Dlaczego pracując jako lekarz jestem dupkiem

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 28. 08. 2024
  • A pracując prywatnie jestem miły. Czyli o pracy w poradni NFZ i pracy w prywacie
    #ochronazdrowia #lekarz #śmieszne #medycyna #praca #ortopedia #sor #studia

Komentáře • 15

  • @Slipknot87
    @Slipknot87 Před měsícem +3

    moim zdaniem jednak pieniadze sprawiaja ze lekarz jest milszy

  • @bozenaz2386
    @bozenaz2386 Před 12 dny

    Ja byłam prywatnie u laryngologa ,konkretnie u dwóch, i powiem ze juz nigdy nie pójdę, nic nie pomogli a kasę straciłam

  • @podolski7777
    @podolski7777 Před měsícem +4

    To zastanówmy się nad głębszymi przyczynami takiego stanu rzeczy. W mojej opini są to zbyt mała liczba lekarzy i lekarzy specjalistów, a wynika to z blokowania szerokiego dostępu do zawodu przez lobby lekarskie i śmiesznie niską ilość norm na poszczególne specjalizacje. Lekarzom nie jest na rękę żeby nadmieniernie wzrosła podaż lekarzy, bo jeszcze by to zwiększyło konkurencję i średni spadek zarobków. Wyprowadź mnie proszę z błędu jeśli się mylę. Ogólnie fajnie, że się dzielisz swoim punktem widzenia. Pozdrawiam.

    • @rmn12175
      @rmn12175 Před měsícem +1

      Lekarzy nie jest za mało, tylko źle gospodaruje się posiadanymi zasobami. Większość czasu lekarz robi robotę nie-lekarską. Przerost biurokracji + brak odpowiedzialności innych zawodów medycznych za cokolwiek + nadmierne leczenie szpitalne + irracjonalna wycena świadczeń. Nie ważne czy poradnia czy szpital - w NFZ to naczynia połączone. Wszystko to nawarstwia się i mamy takie kwiatki jak kolejki po 2 lata. Możemy dosypywać kolejne miliardy do tego wora bez dna, ale nie ma takich kwot których NFZ nie zmarnuje. To wszystko jest do zaorania i zbudowania od nowa, ale żadna władza tego nie zrobi bo to jest równoznaczne z przegranymi wyborami, więc mydlą oczy ludziom kolejnymi programami "naprawy" rzeczywistości. Temat rzeka.

  • @bozenaz2386
    @bozenaz2386 Před 12 dny

    Dzień dobry

  • @michuumichuu9716
    @michuumichuu9716 Před 8 dny

    Nie wiem gdzie pracujesz ale to lekarz decyduje ile rejsteatorki mogą mu rejestrować jak chcesz możesz mieć nawet 1na godzinę ale zazwyczaj lekarze chcą mieć właśnie dużo bo mają kontrakt na pkt a nie na godziny

  • @paweu871
    @paweu871 Před měsícem +3

    KRÓTKA WERSJA KOMENTARZA:
    no przecież to jakieś usprawiedliwianie się wobec tego jaki ma się stosunek do innych ludzi w stylu "jestem dupkiem bo.." (spieszę się, zarobiony jestem, obiad był niesmaczny, NO CHYBA MNIE ROZUMIESZ, NIE JESTEŚ BARANEM I IDIOTĄ?)
    DŁUGA WERSJA KOMENTARZA:
    stosując tę samą logikę opierającą się o to, że jest dużo pacjentów itd. to chyba powinienem Ci życzyć, żebyś idąc np. do obleganej restauracji z dziewczyną, był niemiło traktowany przez obsługę. Dlaczego? Cóż, dają smaczne jedzenie, świetna lokalizacja, to i ludzie się pchają i zawsze się będą pchać a kelner na brak stolików nie narzeka.
    jak np. będziesz stawiał dom to zapłacisz robotnikom zaliczkę, będziesz chciał coś skonsultować albo wyjaśnić a oni potraktują Cię wiesz... z dystansem, bo ty się na tej robocie to nie znasz i cześć, nie przeszkadzaj, bo mamy kolejkę na 2 lata, panie co będziemy gadać, zrobimy po swojemu, nie przeszkadzaj. tylko tu panie przeszkadzasz :D
    wniosek: niby na nfz to konsultacja na szybkości i po łebkach, bo jest kolejka? Tylko że kolejka, to będzie zawsze.
    Mówisz, że prywatnie masz więcej czasu na zbadanie pacjenta - czyli jakość wywiadu/badania na nfz może być (jest) przez to gorsza, a to może rzutować to na diagnozę. A czy za przyjęcie mniejszej ilości pacjentów głowy lekarzom urywają? biorą na tortury itd.?
    No i teraz muszę zadać to pytanie: czy takim nastawieniem uleczymy system? Jeśli nawet to zadziała w jakiejś skali, to co, jeżeli jutro lub za miesiąc ktoś podniesie limit ilości pacjentów o 30%? Czy lekarz będzie proporcjonalnie bardziej niemiły? :D a czy wówczas gdy ktoś powie, że nie da się przyjąć tak dużej ilości pacjentów, to ktoś inny weźmie to tłumaczenie pod uwagę? I ostatecznie czy z jakichś względów ta argumentacja nie może być użyta już w tym momencie, przy obecnej ilości pacjentów?
    to tłumaczenie do mnie nie przemawia i uważam że to jest raczej kwestia podejścia do ludzi, a w mojej opinii większość lekarzy ma normalne, racjonalne, spokojne podejście, odmienne od bycia dupkiem wobec pacjentów.

    • @krejz1078
      @krejz1078 Před měsícem +1

      Popracuj trochę z ludźmi, np. w biurze obsługi klienta, to zrozumiesz jak łatwo zarazić się negatywnym nastawieniem, szczególnie gdy raczej chory pacjent nie przychodzi z uśmiechem od ucha do ucha tylko z miejsca narzuca co ma być zrobione, ponarzeka i często podnosi głos mimo bycia 2 metry od niego...

    • @paweu871
      @paweu871 Před měsícem +1

      ​@@krejz1078 w treści filmu nie ma mowy o niemiłych, chamskich pacjentach podnoszących głos tylko argumentacja opiera się o limity czasu per pacjent jakie narzuca nfz.
      rozumiem być chamskim dla ludzi chamskich, no oczywiście że tak, tu w pełni zrozumiem. ale nie uznaję tłumaczenia "jestem chamski... aaa profilaktycznie, bo tak szybciej ogarnę tę kolejkę".

    • @DroDro3
      @DroDro3 Před 13 dny

      Właśnie -> dlaczego on się nie postawi? Dlaczego ja mam cierpieć, bo on nie umie szefowi powiedzieć, że przyjmie 30 osób max 35 a nie 50?
      Poza tym w ten sposób sam sobie zwiększa kolejki, bo trzeba trzy razy iść do lekarza, żeby się leczyć, bo na jednej wizycie nie zdąży zlecić badania, wypisać recepty, to się idzie drugi raz i się znowu marnuje czas.

  • @DroDro3
    @DroDro3 Před 13 dny

    To dlaczego lekarz jest chamem, gdy mu mówię tylko to, co jest ważne (i pewnie za mało)? Np. u ortopedy wskazuję, gdzie mnie boli, kiedy mnie boli i co mogło do tego doprowadzić.
    No dobra. Jestem w stanie zrozumieć, że można stracić cierpliwość względem chamskiego pacjenta albo takiego, który za dużo gada. Ale dla kulturalnego pacjenta? Ehhh

  • @mariosmith1172
    @mariosmith1172 Před měsícem +4

    Wiesz co, sorry ale uj nie lekarz jesteś. W Holandii na pacjenta jest max 15 min i jakoś lekarz potrafi wysłuchać , zbadać, wypisać receptę/ skierowanie ,wszystko wprowadzić do szytemu i robi to z uśmiechem.

    • @paweu871
      @paweu871 Před měsícem +2

      lekarzem jest, z wykształcenia i zawodu, ale dopuszczam, że może być człowiekiem, który za swoje słabości obwinia otoczenie

    • @Aniah1.2.3.4.5
      @Aniah1.2.3.4.5 Před měsícem +5

      Przecież powiedział, że ma ustalone 15 minut na pacjenta, ale praktycznie ma 8 lub mniej. Nasz system NFZ jest słaby. Mamy za mało lekarzy a za dużo chorych. Jako zwykły obywatel rozumiem że lekarze są przepracowali. Życzę im zdrowia zwłaszcza psychicznego.

    • @Lisuuun
      @Lisuuun Před 10 dny

      właśnie to powiedział w filmiku, że system tak działa, że czasem mają wpisanych 3 pacjentów na jedną godzinę i się robi burdel