Zalety ogródków działkowych. Na co zwracać uwagę przy wyborze działki?
Vložit
- čas přidán 13. 01. 2021
- 0:01 wstęp
01:15 zalety ogrodów działkowych: szansa na kawałek "własnej" ziemi
01:43 na jakich zasadach można przejąć działkę, wydzierżawić oraz co jest własnością działkowca (więcej: szczegóły ustawy o ROD: pzd.pl/ustawa.html)
03:30 trzy sposoby przejęcia działki w praktyce (zawsze na podstawie umowy z ROD + ewentualnie kupna-sprzedaży nasadzeń/infrastruktury)
06:00 kontynuacja zalet: niskie opłaty
07:30 o "własnym" kawałku raz jeszcze - rekreacja, odpoczynek, zbiory...
02:25 o byciu częścią społeczności
09:17 pomysł na wakacje
10:49 działki na świecie (link do posta poniżej)
11:23 brak wad
11:35 na co zwracać uwagę przy wyborze ogrodu działkowego - wstęp
12:15 metraż, nie zawsze większy jest lepszy
14:50 sąsiedztwo, warunki terenu, infrastruktura, co nam służy ze względu na nasze potrzeby
18:12 odległość od miejsca zamieszkania
19:32 infrastruktura ROD (ogrodzenie, toalety, woda, prąd, plac zabaw itp.)
21:06 o kradzieżach
23:00 obecne już nasadzenia (drzewa, krzewy)
24:03 pochyłość terenu działki
24:52 o trzymaniu zwierząt na działce (np. kur)
25:42 koszt działki (nasadzeń wycenionych przez obecnego dzierżawcę)
27:43 sąsiadujące działki
29:55 zakończenie
ogrodniczaobsesja.pl/2021/01/...
ogrodniczaobsesja.pl/2017/01/...
Możesz wesprzeć moją twórczość stawiając mi wirtualną kawę :)
buycoffee.to/ogrodniczaobsesja
Mój ebook "O planowaniu warzywnika w zgodzie z naturą" ogrodniczaobsesja.pl/e-book-o...
Też jestem tego zdania, że lepiej mieć ogród, który ogarniamy i być zadawolonym z efektów, niż dużo terenu i nie wyrabiać z pracą.
Super film,dużo można się z niego dowiedzieć i naprawdę serdecznie polecam wszystkim,którzy są zainteresowani kupnem działki w mieście 🙂👍
Dziękuję!
Super rzetelnie zrobiony film fajnie się ogląda mam sentyment do działek mój dziadek miał właśnie taką działkę jeździłem z nim za dzieciaka na rowerze to było życie 😊
Bardzo dziękuję, bardzo mi miło 😊 serdecznie pozdrawiam!
Moją działkę ROD kupiłam 6 lat temu i nie wyobrażam już sobie życia bez niej. Czasami zastanawiam się jak ja żyłam przed tymi 6 latami :)
Mieszkam w bardzo dużym mieście, działkę mam 40 km od mieszkania, na wsi w otulinie lasu. Dla mnie taka lokalizacja (jadę samochodem godzinę) jest wręcz idealna. Jadąc na działkę tak jakbym jechała na Mazury na wakacje (tylko jeziora nie ma). Teren ogrodów jest bardzo duży, działek jest prawie 500. Działki bardziej rekreacyjne z domami, trawnikami i tujami :). Ja postawiłam na uprawę warzyw, ale mam również trawnik i rośliny ozdobne. Uprawa własnych warzywek od nasionka bezcenne. W ten weekend sianie pelargonii i niedługo wszystkie parapety w mieszkaniu będa zajęte :) Pozdrawiam :)
Brzmi cudownie Pani Doroto, serdecznie pozdrawiam i dziękuję za podzielenie się!
Kochana ogrodniczko ,spokój który jest w Tobie i życzliwość udziela się również mi.Twój ogród to oaza spokoju pomimo szumu wokół😊😊😊
Agnieszko, bardzo Ci dziękuję za te miłe słowa 🤗
POZDRAWIAM SERDECZNIE CIĘ KOCHANA I CAŁUJĘ PIĘKNIE
Działka RODOS to najlepsze miejsce do wypoczynku.Mieszkajac w bloku mozna zwariować. Pozdrawiam serdecznie Maciek 👋
pozdrowienia! :)
Dzięki za dużo informacji! Zupełnie inne niż na pozostałych kanałach, a zatem wartościowe :D
Miło się ogląda z sercem, zaangażowany i przygotowany filmik.
Bardzo dziękuję za miłe słowa :) pozdrawiam!
Czekam z niecierpliwością i pozdrawiam serdecznie 🤗🥰
do zobaczenia 😊
dzieki za filmik. bardzo cenne rady. Dla mnie zdecydowaie najwazniejsze to cisza. Mieszkam w bloku w duzym mieście wiec na dzialce chcialabym nie slyszec samochodów. Szkoda ze teraz przez pandemie ceny sa kosmiczne i bardzo cieżko upolowac cokolwiek nie mowiac o wyborze miedzy kilokoma ogrodami. Moze w małych miastach wyglada to lepiej...
Moja działka ROD ma niecałe 200 metrów. Był to cienki, długi nie uprawiany od lat pasek chaszczy, zacieniony starymi drzewami ale w dzień, w którym udało mi się ją kupić (po wielu przeciwnościach losu) czułam się najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Niestety wycięłam te wszystkie drzewa, trochę też za sugestią sąsiadów, którym przeszkadzały cień, spadające owoce, osy....Teraz żałuję, mogłam zostawić choć jedną zdrową jabłonkę, najwyżej ją mocno odmłodzić. Więc moja rada - aby się nie śpieszyć z podejmowaniem takich decyzji i słuchać samego siebie. Dlatego lubię oglądać ten kawałek ziemi z charakterem, którym się Pani opiekuje. Jest taką enklawą mimo tych samochodów.
Bardzo dobra rada, Pani Beato! Ja też popełniłam podobne błędy na początku, wyrzucając z działki wiele roślin, nie czekając, nie obserwując każdej pory roku w ogrodzie. Dziękuję bardzo za miłe słowa! Serdecznie pozdrawiam 😊
@Wojciech Naskręt krótko i na temat🙃dziękuję
Oj z tego co wiem to sasiedzi nie moga sie czepiac ...jesli drzewo rosnie od nich 1m tzn od plotu. I na wyciecie teoretycznie trzeba miec zgode gminy... Wiec kolejny powod by miec jakas przeciwwage . Ja rozumiem ze tuje ludziom przeszkadzają bo strasznie pyla, rosna czasem wielkie , szkodza drzewom owocowym ale jablon by komus przeszkadzała 🤔 dziwni sasiedzi.
Obejrzałem Twój film z ciekawością,bardzo profesjonalnie opowiedziałaś o wszystkim co jest ważne przy podejmowaniu decyzji o kupnie ogrodu działkowego,gratuluję i dziękuję.Podoba mi się Twoje podejście do tych wszystkich kwestii związanych z wyborem działki.Jeszcze raz wielkie dzięki,pozdrawiam i czekam na następne filmy.:):):)
Bardzo dziękuję za miłe słowa 🙂 pozdrawiam!
Ja wzięłam ugór za cenę wpisowego. Były takie miejscowości, gdzie ziemia leżała odłogiem. Niestety, działka nieuprawiana, to działka zacharzczona ziemia zakwaszona, to syf w postaci butelek po wódce, szkła i plastiku, brak drzew (zostały wycięte). Musieliśmy się z tym uporać i od początku zasadzać rośliny.
Odległość 15 km, mnie dobija, ale są plusy w postaci czystego powietrza i ciszy ( Głogowie mamy w powietrzu arsen). Usytuowanie działki jest w takiej miejscowości, że w niedzielę nie można wjechać z powrotem do miasta, przez jedyny most w Glogowie. Więc wracamy inną długa drogą, albo nie jedziemy wcale. Mamy też problem z wodą. Musimy kopać studnię, co miało być zrobione jesienią i chyba przez pandemię znów się przesunęło. Na działkach są studnię na ścieżkach, ale w upale te wysychają.
Do wartości dodanej dołączam ruch na świeżym powietrzu (a to uwielbiam) chodzenie na boso po trawie, lub walnięcie się na tarasie z książką. Na balkonie mam za gorąco.
Mój sąsiad nie ma trawnika, tylko perz, który mi przerasta na grządki.
Niestety zachowanie niektórych, zbyt towarzyskich działkowiczów woła o pomstę do nieba. Najczęściej są to młodzi ludzie😒.No i raczej nie ma kradzieży.
U nas też są takie studnie na ścieżkach, w pierwszym roku chodziłam tam czerpać wodę wiadrem :D ale od lat również suche. Abisynki dobrze się sprawdzają i u nas wykopanie to nie problem, koszt razem z urządzeniem to ok. 1500 zł. U nas woda pod ziemią jest, z tym też może być różnie, a woda jest bardzo ważna w ogrodzie.
Dziękuję za podzielenie się, dużo wartościowych informacji, również o tym jak odległość wpływa na korzystanie z ogrodu. Serdecznie pozdrawiam!
@@ogrodniczaobsesja Jak powiedział polityk," są plusy dodatnie i plusy ujemne"😆
Mądrego to i miło posłuchać
Pozdrawiam serdecznie :)
Jak dla mnie za dużo komplikacji, ale ważne że robisz to co lubisz :)
Kawa i czekam 👍👍
wspaniale :) do zobaczenia
@@ogrodniczaobsesja w sumie jutro weekend to może herbatka z rumem na rozgrzewkę w zimowy wieczór😊
@@dareklewandowski8176 no smacznego :)
Lubie też takie uprawianie i oglądanie roślin i takie przesiadywanie na działce .Fajnie ,że są takie dziewczyny co sie interesuja ogrodami i mają takie hobby . Tylko też pracy trzeba do utrzymania żeby było ładnie ,bo wszystko by sie zrobilo tyle planów na wiosne a do wszystkiego trzeba pracy a za to puzniej miło popatrzeć . Trzymaj sie ciepło w te nadchodzące mrozy choć tu u mnie w lubelskim bedzie zimniej niż około wrocławia . Lubie cie i twoje filmy juz
Pięknie dziękuję za miłe słowa 🙂 pozdrawiam!
Jak zechcą ukraść to ukradną i swoi działkpeicze. U mnie sąsiad (stary działkowicz byly od porządku publicznego) ukradł drabinę i obraził się, że powiedziałam po sąsiedzku, że zlodziej tak robi. Zastrzegł mi: " tylko nie złodziej" . Dziwne, ale później miałam wycięte w nocy drzewko.
@Ogrodnicza Obsesja - Permakulturowy Eksperyment Ogrodniczy
Co do zwierząt na działce: pszczoły --- specjalne miejsce; ogólnie dopuszczone inne: gołębie, kury i króliki (w zgodzie z przepisami każdego ROD i prawem miejscowym). Ale jest prawo lotnicze: jeśli ogród jest bliżej lotniska niż 5km --- nici z gołębi.
Hałas: właśnie te samoloty; bo nawet jeśli droga daleko, to intensywny ruch lotniczy może być dla niektórych nie do zniesienia...
Lubię Panią oglądać,szkoda że filmiki nie ukazują się zbyt czesto
Dziękuję :)
Tak samo wygląda to w Niemczech. Niedawno wydzierżawiłem 300m i to są moje pierwsze doświadczenia z ogrodem. Działka ajest totalnie pusta, sama trawa na glinie. Jedyny akcent to stara wiśnia. Rocznie wychodzi około 350euro z prądem, wodą i dzierżawa
No to też dobra cena roczną jak na Niemcy 😉 dzięki za podzielenie się!
Ja mam bardzo duży dom z dużym ogrodem, zdecydowałem się na ogród wokół domu, ponieważ mam szybki dostęp do warzyw i ziół, z których szybko wykonam posiłek. Drugą zaletą dla mnie jest to, że mogę od razu z rana spacerować po ogrodzie, bez ogarnięcia swojego wyglądu. Za ogrodem przydomowym przemawia do mnie to, że mam wszystko na miejscu, nie musząc jeździć samochodem, aby dotrzeć do tego miejsca. Kolejną kwestią jest to, że nie muszę za nic płacić. Udało mi się, też znaleźć taki duży przydomowy ogród w metropolii - u mnie akurat jest to Wrocław, ponieważ bez tego miasta nie wyobrażam sobie życia w Polsce.
Gratuluję i cieszę się razem z Tobą! Nie ma to jak wyjść rano boso prosto z kuchni po świeży szczypiorek do śniadania 😁
U nas załatwianie całkiem w inny sposób. Wogule ceny pustej działki w mieście 20tyś wzwyż, z domkiem do kapitalnego remontu 35tyś, domek w średnim stanie i rośliny 50tyś. Dlatego myśmy kupili 20km za miastem, ale tak jak pisałam sposób kupna całkiem inny niż podajesz. Mamy współwłasność gruntu i normalnie u notariusza żeśmy musieli wpis do księgi wieczystej robić. Zarząd to po prostu po jednej osobie z każdej działki, ściepa np na remont drogi i się remontuje. No i podatek za grunta musimy płacić. Przepisy wg planu zagospodarowania tej miejscowości jak na każdym ROD z tej ustawy 13,12,2013.
Dziękuję za podzielenie się! Rzeczywiście, zupełnie inaczej. Wygląda jak zwykłe kupno gruntu na własność i jego podział 🤔
@@ogrodniczaobsesja No gdyby miasto zmieniło plan zagospodarowania np na działkę rekreacyjną lub budowlaną, to mieli byśmy udziały w działce rekreacyjnej. Ale teraz plan zagospodarowania jest taki, że są to rodzinne ogródki działkowe. No i jak by w całej Polsce była decyzja usunięcia wszystkich ROD, to teren będzie dalej nasz a nie że wypłacą tylko roślinki. Musiało by dość do sytuacji że była by budowa np drogi, to wtedy by musieli wypłacić nie tylko roślinki, ale za wszystko, tak jak jest to w przypadku działki budowlanej, bo to nie miasta teren a nasz wspólny wszystkich działkowców. Ogólnie te ogródki powstały w taki sposób, że każdy pracownik PGRów dostał mieszkanie w bloku i do tego osobno ogródek działkowy z mini domkiem murowanym, gdzie zarządcą były PGRy. Potem gdy PGR upadł, to przeszło na własność tych ludzi i oni stali się zażądcami. A że to było osobno a nie razem z mieszkaniem, to mieszkańcy zaczęli je sprzedawać.
@@pozyjemyzobaczymy.magmak392 dzięki, bardzo ciekawe i ważne informacje!
Woda i prąd i to jest niezbedne
Witam . Mam takie pytanko . Mam na dzialce wybudowana altanke 3,5 m 3,5m i do niej mam dobudowany taras 4,5m x 3m . Czy tak moze byc wedlug regulaminu , bo zarzadca działek twierdzi ze mam za duzy taras .?
Cytuję za regulaminem ROD pzd.pl/regulamin.html :
"2. Altana działkowa może mieć powierzchnię
zabudowy mierzoną po obrysie ścian
zewnętrznych do 35 m2
. Do powierzchni
zabudowy nie wlicza się tarasu, werandy lub
ganku, o ile ich łączna powierzchnia nie
przekracza 12 m2"
.
Proszę się douczyć jak się chce dokształcac innych w sprawie nabycia i zbycia dzialki
A coś więcej? Chętnie się poprawię, żeby nikogo nie wprowadzać w błąd.
Polecam dzialki jednak za miastem, prawnie tereny dzialki sa wieksze + mozliwosc wiekszego domku niz te miastowe. Czasy bardzo sie zmienilu mnostwo ludzi sprzedaje male mieszkanka i kupuja domki 50-70 m i maja lepsze warunki niz w bloku. + Niezastapiony maly kawalek zieleni. Jak dla mnie to wogole dziwne ze mieszkania sa tak drogie a male domki z malym ogrodem nawet w wersji calorocznej sa duzo tansze. Ja mam dzialke w cudnym miejscu z jeziorem 20km za miastem. To w sumie jedna z najlepszych rzeczy jakie mnie w zyciu spotkaly, ona daje mi tyle radosci, spokoju. Mamy kanalize i mnostwo ludzi mieszka calorocznie. Pewnie nie wiesz ale jest takze mozliwosc meldunku.
Bardzo dziękuję za te cenne informacje!
@Wojciech Naskręt w mieście dawniei byly przepisy do 35m , za miastem do 50m. Nie wiem po co kupowac cos malego czyli 35m...
@Wojciech Naskręt ale te 35m to dzialki w mieście, inne rody za miastem mialy inne przepisy. Mam w rodzinie 2 działki, jedne bliski miasta i rzeczywiście tam sa male domki 35m, ale drugi ogrod dalej od miasta i byly inne przepisy do 50m. Potem byly kolejne zmiany prawne , gdzie domki które mialy powyżej 50m beda drozej opodatkowane ale gdy zbudowane przed ktoryms rokiem (tego nie pamiętam) to moga takie zostac. Jak dla mnie mniej bezpiecznie miec dzialke na terenie większych miast bo czasem ziemia w tym miejscu jest bardzo wartościowa i rod moze sie zgodzic ja sprzedac np deweloperom ale to znowu mieszkancy muszą sie zgodzic. U mnie w rodzinie jest kilka takich dzialek i znam to z doświadczenia. Najbezpieczniejsze sa dzialki za miastem.
@Wojciech Naskręt u mnie na jednym ogrodzie od początku byly inne przepisy. Niemal wszyscy maja kilka tych samych projektow domków ok 50m. Owszem sie czasem czepiali jak byl slosliwy sasiad domkow ktore w obrysie byly duzo wieksze (ale i tak nikomu nic nie zrobili) ale tych 50m byly na tamte przepisy prawidlowe. Moze u nas bylo inaczej.
@Wojciech Naskręt dokładnie. Po co w mieście takie domy... Za miastem nie ma wywlaszczen. Jak dla mnie kupowanie w mieście nie jest do końca bezpieczne. Poza miastem to co innego. Po drugie dzialki za miastem sa wiejsze my na ogrodzie mamy niecale 400m. Ale z calkiem innej strony.... Nawet gdyby kiedys my dzieki dzialce tyle kasy zaoszczedzilismy, te domki sa tak tanie a tyle oferuja, mamy w cudnym turystycznym miejscy z widokiem, ceny sa duzo nizsze niz byle jakie mieszkanie do totalnego remontu. Wiec po latach sa olbrzymie oszczędności...dla osob ktore sprzedaly mieszkanie i kupily dzialke. My po 40latach to nawet nie zlicze ile na wakacje trzeba by wydac a tu tylko podatek raz w roku i liczniki
W moim mieście ceny rod zaczynaja sie od 50 000zl za niecałe 300m2
Zaczynają się? To jakieś wypasione altany muszą tam być czy haki jest powód?
@@ogrodniczaobsesja w krakowie ceny nawet ponad 100 tys . 3 ary z altana do wynorzenia bez pradu i wody ponad 30 tys. Ja juz starcilam nadzieje ze uda mi sie kupic ROD w tym miescie...
@@greta2775 to jestem bardzo zdziwiona! 😯
@@ogrodniczaobsesja może nie każdy obserwuje rynek działek ale to przez covid ceny działek poszybowały .Restrykcje wiosenne napędzily popyt na działki czego skutkiem były szybko rosnące ceny.
@@dareklewandowski8176 widocznie tak...
Niestety nie zgodzę się z autorem filmu!
Są wady: 1.Cena na dzień dzisiejszy absurdalna jak za grunt nie na własność 2. Podlegasz pod regulamin PZD. 3. Nie koniecznie będzie zawsze fajnie i spokojnie. 4.Opłaty roczne w niektórych ROD są duże nawet ponad 1000 zł za rok. 5.Wpisowe niekiedy sięga paru tysięcy złotych. 6. Wyłączają wodę, prąd w okresie jesień-wiosna (ale nie stanowi to reguły) Niestety biorąc całokształt proponuje kupić działkę na własność w granicach 40-70 tys. Posiadałem ROD 6 lat i wchodziłem w skład Zarządu(czego nie polecam, użeranie się z ludźmi od 6 rano do 12 w nocy potrafią dzwonić) P.S Dodam jeszcze jedną wadę częste włamania takie altany są często obiektem dla złodziei oraz bezdomnych.
Pozdrawiam i miłego wypoczynku.
Myślących Polaków patriotów serdecznie pozdrawiam i zapraszam na mój kanał.
Chalas ulicy. Smog samochodów. Dla mnie nie do przyjęcia. Albo działka za miastem albo wcale.
Cześć
no cześć :)