Take komentarze to tylko dowod na to, ze nie macie rozeznania, kto jest dobrym pasterzem a kto pastuchem,zapomnieliscie o Marcinie Zielinskim to Rys wspiera go a on glosi wiare protestanska,trzeba sie wiecej modlic,wtedy latwiej dokonacie wlasciwego rozeznania.Niech Bog ma Was w swojej opiece.
@@bozenajaworska6375 Bp. Grzegorz Ryś i Marcin Zieliński są oddani Duchowi Świętemu, Chrystusowi i Kościołowi Katolickiemu. Masz innego ducha i dlatego nie rozróżniasz i nie rozumiesz tego.
Chodze na msze trydenskie i wiem ,ktory duch jest od Pana Boga .Apropo,to wlasnie u ksiedza Rysia w djecezji skazano wielu kaplanow za molestowanie,czyzby nie byl w stanie konyrolowac co sie dzieje w jego pod jego dachem,czasami lepiej udawac ,ze sie nie wie,no ale jezeli ujzy to swiatlo dzienne, to trudno temu zaprzeczyc.np.Rozdawanie komunni na stojaco i przyjmowanie JEJ jest odbieraniem Panu Bogu nalezytego SZACUNKU i POKORY czlowieka przed BOGIEM.Jezeli Marcin Zielinski ,mlody chlopak po awf ,moze przekazywac nam wiare ,to po co nam ksieza i biskupi. Ten przekaz jest z ludzkiej zyczliwosci i milosci do kazdego czlowieka ,zebysmy sie nie zagubili i zeby kazdy katolik dotarl tam gdzie jest BOG (MILOSC) Z PANEM BOGIEM. @@ard11pl12
@@bozenajaworska6375 Szanowna Pani - nie ma czegoś takiego jak "msza trydencka". No chyba, żeby udać się do Włoch, być w mieście Trydent i pójść tam na mszę :) Zapewne miała Pani na myśli katolicką mszę świętą w obrządku łacińskim i nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego?
W USA konkretnie CHICAGO many INSTYTUT CHRYSTUSA KROLA i tam wlasnie sa odprawiane MSZE TRYDENSKIE.Dla mnie jest wielka roznica po miedzy MSZA TRYDENSKA a MSZA LACINSKA,tak naprawde ja nie akceptuje MSZY LACINSLIEJi .To Zgromadzenie KATOLICKIE INSTYTUT CHRYSTUSA KROLA rozrasta sie na swiecie jak grzyby po deszczu dlatego co zle w oczach BOZYCH musi upasc.NIECH NAM PAN BOG BLOGOSLAWI a dobro zawsze musi zwyciezyc.@@Marcin_Bytniewski
Boże, ile w Arcybiskupie bólu, smutku i goryczy... On bierze ten krzyż na swoje barki, autentycznie... módlmy się za wszystkich takich, jak arcybiskup Ryś!
Wszyscy, którzy zajmują się tym problemem muszą się modlić o światło ducha świętego w procesie dochodzenia, przesłuchiwania, sporządzania opinii biegłych, aby pośród prawdziwej winy uchronić ludzi fałszywie oskarżonych, pomówionych, osądzonych w zmowie fałszywych zeznań. Modlę się za tych księży, którzy zostali tymi fałszywymi oskarżeniami zaszczuci, przybici do krzyża oskarżenia bez szansy udowodnienia swej niewinności. Kto doświadczy na sobie takiej sytuacji, wie jak ta machina działa. Dlatego nie zaprzeczając przypadkom winy, otwierajmy się na fakt, że winy w niektórych przypadkach może nie być, mimo spójnych choć fałszywych zeznań. Wiem co znaczy fałszywe oskarżenie i "Golgota" nieprawdziwych zarzutów, niby spójnych opinii biegłych, gdzie wszystko niby do siebie pasuje, a nie pasuje tylko jedno- że to nieprawda. Więc módlmy się o prawdę w tych procesach.
Dziękuję za ten film ! Szkoda, że nie został zarejestrowany czytany rachunek sumienia, o którym mówił ks. arcybiskup. A może jednak, gdzieś jest dostępny ?
Gorzej, jeśli ci wszyscy milczący świadkowie, to nie przez obojętność i przerost pokory powstrzymujący od upominania/sądzenia, ale całkiem świadomi konsumenci tych aktów. Bo w taką misję Kościoła wierzą, takiej pragną i taką tworzą, a zasadniczo sami już przerobili. Nawet ufność i zawierzenie Jezusowi tak właśnie postrzegać mogą, bo na przykład cytat z siostry Faustyny jaki sobie wzięli do serca, to ten z pretensją Jezusa, że wszystko potrafiła Mu oddać i dobrze wybrać przedkładając posłuszeństwo "kierownikom duchownym" nad posłuszeństwem Jemu, z wyjątkiem swej nędzy, w prawdziwie jej zarządzie, której oddać nie potrafi; albo ten, że na komendę, by pocieszyła kapłana, nic jej do głowy nie przyszło, jakby to się przejawić miało, poza przekazaniem kapłanowi tego polecenia, iż je dostała. U ludzi nie istnieje taka znajomość słów i nauk, żeby do wielości pojmowań nie mogli dochodzić i nie dochodzili. Co z tego, że podsunąć im do podpisania i sto kartek, iż przyjmują za własny taki, czy inny kodeks postępowania, jak ani to ekspiacja, ani zmiana wiary w owej wielości wiar pod tym samym słowem. Co zechcą przyjąć za fasadę, przyjmą za fasadę, co za płytkość wtajemniczenia, za płytkość wtajemniczenia, a za swój błąd, to jedynie ten, co i bez kartki takiej, go widzi.
Wg mnie to błąd abp mówiąc o problemie w 1 os liczby mnogiej a całościowej odpowiedzialności (współodpowiedzialności). To jest takie samo generalizowanie grzechów poszczególnych ludzi pod wspólnym szyldem jak w przypadku filmu Kler. Ja nie spowiadam się z grzechów sąsiada mimo że uczestniczymy w tej samej Eucharystii.
To wielka tragedia, że duchowni Kościoła Katolickiego w tak potworny sposób skrzywdzili tylu ludzi. Tragedią jest również, że tylko nieliczni hierarchowie nazywają to po imieniu i przepraszają. Ale przeprosiny to o wiele za mało, bo to wcale nie eliminuje tego trwającego i przenoszącego się na przyszłość zagrożenia. Kościół musi zlikwidować przyczyny tego zagrożenia. Myślę o celibacie, wnikliwym naborze do seminariów, niezamiataniu pod dywan, umożliwienie dostępu do duchownych cywilnym organom ścigania itp.
Wiesz ogromna większość lrzywdzicieli tego rodzaju nie ma żadnych zobowiązań do celibatu.. skąd pomysł że to przez celibat.. A ze słów arcybiskupa wynika że księza zostali oddani cywilnym organom ścigania.. a jeden został osądzony przez watykan , bo organy cywilna władza nie traktowała go jako przestępcę..
Celibat jest wymysłem nadgorliwców i nie jest on czymś naturalnym. Nie wmawiajmy Bogu, że celibat lepiej służy księżom niż naturalna harmonia. Bóg w naturze stworzył harmonię, a więc szanujmy tą harmonię. Kto jak kto, ale właśnie kapłani powinni w pierwszej kolejności żyć w harmonii z tym co Bóg stworzył i nam dał.@@tomaszdrgas8811
Powiedz to jeszcze Jezusowi i Maryi ,. Jezus sam uznał że w niektórych przypadkach są rzeczy ważniejsze od podążania za naturą.. Nie mam problemu żeby księża mogli się żenić, tak było wcześniej.. ale oni wiedzą w co idą od początku.. Jak żołnierz zawodowy który wie że może go kula sięgnąć.. bierze to ryzyko na siebie.. Zresztą nie wiem czy zniesienie celibatu nie wniosłoby więcej problemów.. rodzina to jednak spore wydatki..
@@tomaszdrgas8811 My wszyscy łącznie z Jezusem i Maryją jesteśmy naturą. Nikt nas w fabryce nie wyprodukował. To fakt, że rodzina to spore wydatki, ale duchowni innych wyznań mają rodziny i ich wspólnoty z tego powodu jakoś nie cierpią. Po prostu niech Kościół Katolicy, którego jeszcze jestem członkiem, wróci jak najszybciej do korzeni puki jeszcze ma wyznawców. KK zaplątał się w swoich doktrynach i dogmatach które stworzył i nie może się ich pozbyć.
Celibat to nie doktryna a już tym bardziej dogmat.. To wybór.. Tak kościół uznał że będzie miał więcej możliwości do głoszenia.. To może się zmienić jeżeli kiedyś uznają że potrzeba księży aż tak bardzo.. A powrót do korzeni wcale nie mósi być dobry.. Prawda że Objawienie zostało zakończone na Jezusie.. Ale Duch Boży działa w świecie nieustannie.. Mamy wyrzucić do kosza dwa tysiące lat jego działania.. zgłębiania depozytu wiary? Osobiście im głębiej w doktrynę się wgłębiam tym mam mocniejsze przekonanie o jej spójności a nie zagubieniu..
Przejmujące. Ciężkie słowa, ale jakże adekwatne i potrzebne. Dziękuję.
Czekam aż inni w swoich diecezjach tak uczynią. Dziękuję Księdzu Arcybiskupowi za Księdza postawę, słowa.
Szczęść Boże, Bardzo dziękuję.
Bóg zapłać! Bóg zapłać! Bóg zapłać!
Różaniec Pokuta i umartwienie.....Należę do kościoła katolickiego .Zawsze tak będzie. .Szczęśc Boże.
Bardzo dobrze powiedziane ♥️🙂♥️♥️
Kardynał już wkrótce...Bóg zapłać!
Ks. Abp Ryś jeszcze nigdy nie zawiódł swoich wiernych. Daje mi nadzieję, że Kościół w Polsce odrodzi się....Szczęść Boże.
Take komentarze to tylko dowod na to, ze nie macie rozeznania, kto jest dobrym pasterzem a kto pastuchem,zapomnieliscie o Marcinie Zielinskim to Rys wspiera go a on glosi wiare protestanska,trzeba sie wiecej modlic,wtedy latwiej dokonacie wlasciwego rozeznania.Niech Bog ma Was w swojej opiece.
@@bozenajaworska6375
Bp. Grzegorz Ryś i Marcin Zieliński są oddani Duchowi Świętemu, Chrystusowi i Kościołowi Katolickiemu. Masz innego ducha i dlatego nie rozróżniasz i nie rozumiesz tego.
Chodze na msze trydenskie i wiem ,ktory duch jest od Pana Boga .Apropo,to wlasnie u ksiedza Rysia w djecezji skazano wielu kaplanow za molestowanie,czyzby nie byl w stanie konyrolowac co sie dzieje w jego pod jego dachem,czasami lepiej udawac ,ze sie nie wie,no ale jezeli ujzy to swiatlo dzienne, to trudno temu zaprzeczyc.np.Rozdawanie komunni na stojaco i przyjmowanie JEJ jest odbieraniem Panu Bogu nalezytego SZACUNKU i POKORY czlowieka przed BOGIEM.Jezeli Marcin Zielinski ,mlody chlopak po awf ,moze przekazywac nam wiare ,to po co nam ksieza i biskupi. Ten przekaz jest z ludzkiej zyczliwosci i milosci do kazdego czlowieka ,zebysmy sie nie zagubili i zeby kazdy katolik dotarl tam gdzie jest BOG (MILOSC) Z PANEM BOGIEM.
@@ard11pl12
@@bozenajaworska6375 Szanowna Pani - nie ma czegoś takiego jak "msza trydencka". No chyba, żeby udać się do Włoch, być w mieście Trydent i pójść tam na mszę :) Zapewne miała Pani na myśli katolicką mszę świętą w obrządku łacińskim i nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego?
W USA konkretnie CHICAGO many INSTYTUT CHRYSTUSA KROLA i tam wlasnie sa odprawiane MSZE TRYDENSKIE.Dla mnie jest wielka roznica po miedzy MSZA TRYDENSKA a MSZA LACINSKA,tak naprawde ja nie akceptuje MSZY LACINSLIEJi .To Zgromadzenie KATOLICKIE INSTYTUT CHRYSTUSA KROLA rozrasta sie na swiecie jak grzyby po deszczu dlatego co zle w oczach BOZYCH musi upasc.NIECH NAM PAN BOG BLOGOSLAWI a dobro zawsze musi zwyciezyc.@@Marcin_Bytniewski
To nie zaden heroizm.To tylko i aż ks.abp Rys jest prawdziwie wierzącym księdzem.
Poruszające do trzewi
Boże, ile w Arcybiskupie bólu, smutku i goryczy... On bierze ten krzyż na swoje barki, autentycznie...
módlmy się za wszystkich takich, jak arcybiskup Ryś!
Bierze,bo ma za co!
Wiara..Nadzieja..Miłość..
Mój ksionc 😈33
Taki ubogi i taki święty w jednym ksioncu.
Biere go.
To co robi biskup Ryś to pewnego rodzaju heroizm, który rodzi się z wiary i powinności wobec wiernych.
Bóg zapłać.
Wszyscy, którzy zajmują się tym problemem muszą się modlić o światło ducha świętego w procesie dochodzenia, przesłuchiwania, sporządzania opinii biegłych, aby pośród prawdziwej winy uchronić ludzi fałszywie oskarżonych, pomówionych, osądzonych w zmowie fałszywych zeznań. Modlę się za tych księży, którzy zostali tymi fałszywymi oskarżeniami zaszczuci, przybici do krzyża oskarżenia bez szansy udowodnienia swej niewinności. Kto doświadczy na sobie takiej sytuacji, wie jak ta machina działa. Dlatego nie zaprzeczając przypadkom winy, otwierajmy się na fakt, że winy w niektórych przypadkach może nie być, mimo spójnych choć fałszywych zeznań. Wiem co znaczy fałszywe oskarżenie i "Golgota" nieprawdziwych zarzutów, niby spójnych opinii biegłych, gdzie wszystko niby do siebie pasuje, a nie pasuje tylko jedno- że to nieprawda. Więc módlmy się o prawdę w tych procesach.
Jedyna droga Kościoła w tym trudnym czasie
Dziękuję za ten film ! Szkoda, że nie został zarejestrowany czytany rachunek sumienia, o którym mówił ks. arcybiskup. A może jednak, gdzieś jest dostępny ?
Szczęść Boże jest zarejestrowany: czcams.com/video/rtOVuEEOHOw/video.html
KLASA 👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻
Brawo bs Ryś, 👍
Gorzej, jeśli ci wszyscy milczący świadkowie, to nie przez obojętność i przerost pokory powstrzymujący od upominania/sądzenia, ale całkiem świadomi konsumenci tych aktów. Bo w taką misję Kościoła wierzą, takiej pragną i taką tworzą, a zasadniczo sami już przerobili. Nawet ufność i zawierzenie Jezusowi tak właśnie postrzegać mogą, bo na przykład cytat z siostry Faustyny jaki sobie wzięli do serca, to ten z pretensją Jezusa, że wszystko potrafiła Mu oddać i dobrze wybrać przedkładając posłuszeństwo "kierownikom duchownym" nad posłuszeństwem Jemu, z wyjątkiem swej nędzy, w prawdziwie jej zarządzie, której oddać nie potrafi; albo ten, że na komendę, by pocieszyła kapłana, nic jej do głowy nie przyszło, jakby to się przejawić miało, poza przekazaniem kapłanowi tego polecenia, iż je dostała.
U ludzi nie istnieje taka znajomość słów i nauk, żeby do wielości pojmowań nie mogli dochodzić i nie dochodzili. Co z tego, że podsunąć im do podpisania i sto kartek, iż przyjmują za własny taki, czy inny kodeks postępowania, jak ani to ekspiacja, ani zmiana wiary w owej wielości wiar pod tym samym słowem. Co zechcą przyjąć za fasadę, przyjmą za fasadę, co za płytkość wtajemniczenia, za płytkość wtajemniczenia, a za swój błąd, to jedynie ten, co i bez kartki takiej, go widzi.
Skoro roztrwoniliście to idżcie do panienek pilnujących lasu już one was nawrócą .Tylko nie skąpcie na ,,ofiarę,,
Wg mnie to błąd abp mówiąc o problemie w 1 os liczby mnogiej a całościowej odpowiedzialności (współodpowiedzialności). To jest takie samo generalizowanie grzechów poszczególnych ludzi pod wspólnym szyldem jak w przypadku filmu Kler. Ja nie spowiadam się z grzechów sąsiada mimo że uczestniczymy w tej samej Eucharystii.
To wielka tragedia, że duchowni Kościoła Katolickiego w tak potworny sposób skrzywdzili tylu ludzi. Tragedią jest również, że tylko nieliczni hierarchowie nazywają to po imieniu i przepraszają. Ale przeprosiny to o wiele za mało, bo to wcale nie eliminuje tego trwającego i przenoszącego się na przyszłość zagrożenia. Kościół musi zlikwidować przyczyny tego zagrożenia. Myślę o celibacie, wnikliwym naborze do seminariów, niezamiataniu pod dywan, umożliwienie dostępu do duchownych cywilnym organom ścigania itp.
Wiesz ogromna większość lrzywdzicieli tego rodzaju nie ma żadnych zobowiązań do celibatu.. skąd pomysł że to przez celibat.. A ze słów arcybiskupa wynika że księza zostali oddani cywilnym organom ścigania.. a jeden został osądzony przez watykan , bo organy cywilna władza nie traktowała go jako przestępcę..
Celibat jest wymysłem nadgorliwców i nie jest on czymś naturalnym. Nie wmawiajmy Bogu, że celibat lepiej służy księżom niż naturalna harmonia. Bóg w naturze stworzył harmonię, a więc szanujmy tą harmonię. Kto jak kto, ale właśnie kapłani powinni w pierwszej kolejności żyć w harmonii z tym co Bóg stworzył i nam dał.@@tomaszdrgas8811
Powiedz to jeszcze Jezusowi i Maryi ,. Jezus sam uznał że w niektórych przypadkach są rzeczy ważniejsze od podążania za naturą.. Nie mam problemu żeby księża mogli się żenić, tak było wcześniej.. ale oni wiedzą w co idą od początku.. Jak żołnierz zawodowy który wie że może go kula sięgnąć.. bierze to ryzyko na siebie.. Zresztą nie wiem czy zniesienie celibatu nie wniosłoby więcej problemów.. rodzina to jednak spore wydatki..
@@tomaszdrgas8811 My wszyscy łącznie z Jezusem i Maryją jesteśmy naturą. Nikt nas w fabryce nie wyprodukował. To fakt, że rodzina to spore wydatki, ale duchowni innych wyznań mają rodziny i ich wspólnoty z tego powodu jakoś nie cierpią. Po prostu niech Kościół Katolicy, którego jeszcze jestem członkiem, wróci jak najszybciej do korzeni puki jeszcze ma wyznawców. KK zaplątał się w swoich doktrynach i dogmatach które stworzył i nie może się ich pozbyć.
Celibat to nie doktryna a już tym bardziej dogmat.. To wybór.. Tak kościół uznał że będzie miał więcej możliwości do głoszenia.. To może się zmienić jeżeli kiedyś uznają że potrzeba księży aż tak bardzo.. A powrót do korzeni wcale nie mósi być dobry.. Prawda że Objawienie zostało zakończone na Jezusie.. Ale Duch Boży działa w świecie nieustannie.. Mamy wyrzucić do kosza dwa tysiące lat jego działania.. zgłębiania depozytu wiary?
Osobiście im głębiej w doktrynę się wgłębiam tym mam mocniejsze przekonanie o jej spójności a nie zagubieniu..
Ciekawe,że Jezus nie znalazł żadnego 3-ego syna...?
Kim byli Nimrod Semiramis i Tammuz dla kościoła.