dozymetr radiometr MKS-151 - pomiar gamma

Przy pomiarze promieniowania gamma działają tylko skrajne 2 z 4 liczników G-M w tym dozymetrze. Są one owinięte folią ołowianą, a dodatkową osłonę stanowi obudowa dozymetru, wykonana z grubego aluminium.
Pomiar trwa 25 s, a po jego zakończeniu rozlega się głośny i nieprzyjemny sygnał dźwiękowy, trwający aż do ręcznego zresetowania pomiaru.
Podczas testów zauważyłem ciekawe zjawisko - otóż dozymetr zawiesza się przy silniejszych źródłach (skala DP-63A) i pokazuje same zera, ale jeśli pomiar rozpoczniemy w pewnej odległości od źródła i dopiero po rozpoczęciu zbliżymy dozymetr, miernik normalnie zmierzy moc dawki. Wygląda to tak, jakby MKS-151 nie był w stanie rozpocząć pomiaru przy wysokiej mocy dawki, jeśli jednak pomiar zaczął się przy nieznacznie niższym poziomie promieniowania, to potem gwałtowny wzrost nie przeszkadza w ukończeniu pomiaru i podaniu wyniku.
Generalnie MKS-151 nie jest zbyt udaną konstrukcją, sprawia wrażenie doraźnie przekonstruowanego DBG-06T, któremu dodano opcję pomiaru emisji beta, zachowując starą obudowę i większość elektroniki.
Więcej na ten temat w recenzji - promieniowanie.blogspot.com