recenzje jednym komentarzem niż te wszystkie filmy 😅 nie kupie na bank
Nie warto. Nic względem D3 nie zostalo ulepszone czy w jakimś większym stopniu zmienione. Żałosne drzewko umiejętności, puste lokacje, feeling bicia moobów jak z D3, bossowie/elity to zwyczajnie te same mooby tyle, że większe, w dodatku przedmioty znowu opierają się o "power scalling" a nie konkretny efekt przedmiotu... Można by tak wymieniać... Nie zdziwie się, jak wyjdzie dodatek do gry, który ma ją "uratować" tak jak było w przypadku D3.
Diablo 3 przynajmniej było dobrze zaprojektowane. Mimo podobnego problemu względem skalowania gra dawała ci poczucie potęgi, nawet przedmioty dawały bardzo dużo
W jaki sposób chciałbyś uzyskać "poczucie progresu" w open worldzie na 25 lvlu w grze gdzie każdy akt możesz robić w dowolnej kolejności? Sam po zdobyciu paru itemów na jedenym z leveli dostałem tak potężnego boosta, że kilka następnych poziomów rozjeżdżałem moby z 2-3x szybciej niż wcześniej.
Kiepska itemizacja? W jaki sposób wyglądać powinna według Ciebie wyglądać ona na pierwszych itemach specjalnych na poziomie 25, gdzie maks lvl jest o wiele większy a itemy ze specjalnymi afixami (te najsilniejsze, zmieniające playstyle, i o wiele bardziej rzadsze są niedostępne).
System rozwoju skilli to nie jest wszystko, paragony mają być o wiele bardziej zaawansowanym systemem (obawiałbym się, że według tego co zaprezentowali nawet za bardzo zaawansowany jak na grę casual friendly).
Kompletnie z dupy informacje wysnute z palca i zaprezentowane tak, jakby pierwsze poziomy, które są początkiem gry + brak paragonów i itemów, które zmieniają buildy (artefakty). Pokaż mi prosze grę, w któej na tak początkowym etapie masz już wielkie możliwości i twoja postac posiada niewiadomo jakie możliwości customizacji i jak według ciebie miałby wyglądać power creep gdy już na samym początku miałbyś bić o wiele więcej niż wczesniej. Powtórka z diablo3 lub innych arpg gdzie bijesz za niewyobrażalne ilości dmgu?
Wystarczyłby brak zjebanego skalowania mobów wszędzie gdzie się idzie.
oho fan diablo :D
@@kanthall Kompletnie nie rozumiesz jak działa power creep w tej grze.
@@amekdylu3174 Dlaczego nie mógłbym być fanem diablo? Coś w tym złego, że oglądam materiał o grze, która moim zdaniem ma potencjał i jestem nią zainteresowany? Mamoglądać filmy tylko o tym czego nie lubię i hejtować na lewo i prawo?
@@LordAmaterasu O czym ty mówisz, diablo immortal do diablo 4 to jak porównywać Raid Shadow Legends do Heroesów 3.
zniechęciłeś mnie do gry dzięki 😂
Zagraj sam nie patrz na recki bo nie warto.
@@gregorandorbalbinski6690 a, z tym to się zawsze zgodzę :)
@@Arkadikuss W sumie to że fabuła i zadania poboczne podobają ci się w diablo, oraz historia może dobrze świadczyć o nowych pracownikach w Blizzardzie którzy odpowiadają za fabułę, a teraz to się nie zdziwisz mamy tam kilka osób z CDPR
Sebastiana Stępienia czy Rafała Praszczałka więc to że fabuła spoko i zadania fajnie to można powiedzieć niemal pośrednio robota CDPR.
Uwielbiam słuchać Twój głos, od zapowiedzi kronik Myrtany, najlepsze że nie pierdolosz się i szczerze mówisz jak jest a nie liżesz dupe wielkim niby firmą jak większość przekupnych streamów itd.
a co robi jak nie liże dupy? głuchy albo ćwierćinteligent
@@jaceklaskowski3025 naucz się czytać ze zrozumieniem
"przekupioonych streamerów", taaa, podoba im się ta gra, więc NA PEWNO są przekupieni. Ja pierdolę...Naprawdę wciąż myślicie kategoriami typowego gimbusa?
@@elvenoormg5919 zabawne jest to ze nie masz pojecia jak to tutaj działa.Chyba tylko ogladasz.Zapewne jestem starszy od ciebie jak i prowadzącego kanał.Myślę ze gimbaza na to nie raczej wpadnie idąc twoim tokiem myślenia
Zamiast level scallingu wystarczą poziomy trudności świata znane z D2 i D3. Bez odczucia progressu można się mocno zirytować. Jeżeli tak to będzie wyglądać w wersji finalnej to chyba odpuszczę sobie ten tytuł. Zbieranie lepszych przedmiotów traci sens jeżeli nasza postać przez całą rozgrywkę bije jak na 1 poziomie doświadczenia..
Gra hack n slash w której brak poczucia wzrostu siły postaci = R.I.P.
Też to zauważyłem, że poczucie większej potęgi, mocy po zebraniu lepszej broni gdzieś wyparowało. W Diablo 3 grając offline było/jest lepiej.
To może rozegraj pierwszy akt w d3 i również oceń itemizacje całej gry i poczucie potęgi na tej podstawie xd
@@drogicukier Ja np. grałem i to sprawdzałem. Odczucia z walki dużo gorsze niż w D3, tak jak animacje śmierci i ragdoll. Porównaj to sobie ;).
Mam podobne odczucia i dlatego odpuszczam Diablo 4. Blizzard już nie umie robić dobrych gier, a po Diablo Immortal to w ogole dziwie się, że ktoś jeszcze jara się Diablo 4
Mam szereg gier z tego gatunku do ogrania z Grim Dawnem na czele, toteż Diablo IV nie grzeje mnie ani trochę, szczególnie, że Blizzard to już zupełnie nie to co kiedyś, no i ta cena z rzyci wzięta. Wolę spędzić czas przy Titan Queście, który dostał szereg interesujących dodatków, czy Van Hellsingu po którym nie spodziewałem się wiele, tymczasem mile mnie zaskoczył.
Jedyne Diablo jakie mnie na tę chwilę interesuje to remake dwójki.
Na chwilę obecną gra przypomina bardziej BBB niż AAA i cena 29.99 USD byłaby bardziej adekwatna. Poza tym mam wrażenie, że jest to spory mix pomysłów z D3, PoE, ElderRinga, nawet Wiedźmina 3 (jeśli chodzi o podział na skille poboczne i główne), a autorskich oryginalnych pomysłów jest mało. Ten dzisiejszy nowoczesny gracz... czyli młody Chińczyk grający na smartfonie lub konsoli z mózgiem szybkim jak procesor i palcami zręcznymi jak pianista grający Chopina w 2x przyśpieszeniu :), chyba nawet on nie będzie zachwycony tą grą. A wiecie co będzie najfajniejsze? - jak jest do kupienia ta edycja ultimate za 100$ i dająca 4 dni wcześniejszy dostęp do gry przed tymi co kupią normalną wersję :) - jak serwery będą działać tak jak w becie a ludzie zapłacą za wczesny dostęp i zobaczą 189 min czekania to... będzie fajnie. Czy gra się sprzeda - TAK! Czy będzie sukcesem - TAK! Czy da zarobić Blizzowi - TAK! - Legenda tytułu + owczy pęd tłumu + marka producenta + stosunkowy brak konkurencji (PoE ostatnio też cienkie ligi robi i jeszcze kolosalne opóźnienie PoE 2.0 się szykuje) zrobią swoje. Dlatego (po cichutku powiem... ) - lepiej być akcjonariuszem Blizza niż jego Klientem ... ale - wiadomo jak jest.... - trudno przejść obok takiego tytułu obojętnie - nawet jeżeli jest na ocenę 6, max 6.5 na 10. Co czeka normalnego, biednego gracza, który kupi sobie edycję normalną? Ano... będzie mógł sobie na twichu i TouTubie przez 4 dni oglądać jak streamerzy i ludzie, których stać wydać więcej na grę, sobie już postacie rozwijają i levelują a sam będzie musił poczekać... jak już 6 czerwca wejdą do gry wszyscy gracze to .... powtórka z debiutu otwartej bety na serwerach. Jak to mówił klasyk, oj będzie się działo hej, siema.
Niestety ale zgadzam się, ładnie wygląda, jest mroczniej, ale nie czuję, że leveluję - nic się nie zmienia, te same potwory tak samo długo tłukę. To samo widziałem w Diablo Immortal, ta sama nuda. Level scaling w Diablo Immortal strasznie mnie irytował, przykład: ja mam max level + kilkadziesiąt paragonów i ledwie ubijam jakiegoś moba, którego obok mnie tłucze ktoś z levelem 10. Dlaczego w ARPG nie czuję się mocy i poziomu, który zdobyłem? Np nawet w D1, D2, D3 jak było pięknie chodzić w miejsca gdzie jednym czarem rozwalało się kilkadziesiąt mobów, dawało to niesamowite doznania - czuło się potęgę, euforię, mieliśmy wrażenie, że build statsów i dobrane przedmioty mają znaczenie.
Ograłem teraz i tydzień temu. Warto. Grałem w d2 d3 i d2r setki godzin. To inna gra niż wszystkie wymienione ale i tak warto :)
Dużo osób mówi, że walka jest satysfakcjonująca, a skille ładne, a ja się nie zgadzam. Skill blizzard wygląda jak kupa, Frozen orb w D2R wygląda i czuje się 10x lepiej, Chain Lightning (OP af) odbija się jak jakiś duch bezdźwięcznie prawie, fireball jak leci to ta kula ognia nie emanuje żadnym światłem na ziemię czy ściany. Diablo 3.5 albo Immortal 2.0, absolutnie odradzam bo nie jest warta 70 euro. Powinna kosztować 30. Jak ktoś już kupił, a żałuje to przypominam, że można refundować. Ja skorzystałem.
Zrobiłem to samo , porażka totalna
Blizzard nie wykłada się jak amator, blizard ma wy......e. Można wracać do D2.
Diablo immortal 2.0 tylko czekać aż wprowadzą platne skiny
P.S brakuje według mnie postaci jak paladyn czy templariusz a znając życie będzie jako płatne dlc
Przecież już wiadomo, że będą skiny. Od tego będzie battle pass, który można dostać kupując droższą wersję.
Bardzo interesujący film, jako fan diablo na pewno jeszcze co nieco zweryfikuję przy okazji otwartej bety, jednak bardzo mocno mój zapał ostudziła twoja opinia itemizacji, którą w różnych modach, czy serwerach gier projektowałem nierzadko wzorując się właśnie na diablo, jeśli chodzi o statystyki, gemy, czy nawet pulę losowanych nazw. Nie wiem ale moim zdaniem to właśnie poczucie progresji jest jedną z najważniejszych rzeczy w wielu grach, od Gothica sztywno podzielonego, titan questa, czy diablo III, gdzie mogłem zdecydować się na dobrowolne skalowanie wybierając poziom trudności, co sprawiało frajdę. Ponieważ czułem, że muszę i mam szansę doskoczyć i podnieść ten poziom trudności i to było celem gry i podczas levelowania w d3 również występował problem, mianowicie otoczenia skalowało się na danym poziomie trudności do 59 - 61 poziomu chwilami drastycznie, przez co zostawaliśmy w tyle, tak pewne przedmiotu już na tym etapie mogły dać nam sporą przewagę nawet na kilkanaście poziomów, a niekiedy aż do 70 poziomu, ponieważ mówię o stanie diablo 3, który ostatecznie jest do teraz. Jednak po osiągnięciu 70 poziomu widzieliśmy, że na konkretnym poziomie tylko zyskujemy na siłę i nikt nas sztucznie nie ciągnął do ziemi i po pewnym etapie podnosiliśmy poziom, a zabawa zaczynała się od początku. Wiadomo, że taki system ma swoje wady, bo po czasie człowiek zdawał sobie sprawę, że każda minuta przegrana na mniejszym poziomie trudności to strata czasu ze względu na mniejszą ilość zdobywanych łupów, ale wciąż zapewniało to satysfakcję. Natomiast jeśli Diablo IV chcę zachować jedynie zachowywać pozory, a nie daje poczucia progresji to dla mnie jest to najgorsze co może być, bo nie oszukując się nie gram w gry z mechanikami rpg, żeby zawsze niczym w zręcznościowych grach, zawsze doganiać grę wyrobionymi umiejętnościami, a raczej wolałbym czerpać satysfakcję z tego, że moja postać osiągnęła jakiś etap siły i na danym poziomie świata, czy regionie jest w stanie robić przeciwnikom niemałe szkody. Nawet dość przeciętny Outriders pod niektórymi względami jako looter shooter był w stanie to zapewnić poprzez poziomy świata, chociaż już przy tym 14, zaczynała wdzierać się nuda, ale to wciąż o wiele lepsze niż skalowanie poziomów. Więc jeśli tak będzie do końca, to dla mnie będzie to bardzo rozczarowujące, jednak jako osoba, która trochę czasu spędziłem przy projektowaniu znacznie mniej złożonych systemów, ale podobnych, wiem że skalowanie poziomu nie musi być sztywne, przykład Dead Island, chociaż dużo zależy od struktury gry, ale jest to system, że tak powiem do odkręcania tak samo kwestia balansu i itemizacji, ta dosłownie będzie kształtować się wraz z grą, więc wciąż jest nadzieja, o ile oczywiście ten stan z dostosowywaniem poziomu, nie zostanie uznany za odpowiedni do tej gry.
Na pewno jednak zagram w otwartą bętę i przekonam się na własne oczy, może wtedy uda mi się też zauważyć pewną zależność niektórych systemów, dlatego pewnie jeszcze ten komentarz zedytuję, albo napiszę kolejny :D
Przecież mogłeś już zagrać w ta betę. Kupić, ograć i zwrócić produkt.
Właśnie wbiłem 25 poziom. Zdobyłem legendarne przedmioty i tego samego moba na 5 lvl i 25 bije tak samo. Fajny progres
świetny materiał 👌🏻
Gra tragedia. To jest produkcja mobilna przeniesiona na duży ekran. Wszystkie literalnie mechaniki z produkcji mobilnych MMO są tutaj i nie tylko. Dodatkowo fatalny, konsolowy UI, silnik 3D ma ponad 10 lat (brak fizyki w 2023?), przerywniki filmowe na silniku - zapomnijcie o jakości filmowej, *skalowanie* przeciwników (serio!?). To gra dla totalnych casuali, nawet nie dla niedzielnych graczy, bo nawet oni odpadną. Produkcja fatalna pod każdym względem. Wręcz czuć ordynarne cięcia kosztów i robienie na odwal. To ten sam poziom tandeciarstwa co D2:R. Taniej po prostu nie da sie. Jak w ogóle można użyć w 2023 roku silnika z roku 2008? To jest kpina. Farsa. BTW: dobry materiał, konkrety, brak lania wody.
Właśnie oglądając filmiki z bety miałem wrażenie że bije się moby tak samo na niskim levelu jak i na wyższym .
bo nie zupowales buildu wystarczajaco mocno
Ja na 25 łotrem taka sieczkę robię ze szok xD brakuje mi elementu enchant scroll z l2
@@paulvanbit I wbić Draco Bowa na +16 :D Ogarnęła mnie nostalgia jak to przeczytałem ;)
@@Gekon_84 piękna mechanika która już nigdy nie wróci bo jest za hardcore
To nie wrażenie...tak jest. na 5-10 lvl biłem się tak samo długo z bossami jak na 25 ubrany w legendy. Kupiłem preordera w najdroższej wersji i raczej zwrócę. Szkoda bo ogólnie dla mnie gra jak dla już 40 latka jest ok, nie mam parcia na hardcorowe hsy typu poe ale skalowanie mobów do twojego poziomu skreśla dla mnie tę grę. Nie czuć progresu, na 2 lvl trudności lecą legendy jak pojebane...więc na 4 będą wypadać z mobów jak złoto z goblinów.Znowu legendarki nie będą miały żadnego znaczenia....zwykły szmelc do kowala na przetop.
Fajna recenzja. Jak pozostanie skalowanie lvl mobów do twojego lvl to będzie lipa. Aczkolwiek po zrobieniu nowej postaci i wejściu do gry jak na 1 lvl włączycie mapę świata to każdy region (kawałek świata który możesz podświetlić myszką) ma przypisany lvl mobów i przeglądając całą mapę nie widziałem lvl większego niż 50 (czyli max z 2 poziomu świata) a w krainie w której jest beta chyba największy był 18 więc mam taką nadzieję że to skalowanie tylko na betę było włączone a po premierze będzie przypisany lvl potworów do lokacji bez skalowania. Aczkolwiek to tylko takie moje skromne spostrzeżenie . A co do drzewka to też takie sobie ale nie widzieliśmy paragonów (ala drzewko poe) czy jak to się tam nazywa. W betę grało mi się fajnie przynajmniej jak narazie więc szansę IV dam . W najgorszym wypadku podzieli los III i będzie jedynie ikonką wyświetlającą przy uruchomieliu Battle-netu.
z tego co kojarzę, to to zawsze pokazuje Twój aktualny poziom, na 18 widzialem wszystkie 'skrawki' na 18tym, a na 25 na 25, więc chyba tak to działa
Hej, o ile level scaling psuje odczucia z pierwszego przejscia tak jak mówisz dokładnie przez poczucie tego braku progresu, to zdecydowanie poprawia je jak przechodzisz gre po raz kolejny, a będzie się to robić każdego nowego sezonu. Najprawdopodobniej dlatego zdecydowali się na jego wprowadzenie i nie ma to nic wspólnego z aspektem MMO. Pamietaj, ze jak w D3 dali mozliwość trybu z level scalingiem, to ludzie grali tylko i wyłącznie w ten tryb.
Jak zawsze konkretnie i na temat w miłej atmosferze :)
Pierwszy film i myk, sub poleciał. Nie grałem w bete, ale wróciłem po 6 latach do D3 żeby w końcu wejść na poziom GR80 i więcej. Wiązało sie to z konkretnym doborem przedniotów, co sprawiło mega satysfakcje. Jednego dnia GR 40, a dwa dni później za pomocą ludzi na serwerach, udało sie zrobić GR80 i to solo. To jest to właśnie uczucie progresu, gdzie każdy przedmiot ma wpływ na inny, a liczby statystyk sie sumują, mnożą a nawet potęgują. Diablo jest dla mnie właśnie gra do śrubowania progresu. Fabula jest w sumie tłem i juz wiem ze D4 nie bedzie dla mnie, skoro nie czuc progresu. Na szczescie zostaje D3 :)
Gra jest zajebista według mnie i potencjał ma bardzoo duży. Jest kilka problemów ale całokształt jesy bardzo dobry
LEVEL SCALING?! O nieeee Blizzard! Wy ciołki!
Z twoją oceną grafiki nie mogę się zgodzić. Gra jest brzydka jak na dzisiejsze standardy… Mam wrażenie że D3 wygląda lepiej na ps4, niż D4 na ps5 na którym gram. Nie mówię już nawet o interfejsie, czy menusach - tu jest dramat totalny.
Skalowanie lvl to fatalny żart, który w moim przypadku kończy przygodę z grą na becie. Cóż. Czekałem i bardzo się zawiodłem.
Chciałem się odnieść do "Brak poczucia progresu". Może to jest tak jak w ESO, gdzie do endgamu nie ma większego znaczenia co nosisz, dopiero po osiągnięciu maksymalnego lvlu set ma znaczenie i różni Cię od innych graczy na max lvl?
tak samo w Wowie, do 70 poziomu nosisz co ci wypadnie a dopiero po wbiciu maksymalnego zaczynasz kompletować gear który cokolwiek zmieni w rozgrywce
Zgadzam się
Dobra, ale WOW to zupełnie inny gatunek gry. Tu mamy hack and slash, który powinien dawać przyjemność siekania mobów na lewo i prawo i cieszenie się z każdego nowego lepszego przedmiotu. A tu co? Mamy męczyć się z grą by wbić maksymalny lvl i wtedy dopiero poczuć to co powinniśmy czuć od początku? Czyli przyjemność z gry? Tu wypada legenda.. no mhm, fajnie super, zaraz przetopie bo i tak nic nie zmieni w mojej postaci.. no ludzie..
Zacny materiał milordzie.
Otwarta beta ograna. Generalnie ok się gra i jest klimat. Graliśmy w drużynie - nekromanta i łotr. Niby dobiło się do 25 lvl-u, ale do gry momentalnie wkradł się marazm. Faktycznie to wina lvl scaling-u. Człowiek traci chęć do gry gdy nie czuje się progresu. Zatem momentalnie przestaje się zwracać jakoś specjalnie na to uwagę. Wtedy zostają tylko fabuła, znajdźki, ołtarze i zaliczanie dungeon-ów w celu zbierania aspektów. To jednak nie przynosi, po pewnym czasie, już radości. Dungeony są nudne. Piwnice to już generalnie pomyłka od początku. Fajnie się odbija zajęte przez wroga strefy- mogli by tego dać dużo więcej. Np - gdyby trzeba było po kawałku odbijać każdą nową część mapy w ten sposób. Generalnie betę oceniam na takie 6,5-7,0. Bez jakiejś specjalnej podniety z mojej strony.
Fajna recenzja . Ja miałem okazję testowac diablo 4 na end game beta testach w listopadzie
wbijajac 80 lvl przechodząć wszystkie poziomy i bez wchodzenia w szczegóły postanowiłem nie
kupować tej gry :D Trochę dziwią mnie opinie ,,jest bosko" ale no cóż. Dla porównania to
przyjemniej mi się grało w d3 za czasów ah. Co prawda nie było mrocznej grafiki ale cała gra
była na swój sposób spójna.
przecież ah to rak totalny
@@zbigniewiksinski sama idea ah była jak najbardziej ok, gorzej z implementacja i przepuszczaniem szmalu. Mogli odciąć realna kase i zostawić jakąś namiastke handlu :/ Chociaż w obecnej wersji gry to i tak bez znaczenia bo w 3h można mieć wszystko xd
Eng game to 100 poziom
@@jarosawkubek6689 ah było świetnie. Gra sie zwrocila i zyla
@@mamgregram2097 tak tak, i dokladnie dlatego ze bylo takie swietne to go usuneli XD
Bardzo ciekawe uwagi skalowanie levelu to faktycznie duży problem. Co do bildow zapominasz o drugim drzewku
Moja pierwsza myśl kiedy zagrałem w betę: nuda.
Na becie chciałem się dowiedzieć, czy gra jest warta swojej kuriozalnej ceny. Odpowiedź brzmi: NIE. Zagrałem do 25 poziomu, zabijając większość dostępnych bossów i przechodząc wszystkie lochy. Ubiłem world bossa i wyłączyłem grę. Nie było zbytnio co do roboty już, a raczej dalsza gra wydawała mi się męcząca. Oprawa graficzna jak na grę AAA nie powala. Mam dobrą grafikę i oczekuję od tak drogiej gry wysokiej jakości. Nie patrzę się normalnie na grafikę w takim stopniu, lecz cena powinna równać się jakości. Jedyny plus grafiki to mroczny klimat. Poczekam, jak będą jakieś promocje po premierze, a póki co nie ma sensu. Mam tylko nadzieję, że gotowy produkt będzie warty chociaż połowy ceny na premierę...
Skalowanie się mobów nie będzie problemem po wbiciu maksymalnego lvela. Wtedy, budując dalej postać będziemy odczuwać progres. Kto by się tam przejmował skalowaniem w trakcie lvlowania. Poza tym po wbiciu 50 lvlu dostaniemy nowe moce klasowe do dalszego rozwoju ale w becie tego nie ma bo lvl cap to 25. No ale obrażeni gracze już wiedzą, że nie kupią po jednej recenzji recenzenta, który postanowił zrobić to po macoszemu. Polecam poczekać na opinię graczy po wyjściu pełnej gry i wtedy zdecydować czy grać. Mi po becie gra się podoba i widzę tu duży potencjał na wieloletnie granie.
Chwalenie designu gry, w której dopiero po X godzinach, wbiciu 50 levelu zaczyna się "fun"... Damn! Niczym w paskudnie zaprojektowanym MMO :-)
To dlaczego od razu na 50 nie zaczynac? :)
Nie, żebym sam siebie głaskał, ale nawet z tych co ja oglądam - to wolę tych, co zwracają uwagę na problemy, niż "przymykają oko" bo fun to się po 20 godzinach zaczyna.
Desert Bus (najgorsza gra świata rzekomo) też był grą ŚWIETNA! Po tym, jak 12 godzin jechałeś po prostej drodze - na finiszu - mogłeś się zatrzymać! Czyli COŚ SIĘ ROBIŁO! Wtedy to się zaczyna! :-) Świetna gra, nie to co hejterzy mówią!
To działa tak - problem - jest. I albo go ktoś tak jak Ty - zaakceptuje, lub wręcz zignoruje, lub woli się bawić przez całą grę, a nie dopiero w połowie, czy pod koniec. Pod tym kątem praktycznie 80% tytułow z tego gatunku jest lepszych od D4 już na starcie, bo progres "czuć" od samego początku.
I po macoszemu to musiałeś obejrzeć ten materiał, bo moje wrażenia SĄ właśnie z bety i - przede wszystkim - NIE jest to recenzja. To nie ja "nie dokończyłem" gry, tylko opowiedziałem o swojej opinii PO tym co zaserwował sam Blizzard. Problem jest tutaj - i o tym tutaj mówię. Jak to naprawią w pełnej grze - świetnie, jeśli feel pozostanie ten sam - będzie lipa. Ty chcesz na zaś za to "bronić" D4, mimo, że sam nie ograłeś jej do końca, a kto wie - może po premierze będzie jeszcze większy kaszalot pod tym względem. Ja postarałem się przynajmniej poczytac opinie tych, którzy ogrywali betę do 100lvl i niestety, według nich (nie wiem o ile to prawda) to paragony aż tak tej gry nie zmieniają, by się na te paragony nakręcać.
Recenzja nastąpi po premierze i niech ręka boska broni blizzarda, jesli zaprojektowali grę tak jak betę i tak jak mówisz - że "fun" z progresu zaczyna się po 50 bo oceny polecą grubo w dół. Prędzej mnie piorun trzepnie, niż pochwalę z założenia źle zaprojektowany gameplay.
@@Arkadikuss Dla mnie fun, przy pierwszym przejściu, to poznawanie fabuły gry, która w D4 wydaje się być intetesująca. Budowaniem postaci zajmę się po osiągnięciu lvl cap. Tak czy inaczej, nawet grając do 25 lvla miałem uczucie progresu, bo moby biło się inaczej mając więcej skilli w arsenale i aktywne konkretne aspekty. Są filmiki w sieci, gdzie gościu łotrem bije tak mocno, że word boss padał po kilku minutach, gdzie inne ekipy męczyły się kilkanaście min, więc jaki≥ś progres jednak jest odczuwalny pomimo skalowania się mobów. Samo uczucie zabijania mobków jest super, zwłaszcza barbem. Otwarty świat działa dobrze, a jest pusty, bo w pełnej wersji dostaniemy wierzchowca, którym będziemy biegać od instancji do word bossa robiąc w międzyczasie jakieś losowe wydarzenia. Na koniec kwestia MMO w D4, tu zgadzam się, że czuć klimat MMO. Natomiast, w D4 wciąż można z powodzeniem grać solo i nic nie stracimy z gry, bo postacie są nastawione na DPS i to jest dla mnie ogromna różnica w stosunku do MMO. Nie ma tu w klasach postaci klasycznych podziałów jak w MMO. Chcesz grać solo w D4? Rób to śmiało mimo, że jest to gra online. Nie twierdze też, że nie należy wskazywać wad ale warto mieć w sobie choć odrobinę obiektywizmu i nie krytykować aspektów (jak rozwój postaci) jeżeli dostaliśmy zaledwie dostęp do preludium tego, jak ten rozwój będzie wyglądał. Poczytaj komentarze pod swoim filmem i zobacz, jaki efekt osiągnąłeś. Czasem ludzie budują content na gówno burzy atakując np. znaną markę i licząc że im się noga podwinie. Mam nadzieję że tak nie jest w twoim przypadku.
Skalowanie poziomów tragedia. Pograłem w piątek dopóki mnie nie wywaliło, trochę w sobotę rano i mimo że gra mi się bardzo podobała odpuściłem sobie tą betę i postanowiłem czekać do premiery. Nie wiedziałem że jest skalowanie, jakoś dziwnie mi się grało nawet po podwyższeniu poziomu - a podwyzszylem bo miałem nadzieję że będzie więcej nobów. Pieniądze na pewno nie wywalone w błoto bo jako gracz Diablo od pierwszej części na bank prędzej czy później bym to kupił a Blizzard szybko z cen nie schodzi.
Nie rozumiem trochę głównego zarzutu co do gry jakim jest brak poczucia progresu.
Wbiłem 3 postacie na 25 lvl, barbarzyńcę, druida i czarodziejkę i w każdym przypadku po zdobyciu odpowiednich aspektów i zrobieniu buildu wokół nich za każdym razem czułem przypływ mocy.
Może to wynika z doświadczenia, bo w hack&slashe gram od wielu lat i moje podejście do gry to minmaxowanie.
Zauważyłem też, że grałeś czarką pod lód i widziałem też, że inni twórcy grających tym buildem narzekało na gameplay.
Ja grałem pod sparki z aspektami pod umiejętności defensywne i redukcje ich czasów odnowienia i byłem w stanie czyścić w bardzo sprawny i dynamiczny sposób strongholdy mając 5-10 lvl mniej niż moby.
Warto też zwrócić uwagę, że cap 25lvl nie pozwala rozwinąć skrzydeł żadnemu buildowi (no może nekro był op).
To byłoby dziwne, gdyby nagle na 25 lvl, bez w pełni rozwiniętego drzewka podstawowego, bez paragonów i przedmiotów unikatowych postać by czyściła wszystko w sekundę (a i tak przy odpowiedniej optymalizacji dało się osiągnąć bardzo dobre wyniki).
Jak już wspomniałem to może być moja perspektywa, po tysiącach godzin w D2 i PoE gdzie zawsze wyciskałem 110% z buildu.
Tak czy inaczej nie można oceniać tego aspektu po becie z capem 25 lvl i brakiem dostępu do paragonów, wszystkich aspektów, unikatów i brakiem dostępu lub ograniczonym dostępie do mechanik klasowych.
Po spędzeniu 30-40 godzin w becie widzę potencjał i jestem przekonany, że po premierze spędzę kolejnych kilkaset, a jeśli sezony będą odpowiednio rozwijane to nawet kilka tysięcy godzin.
Juz przy 15 poziomie gra zaczela mnie nudzic. Brak progresu , chodzenie po tak samo wygladajacych lochach zeby na koniec pokanac ktorys raz tego samego lochwego bossa. Przy poziomie 18 poddalem sie i odwolalem swoj pre-order. Gra w takim formacie nie warta 100 eur. Dzieki za swietny material , wszezie indziej to w wiekszosci ochy i achy.
Popieram. Pewnie to nie będzie popularna opinia ale gra po jakimś czasie po prostu nudzi. Jest ciągle taka sama, nie ma jakiś nowych rozwiązań
Osobiście nie ośmieliłbym się pójść z wnioskami na temat gry tak daleko zaledwie po 2 dniach bety, jednym regionie i 25 poziomach, ale widocznie moje umiejętności dedukcji są daleko w tyle :P Pozdrawiam!
Dokładnie dopiero po 100000h można się wypowiadać wtedy gra nabiera rozpędu xdd
Szanuje za taką opinie. Z kilkoma rzeczami się zgodzę ale do kilku się przyczepie i coś od siebie dodam. Nie każdy jest targetem tego Diablo 4, trzeba to sobie uświadomić.
Sami gracze chcieli by gra była trudniejsza niż Diablo 3, a zarazem podobna do Diablo 2 i by nie było ponownie przelatywania przez potworki z 1 przyciskiem myszy. Chcesz tak robić poziom normal jest dla ciebie. Od początku Blizzard mówił że gra będzie bardziej multiplayer. Byłeś na world bossie? Ja tak i grało się super z innymi graczami. Eventy w świecie myślę że z czasem będzie nacisk na interakcje niż solo ich robienie. Co nie zmienia faktu, dalej można całkowicie samemu pykać w diablo 4. Zamiast zarzucać wadę skalowania bo to złe, to chciałbym usłyszeć jak ty byś zbalansował otwarty świat dla każdego tych co mają 1 poziom i tych co śmigają z 90+? Tak aby cała gra była dla każdego otwarta i by end game nie kończył się na ostatnim akcie na 1 bossie?
3 wady które mocno mi akurat się rzuciły w oczy przy testach gry. Brak klimatycznej muzyki cały czas jak to miało miejsce w Diablo 2 i w Diablo 3 szczególnie walki z bossami.
Itemizacja jest skopana, od początku rozgrywki miałem brak poczucia wypadania przedmiotów legendarnych i ich mocy (Brak typowej identyfikacji przedmiotów zabiło ważny element dla mnie w serii diablo).
Aspekty, okultysta i sam kodeks fajny pomysł ale mam wrażenie pójścia na łatwiznę. Znacznie lepiej zostało to zrobione w kostce kanaiego i wieszczka w Diablo 3.
To już któryś twórca którego oglądam i mam wrażenie, że Wy w te grę nie graliście. Gra ma sporo minusów niestety, ale Wy totalnie nie rozumiecie na czym ta gra polega. Te legendy to tylko kolor i nie chodzi o to aby ubrać się w pomarańczowe itemy, tu nawet nie chodzi o szukanie pomarańczowych itemów. Ty musisz szukać odpowiednich ASPEKTÓW i nimi nasycać żółte itemy z odpowiednimi statami dla Twojej postaci. Jeżeli po prostu ubrałeś się w legendy bez pomyślunku to nic dziwnego, że Twoja postać nie była silniejsza. Skille to akurat spoko chyba, że grając taką czarką masz wybór i możesz sobie wziąć coś z każdej szkoły, a nie chcesz grać lodową czarodziejką ale aby dostać teleport musisz wydać kilkanaście ptk w drzewku. Końcowo i tak chodzi o synergię między umiejętnościami bo inaczej nie wyrobisz z zasobami. Z poziomem odblokowujesz nowe umiejętności i wcale nie oznacza to, że musisz bazować na tym co wziąłeś wcześniej. Ja np lodową czarodziejką zabijałem głównie lodową novą i tarczą. Sorry, ale jeżeli podchodzicie do gry prostacko i jej nie badacie, to bądźcie zdziwieni, że gra wydaje się wam prostacka, bo gra na 10 i 25 poziomie jest totalnie inna, tylko trzeba ruszyć głową.
Jak będą lepsze opinie to kupie. Na razie oddałem bo słabo
Nie wiem czemu tak powtarzasz, że Diablo to action rpg. Jest to dosyć mylące bo to bardzo ogólne nazewnictwo i można pod to podpiąć także Wiedźmina czy Mass Effecta. A Diablo to zwyczajny hack and slash/dungeon crawler z elementami rpg.
"Gracze zapomnieli, czym są testy beta - uważa producent Diablo 4"
Wygląda na to że zaoszczędzę 3 stówki. Dzięki.
ja chyba też :D
Zrezygnowałem z bety chyba na 21 poziomie, gra była w pewnych momentach frustrująca (trafiłem na skalowanie w dwóch obszarach o dwa poziomy wyżej), nudna i rozczarowująca. Walki z bossami są według mnie beznadziejnie zaprojektowane. Obecnie nie ma sensu zbieranie lepszego ekwipunku, brak poczucia rozwoju. Większą satysfakcję z gry miałem podczas grania w Path of Exile (które jest darmowe), niż w tego frankensteina, który jest...właśnie, czym? Hack&slash? MMO? Arpg? Mam mocno mieszane uczucia, bo sam klimat gry bardzo mi się spodoba. Jeszcze tydzień temu jarałem się otwartą będą i myślałem że poprawią niektóre elementy gry o których mówi autor materiału. Uważam że w obecnym stanie gra nie powinna być dopuszczona do sprzedaży.
MMO za 300 zł, jednak podziękuję:) Ciekawy materiał, pozdrawiam!
W D4 tyle tego MMO co śniegu w Afryce. Ot czasem spotkasz jakiegoś przelatującego chłopka i tyle. Jedyny aspekt gdzie kogoś potrzebujesz to world boss. Resztę napierdzielasz tak naprawdę solo.
Zabrzmię jak stary dziad - to nie jest Diablo. Nie czuć tam NICZEGO z Diablo i Diablo II. Nawet graficznie to jest moim zdaniem brzydkie. Remaster DII był cudowny graficznie (a działa zapewne na tym samym silniku), co więcej - mimo że może fabularnie to jest jakoś spójne, to kompletnie nie czuć ducha Diablo II i I, mam wrażenie jak na to patrzę, że bliżej temu do nie wiem... WoWa niż Diablo.... Gra raczej dla w.w w recenzji Koreańców i innych Azjatów, maniaków MMO...
Apropo skalowania lvlow, to masz obszary na mapie z minimalnym lvl powiedzmy 50+ i jak wejdziesz tam postacią na niższym lvlu, powiedzmy 10, to moby mają minimalny 50 lvl i nic tam nie zdołasz zrobić w tej lokacji. Skalowanie zachodzi w górę tylko więc jeżeli masz 100 lvl to na tej lokacji 50+ moby będą miały 100 lvl ale dla postaci z 10 lvl będą miały 50 lvl. Myślę, że w następnych rejonach/aktach będą dosyć wysokie wymagania co do lvl na obszarze. Dzięki temu nie będziemy biegać na 80 lvl z postaciami na 10.
Przegrałem betę prawie cały weekend. Osobiście jestem zadowolony. Dostałem w końcu coś co mnie wessało. Zdaje sobie sprawę że gra nie jest doskonałą ma swoje słabe strony. I od razu mówię że nie jestem jakimś mega wielkim obrońcą blizzarda, że robią najlepsze gry i po co się przypierdzielać ;) Ogrywałem wersję na konsole PS5. Znalazłem np skałke która nie znikała jak wszystkie inne i można było przez cały czas farmić kamyki i złoża rudy. Mega podoba mi się tryb kanapowy. Z bratem świetnie się bawiliśmy i nie żałujemy zakupu preordera. Najbardziej nie mogę doczekać się jednak tego czego nie było nam dane zobaczyć. Między innymi unikatów o których wspomniałeś, oraz prawdziwego mięsa, paragonów. Jeżeli jest tego tyle ile zapowiadają to będzie sztos. Nie jestem hardkorowym graczem i nie wiadomo jakim wymagającym. Dostałem dobrą próbkę tego co nas czeka, mogę mieć tylko nadzieję że nie zawiodę się na pełnej wersji gry :)
Mega fajne podsumowanie bety z twojej strony, przyjemnie się ciebie słuchało. Z mojej strony to tyle i leci sub dla ciebie :) Pozdrawiam :)
No nie no, dzięki za opnie widać Diablo4 będzie tytułem nie dla mnie.
Akurat dla mnie niemal loot whore XD to co wypada, poczucie progresu postaci i end-game to najważniejsze aspekty gry, chociaż oczywiście o samym end-game nie ma co się jeszcze wypowiadać ale level-scaling zabije grę przynajmniej dla pewnej części graczy i bedzie to dla nich ziemia spalona i tytuł nawet gorszy niż Diablo III
Diablo III było jakie było na premierę ale trzeba oddać Blizzardowi że ogarnął temat i to bez porównania lepsza gra i przeszła wielką transformację.
Tutaj widać Blizzard nic się nie nauczył, chyba ze będą osobne serwery na innych zasadach dla purystów bez level-scalingu i innych syfów.
Brak uczucia progresji ?
To już większość graczy podziękuję i wroci do poprzednich części
Jak mogli spartolic jeden z najważniejszych aspektów tego gatunku gier...
Po graniu w otwartą betę mam podobne odczucia. Pierwsze przejście gry przez tryb fabularny będzie przyjemne bo Diablo prezentuje się ładnie pod względem grafiki czy oprawy dźwiękowej. Natomiast kolejne przejście gry, ale po co? Nowe przedmioty nie zmieniają rozgrywki poza stroną wizualną bo nie czuć, że postać staje się silniejsza. Poza tym największe wady gry dla mnie to podziemia, które wyglądają bardzo podobnie do siebie. Chodzi mi o ich ogólny plan, podobne schematy układu pomieszczeń. Tryb rozwoju postaci jak dla mnie nic nowego w porównaniu do 3. Kolejny aspekt to zbyt duży drop przedmiotów legendarnych. Mając 23lvl całe moje wyposażenie składa się już z tego typu przedmiotów(może to tylko testy w becie). Jeśli chodzi natomiast o plusy to: oprawa graficzna i dźwiękowa, duża liczba zadań pobocznych, mroczna atmosfera dużo lepiej pasująca do tego typu gry, nowy system butelek z życiem. Ogólnie grało mi się w betę przyjemnie natomiast nie pobiegnę i w dniu premiery nie kupię tej gry bo według mnie w obecnym kształcie jest to gra do jednorazowego przejścia.
Samo skalowanie nie jest problemem. Problemem jest to, że jest liniowe i to że przeciwnicy z góry są jako ci słabsi względem Postaci. Gdyby odwrócić trend, zdobywanie przedmiotów i ich wzmacnianie albo posiadanie legendarnych przełamywałoby różnicę, a w przypadku legendarnych w sposób nieliniowy dając uczucie siły i potęgi. PS. Zabrakło komentarza na temat oprawy audio. A to kiedyś była najmocniejsza strona tej produkcji. A jak jest teraz ?
Miałem kupić grę, ale brak poczucia progresu i lvlowanie mobòw wraz z graczem zabiło tą grę. Podziękuję
Konkretny materiał.
Wlasnie to problemem D4 jest... Ta gra jest poprostu dobra. Nie ma szans na cos wybitnego - takie 7/10 moze 7.5
Trafiłem na Twój kanał przypadkiem szukając filmów o PoE i już po chwili miałem zagwozdkę skąd kojarzę Twój głos. Pewnie jesteś gdzieś na drugim kanale, ale nie pamiętam jakim ;) Obejrzałem kilka Twoich materiałów i mega żałuję, że dopiero teraz tutaj trafiłem. No, ale nic, będę miał co nadrabiać! Pozdrawiam
Głos zapożyczony😉 z Jasnej Strony jak dobrze pamiętam
@@joystick10 ech. Nie - jestem zawodowym lektorem, prowadzę działalność jako lektor. Jasna strona to jeden z moich wielu klientów. Jak miałbym zapożyczyć głos, skoro już pierwsza sekunda to mój ryj na kamerze? :p i fragmenty streamów itd.?
Aż głupio to tłumaczyć, bo chyba WSZYSTKO wskazuje tu, że to mój prywatny kanal :p
@@Arkadikuss Co do zapożyczonego głosu, to była z mojej strony ironia. 😉 Tak trzymaj świetnie prowadzisz swój kanał, a na pozostałych też dobrze się ciebie słucha.
@@joystick10 Ok, uciekło mi to ;-P Wybacz ;-)
Według mnie to dobrze że jest scalowanie caly czas czuć że gra jest wyzwaniem i dzięki temu daje satysfakcję i owszem czasami czuć że jest mało moobow jak na rozmiar lokacji
To po co wprowadzac levele i nazywac sie rpg. Niech zrobia izometryczna gre akcji i koniec mydlenia oczu :-)
Po prostu odczuwanie progressu postaci zaczyna się po zakończeniu lvlowania- jak zaczynacie wbijac paragony ktore już scalować się nie będą. Poza tym strefy maja ograniczenia scalowania. Ale nie ma to jak oceniać grę po 1/30 zawartości kiedy nie widzi się całości konceptu stworzonego przez twórców xD
Jeszcze raz - dalej przykłady gier, gdzie progres czuć od razu. Za dużo kopium kolego :)
Zresztą czytałem opinie tych co robili paragony w becie w zeszłym roku co pozwalała wbić do 100 i tutaj raczej wiadomości są bardzo kiepskie - paragony nie dają zbyt wiele poza statami. Czy to prawda czy nie - nie wiem, nadal argument o braku progresu pozostaje.
@@Arkadikuss tak, czuć progress od razu- tylko później obszar z lvlowania opiera się na "przejdz, zapomnij". Tutaj chcą żeby ten świat chociaż trochę żył. I przestań z tym kopium- że mnie żaden fanboy- jak gra okaże się syfem to powrót na poe. W czym problem. Ale ocenianie tak dużego produktu po parę godzinach gry uważam że jest po prostu bezsensu.
@@Arkadikuss Ale progres na becie był odczuwalny i to bardzo duży. Na rogalu z tempest blades i wybuchami z nasycenia rogal czyścił całe screeny mobów w jednym combo na 25.
Co do czarodziejki to jak dla mnie jeszcze bardziej przekoksana postać na becie, hydra + chain lightning z pasywką zwiększającą obrażenia jeżeli było odbicie od nas i do tego fireball w enchant slocie i z mobów była miazga a bossowie schodzili w sekundy.
I to moje własne obserwacje z bety bo grałem obiema postaciami a nie na podstawie żadnych video. Nie twierdzę że D4 jest idealne ale kompletnie nie zgadzam się z tym co mówiłeś w okolicy 11:20 że niby progresu nie czuć bo open world. To jakaś bzdura.
No i właśnie, dobrze że więcej osób wystawia recenzje, bo z przed bety i podejrzewam przekupionych youtuberow, wszystko było tak piękne że szkoda gadać, podobnie było z hogwarts legacy 😂
Ci ludzie nie są przekupieni xD tylko są biednymi ludźmi fanami którzy przedawkowali copium i ciężko przyjmują argumenty.
Grałem w betę i niewiem czemu ale na Real wyglada o wiele lepiej niż z streamow i gameplayow
@@paulvanbit sam wygląd gry to nie wszystko.
@@dustandbones6389 a może wziąłeś pod uwagę, że, no nie wiem, zwyczajnie im się podoba to, co dostali i mają prawo do swojej oceny?
@@elvenoormg5919 Oczywiście każdy ma prawo do własnej oceny i o gustach się nie dyskutuje. Jeśli jednak ktoś grał 25-40h w becie i twierdzi że całą gra jest bez wad to w mojej opinii jedzie na copium i życzę takiej osobie wszystkiego najlepszego d=D.
Auto level echh i tu brakuje tego co było w Diablo 1 w MP gdy bałeś się zejść w coopie do podziemi z gościem z dużym skilem i nie wiesz co mu odwali czy nie zabije cię w dwóch uderzeniach odrąbując ci ucho dla trofeum przy pierwszej nadarzającej się okazji czy jednak będzie kompanem. I tak rodziła się społeczność byli łowcy nagród którzy ścigali po nicku tzw player killer odrąbując im ucho za przedmioty czy złoto, powstawały listy gończe z nagrodami .Ech kiedyś społeczność graczy z dostępem do netu była też mniejsza i to tworzyło klimat, ludzie nawiązywali realne kontakty. Teraz uważam że przy takiej przemianie mięsa grającego online to po prostu nie działa ja tego nie czuje. Może jestem start ale syf i kiła będzie online. ...
Brak single playear to duży minus moim zdaniem. Pozdrawiam
Trochę jak Hyper. Bardzo dobry głos :)
Mamy D2 Resurrected. Zagram w otwartą betę i sam ocenie. Na premierę nie kupie już jest zamówiona nowa zelda, Bayonetta 3 czeka na kilka wolnych dni i Hogwarts Legacy jest ogrywane w tej chwili. Będzie Jedi Survivor, jest Atomic Heart. To naprawdę świetny rok na granie i D4 wydaje się średnie przy całej reszcie.
Dead Island 2 głównie dla mnie. Czek na pay day 3 i arc riders. Diablo4 pomiędzy
w koncu uczciwa recenzje w internetach. juz sie balem ze to tylko ja odnosze to wrazenie z rozwojem postaci.
Zadroga 99zl max za taka gre za tyle kupilem Cyberpaunka i Wiedzmina 3 GOTY moze kupie jak bedzie na duzej przecenie narqzie zostaje w D2R
O ile rozumiem obawy o itemizację i rozwój postaci, tak trzeba zaznaczyć jedną rzecz, to nie jest endgame, gdzie głównie tam będzie miało znaczenie fakt jakie przedmioty będziemy zakładać i jak nasza postać będzie zbudowana.
Nie chce gry bronić ani mówić, że absolutnie wszystko mi się podoba, bo tak nie jest, ale kampania jak na typowe przechodzenie historii, uważam, że dużo więcej na tą chwilę nie trzeba.
To co natomiast mi przeszkadza to większość interfejsu i jego wygląd.
Trafilem tu przypadkiem i w sumie mam pytanie. Jakim cudem masz tylko 10k subow z takim glosem?
o.O
hehe dobra minirecenzja :)
Z tym skalowaniem to mogli zrobic tak ze dostajemy jeden poziom trudnosci, dajmy na to ,,fabularny,, gdzie lokacje sa od-do, bez skalowania, a po przejsciu fabuly i wbiciu 100 dostajemy kolejny poziom trudnosci, gdzie wszystko jest na tym max levelu, mysle ze bylo by to bardziej sensowne. Poza tym samo to ze w swiecie mozna spotkac randomow, mi osobiscie sie podoba i ma jakis taki klimat, to samo eventy.
nie zgodzę sie , od kąd dropnąłem legende, to robię elityki bardzo szybko , moby niemal na hita ale musze mieć mane/energie
Wystarczy że zobaczyłem twój film i brodatego i już wiem że dobrze że nie miałem żadnych oczekiwań odnośnie diablo4.Diablo3 się potkneło ale diablo4 upadło na ryj.A nie to był immortal.
Brodaty to akurat kiepski autorytet 😅
@@el_papa_jalapeno6742 niby dlaczego?
@@TheRockNatural bo bezmyślnie wszystko hejtuje... Np. po pierwszym akcie stwierdził ze fabuła to kupa bo nie spotykamy Diablo albo ze grafika w innych arpg jest lepsza :)
@@Real_2M1R Akurat to są Jego subiektywne odczucia
Ma do nich prawo
Akurat w większości jego recenzji nie jedzie po wszystkim
@@Real_2M1R Oglądałem recenzje brodatego i się z nim zgadzam, a to w jaki sposób skwitowałeś jego ocenę i powody tej oceny ma tylko i wyłącznie na celu przedstawienie go w złym świetle i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
Masz swietny radiowy głos!
Pograłem jeszcze trochę i z żalem stwierdziłem że ta gra jest słaba. Poszedł zwrot środków .
Też się mocno nad tym zastanawiam.
Jak zrobić zwrot?
Zrobiłem tak samo. Kasa już wróciła na konto.
Z tym progresem to smutna sprawa, że w krytykowanym mocno Diablo Immortal rozwiązano to o niebo lepiej implementując paragony i stosując podział na trudności w zależności od poziomu paragonu, dzięki czemu można było wybierać między niezależnymi instancjami i tylko od nas zależało, czy czujemy się na siłach by wejść na wyższy poziom świata czy wolimy grać bezstresowo i awansować w levelu postaci dzięki czemu było nam coraz łatwiej.
A od siebie dodam że dobija powtarzalność w side questach jeśli mowa o dungeonach, ich schematyczność szybko staje się męcząca.
tutaj tez to masz, tylko... beta miala 25 lvl capacity ;)
Dzięki za recenzje. Wiem ze nie kupię tego tworu
ja jak zdobyłem skill który przywołuje 3 starozytnych barbarzynców poczułem się jakbym grał na kodach wiec tak czuje że moja postac jest mocniejsza
Myślę że poczucie progressu będzie odczuwalne po wbiciu maxymalnego poziomu postaci, wtedy moby nie będą się już skalować z poziomem postaci i stawać się silniejsze wtedy kiedy i my będziemy stawać się silniejsi ponieważ będą mieć już maxymalnie możliwy osiągnięty poziom i wtedy właśnie będzie można najbardziej odczuć progress w zależności od naszego wyposażenia od ubranego sprzętu oraz od tego jak rozwijamy/budujemy naszą postać. Przynajmniej mam nadzieję że tak będzie :D haha a nie tak jak w fazie levelowania :p no ale zobaczymy :) Pozdrawiam
Nigdy nie grałem w Diablo, zagrałem teraz w bete ale nie zauważyłem faktycznie tego braku rozwoju postaci względem ubioru itd. Jak to wyglada w Diablo 3? Warto ograć przed diablo 4? Tam widać różnicę w rozwoju postaci? Są poboczne misje czy tylko liniowa kampania? Jakby ktoś odpisał kto grał to byłbym wdzięczny. Pozdro!😁
przykre, bo mamy w końcu mroczny świat, ale jeszcze gorszą rozgrywkę :(
To jest diablo immortal 2.0 , mobilka triple AAA za 90$ wydana przez jedno z największych studiów na świecie, płakać sie chce co sie stało z tą firmą na przestrzeni lat :( za tą kasę mam zajebiste dead space remaster i równie dobre albo lepsze RE4 remaster, Asmongold i Qiunn już mają beke z tej mobilki , pozdrawiam wszystkich polskich streamerów którzy sie jaraja tą wydmuszką za 90$ typu Rock , Rojo , MKRR,Nadiwins , Xazaks itd jeśli ktos na za paznokciem choc odrobinę przyzwoitości i szacunku do samego siebie to wie że ta gra to porażka . PS wszyscy którzy mają nadzieję ze w pełnej wersji cos sie zmieni to hmmm nic się nie zmieni:( oni udostępnili caly pierwszy akt do tego mnóstwo podziemi Krypt itd ta gra tak będzie wyglądać i kropka .
Gdybyś uważnie oglądał stream Roja z tej gry to byś widział, że Rojo też nie jest zachwycony tym, co zobaczył w becie. Z całą resztą się zgodzę, zwłaszcza z MKKR, który chyba gra z wyłączonym monitorem, że tak zachwala te Diablo 3: Resurrected.
@@BombSquadKittens MKRR zrezygnował z Karcianki który dawała mu duże obroty oznajmując ze przestawia sie w 100% na D4 to co ma innego mowic teraz jak nie chwalić?
@@dawidoowski3016 Dlatego mówię, że ze wszystkim się zgadzam co napisałeś oprócz Roja, który również nie jest zachwycony tym, co pokazała beta Diablo IV. Sam oglądłem streamy gry u innych i wygląda to strasznie biednie, świat pusty, brak poczucia progresji, item lvl, muzyka nijaka...Jedyne co jest dobrze zrobione to ładnie wyglądające cutscenki na silniku gry. Aktualnie, pod względem grywalności, Diablo II: Resurrected wypada o niebo lepiej niż Diablo IV.
@@dawidoowski3016 aż tak Cię to boli że komuś może się podobać gra? Mi na przykład się podobało i wiem że spędzę w tej grze mnóstwo godzin
Level scaling w grze H&S to samobójstwo ze strony twórców. Zresztą, w jakichkolwiek grach ten mechanizm zabija fun z gry. Po twoich plusach byłem szczerze zainteresowany grą, ale gdy wymieniłeś level scaling i MMO-watość to mój zapał zmalał o 90%. Dobrze, że zostaje człowiekowi D2R..
Co ci daje brak lvl scalu poza brakiem expa?
Wydaje mi sie ze zabawa moze sie dopiero zaczac po 40-50 poziomie poniewaz wtedy level bedziemy musieli dluzej wbijac i w czasie wbijania danego levelu postaci ktory zajmie nam kilka godzin beda wypadac mocniejsze przedmioty co wplynie na poczucie sily postaci....do 25 levelu raczej co kilkanascie minut wpadal nowy lvl postaci i nawet nie zdazylismy znalezc lepszego przedmiotu i automatycznie potwory byly rowne naszemu poziomowi... z czasem kiedy bedziemy wbijac lvl kilka godzin to wtedy przestanie nam level scaling przeszkadzac po potwory beda z nami kilka godzin na tym samym poziomie ale my znajdziemy tez w tym czasie silniejsze przedmioty plus dojda punkty paragonow i one moga zmienic zasady gry calkowicie :D :D
Hej, w zamkniętą betę nie grałem ale grałem w otwartą w piątek i w sobotę po max 3h. Gra jest w moim odczuciu totalnym nieporozumieniem. Nuda Nuda i jeszcze raz Nuda. 0 fabuły, 0 jakiegoś sensu , 0 efektownych sytuacji, które mogłyby wciągnąć gracza w ten świat, 0 challengu, moby , bosy i jakieś tam pseudo elity to jest żart. Mega małe density* , czasem turbo powolny dialog. Gra jest turbo bezsensowna i nudna. Taki typowy poziom Blizzarda od ostatnich 2 lat gdzieś. Cieszę się, że zagrałem bo wiem, że gry nie kupię :) 12 lat czekania ............... Turbo nie polecam.
Argument z tym ze moby są tak samo trudne z levelem bo się skaluja jest trochę głupi, nawiazując do itemizacji, ja grając rogalem biłem z przebijającej strzały i długo biłem moby, potem znalazłem legendę która ulepszała mi ten skill ze dodatkowo jak strzała trafiła przecinwika to wychodziły z niej na boki dodatkowe dwie strzałya gdy dodatkowe strzały uderzyły kolejne moby to wylatywały z nich kolejne strzały i była to ogromna satysfakcjonujaca reakcja łańcuchowa, gdy jeszcze wskoczył mi 20 lvl i mogłem dodać sobie nasycenie to moby z zabijania je kilkanaście sekund padały na strzała całe pokoje, a dodatkowo jak wbiłem 23 i wrzuciłem perk ze przy zabiciu mobow wracała mi energia to poczułem się już jak kompletny mocarz i moby niby się skaluja a ja czuje się dużo potężniejszy, twoje odczucia mam wrażenie są związane z tym ze słabo rozbudowywujesz postać i tyle
Oczywiście, że perk zmieniający działanie skilla pomaga. Ale należy to traktować trochę jak "dodatkowy skill", z którym moby się NIE skalują.
W całości liczy się item power, z którym moby już się skalują więc czy podniesiesz item +10% czy +1000% dmg - nie ma znaczenia.
Podzielam optykę. Kilka pierwszych godzin świetna zabawa. Klimat grafika walka, a potem to samo poczułem, co i ty. Nuda. I ten sam fatalny system rozwoju postaci. I tak, niewiele się w 3 miesiące zmieni. Ogólnie w porównaniu do diablo 3 nie zmienili rdzenia mechaniki, na co liczyłem,wręcz się nabrałem. A to dla mnie jest najważniejsze, rozwój, przedmioty, budowanie postaci, tutaj jest to znowu tylko pozorne.
Swietna recenzja! Faktycznie to o czym mowisz na koncu, poczucie progresu w Grim Dawn od tylu lat pamietam do dzis, a D4 to jakis zart, jesli o to chodzi. Wiecie kiedy padlem? jak wbilem 25lv 1 postacia, zrobilem wszystko na mapie i zastanawialo mnie co sie stanie jak zgine, wiec zrobilem to specjalnie, mimo ze od startu gralem na 2 lv swiata i nie zdazylo sie to wczesniej.
drugi poziom(weteran) jest dla casuali, więc nie dziw się że jest łatwo
Zmienisz sobie na ten czwarty(chyba koszmar) i będziesz miał trudniej, więcej expa i lepszy loot. proste...gra jest dla wszystkich i każdy może sobie dostosować trudność, grasz na trudniejszym poziomie, to masz lepsze profity i dropy
Widzę jesteś w takim razie bardzo dobrym graczem chyba że robiłeś tylko fabułę i jak szukałeś wyzwania to mogles iść na world bossa jest świetny
@@monas9018 ebventy tez. Malorh byl ciezki gdy mialem zle itemy. Dopiero na 25 go ubilem
Niestety w D4 jest scalowanie poziomów i dlatego nie czuć "mocy" postaci.... :/ Sam też tego nie cierpię...
Kazda gre teraz tak psuja.
Gra nie zachęca do kupna. Balans postaci jest nierówny (słabiutki barb, a necro OP), skalowanie wrogów to porażka a wiele questów jest idiotycznych. Rozwaliła mnie doszczętnie "Tajemnica źródła" gdzie quest polega na wejściu do opcji gry (!), przypisaniu klawisza do komendy "czekaj" i użycie jej przy źródle. WTF???
Jaki mikrofon został użyty w tym filmie? :D
Lektorka - rode nt-1 i Scarlett 2i2 2nd gen, przy kamerze rode cameramicro :)