U mnie w ogrodzie jest mnóstwo krokusów. Co roku na wiosnę powiększam moją kolekcję. Żeby użyźnić glebę posypuję ją corocznie wiórami rogowymi. Cebulowe szaleją. Ale najważniejsze jest to że krokusy to pierwszy pokarm dla pszczół, trzmieli i .... motyli. Wczoraj na moich krokusach stołówkę urządził sobie motyl. Było to zjawiskowe. Mnóstwo było pszczół i trzmiel. Serdeczne pozdrowienia
U mnie trzmiele jeszcze się nie obudziły.Pszczoła miodna jedynie szaleje i widziałem jednego rusałkę pawika.Pszczół samotnic też jeszcze nie widziałem być może czują że będzie jeszcze zima.
Więc tak. Startowałem z krokusami od ilości ok 800 cebul. Taki mix z allegro gdy ceny były jeszcze normalne. Wysadzone w trawniku. Żadnych koszyczków itp wynalazków. Ziemia lekka, żyzna, bez żadnego klińca itp kamienia. Na ta chwilę będą już u mnie 10 lat. Trawa jak to trawa, wysoka. Koszę te trawsko wtedy gdy krokus wyda nasiona, czyli koniec czerwca. Od kilku lat mam mnóstwo krokusów które wystartowały z nasion. Łatwo je rozpoznać, bo są o wiele delikatniejsze niż te które wyrosły z nowych cebul. Wiosną, a to sypnę obornik owczy, a to krowi, lub saletrę wapniową. Zero przesadzania co 2-3 lata, jak to piszą mądre poradniki. Fakt, sporo cebul wypadło przez gryzonie, ale krokusów mam coraz więcej. W domu 4 koty od niedawna, więc nornice mają ciężko teraz. Krokusy pojawiają się z zupełnie nowych miejscach- może mrówki roznoszą nasiona? Rok temu za radą Profesora nabyłem żonkile w maju w ilości znacznej (z uprawy przemysłowej na kwiat). Ładnie przetrzymały zakopcowane do listopada. Potem na miejsce stałe. Wyłażą już. Będzie się działo :)
@@HelenaTwardzik Nie wchodzą na pewno. U mnie wystarczy że pies drapnie w ziemi, czy stopą się grzebnie i krokusy już są na wierzchu. Więc ,,wchodzenie" w ziemię można wykluczyć. Może nornice?
Wspaniałe rośliny :) U mnie w tym roku nowość, kupiłam wiele cebulek krokusów jasno-fioletowych w białe paski jesienią, ogólnie to są najpiękniejsze wiosenne kwiaty moim zdaniem :)
Tak jak ja hibernowalam w tym roku to nigdy w życiu 😂 ale juz sie obudzilam i działam w ogrodzie, uwielbiam swoj zaniedbany ogród, nigdy robota nie skonczona.
U mnie Krokusy rosną pod brzozą na terenie lekko zalewanym przez deszcz z wiaty. Trawa jest tam niska od kilku lat staram się wycinać trawę ale zostawiać krokusy i z roku na rok coraz ich więcej (w poprzednim roku maksymalnie było ich chyba z 20). Pozdrawiam
ten mały botaniczny , wyjatkowo uroczy krokus jest jak chwast, zakopać po kilka cebulek w kilku miejscach, nie grzebać tam, nie kopać, i po kilku latach setki nowych cebulek, które można wykopać i rozsadzić po całym ogrodzie, polecam bardzo
Jeśli chodzi o Sudety to w Górzyncu jest rezerwat krokusów. Niedaleko Kopańca. Jest jeszcze stanowisko nad Jagniątkowem już w KPN. Dzięki za wiedzę i pozdrawiam z Karkonoszy
W moim ogrodzie krokusy utrzymują się koło czeremchy kalifornijskiej - tu rokrocznie, bez dosadzania i wokół świerków - tu niestety muszę dosadzać, bo zanikają. To jedne z piękniejszych kwiatów, pięknie wyeksponowanych, bo wokół jeszcze pusto, szkoda jedynie, że kwitną tak krótko ;) Serdecznie pozdrawiam
@@luczaj100 Tak, oczywiście chodzi o czeremchę amerykańską... ;) Nie wiedzieć czemu mam w głowie obie te nazwy czeremchy, dotychczas byłem pewien, że dotyczą tej samej rośliny i stosuje się je zamiennie. Więcej, że to właśnie nazwa którą podałem: czeremcha kalifornijska jest nazwą właściwą, natomiast czeremcha amerykańska jest nazwą potoczną. Dziękuję za korektę :) Serdecznie pozdrawiam
Przy domu mam dość dużo krokusów,zazwyczaj w okresie kwitnienia,każdy się zachwyca. Więc mówię,zapraszam pod koniec lata,kopać,wyciągać i sadzić. No i jak już co do czego, każdy ma inne zajęcia i się nie chce. Więc przesadzam na działke i to losowo,gdzie popadnie,po kilka cebulek,po całym trawniku.Spokój z koszeniem a i pięknie to obecnie wygląda.
Mieszkam w Rzeszowie ...mam botaniczne duże krokusy ... już kilka lat się utrzymują...możliwe , że to się dzieje ,dzięki moim kotom i pieskom ,nie tolerują gryzoni w ogrodzie ...
U mnie jest z roku na rok coraz wiecej, same sie rozsiewają, jak przekwitną obcinam zielone liscie a one zakwitna takimi malymi koszyczkami, zbieram je i rozsiewam coraz dalej, w miejscu gdzie kosze trawe jest ich stosunkowo mniej.
U mnie krokusy rosną w pobliżu jodły i świerka, ale nie pod nim. Posadzone pięć sześć lat temu, bez dosadzania. Najpierw co roku mniej, od zeszłego roku powiększają obszar. Dwa lata temu dwie kępki 20 na 20 cm, obecnie większa to 60 na 80cm. I co najważniejsze w pięciu miejscach weszły na trawnik pojedynczo, zobaczymy co będzie za rok. Nie robiłem żadnych zabiegów. Nie wiem jaka odmiana, cebulki dostałem od znajomych, ale są fioletowe i bardzo małe, może te same co na filmie.
Niech Pan spróbuje je lekko podsypać sproszkowaną skałą wulkaniczną,świetne efekty daje,ale nie za dużo,bardziej jako nawóz niż podłoże trzeba to traktować.
U mnie krokusy tez znikają poza dwiema kępkami w lichej trawie, kwiaty śniezycy coś objada ale kret po trzech latach urzedowania i rujnowania wszystkiego gdzieś sobie poszedł iiiii kwitnie lewizja❤czy to normalne😮
Gryzonie wyjadają oprócz krokusów również hiacynty - u mnie koszyczki wcale nie pomogły. Mam ten problem rok w rok. Panie profesorze dlaczego nie mogę utrzymać w ogródku arniki górskiej.Gdy dostałam sadzonki od znajomych i zapytałam gdzie je posadzić powiedzieli,że wszędzie będą rosły. Posadziłam je w kilku miejscach , a tylko w jednym się rozkrzewiły. W tym roku mam chyba tylko kilka sztuk.
Krokusy co 2, 3 lata powinno sie je wykopywać i ponownie sadzic wtedy mamy ich coraz wiecej.Lubią nawożenie obornikiem.Bardzo dobry pożytek wczesnowiosenny dla pszczół i innych zapylaczy.Wczoraj na krokusach widziałem posilajacego się rusałkę pawika. Przeciw gryzoniom można zastosować siatkę na krety.
Krokusy wydają mi się jedną z najłatwiejszych roślin do utrzymania w ogrodzie. Mam je od lat, kępy się rozrastają i kwitną pięknie, bez starań z mojej strony. Mam ubogą, piaszczystą glebę. Pozdrawiam.
Serwus Panie Profesorze, u mnie na trawniku z roku na rok jest coraz mniej krokusów, dosadzalem kilka razy ale i tak jest mniej niż wsadzonych cebulek. Mam wrażenie, że odpowiedzialne są za to gangi wróbli, które wyjadaja kwiatki jak te tylko wyjdą z ziemi. Być może kosiłem zbyt wczesnie bo juz po majówce. Najlepiej utrzymują się kępy przy oczku wodnym (mam tam sporo luźnych kamieni). Sadziłem cebule żółtych i fioletowych ale to chyba bez znaczenia. Żonkile wciśnięte w trawnik też się słabo trzymają, tu kosić staram się dopiero po całkowitym uschnięciu liści. Najlepiej utrzymuje sie gatunek o bardzo małych kwiatach, niestety nie znam nazwy, taka jakby miniturka żonkila, żółte płatki i środek kwiata w tym samym kolorze. Pozdrawiam ze Szczecina Maciej z rodziną
@tetrahydreon Hmm... i u mnie są gangi wróbli (raczej mazurków, jakiś wróbel wśród nich pojawia się rzadko) gdyż przez całą zimę wraz z innymi ptakami dokarmiane są obficie. Ale nie zauważyłem by w najmniejszym stopniu były zainteresowane krokusami. Tak, że ich wpływ na ilość kwiatów, przynajmniej u mnie jest żaden. A może to jest to, że karmię je regularnie i obficie i już nie mają ochoty na inne przekąski? Pozdrawiam
Kosić koniec czerwca gdy pędy krokusa już zżółkną, albo poczekać aż z ziemi wylezie zasobnik z nasionami i krokus się rozsieje (piszę to z doświadczeń z własnego podwórka krokusowego). Albo trawka, albo krokus. Wybór prosty :)
U mnie problemem nie są gryzonie ale ptaki i nie wiem dokladnie jakie czy gołębie czy sroki. Wystarczy że jakikolwiek kwiat cebulowy: przebiśnieg, krokus, cebulica czy żonkil miniaturowy wychyli z ziemi pąk i jest natychmiast odgryzany, to samo dzieje się z pierwiosnkami. Sezon wczesnowiosennych roślin trwa u mnie maksymalnie kilka dni, sadzę a potem nie mogę się tym wiosną cieszyć 😤😤😤
Piotr. Spróbuj zawiesić taśmę 3D w różnych miejscach u mnie to pomogło sroki się przestraszyły, wiem że to nie jest piękne, ale pomaga zawsze miałam wyjedzone maliny, a jak zawiesiłam taśmę to miałam co zbierać i robiłam pyszne soki😊 Pozdrawiam serdecznie
@@annarudnicka5321 dziękuję pieknie z poradę :) wieszałem zwykłe tasmy, szeleszczace gadżety ale nic nie pomagało. Mam nadzieję, że to pomoże i wreszcie będę mógł cieszyć się wiosną w ogrodzie. Pozdrawiam 😊
Może zakryć siatka taka przezroczysta jak na warzywa,a żeby się nacieszyć podziwianiem wtedy odkryć,potem znów zakryć.ja mam problem z serduszkami o żółtych liściach ,ciągle je ptaki dziobią i niszczą,więc spróbuję z siatką
@@user-pc6fd2vo9d tak to też jest wyjście, trochę inwazyjne wizualnie ale na pewno skuteczne jednak przy takiej ilości cebulaczków jak u mnie bardzo dużo tego typu osłon potrzebowałbym. Jeśli nic innego nie pomoże to na pewno można zastosowac tego typu ochraniacze na najcenniejsze gatunki. Pozdrawiam :)
U mnie w ogrodzie jest mnóstwo krokusów. Co roku na wiosnę powiększam moją kolekcję. Żeby użyźnić glebę posypuję ją corocznie wiórami rogowymi. Cebulowe szaleją. Ale najważniejsze jest to że krokusy to pierwszy pokarm dla pszczół, trzmieli i .... motyli. Wczoraj na moich krokusach stołówkę urządził sobie motyl. Było to zjawiskowe. Mnóstwo było pszczół i trzmiel. Serdeczne pozdrowienia
U mnie Bąk się karmił
U mnie trzmiele jeszcze się nie obudziły.Pszczoła miodna jedynie szaleje i widziałem jednego rusałkę pawika.Pszczół samotnic też jeszcze nie widziałem być może czują że będzie jeszcze zima.
Co to wióry rogowe ??
Więc tak. Startowałem z krokusami od ilości ok 800 cebul. Taki mix z allegro gdy ceny były jeszcze normalne. Wysadzone w trawniku. Żadnych koszyczków itp wynalazków. Ziemia lekka, żyzna, bez żadnego klińca itp kamienia. Na ta chwilę będą już u mnie 10 lat. Trawa jak to trawa, wysoka. Koszę te trawsko wtedy gdy krokus wyda nasiona, czyli koniec czerwca. Od kilku lat mam mnóstwo krokusów które wystartowały z nasion. Łatwo je rozpoznać, bo są o wiele delikatniejsze niż te które wyrosły z nowych cebul. Wiosną, a to sypnę obornik owczy, a to krowi, lub saletrę wapniową. Zero przesadzania co 2-3 lata, jak to piszą mądre poradniki. Fakt, sporo cebul wypadło przez gryzonie, ale krokusów mam coraz więcej. W domu 4 koty od niedawna, więc nornice mają ciężko teraz. Krokusy pojawiają się z zupełnie nowych miejscach- może mrówki roznoszą nasiona?
Rok temu za radą Profesora nabyłem żonkile w maju w ilości znacznej (z uprawy przemysłowej na kwiat). Ładnie przetrzymały zakopcowane do listopada. Potem na miejsce stałe. Wyłażą już. Będzie się działo :)
U siebie też podejrzewam mrówki o roznoszenie nasion krokusów. I tak szczerze,to chyba jedyny pożytek z ich obecności.
@@jackusplackus258 W przyrodzie wszystko ma sens, nawet taka mrówka :) Bo w końcu nie istnieje bez celu. Ta mrówka.
Dawid mam pytanie mnie po około 3 latach zanikły miałam 300 cebulek a już w tym roku było może 70 kwiatów. Czy cebulka wchodzi w glabtak jak tulipan??
@@HelenaTwardzik Nie wchodzą na pewno. U mnie wystarczy że pies drapnie w ziemi, czy stopą się grzebnie i krokusy już są na wierzchu. Więc ,,wchodzenie" w ziemię można wykluczyć. Może nornice?
Koty w ogrodzie czasami robią szkody, ale uwielbiają polować na gryzonie. Kto ma koty ma krokusy.
Wspaniałe rośliny :) U mnie w tym roku nowość, kupiłam wiele cebulek krokusów jasno-fioletowych w białe paski jesienią, ogólnie to są najpiękniejsze wiosenne kwiaty moim zdaniem :)
Też bardzo lubię te odmianę, jest bardzo okazała, mocna i z daleka przyciąga uwagę tym pieknym wzorem na płatkach.
Krokusy to moje ulubione wiosenne kwiatuszki. :) Jak kupię działeczkę to posadzę mnóstwo cebul krokusów, śnieżyczek, przebiśniegów i przylaszczek.
Mamy tez stanowiska krokusa w Beskidzie Małym w paśmie Leskowca 😊 pozdrawiam Wojtek od cisów 😊
Tak jak ja hibernowalam w tym roku to nigdy w życiu 😂 ale juz sie obudzilam i działam w ogrodzie, uwielbiam swoj zaniedbany ogród, nigdy robota nie skonczona.
U mnie Krokusy rosną pod brzozą na terenie lekko zalewanym przez deszcz z wiaty. Trawa jest tam niska od kilku lat staram się wycinać trawę ale zostawiać krokusy i z roku na rok coraz ich więcej (w poprzednim roku maksymalnie było ich chyba z 20).
Pozdrawiam
ten mały botaniczny , wyjatkowo uroczy krokus jest jak chwast, zakopać po kilka cebulek w kilku miejscach, nie grzebać tam, nie kopać, i po kilku latach setki nowych cebulek, które można wykopać i rozsadzić po całym ogrodzie, polecam bardzo
Krokusy są pierwsze na wiosnę. U mnie już kwitną . Latają już pierwsze pszczoły i trzmiele. Zadziwiający ten luty w tym roku. Pozdrawiam spod Gdyni.
Dziękuję za ten film, bo rozwiązał mi pan zagadkę znikających krokusów ;)
Jeśli chodzi o Sudety to w Górzyncu jest rezerwat krokusów. Niedaleko Kopańca. Jest jeszcze stanowisko nad Jagniątkowem już w KPN. Dzięki za wiedzę i pozdrawiam z Karkonoszy
W moim ogrodzie krokusy utrzymują się koło czeremchy kalifornijskiej - tu rokrocznie, bez dosadzania i wokół świerków - tu niestety muszę dosadzać, bo zanikają.
To jedne z piękniejszych kwiatów, pięknie wyeksponowanych, bo wokół jeszcze pusto, szkoda jedynie, że kwitną tak krótko ;)
Serdecznie pozdrawiam
chyba czeremchy amerykanskiej?
@@luczaj100 Tak, oczywiście chodzi o czeremchę amerykańską... ;)
Nie wiedzieć czemu mam w głowie obie te nazwy czeremchy, dotychczas byłem pewien, że dotyczą tej samej rośliny i stosuje się je zamiennie. Więcej, że to właśnie nazwa którą podałem: czeremcha kalifornijska jest nazwą właściwą, natomiast czeremcha amerykańska jest nazwą potoczną.
Dziękuję za korektę :)
Serdecznie pozdrawiam
Mam takie w ogrodzie rozsiał mi się na całej przestrzeni
Dziękuję bardzo ❤❤
Przy domu mam dość dużo krokusów,zazwyczaj w okresie kwitnienia,każdy się zachwyca. Więc mówię,zapraszam pod koniec lata,kopać,wyciągać i sadzić. No i jak już co do czego, każdy ma inne zajęcia i się nie chce. Więc przesadzam na działke i to losowo,gdzie popadnie,po kilka cebulek,po całym trawniku.Spokój z koszeniem a i pięknie to obecnie wygląda.
Dziekuje
Fajny przekaz, u mnie malutko krokusów, mam marzenie aby bylo ich wiecej jak w Anglii.
Mieszkam w Rzeszowie ...mam botaniczne duże krokusy ... już kilka lat się utrzymują...możliwe , że to się dzieje ,dzięki moim kotom i pieskom ,nie tolerują gryzoni w ogrodzie ...
Dziękuję 😊
U mnie jest z roku na rok coraz wiecej, same sie rozsiewają, jak przekwitną obcinam zielone liscie a one zakwitna takimi malymi koszyczkami, zbieram je i rozsiewam coraz dalej, w miejscu gdzie kosze trawe jest ich stosunkowo mniej.
Też mam krokusy. U mnie rosną pod malinami.😊😊😊😊
U mnie krokusy rosną w pobliżu jodły i świerka, ale nie pod nim. Posadzone pięć sześć lat temu, bez dosadzania. Najpierw co roku mniej, od zeszłego roku powiększają obszar. Dwa lata temu dwie kępki 20 na 20 cm, obecnie większa to 60 na 80cm. I co najważniejsze w pięciu miejscach weszły na trawnik pojedynczo, zobaczymy co będzie za rok. Nie robiłem żadnych zabiegów. Nie wiem jaka odmiana, cebulki dostałem od znajomych, ale są fioletowe i bardzo małe, może te same co na filmie.
My mamy specjalną rabatę dla samych krokusów, a trawie mam wrażenie że u nas gorzej rosną, znikają z roku na rok itd... :)
Niech Pan spróbuje je lekko podsypać sproszkowaną skałą wulkaniczną,świetne efekty daje,ale nie za dużo,bardziej jako nawóz niż podłoże trzeba to traktować.
Smaczne 😊
U mnie krokusy tez znikają poza dwiema kępkami w lichej trawie, kwiaty śniezycy coś objada ale kret po trzech latach urzedowania i rujnowania wszystkiego gdzieś sobie poszedł iiiii kwitnie lewizja❤czy to normalne😮
U mnie nie ruszają cebulek bo całą zimę żywią się orzechami włoskimi. Myślę, że dobrym patentem było by dosadzenie tanich cebul z wyprzedaży.
Wczoraj przy porzadkach wypatrzylam kwitnące fiolki ,pachna obłędnie i przylaszczki.Dziwny ten luty/marzec
Gryzonie wyjadają oprócz krokusów również hiacynty - u mnie koszyczki wcale nie pomogły. Mam ten problem rok w rok. Panie profesorze dlaczego nie mogę utrzymać w ogródku arniki górskiej.Gdy dostałam sadzonki od znajomych i zapytałam gdzie je posadzić powiedzieli,że wszędzie będą rosły. Posadziłam je w kilku miejscach , a tylko w jednym się rozkrzewiły. W tym roku mam chyba tylko kilka sztuk.
Krokusy to jeden z najbardziej ślicznych kwiatów ever! ale to tak jest są krótko :( pewnie nazwa cos ma od krótko :D
Myslalam ze szafran,kwitnący jesienia, ten znany jako przyprawa to nie to samo co krokus wiosenny
Krokusy co 2, 3 lata powinno sie je wykopywać i ponownie sadzic wtedy mamy ich coraz wiecej.Lubią nawożenie obornikiem.Bardzo dobry pożytek wczesnowiosenny dla pszczół i innych zapylaczy.Wczoraj na krokusach widziałem posilajacego się rusałkę pawika. Przeciw gryzoniom można zastosować siatkę na krety.
@g.j.2473 Skorzystam z rad. Dziękuję :)
Mam krokusy od ok 10 lat. Zero wykopywania. Startowałem od ilości ok 800 cebul. Teraz liczone sa w tysiącach. Rozmnażają się również przez wysiew.
@@dawid1082 W czym ten sekret?
Myślę że decydującym czynnikiem jest to że nie koszę trawy aż do zaniku, wysiewu krokusów
Nie sprawdziłem ale sądzę , że warto pomiędzy krokusami posadzić trochę czosnku. Tego żaden szkodnik nie cierpi
Krokusy są też w Gorcach.
U mnie nie ubywa, wręcz przeciwnie rozsiewają się , ale to też chyba zasługa bardzo zawziętej kotki, która z uporem maniaka zabija wszelkie gryzonie.
W miejscowości Brzeznica Gmina Radłów, jest duże stanowisko szafranu.
A w którym miejscu w Brzeźnicy?
Siema Łukasz
Łukasz , ty posiadasz rodzinę czy raczej jesteś przedstawicielem osobników na wymarciu ?
Krokusy wydają mi się jedną z najłatwiejszych roślin do utrzymania w ogrodzie. Mam je od lat, kępy się rozrastają i kwitną pięknie, bez starań z mojej strony. Mam ubogą, piaszczystą glebę. Pozdrawiam.
Sadząc krokusy, cebulkę trzeba otoczyć ostrymi kamieniami. Gryzonie nie mają szans.
U mnie na TRAWNIKU cebulki są zjadane przez PĘDRAKI.
U mnie pod blokiem sroki i wrony wydziobują cebulki i wschody tulipanów. 😢
😊
Interesuje mnie nazwa wsi Szafranki są dwie nad Biebrzą.Czy w przeszłości mogły tam rosnąć krokusy? Wszak są to kosaćcowate...
Podobno cebulowe nie lubią wilgotnych miejsc - ja u siebie posadziłem ok tysiac krokusów wlasnie na lekkiej górce i mają się super już drugi sezon.
A jakby je wsadzić w tych koszyczkach do tulipanów, i ewentualnie co parę lat rozrzedzić.
Serwus Panie Profesorze, u mnie na trawniku z roku na rok jest coraz mniej krokusów, dosadzalem kilka razy ale i tak jest mniej niż wsadzonych cebulek. Mam wrażenie, że odpowiedzialne są za to gangi wróbli, które wyjadaja kwiatki jak te tylko wyjdą z ziemi. Być może kosiłem zbyt wczesnie bo juz po majówce. Najlepiej utrzymują się kępy przy oczku wodnym (mam tam sporo luźnych kamieni). Sadziłem cebule żółtych i fioletowych ale to chyba bez znaczenia. Żonkile wciśnięte w trawnik też się słabo trzymają, tu kosić staram się dopiero po całkowitym uschnięciu liści. Najlepiej utrzymuje sie gatunek o bardzo małych kwiatach, niestety nie znam nazwy, taka jakby miniturka żonkila, żółte płatki i środek kwiata w tym samym kolorze. Pozdrawiam ze Szczecina
Maciej z rodziną
po majówce to za wcześnie
@tetrahydreon Hmm... i u mnie są gangi wróbli (raczej mazurków, jakiś wróbel wśród nich pojawia się rzadko) gdyż przez całą zimę wraz z innymi ptakami dokarmiane są obficie. Ale nie zauważyłem by w najmniejszym stopniu były zainteresowane krokusami. Tak, że ich wpływ na ilość kwiatów, przynajmniej u mnie jest żaden.
A może to jest to, że karmię je regularnie i obficie i już nie mają ochoty na inne przekąski?
Pozdrawiam
Kosić koniec czerwca gdy pędy krokusa już zżółkną, albo poczekać aż z ziemi wylezie zasobnik z nasionami i krokus się rozsieje (piszę to z doświadczeń z własnego podwórka krokusowego). Albo trawka, albo krokus. Wybór prosty :)
Gdzieś jeszcze są (całe) gangi wróbelków? Jak miło to słyszeć.
Trzeba sadzać w takich specjalnych doniczkach, to się szczurniki do nich nie dobiorą.
U mnie problemem nie są gryzonie ale ptaki i nie wiem dokladnie jakie czy gołębie czy sroki. Wystarczy że jakikolwiek kwiat cebulowy: przebiśnieg, krokus, cebulica czy żonkil miniaturowy wychyli z ziemi pąk i jest natychmiast odgryzany, to samo dzieje się z pierwiosnkami. Sezon wczesnowiosennych roślin trwa u mnie maksymalnie kilka dni, sadzę a potem nie mogę się tym wiosną cieszyć 😤😤😤
Piotr. Spróbuj zawiesić taśmę 3D w różnych miejscach u mnie to pomogło sroki się przestraszyły, wiem że to nie jest piękne, ale pomaga zawsze miałam wyjedzone maliny, a jak zawiesiłam taśmę to miałam co zbierać i robiłam pyszne soki😊 Pozdrawiam serdecznie
@@annarudnicka5321 dziękuję pieknie z poradę :) wieszałem zwykłe tasmy, szeleszczace gadżety ale nic nie pomagało. Mam nadzieję, że to pomoże i wreszcie będę mógł cieszyć się
wiosną w ogrodzie. Pozdrawiam 😊
Może zakryć siatka taka przezroczysta jak na warzywa,a żeby się nacieszyć podziwianiem wtedy odkryć,potem znów zakryć.ja mam problem z serduszkami o żółtych liściach ,ciągle je ptaki dziobią i niszczą,więc spróbuję z siatką
Sroki to przebrzydłe ptaszyska
@@user-pc6fd2vo9d tak to też jest wyjście, trochę inwazyjne wizualnie ale na pewno skuteczne jednak przy takiej ilości cebulaczków jak u mnie bardzo dużo tego typu osłon potrzebowałbym. Jeśli nic innego nie pomoże to na pewno można zastosowac tego typu ochraniacze na najcenniejsze gatunki. Pozdrawiam :)