Przyzmy robię od 5 lat i tak Jak mowisz, trzeba samemu sie nauczyć w jakim terminie zbierać zeby była odpowiednia wilgotność, jedyne moje spostrzeżenie jest takie że gdy robię 2 i 3 pokos koszę łąki całą noc, za kosiarką od razu jest grabione i od np. 7 rano zbieram i wtedy wychodzi lux towar, Pozdro 😃
Dobrze mówisz :D Trzeba wrzucać tylko te lepsze trawy, a po prostu towar potem jest jednolity bo z dołków zawsze więcej trawy na górkach bardziej lucerna i w belach masz cały czas różnie, a w pryzmie idzie w miarę jednakowo. Ja mam 40 krów i za 90tys kupiłem przyczepę Krone TitanR 50, 27m3 din 35 noży i wychodzi fajna pasza pocięta ciągnikiem 120km 4cyl bez problemu zbieram kiedy chcę.
Dobrze gadasz, też takie bajki o pryzmach słyszałem... Wrzucasz co chcesz a wychodzi lux pasza dla krów mlecznych 😂 i jak mówisz, trzeba mieć ludzi do roboty...
Wszystko dobrze powiedziane ,zgadzam się w ponad 90% tego co powiedziałeś też kiedyś nie miałem samozbierającej i mam duże porównanie bo i trawy ,lucerny ,żyto ,mieszanki poplonowe ,surowy owies z słomą i inne rzeczy robiłem w pryzmę i jak się ogarnie o ck w tym chodzi to i z szuwary pryzma dosyć dobra wychodzi (idealna nigdy nie będzie ) .
Spoko odcinek. Miło, że dzielisz się swoim doświadczeniem i przemyśleniami z robienia kiszonek w pryzmę. Napewno da to do myślenia oglądającym. Pod trawy i qq dajesz coś na ziemię? Na nagraniu widzę, że na gołą glebę trawa poszła. Pozdro👋
Tak nic nie daje pod trawe , a pod kukurydze zawsze dajemy folie nie mam za duzego doswiadczenia w tym temacie , w roku 2024 chciałbym na słomie spróbować wszystko pokłasc 😉
@@AgroPutas Ja od 20 lat qq kładę na folię. W przyszłym roku jeśli nie zrobię kukurydzy w rękawie to pryzmę zrobię na słomie. W tym roku miałem mała (przechodną) pryzmę na słomie, 5m rękawa i standardową na foli. Przy wycinaku folia odpada na dłuższą metę.
@@AgroPutas Nawet spoko, ale wiesz to nie jest miarodajne. Bo na słomie pryziemka starczyła na 30dni. Myślałem, że będzie problem z myszami na słomie. Nie było tragedii, na foli więcej myszy mam teraz niż na słomie. Tylko trzeba zadbać by słoma nie wystawała za folie po przykryciu pryzmy. No i lepiej by to była żytnianka lub po pszenicy bo po owsie mogą plewy być w balocie lub ziarnka a to myszy na pewno przyciągnie. No i jak wycinakiem czy krokodylem czy łychokrokodylem będzie się wybierać to słomy nie warto żałować. Jak się ubije to wybierzesz kuku do samego dna bez zanieczyszczeń ziemi.
Ja robię na słomie i ogólnie same plusy jak się nie wybiera ręcznie tylko turem albo wycinakiem. Nie trzeba uważać czy się folii nie wrzuci, a jakieś tam resztki czy odrzuconą kukurydzę zgarniam razem ze słomą i w obornik. Myszy problemy nie robią bo do tej słomy i tak nie dojdą bo jest ubite, a jeśli mają szukać ziarna to mają go pod dostatkiem w kukurydzy .
Ja kiedyś tak zrobiłem że w środę skosiłe połewe w czwartek boże ciało piątek reszte i w sobote grabiłem i w niedzielę woziłem ale taka sucha była że wartości wcale nie było ja teraz koszę 2 ha wieczorem rano grabię i o 8 zaczynam wozić i tak dalej
hehe nie można przesadzać z ta słabą jakością i ładować wszystko. Lepiej odzielić zrobić w bele dla zasuszonych np :D A co do tego że za mokra trawa wtedy najlepiej zrobić suchsza kiszonkę z kukurydzy np ale cieżko utrafić
Jak jest problem z usługodawcami to trzeba zrzucić się z kumplami na sieczkarnię lub przyczepę i wtedy robicie paszę kiedy chcecie a i przy okazji komuś uslugę zrobicie :) a wiadomo nie musowo od razu kupować nowego sprzętu.
Taka spółka to jest najgorsze rozwiązanie. Miałem jedną maszynę na 4 i nie polecam. Dziś jest dobrze a jutro jeden ma dużo drugi mało jeden dba drugi nie i z czasem maszyna się starzeje i zaczyna psuć. Do tego jak jest pogoda to wszyscy by chcieli.
@@jakubek1511 w produkcji mleka każda pryzma zrobiona z tym samych łąk będzie miała lepsze parametry jak ta sama trawa w balotach... I przede wszystkim cały czas jednolity materiał
@@patrickpatrick995 Ja w sumie nie mam traw tylko czystą lucernę i robię w bele od około 30 lat do krów mlecznych. QQ i wysłodki w rękawy. Jak sobie przypomnę pryzmy to mi się płakać chce
Ja robię pryzmę od 8lat i nie wyobrażam sobie żeby wrócić do bel mam 2 przyczepy faktycznie muszę zatrudnić 2ludzi do gniecenie i im zapłacić ale 4 dni i jestem po sianokosach
Ja tez tylko za pryzmami jestem , nie widze innej metody zbioru ale w tym filmie chciałem tylko trosze podpowiedzieć i wytłumaczyc dla osób ktore pierwszy raz planuja robic w pryzme 😉
A jak to twoje" gówno " zrobisz w baloty to rozumiem że wychodź super karma .Drugie jak nie masz maszyn to czekasz na usługę czy prasy czy przyczepy .W pryzmę taniej to jest plus ,a jakość paszy się nie zmieni od tego czy balot czy pryzma .😀
Ale słuchaj jak mam 90procent traw siewnych i 10 procent traw gorszych moge odstawić te bele zrobic to na siano na podsciołke czy cos , ale prasę u nas w okolicy ma praktycznie kazdy i jak nie jeden to drugi przyjedzie i zrobi te bele a przyczep jest mało , chyba ze u Ciebie w okolicy wszyscy maja przyczepy to faktucznie inna bajka
My robimy ponad 500 balotów sianokiszonki rocznie, z różną wilgotnością od prawie siana które z dołu jest mokre z podmokłych łąk a z góry suche na wiór aż do balotów z któych leje się woda a pokosy w wodzie stoją i np. zimą te suche baloty są dużo lepsze niż te wilgotne bo nie zamarzają na kamień przez mrozy
Mamy trochę ponad 100ha łąk na których są programy i konieczne jest wyznaczanie stref niekoszonych więc robota idzie dużo wolniej a że łąki mamy na terenach podmokłych często na niedużych działkach gdzie trzeba znać granice których nie widać to nie można skosić np. 10ha bo ciężko to ogarnąć w 2 dni bo ze wszystkim schodzi czas a wszystko robię sam jedynie ojciec jeździ presować drugim ciągnikiem abym ja mógł w tym czasie odrazu za nim zbierać a że my presujemy-ładujemy-przewozimy-rozładowywujemy w rządek pod owijarkę a następnie owijamy to czasu schodzi baloty owinięte układam w niskim stogu i robię to jak jest chwila czasu za dnia
Powchodziliscie w takie programy to jedno a drugie to ze z pryzmy nigdy nie masz paszy zamarznietej na skałę a na pewno nie w naszych polskich warunkach , Ja kiedyś podobna ilość bel robiłem i odkąd robie w pryzmy poczułem ze zyje 😉
I przy pryzmie tym bardziej z trawy musi byc wycinak do wybierania. Przy qq to i od biedy krokodylem wezmiesz, chociaz nie jest super a przy ttawie wcale tego nie widze. Bedzie poszarpane i zara grzeje sie itd. A bele to byle czym przywieziesz i gotowe. Majster od czasu do czasu jakis stary filmik udostepnij 😊
Absolutnie nie 😂 pryzma jest szybsza, tansza, lepsza ale ma swoje wady i dla tych którzy tego nigdy nie robili chciałem troszke opowiedzieć co moze sie stać i jak to jest 😉
Chłopie bzdury i jeszcze raz bzdury po prostu uczysz się jeżeli jest firma usługowa lux i jest w miarę ogarnięte na łąkach to samemu można zebrać w ujjj hektarów stado ludzi do pryzmy 😂😂😂😂😂
Kosarki motyl Grabarka co najmniej 9m Ja nigdy boków nie depczę są zrobione na kont 90stopni do podłoża po prostu musi być sprzęt do gniecenia z 15 ton z wałem i rozwalakiem materiału i operator ja nigdy nie poprawiam widłami 😂 sam zbieram ponad 60 ha sam kosze grabie Reszta po stronie usługodawcy a i sieczkarnia
![Czy Twoja kiszonka z kukurydzy się psuje? | Oceniamy profesjonalnie jakość pryzmy | [MAGIA AGRO]](http://i.ytimg.com/vi/hM_Ro1ziRZ8/mqdefault.jpg)
![Czy Twoja kiszonka z kukurydzy się psuje? | Oceniamy profesjonalnie jakość pryzmy | [MAGIA AGRO]](/img/tr.png)
![Zagrabianie trawy [Vlog #16] | Deutz 5120P + Claas Liner 2700](http://i.ytimg.com/vi/sdLi6jDRnoc/mqdefault.jpg)
Przyzmy robię od 5 lat i tak Jak mowisz, trzeba samemu sie nauczyć w jakim terminie zbierać zeby była odpowiednia wilgotność, jedyne moje spostrzeżenie jest takie że gdy robię 2 i 3 pokos koszę łąki całą noc, za kosiarką od razu jest grabione i od np. 7 rano zbieram i wtedy wychodzi lux towar, Pozdro 😃
Dobrze mówisz :D Trzeba wrzucać tylko te lepsze trawy, a po prostu towar potem jest jednolity bo z dołków zawsze więcej trawy na górkach bardziej lucerna i w belach masz cały czas różnie, a w pryzmie idzie w miarę jednakowo. Ja mam 40 krów i za 90tys kupiłem przyczepę Krone TitanR 50, 27m3 din 35 noży i wychodzi fajna pasza pocięta ciągnikiem 120km 4cyl bez problemu zbieram kiedy chcę.
Świetny odcinek
Dzięki i pozdrawiam 🚜🚜🚜
Dobrze gadasz, też takie bajki o pryzmach słyszałem... Wrzucasz co chcesz a wychodzi lux pasza dla krów mlecznych 😂 i jak mówisz, trzeba mieć ludzi do roboty...
Można mieszać ale odmiany traw a nie tak jak mówi czcine czy inne stare trawy. Robimy pryzmy od lat i zawsze mieszamy trawy z lucerną i koniczyną.
Wszystko dobrze powiedziane ,zgadzam się w ponad 90% tego co powiedziałeś też kiedyś nie miałem samozbierającej i mam duże porównanie bo i trawy ,lucerny ,żyto ,mieszanki poplonowe ,surowy owies z słomą i inne rzeczy robiłem w pryzmę i jak się ogarnie o ck w tym chodzi to i z szuwary pryzma dosyć dobra wychodzi (idealna nigdy nie będzie ) .
Dobrze mowisz
Spoko odcinek. Miło, że dzielisz się swoim doświadczeniem i przemyśleniami z robienia kiszonek w pryzmę. Napewno da to do myślenia oglądającym. Pod trawy i qq dajesz coś na ziemię? Na nagraniu widzę, że na gołą glebę trawa poszła. Pozdro👋
Tak nic nie daje pod trawe , a pod kukurydze zawsze dajemy folie nie mam za duzego doswiadczenia w tym temacie , w roku 2024 chciałbym na słomie spróbować wszystko pokłasc 😉
@@AgroPutas Ja od 20 lat qq kładę na folię. W przyszłym roku jeśli nie zrobię kukurydzy w rękawie to pryzmę zrobię na słomie. W tym roku miałem mała (przechodną) pryzmę na słomie, 5m rękawa i standardową na foli. Przy wycinaku folia odpada na dłuższą metę.
@@supermario8722 troche pracy jest zawsze jak dolne kostki wycinam to trzeba troche połopatowac , a jak wyszło na tej słomie ?
@@AgroPutas Nawet spoko, ale wiesz to nie jest miarodajne. Bo na słomie pryziemka starczyła na 30dni. Myślałem, że będzie problem z myszami na słomie. Nie było tragedii, na foli więcej myszy mam teraz niż na słomie. Tylko trzeba zadbać by słoma nie wystawała za folie po przykryciu pryzmy. No i lepiej by to była żytnianka lub po pszenicy bo po owsie mogą plewy być w balocie lub ziarnka a to myszy na pewno przyciągnie. No i jak wycinakiem czy krokodylem czy łychokrokodylem będzie się wybierać to słomy nie warto żałować. Jak się ubije to wybierzesz kuku do samego dna bez zanieczyszczeń ziemi.
Ja robię na słomie i ogólnie same plusy jak się nie wybiera ręcznie tylko turem albo wycinakiem. Nie trzeba uważać czy się folii nie wrzuci, a jakieś tam resztki czy odrzuconą kukurydzę zgarniam razem ze słomą i w obornik. Myszy problemy nie robią bo do tej słomy i tak nie dojdą bo jest ubite, a jeśli mają szukać ziarna to mają go pod dostatkiem w kukurydzy .
Ja kiedyś tak zrobiłem że w środę skosiłe połewe w czwartek boże ciało piątek reszte i w sobote grabiłem i w niedzielę woziłem ale taka sucha była że wartości wcale nie było ja teraz koszę 2 ha wieczorem rano grabię i o 8 zaczynam wozić i tak dalej
hehe nie można przesadzać z ta słabą jakością i ładować wszystko. Lepiej odzielić zrobić w bele dla zasuszonych np :D A co do tego że za mokra trawa wtedy najlepiej zrobić suchsza kiszonkę z kukurydzy np ale cieżko utrafić
Jak jest problem z usługodawcami to trzeba zrzucić się z kumplami na sieczkarnię lub przyczepę i wtedy robicie paszę kiedy chcecie a i przy okazji komuś uslugę zrobicie :) a wiadomo nie musowo od razu kupować nowego sprzętu.
Taka spółka to jest najgorsze rozwiązanie. Miałem jedną maszynę na 4 i nie polecam. Dziś jest dobrze a jutro jeden ma dużo drugi mało jeden dba drugi nie i z czasem maszyna się starzeje i zaczyna psuć. Do tego jak jest pogoda to wszyscy by chcieli.
Siemka , mamy stowarzyszenie rolnicze, kilka beczek jakies grubery, wały łakowe ,pługi zapytam sie na zebraniu o kupnie przyczepy 😉
Nocke zawszę koszę
Mam baloty i pryzmę i są każdego +i-
Ale ogólnie pryzma ma więcej + i tyle tego się nie przeskoczy szczególnie w prod mleka 😉
Dlaczego się nie przeskoczy w produkcji mleka?
@@jakubek1511 w produkcji mleka każda pryzma zrobiona z tym samych łąk będzie miała lepsze parametry jak ta sama trawa w balotach...
I przede wszystkim cały czas jednolity materiał
@@patrickpatrick995 Ja w sumie nie mam traw tylko czystą lucernę i robię w bele od około 30 lat do krów mlecznych. QQ i wysłodki w rękawy. Jak sobie przypomnę pryzmy to mi się płakać chce
@@jakubek1511 aha ok
Ja np lubię pryzmę szybko i po sprawie choć belki też mam a jak dajesz sama lucerne to nie masz za dużo białka w paszy?
@@patrickpatrick995 Staram się to bilansować w dawce pi razy drzwi. Tresciwą robię sam to wtedy manipuluje
Prawdę gada polać mu😅
Jak krowy nauczysz tak masz ..
czcams.com/video/mRLXs0rIads/video.htmlsi=vja4hCJopiUddOlq pod pryzmę idealna taśma
Ja robię pryzmę od 8lat i nie wyobrażam sobie żeby wrócić do bel mam 2 przyczepy faktycznie muszę zatrudnić 2ludzi do gniecenie i im zapłacić ale 4 dni i jestem po sianokosach
Ja tez tylko za pryzmami jestem , nie widze innej metody zbioru ale w tym filmie chciałem tylko trosze podpowiedzieć i wytłumaczyc dla osób ktore pierwszy raz planuja robic w pryzme 😉
A jak to twoje" gówno " zrobisz w baloty to rozumiem że wychodź super karma .Drugie jak nie masz maszyn to czekasz na usługę czy prasy czy przyczepy .W pryzmę taniej to jest plus ,a jakość paszy się nie zmieni od tego czy balot czy pryzma .😀
Ale słuchaj jak mam 90procent traw siewnych i 10 procent traw gorszych moge odstawić te bele zrobic to na siano na podsciołke czy cos , ale prasę u nas w okolicy ma praktycznie kazdy i jak nie jeden to drugi przyjedzie i zrobi te bele a przyczep jest mało , chyba ze u Ciebie w okolicy wszyscy maja przyczepy to faktucznie inna bajka
U mnie brak usług takich z przyczepą w odległości 70 km mam przyczepę i prasę
@@AgroPutas90% traw przesianych to dużo
A koszty są podobne?
Oczywiscie ze duzo taniej pryzma wychodzi
Ale jak zbierasz np 80 hektarow gorzowskiej to nie bedziesz tego owijac
Tylko baloty!
Jeb... Bele haha
A skąd jesteś?
Okolice Myszyńca 😉
Najgorzej to te błoto przy pryzmie. Belki można sobie tak ustawić żeby nie jeździć ciągle tym samym śladem a przy pryźmie masz poryte.
To i tu w sumie błoto jest ale przy belach tak jakby mniej zawsze tego było
My robimy ponad 500 balotów sianokiszonki rocznie, z różną wilgotnością od prawie siana które z dołu jest mokre z podmokłych łąk a z góry suche na wiór aż do balotów z któych leje się woda a pokosy w wodzie stoją i np. zimą te suche baloty są dużo lepsze niż te wilgotne bo nie zamarzają na kamień przez mrozy
Mamy trochę ponad 100ha łąk na których są programy i konieczne jest wyznaczanie stref niekoszonych więc robota idzie dużo wolniej a że łąki mamy na terenach podmokłych często na niedużych działkach gdzie trzeba znać granice których nie widać to nie można skosić np. 10ha bo ciężko to ogarnąć w 2 dni bo ze wszystkim schodzi czas a wszystko robię sam jedynie ojciec jeździ presować drugim ciągnikiem abym ja mógł w tym czasie odrazu za nim zbierać a że my presujemy-ładujemy-przewozimy-rozładowywujemy w rządek pod owijarkę a następnie owijamy to czasu schodzi baloty owinięte układam w niskim stogu i robię to jak jest chwila czasu za dnia
Powchodziliscie w takie programy to jedno a drugie to ze z pryzmy nigdy nie masz paszy zamarznietej na skałę a na pewno nie w naszych polskich warunkach , Ja kiedyś podobna ilość bel robiłem i odkąd robie w pryzmy poczułem ze zyje 😉
Robię w baloty prawie 30 lat i w pryzmę nie wejdę
Ja od 5 lat robie pryzmy i na bele nie moge patrzeć
I przy pryzmie tym bardziej z trawy musi byc wycinak do wybierania. Przy qq to i od biedy krokodylem wezmiesz, chociaz nie jest super a przy ttawie wcale tego nie widze. Bedzie poszarpane i zara grzeje sie itd. A bele to byle czym przywieziesz i gotowe.
Majster od czasu do czasu jakis stary filmik udostepnij 😊
Brałam kiedyś krokodylem ale nie podobało Mi sie to i faktycznie wiecej sie grzała 😉🚜 ok postaram sie 😉
bierzemy lyżkokrokodylem od wielu lat. Jak odpowiednio szybko ubywa i umiejetnie sie wybiera to nic sie nie psuje.
Przede wszystkim tur za mocno dostaje po dupie, taką wyciętą kostkę,to kilka razy lżej ma do wrzucania,niż krokodylem szarpać
A z belarkami i owijarkami to nie ma problemu? Chyba nie próbujesz wmówić ludziom że to jest tańsza i szybsza do zorganizowania metoda zbioru?😁😁
Absolutnie nie 😂 pryzma jest szybsza, tansza, lepsza ale ma swoje wady i dla tych którzy tego nigdy nie robili chciałem troszke opowiedzieć co moze sie stać i jak to jest 😉
Chłopie bzdury i jeszcze raz bzdury po prostu uczysz się jeżeli jest firma usługowa lux i jest w miarę ogarnięte na łąkach to samemu można zebrać w ujjj hektarów stado ludzi do pryzmy 😂😂😂😂😂
Ta samo sie pograbi pokosi pozbiera ugniecie i przyjryje , spoko 😘
A o jeszcze boki pryzmy same sie tez przecież formują, a no zapomniałem 😂😂😂
Kosarki motyl Grabarka co najmniej 9m
Ja nigdy boków nie depczę są zrobione na kont 90stopni do podłoża po prostu musi być sprzęt do gniecenia z 15 ton z wałem i rozwalakiem materiału i operator ja nigdy nie poprawiam widłami 😂 sam zbieram ponad 60 ha sam kosze grabie Reszta po stronie usługodawcy a i sieczkarnia
@@michastepkowski5104 nie każdy rolas ma takie sprzęty jak Ty 😉
No no moje sprzęty to lata 90 dają radę fakt im mniejsze sprzęty to ciężej tyle ogarnę na raz powodzenia w rozwoju roli😊