Ja jak idę przez las to na głos opowiadam kawały, kleszcze, które zaczęły się wspinać na ciało ze śmiechu nie są w stanie się się utrzymać i odpadają.
osobę, która ma takie poczucie humoru, żadne "świństwo" nie zaatakuję :)
- Ukąsi czy ugryzie?
- uchlo
Podobnie jak Górale zobaczyli jeża.
- To je kolcok
- Gupiś! To je iglok!
przyszedł trzeci góral
- To nie iglok ani kolcok to je szpilcok
Kleszcze są wszędzie w parkach ,na trawnikach wśród drzew, na działce i w ogrodzie ,Zatem ten spray niech każdy sobie zrobi. W mojej rodzinie jest kilka osób ,które po ukąszeniu kleszcza musiały brać antybiotyki . Dziękuję .Pozdrawiam
jest ich pełno wszędzie :(
czasami się wydaje, że roku na rok jest co raz więcej
@@NataliaSamarecOj tak, kiedyś tego nie było, jak już w kogoś wczepił się kleszcz to była wielka sensacja, tak było za mojego dzieciństwa i wieku nastoletniego, a spędzało się wtedy całe dnie na łonie natury czy to na łące, w lesie itp.
Jest pani bardzo mądrą kobietay
Usuwa się kleszcze bardzo łatwo. Małego , gołą ręką , zaraz przy skórze ( jest wtedy szansa że wyjmiemy z aparatem gębowym), a więc ściskamy , łapiemy tuż przy skórze tego gnoja i teraz uwaga ! robimy obrót w lewo, i wyrywamy do góry, zupełnie tak jak korkociągiem wyciągamy korek z szampana. Ważny jest ten półobrut właściwie, ale w LEWO. Słyszymy takie "pyk", jak zatrzaska. Ja kładę na twardej płytce i rozciskam kamieniem. Po wyjęciu jest niemrawy, potem jednak rusza przed siebie. Duże kleszcze, takie groszki se!edynowe są obrzydliwe, ale łatwiej je chwycić i usunąć, bo są większe. Najlepiej i najskuteczniej usuwa się kleszcze ręką a nie pensetami, albo czymś zalewa, aby same wylazły bo się duszą ,( wtedy wydzielają trujące wydzieliny ). Są kleszcze w trzeciej fazie wzrostu, wielkości winogrona, prawdziwe mutanty, jeśli już taki urośnie niezauważony ( w sierści naszego pupila ), to jest bardzo niebezpieczny, bo pod wpływem własnego ciężaru sam odpada i może gdzieś być pod meblem. Taki już produkuje malutkie, milimetrowe, jak kropki. Ten pokazany, to jest w drugim stadium wzrostu, bardzo mały. I trzeba mieć wprawę żeby go całego z gębą wyjąć. Jeśli się nie uda, i aparat gębowy został w skórze, nie ma co się martwić, organizm sam go otorbi i w postaci strupka odpadnie. Nie wyciskać, bo wtedy wciśniemy jakieś świństwo. Takiego małego wyciągamy gołą ręką, większe poprzez papier toaletowy, czy inny miękki papier, chodzi o to żeby wyczuć że go trzymamy. Jest to szybki i bardzo łatwy sposób. Jeszcze raz przypomnę , obrót w lewo i jednocześnie wyrywamy do góry. Nie bać się że w tym momencie wczepi się w nas. Nie wczepi. Czasami rocznie z moich pupilów wyciągamy w sumie i 200 kleszczy. Zależy od roku. Obroże są śmierdzące, pupile mają suche jak tarka nosy, a kleszcz po nodze idzie. Pupile same się nastawiają i po każdym pyknięciu machają ogonem.
W aptece są podobne do długopisu przyrządy z żyłką .Zakładamy mu na łeb ,robimy lekki obrót i mamy go schwytanego na lasso.
Sa takie lapki szczypce na kleszcze, sa rewelacyjne do wyjmowania kleszczy i wlasnie sie nimi obraca w lewo, i nie ma mozliwosci ze je scisniesz reka i cos wypluja . Rewelacja
Można w rękawiczkach cienkich, gumowych. Mój pies nie daje sobie wyjąć kleszcza bo na pewno go to boli. Wyrywam mu przy tym sierść. Wyciągałam specjalną kartą ale jak pies się broni to jest mordęga. Jeden człowiek musi trzymać psa, a drugi wyciągać kleszcza. Kartą nie da się wyjąć jeśli kleszcza jest płaski. Dzisiaj wyjelam specjalną plastikową pęsetą. Smaruje psa olejem kokosowym przed wyjściem z domu. On jednak uwielbia wchodzić w wysokie trawy. W tym roku miał 2 kleszcze I już się martwię czy nie dostanie choroby odkleszczowej. Jest rak dużo zarażonych kleszczy przecież. Zacznedo karmy dodawać olej z czarnuszki i smarować go olejem z czarnuszki. Ja miałam w swoim życiu 2 kleszcze tylko. Z tego jeden zaraził mnie boleriozą. Był tak mały że nawet nie wiedziałam zego mam przy kostce. Później zaczęło okropnie swędzieć i coś zdrapałam. Nogę miałam 2 miesiące spuchniętą i głupia nie poszłam do lekarza. A za pół roku ból kolana, że nie mogłam chodzić. Nie nawidzę kleszczy!
@@krystynafromm6366No to jest prawdziwa plaga, też ich nienawidzę 😕 Kiedyś tyle tego nie było, za małolata latało się po łąkach i lądach i nikt nigdy nie miał kleszczy a teraz gdzie się nie ruszyć to jest szansa na nieproszonego gościa. Przyczyn tego jest kilka, łagodne zimy to raz, brak wypalania łąk i nieużytków, gdzie najczęściej kleszcze siedzą a nie w lesie i brak naturalnych wrogów czyli kuropatw i przepiórek, których kiedyś było pełno i które żywiły się kleszczami jako dodatek do swojej diety.
Dezynfekujesz miejsce po kleszczu spirytusem czy zostawiasz to bez dezynfekcji?
Dziękuję pani Natalio, Jest pani super babką, podziwiam panią za wiedzę, ktorą sie pani dzieli,
Pani Natalio, jak to dobrze , że Pani jest, dziękuję za świetne porady.
Pani kochana; a ja stosuję wywar wrotyczu (pół łyżki suszonego ziela na szklankę + zagotować). Odkąd od ok 8 łat piję piję to kleszcze na mnie nie wchodzą. Komu polecę ten mówi to samo.
Dziękuję za poradę ❤
Jest Pani niesamowita!!!
Serdeczne dzięki Pani Natalio
Pięknie Dziękuję Pozdrawiam!
Przemiła pani Natalio, znowu doskonała porada. Co byśmy bez pani zrobili. Pozdrawiam serdecznie 🌼💙🌷💙🌼💙🌷
Dziękuję❤
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie z Krakowa
Jedyny stuprocentowy środek na kleszcze to permetryna na ubrania, gdy ktoś się wybiera do lasu. Tylko właściciele kotów muszą uważać, żeby sierściuch się od tego trzymał z daleka
Jest Pani kochana. Tych wiadomosci trzeba mi było. Z pewnością skorzystam że spirytusu mrówczanego skoro jest również pomocny na stawy. Dziękuję.
proszę stosować doraźnie, nie cały czas - jak za długo to można przedobrzyć
Dziękuję z całego serca za Pani wspaniałe porady 😊
Jak zwykle dawka praktycznej wiedzy ❤
Dziękujemy pani Natalko Porada na czasie .Lubie łagodny glos Pani Pozdrawiam serdecznie😊🍀🌷
Dziękuję serdecznie za bardzo przydatną informację.
Na kotach bym nie próbowała. Koty codziennie oblizuja swoja sierść. To jest ich mycie. Zliżą ów środek i może im on zaszkodzić
Ja wypróbuje. Zaaplikuje tak jak się onspoty aplikuje. Na kark kota. Tam nie dosiegnie
Dziękuję bardzo ❤
Nareszcie konkretna porada dotycząca kleszczy , dzięki ❤
Dziekuje❤
Dziękuję Pani za ciekawy film 👍
Dziękuję .
Bardzo dziekuje Natalio i za wszystkie pomocne i cenne rady😃😃
Dziękuję bardzo za poradę. Pozdrawiam cieplutko 💖💐
Dziękuję Pani Natalio.Ma Pani przepięknego kotka.Za każdym razem kiedy go widzę,zachwycam się nim.Pozdrawiam serdecznie.
Jest Pani super. Bardzo dziękuję Pani Natalio.Pozdrawiam🌹❤️
Dzieki❤
Na początku ugryzienia kleszczem smarować samym octem jabłkowym później zrobić miksturę ... jedna łyżka sody jedna łyżka octu ale spirytusowego dziesięcioprocentowej plus jedna łyżka spirytusu ....zrobi się taka papka i przykładać i przytrzymywać ile się da i po kleszczy w ciągu dnia można przemywać często octem jabłkowym aż zniknie ślad i skóra nabierze zdrowego koloru a nie antybiotyki które zalecają zdrajcy lekarze
Bzdura , gdy na pierwszym etapie gdy wystąpi pierścień to borelioza😰szybko na oddział zakaźny i zastrzyki . Kiedy rumień zniknie rozwija się bolerioza objawy mogą wystąpic po jakimś czasie i markują choroby neurologiczne że stwardnieniem rozsianym włącznie
Jeśli kleszcz nie jest zakażony borellą ok nic nie będzie się działo kiedyś takich zapowietrzonych kleszxy było mało dziś w całej Polsce one występują
Dziękuję pani Natalio za cenne wskazówki...postaram się kupić taki spirytus mrówczany.
Pozdrawiam ❤
Dosia
Piotrek kaszkur Artysta pozdrawia serdecznie cię kochana Pani Natalio i dziękuję bardzo za porady dotyczące zdrowia ponieważ zdrowie jest najważniejsze ❤
Pięknie dziękuję 🙏🏵️🌹🌺💜
wyprobuje .... zobaczymy
Słyszałam też, że wrotycz świetnie odstrasza owady. Pozdrawiam!
tak, picie naparu z wrotyczu odstrasza kleszcze, ale niestety nie można go pić ciągle. Można też zrobić spray do rozpylania w mocnego naparu
Wrotycz to trzeba wypatrzec przy drodze i przesadzic do ogrodu wzdluz ogrodzenia
Dziękuję serdecznie. Teraz może się przydać bo będzie coraz więcej kleszczy. Pozdrawiam 😊❤
Wdzięczność 🥰
Pożyteczne ❤
Pozdrawiam 🌞
Pani Natalia jest niesamowita. Spirytus mrówczany kupię w Aptece czy w zielarskim sklepie? Pozdrawiam.
Pozdrawiam słonecznie Pani Natalio☀☀☀☀☀☀☀☀☀☀☀🍓🍓🍓🍓🍓🍓🍓🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀🌷🌷🌷🌷🌷🌷🌷 - Maria
Wdzięczności ❣️❣️❣️🌞
Kleszcz gryzie lub może ugryźć. Dobrze Pani mówiła. Bardzo interesujące informacje Pani podaje. Jestem tu od niedawna i od razu zaczęłam suskrybować kanał. Pozdrawiam👋
Pozdrawiam
Podpowiem tylko, że kleszcza niestety nie zabijemy w pralce dlatego radzę dokładnie ogladać również ubrania jakie mieliśmy na sobie w lesie. Mnie w tamtym roku zaraził boreliozą taki cwaniak, który dopiero na drugi dzień dostał się do mnie schodząc ze spodenek. Dopiero wtedy obejrzałem dokładnie ubranie i znalazłem drugiego amatora mojej krwi, któy sobie czekał aż je ubiorę ponownie.
Dziekuje Pani Natalio. Nigdy nie slyszalam o spirytusie mruwczanym.
Bardzo dużo chodze po lesie i naprawdę nie mam problemu z kleszczami. Przypuszczam, iz dlatego, że pije napary z wrotyczu i kleszcze to czują :)
Ja z koleżanką chodzę na zioła w domu robię taki spryskiwacz z wody i olejku herbacianego jakość żeśmy się do tej pory uchroniły
Na 100 ml wody dałam tak gdzieś 5 kropelek lepiej dać więcej No i działa ubieram się też na czarno jak idę na zioła długie spodnie długie rękawy osłania szyję na głowę czapkę lub chustkę na rękawy daje recepturki i pryska m w okolicach ciała no i trochę ubranie popryskam sobie dłonie i przejadę koło włosów rękami
@@wieslawaufnal728 świetna podpowiedz. do tego roztworu można dodać odrobinę alkoholu, który jest świetnym rozpuszczalnikiem dla olejków
Dziękuję za patent, a gad i ugryzie i ukąsi. 😁
Czy coś wiadomo na temat orientacyjnej trwałości działania takiego roztworu że względu na odparowanie etanolu?
Dzięki Pani ,już kupiłam spirytus mrówczany i tak będę robić .Z serca Pani dziękuję ❤
kwas mrówkowy może nieźle poparzyć skórę,
stosowany jest w niewielkim procencie we wcierkach do włosów.
Prosze o ten przepis na stawy
Bardzo dziękuję pani Natalio za świetne przedstawienie zastosowania tego środka.. Nie znałam tego sposobu zastosowania. Ja korzystałam w walce z grzybicą, ale tylko dot. butów, bo tak zalecił mi lekarz. Serdecznie pozdrawiam.😀❤❤❤
Czy mogłaby pani coś więcej napisać o " tych butach " jak często,jaka ilość ,i czy to skuteczne działanie ?
Dzięx za poradę, Pani Natalko 💛🧡❤️
bo ja to się tak boję tego ustrojstwa 😱 panicznie po prostu. ;)))
Zdrówka Wszystkim! 🍏💚🍀
Tylko się nie bać i to jeszcze panicznie!.W tej rzeczwistości wysztko przyciągamy swoją uwagą.Trzeba się zabezpieczać,ale spokojnie,bez paniki.Życzę dużo radosnych dni i pogody ducha.
@@teresaziarkowska1817 Dziękuję za Dobre Słowo 🤗. Pozdrawiam 😘 i życzę spokojnego weekendu 🍀🍰☕.
Witam .Co pani proponuje na łupież różowaty?.Pozdrawiam.
Pozdrawiam serdecznie 🌸
Kleszcz się wbija w ciało)
tak mi się wydaje
Witam serdecznie, dziekuje za radę. A jesli chodzi o stosowanie spirytusu na grzybice skory czy paznokci : to smarujemy spirytus bez rozcieńczania, i jak dlugo?
Czy moge stosowac dla pieska?
Ja zawsze smaruje się olejem z czarnuszki. Ostry zapach odstrasza kleszcze i komary ❤️❤️❤️ Polecam i zapraszam do zakupu oleju z czarnuszki ♥️♥️♥️
DZIEKI ZA DOBRĄ RADĘ. POZDRAWIAM CIEPLUTKO KOCHANA P.NATALKO❤😊😊😊
Pani Natalio, a mozna ten spirytus laczyc z olejkami eterycznymi zeby dzialal w szerszym spektrum, nie tylko na kleszcze?
Ja stosuję olejek lawendowy,kleszcze unikają go jak ognia.
Czy mozna by dodac do tego sprayu np olejek lawendowy ?
Wewnętrznie też można stosować 😊
Oj. tak, jak nie ma kleszczy w pobliżu to można bez obaw dać w szyję, ale pod żadnym pozorem nie rozcieńczać.
Super , pani Natalio , czy kota tez można spryskać?
na moich kotkach chciałam spróbować ale uciekają na sam dźwięk psikania, tak że trudno powiedzieć
Czy słyszeliście o takim środku?
Nie. A ty?
Nie ale przy najbliższej wizycie w aptece zakupię 🙂
Witam Panią serdecznie 🙂 oczywiście, słyszałam o spirytusie mrówczanym, ale nigdy nie stosowałam 😉 dobrze znać jego zastosowanie 💪myślę, że taki instruktaż okiem Pani o tym, jak bezpiecznie usunąć kleszcza byłby bardzo przydatny 🙏💪🙂
@@Pestka4 Ja słyszałem o kwasie mrówkowym ale jak widać nalewkę można zrobić ze wszystkiego 😄
@@maciejmarzec3618 w szkole chyba każdy słyszał 😉