Formalnie nie byłem o nic oskarżony. Żyjemy w erze łamania sumień.

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 6. 07. 2023
  • Formalnie nigdy nie byłem o nic oskarżony. Żyjemy w erze łamania sumień.
    Przez 5 lat tak prowadzono politykę informacyjną, że ludziom się wydaje, że jestem o cokolwiek oskarżony. Nie jestem stroną w tej sprawie. I to należałoby raz na zawsze powiedzieć.
    Źródło: • Ks. Stryczek: Formalni...

Komentáře • 4

  • @Czlek_z_Polski
    @Czlek_z_Polski Před rokem +2

    Wreszcie ksiądz opowie o tym!
    Ataki na księdza Stryczka, ze strony szeroko rozumianej lewicy, to z jednej strony tylko pretekst do ataków na kościół, ale także niszczenie skutecznej inicjatywy i skutecznego lidera, który dobrze się kojarzy. A lewica nie może dopuścić, by kościół dobrze się kojarzył i by jego inicjatywy dobrze się kojarzyły.
    Dla lewicy kościół to wróg.
    Mam tylko nadzieję, że ksiądz wytrzyma to wszystko. W takich sprawach trzeba mieć grubą skórę i nie przejmować się tym, co wrogowie powiedzą czy zrobią. A przynajmniej te odczucia minimalizować. Trzymam kciuki, zwłaszcza że swego czasu księdza kazania i msze pomogły mi powrócić na łono kościoła, mam też książkę z dedykacją. Bardzo księdza cenię. Życzę odwagi, rozwagi, siły. Z wrogami trzeba stanowczo, ale też mądrze, a do tego konsekwentnie.
    Z Bogiem!

  • @m.t4572
    @m.t4572 Před rokem +1

    👍

  • @mr.stolarz2898
    @mr.stolarz2898 Před rokem +2

    Coraz mniej wierzę w uczciwość dziennikarzy, powoli zbliżają się do poziomu etycznego polityków.
    Ksiądz Jacek z tego co widziałem nie miał jakiegoś większego wsparcia ze strony biskupów... chyba że się mylę.