Król Glock zostaje... CZ 75b vs Glock 19
Vložit
- čas přidán 3. 07. 2023
- W tym materiale opowiadam o moich wrażeniach z użytkowania dwóch pistoletów. Jeden z nich to mój pierwszy nabytek, czyli glock 19, mój ulubiony pistolet. Drugi to nowy nabytek CZ75b który nie zrobił na mnie aż takiego wrażenia jak początkowo się spodziewałem. Strzela bo strzela, ale nie jest to coś niesamowitego.
- Zábava
Porównanie kurkowej Cz75 i bijnikowego Glocka to jak porównanie piekarnika z mikrofalówką 🙃
Prawie 20 lat temu mieliśmy w ochronie 3 CZ ki 75, z czego jedna miała napis POLICE. Nie pamiętam ich już dokładnie, ale ta wersja ,,policyjna" tak sie roznila od standardowej, że aż tridno w to byko uwierzyć. W porownaniu do tamtych działała ,,jak masełko" widac bylo roznice jakosci. A teraz... znalazlem powod by pisac do WPA, bo bardzo podoba mi sie G19X.
Cześć, co to za strzelnica?
Sprawa gustu. Mi osobiście Glock nie podchodzi, źle w dłoni leży. Natomiast stara, toporna i ciężka CZ75 idealna. Glock ma dobry marketing z gier.
Witam, a miałeś już przyjemność strzelać z Cz shadow 2? Jestem ciekaw twojej opinii. Pozdrawiam.
Miałem. Jest też u mnie na kanale jest test. Jest trochę większa, ma fabrycznie lżejszy spust. Na dynamice kolega miał właśnie ten problem z dłuższym utrzymywaniem go.
@@WybornySzczelec Ja tam jestem zadowolony z Shadow 2, natomiast Glock kompletnie mi nie leży, próbowałem wiele pistoletów i wybór padł właśnie na Cz, natomiast nie miałem jeszcze okazji strzelać z Beretty. W każdym bądź razie jestem zadowolony z Shadow 2.
Pozdrawiam.
Ja jestem fanem plastiku, ale i „szportofcem” na zawody jeżdżę przeważnie co 2 tyg- bo lubię . I tak serio to różnice pomiędzy tymi dwoma pizdoletami są spore. CZ jest dużo bardziej odpowiednia do tarczy, właśnie waga sprawia ze odrzut/podrzut jest mniejszy . Przy rekreacyjnym strzelaniu jest dokładnie tak jak mówisz. Ale przy sportowym dla kogoś doświadczonego wynik (przy odpowiedniej ilości treningów) będzie na CZ lepszy (spust, waga bla bla itp)
Ale prawda jest taka, ze nie można powiedzieć o broni, ze jest „ble” po jednej wizycie na strzelnicy :) Z każdej broni można nauczyć się strzelać tak samo dobrze i dopiero pod koniec te różnice typu waga, rodzaj spustu i system uderzeniowy będą miały wpływ na wyniki na tarczy (oczywiście nie jakiś kolosalny)
A tak na marginesie , zauważyłem ze na strzelnicy odkładasz broń po strzale kontrolnym z zamkniętym zamkiem . Ja jako posiadacz PS dałbym Ci upomnienie za coś takiego :) Pozdrawiam!
Ej no - jestem poważnym człowiekiem. To nie była opinia po jednej wizycie, a po trzech :)
Dajmy sobie czas, może coś się zmieni. Tylko krowa nie zmienia poglądów.
Co do odkładania broni, to różnie prowadzący zwracają na to uwagę. Akurat na tej strzelnicy (niektórzy) wymagają, niektórzy nie. Są też strzelnice bardzo restrykcyjne, gdzie prowadzący chodzi i sprawdza czy jest odpięty magazynek, a także sprawdza komory. Nie neguję tego, wiem że broń należy traktować poważnie i może masz rację, że warto na to zwrócić większą uwagę.
No a ja mam całkiem odwrotnie. Zacząłem od siga P226 potem plastiki,. Kilka P320 i P365 i wróciłem do metalowego. Ale każdy ma inne potrzeby.
Tak tytułem przypomnienia :premiera pistoletu w1975 r na targach broni w Madrycie (i nie jest to pistolet do noszenia), Glock opracował pierwszy model w 1980. Szkoda ,że nie przeprowadziłeś researchu przed kupnem pistoletu. Posiadam dwie CZ-y, P-07 i P10C. Różne spusty a co za tym idzie różne odczucia podczas strzelania.
Ja risercze? To nie ten typ kanału :) To nie jest tak, że ja wstałem rano i pomyślałem "co by sobie tu kupić, a wiem, pójdę do kiosku po cezetki". To był przemyślany zakup, ale nie zmienia to faktu, że i tak wolę glocka. Gdybym miał jechać na bezludną wyspę i do wyboru miał jeden pistolet, niestety - CZtka zostałaby w szafie s1, ale w domu. To właśnie moje odczucie.
Bo się przyzwyczaiłeś, ja np. mam odwrotnie :)
Jak ci się sprawia ta CZ P10C? Bo właśnie rozważam nabycie jej jako pierwszy pistolet. Pozdro.
@@Daymos7 CZ P10C to najprawdopodobniej najlepszy pistolet z jakim miałem do czynienia..
Jako że nie umiem "szczelać", to wydaje mi się, że kurkowce mi lepiej trafiają. Tyle jeśli chodzi o moje możliwości porównywania. Nie wiem jaką to mam percepcję, ale broń podoba mi się każda, byle nie była przerabiana, dostosowywana, tuningowana i z podopinanymi szpejami. I nie spotkałem jeszcze broni której możliwości były by mniejsze od moich. W strzelaniu to ja jestem najsłabszym ogniwem. Ale lubię i już.
Zdecydowanie (jak dla mnie) z tych dwóch najlepszy jest...PDP :-)
Osobiscie wolę CZ. Lepiej leży w ręku jest mniejsza. Mam małą dłoń więc CZ lepiej mi pasuję. To wszystko kwestia gustu.
Oba pistolety są tak samo zarówno fajne jak i tak samo wnerwiające. Ot i tyle :D
jak Tobie nie lezy waga CZ 75 to kupujesz CZ 75 Compact D z aluminiowym szkieletem waga porownywalna do Glocka a celniejsze w dynamicznym strzelaniu co oznacza sprawe zycia lub smierci.. pozdro
Co do problemu z ładowaniem magazynków polecam zaopatrzyć się w szybko-ładowarkę. Działa to szybko i wygodnie.
Albo nauczyć się je ładować poprawnie :D
Nie mogę ze śmiechu! - super są te Twoje filmy xD 🤣🤣🤣
Ile dostałeś za ten komentarz, przyznaj sie! XD
paczkę amunicji 9mm, chciałem jeszcze wydębić kolimator ale to dopiero jak się kanał rozrośnie xD
Jak żona ma słabe ręce to taki mały tips, przed przeładowaniem, odciągnąć sam kurek. I pójdzie jak po maśle.
Oba pisolety są różne...rzecz gustu..oba na pewno są bardzo dobre..
Postrzelają i pouzywaj czp10c to zobaczysz że dużo lepsze od Glocka
Istnieje nadzieja. I to nie będzie żart. Dzisiaj strzelałem z Canika kolegi i zacząłem śpiewać po turecku. Nie wiem czy to magia pierwszego wrażenia, ale 3 magazynki na 25m nie wyszedłem z czarnego. Istnieje mniej prawdopodobna wersja tego zdarzenia - nauczyłem się strzelać, co raczej bym wykluczył.
😂😂 dżizusie 😂 kanał można powiedzieć z lekkim przymrużeniem oka 😅 na wesoło ... a widać po komentarzach że nie wszyscy do dostrzegają 😂
Ło panie barbarzyńca się znalazł cezety nie kocha! Halo policja proszę przyjechać na jutuba!!!!!!!
Ale mówiąc uczciwie, jeśli porównamy analogiczne konstrukcje, np. Glocka 19 i CZ P-10C, to Glock wygląda jak chińska podróbka CZ. Biorąc pod uwagę i pracę spustu, jak i jakość wykonania, CZ wygrywa niezaprzeczalnie. A do tego po przepuszczeniu 2k kulek przez Glocka robi się ten "świński ryjek".
Oba pistolety fajne ale mi osobiście lepiej strzela się z cz-ki :) do noszenia przy tyłku glock wygrywa bez dwóch zdań
Mam oba. Nie mam problemów z przeładowaniem CZ75B, nie mam problemów z magazynkami. Oba tak samo celne. Glock ma wyczuwalnie mniejszy podrzut ze względu na plastikowy szkielet. Ze względu na to, że nic nie modyfikuje w broni fabryczne przyrządy są lepsze w CZ. CZ 75B ma też lepszy instynktowny skład z obu czy też z jednej ręki.
Każdy ma inaczej, a ja serio nie mam powodu, żeby kłamać :D Wątpię, że dostanę medal od Austriaków. Zapłaciłem za CZ więcej, więc powinienem się utwierdzać w przekonaniu, że to najlepsze co mi się przytrafiło, tymczasem ludzie mają mnie dość, bo jak przychodzę do kogoś na herbatę, to narzekam, że życie mi się wali bo CZ za którą przepłaciłem, nie strzela tak jak w moich mokrych snach.
@@WybornySzczelec Dlatego właśnie oglądam Twoje materiały bo masz własne opinie. Podoba Ci się schowaj do szafy i wyciągaj czasem. Masz klasyczną 9 dobrą do kolekcji. Co sprzętu do regularnego strzelanka jest duży wybór napewno coś się uda znaleźć co bardziej pasuje.
Kolejna partia uwag od "świeżaka"... Chodz też Johnem Wickeim nie jestem, odwieczne prawo mówi: "Każdemu leży co innego" i gadanie co komu leży lepiej jest trochę bez sensu. Szczególnie że rozmawiamy o popularnych pistoletach. Zanim coś wybieżesz/wybierzecie, pooglądajcie, poczytajcie i POStrzelajcie sobie z tego na strzelnicy w tedy kupcie. Kupowanie w Ciemno zwykle różnie się kończy... Ja strzelałem z 75 ale w 22lr, hickok45 mówi że leży jak rękawiczka ten pistolet i tu się zgodzę, niesamowicie ergonomiczny, ale fanem nigdy jakimś nie byłem, mi osobiście Glocki leżą raczej słabo, omijam szerokim kołem, mam duże ręce i mam wrażenie że Glock wypadnie mi z ręki przy strzelaniu. Ogólnie też pistolety polimerowe, mają większy odrzut/podrzut. porównując do no mojej Beretty 92 FS to glokiem miota jak fix, a beretta znosi to o niebo lepiej.
@WOLF-sj9wj Podobno Beretty, to ulubiona broń weteranów strzelectwa. Nie strzelałem, ale słyszałem, że wspaniale się z tego strzela, odrzut jest o wiele łagodniejszy itp.
Jakoś te plastikowe zabawki na polimerowym szkielecie dziwne są. Wrażenie jest takie, że zaraz się to rozleci. Owszem, podoba mi się bardzo H&K MK23 "Socom", ale nie miałem przyjemności strzelać. Chyba mało kto go posiada, bo jest drogi i to bardziej taki wojskowy pistolet - jest wielki.
Świetnie wygląda nasz MAG 98 - jest tylko odrobinę cięższy od Glocka, ale jak się go weźmie do ręki, to ma się ochotę "Klocka" wrzucić do wiaderka z polimerowymi narzędziami ogrodniczymi😁
Czyli tak jak ostatnio Król jest jeden Glock a nad glockiem tylko Matka, Matka Boska Czestochowska. Pozdrawiam Strzeleckich świrów
Niech Glock będzie z tobą i Zastava zawsze w 7,62.
🤔 Czemu ktoś miał by kupować broń której nie lubi. Totalny bezsens. Zawsze można najpierw postrzelać z broni klubowej i sprawdzić co komu leży najlepiej.
Najlepszy to jest Browning w kalibrze 7,65x17 (32ACP) i tyle w temacie.
Może żartujesz, a może mówisz prawdę. Poznałem strzelca, który zacnym strzelcem jest. I on mówi, że trochę z sentymentu, a trochę z roboty jaką kiedyś tam wykonywał (przyzwyczajenie) strzela mu się z wiekowego Makarova.
@@WybornySzczelec Browningi są na prawdę ok. Po pierwsze nie lubię 9. 9 to trochę taka parówka w hot-dogu, a ja wolę kabanosa. 32 acp ma świetne prowadzenie i nawet w małych konstrukcjach nie kopie. Same Browningi są ładne i łatwo poddają się przeróbkom rusznikarskim więc jak potrzebujesz sporta to też da się zrobić. Ogólnie konstrukcje warte przetestowania, a dla fanatyków skrytego noszenia Browning Baby.
@@WybornySzczelec Makarow fajny, a jeszcze lepiej P-64 "Czak" - to już jest małe dzieło sztuki. Jeśli ktoś ma zamiar nosić przy sobie, niewielka, bardzo elegancka broń, tylko trzeba mocno trzymać, bo nawet słaby nabój 9x18 przy tak maleńkiej broni, kopie jak szalony. Niemniej jest to bardzo celny pistolet.
Od razu przypomniał mi się ten świetny filmik: czcams.com/video/ewXG-eHzf0M/video.html
O gustach się nie dyskutuje, i tyle w temacie jeden lubi brunetki a inny rude i tak samo jest w bronią. Takie moje skromne zdanie.
Święte słowa ten pistolet jest jak stary wóz ma swój charakter ale porównując do glocka to przeszła epoka i nie ma w tym nic złego glock to rewolucyjna konstrukcja która jest zrobiona tak żeby być tania łatwa w obsłudze i niezawodna, a CZta ma typowy dla kurkowców spust co niektórym może się podobać. także średnio wypada w porównaniu możliwości do pistoletu na którym cały bojowy światek cywilno służbowy polega.
Klocek to klocek i tyle...
Wloz Glocka do piekarnika razem z CZ. Zobaczymy co wyjmiesz :)
Weź spróbuj strzelać z CZ na złomowisku pod wielkim włączonym elektromagnesem. Zobaczymy co trafisz!
@@PokerMakyo Tego nie probowalem za to wiele plastikow upieczonych w piekarniku juz widzialem. Wielu suszy bron po myciu wpiekarniku i niektorym sie zapomni :)))
@@waliza001W sumie nie pomyślałem że można broń suszyć w piekarniku. Myślałem że to bardziej żartem pisałeś. :)
@@PokerMakyo no niestety sytuacja z zycia wzierta.
Kiedy jeszcze nie miałem swojej broni, strzelałem z klubowego Glocka i nie mogłem przebić szklanego sufitu 80/100, zwykle było coś w okolicach 70. No i kiedyś wziąłem z magazynu CZ 75. Wynik 82/100. Zgadnij, co kupiłem? Dla ułatwienia dodam, że nie mam w szafie żadnego plastika, a jedynym bezkurkowce jakiego posiadam, jest P08 Parabellum. 😁
ostatnio rozwaliłem sobie palca przy ładowaniu cz
Trzeba było dać żonie . Może to ona potrafi załadować
Nigdy nie zrozumiem ludzi którzy wolą Polonezy od 125p :D
Bo jak się zazna luksusu pasata czy golfa to do dobrego się człowiek szybko przyzwyczai.
@@WybornySzczelec prawda jest taka, że dla każdego co innego dobre, a nikt lepiej ode mnie nie wie co mi najbardziej pasuje. Tobie pasuje Glock, a mi Colt Army 1860 i oboje mamy rację.
@@marcinm9265 I jeśli tak gadamy, to możemy gadać, bo dokładnie o tym samym mówię :)
Bo chyba jasnym jest, że nie mam zamiaru wyrzucić cezetki do kosza, prawda? :D Jasne jest, że to pewna konwencja i trochę forma kreowania postaci. Nie jestem fanatykiem glocka, który ma jego ołtarzyk :)
Raczej strzelać nie umiesz Glock to jeden z gorszych złomów na rynku