Świętokrzyskie Green Velo. Na rowerach z Końskich do Sandomierza
Vložit
- čas přidán 18. 10. 2020
- Green Velo to długodystansowy szlak rowerowy przebiegający z Elbląga do Końskich. Ma ok 2000 km długości (trasa główna plus trasy łącznikowe) i był pierwszym tak dużym projektem rowerowym na skalę całego kraju. Nie chodziło w nim jedynie o namalowanie znaczków na drzewach i przygotowaniu mapy. Twórcy Green Velo nie tylko wyznaczyli go w terenie po już istniejących drogach (głównie asfalt + szuter), ale również wybudowali nowe fragmenty tras tylko dla rowerzystów. Oprócz tego powstały MOR-y (Miejsca Obsługi Rowerzystów), a miejsca noclegowe mogły ubiegać się o tytuł MPR (Miejsca Przyjazne Rowerzystom).
W październiku 2020 postanowiliśmy przejechać najkrótszy z wojewódzkich odcinków Green Velo. I dlatego zabieramy Was na Świętokrzyskie Green Velo mające ok. 200 km długości, zaczynające się w Końskich a kończące w Sandomierzu. Tę 3-dniową wycieczkę zrealizowaliśmy w ramach #mistrzostwablogerow organizowanych przez Polską Organizację Turystyczną. #visitpoland
W 3 dni zrobiliśmy 248 km, dwukrotnie nieco zbaczając z głównego szlaku. I choć województwo świętokrzyskie jest nam znane, a my fragmenty Green Velo pokonywaliśmy tam nie raz, to i tak było to dla nas świetne doświadczenie. Przede wszystkim dlatego, że pierwszy raz podróżowaliśmy na rowerach z sakwami. A ja w rodzinnym regionie mogłam się dzięki temu poczuć jak turystka. :)
Więcej dowiecie się także z naszego wpisu: wp.me/p5rVTc-4X8
Podczas realizowania trasy nocowaliśmy w:
Kielce - Grand Hotel - grandhotelkielce.pl/ (W tym hotelu zrealizujcie Polski Bon Turystyczny)
Raków (Pągowiec) - Agroturystyka przy Źródełku - przy-zrodelku.infoturystyka.pl/
Sandomierz - Krępianka - www.krepianka.eu/
Muzyka w filmie pochodzi z serwisu CZcams Audio Library:
The 126ers - A Call Is Upon Us
Nathan Moore - Checkmate
ELPHNT - Unrest
Slenderbeats - Timeless
Freedom Trail Studio - No Slope
Vans in Japan - Four More Weeks
ELPHNT - Melting Sands
------
Chcecie wesprzeć naszą blogową i youtubową twórczość? Możecie nam postawić wirtualną kawę! buycoffee.to/balkanyrudej Dziękujemy!
Przejechałam całe green Velo od Elbląga do Końskich. Polecam . Dziękuję za Waszą relacje i ciekawy film, z przyjemnością obejrzałam i oddałam się wspomnieniom. 👍
My robimy Green Velo w kawałkach, bo zwykle nie mamy czasu na tak długie wyjazdy w Polskę. Ale może w tym roku uda się znów zrobić jakąś kilkudniową, rowerową trasę. :) Pozdrawiamy!
Mimo że minął rok od nagrania tego filmu, to zachęcam do oglądania. Jest to moim zdaniem jeden z lepszych filmów z Green Velo. Miło posłuchać i popatrzeć. Gratulacje dla Was.
Bardzo dziękujemy za tyle miłych słów. :)
Piekna jest ta nasza polska ziemia, oj jaka piekna
Absolutnie! I do tego niesamowicie różnorodna. :)
Zawsze się czułem niezbyt męsko w moim kasku. Teraz już wiem dlaczego :P Świetnie ogląda się wasz kanał zrobiliście spory progres. Zostawiam wam łapkę w ramach kolarskiego wsparcia :) Pozdrawiam
Bardzo dziękujemy za kolarskie wsparcie ❤Odnośnie kasków - ja w każdym czuję się jak kosmita. Ale z drugiej strony nie wyobrażam sobie jazdy bez nich. ;)
Piękny kolor włosów. 🙂
A dziękuję :)
Dzięki za ten film w sobotę lecę z Kielc do Sandomierza green velo, a na drugi dzień do Puław szlakiem Wisły1200. pozdro
Ekstra! Powodzenia w takim razie i wspaniałej pogody :)
Nie miałem wątpliwości, że Świętokrzyskie oferuje wiele atrakcji turystycznych. Ruda to tylko potwierdziła ;-) Dziękuję za świetny film i inspirację. Sub leci!
Dziękujemy Marku :) Generalnie trasa Green Velo nie wyczerpuje tematu, jeśli chodzi o świętokrzyskie atrakcje. Ale z pewnością jest dobrym punktem wyjścia do dalszego eksplorowania województwa :)
Super film. Zdecydowanie moje klimaty. Fajnie opowiadasz, aż chce się ruszyć w podróż. Pozdrawiam.
Dziękujemy! Co do opowiadania, to wiem, że mam gadane. Na tyle mocne, że gdyby nie montaż film trwałby... 3 godziny. ;) A przez to już nikt by nie przebrnął. ;)
Bardzo udany film :)
Moim rowerowym marzeniem jest właśnie m.in przejechanie tego całego szlaku :)
My możliwe, że zrobimy Green Velo w częściach. Mamy już kilka odcinków pokonanych. Głównie przy jego północnym krańcu oraz właśnie w Świętokrzyskim. W każdym razie na pewno warto, bo można dzięki niemu dotrzeć do wielu naprawdę fajnych miejscówek. :)
Doskonałe operowanie kamerą i piękna relacja pięknej Rudej. Z podziękowaniem i pozdrowieniem. Do zobaczenia na trasie Green Velo.
Dziękujemy za miłe słowa. :) To był naprawdę udany wypad i cudowna możliwość spojrzenia na rodzinne strony z odrobinę innej perspektywy. :)
SUBSKRYPCJA 🌞 Piękne zwiedzanie , opowiadanie i super trasa . Świetnie się ogląda i słucha . To prawda że tylko na rower i w świat . Pokazaliscie jak wiele jest atrakcji tylko trzeba dostrzec które są wokół nas . Dzięki za mega film . Czekamy na kolejne spotkanie na rowerze w różnych wersjach kolorystycznych . Trzymajcie się cieplutko i zdrowo . Chicago 🇵🇱 🚵♂️
Dzięki Jerzy za tyle miłych słów :) Aktualnie pozdrawiamy z Grecji, skąd rowerowe filmy również się pojawią.
Ładnie zmontowane i opowiedziane
Bardzo dziękujemy :)
👍🥇😷🌍🚴🚵 dzięki, pozdrawiamy z Częstochowy
Pozdrawiamy również ❤
Jako scyzor świętokrzyski powiem, że zrobiliście kawał dobrej roboty, ale prze d 15,00 proponuję zajechać do Pierzchnicy (na południe, ok. 8 km) i zobaczyć GÓRĘ PIWNICZNĄ, ok. 87 piwnic w jednym miejscu
Dzięki Dariusz za miłe słowa❤️
Oglądam i nie mogę uwierzyć, że TAK UDAŁO SIĘ skrócić materiał. Tylko 28 minut? :-D
Jak na to, że jest to zapis 3 dni to... naprawdę jest mocno skrócony. Do ostatnich chwil trwała batalia nad wywalaniem niektórych fragmentów. Czasem były to materiały mające... kilka sekund. :D
Ok. 7:49 zaczyna się najlepszy fragment 🥰
@@ewelinagac No właśnie. :D To mój ulubiony fragment filmu :D :D :D
@@balkanyrudej myślę, że masz jakieś kocie feromony :D
@@ewelinagac hmmm to całkiem ciekawa teoria :D
Super! Mega ciekawy film :)
Pozdrawiamy
Dziękujemy i oczywiście zapraszamy do Świętokrzyskiego. :)
Bardzo fajny film. Pozdrawiam. :-)
Dziękujemy!
Bardzo dobry film. Przejechałem całe Greenvelo i stwierdzam, że odcinek świętokrzyski posiada dużo atutów. Ze wszyskich odcinków wojewódzkich ma najlepszą nawierzchnię. Asfalt, może 10 - 15 km szutru. Tu nie będziecie całować asfaltu po wydostaniu się z oceanu piachu jak koło Nurzec Stacja (Podlaskie). Nie ma też czegoś takiego jak Zjazd śmierci za Elblągiem. Trasa w zdecydowanej większości prowadzi drogami z małym ruchem. Krajobrazy są urozmaicone i ciekawe. Od Końskich - najpierw płasko, potem pagórkowato, lesiście, a na koniec te pokazane w filmie, piękne sady przez Sandomierzem. Fakt, jest sporo podjazdów, dlatego zalecałbym minimalizację bagażu. Dobrym pomysłem jest wcześniejsza rezerwacja kwater. Atutem jest dobry dojazd PKP. Można dojechać do Końskich i wrócić z Sandomierza albo odwrotnie.
Z tym dojazdem pociągami to nie jest tak kolorowo. W szczególności, gdy zaczynaliśmy w Kielcach i po pokonaniu całej trasy chcieliśmy do nich wrócić z Sandomierza. Poza sezonem nie kursuje pociąg relacji Kielce-Sandomierz. Do Końskich też nic nie kursowało, w co moglibyśmy się zapakować w rowerami. Więc mój tata robił za nasz transport ;) Ale poza tym, trasa jest super. Znaliśmy jej fragmenty z wcześniejszych wycieczek, ale pokonanie całości było ciekawym doświadczeniem. Ja też mogłam spojrzeć na rodzinne strony z perspektywy turystki :)
Zainspirowałem się, dzięki
Super, bardzo nas to cieszy. :)
Jakoś tak dziwnie znów podobne miejsca odwiedzamy... 😀👍
Tę trasę robiliśmy jakiś czas temu. A to akurat moje rodzinne strony. :)
Świetny szlak i film 😁 Własną relację z GreenVelo robiliśmy komórką ... to jednak nie to samo 🤣
Ale może dzięki temu mieliście lepsze tempo jazdy. U nas wyglądało to momentami tak, że jechaliśmy ileś km, a następnie stawaliśmy gdzieś na 30 min by coś nakręcić. I tak co chwilę. ;) Czasami było to lekka frustrujące, ale chyba udało nam się pokazać kwintesencję tego odcinka szlaku Green Velo. :)
swietny film, i sa Kielce, ktore chce odwiedzic. Aparst przestaje bolec tak po okolo 2-3 miesiacach i wtedy bez problemu juz mozna wgryzc sie w kanapki. Trzymam kciuki za w miare bezbolesne leczenie xxx
Dziękujemy! O Kielcach będziemy jeszcze tworzyć osobny materiał (ale tylko na bloga), więc może dodatkowo Cię zainspirujemy. :) Odnośnie aparatu, to o ile góra mi nie przeszkadza, o tyle niedawno założyłam dół i znów zdycham. Oby szybko przeszło.
@@balkanyrudej bede w takim razie czekac na nowe wpisy na blogu. W aparacie najgorsze sa wyciagi (gumki laczace gore z dolem - noszone non stop lub wedlug zalecen ortodonty). Wchodza po okolo pol roku od zalozenia. Jak sie to przejdzie juz da sie bez wyrztutow sumienia jesc i slodkie i sery i krowki ze sliwka raz na ruski rok. (musze pojechac do Szydlowa chociazby dla tych krowek). Jak juz sie zobaczy pierwsze efekty jakiekolwiek niedogodnosci nie maja znaczenia. Niektorym pomaga na bol picie zimnej wody (lub ogolnie duzo plynow), innym gorace napoje, innym piwo ;) a czasami najlepiej jest sobie zrobic drzemke i przespac bol gdy jest najgorzej. Trzymam kciuki za walke na froncie o zdrowy zgryz.
@@MissFafeta Generalnie ja już raz nosiłam stały aparat, także wiedziałam (w teorii) na co się piszę. Niestety wtedy trafiłam na konowała, a nie na lekarza, i noszenie aparatu jeszcze bardziej mi pokrzywiło zęby. Teraz próbuję uratować sytuację i powalczyć o ładniejszy zgryz. Póki co mam turnus odchudzający, bo od momentu założenia aparatu schudłam 4 kg... Niekoniecznie taki efekt chciałam osiągnąć, ale może doczekam momentu wyprostowanych zębów. :D Oczywiście dziękuję za 3manie kciuków. Bardzo się przydadzą
Dodam, że poza mną jest już ok. 1500 km tego szlaku, pozostało do wypełnienia ok. 500 km.
A który odcinek jeszcze przed Tobą?
Fajne fajne
A dzięki, dzięki!😍
Ach Końskie, moje miasto.
Serdecznie pozdrawiamy. :)
200 km?! O ludziska - ukłony!
W sumie wyszło 248 km. :) Ale rozbite na 3 dni, więc prawie tego nie poczuliśmy. No dobra, ja poczułam drugiego dnia, jak jechaliśmy z Rakowa do Szydłowa. Tam plecy mi troszkę wysiadły. Na szczęście tylko na chwilę. ;)
A może będzie osobny film o Szydłowie? :-D
Osobnego niestety nie będzie. ;) Może przy innej okazji. ;)
Witam,ciekawa rundka.Czy macie może z niej GPX??
Pozdrawiam
Cześć! Całość naszej trasy (w formie GPX) znajdziesz tu: www.wikiloc.com/cycling-trails/swietokrzyskie-green-velo-szydlow-58789535 :)
Hej, przejechałem odcinek Kielce > Sandomierz i w mojej ocenie ta trasa jest tubo nudna.
Dla osób, które jak ja bardziej czują klimat leśnych szutrów czy ścieżek (nawet tych betonowych rowerowych) mało tu takich klimatów. Praktycznie cały czas asfalt, w dodatku po wsiach. Dla osób preferujących szosę może mieć to jakiś klimat, ale zdecydowanie nie jest to ani widokowo, ani infrastrukturalnie trasa na którą chciałoby się wrócić.
Proszę nie odebrać tego komentarza, jako oceny filmu, bo ten nagrany jest ciekawie i z pomysłem :)
Natomiast jeżeli ktoś nastawia się, że Green Velo będzie przypominać Velo Dunajec to mocno się rozczaruje - a szkoda, bo jest sporo lasów w okolicy i można było poprowadzić ten szlak inaczej.
Ciężko porównywać Green Velo do Velo Dunajec. Inna charakterystyka, inny teren. Velo Dunajec jest spoko, ale będąc tam w trakcie majówki uciekliśmy stamtąd z krzykiem. A pokonaliśmy jedynie fragment tej trasy. To, co się tam działo, to była jakaś masakra. My świętokrzyski odcinek Green Velo bardzo lubimy. Ma on swoje zalety. A to że są asfalty? Cóż, przynajmniej każdy tam pojedzie i sobie poradzi :)
@@balkanyrudej jasne, każdy ma swoje oczekiwania.
Ja bardziej nastawiałem się na ścieżki poprowadzone bokiem, sporo było jednak jechania po głównych drogach (chociaż wiejskich) co dla wielu może być rozczarowaniem.
Pozdrowionka
Lunch pakiet? Ah polusy... i ich kompleksy.
Chyb Twoje mój drogi, chyba Twoje :)