Bardzo fajna recenzja 👍 Mam pytanie odnośnie Sigmy: czy jeżeli ładujemy tę lampkę z powerbanka podczas świecenia, to lampka przechodzi w najsłabszy tryb? Czy może jednak możemy ją ładować podczas świecenia na dowolnym trybie? Pytam, bo wiele lampek da się ładować tylko przy najsłabszych trybach (Ravemen, Fenix).
Świeżo po zakupie tej Sigmy jestem, to wystarczy absolutnie, bateria będzie trzymać dużo lepiej niż w Lezyne 600 Micro Drive. Natomiast zastanawiam się nad tylnia Sigmy Buster rl150 bądź nad czymś innym z tą funkcja rozbłysku przy hamowaniu z dobrą odległością i czymś co było by przydatne (funkcja) nie mówię o bocznych laserach jak w Lezyne, ale czymś co poprawi nasza widoczność.
Zgadza się. Czekam teraz aż Lezyne Macro Drive 1400+ pojawi się w szerszej dystrybucji w Polsce i dokupię. Tak, jak już kupisz tylną Sigmę Buster rl150 to daj znać jakąś opinię, bo ciekawy temat.
@@konradkondzisaw5960pojawiła się. Dzisiaj przyszła. I od razu oddaję... To "1400lm" to kpina. Pomijam fakt, że spill jest zimny, a spot jak z latarki - okrągły i żółty... Dodatkowo, tryb dzienny znany z dawnych Lezyne, teraz zmienił się w wolniej migający. Wprawdzie jest chaotyczny, co jest na plus (to samo w Lezyne Strip Drive 400+, którą też oddałem), ale za wolny. Niestety, oboe nowe mają usb-c i fajne czasy pracy, ale zdecydowanie za dużo wad. Oddałem obie.
Tak myślałem, że jest jakiś haczyk. W końcu 100 godzin pracy w znanym np. z Lezyne 1000xl brzmiało nie realnie. Jeszcze miałem nadzieję, że się pomylili o jedno 0. Wiem, że niedługo ma się pojawić recenzja na yt, więc zobaczę jak to wygląda.
@@konradkondzisaw5960to nawet nie o to chodzi. W nowych Lezyne faktycznie baterie są większe, tak jak wymiary lampek, więc o czasy bym się nie martwił. Po prostu jestem rozczarowany, bo rzucali piękne hasła o zredefiniowanym rozkładzie światła, ble ble ble, a beam jest tu identyczny jak we wszystkich starszych Lezyne (a miałem 1000XL i 600). Dorzucenie kolejnej diody nic nie dało. To tak naprawdę ta sama lampka co poprzednie serie, tyle że z matową obudową, USB-C (i ładowaniem podczas jazdy), zmniejszoną ilością trybów (w tym innym Day Flash) oraz lepszymi czasami pracy. Ot cała nowość... W między czasie odkąd pogoniłem 1000XL przerobiłem kilku innych producentów i nie wiem, czy obecnie Lezyne czymkolwiek jest mi w stanie zaimponować... Podobne rozczarowanie miałem ostatnio przy Fenixie BC26R, którego też od razu odesłałem. To są dobra lampki dla "Kowalskich", którzy mają trochę więcej budżetu niż na chińczyka z Ali, ale jak ktoś trochę dłużej siedzi w temacie i przerobił więcej modeli, to zwyczajnie nie będzie mu w nich wszystko pasowało. Takie nieustanne wybieranie "mniejszego zła" 😃😊
Wszystko fajnie tylko w najważniejszym momencie testu wszystko spartoliłeś. Pokazałaś w lesie jak świeci na poszczególnych trybach merida a nie pokazałeś poszczególnych trybów sigmy. Szkoda.
Dzięki za test
Dobra Robota, tak trzymać.
Dobry Video 👍
Bardzo fajna recenzja 👍 Mam pytanie odnośnie Sigmy: czy jeżeli ładujemy tę lampkę z powerbanka podczas świecenia, to lampka przechodzi w najsłabszy tryb? Czy może jednak możemy ją ładować podczas świecenia na dowolnym trybie? Pytam, bo wiele lampek da się ładować tylko przy najsłabszych trybach (Ravemen, Fenix).
Dzięki, że pytasz.
Działają wszystkie tryby
Świeżo po zakupie tej Sigmy jestem, to wystarczy absolutnie, bateria będzie trzymać dużo lepiej niż w Lezyne 600 Micro Drive. Natomiast zastanawiam się nad tylnia Sigmy Buster rl150 bądź nad czymś innym z tą funkcja rozbłysku przy hamowaniu z dobrą odległością i czymś co było by przydatne (funkcja) nie mówię o bocznych laserach jak w Lezyne, ale czymś co poprawi nasza widoczność.
Zgadza się. Czekam teraz aż Lezyne Macro Drive 1400+ pojawi się w szerszej dystrybucji w Polsce i dokupię.
Tak, jak już kupisz tylną Sigmę Buster rl150 to daj znać jakąś opinię, bo ciekawy temat.
@@konradkondzisaw5960 Pewnie że dam.
@@konradkondzisaw5960pojawiła się. Dzisiaj przyszła. I od razu oddaję... To "1400lm" to kpina. Pomijam fakt, że spill jest zimny, a spot jak z latarki - okrągły i żółty... Dodatkowo, tryb dzienny znany z dawnych Lezyne, teraz zmienił się w wolniej migający. Wprawdzie jest chaotyczny, co jest na plus (to samo w Lezyne Strip Drive 400+, którą też oddałem), ale za wolny. Niestety, oboe nowe mają usb-c i fajne czasy pracy, ale zdecydowanie za dużo wad. Oddałem obie.
Tak myślałem, że jest jakiś haczyk. W końcu 100 godzin pracy w znanym np. z Lezyne 1000xl brzmiało nie realnie. Jeszcze miałem nadzieję, że się pomylili o jedno 0. Wiem, że niedługo ma się pojawić recenzja na yt, więc zobaczę jak to wygląda.
@@konradkondzisaw5960to nawet nie o to chodzi. W nowych Lezyne faktycznie baterie są większe, tak jak wymiary lampek, więc o czasy bym się nie martwił. Po prostu jestem rozczarowany, bo rzucali piękne hasła o zredefiniowanym rozkładzie światła, ble ble ble, a beam jest tu identyczny jak we wszystkich starszych Lezyne (a miałem 1000XL i 600). Dorzucenie kolejnej diody nic nie dało. To tak naprawdę ta sama lampka co poprzednie serie, tyle że z matową obudową, USB-C (i ładowaniem podczas jazdy), zmniejszoną ilością trybów (w tym innym Day Flash) oraz lepszymi czasami pracy. Ot cała nowość... W między czasie odkąd pogoniłem 1000XL przerobiłem kilku innych producentów i nie wiem, czy obecnie Lezyne czymkolwiek jest mi w stanie zaimponować... Podobne rozczarowanie miałem ostatnio przy Fenixie BC26R, którego też od razu odesłałem.
To są dobra lampki dla "Kowalskich", którzy mają trochę więcej budżetu niż na chińczyka z Ali, ale jak ktoś trochę dłużej siedzi w temacie i przerobił więcej modeli, to zwyczajnie nie będzie mu w nich wszystko pasowało. Takie nieustanne wybieranie "mniejszego zła" 😃😊
Wszystko fajnie tylko w najważniejszym momencie testu wszystko spartoliłeś. Pokazałaś w lesie jak świeci na poszczególnych trybach merida a nie pokazałeś poszczególnych trybów sigmy. Szkoda.
Jeśli czegoś nie nagrałem, to najwidoczniej uznałem to za nieistotne.
Niewykluczone, że lampka pojawi się jeszcze w niejednym filmiku
No to źle uznałeś bo to był cały sens tej recenzji. Bez pokazania jak lampka czy latarka świeci recenzja nie ma sensu.@@konradkondzisaw5960
@@jezjezowsk4309 Dobrze. Dorobię oddzielny odcinek, na którym pokazuję wszystkie tryby z różnych perspektyw