DZIWNE SIATY NA JEZIORZE Wędkarstwo 2023
Vložit
- čas přidán 8. 09. 2024
- Siatki Porozstawiane Po Jeziorze To Niestety Widok Nieobcy Niejednemu Wędkarzowi. Tym Razem Woda Należy Do Gospodarstwa Rybackiego i Istnieje Duże Prawdopodobieństwo, że są to Siatki Rybackie. Ale Czyje Tak Naprawdę Są Te Siaty Służące Do "Łowienia" Ryb w Dużych Ilościach. Okonie, Sandacze i Szczupaki oraz z pewnością Takie Ryby Jak Liny, Karasie czy Karpie na Pewno Zostały Wyłowione Na Moment Przed Rozpoczęciem "Sezonu Łowienia ze Środków Pływających" dla Wędkarzy, Którzy Opłacili Pozwolenie na Wędkowanie w 2023 Roku.
➡️ Subskrypcja:
www.youtube.co...
➡️ TEAM Wspierających:
/ @catchrelaxofficial
➡️ Grupa na Facebook:
/ 310230114352935
➡️ Donejty na Rozwój Kanału:
tipply.pl/u/ca...
✉️ KONTAKT / SPRAWY BIZNESOWE:
wedkarstworpwlkp@gmail.com
📱 INSTAGRAM:
/ catchrelax.pl
💬 MESSENGER:
Krzysztof Cisek
#wędkarstwo #wędkarstwo2023 #rybacy
Co prawda jezioro dzierżawione jest przez Gospodarstwo Rybackie i pewnie to siaty "gospodarza wody". Ale nic tak nie cieszy jak widok siat na koniec Maja, gdy od Czerwca można rozpocząć sezon ze środka pływającego na tej wodzie. Chyba w większości tam, gdzie rybak, tam wędkarz ma pod górkę i jest dojony. Jak mawia klasyk: "Miejsce Polska system samowolka Cel to forsa..."
Nasza smutna wędkarska rzeczywistość, człowiek jedzie nad wodę pełny energii a widząc coś takiego to tak jak nożem w placy. Nie wiem co musiała by się stać w Pl aby to się zaczeło zmieniać, przepisów nikt nie chcę zmieniać i sielanka trwa...
Pozdrawiam 🎣 leci 👍 i połamania nad wodą.
Pozdro! 👍👍👍
W obecnym sezonie przeniosłem się z PZW na wody gospodarstwa rybackiego. Na danym jeziorze w miejscu wypłycenia stały siatki - mniej więcej od kwietnia do połowy maja, a potem zniknęły. W tym miejscu łowiłem wielokrotnie i brań było sporo. Zależy kto i jak operuje tymi siatkami. Dawniej zdarzało mi się wędkować na pewnej wodzie, która przez dekady była w rękach niewielkiego gospodarstwa rybackiego (rodzinna działalność). Woda bardzo zadbana, bardzo rybna - o wiele bardziej niż wszelkie PZW. Siatki stały tam normalni i w sezonie (np. w lipcu). Oznaczone, z dala od kąpielisk, pomostów itd.
Stwierdzam, że co do zasady najgorsza sytuacja ma miejsce na wodach PZW. Mają wpływy ze składek, rybacy dostają zlecenia okazjonalnie i łowią na nie swojej wodzie. To oznacza, że mogą wyjąć wszystko, zostawić pustą wannę, a i tak nie mają w związku z tym straty. Jeśli prywatny gospodarz odwaliłby taki numer, to w kolejnym roku nie miałby czego odławiać. Problem może stanowić jedynie moment, gdy ów gospodarz wie, że nie uda mu się ponownie uzyskać dzierżawy (bo np. jakiś pociotek w danej gminie ma chęć przejąć wodę) - wtedy jest zagrożenie, że wodę nadmiernie wyczyści choćby po to, aby jego następca się wyłożył z biznesem i była szansa wodę ponownie odzyskać.
Jednak małe zbiorniki zarządzane przez stowarzyszenia mają pod kątem wędkarskim sens. Pozdrawiam! :)
Najważniejsze, że nad wodą! Chociaż to prawda, że czasem można się zniechęcić przez to, co się nad nią widzi.
Natomiast ten majowy krajobraz, gdy śnieg za oknem… 😌 Coś pięknego!
Czy to PZW czy inne gospodarstwo siata musi być. Takie nasze uroki a łowić trzeba.
Siemanko pozdrawiam
A to rybacy jeszcze nie są "no kill"? Bo jak oglądam te wszystkie programy, to odnoszę wrażenie , że nikt ryb nie je w tym kraju.😄 Ludzie jedzą pompowane hot-dogi z wątpliwej jakości pieczywa i parówek, a ryby , najzdrowsze mięso, nie modyfikowane, faszerowane , peklowane, koloryzowane, pompowane itd...wypuszczają do wody. 😄 Ja lubię zjeść rybę, ale bez przesady, aby brać wszystko jak leci. W tym sezonie (z komercji) zjadłem kilka jesiotrów, kilka 7-8kg karpiów, 6kg szczupaka i pewnie około 30kilo białej ryby. Policzmy-jesiotr 47zł/kg. Może było z 10kg(470zł)ok.20kg karpia28zł/kg-560zł. 30kg białej ryby 7zł/kg-210zł -łącznie 1200zł, czyli koszt dwóch schabowych bez surówki u Geslerki😄 Na PZW, złowiłem dwa leszcze w trzy dni😄😄 , jeden poszedł do wody , drugi na patelnię.Patrząc na składkę PZW, dla nie zrzeszonych 600zł, trochę drogi byłby ten leszcz, ale zezwolenie na jezioro na 5dni i tak kosztowało mnie 140zł, bez kosztu grubych kilogramów zanęty. Także i tak drogi leszcz😄Jak jest posucha, to chociaż płotek nałowię, ale zdarza się też pójść do sklepu po np płotki, czy szczupaka. Smacznego! 😄
Ryby są smaczne i zdrowe. Oczywiście wszystko z umiarem. Pozdrawiam czcams.com/video/GaXchv39pGw/video.htmlsi=sLvrw151v9z8qXm9
na szczęście nie każde gospodarstwo ciągnie siatami, szkoda tylko że u nas nie wypełniają operatów raczej i nic nie zarybiają zawsze coś by się tam może więcej w tej wodzie działo
Od 20 lat jeżdżę na pstrągi ,u mnie najczęściej zastawiane są drygawice.Zawsze sciągam.troche i z dymem puściłem😆😆.Wiem kto najczęściej zastawia.Ci co powinni chronić przyrodę i są do tego powołani.Niestrty.
Dużo w tym prawdy. Są na szczęście też tacy, którzy powinni chronić przyrodę i to robią.
Od jakis 7 lat uganiam sie za sandaczami ale jak latalem za szczupakiem to najlepiej sprawdzalo mi sie bardzo wolne prowadzenie max 5 gr duze gumy ze zmiana polozenia wedki z lewej na prawą i bardzo albo 4 wolne obroty i zostawienie na dnie na kilka sekund gumy max 3gr
Siema znam jezioro wedkuje tez na nim kilka razy w roku ale ciekawe czy tez tak trzepią siatami na koniec roku ,widziales moze ? pozdro
W jakiej miejscowości jest jezioro? Na którym byles
Nigdy nie podawałem miejsc na których łowię.
Zapewne żaki do połowu tarlaków.
Żak, akurat jest najlepszą z sieci do połowu, ponieważ ryba w nich cały czas swobodnie pływa i nie zdycha po 1-2 dniach.
Pytanie jakie to łowisko. Czy szczupaki na sprzedaż , czy tarlo przeżyciowe ?
Gospodarstwo Rybackie. Tak naprawdę nie dziwi mnie, że na wodach GR są sieci. Szkoda jedynie, a mam potwierdzoną informację od osoby z bardzo dobrą echosondą, że najprawdopodobniej wyjechało z tej wody w tym roku mnóstwo sandaczy. W ubiegłym roku mój kolega złowił w tydzień (w czerwcu) ok 70 sandaczy na tej wodzie. W tym roku jedyne co widział na echosondzie to puste gniazda.
@@CatchRelaxOfficial czyli kolega w zeszłym roku łowił na gniazdach, na których sandacz się nie wytarł a w tym roku oczekiwał tego samego ?
W tym roku sandacz ze względu na temp nie zdążył się wytrzeć w Wlkp i zszedł z gniazd resorbujac ikrę. Jest ostatnią z zimnolubnych ryb.
Niestety echo nie jest wyznacznikiem populacji ryb.
Ci to za woda, to ci napiszę czy tarło jest przeżyciowe czy nie ?
Kolega łowił na całym jeziorze w ubiegłym roku. Gniazda widział jedynie na echosondzie w tym roku. To jest mega etyczny wędkarz, który nie zabiera ryb. Z gniazd też ich nie ściąga. A wędkować na tej wodzie ze środka pływającego można dopiero od połowy czerwca.
@@CatchRelaxOfficial To był skrót myślowy, choć w zeszłym roku to do połowy czerwca był na gniazdach więc.... / a w tym nie oddał przez ciepłą wiosnę i go nie było samców na gniazdach, bo nie było ikry.
Mam b.duzo nagrań z tego roku z gniazd. Badałem temat 3 mce i podzwoniłem do ichtiologów i użytkowników z innych województw - potwierdzili to samo.
O jezioro już 3 raz nie zapytam :)
@@RatujRybyco do nazwy jeziora to po prostu nie podaję publicznie tych miejsc na które chodzę/jeżdżę. Możemy się zdzwonić Sebastian i pogadać, albo jak się spotkamy np na Rybomani. A nawet chętnie bym porozmawiał bo mam jeszcze 2 tematy w których Twoja wiedza zdecydowanie przekracza moją, chociaż nie związane z łowieniem ryb. Chodzi o naukę z Ratuj Ryby w szkołach. W kontakcie. Pozdro i Udanego Dnia 🌅👋
siedemnasty...
Siema
trzeba bylo sciagnac i wywalic moze by sie nauczyli :)
Pół godziny to w kiblu się siedzi.a nie na rybach💩
Zależy. Np. jesteś w trasie, przejeżdżasz koło fajnej miejscówki, masz chwilę wolnego czasu,a wędka w samochodzie...łowiłbym!