JELENIA GÓRA 1945! Ostatnie dni Niemców, pierwsze dni Polaków.
Vložit
- čas přidán 15. 03. 2021
- O tym, jak wyglądała wymiana ludności w Jeleniej Górze i okolicy opowiada wybitny znawca regionu Przemysław Wiater w swoim ostatnim wystąpieniu w mediach.
SUBSKRYBUJ NASZ KANAŁ NA CZcams: tiny.pl/74mmq
POLUB NASZ PROFIL NA FB: tiny.pl/74mmt
Film powstał w ramach projektu pn: "Ocalmy Pamięć Karkonoszy!"
Wywiad prowadził: Leszek Kosiorowski
Realizacja: Wojciech Miatkowski i Dariusz Kaliński
Bardzo dużo interesujących wiadomości. Dzięki : )
Dzieki za ten wywiad!
Dziękujemy za dobre słowo!
DZIĘKUJĘ za wspomnienia.🇵🇱👍🌿
Ciekawa rozmowa szkoda ze tak mało widzów ale może się szybko znajda czego twórcy serdecznie życzę
Dziękujemy za miłe słowa. Mamy niewielu widzów, ale za to jakich! Pasjonaci historii regionu :-) Elita pierwsza klasa :-)
Bardzo ciekawe tematy - jestem przekonany, ze zainteresowanie nimi byloby duze, ale z pewnoscia ciezko sie “przebic”. PS: Swietna robota :)
@@krisjelenia Dziękujemy!
👍👏🏻
dziadek wracal z niemieckiej niewoli i tam zostal, chociaz jego rodzice nadal na kresach zyli
Odnośnie wysiedlania d.mieszkańców Hiczbergu. Nakazem wojskowym lub UB mieli 24.godz na opuszczenie swojego lokum, jak Polak był zainteresowany przejęciem jego mieszkania to i tak 12 godz więcej niż dawali nam Niemcy w czasie okupacji.Pod koniec 1945.r Ojciec mój pojechał do Jel Góry,Pracował w księgarni wojskowej, jako introligator przy ul. Konopnickiej.Gdy przyjechałem z mamą do ojca miałem wtedy 6.lat i doświadczenia z Powstania Warszawskiego. Jelenia Góra była dla mnie wtedy,jak oaza spokoju ,chociaż tu i ówdzie przemykali się niemieccy cywile ale już inni,bez broni, schodzący z drogi i potulni. Czułem, że odzyskałem dzieciństwo.
Jeszcze za czasów Gierka , przy Konkatedrze św. Erazma i Pankracego funkcjonowała tam drukarnia .
Za Niemców to był HIRSCHBERG .
Panie Przemysław wiater ostatnie dni niemcow a co że Ślązakami tuż ostatni c jak ma pan wiedzę niech się wypowie
A Ginter pajaktoterz Niemiec czy polski slazak zwalbrzycha
to pan historyk zmarl na chinawirusa? requiescat in pace
Rosjanie weszli do Krakowa 19go stycznia. Jasnowidze byli już po wujka 23go. Miał szczęście być w piwnicy. Do maja ukrywał się a potem pod fałszywym nazwiskiem zgłosił się w Jelonce do milicji.