W lyzce zrób sobie takie ślizgi od spodu aż do góry pleców, 2 tam gdzie masz zaczepy od ladowarki i dwa po bokach, dodatkowo boczne blachy takimi samymi plaskownikami wzmocnij od spodu lemiesza do gory blachy, my mamy jescze na gorze clache z lyzki wypuszczoną do przodu taki jakby daszek, fajnie jest zrobic taka blache na gorze równolegle do lemiesza, wtedy będzisz widział jak jest lemiesza. U nas łyzka tak pospawana wytrzymiuje wożenie ziemi czy wapna, a łyzka 2m3, niby objętościowa ale daje rade przy ziemi czy wapnie do pelna zaladowana.
W środku spawanie obowiązkowo, i na dolnej płycie też wzmocnienia. W mojej uchwyty są spawane do dodatkowej płyty. I góra też wzmocnienie. Na migomat wiatrak z domu puść
Wzmocnij plecy profilem w poprzek tak jak mówiłeś i do tego wzdłuż tak aby mocowania ciągnęły całą powierzchnią pleców. Bo jak dasz je na środku bez niczego to wygnie ci się przy pierwszej nabraniu. Te płaskowniki co pokazywałeś będą dobre tylko w pionie i najlepiej od środka razem z profilem. A profil na końcach dotnij tak aby móc go przyspawać też do ścian bocznych.
Powierzchnia która będzie po ziemi czyli ta tzw ślizgową wzmocnił bym ją właśnie ślizgami na bokach i 2 na środku i do tego właśnie bym dosunol lemiesz
Ja bym najpierw wyczyścił miejsca spawane przed szczepieniem. Teraz też można ale sporo zanieczyszczeń i tak zostanie, to spowoduje mniejszy wtop i słabszą spoinę. Od środka też i osobiście bym zrobił nawet 3 przejścia. Mimo że czarna blacha jest bardziej odporna na ciepło i odkształcenia to lepiej spawać sekwencyjnie, a nie ciągiem. Zminimalizuje to możliwość wygięcia blachy. Poza tym to co już inni napisali to dodawać nie muszę. Powodzenia
Na górze w miejscu gdzie przykładałeś profil ja bym dał kątownik hutniczy tylko kątem prostym do zewnątrz a ścianki przyspawać do łyżki i do tego kątownika w poprzek wzmocnienia z blachy żeby usztywnić tą łyche 😁 Spawy pierwyj sort 👍
Na bokach daj płaskownik, i przynajmniej dwa płaskowniki dokoła łyżki, czyli od spodu aż po plecy od mocowania, wzmacniaj ją tak, żeby później nie poprawiać
U góry łyżki daj sobie ceownik 60 i do tego pociąg płaskowniki pod skosem od wzmocnień. I boki łyżki wzmocnij tak samo płaskownikiem aby się nie złożyła
Hej ja bym dał rurkę grubościenną na górę przecięta wzdłuż i wsunoł na tom blachę i pospawał w środku obowiązkowo spawać, bo na zewnętrznym spawie będzie blacha pracować aż się wyłamie na dole ze 4 ślizgi zrób równo z lemieszem, żeby się ślizgała a nie tarła po dnie pozdro.
jak masz ścinki to daj na bocznych ściankach żeby pogrubić krawędź od ucha do lemiesza. Ślizgi/wzmocnienia dna wskazane. Tak się zastanawiam czy mocowanie nie będzie miało tendencji do "wyciągania" pleców, pewnie dasz dwa płaskowniki od pleców do dna w środku łyżki ale mimo to. W JCB to mocowanie jest do górnej krawędzi z grubej blachy i już w środku nic nie było.
@@perqins657 fajnie, dzięki. Teraz dopiero dosłuchałem o co chodzi, że robisz sam i nabralo mi to wiekszego sensu. Faktycznie ten wysyp jest nietypowy w ladowarce
pod mocowanie koniecznie dał płaskownik i to nie żałował bym 140x10 , jesli nie zamierzasz do ciezkich robot to nie pchac kosztow i darowac sobie lemiesz dał bym płaskownik , spaw na obie strony
Ja bym te zebra w sierodku co sa to bym dał po całej długości tej górnej blachy co będą uchwyty do mocowania łyżki. Ja bym trochę drutu dołożył bo odprychow co nie miara Pozdro
W lyzce zrób sobie takie ślizgi od spodu aż do góry pleców, 2 tam gdzie masz zaczepy od ladowarki i dwa po bokach, dodatkowo boczne blachy takimi samymi plaskownikami wzmocnij od spodu lemiesza do gory blachy, my mamy jescze na gorze clache z lyzki wypuszczoną do przodu taki jakby daszek, fajnie jest zrobic taka blache na gorze równolegle do lemiesza, wtedy będzisz widział jak jest lemiesza. U nas łyzka tak pospawana wytrzymiuje wożenie ziemi czy wapna, a łyzka 2m3, niby objętościowa ale daje rade przy ziemi czy wapnie do pelna zaladowana.
W środku trzeba każda jest spawana
Obowiązkowo. Pozdrawiam✌️
W środku spawanie obowiązkowo, i na dolnej płycie też wzmocnienia. W mojej uchwyty są spawane do dodatkowej płyty. I góra też wzmocnienie. Na migomat wiatrak z domu puść
Może tez obudowę otworzyć i wtedy wiatrak na środek skierować aby było lepsze chłodzenie.
@@killer277 można również do lodówki wsadzić i tylko kable na zewnątrz przeciągnać, wtedy napewno się nie wyłączy
Migomat do kabiny ķombajnu wstawić, klima go ochłodzi. Co daje wiatrak, jak wieje wrzątkiem.
Całą łyżką będzie ciężko napełnić.
To trochę ,,studnia,,
Wzmocnij plecy profilem w poprzek tak jak mówiłeś i do tego wzdłuż tak aby mocowania ciągnęły całą powierzchnią pleców. Bo jak dasz je na środku bez niczego to wygnie ci się przy pierwszej nabraniu. Te płaskowniki co pokazywałeś będą dobre tylko w pionie i najlepiej od środka razem z profilem. A profil na końcach dotnij tak aby móc go przyspawać też do ścian bocznych.
Było migomat dmuchawą do zboża schłodzić 😅
Trzeba pospawać od środka obowiązkowo, spoina jednostronna będzie pracowała na moment gięcia,dodatkowo dochodzi temat korozji tam gdzie nie ma spoiny.
Powierzchnia która będzie po ziemi czyli ta tzw ślizgową wzmocnił bym ją właśnie ślizgami na bokach i 2 na środku i do tego właśnie bym dosunol lemiesz
Ja bym najpierw wyczyścił miejsca spawane przed szczepieniem. Teraz też można ale sporo zanieczyszczeń i tak zostanie, to spowoduje mniejszy wtop i słabszą spoinę. Od środka też i osobiście bym zrobił nawet 3 przejścia. Mimo że czarna blacha jest bardziej odporna na ciepło i odkształcenia to lepiej spawać sekwencyjnie, a nie ciągiem. Zminimalizuje to możliwość wygięcia blachy. Poza tym to co już inni napisali to dodawać nie muszę. Powodzenia
Na górze w miejscu gdzie przykładałeś profil ja bym dał kątownik hutniczy tylko kątem prostym do zewnątrz a ścianki przyspawać do łyżki i do tego kątownika w poprzek wzmocnienia z blachy żeby usztywnić tą łyche 😁 Spawy pierwyj sort 👍
Lux spawy 👍💪
Dzięki
Pod uszy daj te blachy z otworami tak jak mówiłeś. U góry daj ceownik i popracuj nad prędkością podawania drutu i będzie lux👍
Spawy w srodku tez, migomat otworz bok i postaw wellntylator zawsze cos dluzej pospawasz
Siema ...otwórz spawarkę i powietrzem wydmuchaj zobaczysz ile kurzu wyleci.. Robota sztos 💪
Na bokach daj płaskownik, i przynajmniej dwa płaskowniki dokoła łyżki, czyli od spodu aż po plecy od mocowania, wzmacniaj ją tak, żeby później nie poprawiać
U góry łyżki daj sobie ceownik 60 i do tego pociąg płaskowniki pod skosem od wzmocnień. I boki łyżki wzmocnij tak samo płaskownikiem aby się nie złożyła
Puszczenie podmuchu na miejscu gdzie jest wlot powietrza to będzie można dłużej spawać.
Z lewej strony na tylniej ścianie przyspawane sobie coś co bd ci wizualnie pokazywać kont lemiesza super sprawa żeby było widać jak łyżkę ustawic
zajebiscie ci wyszła ta spawana łyżka do ładowarki jonh Deera Perqins 😊
Dobra robota 👍💪
Hej ja bym dał rurkę grubościenną na górę przecięta wzdłuż i wsunoł na tom blachę i pospawał w środku obowiązkowo spawać, bo na zewnętrznym spawie będzie blacha pracować aż się wyłamie na dole ze 4 ślizgi zrób równo z lemieszem, żeby się ślizgała a nie tarła po dnie pozdro.
Jeśli chodzi o spawarkę zacznij od zmiany czujnika termicznego na inny , wszystko wskazuje na to , że tu tkwi przyczyna
Może tak być, bo u mnie na 3 nigdy się nie wyłaczy
To sa spawarki o niskiej sprawnosci wymiana termika na nic sie nie zda
jak masz ścinki to daj na bocznych ściankach żeby pogrubić krawędź od ucha do lemiesza. Ślizgi/wzmocnienia dna wskazane. Tak się zastanawiam czy mocowanie nie będzie miało tendencji do "wyciągania" pleców, pewnie dasz dwa płaskowniki od pleców do dna w środku łyżki ale mimo to. W JCB to mocowanie jest do górnej krawędzi z grubej blachy i już w środku nic nie było.
Będzie może jakieś podliczenie ile cię wyszło ostatecznie + roboczogodziny? Zastanawiam się czy to sie jakikolwiek spina, pozdro
Będzie
@@perqins657 fajnie, dzięki. Teraz dopiero dosłuchałem o co chodzi, że robisz sam i nabralo mi to wiekszego sensu. Faktycznie ten wysyp jest nietypowy w ladowarce
Tez się nad tym zastanawiam. No chyba że nikt nie robi akurat takich 🤔
Pod uszy musi byc jeszcze jedna większą blacha bo wszystko się powygina i będzie pękac
L0
Mocowanie powinno być z tyłu bo wapno nie poleci a jak auto ładować to czym wyżej mniejszy kąt wysypu
Moja ładowarka ma inaczej
pod mocowanie koniecznie dał płaskownik i to nie żałował bym 140x10 , jesli nie zamierzasz do ciezkich robot to nie pchac kosztow i darowac sobie lemiesz dał bym płaskownik , spaw na obie strony
Daj na górę daj kątownik 60x60 scianke 4 ładnie pod te oczka do zawieszeń będzie
Ja bym te zebra w sierodku co sa to bym dał po całej długości tej górnej blachy co będą uchwyty do mocowania łyżki. Ja bym trochę drutu dołożył bo odprychow co nie miara Pozdro
Większe wzmocnienia do środka.
Przyspawaj płaskownik z góry w dół pod mocowanie i bedzie trzymac, oraz na brzegi scianek kołóż płaskowniki
w środku łyżki te zastrzały bym dał na całej długości łyżki, pracowałem i taką i daje pewności że będzie się trzymać kupy :)
Te górne wzmocnienie powinno byc równo z lemieszem żebyś widział położenie kąt lemiesza
Wydaję mi się że masz za duży posów drutu albo szybko prowadzisz palnik bo jakoś dużo odprysków
Ja mam u siebie na samej górze łyżki wzdłuż przyspawany kątownik i robi jako wzmocnienie
Na górze na wzmocnienie dałbym dwa płaskowniki walcowane ułożone w trójkąt, nie będą tak bardzo wystawać
Wstawiłbym dodatkowo kątowniki od środka w boczne ściany dla usztywnienia
Ile ona będzie miała pojemności i jaka szerokość?
zdecydowanie za niskim prądem spawane, oby nie pękała przez to
Ten profil u góry tak aby był tak samo ustawiony jak dolna blacha dzięki temu będziesz wiedział czy łyżka jest równo ustawiona
Jaka różnica cenowa pomiędzy kupnem a zrobieniem samemu ?
Nie wiem dokładnie, ale kupcze miały polecy pod złym kątem
W środku to silikonem przejedź 😂
Daj u góry ceownik a nie profil, albo kątownik
Od środka też musisz
Witam Ekipę Majstrów 🤗
💪👍🤝👍💪
ale ci sie rana paskudzi
1