KIA Venga - samochód który jest NUDNY, a jednak ZASKAKUJE.
Vložit
- čas přidán 7. 06. 2022
- Co łączy KIA Venga oraz lamborghini? Oba samochody posiadają czerwony kolor, cztery koła, kierownicę, kierunkowskazy, jeżdżą na paliwo…
Podobieństw jest więcej niż się może wydawać!
Ale nie dajcie się zmylić. Jednym samochodem pojedziecie do sklepu, na ryby i do pracy. Drugim tylko do kochanki ( i to pod warunkiem, że mieszka w mieście z dobrymi drogami). Co lepsze? No to zależy czy masz kochankę, czy nie. Jednak jako zwykły zjadacz chleba uważam samochód wychodzący z Koreańskiej produkcji jako auto i do tańca i do różańca.
Co ciekawe, zwróć uwagę jak moja opinia na temat tego auta zmienia się podczas filmu. Na początku uważałem, że samochód jest wyłącznie dla dziadka. Ale podczas jazdy i przemyśleń stwierdziłem, że kurde….
Nie ma wstydu nim jeździć. Pod jednym warunkiem, musisz być osobą bez smaku i gustu. Ja akurat taką osobą jestem i gdybym miał wybierać pomiędzy Lambo VS Venga. Wybieram Venga.
No nic… swoją biedę trzeba jakoś usprawiedliwić. - Auta a dopravní prostředky
Powiem Tobie przyjacielu, że każdy (albo prawie każdy) producent kłamie odnośnie spalania. Ponadto, w prawie każdym teraźniejszym samochodzie (w większości) nie widać końca przedniej maski.
Venga z 2011 roku 180 tyś przebieg luz w przekładni kierowniczej (maglownica) lubi schrupać trochę oleju a tak poza tym ok 18 miesięcy przejechane 40 tyś km
Ogólnie spoko, ale fajnie by było dorzucić jakieś informację odnośnie wad samochodu(szczególnie jeżeli auto jest na rynku juz pare lat) np. Jakieś główne usterki, gdzie ruda się pokazuje itp
Dzięki za komentarz i poradę :D
Kia wenga jest super,a Mercedesy i BMW to jest szajs
nie wiem czy jeszcze czytasz komentarze do starych filmów
- palił dużo do zmiany oprogramowania, po zmianie oprogramowania w ASO pali mniej,
- twarde zawieszenie i na kocich łbach zęby dzwonią, jedzie sie 10 km/h
- zbyt opływowy bo aerodynamicznie zbiera brud z trasy (zbyt opływowy więc szyby masz brudne w deszczu od aut przed Tobą)
to wady
zalety ?
cała reszta:
- napakować można na wakacje plecacki, można przewieźć
- napakować można ciężary duże , ze 300 kg napakujemy spokojnie jadąc z drugą osobą,
- silnik i skrzynia - mam 1.6 i automat, rusza szybko , bardzo dobre przyspieszenie, na światłach "nie mam kompleksów" (o ile bym był idiotą co musi się ścigać by komuś kompleksy pokazać)
- miejsca w środku pełno , przestronnie,
- bardzo dobra ergonomia czy to do trzymania ręki na oparciach (fotele mam z oparciami) , podłokietnik jest super,
- oświetlenia w środku po środku i na początku daje bardzo dobre oświetlenie jak trzeba coś czytać,
- wsiada się rewelacyjnie bez wciskania się , idealne i dla zdrowej osoby i dla osób starszych z rodziny i niepełnosprawnych,
- 40 tysi przejechałem , zero problemów,
- bardzo dobrze wyprzedza na trasach, jest dynamiczny jak na długożywotne DOHC, w zasadzie to auta na lata,
- jest to auto bardzo użytkowe, ponoć bezawaryjne, jedyne co mi w nim przeszkadza to ta twardość na kocich łbach (belka skrętna)
być może każde auto z belką skrętną a nie na wielowahaczach tak ma
problem dużego spalania znikł po wymianie oprogramowania (mam tą najmocniejszą wersję czyli 1.6 z automatem) ponoć to ten zestaw co dawali do radiowozów w Ceedach czyli nie-do-zajechania (w porównaniu z wysilonymi nowymi turbo 1.0 które wg vlogerów i mechaników mają 150 tysięcy do całkowitego remontu czy skrzyń które padają po 200 tysiącach w różnych nowocześniejszych autach)
auto może wygląda na brzydki kobiecy pojazd dla dziadka ale robi robotę od zakupów w markecie (łatwo parkować, manewrować) po wyjazd turystyczny i śmiganie na autostradzie
w mojej okolicy ktoś ma podobą vengę i zapytałem po sąsiedzku ile ma lat i czy ma problemy, usłyszałem, że gość posiada to auto 9 lat i zero problemów w tym czasie,
mechanik znajomy-znajomego zapytany "a może to był zły wybór" wybuchł śmiechem "a co tam się ma zepsuć?"
oby było bezawaryjne faktycznie, póki co użytkuję 4 lata i 40 tysięcy kilometrów zrobiłem
czemu go kupiłem ? nie podobał mi się, ale do żadnego innego wozu nie wsiada się tak wygodnie ani żadnym innym oglądanym autem schorowana starsza teściowa czy matka nie wsiada bezproblemowo, rozważałem suva, rozważałem ceed, rio, do niskich się trzeba wlewać (a grubas z brzuchem ma wtedy problem) do suva osoba niepełnosprawna 70 czy 80 letnia nie wsiądzie bo za wysoko, do vengi wsiada każdy , nawet jak by miał uszkodzone kolano czy kręgosłup , czy jak by to był żołnierz i miał kamizelkę kuloodporną która krępuje ruchy na brzuchu (z autopsji wiem) a osoby wysokie i bardzo wysokie to auto doceniają, mam kolege 190 cm , mógł tym autem jechać bez problemu, kolega 185 wsiadał do niego w hełmie na głowie i nie musiał karku zginać,
ale duża kubatura z kolei pewnie jest wysiłkiem dla klimy,
dla myśliwego terenówka lepsza ale 80 letni rodzic nie wsiądzie do suva który ma próg na poziomie moich kolan, jak bym był bogaty to suva 4x4 jako drugiego bym miał a venge i tak bym zostawił na miejskie zakupy, market, jazde po mieście
Dokładnie taki wydźwięk miał być z tego filmu. W podsumowaniu nawet wspomniałem że jest to auto do tańca i do różańca ;)
Wgl. Dzięki za tak długi i merytoryczny komentarz.
@@oszalecmozna jak masz to auto to chyba wiele lat nie poznasz mechanika poza rutynowymi wymianami jak filtry i oleje
na wakacje napakujesz kilka plecaków i możesz codziennie w innych ciuchach i butach chodzić w górach
jak jesteś wysoki i będzie wojna (czego nie życzę) to w hełmie wsiądziesz i łba nie dociska,
jak nie daj Boże ktoś z rodziny będzie miał uszkodzone kolano lub kręgosłup to wsiądzie bez problemu
jak dresiarz w starej beemce będzie na światłach się ścigać chciał to go wyprzedzisz ku jego frustracji
tylko nie jedź na Hel ;) bo tam jest 2 km kocich łbów na odcinku Hel-Władysławowo, każdy z tyłu mnie przeklinał i trąbił bo 10 km/h jechałem
a jak dużo pali to nowe oprogramowanie wgrali mi w 2021 czy 2022 na przeglądzie, więc poproś ASO o nowy soft - mi spalanie spadło o conajmniej litr do dwu
teraz mi pali przy 80 km/h rzędu 4-5 litrów czasem,
przed nowym softem na S8 paliło mi 11 litrów ponad przy 120 km/h
teraz pali ok 9 max, czasem 8,
jak jadę 110 , 100, to 5.6 litra pokazuje czy 6 litrów komputer (a przypominam mam automat i tą najmocniejszą jednostkę 1.6 DOHC )
więc znacznie poniżej SSangyonga Korando co pali 11
te nowe może i palą 5 litrów ale poza Mazdą z 2 litrową jednostką 200 czy 300 tys km to nie przeżyje bez remontu za 15 tysięcy PLN i turbo musisz studzić pół minuty lub minutę jak wracasz z trasy
ogólnie auto jest git i "robi robotę" a jak młodsza 2 razy ode mnie osoba jak Ty to wybrała to znaczy że logicznie dobry wybór na lata zrobiłeś i walić tych co mówią, że to babskie auto , powiedz im, że wojo i komandosy tym na cwiczenia jeździły :D
@@oszalecmozna remont też z nim zrobisz - lodówkę przewoziłem , serio, lodówka na płask mi weszła :D
@@petervilas8972 obyś miał rację, że z mechanikiem nie będę musiał się poznawać
@@petervilas8972 do takich rzeczy mam Skodę felicie :p
Nigdy w trasie nie zeszłem poniżej 6 litrów
Sugeruję zainwestować w mikrofon krawatowy (minimum).
wiem, jestem świadom jakości ;)
2:47 nie tylnich - a tylnych 🙂
silnik nie zaskakuje przyspieszeniem przy 125HP
Venga w 1.6 crdi ! 128 km , I już wszystko się podoba !
To jest crossover?? 😉
Według moich źródeł, tak ;)
minivan - tak się ta kategoria nazywa
pl.wikipedia.org/wiki/Minivan
@@oszalecmozna pl.wikipedia.org/wiki/Minivan
@@oszalecmozna crosowerem określa się pojazdy mniejsze niż suv,
compacty to segment C (auto trasowe , nieco rodzinne, zawieszenie miękksze jak wielowahacz)
kia rio to segment B (najczęściej tzw. auto miejskie, zawieszenie belka, tanie)
podwyższenie auta na zawieszeniu to crosover, zwłaszcza segmentu B, no i segmentu C też,
suv to było dawniej sport utilty vehicles - quasi terenówka, obecnie to duże auto większe ciut od kompakta, wyżej zawieszone
z kolei minivany to mirkodostawczak
zawieszone normalnie ale dużo miejsca ładunkowego - kia venga to klasyczny przykład małego minivana
duży minivan to te "auta rodzinne co kobiety kupowały żeby wózek dziecięcy i 2 dzieci wpakować" albo co firmy kupowały by 2 monterów jechało ze skrzyniami narzędzi , drabinami i kafelkami
minivan to kiedyś było auto rodzinne
crosoverem jest Kia Stonic
teraz autami rodzinnymi określa się suvy , wyparły one minivany (niżej zawieszone a jedynie powiększone w środku wzwyż i z większym bagażnikiem)
crosover to ewidentnie nie jest, musiał by z 5 cm wyżej być zawieszony i mieć nieco zabezpieczeń terenowych w stylu osłony błotnika plastikowe - czyli Stonic