Dlaczego Acclamator To Absolutny TOP

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 5. 11. 2023
  • Venator to ikona marynarki wojennej Republiki z ery Wojen Klonów. Jednakże nie należy ujmować tutaj Acclamatorowi, która świetnie odegrał swoją rolę podczas konfliktu z Separatystami.
    -------
    🔸Nasz drugi kanał - ‪@ZOdleglejGalaktyki‬
    🔸Patronite - patronite.pl/morabandyt
    🔸Discord - bit.ly/MorabandDiscord
    🔸Facebook - bit.ly/MorabandFacebook
    🔸Twitter - / morabandyt
    🔹Muzyka - Paul Drew: / @pauldrewmusic
    #starwars #moraband #gwiezdnewojny
    ©Lucasfilm Ltd. & TM. All Rights Reserved.
  • Zábava

Komentáře • 38

  • @ZOdleglejGalaktyki
    @ZOdleglejGalaktyki Před 8 měsíci +26

    Legendy i Kanon różnią się tylko tym, że w Legendach mamy Projekt Icefang. Reszta informacji jest identyczna 👨‍🏫

  • @krasniczek4664
    @krasniczek4664 Před 8 měsíci +34

    Robisz najlepsze materiały o Star Wars na Youtubie PL. Szkoda, że masz tak mało wyświetleń.

  • @michaelwittman9674
    @michaelwittman9674 Před 8 měsíci +7

    W jednym z modów do pierwszej strategii w stylu homeword, gdzie prowadziło się bitwy kosmiczne i lądowe. Był wprowadzony Aclamator jako jendostka liniowa, uzbrojona w cztery stanowiska ciężkich turbo laserów używanych później na okrętach tylu Imperial. Rób dalej takie materiały. Jeśli będzie szedł content to zawsze można zahaczyć o myśliwce z danego okresu.

  • @BumernTreLL
    @BumernTreLL Před 8 měsíci +6

    Ja bym z chęcią posłuchał o okrętach Sił Seperatystów. Zawsze mnie ciekawiły że względu na swój charakterystyczny wygląd, jakie były, ile kosztowały, jak się sprawowały.

  • @kacperq1987
    @kacperq1987 Před 8 měsíci +14

    Okręty tej klasy to świetny pokaz tego, jak to skromniejsze i mniej bombastyczne konstrukcje i rozwiązania są tymi, które faktycznie wygrywają wojny, a nie otrzymują za to odpowiedniego czasu antenowego - świetnym przykładem jest tutaj historia kampanii nad Ryloth, podczas której to strata jednego i uszkodzenie drugiego niszczyciela typu Venator (kolejno Resolute oraz Redeemer) były przedawnione tonalnie jako niezwykle dramatyczne i mające wstrząsnąć widzem (podobnie jak rozbicie jednej eskadry myśliwców). Tymczasem gdy w czasie inwazji obronie planetarnej Separatystów udało się śmiertelnie ranić i prawdopodobnie zestrzelić jeden z Acclamatorów wykonujących lądowanie sił inwazyjnych - scena ta trwa dwie-trzy sekundy. Pomimo, że to w tej drugiej Republika poniosła niemal dwukrotnie większe straty w ludziach. Przypomina to nieco casus bitwy na Morzu Koralowym, w której to główną uwagę opinii publicznej do dziś przykuwa zniszczenie przez Japończyków lotniskowca Lexintgon i uszkodzenie lotniskowca Yorktown, podczas gdy dla strategicznego wysiłku aliantów na Pacyfiku utrata jednego z bardzo nielicznych tankowców floty, jakim był zniszczony w pierwszym dniu bitwy Neosho, była nie mniej istotna. Dziś okrętami podobnej klasy są śmigłowcowce typu Wasp i America w US NAVY oraz Type 075 w marynarce wojennej Chin - ich znacząco tańsza w produkcji konstrukcja pozwala na utrzymywanie obecności/wykonywanie działań inwazyjnych/interwencyjnych bez angażowania w działania arcydrogich lotniskowców floty.
    Jednocześnie próba użycia Acclamatorów jako okrętów liniowych pod koniec wojny nie jest wcale tak dziwna - wobec stabilizacji linii frontu do kilku ognisk oporu Separatystów w czasie oblężeń zewnętrznych rubieży ograniczono liczbę regionów, przez które pchnięcie floty statków zaopatrzeniowych innych, słabiej uzbrojonych i opancerzonych, ale tańszych klas byłoby zbyt ryzykowne - to, w połączeniu z tym, że przeciągające się kampanie wymagały najczęściej jedynie początkowego komponentu uderzeniowego do uzyskania i utrzymania przyczółku zwalniało marynarce republiki potencjalnie wiele okrętów, które można było po modyfikacjach użyć do innych celów, w tym wsparcia okrętów liniowych w bitwach, które nazbyt często przypominały fachową wymianę ciosów, w której stroną zwycięską zostawała ta, której udało się pozbawić przeciwnika osłon i rozerwać jego szyk rozstrzelaniem okrętów z dystansu. W takiej walce każda bateria turbolaserów jaką można było uzyskać była na wagę złota. Było to zapewne również pokłosiem traumy i ogromu strat poniesionych w czasie bitwy o Anaxes czy Coruscant, po których Republice, choć udało się złamać kręgosłup flocie Separatystów, poważnie brakowało okrętów liniowych. W takiej sytuacji oczywistym rozwiązaniem było przypisanie do tej roli ponownie Acclamatorów, zwłaszcza gdy zaczęło się szaleństwo jak największej ilości turbolaserów jako wyznaczniku jakości. W naszym świecie okręty podobnego typu też w razie konfliktu mogłyby pełnić wiele ról, w zależności od potrzeb - od pomocniczych okrętów pokładowych dla lotnictwa morskiego (co np. w przypadku USA dubluje ilość dostępnych lotniskowców), przez liderów zespołów zwalczania okrętów podwodnych, po okręty przeprowadzające inwazje na wrogie brzegi lub zapewniające lądowisko dla śmigłowców dostarczających zapasy do wysuniętych wojsk.
    Imperium w mojej opinii zupełnie bezmyślnie pozbyło się tych maszyn z linii, zastępując je zapewniającymi albo mniejszą mobilność oraz elastyczność okrętami typu Imperial lub Victory, lub znacząco słabszymi pod każdym praktycznie względem korwetami i fregatami, niezdolnymi ani do tak szybkiego poruszania się w skali strategicznej, ani do zapewnienia odpowiednio przytłaczającej siły ognia/masy komponentu myśliwskiego na teatrze, by móc poradzić sobie z każdym zagrożeniem (nawet dedykowane okręty tupu Quasar mogły zabrać na pokład trzykrotnie mniejszy komponent myśliwski). Acclamatory, nie dość że w nadmiarze po galaktycznej wojnie, to znane i wszędobylskie, a więc i tanie mogły i powinny być przekonstruowane, by odpowiadać nowym zadaniom, ale stanowić właśnie drugą linie, faktyczną pięść i powszechnego "ambasadora" imperialnego porządku w każdym zakątku galaktyki, który dzięki swojemu potężnemu hipernapednowi może błyskawicznie kontrować zespoły uderzeniowe wszelkich buntowników oraz zapewniać wszechstronne wsparcie siłom naziemnym w razie potrzeby. Nawet w założeniu budowania floty "wielkich okrętów" Acclamator miał ogromnie wiele sensu, mogąc zapewnić w bazowym kształcie nie tylko setki maszyn (którym, nawet gdyby były to znacznie bardziej wymagające od zwykłego TIE konstrukcje jak choćby TIE Defender, można by na tego typu okrętach zapewnić znacznie lepszą i sprawniejszą obsługę), ale w razie potrzeby również zapasy i/lub dodatkową siłę ognia. Acclamator był tym stopniem pośrednim między niszczycielami, które do działań patrolowych były za drogie, a korpusem fregat i korwet, które nie posiadały często odpowiednich zdolności do samodzielnego wykonywania zadań, które im bez przemyślunku dedykowano (jednocześnie nadawał się do tego znacznie bardziej niż również przyzwoity, ale po prostu za drogi choćby ze względu na liczną załogę Venator).

    • @piratszzz1629
      @piratszzz1629 Před 8 měsíci

      Bardzo mi brakuje w star wars tej różnorodności statków tak jak dajesz te przykłady z naszej floty morskiej to mi brakuje takiego prawdziwego lotniskowca który miały kilkanaście różnych wylotów i mógłby pomieścić kilkaset statków a reszta była by nastawiona jako ten do atakowania czy jakiegoś z bardzo mocnymi osłonami. Denerwuje mnie to że jeden statek jest do wszystkiego i jeszcze są tak stworzone że jeden myśliwiec jest w stanie rozwalić cały statek (mowa tam o 7/8 albo 9 części nie pamiętam)

    • @kacperq1987
      @kacperq1987 Před 8 měsíci +1

      ​@@piratszzz1629 Ta różnorodność istnieje, tylko autorzy nie zawsze z niej nie korzystają w celu pewnych uproszczeń. Kombinowane, uzupełniające się zespoły flot pojawiają się przecież w wojnach klonów - z czasem obok ciągłego rzucania w siebie okrętami Lucrehulk oraz Munificent po jednej stronie i Venator po drugiej stronie, można spotkać się z flotami mającymi wszelkie kombinacje okrętów dużych i małych (po stronie republiki widać to nad Seleucami, po stronie CIS nad Serenno). Także w najlepszych działach literatury jest duże urozmaicenie - by nie szukać daleko, książkowa adaptacja Zemsty Sithów z jej niezwykle plastycznym opisem bitwy nad Coruscant czy pierwsza trylogia Thrawna. Nawet bardzo nielubiani przeze mnie Rebelianci potrafili tworzyć zmiksowane floty/zespoły okrętów po obu stronach (inna rzecz, że już prezentacja ich potencjału, jak zawsze, była żałosna). Brak różnorodności pojawia się głównie gdy komuś się nie chce (patrz nowa trylogia lub właśnie pierwsze sezony wojen klonów) lub gdy ma to wyraźnie różnicować obie strony (patrz oryginalna trylogia).
      W naszej rzeczywistości też są tworzone jednostki do wszystkiego, choć to zazwyczaj gdy ktoś nie ma zasobów by stworzyć dedykowane okręty jakiegoś typu - przykładem mogą być np. krążowniki lotnicze typu Kijów lub lotniskowce typu Kuzniecow, które obok bycia właściwie lotniskowcami posiadały bardzo ciężki komponent rakietowy albo japońskie pancerniki typu Ise, którym w desperacji dodano krótki pokład startowy. Jeśli flota ma jeden typ okrętu, który ma robić wszystko, to nic dziwnego że będzie on budowany by być zdolny do maksymalnej wszechstronności. Każda frakcja w Star Wars może tak uzasadnić swój kształt okrętów, to od kreatywności twórców zależy czy wyjdą z tego z właśnie swoją inicjatywą (jak pisałem w głównym komentarzu, proponując by uniwersalny wzór kadłuba przekształcić w dedykowany okręt liniowy, transportowy czy lotniskowiec). Jeśli zaś poszukasz, to choćby w trylogii Thrawna jest używanie w roli bojowe statków-tarcz, które w oryginalnym swoim przeznaczeniu miały umożliwiać prace na bliskich gwiazdom asteroidach, a po przejęciu mogły służyć jako tarczownik - tylko że w sytuacji gdy przeciwnik ma myśliwce lub szybkie okręty to takie rozwiązanie nie za bardzo ma sens (w podobnej roli niektórzy używali Interdictorów i ich pola siłowego, ale i to było problematyczne).
      A to że jeden myśliwiec może zniszczyć cały okręt - no jest to tam jakoś realistyczne, bo w rzeczywistości też tak przecież bywało (zaledwie 3 bomby posłały na dno choćby lotniskowiec Akagi podczas bitwy o Midway), ale można to zrobić inteligentnie lub nie. Dobrym przykładem jest masakra fregat CIS nad Bothwai w pierwszym sezonie wojen klonów, gdzie wyjaśniono prosto, że Skywalker mógł to zrobić, bo tarcze były dezaktywowane z powodów taktycznych. Złym zaś to 9 epizod gdzie trzeba było po prostu wyjaśnić jakim cudem gigantyczna flota zdolnych do niszczenia planet okrętów zostanie zniszczona w kilkanaście minut

    • @piratszzz1629
      @piratszzz1629 Před 8 měsíci

      @@kacperq1987 o widzisz ja dopiero zaczynam przygodę z książkami o star wars to tego nie wiedziałem. To mieć tylko nadzieję że w nowych filmach i serialach dodadzą tą różnorodność 👍

  • @markstark1007
    @markstark1007 Před 8 měsíci +3

    O, luju... Moja prośba została spełniona - Acclamator na scenie Moraband!😀❤

  • @Trigger.138
    @Trigger.138 Před 8 měsíci +2

    Więcej odcinków o tematyce pojazdow z star wars. Te materiały są poprostu bardzo dobre.

  • @kosmazakrzewski9747
    @kosmazakrzewski9747 Před 8 měsíci +2

    Bardzo fajny film dziwi mnie to że dopiero teraz dowiedziałem się o tym okręcie
    Edit widziałem je wcześniej ale nigdy nie zwróciłem na niego uwagi

  • @pawekaczmarczyk5181
    @pawekaczmarczyk5181 Před 8 měsíci +2

    Fajny materiał, więcej takich poproszę!😊

  • @Mialanma
    @Mialanma Před 8 měsíci +2

    Dobry odcinek, materiał o Recusancie byłby potrzebny.
    Ten okręt posiadał w czasach wojen klonów najszersze pole ostrzału większe niż Venator czy inne okręty separatystów ale miał takrze słabe punkty

  • @marcinness1167
    @marcinness1167 Před 8 měsíci

    Super recka 💪 jest moc

  • @drmil4965
    @drmil4965 Před 8 měsíci +2

    kom dla zasięgu ;)

  • @marekwojcik9651
    @marekwojcik9651 Před 8 měsíci +1

    Super odcineczek. Proszę o klasyfikację armi republiki ❤❤❤❤

  • @piratszzz1629
    @piratszzz1629 Před 8 měsíci

    Super odc jak najbardziej więcej odc z statkami😊

  • @kacperdrygaa3611
    @kacperdrygaa3611 Před 8 měsíci +1

    Odcinek super!Może teraz coś o Arquitens?

  • @WojtekMieczniktv
    @WojtekMieczniktv Před 8 měsíci +1

    Żałuję, że do tej pory nie powstał acclamator z LEGO :C

    • @markstark1007
      @markstark1007 Před 8 měsíci +1

      Najwyższy czas, aby to się zmieniło - stwórzmy ruch! :D

  • @przemekkochanowski7222
    @przemekkochanowski7222 Před 8 měsíci

    W końcu

  • @ghazan34567
    @ghazan34567 Před 8 měsíci

    Może teraz Recusant lub Arquitens

  • @sebmro2884
    @sebmro2884 Před 8 měsíci

    Super Odcinek. Więcej informacji o różnych pojazdach oraz statkach.
    Mam pytanie - O co chodziło w tych typach hipernapędów?

    • @MorabandYT
      @MorabandYT  Před 8 měsíci

      Hipernapędu w statkach jest podzielony na typy/klasy. Im mniejsza liczba, tym szybszy hipernapęd.

  • @bomboweanimacje
    @bomboweanimacje Před 8 měsíci

    skro hipernaped klasy 05 to ten najszybszy to co mialo hipernaped klasy 01

    • @MorabandYT
      @MorabandYT  Před 8 měsíci

      Klasa 0.5 to max, co mogli wyciągnąć dzięki modyfikacjom. Jeszcze mamy statki z Zonamy Sekot, które jako jedyne maszyny w galaktyce posiadały hipernapęd klasy 0.4

  • @emperorofmankind779
    @emperorofmankind779 Před 8 měsíci

    Szkoda że nie było ich 3-4k lat BBoY :/

  • @SuperKokssssss
    @SuperKokssssss Před 8 měsíci

    Nasunęło mi się pewne pytanie. O ile jestem w stanie przyjąć, iż zamówienie na klony zostało utrzymane w ścisłej tajemnicy - bo przecież Kaminoanie byli zainteresowani wyłącznie zyskiem - tak nie rozumiem jak ogromne zamówienia wojskowe (całe wyposażenie klonów począwszy od ich blasterów oraz pancerzy, a skończywszy na flocie gwiezdnej) zostało niezauważone. Kto to wszystko sfinansował? Czy zaciągnięto na wojnę kredyty? W czasie trwania serialu "Wojny Klonów" dowiadujemy się, że Republika Galaktyczna zadłużała się u Klanów Bankowych na potęgę, ale mnie interesuje początkowe stadium jeszcze sprzed "Ataku Klonów". Istnieje jakieś kanoniczne wytłumaczenie?

    • @kacperq1987
      @kacperq1987 Před 8 měsíci

      Finansował to cały gigantyczny kompleks bankowo-przemysłowy stworzony przez Dartha Plagiusa. Mogło to pozostać niezauważone czy raczej nie uznane za nic dziwnego, bo w ramach reform russańskich systemy gwiezdne mogły budować środki do samoobrony, w tym okręty wojenne, z czego KDY otwarcie korzystało. W sytuacji gdy projektowali i produkowali krążowniki i gwiezdne niszczyciele fakt, że projektują i produkują niewielką ilość (bo przecież na początku wojny separatyści mieli przewagę liczebną również w ilości okrętów, przez co właśnie Acclamatory musiały służyć jako okręty liniowe) szybkich, nieźle uzbrojonych transportowców przez choćby efekt skali naprawdę nie musiał wzbudzać podejrzeń

  • @IgiSzy
    @IgiSzy Před 6 měsíci

    Krążownik inwazyjny?

  • @vipr20111
    @vipr20111 Před 8 měsíci

    Ogólnie problem z republiką był taki że ich koncepcja wojskowa delikatnie rzecz ujmując leżała w kiblu. Teraz dlaczego? A no Acclamator to duża jendostka desantowa na wejście do walki w stylu medium. Nie na ostro bo okręty liniowe je zmasakrują, ani na lekko bo od tego były kanonierki. Venator to jednostka ewidentnie o konstrukcji lotniskowca tylko na szybko przerobili go na jednostkę liniową. Imperial czy też jesli pamięć mnie nie myli pierwoetnie okręt klasy Republic miał rozwiązać problem Venatora jako jednostka bardziej optymalna w zadaniach.
    Ale wróćmy do tego ciężkiego desantowca, mam potężne wrażenie że te jednostki były projektowane do walki z jednostkami typu fregata bądź coś podobnego. Nie mówię juz i tym że najlepsze rozwiązanie w czasach wojen klonów to było prowadzenie walki kosmicznej z dwóch stron czyli najpierw flota typu Venatory, Consulary jako osłona przeciwlotnicza dla Venatorów i myśliwce. Takie coś potężnie by pokiereszowało separatystów.

    • @MorabandYT
      @MorabandYT  Před 8 měsíci

      Odnośnie do okrętu liniowego dla Republiki to istnieje krążownik Maelstrom. Okręt zawitał już w Legendach, ale że nikt Kanonu nie kontroluje, to znalazł się też tam. Maelstrom w skrócie był potężnym okrętem stworzonym praktycznie to każdej ofensywnej strategi np. walka okręt vs okręt lub atak na kosmiczne bazy wroga.

    • @vipr20111
      @vipr20111 Před 8 měsíci

      @@MorabandYT Chwila jaki? Bo nie mogę to znaleźć o tym informacji.

    • @MorabandYT
      @MorabandYT  Před 8 měsíci

      @@vipr20111 Krążownik typu Maelstrom. Mało jest o nim info, bo pojawił się tylko w jednym sourcebooku pt. "Lead by Example". Nie mam pojęcia czy jest jakieś info w polskim języku na jego temat.

    • @vipr20111
      @vipr20111 Před 8 měsíci

      @@MorabandYT akurat na Sluis Van nie ma, a oni raczej mają większość takich informacji i pewnie jak jest więcej źródeł to dodają. A tak to się zobaczy. Może jak dadzą to w jakiejś produkcji typu serial. Inaczej to już bym uznawał to jako tako.

  • @naturli9481
    @naturli9481 Před 8 měsíci

    Mimo wszystko. Ale sugerowanie że Venator jest ładniejszy od Acclamatora to zbrodnia wojenna.

  • @michaayt1090
    @michaayt1090 Před 8 měsíci

    Pierwszy