Witam, jeżeli chodzi o tego typu pojazdy to proponuję zrobić test Chryslera Pacifiki. Bardzo ciekawe auto, z przemyślanymi rozwiązaniami, które jest w stanie wiele zaoferować pod każdym względem. Myślę, że byłby to ciekawy odcinek👍
Kombivany są super! Mam Berlingo i zaliczyło już: spanie w vanie, transport wersalki i szafy, wożenie desek na budowę domku ogrodowego i wyjazdy turystyczne z absurdalną liczbą "przydasiów". Jedyne minusy to nieprzyzwoite spalanie na autostradzie i podatność na wiatr.
@@MotoPasjeKamila Tym, że to nie jest Toyota tylko francuz, plus usterkowość, system start stop. Do tego przejrzałem cennik a tam stare chwyty z pakietami wyposażenia.
@@yansensqvanssen2304 A to ok 🙂 Jest dokładnie tak jak piszesz. To jest Citroen, start-stop jest wkurzający i wypas jest w pakietach (ale to akurat w każdej Toyocie). Pozdrawiam!
Te pakiety to wpychanie "ficzerów" ludziom na siłę. Mi wystarczą czujniki parkowania i klimatyzacja oraz dobry silnik. W większości aut nie ma ich w pakiecie podstawowym, trzeba iść równolegle w 10 systemów audio plus większy wyświetlacz.... @@MotoPasjeKamila
@@yansensqvanssen2304 tak, to prawda... Dla mnie też wystarczy kamera cofania i automatyczna klima oraz ... automatyczna skrzynia z tym mocnym silnikiem. Nie potrzebuję 1000 systemów i elektrycznych silniczków...
Bardzo sensowny samochód i to bez znaczenia czy Townstar, klasa T, Citan czy Kangoo. Tak naprawdę tylko kwestia preferencji designu przodu i tylnych lamp. Ja jestem #teamkangoo
Tak widziałem, ale nagranie jest z lipca 😀trochę poleżało na dysku, bo nie chciałem dawać kolejnych kombivanów, jak wiosna były trzy filmy z takimi autami. Pozdrawiam!
Brak regulacji wzdłużnej foteli w drugim rzędzie i regulacji pochylenia oparć - dla mnie jesli miałbym jeździć z rodziną to dyskwalifikacja. Szkoda, jest produkt to mógłby śmiało zastąpić minivana ale żaden z niego minivan. Tak samo jak Dacia Jogger - duze ciasne auto dla pasażerów ale za to z dużym bagażnikiem.
Francuzi są znają się na: Dieslach Autach praktycznych i rodzinnych :kombi,kombivabach,vanach Komforcie jazdy Autach nietypowych Hothatchach Niestety wszystkie wymienione kategorie dziś są skazane na przejście do historii….. Zgadzam się kombivany to najlepsze auta rodzinne(maja policzone cechy komi i Vanów…jak sama nazwa wskazuje) ,ale dziś ludzie chcą być modni więc wolą SUVA a szczególnie jeśli ktoś inny takiego rodzaju samochód ma to już wogóle wstyd przyjechać czymś innym……. Niestety wszystko zmierza w kierunku aby wszyscy mieli taki sam styl życia i jeszcze aby było mniej samochodów ,i o ile rozumiem dbanie o zdrowie (kiedy jest dobra pogoda częściej jeździj na rowerze) ostatnio to mój priorytet więc musiałem tak napisać. O tyle robienie tego na siłe i wymyślanie obowiązków(wiadomo o co chodzi) to już ….nakładanie ludziom stylu życia aby zarobić, i to jeszcze na dodatek ułatwi zadanie Chińczykom w przyszłości ,wiec będzie coraz więcej chińskich(niekończenie dopracowanych) samochodów. Ale spokojnie przynajmniej używane auta zostaną, a dzięki paliwom syntetycznym będą mogły być używane jeszcze długo po 2035 nawet nowe(o ile ktoś będzie takie produkował)
Na razie wyginęły vany. Kombivany trzymają się dobrze, choć mimo kilkunasty nazw na rynku są tak naprawdę trzy modele (co pokazałem w wielkim teście kombivanów). Jeżdżąc współczesnymi kombivanami nie ma w sumie jednak co płakac po vanach. Wyposażenie, wykończenie wnętrza jest na bardzo dobrym poziomie i tylko nieco brakuje mocniejszych silników jak z S-Maxa 2.5turbo z Focusa RS.
@@MotoPasjeKamila No tak chociaż pamiętam tez takie wynalazki jak Opel Zafira (albo mniejsza MERIVA) w wersji OPC Robić vana/minivana(No w sumie auto rodzinne) o sportowym nastawieniu… Rozumiem że według twórców ojciec i mąż chce aby dzieci wymiotowały a żona była wściekła…. Kupuje się osobno auto sportowe i osobno rodzinne a nie łączy jedno z drugim. Natomiast prawda niestety jest tez to że dzisiejsze silniki(większości popularnych smaochodow) są za małe i przez to przesadnie obciążane co zwiększa spalanie ,mocno pogarsza osiągi i wpływa tez na niezawodność.
@@adriankasprzyk5364 Fajne porównanie - z tymi wymiotującymi dziećmi i krzyczącą żoną. Ale z drugiej strony większość suvów dziś (które teoretycznie zastąpiły vany) ma odmiany sportowe z nazwy (i tylko z nazwy), więc jest to tak jakby kontynuacja usportowionych vanów.
@@MotoPasjeKamilaNo w sumie tak Chociaz niektóre nawet duże i ciężkie są naprawdę szybkie. Ale Suv nie jest sportowy auto sportowe musi dawać frajdę na zakrętach Zresztą istnieją auta sportowe niezbyt szybkie Jak np Smart roadster
@@adriankasprzyk5364 W większości się zgadzam z tym co napisałeś choć Zafira, czy też Meriva w wersji OPC to raczej samochody usportowione, ale nie sportowy choć sobie całkiem nieźle radziły na drodze. Takich słabszych samochodów sportowych było wiele choć by Opel Tigra, czy Ford Puma (z lat 90) etc.
Największym minusem tych aut jest brak porządnego silnika. Żeby ruszyć tą budę przydało by się minimum 180 koni, 5 osób plus bagaż powoduje to że wyprzedzanie staje się niebezpieczne bo 1.5 jest za słaby.
Nie przesadzajmy. 25 lat temu najmocniejsze Kangoo miało 75KM i nie było jakoś szczególnie wolne. Podobną moc miały najmocniejsze Berlingo i Partner (też 1.4 75KM). Dopiero po 2000 roku pojawiły się diesle common rail o mocach ponad 100KM. Dziś 130KM w takim Proace i 0-100 w poniżej 10 sekund to naprawdę dobre osiągi. Czy 180KM byłoby potrzebne? Dziś nawet "zwykłe auta" miewają takie moce i jest to coraz bardziej normalne. Ale czy potrzebne? Dla mnie Proace swoim momentem ponad 300Nm dawał naprawdę świetnie radę i mnie te osiągi w tym nadwoziu wystarczały. Z trójką dzieci i pełnym bagaznikiem nadal jest szybki i oszczędny. Pozdrawiam!
Ale głupoty gadasz. Mam 1.5 100km i wyprzedza się bez problemu. Załadowanym towarem jadę i nie ma wielkiej różnicy. W głowach się wam już przewraca. To samochód rodzinni użytkowy a nie do wyścigów. Mam też jeszcze Berlingo 2001 1.9d 75 koni i też spokojnie jedzie i bardziej miękko. A wcześniej miałem citroena c 15 i 120 max jechał i też przezyłem i 150 tys nim zrobiłem, Berlingo też 150 tys a toyota 30 tys
@@keri3189 dokładnie tak jak piszesz. Dziś jest taki szalony "kult mocy", który jeszcze podkręcają elektryki. Jednak realnie większość aut ma 100-120KM właśnie i to mówię o autach segmentów C i D, a nie miejskich. Nawet elektryki nie są wcale tak szybkie! Wiele z nich ma 200KM i przy swojej masie osiągi jak zwykłe auto z tymi 120KM. Szerokiej drogi!
Solidna recenzja , super nadwozie i ergonomia natomiast DYSKWALIFIKACJA za tak skonfigurowany start-stop by wymagał ciągłego wyłączania // ...w moim obecnym Ford Connect Long Qrwica mnie ogarnia z powodu kretyńskiej automatyki włączania świateł obwodowych po otwaciu drzwi
Tak to niestety rozwiązali. Co ciekawe, w Oplu Combo (bliźniak przecież) jest osobny przycisk po lewej od strony kierownicy. Szerokiej drogi i pozdrawiam!
Ja kupiłem to auto jako roczne z salonu. Jezdził na wynajmie z przebiegiem 30 tys. I u mnie system start stop jest cały czas wyłączony ale na ekranie jest suwak do włączenia. Ale jestem szczęsliwy że ktoś to zrobił choć nie wiem jak. Może to kwestia oprogramowania
Moje zdanie: kolega miał taką z serwisu na zastępczaka przez jeden dzień tylko na full opcji z automatem i fajną kieszenią na chipsy pomiędzy fotelami. Jak ją oddawał to mówi gościowi z obsługi że bardzo mu się podoba i chyba zamieni na nią swoją CHR-kę. A gość odpowiedział żeby trzymał sie od etgo modelu z daleka bo żaden model tak często nie przyjeżdża na naprawy usterkowe jak ten....Także to nie Toyota....
Też o tym słyszałem i w sekcji usterkowość chyba można powiedzieć, że to potwierdziłem. Z drugiej strony to właśnie są choroby wieku dziecięcego, a jak do tego Toyota nie odżegnuje się od napraw, to czemu by nie 🙂 No i w końcu jest ich naprawdę dużo na rynku i na drogach sporo się ich widzi, więc chyba jednak nie są aż takie złe 🙂 Pozdrawiam!
@@ukaszzuch8480 Zazwyczaj problemy najczęściej spotykają te samochody w najmocniejszych wersjach. Na pewno problemy z AdBlue są w Peugeotach i Citroenach 1.5HDI 130KM. Życzę, żeby Twoje autko omijamły i w ogóle, żeby sobie Stellantis z nimi poradził, bo dynamika tego silnika była bardzo w porządku jak na gabaryty długiego City Verso.
Mój Ford Grand Tourneo .....2,0 122KM...obecnie 180KM znacznie bardziej żwawe i bardziej nowoczesne ( Ledy i nie tylko są ) a przy 7 miu miejscach 500l bagażnika...V max 200km/h z rezerwą.. na Niemieckiej autostradzie..
Connect jest świetny (choć to VW tylko z ładniejszym ryjkiem), ale w środku bardziej plastikowo się już nie dało. No i infoteinment VW z klimą na ekranie to koszmar...
Szkoda, że przy silniku nie wspomniałeś o jego istotnych wadach. Raz to notoryczne problemy z adblue. Druga kwestia - łańcuszek spinający wałki rozrządu lubi pękać, grożąc poważnymi i kosztownymi konsekwencjami. Czemu? Bo PSA przyoszczędziło i zamiast łańcuszka o grubości 8 mm wpakowało tam 7 mm. Zamiast przyznać się do wady fabrycznej, wziąć problem na klatę i zrobić akcję serwisową to producent woli chować głowę w piasku i udawać, ze problemu nie ma, a użytkownik ma jeździć na tykającej bombie zegarowej. Owszem, są już zestawy naprawcze, ale nie są one tanie (sam koszt części ponad 2000 zł do tego spore koszty robocizny - niektóre warsztaty krzyczały swego czasu nawet 4-5 tysięcy) ani szybkie w założeniu. Wisienką na torcie jest fakt, że producent nie zastosował uszczelki pokrywy zaworów a .... pastę uszczelniającą. Do tego częste problemy z samym paskiem rozrządu - u mnie w tym silniku był wymieniany 3 krotnie na gwarancji. Silnik oszczędny, zrywny, ale to już nie to samo co 1.6 hdi i czar oszczędności może bardzo szybko prysnąć. Warto jeszcze wspomnieć, że ten silnik w przeciwieństwie do poprzedników ma suchy filtr dpf co jest jednak gorszą opcją dla osób sporo jeżdżących po mieście,
O usterkach mojego egzemplarza opowiadam pod koniec wrażeń z jazdy. Co do rozrządu to słyszałem o tym, ale u mnie tego problemu nie było. Zgadzam się też z tym, że 1.6HDi to znacznie lepszy silnik. Pozdrawiam i szerokiej drogi!
@@MotoPasjeKamila Przykre najbardziej jest to, że ten silnik jest jakby nie było kilka ładnych lat na rynku (od 2017 roku), a dalej trapią go poważne bolączki trudno powiedzieć już, że wieku dziecięcego. Wręcz przeciwnie wraz z upływem czasu wychodzą kolejne bolączki, o których w momencie zakupu nie miałem pojęcia bo przecież panowało powszechne przekonanie, że jak diesel to tylko hdi bo to najlepsze jednostki na rynku, w poprzedniku były one jednak zdecydowanie sprawniej usuwane przez producenta. W całym koncernie PSA po wycofaniu 2.0 bluehdi nie ma w gamie silników ani jednego, o którym można powiedzieć, że jest silnikiem niskiego ryzyka i bezproblemowym jak nie problemy z 1.5 bluehdi to z kolei 1.2 puretech - ja wiem, elektryfikacja i te sprawy, ale mimo wszystko wiele osób skieruje swój wzrok na inne marki, pomimo że samochody są ładne, funkcjonalne i nie wybierze nic z gamy PSA oraz firm współpracujących dla których dostarczają choćby ten silnik. Sam posiadam c4 grand spacetourera i mam czasami ochotę ze względu na tern silnik pozbyć się go, no ale pytanie na co zamienić, i tutaj brak odpowiedzi bo obecnie rynek nowych minivanów nie istnieje, kupno używki innej marki to też zawsze jakieś ryzyko, a tak przynajmniej mam samochód od nowości w sowich rękach. Co do adblue jeszcze - czasami pomaga zmiana softu, część osób wybiera regenerację zbiorników adblue (koszt nowego to 5 tysięcy złotych, do tego zakodowanie w systemie i montaż to jakieś 1200-1500 zł), jest dofinansowanie ze strony PSA w razie jego awarii pod warunkiem serwisów w ASO i spełnieniu kilku warunków. Pocieszam się tylko tym, że jeszcze przez bardzo długo okres czasu będę miał możliwość wjazdu z tym silnikiem do strefy SCT w Krakowie - dobre i to w sumie.
Z praktyki nie, ale rozmawiałem niedawno z mechanikiem i powiedział mi, że 1.2THP jak się go serwisuje prawidłowo, a nie tak jak każe producent, to jest długowieczny. Wymiana oleju co 10tys a nie co 30tys i co 2 wymianę miska w dół i czyszczenie smoka z resztek paska rozrządu i nic mu się nie dzieje.
Od 2017 jeżdżę partnerem 1,6HDi 120KM, W 2021 zakupiłem Proace long blaszaka 1,5 130KM. Toyota ma zdecydowanie lepsze zawieszenie i lepiej sie prowadzi. 2 tyg temu zakupiłem Klasę T - wyprzedaż 2022. Auto to bliźniak kangoo i townstara. Mercedes miał najniższą cenę i najbogatsze wyposażenie. Klasa T / Citan jest świetnie wyciszony. Uważam, że kombivany to najlepszy samochód do domu. Wysoka pozycja za kierownica, przesuwane drzwi. Polecamy domu i do pracy!
Dobre pytanie, VW/Ford są najdroższe, a nie oferują jakoś wyraźnie więcej. Renault/Nissan i Stellantisy są w podobnych cenach, więc w zależności od tego co komu się podoba bardziej. Ja bym uznał, że Renault, bo jednak ma silnik o 4 cylindrach.
Bardzo fajny i rzetelny test zrobiłeś, zostawiam po sobie 👍. W teście powiedziałeś że najwięcej Proace widzisz na drogach z całej gamy Stelantisa i nic w tym nie ma nadzwyczajnego. Toyota daje tak super formy finansowania samochodów, dużą dostępność plus 3 lata gwarancji lub 1mln km do tego dobry serwis że żal by było nie skorzystać z tej formy zakupu. Nie wiem, czy zwróciłeś uwagę że znikają za to coraz bardziej salony Peugeota, Citroena, Opla i Fiata za to powstają Toyoty. To właśnie powoduje to że Toyota staje się liderem sprzedaży. Jednak że by nie było tak cukierkowo to ten model też ma swoje wady gumowy (miękki) układ kierowniczy dobrze że przy wyższych prędkościach się usztywnia, dynamika tego silnika 1.5 110 KM i przyspieszenie na biegach jest na poziomie raczej średnim (wiem względy eko- sre..o) do tego ten układ ad-blu, do tego miękkie zawieszenie (jak na blaszkę wystarczy wpakować 300-400kg i to widać że siada) i bujanie na mocnych zakrętach, słabo świeci ta lampka kabinowa. Na plus trzeba napisać że jest wręcz komfortowa do poprzednich van-ów dostawczych jakimi jeździłem to zawieszenie dobrze wybiera dziury i uskoki, dobrze zestopniowana 6 biegowa skrzynia (można ekonomicznie jeździć), super fotel z podparciem lędźwiowym (wysoka wersja wyposażenia). Podsumowując według mnie tej Toyocie (i reszcie z pod znaku koncernu z kosmosu), bliżej do auta osobowego niż van-a dostawczego. Pozdrawiam :).
Po pierwsze toyota wcale włanie nie jest miękka a twardawa. Mam Berlingo I też i jest dużo bardziej miękkie i bardziej mi to własnie odpowiada. Po drugie popularność to tylko po częsci zasługa toyoty. Niewielu chyba pamięta że w 2022 r wszystkie marki wycofały kombiwary że sprzedazy. Wszystkie oprócz toyoty. Nie było wyboru. Jeśli chciałes kombiwana musiałes kupić toyotę. Gdy się toyota spostrzegła od razu podniosła cenę. I nagle marka toyota stała się najpopularniejsza marka kombiwanów w Polsce... Bo nie miała konkurencji. Inni spostrzegli swój bład i po ok pół roku wprowadzili z powrotem swe kombiwany do sprzedaży. Ale stracili dużo. I to zaważyło na sukcesie kombiwana toyoty. Warto zaznaczyć jak kupowałem w 2020r nowe takie jak moje kosztowało ok 95 tys a obecnie że 30 tys więcej. Tak się robi kasę.
@@keri3189 Na tle Caddy/Turneo kombivan Stellantisa jest miększy - bez wątpienia. Do tego długa buda dodaje tych 33cm komfortu i to mega. Oczywiście to nigdy nie będzie już poziom Berlingo I generacji, ale jest zdecydowanie lepiej niż w "niemcach". Co do konkurencji, to po pierwsze tylko Citroen wycofał i tylko spalinowe odmiany osobowe. Blaszaki cały czas były dostępne spalinowe, a mimo to Peugeotów jest najmniej, Citroenów się trochę widzi, a Toyot i blaszaków i osobowych jest najwięcej. Moja w chwil zakupu nowa kosztowała 103tys, a w chwili sprzedaży (po 15 miesiącach) 151tys! Kosmos cenowy! Ale wszystkie auta tak koszmarnie podrożały niestety.
Czy na tylnych siedzeniach (3ci rzad) mozan dac foteliki dzieciece ? Mam 4 maly dzieci i potrzebuje to jakos pomiescic. Widzialem go ostatnio i na tylnich siedzaniach widzailem jakies dziwne naklejki ze czegos tam nie wolno.
Nie pamiętam w tej chwili, czy są tam mocowania isofix (chyba nie ma), ale w II rzędzie są 3 mocowania. Ja natomiast nie używam isofixów (uważam, że są mniej bezpieczne niż mocowanie na pasy bezpieczeństwa) i nie ma nic przeciw temu, zeby w III rzędzie montować foteliki na pasy bezpieczeństwa - mój syn uwielbiał jeździć w III rzędzie. Naklejki na fotelach III rzędu to ostrzeżenia dotyczące prawidłowego mocowania ich w zaczepach w podłodze.
Wiem, że będzie Kangoo na 7 osób - bardzo na niego czekam i jestem pewny, że będzie dawać dobrze radę. Co do spalania to oczywiście wszystko będzie zależało od tego jak ciężka jest noga kierowcy 🙂😉
Cennik już mamy, ale zastanawia mnie niska ładowność. Około 570kg jak na taki samochód to bardzo mało, moja obecna octavia 2 ma więcej. Macie jakieś pomysły jak to rozumieć?
@@michals60 coś chyba źle przeczytałeś. Tak niską ładowność ma wersja elektryczna, a spalinowa ma coś ponad 700kg. Z głowy nie pamiętam, ale omawiam to w "Wielkim teście kombivanów".
Moje berlingo w tym tygodniu przebije 300 tysięcy przejechanych kilometrów. Jeździ bez zarzutu, ale myślę o czymś nowym. Tylko co tu wybrać? Liczę na tourneo connecta w hybrydzie. Pytanie, czy taka wersja się pojawi.
@@MotoPasjeKamila Tak, to 1.6 HDI 92km. Kangoo w długiej odmianie też wchodzi w grę. Na szczęście nie mam ciśnienia na szybki zakup, ale przeglądam oferty, bo pewnie za 5 lat nie będzie już czego kupić.
0-100 km/h poniżej 10 sekund? Robiłeś pomiary? Skąd takie dane? Autocentrum? Tam dla długich: Berlingo, Riftera i Combo 1,5 D 131KM znalazłem dane: 12,2 sek., 11,7 sek. i 11,6 sek. Duża różnica.
@@MotoPasjeKamila Dzięki za info, naprawdę ciekawi mnie skąd tak duże różnice, skoro technicznie wszystkie klony to jest to samo. Obstawiam, że realnie przyspieszają niemal identycznie.
@@grzesiek7358 żałuję, że tego nie sprawdziłem jak jeszcze miałem to auto. Mój syn raz ze stoperem sprawdzał to wyszło coś koło tych 10 sekund (w sensie poniżej), ale to pomiar obarczony błędem 🙂więc nie ma się co podkręcać. Ale naprawdę Proace z tym dieslem dawał radę.
@@MotoPasjeKamila Dzięki za info, może gdzieś się trafi filmik z precyzyjnym pomiarem, w wolnej chwili poszukam. Z moich doświadczeń wynika, że taki stosunek mocy do budy "na pusto" jest zupełnie OK, ale załadowany to już nierówna walka. :) Pozdrawiam, pomyślności w nowym roku!
Na razie jest Multipla, a w głowie jest masę pomysłów. Np rozważam sprowadzenie z US Subaru Outbacka z 2.4turbo, albo Dodge Chargera 3.6 V6 (i dołożenie LPG). Ale pomysłów mam znacznie więcej.
Nie podoba mi sie jakośc uzytych materiałów we wnętrzu, są bardzo słabe, dodatkowo, nie funkcjonalny drążek skrzyni biegów, brak dobrych świateł z przodu, brak możliwości dołożenia lepszych swiateł, brak kierunkowskazów w lusterkach, co ułatwia zrobienie obrysu samochodu przy jeżdzie w ciasnych ulicach- włączamy swiatła awaryjne, żeby nadjeżdżający z przeciwka widział szerokość auta, ogólnie nie dałbym więcej jak 100 tys pln za tego gniota całkowicie wykonanego z gównolitu!
Nie jest idealny, ale w klasie jest najlepszy. Nie ma auta z lepszymi materiałami (no chyba, że Mercedes T, który jest sporo droższy i nie ma jeszcze wersji long), drążek zmiany biegów jest akurat w idealnym miejscu - blisko kierownicy. Światła owszem są halogenowe, ale świeca bardzo dobrze i po liftingu w 2024 będą już ledowe jak u konkurentów. Argumentu z kierunkowskazami w lusterkach nie rozumiem.
Ja pisząc o materiałach, porównuje je do lat 1996-2010, po prostu, zachwyca się Pan nowym autem, zamiast od dziadka z niemiec kupić 12-20 letnie auto bez przebiegu za powiedzmy 20 tys. Euro i mieć bezproblemowy samochód, z dobrymi silnikami z tamtych lat, a za 5 PLN można już nowoczesną elektronikę dodać, typu systemy multimedialne. A tak mamy jakiś średni samochód z silnikiem i światłami z 2001 roku- toyota avensis I z ostatniego roku produkcji, czyli przez 22 lata nie zrobiono niczego nowego, bo za 5 Tys pln, można do takowej dołożyć internet, kamerę cofania i radio z USB, bo system ESP już topowe wersje miały@@MotoPasjeKamila
@@grzegorzragan4966 Nie mogę powiedzieć, że nie zgadzam się, bo się zgadzam. Jeżdżę Yarisem I z ostatniego roku produkcji (2005) i Multiplą z 2003 i to są idealne samochody. Ale po części używam ich bo nie stać mnie na nowe... jakby mnie było stać, to jako auto do pracy kupiłbym sobie GR Yarisa, a jako rodzinne - Giulię Q4 z silnikim 280KM.
Wszystko fajnie ale cena to abstrakcja. Balaszak van przerobiony na osoboca - praktyczność tak ale wygoda to asceza - spróbujcie takim czymś pojechać w długą trasę - wszystkich będą bolały kręgosłupy. Mam takiego blaszaka 2 osobowego. Czasami muszę przejechać 200 km - jak z niego wysiadam to jestem hapi. Jeżeli ktoś chce kupić tego typu samochód - czyli osobowy na długie trasy to Chrrysrel Pacyfica albo Sharan albo coś innego made in USA. Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego
Nie mogę się z Tobą do końca zgodzić. Różnica między wersjami blaszanymi i osobowymi to znacznie więcej niż tylko tapicerowany tył i kanapa. Testowałem Kangoo VAN, Nissana Townstara i Mercedesa klasy T. Niby to samo auto, a każdy inny. Z dostawczakami Stellantisa jest tak samo. Moja osobowa (i długa) Toyota była znacznie wygodniejsza od krótkiej i blaszanej. Siedzenia są inne, podłokietniki miękkie, zawieszenie nieco inaczej zestrojone (mniejsza ładowność wersji osobowych). Także swoim Proacem zrobiłem kilka tras po pareset km i było bardziej niż ok. W 1998 roku mieliśmy nowe Kangoo i nim w 2 lata mój Tata zrobił 270tys km. Siedzenia były bardzo ok i jak na tamte czasy to było auto komfortem na poziomie między Clio II a Megane I.
W lecie sprzedałem. Mam Multiplę, w której jesteśmy z Żoną zakochani i która właśnie przechodzi mały remont. Będziemy nią jeździć aż nam SCT jej nie wykluczy, a potem powalczę o żółte blachy dla niej, bo jest cudownym autem i nic mi nowszego nie potrzeba ❤ Co do czegoś bardziej nowego, to jak mi środkowa pociecha z fotelika całkiem wyrośnie to pomyślę o czymś zwykłym osobowym. Mam spory rozrzut, bo w głowie jeździ mi Dodge Charger 3.6 V6, albo np Subaru Outback 2.4turbo (oba oczywiście do zwleczenia z US, bo w UE nie ma już normalnych samochodów rodzinnych - zostały albo jakieś 1.0triturbo, albo jakieś suvy) i jeszcze kilka innych pojazdów typu Cotavia III RS (benzyna).
Tak, mówię to w filmie :-) i więcej o tym mówię też w filmie "Wielki test kombivanów". jeśli interesują Cię kombivany, polecam też tamten materiał. Pozdrawiam!
To jest to co wkurza mnie w klasie tych aut-czy to osobówka czy dostawczak wszystko jest tosamo.Bardziej sprawia wrażenie brygadówki niż auta rodzinnego.Trochę ilość niż jakość.Co do przestronności ok ale wolę Town&Country z 2014roku przynajmniej klasa o niebo wyżej od tej Tojki .
Cóż, amerykańskie vany pełną gębą to oczywiście ekstraklasa w porównaniu z kombivanami z Europy, ale i tak dziś kombivan to nie to samo co na przełomie wieków. Myślę, że taki Proace jest spokojnie na poziomie komfortu Sharana II czy Galaxy II.
@@MartinMac8524 nie mówię, że dziś kombivany są takie dobre jak ostatnie generacje VW/Forda. Ale są na zdecydowanie wyższym poziomie niż ich przodkowie z przełomu wieków i nie odstają od powiedzmy około 10-15 letnich vanów. No i przede wszystkim Proace brygadówka w wersji golas, to znacznie uboższe i gorzej wyciszone auto niż Proace takie jak mój w pełni osobowy. Materiały też się inne - jest dużo więcej miękkich tworzyw.
@@MartinMac8524 Skoro takie dobre to włóz do nich paletę piwa na przykład. Do toyoty włoze. Tamte auta to auta rodzinne a toyota rodzinno- użytkowe i to jest główna różnica i przewaga toyoty. Dla sklepikarza idealny...
Jak to możliwe, że ma więcej schowków, skoro te samochody różnią się dosłownie wyłącznie zderzakiem przednim i lampami przednimi oraz logo na poduszce powietrznej w kierownicy? Co do ceny, to w chwili publikacji tego filmu nie był dostępny Citroen z silnikiem innym niż elektryczny.
Witam, jeżeli chodzi o tego typu pojazdy to proponuję zrobić test Chryslera Pacifiki. Bardzo ciekawe auto, z przemyślanymi rozwiązaniami, które jest w stanie wiele zaoferować pod każdym względem. Myślę, że byłby to ciekawy odcinek👍
Ja jestem otwarty na wszelkie propozycje, więc jeśli tylko znajdzie się ktoś, kto udostępni mi Pacyfikę to z chęcią pokażę o niej film na kanale. Jako, że jestem miłośnikiem Dodge Caravana, to Pacifika pewnie by mi pasowała :-)
Witam, jeżeli chodzi o tego typu pojazdy to proponuję zrobić test Chryslera Pacifiki. Bardzo ciekawe auto, z przemyślanymi rozwiązaniami, które jest w stanie wiele zaoferować pod każdym względem. Myślę, że byłby to ciekawy odcinek👍
Kombivany są super! Mam Berlingo i zaliczyło już: spanie w vanie, transport wersalki i szafy, wożenie desek na budowę domku ogrodowego i wyjazdy turystyczne z absurdalną liczbą "przydasiów". Jedyne minusy to nieprzyzwoite spalanie na autostradzie i podatność na wiatr.
Zawsze można jechać wolniej na tej autostradzie 😉Jadąc Proacem nad Bałtyk spalanie miałem w okolicy 6/100 a to nie jest źle 🙂
Szerokiej drogi!
Dzięki, wyleczyłeś mnie z tego auta :)
Proszę. Ale jeśli mogę spytać. Dlaczego? To świetne wielkie auto, tylko problemy z adblue trochę wnerwiają. Ale jest coraz więcej na to sposobów.
@@MotoPasjeKamila Tym, że to nie jest Toyota tylko francuz, plus usterkowość, system start stop. Do tego przejrzałem cennik a tam stare chwyty z pakietami wyposażenia.
@@yansensqvanssen2304 A to ok 🙂
Jest dokładnie tak jak piszesz. To jest Citroen, start-stop jest wkurzający i wypas jest w pakietach (ale to akurat w każdej Toyocie).
Pozdrawiam!
Te pakiety to wpychanie "ficzerów" ludziom na siłę. Mi wystarczą czujniki parkowania i klimatyzacja oraz dobry silnik. W większości aut nie ma ich w pakiecie podstawowym, trzeba iść równolegle w 10 systemów audio plus większy wyświetlacz.... @@MotoPasjeKamila
@@yansensqvanssen2304 tak, to prawda... Dla mnie też wystarczy kamera cofania i automatyczna klima oraz ... automatyczna skrzynia z tym mocnym silnikiem. Nie potrzebuję 1000 systemów i elektrycznych silniczków...
Kombivany są świetne (sam posiadam Berlingo) ale jeśli cena przekracza 150 to już jest ponury żart.
Takie czasy :-///
Renault Kangoo❤️, miałem, mam i... chcę kolejny, aktualny model.
Bardzo sensowny samochód i to bez znaczenia czy Townstar, klasa T, Citan czy Kangoo. Tak naprawdę tylko kwestia preferencji designu przodu i tylnych lamp. Ja jestem #teamkangoo
Bedzie nowy przód w proace city verso już od 2024r. Są już zdjecia. Można googlować.
Tak widziałem, ale nagranie jest z lipca 😀trochę poleżało na dysku, bo nie chciałem dawać kolejnych kombivanów, jak wiosna były trzy filmy z takimi autami.
Pozdrawiam!
Ja też się zgadzam, że w dziedzinie praktyczności i uniwersalności, nie wymyślono nic lepszego niż kombivan.
A te współczesne całkiem nieźle przy tym się prowadzą i się przyzwoicie wyciszone.
Tylko że to nie jest combivvan - to ciężarówka przerobiona na osobowy
@@OloOlo825 mylisz z Toyotą Proace. To jest Proace CITY czyli Citroen Berlingo z znaczkiem Toyoty - pierwowzór współczesnego kombivana.
To jeden szajs dobrze wiesz tłuczony przez Stelantisa @@MotoPasjeKamila
Brak regulacji wzdłużnej foteli w drugim rzędzie i regulacji pochylenia oparć - dla mnie jesli miałbym jeździć z rodziną to dyskwalifikacja. Szkoda, jest produkt to mógłby śmiało zastąpić minivana ale żaden z niego minivan. Tak samo jak Dacia Jogger - duze ciasne auto dla pasażerów ale za to z dużym bagażnikiem.
Francuzi są znają się na:
Dieslach
Autach praktycznych i rodzinnych :kombi,kombivabach,vanach
Komforcie jazdy
Autach nietypowych
Hothatchach
Niestety wszystkie wymienione kategorie dziś są skazane na przejście do historii…..
Zgadzam się kombivany to najlepsze auta rodzinne(maja policzone cechy komi i Vanów…jak sama nazwa wskazuje)
,ale dziś ludzie chcą być modni więc wolą SUVA a szczególnie jeśli ktoś inny takiego rodzaju samochód ma to już wogóle wstyd przyjechać czymś innym…….
Niestety wszystko zmierza w kierunku aby wszyscy mieli taki sam styl życia i jeszcze aby było mniej samochodów ,i o ile rozumiem dbanie o zdrowie (kiedy jest dobra pogoda częściej jeździj na rowerze) ostatnio to mój priorytet więc musiałem tak napisać.
O tyle robienie tego na siłe i wymyślanie obowiązków(wiadomo o co chodzi) to już ….nakładanie ludziom stylu życia aby zarobić, i to jeszcze na dodatek ułatwi zadanie Chińczykom w przyszłości ,wiec będzie coraz więcej chińskich(niekończenie dopracowanych) samochodów.
Ale spokojnie przynajmniej używane auta zostaną, a dzięki paliwom syntetycznym będą mogły być używane jeszcze długo po 2035 nawet nowe(o ile ktoś będzie takie produkował)
Na razie wyginęły vany. Kombivany trzymają się dobrze, choć mimo kilkunasty nazw na rynku są tak naprawdę trzy modele (co pokazałem w wielkim teście kombivanów). Jeżdżąc współczesnymi kombivanami nie ma w sumie jednak co płakac po vanach. Wyposażenie, wykończenie wnętrza jest na bardzo dobrym poziomie i tylko nieco brakuje mocniejszych silników jak z S-Maxa 2.5turbo z Focusa RS.
@@MotoPasjeKamila
No tak chociaż pamiętam tez takie wynalazki jak Opel Zafira (albo mniejsza MERIVA) w wersji OPC
Robić vana/minivana(No w sumie auto rodzinne) o sportowym nastawieniu…
Rozumiem że według twórców ojciec i mąż chce aby dzieci wymiotowały a żona była wściekła….
Kupuje się osobno auto sportowe i osobno rodzinne a nie łączy jedno z drugim.
Natomiast prawda niestety jest tez to że dzisiejsze silniki(większości popularnych smaochodow) są za małe i przez to przesadnie obciążane co zwiększa spalanie ,mocno pogarsza osiągi i wpływa tez na niezawodność.
@@adriankasprzyk5364 Fajne porównanie - z tymi wymiotującymi dziećmi i krzyczącą żoną. Ale z drugiej strony większość suvów dziś (które teoretycznie zastąpiły vany) ma odmiany sportowe z nazwy (i tylko z nazwy), więc jest to tak jakby kontynuacja usportowionych vanów.
@@MotoPasjeKamilaNo w sumie tak
Chociaz niektóre nawet duże i ciężkie są naprawdę szybkie.
Ale Suv nie jest sportowy auto sportowe musi dawać frajdę na zakrętach
Zresztą istnieją auta sportowe niezbyt szybkie
Jak np Smart roadster
@@adriankasprzyk5364 W większości się zgadzam z tym co napisałeś choć Zafira, czy też Meriva w wersji OPC to raczej samochody usportowione, ale nie sportowy choć sobie całkiem nieźle radziły na drodze. Takich słabszych samochodów sportowych było wiele choć by Opel Tigra, czy Ford Puma (z lat 90) etc.
Dziękuję ❤
Proszę :-)
Toyota Proace City Verso dostanie w nastepnym Roku Facelift i Ledy. Tak samo reszta z Stelantis bedzie miała Facelift. Pozdrowienia z niemiec, Adam.
Również pozdrawiam!
Słyszałem już o liftingu. Przyda się, bo choć są to naprawdę dobre auta, to ten przód jest tak nijaki jak tylko może być.
@@MotoPasjeKamila Merc Citan ma o wiele gorszy / i też Made in France /
Mam Riftera i obecnie przy 3-ce dzieci NIE MA nic lepszego! Tak ma swoje wady i adblue ale i tak jest mega 😎
Szerokiej drogi!
Największym minusem tych aut jest brak porządnego silnika. Żeby ruszyć tą budę przydało by się minimum 180 koni, 5 osób plus bagaż powoduje to że wyprzedzanie staje się niebezpieczne bo 1.5 jest za słaby.
Nie przesadzajmy. 25 lat temu najmocniejsze Kangoo miało 75KM i nie było jakoś szczególnie wolne. Podobną moc miały najmocniejsze Berlingo i Partner (też 1.4 75KM). Dopiero po 2000 roku pojawiły się diesle common rail o mocach ponad 100KM.
Dziś 130KM w takim Proace i 0-100 w poniżej 10 sekund to naprawdę dobre osiągi. Czy 180KM byłoby potrzebne? Dziś nawet "zwykłe auta" miewają takie moce i jest to coraz bardziej normalne. Ale czy potrzebne?
Dla mnie Proace swoim momentem ponad 300Nm dawał naprawdę świetnie radę i mnie te osiągi w tym nadwoziu wystarczały. Z trójką dzieci i pełnym bagaznikiem nadal jest szybki i oszczędny.
Pozdrawiam!
Zawsze możesz wgrać virusa
Ale głupoty gadasz. Mam 1.5 100km i wyprzedza się bez problemu. Załadowanym towarem jadę i nie ma wielkiej różnicy. W głowach się wam już przewraca. To samochód rodzinni użytkowy a nie do wyścigów. Mam też jeszcze Berlingo 2001 1.9d 75 koni i też spokojnie jedzie i bardziej miękko. A wcześniej miałem citroena c 15 i 120 max jechał i też przezyłem i 150 tys nim zrobiłem, Berlingo też 150 tys a toyota 30 tys
@@keri3189 dokładnie tak jak piszesz. Dziś jest taki szalony "kult mocy", który jeszcze podkręcają elektryki. Jednak realnie większość aut ma 100-120KM właśnie i to mówię o autach segmentów C i D, a nie miejskich. Nawet elektryki nie są wcale tak szybkie! Wiele z nich ma 200KM i przy swojej masie osiągi jak zwykłe auto z tymi 120KM.
Szerokiej drogi!
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję i również pozdrawiam!
Solidna recenzja , super nadwozie i ergonomia natomiast DYSKWALIFIKACJA za tak skonfigurowany start-stop by wymagał ciągłego wyłączania // ...w moim obecnym Ford Connect Long Qrwica mnie ogarnia z powodu kretyńskiej automatyki włączania świateł obwodowych po otwaciu drzwi
Tak to niestety rozwiązali. Co ciekawe, w Oplu Combo (bliźniak przecież) jest osobny przycisk po lewej od strony kierownicy.
Szerokiej drogi i pozdrawiam!
Ja kupiłem to auto jako roczne z salonu. Jezdził na wynajmie z przebiegiem 30 tys. I u mnie system start stop jest cały czas wyłączony ale na ekranie jest suwak do włączenia. Ale jestem szczęsliwy że ktoś to zrobił choć nie wiem jak. Może to kwestia oprogramowania
@@keri3189 tak, zapewne kwestia oprogramowania.
Moje zdanie: kolega miał taką z serwisu na zastępczaka przez jeden dzień tylko na full opcji z automatem i fajną kieszenią na chipsy pomiędzy fotelami. Jak ją oddawał to mówi gościowi z obsługi że bardzo mu się podoba i chyba zamieni na nią swoją CHR-kę. A gość odpowiedział żeby trzymał sie od etgo modelu z daleka bo żaden model tak często nie przyjeżdża na naprawy usterkowe jak ten....Także to nie Toyota....
Też o tym słyszałem i w sekcji usterkowość chyba można powiedzieć, że to potwierdziłem. Z drugiej strony to właśnie są choroby wieku dziecięcego, a jak do tego Toyota nie odżegnuje się od napraw, to czemu by nie 🙂
No i w końcu jest ich naprawdę dużo na rynku i na drogach sporo się ich widzi, więc chyba jednak nie są aż takie złe 🙂
Pozdrawiam!
Jeżdżę wersja 102 km i poza wtryskiem adblue to auto nie widziało serwisu . Może to dotyczy tylko tej mocniejszej wersji ?
@@ukaszzuch8480 Zazwyczaj problemy najczęściej spotykają te samochody w najmocniejszych wersjach. Na pewno problemy z AdBlue są w Peugeotach i Citroenach 1.5HDI 130KM. Życzę, żeby Twoje autko omijamły i w ogóle, żeby sobie Stellantis z nimi poradził, bo dynamika tego silnika była bardzo w porządku jak na gabaryty długiego City Verso.
Mój Ford Grand Tourneo .....2,0 122KM...obecnie 180KM znacznie bardziej żwawe i bardziej nowoczesne ( Ledy i nie tylko są ) a przy 7 miu miejscach 500l bagażnika...V max 200km/h z rezerwą.. na Niemieckiej autostradzie..
Bez wątpienia nowy connect jest nowszą konstrukcją a po chipie szybszy. Ale porównywane są wersje fabryczne 😉
Connect jest świetny (choć to VW tylko z ładniejszym ryjkiem), ale w środku bardziej plastikowo się już nie dało. No i infoteinment VW z klimą na ekranie to koszmar...
@@MotoPasjeKamila Pro Ace w welurowe wnętrze też nie posiada i przy Mojej wersji Active już przyzwoicie i fotelach AGR nie licząc oświetlenia led
Niestety minivany wymarły, ale dobrze, że kombivany jeszcze są, bo niedługo nie byłoby czym jeździć. 👍🏻
Pozostają vany z US, choć i tam jest ich coraz mniej.
Szkoda, że przy silniku nie wspomniałeś o jego istotnych wadach. Raz to notoryczne problemy z adblue. Druga kwestia - łańcuszek spinający wałki rozrządu lubi pękać, grożąc poważnymi i kosztownymi konsekwencjami. Czemu? Bo PSA przyoszczędziło i zamiast łańcuszka o grubości 8 mm wpakowało tam 7 mm. Zamiast przyznać się do wady fabrycznej, wziąć problem na klatę i zrobić akcję serwisową to producent woli chować głowę w piasku i udawać, ze problemu nie ma, a użytkownik ma jeździć na tykającej bombie zegarowej. Owszem, są już zestawy naprawcze, ale nie są one tanie (sam koszt części ponad 2000 zł do tego spore koszty robocizny - niektóre warsztaty krzyczały swego czasu nawet 4-5 tysięcy) ani szybkie w założeniu. Wisienką na torcie jest fakt, że producent nie zastosował uszczelki pokrywy zaworów a .... pastę uszczelniającą. Do tego częste problemy z samym paskiem rozrządu - u mnie w tym silniku był wymieniany 3 krotnie na gwarancji. Silnik oszczędny, zrywny, ale to już nie to samo co 1.6 hdi i czar oszczędności może bardzo szybko prysnąć. Warto jeszcze wspomnieć, że ten silnik w przeciwieństwie do poprzedników ma suchy filtr dpf co jest jednak gorszą opcją dla osób sporo jeżdżących po mieście,
O usterkach mojego egzemplarza opowiadam pod koniec wrażeń z jazdy. Co do rozrządu to słyszałem o tym, ale u mnie tego problemu nie było. Zgadzam się też z tym, że 1.6HDi to znacznie lepszy silnik.
Pozdrawiam i szerokiej drogi!
@@MotoPasjeKamila Przykre najbardziej jest to, że ten silnik jest jakby nie było kilka ładnych lat na rynku (od 2017 roku), a dalej trapią go poważne bolączki trudno powiedzieć już, że wieku dziecięcego. Wręcz przeciwnie wraz z upływem czasu wychodzą kolejne bolączki, o których w momencie zakupu nie miałem pojęcia bo przecież panowało powszechne przekonanie, że jak diesel to tylko hdi bo to najlepsze jednostki na rynku, w poprzedniku były one jednak zdecydowanie sprawniej usuwane przez producenta. W całym koncernie PSA po wycofaniu 2.0 bluehdi nie ma w gamie silników ani jednego, o którym można powiedzieć, że jest silnikiem niskiego ryzyka i bezproblemowym jak nie problemy z 1.5 bluehdi to z kolei 1.2 puretech - ja wiem, elektryfikacja i te sprawy, ale mimo wszystko wiele osób skieruje swój wzrok na inne marki, pomimo że samochody są ładne, funkcjonalne i nie wybierze nic z gamy PSA oraz firm współpracujących dla których dostarczają choćby ten silnik. Sam posiadam c4 grand spacetourera i mam czasami ochotę ze względu na tern silnik pozbyć się go, no ale pytanie na co zamienić, i tutaj brak odpowiedzi bo obecnie rynek nowych minivanów nie istnieje, kupno używki innej marki to też zawsze jakieś ryzyko, a tak przynajmniej mam samochód od nowości w sowich rękach. Co do adblue jeszcze - czasami pomaga zmiana softu, część osób wybiera regenerację zbiorników adblue (koszt nowego to 5 tysięcy złotych, do tego zakodowanie w systemie i montaż to jakieś 1200-1500 zł), jest dofinansowanie ze strony PSA w razie jego awarii pod warunkiem serwisów w ASO i spełnieniu kilku warunków. Pocieszam się tylko tym, że jeszcze przez bardzo długo okres czasu będę miał możliwość wjazdu z tym silnikiem do strefy SCT w Krakowie - dobre i to w sumie.
@@elminsteraumar9231 w zasadzie nie ma co uzupełniać. Dzięki za szeroki i merytoryczny komentarz.
Pozdrawiam!
Dzięki za film. Czy jesteś w stanie coś powiedzieć o usterkowości wersji benzynowej?
Z praktyki nie, ale rozmawiałem niedawno z mechanikiem i powiedział mi, że 1.2THP jak się go serwisuje prawidłowo, a nie tak jak każe producent, to jest długowieczny. Wymiana oleju co 10tys a nie co 30tys i co 2 wymianę miska w dół i czyszczenie smoka z resztek paska rozrządu i nic mu się nie dzieje.
Od 2017 jeżdżę partnerem 1,6HDi 120KM, W 2021 zakupiłem Proace long blaszaka 1,5 130KM. Toyota ma zdecydowanie lepsze zawieszenie i lepiej sie prowadzi. 2 tyg temu zakupiłem Klasę T - wyprzedaż 2022. Auto to bliźniak kangoo i townstara. Mercedes miał najniższą cenę i najbogatsze wyposażenie. Klasa T / Citan jest świetnie wyciszony. Uważam, że kombivany to najlepszy samochód do domu. Wysoka pozycja za kierownica, przesuwane drzwi. Polecamy domu i do pracy!
No to masz bardzo szeroki ogląd na sytuację. A jak tam silnikowo Stellantis 1.5HDi? bez problemów?
Szerokiej drogi!
witam czy siedzenia 2 rzędu można składa lub demontować np. środkowy fotel i swobodnie przejść do bagażnika??
Tak jak pokazałem w filmie - środkowy rząd składa się 1/3 na 2/3. Opcją jest podział 1/3 1/3 1/3.
Jestem ciekawy który z testowanych aut z kombivanów nazwałbyś: _'value for money'_ ?
Dobre pytanie,
VW/Ford są najdroższe, a nie oferują jakoś wyraźnie więcej. Renault/Nissan i Stellantisy są w podobnych cenach, więc w zależności od tego co komu się podoba bardziej. Ja bym uznał, że Renault, bo jednak ma silnik o 4 cylindrach.
Bardzo fajny i rzetelny test zrobiłeś, zostawiam po sobie 👍. W teście powiedziałeś że najwięcej Proace widzisz na drogach z całej gamy Stelantisa i nic w tym nie ma nadzwyczajnego. Toyota daje tak super formy finansowania samochodów, dużą dostępność plus 3 lata gwarancji lub 1mln km do tego dobry serwis że żal by było nie skorzystać z tej formy zakupu. Nie wiem, czy zwróciłeś uwagę że znikają za to coraz bardziej salony Peugeota, Citroena, Opla i Fiata za to powstają Toyoty. To właśnie powoduje to że Toyota staje się liderem sprzedaży.
Jednak że by nie było tak cukierkowo to ten model też ma swoje wady gumowy (miękki) układ kierowniczy dobrze że przy wyższych prędkościach się usztywnia, dynamika tego silnika 1.5 110 KM i przyspieszenie na biegach jest na poziomie raczej średnim (wiem względy eko- sre..o) do tego ten układ ad-blu, do tego miękkie zawieszenie (jak na blaszkę wystarczy wpakować 300-400kg i to widać że siada) i bujanie na mocnych zakrętach, słabo świeci ta lampka kabinowa. Na plus trzeba napisać że jest wręcz komfortowa do poprzednich van-ów dostawczych jakimi jeździłem to zawieszenie dobrze wybiera dziury i uskoki, dobrze zestopniowana 6 biegowa skrzynia (można ekonomicznie jeździć), super fotel z podparciem lędźwiowym (wysoka wersja wyposażenia). Podsumowując według mnie tej Toyocie (i reszcie z pod znaku koncernu z kosmosu), bliżej do auta osobowego niż van-a dostawczego. Pozdrawiam :).
Nic dodać nic ująć.
Pozdrawiam!
Po pierwsze toyota wcale włanie nie jest miękka a twardawa. Mam Berlingo I też i jest dużo bardziej miękkie i bardziej mi to własnie odpowiada. Po drugie popularność to tylko po częsci zasługa toyoty. Niewielu chyba pamięta że w 2022 r wszystkie marki wycofały kombiwary że sprzedazy. Wszystkie oprócz toyoty. Nie było wyboru. Jeśli chciałes kombiwana musiałes kupić toyotę. Gdy się toyota spostrzegła od razu podniosła cenę. I nagle marka toyota stała się najpopularniejsza marka kombiwanów w Polsce... Bo nie miała konkurencji. Inni spostrzegli swój bład i po ok pół roku wprowadzili z powrotem swe kombiwany do sprzedaży. Ale stracili dużo. I to zaważyło na sukcesie kombiwana toyoty. Warto zaznaczyć jak kupowałem w 2020r nowe takie jak moje kosztowało ok 95 tys a obecnie że 30 tys więcej. Tak się robi kasę.
@@keri3189 Na tle Caddy/Turneo kombivan Stellantisa jest miększy - bez wątpienia. Do tego długa buda dodaje tych 33cm komfortu i to mega. Oczywiście to nigdy nie będzie już poziom Berlingo I generacji, ale jest zdecydowanie lepiej niż w "niemcach".
Co do konkurencji, to po pierwsze tylko Citroen wycofał i tylko spalinowe odmiany osobowe. Blaszaki cały czas były dostępne spalinowe, a mimo to Peugeotów jest najmniej, Citroenów się trochę widzi, a Toyot i blaszaków i osobowych jest najwięcej. Moja w chwil zakupu nowa kosztowała 103tys, a w chwili sprzedaży (po 15 miesiącach) 151tys! Kosmos cenowy!
Ale wszystkie auta tak koszmarnie podrożały niestety.
Czy na tylnych siedzeniach (3ci rzad) mozan dac foteliki dzieciece ? Mam 4 maly dzieci i potrzebuje to jakos pomiescic. Widzialem go ostatnio i na tylnich siedzaniach widzailem jakies dziwne naklejki ze czegos tam nie wolno.
Nie pamiętam w tej chwili, czy są tam mocowania isofix (chyba nie ma), ale w II rzędzie są 3 mocowania. Ja natomiast nie używam isofixów (uważam, że są mniej bezpieczne niż mocowanie na pasy bezpieczeństwa) i nie ma nic przeciw temu, zeby w III rzędzie montować foteliki na pasy bezpieczeństwa - mój syn uwielbiał jeździć w III rzędzie. Naklejki na fotelach III rzędu to ostrzeżenia dotyczące prawidłowego mocowania ich w zaczepach w podłodze.
@@MotoPasjeKamila super! Dzeikuje za naprawde pomocna odpowiedz :)
@@wojciechradosz4936 Proszę bardzo!
Grand Kangoo już jest, czeka tylko na cennik. Ciekawe jak będzie sobie radził napęd 1.3 TCe automat
Na pusto będzie sobie dobrze radził. Po obciążeniu po prostu będzie jeździł.
Wiem, że będzie Kangoo na 7 osób - bardzo na niego czekam i jestem pewny, że będzie dawać dobrze radę. Co do spalania to oczywiście wszystko będzie zależało od tego jak ciężka jest noga kierowcy 🙂😉
@@MotoPasjeKamila Jutro będzie podany cennik Grand Kangoo w słabszej wersji.
Cennik już mamy, ale zastanawia mnie niska ładowność. Około 570kg jak na taki samochód to bardzo mało, moja obecna octavia 2 ma więcej. Macie jakieś pomysły jak to rozumieć?
@@michals60 coś chyba źle przeczytałeś. Tak niską ładowność ma wersja elektryczna, a spalinowa ma coś ponad 700kg.
Z głowy nie pamiętam, ale omawiam to w "Wielkim teście kombivanów".
Moje berlingo w tym tygodniu przebije 300 tysięcy przejechanych kilometrów. Jeździ bez zarzutu, ale myślę o czymś nowym. Tylko co tu wybrać? Liczę na tourneo connecta w hybrydzie. Pytanie, czy taka wersja się pojawi.
Gratulację przebiegu. 1.6HDi?
Co do tego w co pójść, to ja bym poczekał na Kangoo w odmianie na 7 osób.
Pozdrawiam i szerokiej drogi!
@@MotoPasjeKamila Tak, to 1.6 HDI 92km. Kangoo w długiej odmianie też wchodzi w grę. Na szczęście nie mam ciśnienia na szybki zakup, ale przeglądam oferty, bo pewnie za 5 lat nie będzie już czego kupić.
@@pocztapocztapoczta11 też szukałem i szukałem i zamówiłem właśnie Kangoo grand 7 osobowy
0-100 km/h poniżej 10 sekund?
Robiłeś pomiary? Skąd takie dane? Autocentrum?
Tam dla długich: Berlingo, Riftera i Combo 1,5 D 131KM
znalazłem dane: 12,2 sek., 11,7 sek. i 11,6 sek. Duża różnica.
Dane miałem z katalogu Toyoty. Moja z manualem ma wg niego 9,8s do 100kmh , a przy automacie 10,2.
@@MotoPasjeKamila Dzięki za info, naprawdę ciekawi mnie skąd tak duże różnice, skoro technicznie wszystkie klony to jest to samo. Obstawiam, że realnie przyspieszają niemal identycznie.
@@grzesiek7358 żałuję, że tego nie sprawdziłem jak jeszcze miałem to auto. Mój syn raz ze stoperem sprawdzał to wyszło coś koło tych 10 sekund (w sensie poniżej), ale to pomiar obarczony błędem 🙂więc nie ma się co podkręcać. Ale naprawdę Proace z tym dieslem dawał radę.
@@MotoPasjeKamila Dzięki za info, może gdzieś się trafi filmik z precyzyjnym pomiarem, w wolnej chwili poszukam. Z moich doświadczeń wynika, że taki stosunek mocy do budy "na pusto" jest zupełnie OK, ale załadowany to już nierówna walka. :) Pozdrawiam, pomyślności w nowym roku!
Co następne? Grand Kangoo??
Nie wykluczam Kangoo w longu, a na tę chwilę jest Multipla :-))))
Toyota. Najszybszy, czy najlepiej przyspieszający?
Skrót myślowy. Ale przypuszczam, że z tym 131KM HDi i tak jest najszybszy :-)
A na co zmieniasz?
Na razie jest Multipla, a w głowie jest masę pomysłów. Np rozważam sprowadzenie z US Subaru Outbacka z 2.4turbo, albo Dodge Chargera 3.6 V6 (i dołożenie LPG). Ale pomysłów mam znacznie więcej.
Mam swoje zdanie i się z nim nie zgadzam 👏
:-)))
Bonsoir
Niezly przekret japonski samochod produkowany tu w Francji.. i oczywiscie francuzki sillnik.. a szkoda..
Dokładnie to japońska marka współpracuje z francuską produkując samochód w Hiszpanii :-)))))
Nie podoba mi sie jakośc uzytych materiałów we wnętrzu, są bardzo słabe, dodatkowo, nie funkcjonalny drążek skrzyni biegów, brak dobrych świateł z przodu, brak możliwości dołożenia lepszych swiateł, brak kierunkowskazów w lusterkach, co ułatwia zrobienie obrysu samochodu przy jeżdzie w ciasnych ulicach- włączamy swiatła awaryjne, żeby nadjeżdżający z przeciwka widział szerokość auta, ogólnie nie dałbym więcej jak 100 tys pln za tego gniota całkowicie wykonanego z gównolitu!
Nie jest idealny, ale w klasie jest najlepszy. Nie ma auta z lepszymi materiałami (no chyba, że Mercedes T, który jest sporo droższy i nie ma jeszcze wersji long), drążek zmiany biegów jest akurat w idealnym miejscu - blisko kierownicy. Światła owszem są halogenowe, ale świeca bardzo dobrze i po liftingu w 2024 będą już ledowe jak u konkurentów.
Argumentu z kierunkowskazami w lusterkach nie rozumiem.
Ja pisząc o materiałach, porównuje je do lat 1996-2010, po prostu, zachwyca się Pan nowym autem, zamiast od dziadka z niemiec kupić 12-20 letnie auto bez przebiegu za powiedzmy 20 tys. Euro i mieć bezproblemowy samochód, z dobrymi silnikami z tamtych lat, a za 5 PLN można już nowoczesną elektronikę dodać, typu systemy multimedialne. A tak mamy jakiś średni samochód z silnikiem i światłami z 2001 roku- toyota avensis I z ostatniego roku produkcji, czyli przez 22 lata nie zrobiono niczego nowego, bo za 5 Tys pln, można do takowej dołożyć internet, kamerę cofania i radio z USB, bo system ESP już topowe wersje miały@@MotoPasjeKamila
@@grzegorzragan4966 Nie mogę powiedzieć, że nie zgadzam się, bo się zgadzam. Jeżdżę Yarisem I z ostatniego roku produkcji (2005) i Multiplą z 2003 i to są idealne samochody. Ale po części używam ich bo nie stać mnie na nowe... jakby mnie było stać, to jako auto do pracy kupiłbym sobie GR Yarisa, a jako rodzinne - Giulię Q4 z silnikim 280KM.
Wszystko fajnie ale cena to abstrakcja. Balaszak van przerobiony na osoboca - praktyczność tak ale wygoda to asceza - spróbujcie takim czymś pojechać w długą trasę - wszystkich będą bolały kręgosłupy. Mam takiego blaszaka 2 osobowego. Czasami muszę przejechać 200 km - jak z niego wysiadam to jestem hapi. Jeżeli ktoś chce kupić tego typu samochód - czyli osobowy na długie trasy to Chrrysrel Pacyfica albo Sharan albo coś innego made in USA. Jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego
Nie mogę się z Tobą do końca zgodzić. Różnica między wersjami blaszanymi i osobowymi to znacznie więcej niż tylko tapicerowany tył i kanapa. Testowałem Kangoo VAN, Nissana Townstara i Mercedesa klasy T. Niby to samo auto, a każdy inny. Z dostawczakami Stellantisa jest tak samo. Moja osobowa (i długa) Toyota była znacznie wygodniejsza od krótkiej i blaszanej. Siedzenia są inne, podłokietniki miękkie, zawieszenie nieco inaczej zestrojone (mniejsza ładowność wersji osobowych). Także swoim Proacem zrobiłem kilka tras po pareset km i było bardziej niż ok. W 1998 roku mieliśmy nowe Kangoo i nim w 2 lata mój Tata zrobił 270tys km. Siedzenia były bardzo ok i jak na tamte czasy to było auto komfortem na poziomie między Clio II a Megane I.
to chyba miałeś jakąś brygadówkę :)
Czemu sprzedajesz? Co w zamian?
W lecie sprzedałem. Mam Multiplę, w której jesteśmy z Żoną zakochani i która właśnie przechodzi mały remont. Będziemy nią jeździć aż nam SCT jej nie wykluczy, a potem powalczę o żółte blachy dla niej, bo jest cudownym autem i nic mi nowszego nie potrzeba ❤
Co do czegoś bardziej nowego, to jak mi środkowa pociecha z fotelika całkiem wyrośnie to pomyślę o czymś zwykłym osobowym. Mam spory rozrzut, bo w głowie jeździ mi Dodge Charger 3.6 V6, albo np Subaru Outback 2.4turbo (oba oczywiście do zwleczenia z US, bo w UE nie ma już normalnych samochodów rodzinnych - zostały albo jakieś 1.0triturbo, albo jakieś suvy) i jeszcze kilka innych pojazdów typu Cotavia III RS (benzyna).
@@MotoPasjeKamila Też własnie dochodze do takiego wniosku...jak moje 3.0d nie dojedzie to biorę ameryke na lpga
To nie toyota, tylko berlingo ze znaczkiem toyoty, i nie toyotowskie D4D, a Hdi z grupy PSA
Tak, mówię to w filmie :-) i więcej o tym mówię też w filmie "Wielki test kombivanów". jeśli interesują Cię kombivany, polecam też tamten materiał.
Pozdrawiam!
To jest to co wkurza mnie w klasie tych aut-czy to osobówka czy dostawczak wszystko jest tosamo.Bardziej sprawia wrażenie brygadówki niż auta rodzinnego.Trochę ilość niż jakość.Co do przestronności ok ale wolę Town&Country z 2014roku przynajmniej klasa o niebo wyżej od tej Tojki .
Cóż, amerykańskie vany pełną gębą to oczywiście ekstraklasa w porównaniu z kombivanami z Europy, ale i tak dziś kombivan to nie to samo co na przełomie wieków. Myślę, że taki Proace jest spokojnie na poziomie komfortu Sharana II czy Galaxy II.
@@MotoPasjeKamila noooo to chyba serio dałeś się oszukać na tą "brygadówkę" porównując Sharana a tym bardziej Galaxy.
@@MartinMac8524 nie mówię, że dziś kombivany są takie dobre jak ostatnie generacje VW/Forda. Ale są na zdecydowanie wyższym poziomie niż ich przodkowie z przełomu wieków i nie odstają od powiedzmy około 10-15 letnich vanów. No i przede wszystkim Proace brygadówka w wersji golas, to znacznie uboższe i gorzej wyciszone auto niż Proace takie jak mój w pełni osobowy. Materiały też się inne - jest dużo więcej miękkich tworzyw.
@@MartinMac8524 Skoro takie dobre to włóz do nich paletę piwa na przykład. Do toyoty włoze. Tamte auta to auta rodzinne a toyota rodzinno- użytkowe i to jest główna różnica i przewaga toyoty. Dla sklepikarza idealny...
Bzdury Citroen Berlingo ma taki sam silnik 130 km i ma więcej schowków niż toyota, a kosztuje 30tyś mniej
Jak to możliwe, że ma więcej schowków, skoro te samochody różnią się dosłownie wyłącznie zderzakiem przednim i lampami przednimi oraz logo na poduszce powietrznej w kierownicy?
Co do ceny, to w chwili publikacji tego filmu nie był dostępny Citroen z silnikiem innym niż elektryczny.
Jest możliwe na you tube jest film z porównania@@MotoPasjeKamila
@@przemekfilip2708 poproszę o link.
Witam, jeżeli chodzi o tego typu pojazdy to proponuję zrobić test Chryslera Pacifiki. Bardzo ciekawe auto, z przemyślanymi rozwiązaniami, które jest w stanie wiele zaoferować pod każdym względem. Myślę, że byłby to ciekawy odcinek👍
Ja jestem otwarty na wszelkie propozycje, więc jeśli tylko znajdzie się ktoś, kto udostępni mi Pacyfikę to z chęcią pokażę o niej film na kanale. Jako, że jestem miłośnikiem Dodge Caravana, to Pacifika pewnie by mi pasowała :-)