ZAPACHY I NUTY ZAPACHOWE, KTÓRYCH NIE LUBIĘ | MissPotocky
Vložit
- čas přidán 15. 05. 2024
- Daj suba! goo.gl/uth7UX
Wejdź na Insta:
MissPotocky: misspotocky...
Potocka Perfumery: potocka.per...
E-mail: misspotocky@gmail.com
~~~~~~~~~~Naduś dzwoneczek, aby być na bieżąco!~~~~~~~~~~
Mój kanał po angielsku
/ @misspotockyeng447
NASZA PERFUMERIA
potockaperfumery.pl/
Z kodem YT5 rabat 5% na koszyk powyżej 50 zł :)
Jeśli masz jakieś pytania związane z asortymentem, zamówieniami itp. napisz na potocka.order@gmail.com
_________________________________________
KODY ZNIŻKOWE
Z kodem misspotocky10 otrzymasz -10% do zamówienia na oficjalnej stronie Une Nuit Nomade
UNE NUIT NOMADE
www.unenuitnomade.com/ref/71/
UNE NUIT NOMADE Discovery Kit
www.unenuitnomade.com/fragran...
RAFINAD PARFUMERIE
www.rafinadparfumerie.com/ - kod: MISSPOTOCKY na 10% zniżki
CARNER BARCELONA - MISSPOTOCKY10 (10% zniżki)
carnerbarcelona.com/
EPC - MISSPOTOCKY10 (10% zniżki)
experimentalperfumeclub.com/
BYRON - MISSPOTOCKY10 (10% zniżki)
byron-parfums.fr/
JUS PARFUMS - MISSPOTOCKY10 (10% zniżki)
jusparfums.com/fr/
BON PARFUMEUR - MISSPOTOCKY10 (10% zniżki)
www.bonparfumeur.com/en-eu
OLFACTIVE STUDIO - MISSPOTOCKY15 (15% zniżki)
www.olfactivestudio.com/
ROOM 1015 - AFF10_misspotocky (10% zniżki)
room1015.com/?aff=43
_________________________________________
ZAPACHY WSPOMNIANE W FILMIE
Etat Libre d'Orange Secretions Magnifiques
Eau de Space NASA
Tom Ford Black Orchid
Tiziana Terenzi Maremma
Coreterno Hardkor
Maison Crivelli Oud Marakuja
Gucci Guilty Absolute
Flower by Kenzo
Akro Rise
Guerlain Aqua Allegoria Bosca Vanilla Forte
Zara Regal White
Davidoff Cool Water
M. Micallef Gn Tonic
Dolce & Gabbana The Only One Intense
Dolce & Gabbana Devotion
YSL Black Opium
Lancome La Vie Est Belle
Montale Chocolate Greedy
Montale Arabians Tonka
Bvlgari Splendida Iris d'Or
Oriflame Dulce de Leche
Versace Bright Crystal
Mancera Instant Crush
Kerosene Follow
Kerosene Followed
Parfums de Marly Delina
Zoologist Dodo - Jak na to + styl
Kocham jak tyle ludzi porównuje zapach do trupa 😅 napewno każdy z nich wąchał
Tak, pewnie codziennie chodzą do kostnicy 😆😆
@@misspotocky i sprawdzają czy nadal są tego samego zdania
😂
Dla mnie każde perfumy są skreślone które mają w sobie lilię wodną, albo ogólnie nuty wodne:/ doprowadzają mnie do bólu głowyi wręcz mdłości
Moje koszmary
1arba pura i lulu
2 dune
3 thiery mugler womanity
Chanel 5
Kumin to i u mnie silent killer, zawsze czuję pot.😮
Jak zwykle na wstepie- wygladasz klasa!! ❤
Zabieram sie za ogladanie, przynajmniej po tym filmie mam badzieje, ze nie bede chciala nic kupić 😂
Haha antyreklama 😆 Chociaż kto wie 🤣 Dzięki! ❤️
Generalnie nie jestem fanką perfum z wiodacymi nutami kwiatowymi. Wyjatków od tej reguły poznałam niewiele.
I podobnie, jak Ty jestem raczej nie mainstreamowa. I dla mnie problematyczny jest współczesny mainstream. Już nie pamietam zapachu mainstreamowego, który spodobał mi się na tyle, żebym chciała go używać. Tęsknię za mainstreamem z lat 90-tych. To wtedy odkrywałam świat perfum. I wtedy był to wyłącznie mainstream. Lekko uśmiechnęłam się po tym, jak powiedziałaś, że w latach 90tych nic nie było ;) Tak może tamte czasy odbierać tylko ktoś, kto nie żył w czasach komunizmu. Moje lata dzieciństwa i dorastania to lata 80te. I wtedy faktycznie nic nie było. A lata 90te wspominam, jako czas, w którym wreszcie właśnie można było bez problemu poznawać i kupować to, co wczasniej było tylko w Pewexach, dla wybranych. Pamiętam swoje pierwsze wycieczki do swieżo otwartej pierwszej Sephory. Potrafilam w niej spędzać masę czasu. Poznawałam i kupowałam pierwsze wymarzone perfumy. To wtedy odkryłam swój signature scent - ukochany do dzisiaj, a wycofany ponad 20 lat temu La Nuit Paco Rabanne. Zapach, który dzisiaj nie miałby żadnych szans powstać w mainstreamie, ewentualnie w niszy. Ale wciąż nie spotkałam podobnego zapachu - i nadal szukam. Oszczedzając zdobyty ubytkowy flakon La Nuit.
Obecny mainstream odbieram, jako nudny, zachowawczy, na jedno kopyto. Wiem, że wynika to z mody, tego co się sprzedaje. Więc nie liczę na zmiany. Na szczescie jest nisza :)
Tak, no jeśli chodzi o lata 90 to już coś tam było ale mialam na myśli, że nie było aż takiego wyboru jak teraz i człowiek zaczynający przygodę z perfumami miał zadanie utrudnione 😉 W Sephorze też spędzałam długie godziny marząc o Coco Mademoiselle 😆
rozumiem... ostatnio sobie kupiłam dwa dicovery sety z Notino z jednymi z największych hitów mainstremowych. Psikam sobie czasem aby sobie przypomnieć, że moje ulubione zapachy już mam, nowości mnie nie interesują i po prostu szkoda tracić na nie pieniądze:)
La vie....Lancoma i Angel to dla mnie koszmary. Duzo kobiet tym sie oblewa i wtedy z daleka musze omijac. Gdy tylko czuje je w otoczeniu natychmiast wracaja wspomnienia pierwszego trymestru ciazy. Mdlasci i zawroty glowy . Pfujjjj😢
Otak ten ambroksan w black opium , lveb .
Mnie zabil oatatecznie tresor la nuit 1wersja kadzidlo, liczi , karmel I ten ulep ambroksanu
Dla mnie ultra dusząca jestem Erba Pura na innych również nie do zniesienia. Mam wrażenie, że wywołuje u mnie stany lękowe i drapie w gardle🙊
Tak dla mnie to koszmarny zapach , cholernie trwały i nie do wytrzymania! Coś strasznego 😬😮💨
No jest egzotycznym dusicielem 😆
Hehe kocham Erba Purę. Albo się kocha, albo nienawidzi. Nie spotkalam reakcji neutralnych ;D
ja mam migreny przy ogromnej ilości jaśminu i frezji, nie podoba mi się nuta pianek marshmallow. Dodatkowo nie trawię zapachów takich jak cool water, light blue, wszystkie chloe :D
Nie lubię nuty migdałowej. Dla mnie pachnie jakoś maślano i to jak zjełczałe masło.
Secretions Magnifiques to arcydzieło - koń z Walony na lepkiej od krwi zardzewiałej blasze ;) To był mój pierwszy i ostatni eksperyment tego typu, po nich trzymam się z dala od hardcorowej niszy :D Od Deliny również paradoksalnie dużo bardziej mi podeszły Delilah i Zimaya Hawwa Pink (to drugie to bardziej klon la rosee) - są bardzo podobne, ale jednak gładsze, mniej kwaśne, delikatniejsze.
Hahahahaha 🤣🤣🤣🤣 Wspaniałe porównanie 😆
@@misspotocky ja mam DELILAH i nawet ona mnie troche drazni ;)
Bardzo wartosciowy film
❤️❤️
Zawsze bardzo interesujące recenzje perfum.🥰☀️💓😍
❤️❤️
Z perfum noszalnych nie moge zdzierżyć Euphorii CK, Eternity Moment, Black Orchid, Angel i Alien, Kelly Caleche od Hermesa oraz serii ogrodów. Eternity pachnie mi czymś kwaśnym i nieprzyjemnym, automatycznie boli mnie głowa. Alien jest piękny, cudowny, upojny, ale w teorii i najwyżej przez 10 sekund, po tym czasie staje się lepszym zabójcą, niż Freddy Kruger. Podobnie mam z Angelem - wiele kultowych zapachów Muglera to dla mnie za cieżki kaliber. Z nut, które są u mnie od razu na nie: granat (pachnie mi jedzeniowo, jak zaparzony targ z owocami i warzywami), orchidea (Black Orchid od razu odpada), kakao, kumin, liść fiołka oraz mix owocowych nut w stylu Erba Pura. Ciekawe, że wspominasz o niepokoju w kontekście perfum ELDO, bo w oficjalnym spisie nut jest adrenalina - nie wiem, jak ten zapach został odtworzony, ale może to sprawia, że odczuwalne jest jakieś napięcie i chęć ucieczki. Chętnie posłucham więcej o dziwnych i kontrowersyjnych zapachach, pozdrawiam 😊
Zawsze rozpoznam na kims YSL Black Opium - slodycz przelamana octem, potem i lekko wymiocinami😬. Nie chce nikogo urazic ale dla mnie tak to zalatuje. Mialam probke Baccarat Rouge i na mnie smierdzi mokrym, brudnym mchem i ziemia, jakbym wytarzala sie w blocie...ALE na kolezance bardzo mi sie podobaly🤷♀️
Davidoff Cool Water to sentymentalne perfumy dla mnie. Nosilam je jak bylam w pierwszej ciazy w 2009. Moze juz ich tak nie kocham jak kiedys ale zawsze je mam❤
Dolce & Gabbana Light Blue nie lubię ale flanker Summer Vibes bardzo mi przypadł do gustu🤩 Jeśli chodzi o składniki których nie jestem w stanie przeskoczyć w perfumach to akigalawood oraz skóra😁
Te perfumy versace bright crystal bardzo mi sie podobaly i nuty wydawały sie spoko, chcialam cos na lato i testowalqm . Podeszlam do drogerii sprawdzic i az sie zdziwilam jakie to nijakie.... Serio jak zapach z avonu (a mam pare perfum z😢 avonu i sa ok) hehe takie wielkie meeeh
Prawda, mam takie samo wrażenie 🙈
Ja mam w pracy 3kobiety ktire kochaja ten zapach bright crystal 🔮 I po prostu w nim plywaja dla mnie to taka herbatka z zurawiny w rzeskim ogrodzie I rozowe begonia albo pelargornie 😅 ( gorsza wersja angel demon le secret)
Mimo ze czarna wersja jest hitem to black crystal tez nie zdzierze jest tam syntetyczny kokos I jakby ananas na mojej skorze az mdli pinakolada w 40st.
Nie wiem czy formula Light Blue sie nie zmienila od kiedy byl hitem w latach 2000, kiedych czuc w nim bylo szlachetna nute rózowego jabluszka , jakas soczysta nute, i byla w nim jednak jakas szlachetnosc, a teraz sam tani proszek do prania i kostka cytrynowa do toalet
Zgadzam sie😢. Kiedys kochalam ten zapach, a teraz to juz nie to samo...
Świetny filmik. Daje do myślenia👍. Ostatnio zakupiłam jednego "araba", który miał być delikatniejszą wersją Deliny, która i tak jest dla mnie przesadzona. Otworzyłam i zamknęłam. Zgroza. Nawet nie chcę pamiętać nazwy. 😉
Sprzedaj nazwe tegi Cudal - jesli wawa chetnie odkupie
Z ciekawością obejrzałem, bo mam gust dokładnie o 180 stopni odwrotny - uwielbiam sól, calone, nuty wodne, ozonowe, powietrzne, ogórkowe (arbuz, melon, rabarbar), wodę kokosową i skórę - choć delikatną (jak np w bright leather od ferragamo :) Ale fajnie czasem zderzyć to z zupełnie odwrotnym spojrzeniem :) Pozdrowienia i dzięki za ten materiał :)
Dzięki, pozdrawiam! 🥰
❤❤❤
Dokładnie. Chocolate Greedy bardzo duszący i męczący. Dobre określenie, aż w gardle utyka.
Kerosene Followed rosół, do tego zapach wżera się we wszystko, a ze skóry nie do zszorowania
Super poznawac Twoje gusta pefumowe, zawsze mozna to filtrowac przez swoje nosowe historie. Ja np nie lubie rozy w oerfumach, chyba ze hest gdzies tam schowana, ladnie zblendowana no i nic wiele juz testowalam i ni cholery..
A Giardini di Toscana Shabby Chic? Tam róża jest zmiksowana tak, że nie wybija się wcale na prowadzenie 😉
Oj ja to nie mogę przejść Ganymede... póki co. B683 podoba mi się jako ogon, ale na sobie nie daję rady nosić :O w ogóle trzeba uważać z takimi mocnymi woniami, kiedy idziemy "do ludzi" :) Za to Kerosene Followed jest spoko dla mnie a Instant Crush to jeden z moich ulubieńców :) co człowiek to inny gust :) fajny filmik :)
😂😂😂 też mam kilka takich "unikatów" 😉
Witaj Justynko. Zgadzam się z tobą w zupełności że nie wszystkich stać na niszę i cieszy mnie ze na twoim kanale jest mowa o perfumach mainstremowych, arabskich. Każdy może znaleźć coś dla siebie. Pozdrawiam ❤
Pozdrawiam 🥰❤️
Uwielbiam Arabians Tonka od Montale, kupiłam tydzień temu klon od Pendora Scents - Noir d'Arabie ❤ I teraz zastanawiam się czy nie obrazić się na Justynę 🤣🤣🤣
Moze opisz jak sie na tobie uklada I czy wchodzisz w mgielke czy pryskasz na sb
Haha ale na swoją obronę mówię, że bardzo chcę je polubić, nazwa Arabians Tonka jest kusząca 😆 I nie obrażaj się bo właśnie, wbrew wszelkiej logice, zaczęłam szukać tego klona 🤣🤣🤣
Ja się czaiłam na Libre Intense, z opisu takie idealne, nuty też bo i wanilia, lawenda, troche aromatyczne (kocham aromatyczne zapachy, lawendę też). Poszłam do Douglasa i poprosiłam o aplikacje na nadgarstek... i skończyłam z takim bólem głowy, jako że trwałość maja dobrą, to myłam rękę kilka razy, żeby je zmyć. To mnie uświadomiło, żeby nie dać się pokusie kupna w ciemno(tak chcialam zrobic), tylko isc powąchać. Czytałam o ludziach, którzy po czasie pokochali dany zapach, ale że nie mam na tyle pieniędzy, żeby się docierać z drogimi perfumami 😂 to wolę się zakochać od razu 😂
Ps. Nie wiem, czy tylko ja mam takie odczucia, ale te perfumy mimo takich opinii, nut, fenomenu wydawały mi się banalne mimo wszystko xd umialam odnaleźć w nich jakies piękno, ale znam dużo tańsze i ciekawsze zapachy 😂
No wiesz co, ja z Libre mam identycznie. Zawsze się napalę jak szczerbaty na suchary żeby od czasu do czasu założyć i za każdym razem jestem znudzona 🤣 Ale bardzo lubię wersje Platine, tą polecam. Libre Intense pachnie pięknie ale na kimś, na mnie właśnie robi się nudno
@@misspotockyOj to muszę powąchać 😁
Ale jeśli moglabym jakieś aromatyczne polecić, zielone perfumy, takie na teraz, z lawendą, takie mydełkowe, to są Chanson d'Eau original? Nie wiem, czy taka ich nazwa, tak jest na pudełku. Są zielone i tak też pachną. Przypominają mi Noę od Carachel, ale wg mnie bardziej kremowe, mniej kwaśne, cieplejsze, takie otulające i bardziej zielone, ale ta zieloność jest właśnie kremowa, a w Noa u mnie robi się kwaskowato. Są uniseksowe w moim odczuciu, ale mi to nie przeszkadza, a nawet zachęca. Ostatnio w pracy kolega pachniał podobnie 🤣 aktualnie jest na nie promocja i są za 60 zł w rossmanie, cena naprawdę niska, a jakość i trwałość jest naprawdę dobra. Lepsza niż niektóre wody perfumowane. Przynajmniej na mnie, skóra skórze nierówna.
Ostatnio kocham się w aromatycznych zapachach i traktuję je jak aromaterapia, wiec to był super zakup.
Ogólnie nie cierpię słodkich ulepów typu Si, la vie a bell itp . Szyprowa ze mnie dziewczyna.Mam na myśli stare szypry oczywiście.Palone kable to podobno zapach kosmosu.
Uwielbiam cytrusy. Nie znosze Light Blue.
Co do Devotion - zgadzam sie w pelni - plastik.
Ciekawa jestem, czy lubisz klasyczną Bottegę Venetę? W niej tez jest skora🙂 ja nie przepadam za oudem.
Lubię, piękny zamsz a zamsz w perfumach jak najbardziej 🙂 Testowałam już kiedy była wycofana więc w sumie nawet o niej nie wspominam, szkoda zapachu bo był cudny 😉
Mamy podobne gusta zapachowe 🙂Z tych których nie daję rady znieść to na pewno Kenzo "Flower" duszący i bardzo pudrowy, Molinard "Habanita" - pachnie mi krwią, Thiery Mugler "Womanity". Też nie lubię mainstreemowych zapachów na sobie, po prostu ich nie wyczuwam u siebie.
Tak, właśnie to jest główny problem z nowszym mainstreamem na mnie, wszystko pachnie podobnie i niezbyt wyraziscie. Lubię wąchać na kimś ale na mnie te zapachy dziwnie znikają 🙈
A ja akurat lubię Bosca Vanille, niby jest gęsta ale mam ochotę zakładać ją w wiosenne ciepło:) czuje słoną wanilię:) mi z tym dobrze :)
No i super, najważniejsze to czerpać radość z zapachu 🥰
@@misspotocky mimo wszystko fajnie jest też nie katować nikogo zapachem, sama nie lubię np. Cloud AG a czuje go codziennie co nie jest fajne ;)
Jak dla mnie gucci jest poorostu bardzo męski. Podoba mi sie ale na sobie go nie wyobrazam chyba. pozdrawiam 😊
Ooo chętnie bym posłuchała o flaszkach z irysem które polecasz 🥰 U mnie te „letnie” zapachy czasem skręcają w dziwne strony: w L’Imperatrice czuję na sobie zapach spoconej skóry (na innych całkiem mi się podoba), a niedawno dostałam od chłopaka na urodziny You Or Someone Like You (w recenzjach opisywany jako podobny w klimacie do Florabotanica za którą płaczę rzewnymi łzami) - otwarcie super, po 30 minutach zaczyna na mnie walić starą brudną skarpetą aż do samego końca 😵💫 Powoli tracę nadzieję na to że znajdę kiedyś letniaka który będzie dobrze wybrzmiewał na mojej skórze 😅
Będzie filmik o irysach 🥰 A próbowałaś Essential Parfums Bois Imperiale?
@@misspotocky Nie testowałam jeszcze, trochę się naczytałam na grupach że to dla wielu „ciężki zawodnik” dający ogórem i podchodzę do niego jak pies do jeża, może w końcu zakupię odlewkę 😬
@@wrozkaklauduszka eee gdzie tam ogórek 🤣 Chociaż wiadomo, co nos to opinia. Dla mnie to mocny, ziołowy-słodki zapach oparty na akigalawood. Mega trwały, niezawodny na lato. Nie ma gwarancji oczywiście, że Ci się spodoba bo jest dość specyficzny ale nie ma się co bać bo jak przypadnie do gustu to będzie to strzał w dziesiątkę 😉
@@misspotocky No dobra - namówiona, zamawiam odlewkę 🤪 Lubię unisexy więc jest szansa na miłość 😄 Dzięki 🫶🏼
@@wrozkaklauduszka daj znać później jak wrażenia 🥰
😄👍
Też nie lubię Gucci Guilty, dla mnie on śmierdzi taką starą spleśniałą szopą. Cytrusy w typie Light Blue też nie, bo na mojej skórze to kostka toaletowa. No i nie lubię poziomkowej tuberozy w stylu Armani My Way i baccaratowych nut szpitalnych. I jeszcze Jil Sander Sun śmierdział mi toi toiem. A propos kawy, znasz Cartusia Terra Mia? Trochę mnie kuszą żeby kupić w ciemno 😉
Wąchałam na koleżance, całkiem spoko ale też specjalnie nie urwały. Tyle że było to dość dawno temu, na pewno moje postrzeganie tego zapachu byłoby teraz inne. Polecałabym jednak może zaopatrzyć się w próbkę 😉
tez nie znosze tej ''tuberozowej poziomki'' zgadzam sie ze wszystkiem z wyjatkiem mojego ulubionego GG , dla mnie to zapach przytulnej czystosci ;)
Toitoi - Daimler blonde z s.lutens
Uwielbiam ten Pani perfumowy świat i równie tak samo lubię Panią sluchac ❤ pozdrawiam
Dziękuję, pozdrawiam 🥰❤️
Dla mnie niesamowite jest , że umiemy określić emocje typu "wzbudza smutek jak go noszę "
Jest to mega
Wiem, że zapachy wzbudzają multum emocji, ale to jest fascynujące
To jest właśnie magia zapachu, chyba dlatego tak kochamy perfumy 😉
Super filmik jak zawsze , dawno Cię nie śledziłam, ale dziś puscilam sobie czekając na badania dwa filmiki i odpoczęłam, super soczyste opisy , nawet tych zapachów, których nie lubisz;)
Przemyślenie mam tylko jedno, że różne osoby, różnie odbierając zapachy i jak mi nie przeszkadza czym ktoś pachnie ..., to zwracam wiekszą uwagę, im jestem starsza , im dalej w Świecie perfum, myśląc przed nałożeniem gdzie idę i z kim się spotykam , żeby nie zabić...
Mam znajamą, która od gourmondów dostaje migreny i się męczy, bo jest jeszcze nadrważliwcem i mam to na uwadze jak wiem , że gdzieś będziemy się "stykać " ;)
La vie est belle dla mnie piękny zapach na wielu osobach , ale tylko raz miałam jakąś ociupinkę od kogoś, sama nie zdecydowałam się na flakon ...zbyt globalny , zbyt obecny "na salonach" i to mnie stopuje , denerwuje;)
Ja się zachwycam np Euphorią CK na mojej znajomej ze studiów i na mojej przyjaciółce, to dwie osoby na których ten zapach tak genialnie się układa i jest tak trwały , chciałabym tak pachnieć w nich, jak one;)
@@HrabEmi dziękuję! ❤️ Tak, ja też się staram nie używać zapachów, które wiem, że mogą drażnić osoby, z którymi się spotykam. Kiedyś było mi to obojętne ale teraz staram się dobierać zapach, tym bardziej, że mam tego tyle, że na pewno się znajdzie dobry kompromis 🙂
Czy można gdzieś zrobić swój indywidualny zapach we Wrocławiu?
Ja nie lubię w perfumach i kosmetykach zapachu kokosa, zwyczajnie mnie mdli i przypomina zapach spoconych skarpet🤭😫No i ogórkowych też.
Uwielbiam Flower By Kenzo od 20 lat:)ale widzę jak na przestrzeni lat mi się zmienił gust...perfumy którymi kiedyś bym się polewała jak np Ultraviolet P.Rabanne teraz nie mogę nawet wąchać...
No właśnie, nasze gusta bardzo się zmieniają, ja kiedyś jako dziecko lubiłam świeżaki a teraz patrzę na nie z podejrzliwością 😂
@@misspotocky ja nigdy świeżakowa nie byłam no może poza Lacoste Pour Femme i Betty Barclay Bohemian Romace...Kocham owocowe perfumy kwiatowe pudrowe uwielbiam
Mam podobnie z większością typów zapachów wspomnianych w filmie. Pozostaje mi tylko dodać, że od ogórkowych perfum gorszy jest tylko zapach ogórkowych perfum w mroźny, śnieżny poranek (mam takie wspomnienie ze studiów, wykład w piątek o 8 rano, po drodze przez zacinający śnieg, usiąść sobie w oparach rześkiego ogórka). Okropieństwo
Aj, mogę sobie wyobrazić tego ogóra na mrozie, aż mnie ciarki przeszły 😆
Mam to samo z kawa. Uwielbiam ja pić, ale nie lubię perfum, lodów, deserów itd. 😅 A jeśli chodzi o Black Opium to mam wrażenie jest teraz moda na nielubienie tego zápachu 🤷 Dziękuję i pozdrawiam 😊
A nie wiem czy jest moda na nielubienie czy nie, ja w sumie odkąd stał się mega popularny (czyli od jakichś paru lat 😆) podchodzę do niego z rezerwą 😉 Pozdrawiam ❤️
O przepraszam, ale ja go nie znosze od wielu lat😅. Az sprawdzilam kiedys wyszedl na fragrantica - 10 lat temu. To by sie zgadzalo bo pamietam jak dwie dziewczyny w mojej pracy zaczely go nosic i rozmawialy o tym, jakie swietne sa te perfumy, a ja nie moglam zniesc tej woni octu i potu🤭
Rabarbar, szafran , weryweria i generalnie kokos (nie pachnie na mnie tak źle ale ja po prostu nie lubię pachnieć jak tropiki i czuję się w takim zapachu nieswojo) z tego powodu też kwiat tiare hibiskus itp często ląduje na moje liście nieulubionych, z kwiatów nie przepadam za piwonia i tuberoza - niby ładne zapachy ale jakoś nigdy się potem nie decyduję żeby je nosić 😁
Dzieki za antypolecajki, juz wiem czego nie kupowac 😂 trupy, pot i inne bajery, moze niektorzy lubia, ot np. moja 10letnia corka kiedy tylko jestesmy na stacji reaguje zachwytem na zapach paliwa 😂 tak samo np. atramentu 😅 co do zapachow z filmu- wszystkie, ktore znam robia na mnie podobne wrazenie, a jeszcze czasami czuje koper w rosole, strasznie mnie to odrzuca. Pozdr❤
A zapach paliwa też lubię 🤣 Ale co innego "w naturze" a co innego w perfumach 😆
🖐️😘
Dla mnie totalnie odpada nuta mchu dębowego - masakra; dlatego nie noszę mocnych szyprów. Poza tym jak u ciebie: unikam zapachów kwaśnych a mainstream w bazie zawsze (prawie) płaski. I nie przepadam za cytrusami, nawet latem.
No to mamy bardzo podobnie 🙂
@@misspotocky cóż, jeszcze jeden powód, żeby tu nadal stale zaglądać :D
@@elawiater1268 🥰🥰❤️❤️
Jedne z moich perfum konkretnie daisy eau so fresh zaczęły dziwnie pachnieć, na początku jest wyczuwalny zapach jakby przypraw/lubczyku czy to oznacza, że perfumy się zepsuły? Później już ten brzydki zapach zanika, kupiłam je w zeszłym roku, już kiedyś tak miałam z noa od cacharela ale to były kilkuletnie perfumy, liczę na Twoją odpowiedź 😊
Całkiem możliwe, zauważyłam właśnie, że jak perfumy na początku dziwnie pachną, tak przyprawowo i lubczykowo a wcześniej tego nie było to najprawdopodobniej się zepsuły. Faktycznie po jakimś czasie to mija ale przez to tracimy fajne otwarcie więc doznania są okrojone. Trudno powiedzieć od czego to zależy i dlaczego tak szybko się to stało. A przechowujesz je w ciemnym miejscu, które ma stałą temperaturę? 😉
@@misspotocky dziękuje za ekspresową odpowiedź 😊 stoją w mało zacienionym miejscu to pewnie dlatego, ale tylko z tą perfumą mi się tak zdarzyło, widocznie cienkie szkło i jasny odcień płynu zrobiły swoje..a czy jest możliwość by jakoś zepsutą perfumę naprawić, dodać więcej alkoholu? 😅😉
@@jxz1457 nie słyszałam raczej o takich tipach, generalnie reakcja chemiczna w olejkach już zaszła i nic się z tym nie da zrobić, alkohol się nie psuje więc dodając alkohol rozcienczysz tylko już sam, i tak zepsuty już zapach 😢
Ja np nie moge zniesc perfum exotica z profumo labo ktora jest odp kirke i erby pury.. a ludzie sie zachwycaja. Mam mala fiolke i tylko jak sie dotknelam to nie moglam caly dzien wytrzymac
Tak, no to jest ten sam skrzekliwy owocowy mocarz 😆 Ja lubię ale muszę mieć nastrój
Fajna stylizacja a'la lata 80 .Wygladasz jak aktorka z jakiegos filmu z tych lat.
Dziękuję! ❤️
My way i Si dla mnie koszmary 🤮
Justyna wąchałaś Lunę Dody?? Tudzież Megamare, gdyż wg mnie to gruba inspiracja? Nie kojarzę żebyś recenzowała, ale raczej Ci nie podejdzie bo jest "morski" 😉 niemniej posłuchałabym Twoich wrażeń☺️
Jeszcze nie, butelka wygląda jak koszmar z bazaru 🤣 Jeśli wpadnie w moje ręce to chętnie przetestuję. Megamare znam i jest to dla mnie przyjemny zapach ale...dla mnie to Invictus Paco Rabanne na sterydach 🤣
Mój najgorszy zapach to Lancome La vie est bell, nie wiem ale jak go czuję to mam odruch wymiotny. Żaden inny perfum tak na mnie nie działa. Pozdrawiam ze słonecznego Trójmiasta. ☀️
Najgorszy zapach jaki do tej pory wąchałam to thiery mugler womanity. Miałam kilka podejść, masochistycznych zupełnie i niestety za każdym razem pozostawałam z okropnym wrażeniem zapachu palonych opon i asfaltu.
O proszę, to asfaltu tam nie czułam ale byłam rozczarowana bo po pięknym otwarciu zapach zmienił się na mnie w słup soli i już tak siedział i męczył 🙈
Davidoff Cool Water to moja trauma 🤮
Też nie cierpię 😊
#me too 😅
Mialam okazje go poznac i przez 2 dni nie moglam nic przelknac. SZOROWALAM nadgarstek klkukrotnie i choc to straszne przezycie nastapilo wiele lat temu do dzisiaj potrafie przywolac ten odor i wtedy musze zajac mysli czyms przyjemnym ❤
No mnie też bierze na mdłości od Secretions 😆😆
U mnie niestety te popularne zapachy nie pachna dobrze ani La vie ani Si ani Bright Cristal,Lady milion i te ktore wszyscy nosili u mnie bylo syntetycznie i wrecz tak jakbym sie kurzem obsypala nie wiem czy wiecie co mam na mysli przykurzona slodycz plaska
Tak, nie mogę znieść tego efektu 🙈🙈
Jak czuje gdzies w tlumie Erba Pura to mam ochote przestac oddychac tak nie moge zniesc a dzisiaj czulam cos podobnego w autubusie 😬 Nie bardzo mi podchodzi Fendi Furiosa i takie zapachy retro szypry aldehydowe a tak poza tym nie lubie takich nudnych kwiatków jak Versace Bright Crystal . Musialyby miec w sobie cos co je wyróznia ,zeby nie pachnialy tak ...tanio.
No właśnie mi też Bright Crystal pachnie tanio 🙈🙈
@@misspotocky ja kiedys myslalam ze to ładny zapach ,jakis oryginalny,w koncu Versace a to takie mech....
Uwaga, w tym roku wyszedł flanker Bright Crystal tj BC Parfum😊
@@martasakowska5706 testowałam, niestety nadal ten sam, "tani" zapach, przynajmniej dla mnie 🙈
Ja nie mogę znieść Elizabeth Arden Red door
Wiele perfum nie lubię ale najbardziej obrzydliwe jakie istnieją to Sombre Strangers Parfumerie :D
Tak, przypominają wymiociny 🤣
Co to za kolczyki Justynko ?Boskie
Dziękuję ❤️ Kupione wieki temu w H&M 🙂
Guimauve z Reminiscence to gourmand dla mnie nie do przejscia pachnie jak starsi ludzie wszystkie inne ktore mam Reminiscence kocham i heliotrope i dragee i lady rem a ten gourmand po prostu smierdzi :(
Cytrusy, la vie Est Belle, wszelkie Calvin clain to nie moja bajka...
nie rozumiem zachwtytów nad DEVOTION za kazdym razem pachnie tanim , nienaturalnym, sztucznym drazniacym w gardlo pudrem cytrynowym.....Podejrzewam ze Chocolate Greedy to jego kakaowy drazniacy kakaowy proszkowy odpowiednik ;) podobnie BO pachnie jakas nudna plaska tania nuta vanilinowa...,a Arabians Tonca to dla mnie obezwladniajacy i bardzo nuzacy,duszacy...s mrodek. PRZEPRASZAM jesli kogos urazilam.
No ja też nie rozumiem zachwytu nad Devotion, w niszy są o wiele lepsze zapachy tego rodzaju. No ale, ważne, że ten kto nosi lubi i się zachwyca, my mamy co innego 😉