Bardzo ladne klatki...duzo miejsca i kroliczki tez cos widza...Nie jak u niektorych wszystko zabite deskami i kroliki sa dzikusy...nawwt sie dotknac nie dadza
Dziękuję bardzo zachęcam do oglądania i tak jak kolega w komentarzu poprawił mnie to jeszcze zanim będę powiększał chodówle na dniach sprowadzę samiczkę olbrzyma srokacza niebieskiego i jak się uda to w tym roku parkę wjs
@@rolnix3614 11msc będą mieli w tedy ja to jak miałam osc to w wieku 9/10msc puszczałam Barany 8/9msc puszczam pierwszy raz chyba że jak nie znam dokładnego wieku to od 6kg puszczam
@@dziewczynazewsi9367 będzie to moja pierwsza zima z tą klatką i z srokaczami mam pewne obawy że mogą młode przemarznąć pomimo solidnej klatki i gniazda w którym będą, temu na zimę nie dopuszczam samicy
@@rolnix3614 U mnie króle cały rok na dworze i cały rok dopuszczam tylko na upały zakoty odpuszczam i normalnie się chowają Czasem się zdarzy że zmarznie bo w życiu nie może nic się ładnie układać musi coś paść
Mój brat katuje króliki, w ogóle im też nie sprząta, malutkie i ciemne klatki mają, i króliki chorują. Mówiłem o tym rodzinie, weterynarzowi i jego znajomym ale niestety 0 reakcji lub nawet ich to bawiło. Często np. łamie królikom łapy lub kręgosłupy i twierdzi że są chore psychicznie. Wyrzuca je chore na śnieg, do jakiejś najgorszej klatki na mrozie i nie daje jeść i pić lub rzuca żywcem psu. Ryby też patroszy i parzy wrzątkiem nie uśmiercając wcześniej. To znany i lubiany (nie wiem dlaczego) sadysta i analfabeta. Pracował w Anglii, a teraz dali mu prace w Policji i już całkiem nie dba o króliki tylko je rozmnaża.
Co zgłosisz jak oni sami sobie w sądzie i w urzędzie dom i działkę przepisali, mnie nawet sąd i urząd o niczym nie poinformował. Jak tato zmarł który akurat dbał o zwierzęta jeszcze lepiej ode mnie i był bardzo lubiany to przywłaszczyli sobie z mamą samochód i jak już wspomniałem. To raz tak pochlali że zabrałem im kluczyki, to pobili mnie i wezwałem Policje, a Policja na to że trzeba im tylko zgłosić że znęcam się nad rodziną. Z covidem to samo było w dzień w dzień robili libacje, a mama pielęgniarka z ZOLu razem z nimi. Po 20 ludzi dziennie było i starsi pacjenci poumierali. Jak im zwracałem uwagę to mówili " i co nam `robisz?", a prywatnie to dzieci Policjantów, radnych, sanitariuszy pogotowia, ławników, a ja ich znam jako agresywnych, analfabetów i meneli, a w "Rządzie" oni figurują jako kwiat Demokratycznej przedsiębiorczości i Praworządności.@@rolnix3614
Dziękuję wszystkim za aktywność pod filmem motywujecie mnie do dzialania😊
Bardzo ladne klatki...duzo miejsca i kroliczki tez cos widza...Nie jak u niektorych wszystko zabite deskami i kroliki sa dzikusy...nawwt sie dotknac nie dadza
Nagrywaj dalej
Miniaturki są fajne
Gratuluję pasji
Dziękuję bardzo zachęcam do oglądania i tak jak kolega w komentarzu poprawił mnie to jeszcze zanim będę powiększał chodówle na dniach sprowadzę samiczkę olbrzyma srokacza niebieskiego i jak się uda to w tym roku parkę wjs
Nie bojisz się że jakaś kuna naprzykład albo inne zwierzę w nocy przyjdzie i ci zagryzie te króliki?
Szczerze trochę się obawiam kuny ale mam zamiar zainstalować foto komórkę z czujką ruchu
Przeciez sa zamkniete
To nie jest srokacz niemiecki
To jest olbrzym srokacz czarny
Duże rase najmniej 8msc i 6kg można zakacać
Masz rację nie powiedziałem tego dziękuję za aktywność pod filmem i samiczka z samcem mają po 5 miesięcy w lutym będę zakacał ją
@@rolnix3614 11msc będą mieli w tedy ja to jak miałam osc to w wieku 9/10msc puszczałam
Barany 8/9msc puszczam pierwszy raz chyba że jak nie znam dokładnego wieku to od 6kg puszczam
@@dziewczynazewsi9367 będzie to moja pierwsza zima z tą klatką i z srokaczami mam pewne obawy że mogą młode przemarznąć pomimo solidnej klatki i gniazda w którym będą, temu na zimę nie dopuszczam samicy
@@rolnix3614 U mnie króle cały rok na dworze i cały rok dopuszczam tylko na upały zakoty odpuszczam i normalnie się chowają
Czasem się zdarzy że zmarznie bo w życiu nie może nic się ładnie układać musi coś paść
Ogólnie to dziękuję za pomoc jesli chodzi o wiek zakacania samic bo dopiero zaczynam z srokaczami
Mój brat katuje króliki, w ogóle im też nie sprząta, malutkie i ciemne klatki mają, i króliki chorują. Mówiłem o tym rodzinie, weterynarzowi i jego znajomym ale niestety 0 reakcji lub nawet ich to bawiło. Często np. łamie królikom łapy lub kręgosłupy i twierdzi że są chore psychicznie. Wyrzuca je chore na śnieg, do jakiejś najgorszej klatki na mrozie i nie daje jeść i pić lub rzuca żywcem psu. Ryby też patroszy i parzy wrzątkiem nie uśmiercając wcześniej. To znany i lubiany (nie wiem dlaczego) sadysta i analfabeta. Pracował w Anglii, a teraz dali mu prace w Policji i już całkiem nie dba o króliki tylko je rozmnaża.
Są od tego odpowiednie służby gdzie trzeba to zgłosić
Co zgłosisz jak oni sami sobie w sądzie i w urzędzie dom i działkę przepisali, mnie nawet sąd i urząd o niczym nie poinformował. Jak tato zmarł który akurat dbał o zwierzęta jeszcze lepiej ode mnie i był bardzo lubiany to przywłaszczyli sobie z mamą samochód i jak już wspomniałem. To raz tak pochlali że zabrałem im kluczyki, to pobili mnie i wezwałem Policje, a Policja na to że trzeba im tylko zgłosić że znęcam się nad rodziną. Z covidem to samo było w dzień w dzień robili libacje, a mama pielęgniarka z ZOLu razem z nimi. Po 20 ludzi dziennie było i starsi pacjenci poumierali. Jak im zwracałem uwagę to mówili " i co nam `robisz?", a prywatnie to dzieci Policjantów, radnych, sanitariuszy pogotowia, ławników, a ja ich znam jako agresywnych, analfabetów i meneli, a w "Rządzie" oni figurują jako kwiat Demokratycznej przedsiębiorczości i Praworządności.@@rolnix3614