(INSTRUMENTAL) Mata - Patointeligencja REPROD. Frozen
Vložit
- čas přidán 5. 09. 2024
- Melodia zsamplowana (z oryginału)
Reprod. Frozen
tagi (zignoruj)
#Mata #Patointeligencja #Patointeligencjainstrumental #instrumental #typebeat
Mata type beat, patointeligencja type beat, mata patointeligencja, pato inteligencja, pato inteligencja type beat, patointeliencja instrumental, pato inteligencja instrumental, rap, trap, lofi, hip hop, vocal type beat, grime rap, rap freestyle type beat free with hook free trap instrumental free productions best quality instrumentals quality beats free rap trap hip hop boombap type beats club banger instrumental club type beat free type beat new school trap 2020 new school rap trap type beat instrumental 2020 production best quality instrumental
for free with hook, chill club beats, polish banger, banger type beat instrumental, trap rap patointeligencja type beat, patointelligent type beat, pato beat, pato type beat, inteligencja, patologia, hip hop, trap, rap, boom bap, club, oldschool, newschool, free instrumentals with hook for free
Muszę powiedzieć że patointeligencja maty ma bardzo dobry beat serio to jest bardzo dobry beat
Kurczę, jak ja bym jakąś bitwę freestylową chciał usłyszeć na tym beacie
czcams.com/video/Ktz95kA42VM/video.html była jak już to napisałeś
[Zwrotka 1]
Mój ziomo w 1 LO zjarał Amsterdam pierwszego września
Po to, by nauczycielka myślała, że tak już ten ma z natury
No i do matury mówił jej, że to alergia
Mój ziomo miał piersiówę, którą uzupełniał
W termosie trzymał wódę i ściemniał profesorom, że to herba
Dom-szkoła w złotówie, dom-szkoła w Uberkach
Mój ziomo z mym ziomem za pieniądze starych
Na białych tych szkołach pykali w pokerka
Mój ziomo coś wygrał, mój ziomo coś przegrał
Mój ziomo z mym ziomem walili wiaderka
Na piętnastkach no i dwudziestkach
I wiosna za budą, a zimą, gdy zimno na dworze, to kitrali się po łazienkach
Mój ziomo miał Supreme, mój ziomo miał Bape'a
Mój ziomo na uro dostał te kluczyki od Merca
Na czarno Ukry sprzątały mu penthouse
Mój ziomo chciał wypłatę starego przećpać
Nie pykło, bo była tak wielka
Że dużo prędzej by tu kopnął w kalendarz (ej)
Mój ziom się powiesił w Sylwestra
A ciągle pamiętam, jak kradliśmy te flaszki z Kerfa
I jak je piliśmy na hejnał o 8:20
I tak najebani na przerwach, bez przerwy (oh)
I tak najebani na przerwach, bez przerwy
I tak najebani na lekcjach, my to patointeligencja
[Refren]
My to! My to!
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja
[Zwrotka 2]
Mój ziomo walił herę słuchając Kazika
Centralny, menele, rodzice i szpital
Ojciec był maklerem, a mama lawyerem
I grube portfele, co chudły wraz z nim na odwykach
Mój ziomo znajomej podawał kutasa
W kiblu dla inwalidów w Złotych Tarasach
Mój ziomo w prywatnym gimnazjum koleżance z ławki spłodził dzieciaka
A rok wcześniej na przyrce cała nasza klasa
Śmiała się z pipki, jajowodów, plemników, pochwy i siusiaka (ha, ha)
Mój ziomo walił te dopy, mój ziomo nie umiał się uczyć bez koki
I skończył, jak miał tu trzynaście tych wiosen
I kurwa nie powiem, czy życie, czy nosy
Mój ziomo podpierdalał Xany od mamy z szafki z lekami
Nie dali mu stypendium, no bo go złapali, jak latał naćpany
Po jednym z offowych festivali
Mój ziomo miał zawsze ten czerwony pasek
I zawsze miał czerwone gały
Mój ziomo z mym ziomem koleżankę z klasy
Na wyjeździe szkolnym w dwa baty jebali
Mój ziom na odwagę pierdolnął trzy piwka
W pubie, w Londynie przed interview na Kingsa
Mój ziomo się dostał na Oxford
A całe liceum raz pigwa, raz wiśnia, raz czysta
Mój ziomo w Toyocie Corolli woził tu te parę baseballi i kryształ
I kazał mi zmienić w tym tekście markę swego auta
Żeby przed starymi tu nie było przypsa
Mój ziomo bandyta, mój ziomo zoofil, mój ziomo artysta
Mój ziomo pedofil, mój ziomo nekrofil, mój ziom intelektualista
My to patointeligencja
[Refren]
My to! My to!
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja
[Zwrotka 3]
My to patointeligencja, katolickie przedszkola, strzeżone osiedla
Kurator angielski i gegra, kurator, dilerka dla sportu, nie po to, by przetrwać
Szkoła, korty, dodatkowe zajęcia, korki, butelki i elki na zdjęciach
Harnaś, perełka w plenerkach, rzucamy chujami i nie jemy mięsa
Dobrze wychowani, wciągana jest kreska w bawełnianych sweterkach (o)
My to patointeligencja
My to patointeligencja
W wakacje pod palmą albo na językowych campach
Opener w Sopocie i emka w apartamentach przy nakryciu co święta
Łosoś, jazzowa kolęda, srebrna choinka, podłoga w prezentach
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już kurwa tak dość tego ciepła i piękna
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła
A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta
I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta
I pierdolę mamę i tatę za te rododendrony, jacuzzi, trzy piętra
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła
A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta
I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta
I pierdolę mamę i tatę za to, że oddaliby mi nerki, wątroby i serca
My to patointeligencja
Zaśpiewałem na luzie, ja chyba zostaje raperem
@@pandemonium7617 ja chyba też
Dzięki za tekst można sobie polecieć w domu czy przy znajomych dziena Buczku
O hui gościu ile żeś to pisał
I
Zwrotka 1]
Mój ziomo w 1 LO zjarał Amsterdam pierwszego września
Po to, by nauczycielka myślała, że tak już ten ma z natury
No i do matury mówił jej, że to alergia
Mój ziomo miał piersiówę, którą uzupełniał
W termosie trzymał wódę i ściemniał profesorom, że to herba
Dom-szkoła w złotówie, dom-szkoła w Uberkach
Mój ziomo z mym ziomem za pieniądze starych
Na białych tych szkołach pykali w pokerka
Mój ziomo coś wygrał, mój ziomo coś przegrał
Mój ziomo z mym ziomem walili wiaderka
Na piętnastkach no i dwudziestkach
I wiosna za budą, a zimą, gdy zimno na dworze, to kitrali się po łazienkach
Mój ziomo miał Supreme, mój ziomo miał Bape'a
Mój ziomo na uro dostał te kluczyki od Merca
Na czarno Ukry sprzątały mu penthouse
Mój ziomo chciał wypłatę starego przećpać
Nie pykło, bo była tak wielka
Że dużo prędzej by tu kopnął w kalendarz (ej)
Mój ziom się powiesił w Sylwestra
A ciągle pamiętam, jak kradliśmy te flaszki z Kerfa
I jak je piliśmy na hejnał o 8:20
I tak najebani na przerwach, bez przerwy (oh)
I tak najebani na przerwach, bez przerwy
I tak najebani na lekcjach, my to patointeligencja
[Refren]
My to! My to!
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
(Patointeligencja)
[Zwrotka 2]
Mój ziomo walił herę słuchając Kazika
Centralny, menele, rodzice i szpital
Ojciec był maklerem, a mama lawyerem
I grube portfele, co chudły wraz z nim na odwykach
Mój ziomo znajomej podawał kutasa
W kiblu dla inwalidów w Złotych Tarasach
Mój ziomo w prywatnym gimnazjum koleżance z ławki spłodził dzieciaka
A rok wcześniej na przyrce cała nasza klasa
Śmiała się z pipki, jajowodów, plemników, pochwy i siusiaka (ha, ha)
Mój ziomo walił te dopy, mój ziomo nie umiał się uczyć bez koki
I skończył, jak miał tu trzynaście tych wiosen
I kurwa nie powiem, czy życie, czy nosy
Mój ziomo podpierdalał Xany od mamy z szafki z lekami
Nie dali mu stypendium, no bo go złapali, jak latał naćpany
Po jednym z offowych festivali
Mój ziomo miał zawsze ten czerwony pasek
I zawsze miał czerwone gały
Mój ziomo z mym ziomem koleżankę z klasy
Na wyjeździe szkolnym w dwa baty jebali
Mój ziom na odwagę pierdolnął trzy piwka
W pubie, w Londynie przed interview na Kingsa
Mój ziomo się dostał na Oxford
A całe liceum raz pigwa, raz wiśnia, raz czysta
Mój ziomo w Toyocie Corolli woził tu te parę baseballi i kryształ
I kazał mi zmienić w tym tekście markę swego auta
Żeby przed starymi tu nie było przypsa
Mój ziomo bandyta, mój ziomo zoofil, mój ziomo artysta
Mój ziomo pedofil, mój ziomo nekrofil, mój ziom intelektualista
My to patointeligencja
[Refren]
My to! My to!
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
(Patointeligencja)
[Zwrotka 3]
My to patointeligencja, katolickie przedszkola, strzeżone osiedla
Kurator angielski i gegra, kurator, dilerka dla sportu, nie po to, by przetrwać
Szkoła, korty, dodatkowe zajęcia, korki, butelki i elki na zdjęciach
Harnaś, perełka w plenerkach, rzucamy chujami i nie jemy mięsa
Dobrze wychowani, wciągana jest kreska w bawełnianych sweterkach (o)
My to patointeligencja
My to patointeligencja
W wakacje pod palmą albo na językowych campach
Opener w Sopocie i emka w apartamentach
Przy nakryciu co święta łosoś, jazzowa kolęda, srebrna choinka, podłoga w prezentach
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już kurwa tak dość tego ciepła i piękna
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła
A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta
I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta
I pierdolę mamę i tatę za te rododendrony, jacuzzi, trzy piętra
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła
A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta
I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta
I pierdolę mamę i tatę za to, że oddaliby mi nerki, wątroby i serca
My to patointeligencja
Nie każdy bohater nosi pelerynę
Tekst:
Mój ziomo w 1 LO zjarał Amsterdam pierwszego września po to, by nauczycielka myślała, że tak już ten ma z natury
No i do matury mówił jej, że to alergia
Mój ziomo miał piersiówę, którą uzupełniał
W termosie trzymał wódę i ściemniał profesorom, że to herba
Dom, szkoła w złotówie, dom, szkoła w Uberkach
Mój ziomo z mym ziomem za pieniądze starych na białych tych szkołach pykali w pokerka
Mój ziomo coś wygrał
Mój ziomo coś przegrał
Mój ziomo z mym ziomem walili wiaderka
Na piętnastkach no i dwudziestkach
I wiosna za budą, a zimą, gdy zimno na dworze, to kitrali się po łazienkach
Mój ziomo miał Supreme
Mój ziomo miał Bape'a
Mój ziomo na uro dostał te kluczyki od Merca
Na czarno Ukry sprzątały mu penthouse
Mój ziomo chciał wypłatę starego przećpać
Nie pykło, bo była tak wielka
Że dużo prędzej by tu kopnął w kalendarz (ej)
Mój ziom się powiesił w Sylwestra
A ciągle pamiętam, jak kradliśmy te flaszki z Carrefa
I jak je piliśmy na hejnał o 8:20
I tak najebani na przerwach, bez przerwy, oh
I tak najebani na przerwach, bez przerwy
I tak najebani na lekcjach, my to patointeligencja
My to! My to!
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Pa-pa-pa-pa-patointeligencja
Mój ziomo walił herę słuchając Kazika
Centralny, menele, rodzice i szpital
Ojciec był maklerem, a mama lawyerem
I grube portfele, co chudły wraz z nim na odwykach
Mój ziomo znajomej podawał kutasa w kiblu dla inwalidów w Złotych Tarasach
Mój ziomo w prywatnym gimnazjum koleżance z ławki spłodził dzieciaka
A rok wcześniej na przyrce cała nasza klasa
Śmiała się z pipki, jajowodów, plemników, pochwy i siusiaka (ha, ha)
Mój ziomo walił te dopy, mój ziomo nie umiał się uczyć bez koki
Skończył, jak miał tu trzynaście tych wiosen i kurwa nie powiem, czy życie, czy nosy
Mój ziomo podpierdalał Xany od mamy z szafki z lekami
Nie dali mu stypendium, no bo go złapali, jak latał naćpany po jednym z offowych festivali
Mój ziomo miał zawsze ten czerwony pasek
I zawsze miał czerwone gały
Mój ziomo z mym ziomem koleżankę z klasy na wyjeździe szkolnym w dwa baty jebali
Mój ziom na odwagę pierdolnął trzy piwka
W pubie, w Londynie przed interview na Kingsa
Mój ziomo się dostał na Oxford
A całe liceum raz pigwa, raz wiśnia, raz czysta
Mój ziomo w Toyocie Corolli woził tu te parę baseballi i kryształ
I kazał mi zmienić w tym tekście markę swego auta
Żeby przed starymi tu nie było przypsa
Mój ziomo bandyta, mój ziomo zoofil, mój ziomo artysta
Mój ziomo pedofil, mój ziomo nekrofil, mój ziom intelektualista
My to patointeligencja
My to! My to!
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Pa-pa-pa-pa-patointeligencja
My to patointeligencja, katolickie przedszkola, strzeżone osiedla
Kurator, angielski i gegra, kurator, dilerka dla sportu, nie po to, by przetrwać
Szkoła, korty, dodatkowe zajęcia, korki, butelki i elki na zdjęciach
Harnaś, perełka w plenerkach, rzucamy chujami i nie jemy mięsa
Dobrze wychowani, wciągana jest kreska w bawełnianych sweterkach, o
My to patointeligencja
My to patointeligencja
W wakacje pod palmą albo na językowych campach
Opener w Sopocie i emka w apartamentach przy nakryciu co święta
Łosoś, jazzowa kolęda, srebrna choinka, podłoga w prezentach
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już kurwa tak dość tego ciepła i piękna
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła
A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta
I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta
I pierdolę mamę i tatę za te rododendrony, jacuzzi, trzy piętra
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła
A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta
I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta
I pierdolę mamę i tatę za to, że oddaliby mi nerki, wątroby i serca
My to patointeligencja
Mój ziomo w 5 klasie założył serwa 1 sierpnia po to by wybudowac enchant wszyscy myśleli ze ściemnie i do końca roku mówił ze to tylko domek z drewna.
Mój ziomo miał butelkę którą uzupełniał w termosie trzymał kawe i ściemniał profesorą że to herba
Dom szkoła w Tarnowie dom szkoła w suwałkach .
Mój ziomo z mym ziomem za pieniądze starych kupowali te skiny do cs'ka
Mój ziomo coś kupił , moj ziomo coś sprzedal
Mój ziomo z mym ziomem sprzedali wiaderka
za 15 no i za dwadzieścia a wiosną za ścianą kitrali się po łazienkach
Mój ziomo miał plecak
Mój ziomo miał pieska
Mój ziomo na uro dostał tą premke
Na czarno udało mu się pobrać minecrafta
Mój ziomo chciał kieszonkowe przegrac nie udało się bobyło tak małe że dużo prędzej by przegrał
Mój ziomo grał w mc w sylwestra
A ja pamiętam jak kradli te batoniki z kerfa
i jak je jedliśmy na przerwach
o 8.20
Najlepszy instrumental na youtubie
Można prosić o bass boosted?
Theme song gta 6
tekst : Mój ziomo w 1 LO zjarał Amsterdam pierwszego września
Po to, by nauczycielka myślała, że tak już ten ma z natury
No i do matury mówił jej, że to alergia
Mój ziomo miał piersiówę, którą uzupełniał
W termosie trzymał wódę i ściemniał profesorom, że to herba
Dom - szkoła w złotówie, dom - szkoła w Uberkach
Mój ziomo z mym ziomem za pieniądze starych
Na białych tych szkołach pykali w pokerka
Mój ziomo coś wygrał, mój ziomo coś przegrał
Mój ziomo z mym ziomem walili wiaderka
Na piętnastkach no i dwudziestkach
I wiosna za budą, a zimą, gdy zimno na dworze, to kitrali się po łazienkach
Mój ziomo miał Supreme, mój ziomo miał Bape'a
Mój ziomo na uro dostał te kluczyki od Merca
Na czarno Ukry sprzątały mu penthouse
Mój ziomo chciał wypłatę starego przećpać
Nie pykło, bo była tak wielka
Że dużo prędzej by tu kopnął w kalendarz (ej)
Mój ziom się powiesił w Sylwestra
A ciągle pamiętam, jak kradliśmy te flaszki z Carrefa
I jak je piliśmy na hejnał o 8:20
I tak najebani na przerwach, bez przerwy (oh)
I tak najebani na przerwach, bez przerwy
I tak najebani na lekcjach, my to patointeligencja
My to! My to!
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja
Mój ziomo walił herę słuchając Kazika
Centralny, menele, rodzice i szpital
Ojciec był maklerem, a mama lawyerem
I grube portfele, co chudły wraz z nim na odwykach
Mój ziomo znajomej podawał kutasa
W kiblu dla inwalidów w Złotych Tarasach
Mój ziomo w prywatnym gimnazjum koleżance z ławki spłodził dzieciaka
A rok wcześniej na przyrce cała nasza klasa
Śmiała się z pipki, jajowodów, plemników, pochwy i siusiaka (ha, ha)
Mój ziomo walił te dopy, mój ziomo nie umiał się uczyć bez koki
Skończył, jak miał tu trzynaście tych wiosen
I kurwa nie powiem, czy życie, czy nosy
Mój ziomo podpierdalał Xany od mamy z szafki z lekami
Nie dali mu stypendium, no bo go złapali, jak latał naćpany
Po jednym z offowych festivali
Mój ziomo miał zawsze ten czerwony pasek
I zawsze miał czerwone gały
Mój ziomo z mym ziomem koleżankę z klasy
Na wyjeździe szkolnym w dwa baty jebali
Mój ziom na odwagę pierdolnął trzy piwka
W pubie, w Londynie przed interview na Kingsa
Mój ziomo się dostał na Oxford
A całe liceum raz pigwa, raz wiśnia, raz czysta
Mój ziomo w Toyocie Corolli woził tu te parę baseballi i kryształ
I kazał mi zmienić w tym tekście markę swego auta
Żeby przed starymi tu nie było przypsa
Mój ziomo bandyta, mój ziomo zoofil, mój ziomo artysta
Mój ziomo pedofil, mój ziomo nekrofil, mój ziom intelektualista
My to patointeligencja
My to! My to!
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja
My to patointeligencja, katolickie przedszkola, strzeżone osiedla
Kurator angielski i gegra, kurator, dilerka dla sportu, nie po to, by przetrwać
Szkoła, korty, dodatkowe zajęcia, korki, butelki i elki na zdjęciach
Harnaś, perełka w plenerkach, rzucamy chujami i nie jemy mięsa
Dobrze wychowani, wciągana jest kreska w bawełnianych sweterkach (o)
My to patointeligencja
My to patointeligencja
W wakacje pod palmą albo na językowych campach
Opener w Sopocie i emka w apartamentach przy nakryciu co święta
Łosoś, jazzowa kolęda, srebrna choinka, podłoga w prezentach
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już kurwa tak dość tego ciepła i piękna
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła
A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta
I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta
I pierdolę mamę i tatę za te rododendrony, jacuzzi, trzy piętra
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła
A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta
I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta
I pierdolę mamę i tatę za to, że oddaliby mi nerki, wątroby i serca
My to patointeligencja
0:10 początek
Ja z tym bitem ide srac. Mega produkcja :)
Mój ziomo w 1 LO zjarał Amsterdam pierwszego września
Po to, by nauczycielka myślała, że tak już ten ma z natury
No i do matury mówił jej, że to alergia
Mój ziomo miał piersiówę, którą uzupełniał
W termosie trzymał wódę i ściemniał profesorom, że to herba
Dom - szkoła w złotówie, dom - szkoła w Uberkach
Mój ziomo z mym ziomem za pieniądze starych
Na białych tych szkołach pykali w pokerka
Mój ziomo coś wygrał, mój ziomo coś przegrał
Mój ziomo z mym ziomem walili wiaderka
Na piętnastkach no i dwudziestkach
I wiosna za budą, a zimą, gdy zimno na dworze, to kitrali się po łazienkach
Mój ziomo miał Supreme, mój ziomo miał Bape'a
Mój ziomo na uro dostał te kluczyki od Merca
Na czarno Ukry sprzątały mu penthouse
Mój ziomo chciał wypłatę starego przećpać
Nie pykło, bo była tak wielka
Że dużo prędzej by tu kopnął w kalendarz (ej)
Mój ziom się powiesił w Sylwestra
A ciągle pamiętam, jak kradliśmy te flaszki z Carrefa
I jak je piliśmy na hejnał o 8:20
I tak najebani na przerwach, bez przerwy (oh)
I tak najebani na przerwach, bez przerwy
I tak najebani na lekcjach, my to patointeligencja
My to! My to!
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja
Mój ziomo walił herę słuchając Kazika
Centralny, menele, rodzice i szpital
Ojciec był maklerem, a mama lawyerem
I grube portfele, co chudły wraz z nim na odwykach
Mój ziomo znajomej podawał kutasa
W kiblu dla inwalidów w Złotych Tarasach
Mój ziomo w prywatnym gimnazjum koleżance z ławki spłodził dzieciaka
A rok wcześniej na przyrce cała nasza klasa
Śmiała się z pipki, jajowodów, plemników, pochwy i siusiaka (ha, ha)
Mój ziomo walił te dopy, mój ziomo nie umiał się uczyć bez koki
Skończył, jak miał tu trzynaście tych wiosen
I kurwa nie powiem, czy życie, czy nosy
Mój ziomo podpierdalał Xany od mamy z szafki z lekami
Nie dali mu stypendium, no bo go złapali, jak latał naćpany
Po jednym z offowych festivali
Mój ziomo miał zawsze ten czerwony pasek
I zawsze miał czerwone gały
Mój ziomo z mym ziomem koleżankę z klasy
Na wyjeździe szkolnym w dwa baty jebali
Mój ziom na odwagę pierdolnął trzy piwka
W pubie, w Londynie przed interview na Kingsa
Mój ziomo się dostał na Oxford
A całe liceum raz pigwa, raz wiśnia, raz czysta
Mój ziomo w Toyocie Corolli woził tu te parę baseballi i kryształ
I kazał mi zmienić w tym tekście markę swego auta
Żeby przed starymi tu nie było przypsa
Mój ziomo bandyta, mój ziomo zoofil, mój ziomo artysta
Mój ziomo pedofil, mój ziomo nekrofil, mój ziom intelektualista
My to patointeligencja
My to! My to!
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja (my to)
Patointeligencja
My to patointeligencja, katolickie przedszkola, strzeżone osiedla
Kurator angielski i gegra, kurator, dilerka dla sportu, nie po to, by przetrwać
Szkoła, korty, dodatkowe zajęcia, korki, butelki i elki na zdjęciach
Harnaś, perełka w plenerkach, rzucamy chujami i nie jemy mięsa
Dobrze wychowani, wciągana jest kreska w bawełnianych sweterkach (o)
My to patointeligencja
My to patointeligencja
W wakacje pod palmą albo na językowych campach
Opener w Sopocie i emka w apartamentach przy nakryciu co święta
Łosoś, jazzowa kolęda, srebrna choinka, podłoga w prezentach
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już kurwa tak dość tego ciepła i piękna
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła
A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta
I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta
I pierdolę mamę i tatę za te rododendrony, jacuzzi, trzy piętra
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła
A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta
I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta
I pierdolę mamę i tatę za to, że oddaliby mi nerki, wątroby i serca
My to patointeligencja
Prawie jak oryginał nice
My to patoinfluenserka
Nieźle, jak to w opisie pisałeś że napisać to można użyć w odcinku czy tak średnio?
Oczywiście tylko podlinkuj gdzieś w opisie
@@Frozenbeats3 Luźno😉
i lecimy z pato emigracją
Very great work for this reprod
This plagiat no reproduction.
TDS Beats xDD
2 godziny po stworzeniu reprodukcji znalazłem oficjalny instrumental :
czcams.com/video/lRFIjFnkvSg/video.html
Frozen jak znajdziesz beat z tego blendu to jesteś kozak: czcams.com/video/K7JBU5vPyxU/video.html
Najprawdopodobniej tez od niego
XDDD
Ten sampel nadający "melodię" jest z paczki KSHMR vol. 3, więc nikt tu nie jest oryginalny :)
4K Ultra HD
Tak było
Zajebisty bit
ten bit jest w necie
Jak ty tak szybko to znalazłeś?
gdzie?
@@bruhtwinky5191 znalazłem :
czcams.com/video/lRFIjFnkvSg/video.html
drumsy troszeczke za glosno w refrenie, ale git!!
Nie lubię maty ale kurde normalnie ogień moim zdaniem jeden do jednego więc szacun 🔥🔥🔥 leci sub i dzwoneczek 😉
za co go nie lubic kozak człowiek
@@yt214-q8b muzyka mi nie siada
fajnie fajnie
Kozak
Jak sie nazywa ten presecik co wchodzi w 0:39?
ta czesc typek wzial od trooh hippi, a tylko wzrote zrobil samemu z loopa z poczatku i dodal perkusje, ktora brzmi naprawde zle i wogole nie tak jak w oryginale
może teraz mata - szafir?
Siemka!
Mam pytanie umiesz robić własnie takie instrumental z piosenki?
bardzo bym potrzebowała, oczywiście płace :)
Jeżeli chcesz żebym zrobił prywatnie wybrany Instrumental pisz na Messengerze: Wojtas Produkcja
Frozen napisałam e-mail jakbyś dał radę odpisać pilne dosyć :)
to nie jego
@@xhxhxhxhx4946 haha
@@Frozenbeats3 co? ten instrumental to zwykly beat za darmo
MY TO MY TO
mam takie pytanko ty to robisz na fl studio czy na czymś innym??
Na Fl studio najak
Nice
Zrobisz nero?
szybko robisz te instrumentale :)
to nie jego
@@xhxhxhxhx4946 haha dobre
@@xhxhxhxhx4946 to jego, bo nie napierdala ciągle tag pursh this track coś tam
@@kobejestem8146 X DD
xD serio jak przeczytałem te odpowiedz 2msc temu to pamietam, że spadłem z krzesła
Mój ziomo w 1 LO zjarał Amsterdam pierwszego września
Po to, by nauczycielka myślała, że tak już ten ma z natury
No i do matury mówił jej, że to alergia
Mój ziomo miał piersiówę, którą uzupełniał
W termosie trzymał wódę i ściemniał profesorom, że to herba
Dom-szkoła w złotówie, dom-szkoła w Uberkach
Mój ziomo z mym ziomem za pieniądze starych
Na białych tych szkołach pykali w pokerka
Mój ziomo coś wygrał, mój ziomo coś przegrał
Mój ziomo z mym ziomem walili wiaderka
Na piętnastkach no i dwudziestkach
I wiosna za budą, a zimą, gdy zimno na dworze, to kitrali się po łazienkach
Mój ziomo miał Supreme, mój ziomo miał Bape'a
Mój ziomo na uro dostał te kluczyki od Merca
Na czarno Ukry sprzątały mu penthouse
Mój ziomo chciał wypłatę starego przećpać
Nie pykło, bo była tak wielka
Że dużo prędzej by tu kopnął w kalendarz (ej)
Mój ziom się powiesił w Sylwestra
A ciągle pamiętam, jak kradliśmy te flaszki z Kerfa
I jak je piliśmy na hejnał o 8:20
I tak najebani na przerwach, bez przerwy (oh)
I tak najebani na przerwach, bez przerwy
I tak najebani na lekcjach, my to patointeligencja
[Refren]
My to! My to!
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
(Patointeligencja)
[Zwrotka 2]
Mój ziomo walił herę słuchając Kazika
Centralny, menele, rodzice i szpital
Ojciec był maklerem, a mama lawyerem
I grube portfele, co chudły wraz z nim na odwykach
Mój ziomo znajomej podawał kutasa
W kiblu dla inwalidów w Złotych Tarasach
Mój ziomo w prywatnym gimnazjum koleżance z ławki spłodził dzieciaka
A rok wcześniej na przyrce cała nasza klasa
Śmiała się z pipki, jajowodów, plemników, pochwy i siusiaka (ha, ha)
Mój ziomo walił te dopy, mój ziomo nie umiał się uczyć bez koki
I skończył, jak miał tu trzynaście tych wiosen
I kurwa nie powiem, czy życie, czy nosy
Mój ziomo podpierdalał Xany od mamy z szafki z lekami
Nie dali mu stypendium, no bo go złapali, jak latał naćpany
Po jednym z offowych festivali
Mój ziomo miał zawsze ten czerwony pasek
I zawsze miał czerwone gały
Mój ziomo z mym ziomem koleżankę z klasy
Na wyjeździe szkolnym w dwa baty jebali
Mój ziom na odwagę pierdolnął trzy piwka
W pubie, w Londynie przed interview na Kingsa
Mój ziomo się dostał na Oxford
A całe liceum raz pigwa, raz wiśnia, raz czysta
Mój ziomo w Toyocie Corolli woził tu te parę baseballi i kryształ
I kazał mi zmienić w tym tekście markę swego auta
Żeby przed starymi tu nie było przypsa
Mój ziomo bandyta, mój ziomo zoofil, mój ziomo artysta
Mój ziomo pedofil, mój ziomo nekrofil, mój ziom intelektualista
My to patointeligencja
- Reklama -
[Refren]
My to! My to!
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
(Patointeligencja)
[Zwrotka 3]
My to patointeligencja, katolickie przedszkola, strzeżone osiedla
Kurator angielski i gegra, kurator, dilerka dla sportu, nie po to, by przetrwać
Szkoła, korty, dodatkowe zajęcia, korki, butelki i elki na zdjęciach
Harnaś, perełka w plenerkach, rzucamy chujami i nie jemy mięsa
Dobrze wychowani, wciągana jest kreska w bawełnianych sweterkach (o)
My to patointeligencja
My to patointeligencja
W wakacje pod palmą albo na językowych campach
Opener w Sopocie i emka w apartamentach
Przy nakryciu co święta łosoś, jazzowa kolęda, srebrna choinka, podłoga w prezentach
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już kurwa tak dość tego ciepła i piękna
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła
A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta
I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta
I pierdolę mamę i tatę za te rododendrony, jacuzzi, trzy piętra
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła
A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta
I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta
I pierdolę mamę i tatę za to, że oddaliby mi nerki, wątroby i serca
My to patointeligencja
amsterdam
Mordo zrobisz instrumetal do perpetuummobile ganja mafia proszę cię bardzo 😭🙏
Czekam
Ciężki bicior, szukam saksofonu aktualnie
@@Frozenbeats3 rozumiem jeżeli ci to pomoże to w opisie masz muzyki które razem złączyli w bicie
Ey mam pytanko.
Jak robisz instrumental?
Jak ktoś umie w bity to odtwarza się melodie z utworu
Ten Instrumental akurat był prosty, bo miałem melodię odsłoniętą na początku
to nie jego
Kranczips ty na prawdę nie wiesz o co chodzi xd
@@cactusjackpl9160 ale nie rozumiesz ze ten beat jest dostepny bo to jest darmowy beat
Ok
Wersja instrumentalna>wersja w której ludzie napierdalają się o głębię przekazu
Lakesander w punkt bicik perełka
i tu masz rację
Ziomek Ale wiesz że to od Trooh Hippi'ego? Jest na jego kanale więc nie zgrywaj wielkiego bitera
Wiem, ale jak to robiłem to nie wiedziałem, haha
Bitera? XD
moje ziomki alkocholicy ;)
Nabijam ci wciąż wyświetlenia, bo śpiewam sobie
piękne
Myto = 50 sztuk złota
Gdy sam bit jest lepszy w chuj od całości
Pawlo -300iq
Nagrasz instrumental do Aspartamu Maty i Qubeo?
:D
Siema melodię zrobiłeś sam czy to loop? Nie chejtuje tylko z ciekawości pytam
Loopik
na jakich wtyczkach robiłeś, i skąd te bongosy masz?
Wszystko KSHMR vol 3
Jak ty robisz instrumentale?
normalnie
Trzeba miec sluch i cierpliwosc sam zrobilem jeden instrumental (jest na kanale) i chce zrobic jego remake bo to moj pierwszy instrumental i troche ciche jest itp
tak apropo typ co zrobil tutaj ten "instumental" zrobil po prostu loop
z konca
E nie
Wzial loop z poczatku bez perkusji
I perkusje zrobil sam i to slychac chociaszby werbel jest inny i hi hat tak samo stopa jest lekko inaczej rozlozona
Bit to muzyka w tle?
za duże basy przez co tak średnio nadaje się do freestyl'u , ale pozatym to spoko.
mam pojebane oczy, czy jak stopa uderza to te dachy się rozjaśniają? -,-
No rozjaśniają się
ciarki af
Bit do GTA 6
Wszystko spoko tylko stopa jest mylona z 808
🔥🔥🔥
Przyjacielu zrób proszę instrumental do mata biblioteka trap błagam cię nigdzie nie mogę tego znaleźć błagam jeszcze raz proszę
Oczywiście mordo, ale najpierw poszukam bo podobno wszystkie bity maty z płyty 100 dni do matury są na necie
czcams.com/video/LctWgTos2Zg/video.html
#yahuprodukcja
Zrobił byś instrumental trill pem vanilla pls
Mam chyba już zrobiony, postaram się wrzucić
@@Frozenbeats3 ok dziękuję bardzo
Będziesz 1 na YT bo nikt jeszcze nie nagrał instrumental vanilla
@@Brajci0 hehe to tak nie działa ale i tak od dawna chciałem to zrobić
Ten beat od patointeligencji obejmuje prawa autorskie czy nie bo chętnie użył bym go jako diss beat na mój kanał yt
Nie obejmuje, jest tylko moje uznanie autorstwa, ale nie powinno się wyświetlać
zrobisz mate montane? pls
Możliwe, ale nie pewne
🔥💥🔥💥
tekst od paris platynov - twój stary freestyle tu pasuje xd
bpm?
wszystko git tylko kicki zbyt mocno hitują ale propsy ;)
pytanko myslisz ze mozna tego uzyc w swoim numerze i dac linka w opisie pierdolnac non profit to moze tego nie zdejma xD
Mi nie zdjęli to tobie tym bardziej
808 ci nie wyszlo
mój ziomo w 1 LO zjarał Amsterdam 1 września
po to by nauczycielka myślała że tak już ten ma z natury
no i do matury mówił jej że to alergia! ;)
mój ziomo miał piersiówkę, którą uzupełniał
w termosie trzymał wodę
i ściemniał profesorom ze to herba
dom, szkoła w złotówie, dom , szkoła w uberkach
mój ziomo z mym ziomem za pieniądze starych na białych tych szkołach pykali w pokerka
mój ziomo coś wygrał, mój ziom coś przegrał
mój ziomo z mym ziomem walili wiaderka
na 15-tkach no i 20-tkach
i wiosna za budą, a zimą, gdy zimno na dworze to kitrali się po łazienkach
mój ziomo miła Supreme
mój ziomo miał Bape’a
mój ziomo na uro dostał te kluczyki od Merca
na czarno ukry sprzątały mu penthouse
mój ziomo chciał wypłatę starego prze ćpać
nie pykło, bo była tak wilka
że dużo, prędzej by tu kopnął w kalendarz
mój ziomo się powiesił w sylwestra
a ciągle pamiętam jak kradliśmy te flaszki z Carref-a
i jak je piliśmy na hejnał o 8:20
i tak najebani na przerwach, bez przerwy
i tak najebani na przerwach, bez przerwy
i tak najebani na lekcjach, my to patointeligencja
My to! /2x
Patointeligencja (My to!) /6x
Patointeligencja!
mój ziomo walił herę słuchając Kazika
Centralny, menele, rodzice i szpital
Ojciec był maklerem, a mama lawyerem
I grube portfele, co chudły wraz z nim na odwykach
mój ziomo znajomej podawał kutasa
w kiblu dla inwalidów, w Złotych Tarasach
mój ziomo w prywatnym gimnazjum koleżance z ławki spłodził dzieciaka
A rok wcześniej na przyrce, cała nasza klasa śmiała się z pipki, jajowodów, plemników, pochwy i siusiaka
mój ziomo walił te dopy,
mój ziomo ni eumiał sie uczyć bez koki
i skończył jak miał 13 tych wiosen i kur* nie powiem czy życie czy nosy
mój ziomo podpierd* xany od mamy z szafki z lekami
nie dali mu stypendium, no bo go złapali jak latał naćpany
po jendym z offowych festiwali
mój ziomo miał zawsze ten czerwony pasek i zawsze miał czerwone gały
mój ziomo z mym ziomem koleżankę z klasy na wyjeździe szkolnym w dwa baty jebali
mój ziomo na odwagę pierd* 3 piwka w pubie, w Londynie, przed interview na King’sa
mój ziomo się dostał na Oxford, a całe liceum: raz pigwa, raz wiśnia, raz czysta
mój ziomo w toyocie corolli woził tu te parę baseballi i kryształ
i kazał mi zmienić w tym tekście markę swego auta
żeby przed starymi tu nie było przypsa
mój ziomo bandyta, mój ziomo zoofil, mój ziomo artysta
mój ziomo pedofil, mój ziomo nekrofil, mój ziom intelektualista
my to Patointeligencja
My to! /2x
Patointeligencja (My to!) /6x
Patointeligencja!
my to patointeligencja, katolickie przedszkola, strzeżone osiedla
kurator angielski i gegra, kurator, dilerka dla sportu, nie po to by przetrwać
szkoła, korty, dodatkowe zajęcia, korki, butelki i elki na zajęciach
harnaś, perełka w plenerkach, rzucamy chujami i nie jemy mięsa
dobrze wychowani, wciągana jest kreska w bawełnianych sweterkach. o!
my to patointeligencja, my to patointeligencja
w wakacje pod palmą albo na językowych campach
Open'er w Sopocie i emka w apartamentach, przy nakryciu w święta
łosoś, jazzowa kolęda, srebrna choinka, podłoga w prezentach
zacząłem tu robić te rapy, bo miałem kurwa tak dość tego piękna i ciepła
zacząłem tu robić te rapy, bo miałem dość tego piękna i ciepła
a nigdy nie chciałem być biały,. i zawsze tu chciałem być gangsta
i zawsze tu chciałem być z bloków, i zawsze tu chciałem być z getta
i pierdolę mamę i tatę za te rododendrony, jacuzzi , trzy piętra
zacząłem tu robić te rapy, bo miałem kurwa tak dość tego ciepła i piękna
zacząłem tu robić te rapy, bo miałem dość tego ciepła i piękna
a nigdy nie chciałem być biały,. i zawsze tu chciałem być gangsta
i zawsze tu chciałem być z bloków, i zawsze tu chciałem być z getta
i pierdolę mamę i tatę za to że oddaliby mi nerki, wątroby i serca
@yahuprodukcja
On dużo lepiej zrobił
Ja tu pykłem kicka snera hajheta i tyle
@@Frozenbeats3 I tak dobrze siada
Po prostu wpiszcie w YT "big zuu trooh hipi" i wam wyskoczy. Chłop ukradł przecież
Ciekawa teoria, ale nie wiedziałem o tym bicie jak go robiłem haha
ale to jest wgl inaczej bo tam jest tekst
a tu nie ma 2headzie
@@Frozenbeats3 On chyba Mate miał na myśli
@@minedantaken1684 mata wykupił licencje do bitu ogólnodostępnego, na tym polega biznes wrzucania tych free Type beat
Kiedy patoreakcja
Hm można zrobič
A nie wolicie może Muzyki na prawdziwych instrumentach?
Niestety
Mogę użyć tego beatu?
Czy jest płatny?
Możesz użyć w celach niekomercyjnych
Ile bpm
137 gdzieś napisał
Zrobił byś instrumental scahfter pager?
Jaki jest bpm?
137
Dzieki za odpowiedz :)
okropne zdjęcie ale przynajmniej dziwnie pulsuje
Połowe pobrałem zdjęcia tylko
Okej koleś ale pulsowanie odjebane elegancko
Ale to nawet twoje nie jest
Jest, cały bit poza melodią zrobiłem sam, melodia była z paczki KSHMR, czyli trooh hippi też sam tego nie robił
Tragiczny reprod xD Nawet perkusji tak banalnej nie potrafisz odtworzyć, już nie mówiąc o miksie, bo słychać przejścia twojego bitu a oryginału bez wokalu.
Nie no mordo jak na około 15 minut roboty to nie jest źle, jakbym to robił godzinę to by dużo lepiej brzmiało CHYBA
Nie rerodukcja a plagiat chłopie. Usuń to zanim ktoś się skuma i cię pozwie. To ci się odechce robić takie rzeczy.
Właśnie się zastanawiałem nad tym, ale beat za free jest jeżeli nie robię profitu
@@Frozenbeats3 +/- musiał byś mieć 1k subów by zarabiać więc ale szanuje za podkład bo z tekstem to powinno się nazywać Mój ziomal a nie patointeligencja:)
Mój ziomo w pierwszej LO zjarał Amsterdam pierwszego września
Po to, by nauczycielka myślała, że tak już ten ma z natury
No i do matury mówił jej, że to alergia
Mój ziomo miał piersiówę, którą uzupełniał
W termosie trzymał wódę i ściemniał profesorom, że to herba
Dom, szkoła w złotówie, dom, szkoła w Uberkach
Mój ziomo z mym ziomem za pieniądze starych na białych tych szkołach pykali w pokerka
Mój ziomo coś wygrał
Mój ziomo coś przegrał
Mój ziomo z mym ziomem walili wiaderka
Na piętnastkach no i dwudziestkach
I wiosna za budą, a zimą, gdy zimno na dworze, to kitrali się po łazienkach
Mój ziomo miał Supreme
Mój ziomo miał Bape'a
Mój ziomo na uro dostał te kluczyki od Merca
Na czarno Ukry sprzątały mu penthouse
Mój ziomo chciał wypłatę starego przećpać
Nie pykło, bo była tak wielka
Że dużo prędzej by tu kopnął w kalendarz (ej)
Mój ziom się powiesił w Sylwestra
A ciągle pamiętam, jak kradliśmy te flaszki z Carrefa
I jak je piliśmy na hejnał o 8:20
I tak najebani na przerwach, bez przerwy, oh
I tak najebani na przerwach, bez przerwy
I tak najebani na lekcjach, my to patointeligencja
My to! My to!
Patointeligencja (my to!)
Patointeligencja (my to!)
Patointeligencja (my to!)
Patointeligencja (my to!)
Patointeligencja (my to!)
Patointeligencja (my to!)
Pa-pa-pa-pa-patointeligencja
Mój ziomo walił herę słuchając Kazika
Centralny, menele, rodzice i szpital
Ojciec był maklerem, a mama lawyerem
I grube portfele, co chudły wraz z nim na odwykach
Mój ziomo znajomej podawał kutasa w kiblu dla inwalidów w Złotych Tarasach
Mój ziomo w prywatnym gimnazjum koleżance z ławki spłodził dzieciaka
A rok wcześniej na przyrce cała nasza klasa
Śmiała się z pipki, jajowodów, plemników, pochwy i siusiaka (ha, ha)
Mój ziomo walił te dopy, mój ziomo nie umiał się uczyć bez koki
Skończył, jak miał tu trzynaście tych wiosen i kurwa nie powiem, czy życie, czy nosy
Mój ziomo podpierdalał Xany od mamy z szafki z lekami
Nie dali mu stypendium, no bo go złapali, jak latał naćpany po jednym z offowych festivali
Mój ziomo miał zawsze ten czerwony pasek
I zawsze miał czerwone gały
Mój ziomo z mym ziomem koleżankę z klasy na wyjeździe szkolnym w dwa baty jebali
Mój ziom na odwagę pierdolnął trzy piwka
W pubie, w Londynie przed interview na Kingsa
Mój ziomo się dostał na Oxford
A całe liceum raz pigwa, raz wiśnia, raz czysta
Mój ziomo w Toyocie Corolli woził tu te parę baseballi i kryształ
I kazał mi zmienić w tym tekście markę swego auta
Żeby przed starymi tu nie było przypsa
Mój ziomo bandyta, mój ziomo zoofil, mój ziomo artysta
Mój ziomo pedofil, mój ziomo nekrofil, mój ziom intelektualista
My to patointeligencja
My to! My to!
Patointeligencja (my to!)
Patointeligencja (my to!)
Patointeligencja (my to!)
Patointeligencja (my to!)
Patointeligencja (my to!)
Patointeligencja (my to!)
Pa-pa-pa-pa-patointeligencja
My to patointeligencja, katolickie przedszkola, strzeżone osiedla
Kurator, angielski i gegra, kurator, dilerka dla sportu, nie po to, by przetrwać
Szkoła, korty, dodatkowe zajęcia, korki, butelki i elki na zdjęciach
Harnaś, perełka w plenerkach, rzucamy chujami i nie jemy mięsa
Dobrze wychowani, wciągana jest kreska w bawełnianych sweterkach, o
My to patointeligencja
My to patointeligencja
W wakacje pod palmą albo na językowych campach
Open'er w Sopocie i emka w apartamentach przy nakryciu co święta
Łosoś, jazzowa kolęda, srebrna choinka, podłoga w prezentach
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już kurwa tak dość tego ciepła i piękna
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła
A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta
I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta
I pierdolę mamę i tatę za te rododendrony, jacuzzi, trzy piętra
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła
A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta
I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta
I pierdolę mamę i tatę za to, że oddaliby mi nerki, wątroby i serca
My to patointeligencja
Źródło: Musixmatch
Mój ziomo w 1 LO zjarał Amsterdam pierwszego września po to, by nauczycielka myślała, że tak już ten ma z natury
No i do matury mówił jej, że to alergia
Mój ziomo miał piersiówę, którą uzupełniał
W termosie trzymał wódę i ściemniał profesorom, że to herba
Dom, szkoła w złotówie, dom, szkoła w Uberkach
Mój ziomo z mym ziomem za pieniądze starych na białych tych szkołach pykali w pokerka
Mój ziomo coś wygrał
Mój ziomo coś przegrał
Mój ziomo z mym ziomem walili wiaderka
Na piętnastkach no i dwudziestkach
I wiosna za budą, a zimą, gdy zimno na dworze, to kitrali się po łazienkach
Mój ziomo miał Supreme
Mój ziomo miał Bape'a
Mój ziomo na uro dostał te kluczyki od Merca
Na czarno Ukry sprzątały mu penthouse
Mój ziomo chciał wypłatę starego przećpać
Nie pykło, bo była tak wielka
Że dużo prędzej by tu kopnął w kalendarz (ej)
Mój ziom się powiesił w Sylwestra
A ciągle pamiętam, jak kradliśmy te flaszki z Carrefa
I jak je piliśmy na hejnał o 8:20
I tak najebani na przerwach, bez przerwy, oh
I tak najebani na przerwach, bez przerwy
I tak najebani na lekcjach, my to patointeligencja
My to! My to!
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Pa-pa-pa-pa-patointeligencja
Mój ziomo walił herę słuchając Kazika
Centralny, menele, rodzice i szpital
Ojciec był maklerem, a mama lawyerem
I grube portfele, co chudły wraz z nim na odwykach
Mój ziomo znajomej podawał kutasa w kiblu dla inwalidów w Złotych Tarasach
Mój ziomo w prywatnym gimnazjum koleżance z ławki spłodził dzieciaka
A rok wcześniej na przyrce cała nasza klasa
Śmiała się z pipki, jajowodów, plemników, pochwy i siusiaka (ha, ha)
Mój ziomo walił te dopy, mój ziomo nie umiał się uczyć bez koki
Skończył, jak miał tu trzynaście tych wiosen i kurwa nie powiem, czy życie, czy nosy
Mój ziomo podpierdalał Xany od mamy z szafki z lekami
Nie dali mu stypendium, no bo go złapali, jak latał naćpany po jednym z offowych festivali
Mój ziomo miał zawsze ten czerwony pasek
I zawsze miał czerwone gały
Mój ziomo z mym ziomem koleżankę z klasy na wyjeździe szkolnym w dwa baty jebali
Mój ziom na odwagę pierdolnął trzy piwka
W pubie, w Londynie przed interview na Kingsa
Mój ziomo się dostał na Oxford
A całe liceum raz pigwa, raz wiśnia, raz czysta
Mój ziomo w Toyocie Corolli woził tu te parę baseballi i kryształ
I kazał mi zmienić w tym tekście markę swego auta
Żeby przed starymi tu nie było przypsa
Mój ziomo bandyta, mój ziomo zoofil, mój ziomo artysta
Mój ziomo pedofil, mój ziomo nekrofil, mój ziom intelektualista
My to patointeligencja
My to! My to!
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Pa-pa-pa-pa-patointeligencja
My to patointeligencja, katolickie przedszkola, strzeżone osiedla
Kurator, angielski i gegra, kurator, dilerka dla sportu, nie po to, by przetrwać
Szkoła, korty, dodatkowe zajęcia, korki, butelki i elki na zdjęciach
Harnaś, perełka w plenerkach, rzucamy chujami i nie jemy mięsa
Dobrze wychowani, wciągana jest kreska w bawełnianych sweterkach, o
My to patointeligencja
My to patointeligencja
W wakacje pod palmą albo na językowych campach
Opener w Sopocie i emka w apartamentach przy nakryciu co święta
Łosoś, jazzowa kolęda, srebrna choinka, podłoga w prezentach
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już kurwa tak dość tego ciepła i piękna
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła
A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta
I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta
I pierdolę mamę i tatę za te rododendrony, jacuzzi, trzy piętra
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła
A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta
I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta
I pierdolę mamę i tatę za to, że oddaliby mi nerki, wątroby i serca
My to patointeligencja
Mój ziomo w 1 LO zjarał Amsterdam pierwszego września po to, by nauczycielka myślała, że tak już ten ma z natury
No i do matury mówił jej, że to alergia
Mój ziomo miał piersiówę, którą uzupełniał
W termosie trzymał wódę i ściemniał profesorom, że to herba
Dom, szkoła w złotówie, dom, szkoła w Uberkach
Mój ziomo z mym ziomem za pieniądze starych na białych tych szkołach pykali w pokerka
Mój ziomo coś wygrał
Mój ziomo coś przegrał
Mój ziomo z mym ziomem walili wiaderka
Na piętnastkach no i dwudziestkach
I wiosna za budą, a zimą, gdy zimno na dworze, to kitrali się po łazienkach
Mój ziomo miał Supreme
Mój ziomo miał Bape'a
Mój ziomo na uro dostał te kluczyki od Merca
Na czarno Ukry sprzątały mu penthouse
Mój ziomo chciał wypłatę starego przećpać
Nie pykło, bo była tak wielka
Że dużo prędzej by tu kopnął w kalendarz (ej)
Mój ziom się powiesił w Sylwestra
A ciągle pamiętam, jak kradliśmy te flaszki z Carrefa
I jak je piliśmy na hejnał o 8:20
I tak najebani na przerwach, bez przerwy, oh
I tak najebani na przerwach, bez przerwy
I tak najebani na lekcjach, my to patointeligencja
My to! My to!
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Pa-pa-pa-pa-patointeligencja
Mój ziomo walił herę słuchając Kazika
Centralny, menele, rodzice i szpital
Ojciec był maklerem, a mama lawyerem
I grube portfele, co chudły wraz z nim na odwykach
Mój ziomo znajomej podawał kutasa w kiblu dla inwalidów w Złotych Tarasach
Mój ziomo w prywatnym gimnazjum koleżance z ławki spłodził dzieciaka
A rok wcześniej na przyrce cała nasza klasa
Śmiała się z pipki, jajowodów, plemników, pochwy i siusiaka (ha, ha)
Mój ziomo walił te dopy, mój ziomo nie umiał się uczyć bez koki
Skończył, jak miał tu trzynaście tych wiosen i kurwa nie powiem, czy życie, czy nosy
Mój ziomo podpierdalał Xany od mamy z szafki z lekami
Nie dali mu stypendium, no bo go złapali, jak latał naćpany po jednym z offowych festivali
Mój ziomo miał zawsze ten czerwony pasek
I zawsze miał czerwone gały
Mój ziomo z mym ziomem koleżankę z klasy na wyjeździe szkolnym w dwa baty jebali
Mój ziom na odwagę pierdolnął trzy piwka
W pubie, w Londynie przed interview na Kingsa
Mój ziomo się dostał na Oxford
A całe liceum raz pigwa, raz wiśnia, raz czysta
Mój ziomo w Toyocie Corolli woził tu te parę baseballi i kryształ
I kazał mi zmienić w tym tekście markę swego auta
Żeby przed starymi tu nie było przypsa
Mój ziomo bandyta, mój ziomo zoofil, mój ziomo artysta
Mój ziomo pedofil, mój ziomo nekrofil, mój ziom intelektualista
My to patointeligencja
My to! My to!
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Patointeligencja (My to!)
Pa-pa-pa-pa-patointeligencja
My to patointeligencja, katolickie przedszkola, strzeżone osiedla
Kurator, angielski i gegra, kurator, dilerka dla sportu, nie po to, by przetrwać
Szkoła, korty, dodatkowe zajęcia, korki, butelki i elki na zdjęciach
Harnaś, perełka w plenerkach, rzucamy chujami i nie jemy mięsa
Dobrze wychowani, wciągana jest kreska w bawełnianych sweterkach, o
My to patointeligencja
My to patointeligencja
W wakacje pod palmą albo na językowych campach
Opener w Sopocie i emka w apartamentach przy nakryciu co święta
Łosoś, jazzowa kolęda, srebrna choinka, podłoga w prezentach
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już kurwa tak dość tego ciepła i piękna
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła
A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta
I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta
I pierdolę mamę i tatę za te rododendrony, jacuzzi, trzy piętra
Zacząłem tu robić te rapy, bo miałem już dość tego piękna i ciepła
A nigdy nie chciałem być biały i zawsze tu chciałem być gangsta
I zawsze tu chciałem być z bloków i zawsze tu chciałem być z getta
I pierdolę mamę i tatę za to, że oddaliby mi nerki, wątroby i serca
My to patointeligencja