O krok od pucharu - Legia Warszawa 1969/70

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 9. 08. 2016
  • Opis
  • Sport

Komentáře • 30

  • @miglanc0.7
    @miglanc0.7 Před 2 měsíci +1

    Ale Kaziu Deyna urodził się 23 października, a nie w marcu

  • @szwesta71
    @szwesta71 Před 4 lety +4

    Warto przypomnieć historię Europejskich Pucharów, jak te rozgrywki ewoluowały, jak zmieniała się ich ranga na przestrzeni lat. Do 1972 roku istnieją dwie super prestiżowe puchary w ramach Europejskich Pucharów - mistrzowie danego kraju grają w Pucharze Europy, a zdobywcy krajowych pucharów w Pucharze Zdobywców Pucharów. I tylko ta bardzo wąska grupa elitarnych klubów - mistrzowie i zdobywcy krajowych pucharów - uczestniczy w całych rozgrywkach europejskich, dlatego w tamtym czasie zarówno liga krajowa, jak i walka o krajowe puchary miały w każdym państwie ogromną rangę, prestiż i popularność. Każdy klub w każdym państwie walczył z całych sił o mistrzostwo i krajowy puchar, bo tylko to dawało przepustkę, żeby przebić się do rozgrywek w Europie. Stąd tak ogromna ranga w tamtym czasie obydwóch pucharów - Pucharu Europy i Pucharu Zdobywców Pucharów. Właśnie tymi rozgrywkami żyli kibice piłkarscy w Europie do 1972 roku. Jest jeszcze Puchar Miast Targowych, ale nie jest on rozgrywany pod egidą UEFA - są to takie rozgrywki towarzyszące głównym rozgrywkom europejskim.
    W 1972 roku UEFA wprowadza dodatkowo Puchar UEFA na miejsce Pucharu Miast Targowych. Czym jest spowodowane wprowadzenie Pucharu UEFA? Tym, ze zainteresowanie PE i PZP było wtedy w Europie tak ogromne, budziło takie zainteresowanie i emocje, ze UEFA postanowiła pod ogromnym naciskiem klubów, kibiców i mediów, stworzyć jeszcze jedne prestiżowe rozgrywki, żeby dopuścić większą ilość klubów do rozgrywek europejskich - taka była presja, żeby powiększyć liczbę klubów mogących rywalizować w pucharach. Do tego momentu rywalizowali tylko mistrzowie i zdobywcy pucharu w danym kraju, czyli najlepsze kluby z każdego państwa.
    Każdy stary kibic wie, jak ciężko było się przebić do ostatecznej rozgrywki któregokolwiek z trzech cieszących się największym uznaniem pucharów europejskich: PUCHARU EUROPY MISTRZÓW KRAJOWYCH (dzisiejsza Liga Mistrzów), PUCHAR ZDOBYWCÓW PUCHARÓW (dzisiejsza Liga Europy), PUEFA (wprowadzony dopiero w 1972 roku). Jak polskie kluby wielokrotnie próbowały na przestrzeni wielu lat i na palcach dwóch rąk można policzyć sezony, gdy udawało im się awansować do ćwierćfinału lub półfinału któregokolwiek z pucharów. Jak bardzo każdy klub europejski chciał mieć w swojej kolekcji którykolwiek z pucharów: PEMK, PZP, PUEFA - a najlepiej wszystkie trzy w koronie. Jaka to była nobilitacja i splendor dla klubów. Jak w krajach europejskich tłumy fanów śledziły telewizyjne transmisje, jak tłumy kibiców witały zwycięzców kontynentalnych rozgrywek. Mecze półfinałowe i finałowe oglądała cala Europa.
    Pod koniec lat osiemdziesiątych ta formuła rozgrywek z trzema pucharami - PEMK, PZP i PUEFA - zaczyna się zużywać. Do Pucharu Europy dopuszczona zostaje większa ilość klubów z najsilniejszych lig, są to kluby, które zajęły w rozgrywkach ligowych 2 i 3 miejsce, wchodzą rozgrywki grupowe w początkowej fazie. Skutkuje to większą ilością spotkań silniejszych drużyn, co powoduje, ze PZP i PUEFA zostają w tym momencie w tyle. Dlatego potem powstaje super prestiżowa Liga Mistrzów i daleko w tyle Liga Europejska. Ale lata siedemdziesiąte to ogromna popularność PEMK i PZP. Zupełnie inną rangę miało wtedy też zdobycie krajowego Pucharu w każdym państwie, bo do prestiżowych rozgrywek europejskich z każdego kraju kwalifikował się tylko mistrz i zdobywca krajowego Pucharu, czyli zaledwie dwa kluby.

    • @Irbis1999
      @Irbis1999 Před 9 dny

      PZP,to była szansa dla każdej drużyny danego kraju ,aby zaistnieć w europie.
      Wiele ''nieznanych'' drużyn osiągnęło sukces w tych rozgrywkach.
      Warto w Wikipedii,popatrzeć rok po roku.

  • @PrZemek44
    @PrZemek44 Před 7 lety +1

    O, pamiętam te pierwsze mecze... Transmitowali tylko drugie połowy (pierwszych meczów w ogóle nie bylo; czasy Gomułki) Najpierw Górnik w tej drugiej polowie strzelil 4 gole (wygral 5:0 z Olimpiakosem), a potem Legia... tak, 0:0 do przerwy i nagle, kiedy kamery zaczęły kręcić, 8:0.
    Potem znów nie bylo meczu rewanżowego z St Etienne... Pierwszego z Galatasaray itd. Ale i tak, piękne czasy :)

  • @michazyskowski3205
    @michazyskowski3205 Před 4 lety +4

    45:00
    Jaki jest typowy wojskowy klub sportowy w PRL?
    Grasz w piłkę dobrze, na bardzo wysokim poziomie. Przychodzi do Ciebie Pan np. Pułkownik i mówi: "Masz 18 lat, za parę miesięcy dostaniesz wezwanie do wojska, spędzisz tam 2 lata, fala za bardzo nie oszczędza nikogo, ale...."
    I tu pojawia się wspaniałą alternatywa, możesz dołączyć do wojskowego klubu sportowego (najczęściej jest to Legia, albo Śląsk Wrocław) i tam być gwiazdą, żołnierzem będziesz tylko z nazwy (bo musisz mieć książeczkę wojskową, żebyśmy mogli Cię szantażować, że jakbyś chciał odejść to prosto do koszarów), będą bramki, stadiony świata i autografy, wybór należy do Ciebie!!
    Witajcie w świecie transferów lat 50-90 Legii Warszawa 😉

    • @sebaa76
      @sebaa76 Před 3 lety

      No i gitara.

    • @matthiasdominik4049
      @matthiasdominik4049 Před 3 lety

      Z tymi latami 90tymi Ci się pomyliło.

    • @piotrratynski3320
      @piotrratynski3320 Před rokem

      Tak było przez Legię przeszli chyba wszyscy znaczący w PRL piłkarze. W latach 90-tych to sie skończyło.

  • @user-nd2ij9oh1t
    @user-nd2ij9oh1t Před 4 lety +1

    Wielki Ruch też przegrał z Feyenoordem

  • @arminiuszmazowszanin2670
    @arminiuszmazowszanin2670 Před 4 lety +5

    Feyenoord w tamtych latach byl klubem na rowni co roku walczacym z tym wielkim Ajaxem Cruyffa o mistrzostwo holandii. Raz wygrywal Ajax a raz Feyenoord. Nie wiem jak mozna bredzic takie bzdury i nie doceniac tego zespolu - toc tam same legendy w skladzie. Wim Jansen , van Hanegem, Rinus Israel , Coen Moulijn, Henk Wery, Ruud Geels, Ove Kindvall, Franz Hasil - dosc powiedziec ze taki kapitalny strzelec jak Ruud Geels musial sie zadowolic pozycja rezerwowego w tym skladzie.

    • @user-nd2ij9oh1t
      @user-nd2ij9oh1t Před 4 lety

      Feyenoord grał w finale chyba z Tottenham. Oni byli wielcy, a Ajax jeden z najlepszych klubów europy początku lat 70tych

    • @arminiuszmazowszanin2670
      @arminiuszmazowszanin2670 Před 4 lety

      @@user-nd2ij9oh1t Ja bym powiedzial ze Feyenoord byl lepszy od Ajaxu w dekadzie 1960-70 w tej dekadzie Feyenoord dwa razy rozgromil Ajax 9-4 i 9-5(do dzis rekord w holandii pod wzgledem ilosci goli w jednym meczu) u siebie i 1-6 w amsterdamie - ale masz racje dekada 1970-80 nalezala do ajaxu - zwlaszcza lata 1970-75 nazdobywali z Cruyffem pucharow od groma. Feyenoord byl jednak rownorzednym klubem na przelomie lat 60 i 70 praktycznie albo byl 1wszy albo 2gi - przez wiele lat. Feyenoord podupadl w 1976.Od tego roku juz raczej rywalizacja o tytul byla Ajax-PSV - Feyenoord sporadycznie co kilka lat wlaczal sie do walki o tytul i tak jest po dzis dzien.

    • @user-nd2ij9oh1t
      @user-nd2ij9oh1t Před 4 lety

      @@arminiuszmazowszanin2670 może tak ale od 1970 to raczej Ajax. Wyczuwam że jesteś fanem Feyenoord, ja trochę też im kibicuje. Może za te oryginalne koszulki. Reprezentacja Holandii w 1974 oparta była na Ajaxie co też jest istotne bo byli zgrani jak żadna reprezentacja i mogli grać totalny futbol bo rozumieli się dobrze

    • @arminiuszmazowszanin2670
      @arminiuszmazowszanin2670 Před 3 lety

      @@user-nd2ij9oh1t Tak, jestem Fanem Feyenoordu ale obiektywnie mowiac reprezentacja sie opierala na pilkarzach wielkiej trojki czyli PSV, Ajaxu i Feyenoordu - z Feyenoordu podstawowymi zawodnikami w finale w 1974 byli van Hanegem,Rijsbergen i Jansen. Holandia nie byla oparta tylko o Ajax.

    • @user-nd2ij9oh1t
      @user-nd2ij9oh1t Před 3 lety

      @@arminiuszmazowszanin2670 tak sprawdziłem to, ale mimo wszystko podstawowa 11 to głównie Ajax : Krol, Suurbier, Haan, Neeskens, Cruyff, Rep . 6 graczy z 10 to praktycznie potwierdza to co pisałem. Mimo że dwóch grało w Barcelonie to nadal ich styl totalnego futbolu wywodzi się z Ajaxu i wielkich zwycięstw we wczesnych latach 70tych

  • @tatulharutyunyan6659
    @tatulharutyunyan6659 Před 5 měsíci

    FK Arad jest prowincionalna' druz'ina' z 40 000=ego miasteczka

  • @fuku8122
    @fuku8122 Před 3 lety +1

    Go Legia from Italy

  • @arminiuszmazowszanin2670
    @arminiuszmazowszanin2670 Před 4 lety +2

    4:55 prawdomownosc tego czlowieka... UTA Arad juz rok pozniej w sezonie 1970-71 wyeliminowal w 1 rundzie Feyenoord czyli zwyciezce poprzedniej edycji/obronce tytulu i w 1/8 odpadl z Crvena Zvezda - jak sie cos mowi to wypada wpierw to zweryfikowac czy to prawda, a nie powtarzac pierdoly po jelopach ktorzy sobie wymyslaja historie.

  • @83flesh
    @83flesh Před 5 lety +1

    45:28 Od tego pana aż bije cynizmem :D

  • @WashMyBack
    @WashMyBack Před 5 měsíci

    żeby wejść do legii wtedy, wystarczyło żeby się służby zainteresowały jeśli masz talent. I cyk powołanie do wojska :D stare dziady komusze. Tylko Cracovia!

  • @srtyxczewlsrolkid
    @srtyxczewlsrolkid Před 7 lety +4

    To była wielka Legia.
    I wkrótce taka będzie znowu.

    • @PeterSobiecki
      @PeterSobiecki Před 5 lety +3

      Np. dzisiaj xDDD

    • @matthiasdominik4049
      @matthiasdominik4049 Před 4 lety +6

      Znow jest wielka! Legendarne mecze z Dudelange, Sheriffem Tiraspol i wielkie sukcesy w Europie w lipcu i sierpniu kazdego roku...

    • @michazyskowski3205
      @michazyskowski3205 Před 4 lety +1

      @@matthiasdominik4049 Niedługo będzie filmik "O krok od pucharu....intertoto" 😄

    • @arminiuszmazowszanin2670
      @arminiuszmazowszanin2670 Před 3 lety

      Z Mioduskim Legia nie bedzie wielka, chyba ze w Polsce, ale co to za wyczyn...

  • @zbigniewdoskowski2729
    @zbigniewdoskowski2729 Před 6 lety

    zmijewski to kawal medy !!!!!!! w Toronto wszyscy o nim to wiedza !!!!

    • @maxim8851
      @maxim8851 Před 6 lety +4

      dlaczego kawał mendy?? jakieś konkrety podaj,obsrać człowieka w internecie łatwo...