Będzie z tego modelu kiedyś Youngtimer... miałem 2 cromy 1.9 120 km w manualu zrobiłem 113 tys, drugą używaną 150 km w automacie, nie był to bezawaryjny japończyk starej szkoły ale ma swój Styl niepowtarzalny!
Zdecydowanie 150 km, automat czy manual to już kwestia decyzji, automat nie ma dwumasy, jest potencjalna oszczędność w naprawach i skrzyni m32 i sprzęgła z osprzętem, aisin skrzynia japońska ale jak przydusilem ostro hamulec do gasł mi... Auto fajne w dobrej cenie, ale diesel multijet z cromy to jeszcze Euro 4 norma, trzeba się liczyć, że faktycznie będzie Youngtimer na złotych tablicach, pozdrawiam
Korciło mnie zawsze 2.4 200 km, 400 NM, ale tam coś konstrukcyjne zrypali Inzyniery, kiedyś chciałem odkupić z Warszawy poleasigowego, ale jak poczytałem historię napraw przy 2.4 JTD na przelocie ok 150 tys km. To mój pierwszy 1.9 120 km to był wzór bezawaryjności
@@maciejb.5917 Ja mam Crome 1.9 120km tuningowany na 166km ale manulalu fajnie się zbiera, ale kusi mnie automat a one były w 150kn jednostkach lub jak piszesz w 2.4 ale ten sobie odpuszczam. Dlatego poprosiłem o twoją opinię czy warto zmienić na automat? Na koniec bardzo Ci dziękuje za odpowiedź i tak z ciekawości co kupiłeś po cromie?
Warto taką Cromę w 2023 kupować? Czy może jednak Vectrę C albo Saba? A może coś innego w kwocie 10 - 12 tys.? Bo szukam kombi w tych pieniądzach, najlepiej z silnikiem dobrym pod lpg.
Croma w 1.8 140 km od Opla też pod gaz powinien być, jest też 2.2 w automacie ale na polskim rynku z tego co pamiętam nie było, sprowadzany jak najbardziej, pierwotnie chciałem 1.8, ale jak pojechałem 1.9 150 km to zdecydowałem kupić ropniaka i finalnie był 1.9 120 km, później kolejny 1.9 150 km oba Multijet
Będzie z tego modelu kiedyś Youngtimer... miałem 2 cromy 1.9 120 km w manualu zrobiłem 113 tys, drugą używaną 150 km w automacie, nie był to bezawaryjny japończyk starej szkoły ale ma swój Styl niepowtarzalny!
Witam, pytanie którym Ci się lepiej jeździło?
Zdecydowanie 150 km, automat czy manual to już kwestia decyzji, automat nie ma dwumasy, jest potencjalna oszczędność w naprawach i skrzyni m32 i sprzęgła z osprzętem, aisin skrzynia japońska ale jak przydusilem ostro hamulec do gasł mi... Auto fajne w dobrej cenie, ale diesel multijet z cromy to jeszcze Euro 4 norma, trzeba się liczyć, że faktycznie będzie Youngtimer na złotych tablicach, pozdrawiam
Korciło mnie zawsze 2.4 200 km, 400 NM, ale tam coś konstrukcyjne zrypali Inzyniery, kiedyś chciałem odkupić z Warszawy poleasigowego, ale jak poczytałem historię napraw przy 2.4 JTD na przelocie ok 150 tys km. To mój pierwszy 1.9 120 km to był wzór bezawaryjności
@@maciejb.5917 Ja mam Crome 1.9 120km tuningowany na 166km ale manulalu fajnie się zbiera, ale kusi mnie automat a one były w 150kn jednostkach lub jak piszesz w 2.4 ale ten sobie odpuszczam. Dlatego poprosiłem o twoją opinię czy warto zmienić na automat? Na koniec bardzo Ci dziękuje za odpowiedź i tak z ciekawości co kupiłeś po cromie?
Po Cromie kupilem Tipo 1.4 120 tjet w kombi ale nie ciągnie tak jak Multijet pozdrawiam
Warto taką Cromę w 2023 kupować? Czy może jednak Vectrę C albo Saba? A może coś innego w kwocie 10 - 12 tys.? Bo szukam kombi w tych pieniądzach, najlepiej z silnikiem dobrym pod lpg.
Fiat linea 1.4 120km polecam. Ewentualnie grand scenic 2.0 w benzynie
Croma w 1.8 140 km od Opla też pod gaz powinien być, jest też 2.2 w automacie ale na polskim rynku z tego co pamiętam nie było, sprowadzany jak najbardziej, pierwotnie chciałem 1.8, ale jak pojechałem 1.9 150 km to zdecydowałem kupić ropniaka i finalnie był 1.9 120 km, później kolejny 1.9 150 km oba Multijet