ŚWIĘTA FAUSTYNA KOWALSKA BYŁA W CZYŚĆCU 😱! CO WIDZIAŁA? O CO PROSZĄ DUSZE CZYŚĆCOWE?

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 21. 06. 2024
  • ŚWIĘTA FAUSTYNA KOWALSKA BYŁA W CZYŚĆCU 😱! CO WIDZIAŁA? O CO PROSZĄ DUSZE CZYŚĆCOWE?
    #faustyna #faustynakowalska #miłosierdzieboże #duszeczyśćcowe #czyściec
    Wspomagaj Kanał 🙏🙏❤️
    zapraszam na Patronite
    patronite.pl/Michelangelodusz...
    Najświętsza Panno Nieustającej Pomocy, Matko litościwa, racz spojrzeć na biedne dusze, które sprawiedliwość Boża zatrzymuje w płomieniach czyśćcowych. Są one drogie dla Twego Boskiego Syna, gdyż zawsze Go kochały i teraz gorąco pragną być blisko Niego, lecz nie mogą zerwać swych więzów, które je trzymają w palącym ogniu czyśćca. Niech się wzruszy Twe serce, Matko litościwa. Pośpiesz z pociechą dla tych dusz, które Cię zawsze kochały i teraz ślą do Ciebie swe westchnienia. Wszak są to Twoje dzieci, bądź więc im pomocą, nawiedzaj je, osładzaj ich męki, skróć ich cierpienia i nie zwlekaj z ich wybawieniem. Amen.
    Święta Siostra Faustyna Kowalska
    (1905 - 1938)
    Duchowa współzałożycielka
    Przyszła na świat 25 sierpnia 1905 roku jako trzecie z dziesięciorga dzieci w rodzinie Marianny i Stanisława Kowalskich, rolników ze wsi Głogowiec, par. Świnice Warckie. Na chrzcie świętym otrzymała imię Helena. Do szkoły chodziła niecałe trzy lata; w 16. roku życia poszła na służbę do zamożnych rodzin w Aleksandrowie Łódzkim i Łodzi, by zarobić na własne utrzymanie i pomóc rodzicom. Po wizji cierpiącego Jezusa i rocznej służbie w Ostrówku gm. Klembów, 1 sierpnia 1925 roku wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, w którym na obłóczynach otrzymała imię s. M. Faustyna. W ciągu trzynastu lat życia zakonnego przebywała w wielu domach Zgromadzenia, nadłużej w Krakowie, Wilnie, Płocku i Warszawie, pełniąc najczęściej obowiązki kucharki, ogrodniczki i furtianki. Chorowała na gruźlicę płuc i przewodu pokarmowego. Z tego powodu dwukrotnie przebywała na dłuższym leczeniu w szpitalu na Prądniku w Krakowie.
    To na pozór bardzo zwyczajne życie kryło w sobie niezwykłą głębię zjednoczenia z Bogiem i wielką prorocką misję, którą powierzył jej Bóg. Doznała wielu nadzwyczajnych łask, osiągając szczyty zjednoczenia z Bogiem na ziemi. Przez nią Jezus przypomniał światu biblijną prawdę o miłości miłosiernej Boga do każdego człowieka i wezwał do głoszenia jej światu z nową mocą. W tym celu przekazał także nowe formy kultu Miłosierdzia Bożego, którymi są: obraz z podpisem: Jezu, ufam Tobie, Śwęto Miłosierdzia w pierwszą niedzielę po Wielkanocy, Koronkę do Miłosierdzia Bożego i modlitwę w chwili Jego konania na krzyżu, zwaną Godziną Miłosierdzia. Do każdej z nich, a także do szerzenia czci Miłosierdzia przywiązał wielkie obietnice pod warunkiem troski o postawę zawierzenia Bogu (pełnienia Jego woli) i miłosierdzia względem bliźnich. W wypełnianiu tej prorockej misji pomagał Siostrze Faustynie jej kierownik duchowy bł. ks. Michał Sopoćko oraz krakowski spowiednik o. Józef Andrasz SJ. Z charyzmatu i doświadczenia mistycznego św. Siostry Faustyny zrodził się w Kościele Apostolski Ruch Bożego Miłosierdzia, który podejmuje jej misję głoszenia światu ta- jemnicy miłosierdzia Bożego poprzez świadectwo życia, czyn, słowo i modlitwę.
    Siostra Faustyna zmarła 5 października 1938 roku w klasztorze Zgromadzenia w Krakowie-Łagiewnikach. W 1966 roku jej doczesne szczątki przeniesiono z cmentarza zakonnego do klasztornej kaplicy. Od beatyfikacji, której 18 kwietnia 1993 roku dokonał Ojciec Święty Jan Paweł II, trumienka z relikwiami spoczywa na ołtarzu pod łaskami słynącym obrazem Jezusa Miłosiernego w sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach. 30 kwietnia 2000 roku Ojciec Święty Jan Paweł II zaliczył ją do grona świętych, a orędzie Miłosierdzia, które z polecenia Jezusa zapisała w swym „Dzienniczku“, przekazał całemu Kościołowi i światu na trzecie tysiąclecie wiary.
    25 sierpnia 1995 roku Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, pełniąc jej charyzmatyczną misję, uznało Siostrę Faustynę za swą duchową współzałożycielkę.
    Jak wam Się podobał odcinek
    Zostawcie Łapkę w góre i komentarz 👍👍👍😉
    Maryjo Módl się za nami🌹🙏🌹
    Jeżeli jeszcze nie zasubskrybowałeś mojego kanału to zapraszam serdecznie wszystkich żebyście byli na bieżąco z modlitwami i odcinkami i reportażami pielgrzymkami
    z Bogiem Błogosławie wszystkich was 🙏🙏🙏
    Michelangelo DuszeCzyśćcowe M.A 🙏🙏🙏❤
    Zapraszam do grupy na Facebooku
    pod nazwa
    #michelangeloDuszeCzyśćcoweMA 🙏
    groups/23281...

Komentáře • 8

  • @roninskala
    @roninskala Před 15 dny +2

    Święta Siostro Faustyno Módl się za nami wszystkimi. Święta Siostro Faustyno Miej nas wszystkich w opiece swojej🕊🍃❤️🍃🕊Amen🙏

  • @zosiakryst5424
    @zosiakryst5424 Před 18 dny +4

    Panie Jezu tylko w Twoim Miłosierdziu Panie mój nadzieją ma.🙏❤😇

  • @ewaciorga2303
    @ewaciorga2303 Před 3 hodinami +1

    To jest prawda wielka!!,moja tesciowa ,zmarla pół roku temu,przyszla do mojego syna czyli do swojego wnuka przpraszajac za niesprawiedliwosci ktore uczyniła😢byla w okropnym stanie cala popalona,jej cialo zostalo zpopielone..i w takim stanie sie pokazała.
    Modlimy sie teraz nieustannie za jej duszę.mając nadzieje ze ten stan sie zmieni,❤

  • @user-jr2dy2kq7y
    @user-jr2dy2kq7y Před 18 dny +2

    AMEN

  • @catholicescaper
    @catholicescaper Před 18 dny +1

    Dusza czyśćcowa nie jest w stanie cierpieć, gdyż jest niematerialna. Do odczuwania cierpienia, bólu potrzebujemy sprawnego układu nerwowego, więc na te potrzeby musimy wymyślić coś, żeby jednak cierpiała. Kolejny wątek to doznawanie rozkoszy cielesnych w niebie, bądź cierpień w piekle (o nich też pisz św. Faustyna) i tu potrzebne są ciała po zmartwychwstaniu. Kłopot, gdy ciało zmarłego zeżrą robaki albo zostanie skremowane. Tu też da się wybrnąć: nasz Pan dokona ponownego stworzenia naszych zmarłych ciał - nie wiemy tylko jak będą wyglądać. Czy jak 20- 40- 65latkowie?

    • @T-jj8ig
      @T-jj8ig Před 18 dny +1

      Bla bla bla.. DUPERELE

    • @T-jj8ig
      @T-jj8ig Před 18 dny +1

      Bla bla bla.. DUPERELE

    • @catholicescaper
      @catholicescaper Před 18 dny +1

      @@T-jj8ig Dokładnie taką samą refleksję miałem po przeczytaniu Dzienniczka św. siostry Faustyny :(