Czy NBP ma drukarkę banknotów? Wyjaśniamy, skąd się biorą pieniądze | Po ludzku o ekonomii #3
Vložit
- čas přidán 27. 04. 2023
- Wiele osób myśli, że pieniądze drukuje Narodowy Bank Polski. Że z drukarek wyfruwają stosy banknotów, a spod pras menniczych wyskakują kilogramy różnych monet. Najważniejszy element procesu tzw. kreacji pieniądza wygląda zupełnie inaczej. A banknoty i monety są jego najmniej ważną częścią. O tym skąd się biorą i ile kosztują pieniądze mówi Konrad Bagiński w trzecim odcinku podcastu "Po ludzku o ekonomii".
Subskrybuj nasz kanał ► bit.ly/naTemat_subskrybuj
Odwiedź naszą stronę ► natemat.pl/
Obserwuj nas na Instagramie ► / natematpl
Twitter ► / natematpl
Tymczasem absolutna większość ludzi na świecie uważa, że kredyty bankowe biorą się z depozytów.
Chyba już nit tak nie myśli ...poza tym , ten film jest chyba dla debili :-)
Od jakiegoś czasu monety od 1gr do 1zł są wykonane z blachy stalowej i powlekane odpowiednimi stopami, wystarczy wziąć garść monet i przyłożyć magnes, wszystkie nowe monety znajdą się na magnesie a starsze zostaną w garści. Odkryłem to przez przypadek jakieś dwa albo trzy lata temu.
Panie od dobrych kilku lat w drugim obiegu była mowa o zaniżaniu stóp % na świecie, ratowaniu gospodarek dodrukiem, kreacji pieniądza... Na długo, długo przed sławnym wirusem... Nie da się udawać wzrostu przez cały czas, drzewa nie rosną do nieba. Szkoda tylko, że odpowiedzialni za tą propagandę sukcesu nadal nie potrafią przyznać się do błędu.
A potem wszystko się rozje...chało😅. Wiedza podana w taki sposób powinna być obowiązkowa treścią dla wszystkich którzy biorą kredyt, wchodzą w dorosłość i czekają ich pierwsze wybory, na imieninach dyskutują o polityce, inwestują oszczędności życia. Właściwie to dla wszystkich.
Czyli kto fizycznie drukuje te banknoty i bije monety? Bank centralny. Te pieniądze fizyczne służą do wyplacenia z bankomatu, zapłacenia za pracę, za chleb, za ratę kredytu jak ktoś tak chce zapłacić. Czyli bank centralny tylko fizyczny drukuje, a pozostałe banki kreują pieniądz elektroniczny bez możliwości fizycznego drukowania. Te banki tworzą dług udzielając kredytu, a ludzie muszę to poprostu odpracować. I wracamy do tego, że pieniądz bierze się z pracy i bez pracy jakiekolwiek wirtualne zero by nie miało sensu, bo się tym nie ogrzejesz, nie zjesz, nie wyleczysz i nawet podetrzeć się ciagiem zer i jedynek będzie dość trudno.