PRL 1988 Brak krów i mleka, problem ze słoikami, Wrocław archeologia

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 4. 08. 2013
  • Fragmenty Dziennika TV z 02.08.1988 roku. Relacje:
    - hodowla krów i brak mleka w sklepach,
    - problem ze słoikami do przetworów owocowych i warzywnych,
    - Wrocław, wykopaliska archeologiczne na Ostrowie Tumskim.
  • Zábava

Komentáře • 5

  • @NecrosDeus
    @NecrosDeus Před 7 lety +17

    Przez cały PRL z opakowaniami szklanymi to był strategiczny problem! Wtedy, wszyscy się zastanawiali, dlaczego nie skupuje się słoików! Butelki tak, owszem, ale słoików nie! A wystarczyło tylko trochę chęci, dać dobrą cenę na skup, a ludzie, dzieci i młodzież, zasypaliby skupy tak deficytowymi opakowaniami szklanymi! Trzeba wiedzieć, że w TVP chwalono się ile to punkty skupu skupiły ogrodniczo-rolnego dobra! I co z tego? z Powodu między innymi braku słoików, polowa tych dóbr lądowała w rowie! A najśmieszniejsze jest to, że państwo za te dobra płaciło!!! Nieważne było czy da się to przerobić, ważne było wykonanie planu skupu! Pamiętam, jak na przełomie lat 80/90, kiedy pieniądz nabierał realnej wartości, to skupy zaczęły przyjmować tyle ile mogły przetworzyć! Pamiętam tych wściekłych rolników i sadowników, którzy przyzwyczajeni, że co i w jakiej ilości, i w dowolnej jakości, wyprodukują, to państwo i tak to kupi! Drogi do skupów i zakładów przetwórczych, a w sumie pobocza, zawalone były tonami owoców i warzyw, które wywalili rolnicy i sadownicy, bo nie zostały kupione! Centralna gospodarka to w ogóle absurd kosmiczny! Nie ważny był sens działania, ważniejsze było to, co ustalono na "egzekutywach"! W latach 80'tych, zdecydowana większość zakładów produkcyjnych była przestarzała i o ograniczonych mocach produkcyjnych. Wynikało to zarówno z technologii, jak i z braku surowców do produkcji. Dlatego nie produkowano np. całą rozmiarówkę ubrań czy butów na raz, a w poszczególnych okresach produkowano coś wybiórczo. Idiotyzm polegał na tym, że przez tydzień tłukli rozmiar buta 42, a w przyszłym tygodniu, rozmiar 47. Kompletnie nie miało znaczenia, że sklepy i magazyny były zawalone po sufit butami w rozmiarze 47, a rozmiaru 42 nie uświadczyło się w całej Polsce, a pod sklepami były nawet listy społeczne po ten numer! To absolutnie nie przeszkadzało, aby "Radoskór" w Radomiu, tłukł przez tydzień rozmiar 47, no bo przecież wynikało to z grafiku! Z dystrybucją towaru było tak samo! Jak Poznań miał przydział tysięcy gumofilców, to trafiały one do Poznania, i nikt nie patrzył, że magazyny są pełne! Jak się można było spodziewać, popyt był nikły! Natomiast na Mazurach czy w Bieszczadach, na gumofilce, były zapisy na przyszły kwartał! Ktoś mógłby powiedzieć, że przecież mozna by było wybudować nowe zakłady i zwiększyć produkcję. Tak, ale na to są potrzebne pieniądze! Na wybudowanie zakładu to raz, a dwa, to na surowce! Rozwój gospodarczy na początku lat 70'tych wynikał nie z dobrego zarządzania gospodarką, a był skutkiem inwestowania kasy z gierkowskiej pożyczki! To włanie wtedy wybudowano znakomitą większość zakładów przemysłowych! W latach 80'tych, już praktycznie nie inwestowano w gospodarkę (bo i za co?), zakłady wybudowane za Gierka były już nienowoczesne jak na realia lat 80'tych, na dodatek brak było surowców! Ludzie nie wiedzą, ale każda produkcja ma wkład dewizowy. Tak jest dziś, tak było wtedy! Tylko, że wtedy, kazdy dolar miał znaczenie strategiczne. Nie było ich, ani na spłatę pożyczki, ani na zaku potzrebnych do produkcji surowców! Nawet jeżeli jakimś cudem nowe zakłady by powstały, to z czego produkować? Dlatego wszystkie te pseudo reformy PRL'owskie, polegały wyłącznie na...oszczędzaniu deficytowego materiału! Bardzo się chwalono ile to, poprzez zmianę zarządzania, zaoszczędzono materiału! Ale z drugiej strony, były takie patologiczne sytuacje, które wyżej opisałem! Dopiero minister Wilczek coś zmienił, pod koniec lat 80'tych, ale niestety, zrobiono to wiele lat za późno! Od połowy lat 70'tych Polska to był kraj kompletnego absurdu gospodarczego, jak i społecznego. Lat 80'tych to juz nawet cyrkiem trudno nazwać! Wspominajmy PRL z sentymentem, ale nie tęsknijmy za tym absurdem!

    • @marcinmarcin5836
      @marcinmarcin5836 Před 6 lety +7

      PRL'story bardzo trafna analiza tamtej gospodarki,pozdrawiam

    • @jandec6800
      @jandec6800 Před 2 dny

      OBECNIE słoików w brut TYLKO nie ma co w nie wkładać

  • @agcbn5434
    @agcbn5434 Před 3 lety +2

    W 1988 roku 4 800 000 sztuk krów mlecznych,
    W 2020 roku 2 475 000 sztuk.

    • @jandec6800
      @jandec6800 Před 2 dny

      Tak PSEUDO rząd dba o POLSKIE Rolnictwo 🦊🐷🙈