Polska na Faktach - Seria | Niewyjaśnione morderstwa na Pomorzu | Odc.3: Daria Reluga
Vložit
- čas přidán 18. 12. 2021
- Zapraszam do wysluchania odcinka na temat niewyjaśnionego do tej pory morderstwa Darii Relugi z Gdanska.
Bardzo dziękuję Michałowi za pomoc w zdobyciu dodatkowych materiałów. Michał jest właścicielem Agencji Detektywistycznej WM Recovery działającej na terenie Trójmiasta i specjalizującej się m.in. w poszukiwaniu krewnych, spadkobierców czy np. przeszukiwaniu zasobów bibliotek oraz archiwów. Strona Agencji WM Recovery: detektywagencja.pl
Polska na Faktach na Facebooku: / polskanafaktach
Polska na Faktach na Instagramie: / polska_na_faktach_podcast
Informacje na temat podcastów kryminalnych różnych polskich twórców znajdziecie na profilu True Crime Poland: / truecrimepoland
Morderstwo (Nie)Doskonale
• Wyszła biegać, a na je...
Polskie Archiwum X
• Polskie Archiwum X #34...
Źródła, z których korzystałam podczas przygotowywania odcinka:
Materiały Video:
gdansk.tvp.pl/49265779/25-lat...
interwencja.polsatnews.pl/rep...
regiony.tvp.pl/49312756/krymi...
polsatboxgo.pl/wideo/programy...
Artykuły online:
plus.dziennikbaltycki.pl/22-l...
polskatimes.pl/zabojstwo-dari...
trojmiasto.wyborcza.pl/trojmi...
plus.dziennikbaltycki.pl/zabo...
trojmiasto.wyborcza.pl/trojmi...
wiadomosci.onet.pl/trojmiasto...
www.pressreader.com/poland/an...
Skany Wieczoru Wybrzeza i Dziennika Baltyckiego:
drive.google.com/drive/folder...
Słyszałam o Darii już wcześniej w innym podcaście. Zarówno wtedy jak i teraz naszła mnie myśl/ przeczucie, że za sprawą śmierci Darii może stać któryś ze strażaków, którym Daria pomagała. Daria została zgwałcona, a jak zostało powiedziane gdy otworzyła drzwi przybyłym strażakom była w ręczniku. Dla zwyrodnialca to mogła być przynęta, kuszenie, zachęta, impuls do działania. Następnie gdy Daria brała udział w akcji mogła być wypytana o szczegóły dotyczące porannego joggingu. Jak często biega, w jakich godzinach, jaką trasą, czy biega sama itd. W dniu morderstwa sprawca mógł się zaczaić w pobliżu domu Darii. Zobaczył ze biega sama i pójść za nią do lasu. Tam mógł do niej dołączyć a następnie zaatakować. Daria czuła się bezpiecznie bo przecież „znała sprawcę” i nie spodziewała się ataku. Ponieważ Daria biegała czytaj była wysportowana - zaatakować ją mogła osoba sprawna fizycznie a jak wiadomo Strażacy do takich należą. Później „sprawca strażak”mógł brać nawet udział w poszukiwaniach Darii, uczestniczyć w pogrzebie, być blisko i wszystkiemu się przyglądać… Także to że tata Darii został okłamany w sprawie kamery jest podejrzane a jak wiadomo Policja współpracuje ze Strażą więc mogli wiele zatuszować… Nie wiem, być może za daleko idę z wnioskami ale naprawdę zastawiam się czy wątek Strażaków został rozpatrzony, czy zostali choćby przesłuchani… Nie jest moim zamiarem oczernianie nikogo, ale niestety nie każdy Policjant, strażak czy lekarz to dobry człowiek…
Dziewczyna miała najlepszy wynik z matury w Gdańsku i nie dostała się na medycynę. To tylko potwierdza, kto tam się dostaje. Szkoda dziewczyny 😢
Polska policja jest tak nieudolna, że wydaje się, że za każdą zbrodnią stoi albo inny policjant albo jakiś polityk, czy biznesmen i sprawa jest w związku z tym tuszowana, a prawda jest taka, że zwyczajnie w do policji w dużej mierze wstępują lenie i idioci i później tuszowane są po prosu błędy popełnione w toku 'śledztwa'. Gdy słucham tej serii, która jest naprawdę świetna, to mam wrażenie, że gdyby policja podchodziła rzetelnie do swoich zadań, to większość z tych niewyjaśnionych spraw byłaby wyjaśniona, nie doszłoby do kolejnych gwałtów, morderstw i wielu innych traumatycznych sytuacji.
Historia Darii bardzo mnie porusza, gdyż w latach 90 tych studiowałam w Gdańsku i mieszkałam w akademiku przy ulicy Polanki. Pewnego dnia postanowiłam pójść na spacer do Trójmiejskiego Parki Krajobrazowego. Weszłam do niego z ulicy Polanki. Na mapie zobaczyłam że nie było to bardzo daleko do ulicy Bobrowej. Gdy weszłam do lasu mniej więcej po 500 metrach poczułam wielki lęk, jakby coś mi groziło. Jak najszybciej wyszłam z lasu i nigdy tam nie wróciłam.
Chcesz mordowac I nie zostać zlapanym jedz do Trójmiasta. Tam policja na pewno cie nie zlapie. Nawet akta zgubią. Przykre to niestety.
Kolejny raz pojawia się wątek strażaków… to nie może być przypadek ://
Polska policja jak zawsze w formie - dawać mandaty zwykłym obywatelom za pierdoły to pierwsi, a żeby złapać mordercę lub pomóc w potrzebie to nigdy… I to wszystko z naszych podatków, WSTYD!
Jedna kwestia mi się nasuwa - jeśli ktoś na drzewie wyrył takie epitafium - i jeśli już za pierwszym razem była tam pełna data urodzenia - to ta osoba: musiała mieć dostęp do akt, musiała znać Darię lub była na pogrzebie. Postronne osoby, które Darii nie znały, nie znałyby raczej pełnej daty, z dniem, miesiącem i rokiem. Nie zakładam od razu, że zrobił to morderca, ale jeśli to byłaby jedna i ta sama osoba, to już by zawęziło grupę podejrzanych.
Boże, pierwsze o czym pomyślałam to czy sprawdzono dna tych strażaków? Daria na pewno powiedziała im, że chodzi prawie codziennie biegać i o której. Była piękna, może któryś z nich sobie to zakodował? Nie wiem Ale miałam ciarki bo pomyślałam o tym automatycznie. Tym bardziej że to miejsce gdzie dzień wcześniej tlił się ten ogień A Darusia otworzyła drzwi strażakom w ręczniku.
Słuchając kilka miesięcy temu o Darii u Olgi Herring , również pomyślałam o strażakach.Ten przypadek z pożarem dzień przed jej śmiercią jakoś wiąże się z tą historią...
Oczy otwierają się z niedowierzania słuchając o tym jak policja sobie pogrywa i nie dba o ważne dla śledztwa dowody. To jest farsa, po prostu.
Słyszałam już kilka podcastów o Darii,ale Pani udało się dodać zupełnie nowe detale z jej życia i jeszcze raz zaciekawić tą historią. I w niesamowity sposób oddaje Pani hołd tym wczesnie straconym życiom pokazując, że nie tylko była tam tragedia,ale i radość, osiągnięcia, miłość, przyjaźń, dobroć.
Gdy słucham Twojego głosu, to automatycznie powraca wiara w ludzi. Dziękuję Ci za Twoje autentyczne dobro❤, które wyczuwa się w każdym jednym podcaście.
Wyrażam ogromne podziękowanie za pracę włożona w wyszukiwanie i przedstawienie faktów w sprawie Darii
Czekałam z niecierpliwością . Pięknie opowiadasz z taka empatia i współczuciem jesteś wspaniała i gratuluje tych cech rak rzadko spotykanych w dzisiejszym świecie
Oglądałem kiedys wywiad z ojcem Darii. Serce mi pękło jak opowiadał o tej sprawie. Sam jestem ojcem teraz juz nastolatki. Trzymam kciuki juz wiele lat żeby znalezli tego potwora. Mają DNA sprawcy... Indolencja organow panstwowych przeraża.
Nie wiem co bym zrobiła na miejscu rodziców Dari!To jakiś cyrk.Tyle błędów,mataczenia..aż wreszcie dokumenty zaginęły!!!Tak jakby policja kryła jednego z nich?Ręce opadają jak słyszy się o pracy policji,sędziów,wymierzanych karach...
Dowody rzeczowe elegancko spaprane. Monitoring ktorego nie bylo. Co za profesjonaliści. Zgroza
Przejmujące do głębi, ciężko cokolwiek napisać, ogrom tragedii i emocji wciska w ziemię.
Tak pięknie i delikatnie opowiadasz te straszne rzeczy. Dziekuję za to. Rodzinom zamordowanych dziewcxun składam najszczersze wyrazy wspólczucia. Jak żyć po czymś takim, po takiej stracie???