Jak KNOG, tylko TANIEJ? Nowe lampki z powerbankiem od Krossa coś nam przypominają...
Vložit
- čas přidán 28. 08. 2022
- 📸 Instagram: dobrerowery...
💡 Facebook: / dobrerowerypl-11220032...
👊 Grupa na FB: / 1606940372774784
💡 Lampki Kross: www.dobrerowery.pl/oswietleni...
Czas na kolejny odcinek nagrany z Michałem ze sklepu Dobrerowery. Tym razem przyjrzymy się nowościom jeśli chodzi o lampki rowerowe z oferty Krossa.
Polski producent rowerów co roku rozszerza również swoją ofertę akcesoriów rowerowych - wśród oferowanych nowych lampek rowerowych znaleźliśmy kilka ciekawych modeli
Miłego oglądania! - Sport
Poczułem się wywołany do tablicy.
Producenci często wykazują się fantazją, jeśli chodzi o podawanie lumenów i czasu świecenia swoich lampek.
Lumeny trudno zmierzyć, ale można je dość łatwo wyliczyć. Wystarczy do tego poznać model diody (poważni producenci powinni go podać) i zmierzyć prąd przepływający przez diodę (w niektórych lampkach łatwe, w innych trudniejsze, w pozostałych praktycznie niemożliwe bez uszkodzenia lampki). Potem z dokumentacji diody można odczytać przybliżoną ilość lumenów.
Przykładowo moja przednia lampka ma trzy tryby pracy:
- ok. 120-100 mA, co daje 48-40 lumenów,
- ok. 870-700 mA, co daje 350-290 lumenów,
- ok. 2100-1850 mA, co daje 720-630 lumenów.
Co wynika z tego przykładu?
Po pierwsze, wraz z rozładowywaniem akumulatora maleje prąd przepływający przez diodę, czyli lampka świeci słabiej.
Po drugie, zwiększenie prądu np. 2 razy nie powoduje dwukrotnego zwiększenia lumenów, to zwiększenie jasności jest mniejsze.
Diody LED są najbardziej efektywne przy małych prądach, wraz ze wzrostem prądu maleje efektywność.
Do tego dochodzi fakt, że wraz ze wzrostem temperatury diody, zmniejsza się ilość lumenów.
Mocne lampki maję dwie diody nie w celu rozproszenia światła (od tego jest reflektor), tylko w celu zwiększenia wydajności lampki. Dwie diody LED, każda zasilana po 1A, będą znacznie jaśniejsze niż jedna taka sama dioda zasilana prądem 2A.
Co jeszcze?
Lampki często mają "skrajnie" białe światło, wpadające wręcz w niebieskie, ponieważ takie diody mają największą wydajność - czyli dają więcej lumenów dla konkretnej wartości prądu, niż diody "żółte". Ja sam wolę jednak cieplejsze barwy diody, wtedy w nocy trawa jest zielona, a nie szaro-niebieska :-)
Dodam jeszcze, że trudno wzrokowo porównać lumeny w różnych lampkach, ponieważ nasze oczy wychwytują raczej punktową jasność - czyli luxy, a nie cały strumień światła, czyli lumeny.
Każdy rowerzysta, który choć raz próbował przycebulić wie, że prawdziwy Chińczyk musi mieć tryb SOS. Bez tego to tylko "nędzna podróba".
Taki tryb się przydaje
SOS albo agresywne strobo, broń Boże jakieś normalne miganie ;)
no ale kolega Michał to trochę z tą fioletową łuną przesadził w 2:21 idę o zakład, że te kolory się pojawiły przez przezroczysty plastik a nie dlatego, że diody są kiepskie
11:58 Adapter jest właśnie albo do mniejszych średnic, albo żeby było jeszcze stabilniej. Jak się obraca to znaczy, że za słabo dokręciliście, bo to powinno siedzieć sztywno, żeby nie obracało się na trasie
Do miasta nic lepszego nie potrzeba poza światłami pozycyjnymi. Mnie najbardziej denerwują ludzie, którzy jeżdżą bez świateł oraz Ci co napieprzają setkami lumenów po oczach... a przy oświetleniu rowerowym zasady są mniej więcej takie same jak przy samochodzie - nie wal drugiemu po oczach ;)
Świecenie świeceniem ale sprawdzicie jak stabilnie siedzą na kierownicy. Z doświadczenia wiem że bywa z tym różnie ;)
Tą "łunę" to powoduje folia z opakowania!
Ostatnio kupiłam po taniości dosuna375, i w porównaniu z vellbergiem (czyt. prox/chińczyk) 800 lm, wcale nie świeci słabiej, a właśnie "efektywniej" - szerzej, ma jakieś tam odcięcie. Malutka, dobre mocowanie, smutki że bateria słaba ale za 4 dyszki naprawdę spoko.
Oczywiście, jak ktoś wspomniał jest też identyczna EYEN Streak 1000. Niemniej ta Merida 1000lm, którą polecam i która już przejechała kilka wieczornych tras jest naprawdę dla wymagających i wystarczająca, zważywszy na akceptowalną wielkość i wagę. Testowałem Meridę 1500lm z 3 diodami, ale to już cegła, a aku ten sam, co w 1000lm.
A jakisnpomysl na torbe pod rame ale na srubki montowana -nie na paski? Treka mam -nontrager ma w ofercie cos takiego? Albo zamiennik albo jakaas opcja i rzezba samemu?
Podoba się dla mnie wskaźnik naładowania i świecenia
Fajnie by tez bylo sprawdzic czy mozna lampki ladowac i swiecic jednoczenie.
Najlepiej, żeby jeszcze miały wymienne akumulatory. 🙂
Lampki Moon mają to wszystko ;)
Michał czy lampka Bontrager Flare RT jest już na usb c czy dalej jest na micro?
Tylko Michał potrafi przechodzić przez ściany ;)
Ja mam odwieczny problem z lampką na przód…bo tak sobie wymyśliłem, że fajnie by było mieć coś co nie będzie oślepiać innych użytkowników (kierowców, biegaczy, rowerzystów itd.). I tu kłopot, bo jak coś ma tzw. „odcięcie” i nie kosztuje 500-600 PLN to zaraz można gdzieś wyczytać, że to odcięcie to znowu nie takie dobre, że to tylko jakiś kolimator zamontowany, a nie soczewka ehhh. A ja mam w zimie trochę jazdy po ubitych szutrach, trochę po ścieżkach w mieście. A tu najczęściej albo coś co świeci szeroko i dedykowane do lasu, szlaku i bez odcięcia albo coś co świeci wąsko i na szosę…jak tak dalej pójdzie to chyba dołącze to tych wszystkich „oślepiaczy” 😒 bo już mam dość 😩
Oglądałeś już ofertę Roxim?
mają trochę krótki czas działania bo myślałem o X7 (nie chcę nic z zewnętrznym akumulatorem jak w przypadku X4). 500-600 lumenów wystarczy mi jak najbardziej. Ale producent podaje tylko 2h…potrzebuję 4h (tak naprawdę to 3h ale dodaję tą jedną dla komfortu psychicznego gdyby coś się „wydarzyło” nieprzewidzianego)
Ja miałem rx5, fajna tylko duża bo działa na 4 baterie AA, na akumulatorach eneloop działała dość długo, już teraz nie pamiętam dokładnie ile ale na pewno dlużej niż 3h w temperaturach około 0 stopni, zawsze można wymienić na zwykłe baterie na stacji
Przyzwoite odcięcie maja Ravemen, nie wiem czy inne cechy będą odpowiednie .
A popularny Lumintop b01?
Gdybym nie miał daleko do Krakowa, to bym w tym sklepie kupował - za poczucie humoru.
Nawet ze względu na wysoką cenę
Brak najważniejszej informacji, czy lampka świeci kiedy podłączymy ją do ładowania?
eyen streak to jest to samo 1:1 a przynajmniej tak wygląda po tym filmiku i tam świeci, to pewnie tu też
Dajcie spokój.
Skoro nie chcecie Bontragera, który imo jest warty swojej ceny, to jest Specter Meteor 1200. Trochę duża. Innowacyjna technologia. Warto rzucić okiem bo w tej cenie raczej nic lepszego nie dostaniecie.
Ten Kross 1000 lumenów mam pod znaczkiem Meridy. Nie oszulujmy się tańsza podróbka Lezyne 1000XXL. Jedyny plus to Powerbank. Reszta taka sobie. 1000 lumenów działa przez 3 minuty, potem przełącza się na 400. 1000 lumenów - Może być porównując do Bontragera. Imo ten Specter daje bardziej efektywne światło za mniejsze pieniądze. Wiadomo system chłodzenia - Bontrager na zewnątrz, Specter po obudowie, lampka była gorąca
Z takich podróbek Lezyne to jeszcze może być Eyen Streak 1000 - Lepsze mocowanie niż w przypadku Meridy/Krossa
Te na front jaką mają tą barwę? I jakie maja złącze USB do ładowania ich samych?
Wszystkie zaprezentowane lampki przednie świecą jak latarka, a powinny mieć odcięcie podobne do reflektora samochodowego. Po co komu taka moc, skoro będę oślepiał samochody z naprzeciwka. Góra powinna być odcięta. I żadne elastyczne gumowe paski. To nie działa. W trakcie wibracji zawsze takie światła zmieniają swoją pozycję. Mocowanie powinno być na obejmę skręcaną śróbką. Raz ustawione światło nie powinno zmieniać swojej pozycji w trakcie jazdy po nierównym terenie. No nie podobają mi się te światła przednie.
a którą lampkę można ładować podczas świecenia?
Mam taką lampkę 1000 lm ale sprzedawaną jako Merida. Dokładnie to samo :)
Ja też miałem. Oddałem staremu
mam tą lampke kwadratową z krossa i calkiem spoko :)
Eyen streak 750 i 1000 ten sam chińczyk produkuje teraz dla krossa. Ja jednak poszedłem w lumintop b01 wymienne gniewa i odcięcie nie razi kierowców i innych rowerzystów.
Kupiłem do swojego MTB lampkę Blade 1000 i zmuszony bylem zwrócić. Mianowicie na czterech pośrednich poziomach świecenia zakłóca działanie licznika bezprzewodowego. Tym bardziej zadziwiający jest fakt, że mam licznik marki Kross KRC 211 UW. Cena lampki bardzo wysoka a podzespoły - tania Chińszczyzna.
Za te 250zł na szosę to już bym wolał kupić Busch&Muller Ixon Core, może sama dioda nie jest za mocna, ale kształ wiążki to rekompensuje, bo całe światło trafia na drogę, a nie w kosmos.
Pragnę dodać, ze te Krossy 500lm i 1000lm są identyczne, jakie ma Merida. Dochodzi jeszcze lampa 1500lm. Obie firmy mają chyba jakiś wspólny układ, bo lampki takie same, tylko logo się zmienia. Ja posiadam od 3 miesięcy Meridę 1000lm - za 150zł otrzymujecie bardzo dobrą i mocną lampę na długie wieczorne wyprawy.
Nie tyle wspólny układ, co po prostu kupują lampki z jednej chińskiej fabryki - podejrzewam, że te modele występują w jeszcze większej ilości firm:)
Czo te lampki?
jako tylną lampkę "a la Knog" znalazłem dla siebie Prox Apus Cob za 40 zł. Jest bardzo zgrabna, mocno świeci i ładuje się po USB. Może komuś również podejdzie
a jaką fajną obsługę mają. potrzebowałem mocowanie do przedniej lampki, to wysłali za free i jeszcze jakieś fanty zgarnąłem.
Knog też nie jest produkowany w Australii więc kross przynajmniej ceną wygrywa
Dioda i soczewka to clou efektywnego świecenia. Bontrager elite R 1000 lumenów nie posiada radiatorów i nie przegrzewa się.
8:47 Dwa przyciski są z pewnością lepsze od jednego ale jeszcze lepszy byłby przycisk (do włączania i wyłączania) i suwak (do zmiany trybu świecenia). Nie rozumiem, dlaczego nie ma lampek z suwakiem.
Nie rozumiem też, dlaczego nie ma małych, dobrze świecących lampek przykręcanych do bagażnika. Te co są są duże, mogą tylko świecić albo nie świecić bo nie ma trybów migających a żeby wymienić baterie trzeba mieć śrubokręt. Totalny bezsens.
Suwak prawdopodobnie byłby bardzo awaryjny, a pierwszy deszcz wykończyłby lampkę.
Moim zdaniem najważniejsze, żeby można było wyłączyć świecenie przez np. przytrzymanie przycisku lub w jakiś inny sposób, ale żeby dało się to zrobić od razu. Jak kupowałem pierwszy raz oświetlenie to nie zwróciłem na to uwagi i lampka miała chyba 4 albo 5 trybów, używałem praktycznie zawsze pierwszego, ale żeby ją zgasić, trzeba było się przeklikać przez wszystkie pozostałe.
5 trybów świecenia, to musi być nieźle wkurzające. Pstykaj człowieku tyle razy, żeby np. zmienić z ciągłego na migający. Dobrze wiedzieć, bo na pewno tego nie kupię.
Co to za lampki tylne z takim rozproszonym światłem? To mocno wali z bliska, z daleka się rozmywa. Są znacznie lepsze rozwiązania
Ale widać pod różnym kątem.
@@bullfrogboss8008 Prawda
Hej czy macie lampki lupine. Podobno są najlepsze. Pozdrawiam Robert 😀
Te lampki to jest ten sam wzór co eyen. tylko eyen inny wskaźnik poziomu naładowania i słabsza lampka jest 750. Obie są bardzo dobre ale obie dają po oczach niesłychanie. Ja swojej pozbyłem się na rzecz proxa 400 lm z odcięciem wiązki i powiem szczerze, że to była dobra zmiana.
Tak potwierdzam bardzo przyjemnie świeci ale mocowanie do kierownicy beznadziejne. Kompletnie nie nadaje się na wyboista ścieżkę. Gdyby nie ten mankament z czystym sumieniem lampka godna polecenia w szczególności w tych widełkach cenowych.
Zmierzyc latwo. Tylko nikt nie pisze normy. Wtedy dopiero by mozna powiedziec jak zmierzono. Norma baaaardzo dokladnie opisuje warunki i sposob pomiaru. Cala kategoria „Swiatlo i oswietlenie” w pkn.
A jaką lampkę moglibyscie polecic, zeby wytrzymala 3-4 h na mksymalnym trybie i nie kosztowala 500-600 pln ?? Jest cos takiego ??
Pomyślę i dam znać. Jaką moc potrzebujesz?
@@konradkondzisaw5960 do jeżdzenia w nocy na szosie. Mam teraz jakis model kryptonite , chyba 300lm, moc jest ok ale przy max mocy wystarcza na 1.5, max 2h
@@maciejmaciej7396 Masz ProXa Spikę - 1100 lumenów. Światło niestety dosyć skupione, ale 3h na najwyższym (A i tak wystarczy tryb 70% nawet w lesie i masz 4h), działa podłączona pod Powerbanka więc ten czas można tylko pomnożyć
@@konradkondzisaw5960 hmm, calkiem fajna. Dzięki !!
@@maciejmaciej7396
Spika bardzo fajna lampka.
Ale na szosę to raczej coś z odcięciem, żeby nie oślepiać.
Obczaj sobie Prox Rigel
Albo lumintop B01
No to już wiem jaką lampkę kupić 👌
Micro usb, to nie biorę.
Przód (noc) lumintop b1, tył dzień/noc botrager flare RT :)
👍
Do tyłu kupiłem lampkę na 2xAAA z m.in. trybem świecenia zwykłym + ostrym stroboskopowym (140-200h świecenia,) - widoczne z daleka. Służy za lampkę i za odblask jednocześnie (lepiej niż zwykły odblask, bo w 3 płaszczyznach), ale najważniejsze, że przy mojej sklerozie (mandaty w samochodzie wyłącznie za brak świateł, po tankowaniu na stacji paliw), sama wie, kiedy się włączyć i wyłączyć - ma czujnik ruchu i światła. Na tyle dobry czujnik, że po wyjechaniu w ocienioną drogę pomiędzy lasem lub pod most, od razu się uruchamia. Przyjeżdżam do domu, stawiam rower i nie muszę pamiętać o wyłączeniu lampki, bo po 30 sekundach gaśnie. Jeżdżę już 2 miesiące bez wymiany baterii. Cateye TL-LD570-R, 70zł. I fajnie się otwiera, bez walki na siłę (do wymiany baterii) za pomocą monety. Widać ją również z boku, jak świeci.
Z przodu mam 800 lm. za 90zl. Mała (1800mAh, 2xLED), ale robi robotę :).
Mam podobnie.
Z tyłu smart rl321 na sakramencko mocnych diodach Nichia (200h świecenia) na baterie AAA.
Z przodu ostrzegawcza 100 lm extend też na AAA (140h) w trybie migania.
Widać ją nawet w pełnym słońcu.
Zaś do Oświetlania drogi w nocy zakładam prox crater z soczewką dual distans.
Która oświetla drogę przed rowerem i świeci również w dal.
Lampka ma wymienne akumulatory i można ją zasilać podczas jazdy np z powerbanku.
myślałem że Pan Michał Dobrerowery zniknie z telefonem przy uchu i latarka w dłoni za ścianą.
Oczywiście z lampek rowerowych tylko magicshine (olight) jest coś warte.
Dobre lampki. Sam używam RN120. Może kiedyś dokupię przednią za około 700 zł.
Tu macie lampkę która kosztuje 40zł i deklasuje bontagera mocą. czcams.com/video/cyMf2YZSclY/video.html
Za niewiele więcej tylna lampka smart rl321 na Japońskich diodach Nichia zabija te lampki zarówno ilością światła jak i czasem świecenia.
@@piotrtroip6555 dwie 0,5W diody vs 3W Cree z odblaskiem ? Oj chyba nie.
@@giver666
Oj chyba tak.
Bo ilość lumenów to drugorzędna sprawa.
Najważniejsze są soczewki.
Poza tym 3w dioda to zeżre ci ogniwo na momencie.
Ja zmieniam baterie raz na sezon.
Czas pracy to jeden z najważniejszych czynników. 🙂
A smart świeci przez 200h
@@piotrtroip6555 Nie będę się kłócił bo na oczy nie widziałem tej lampki, ale skoro testowałeś te trzy modele to zapewne tak jest jak mówisz ;)
@@giver666
Kolega ma flare to miałem okazję porównać.
Zaś jeśli chodzi o tego Proxa
To nie powala specyfikacją.
Ani czasem pracy
Nie znalazłem też nigdzie podanej mocy diody.
lampka tylna, ładowalna USB
super jasna dioda COB LED, moc świecenia: 70 Lm
pojemność akumulatora Li-Po 500 mAh, 3,7V
ładowanie: wbudowane gniazdo Micro USB, czas 1,5h (1A)
3 tryby / czas pracy: stały 50% 3h, migające: FL1 4h, FL2 6h
obudowa: aluminium/tworzywo, wymiar: 33x58x31 mm / 45 g.
Memory Mode - lampka zapamiętuje ostatni tryb świecenia
wodoszczelność klasy: IPX4
pakowanie: kartonik ProX (waga: 98g)
Jeżeli coś jest krossa to znaczy że za chwilę coś odpadnie
Kto kupuje takie badziewie?
Drogie, czas pracy tego żenujący, mocą też nie powala.
Panowie lumeny to nie wszystko. lampy o takiej samej mocy podanej w Lumenach mogą dawać zupełnie inne światło. To przez soczewki, to właśnie one kierują strumień światła, więc to one powinny być jednym z kluczowych elementów przy wyborze odpowiedniego oświetlenia. Sugerowanie się samą mocą lampy jest zwodnicze, ponieważ Lumeny określają tylko ilość emitowanego przez źródło światła, czyli najczęściej diodę, a jego rozkład zależy już od soczewki.
Często ludzie mówią, że ich słabsza lampka "świeci lepiej" co nie jest prawdą soczewka w tej lampce po prostu inaczej rozkłada światło.
Co powinna mieć dobra przednia lampka rowerowa która ma oświetlać drogę?
1. Odpowiednią moc
2. Wymienny akumulator lub chociaż możliwość ładownia z zew źródła energii (powerbank)
3. Stabilny uchwyt mocujący który przykręcamy raz, ustawiamy lampkę i zapominamy.
4. Odpowiednią soczewkę do naszych potrzeb.
Innej soczewki potrzebuje szosowiec, innej ktoś kto zasuwa na pełnej szybkości po lesie, a jeszcze Inną ktoś kto porusza się po miejskich drogach.
5. (Opcjonalnie)
Nie zabijać ceną.
Ja wybrałem do oświetlenia swojego roweru.
(głównie jazda turystyczna.
Czasem lekki teren, większość drogi utwardzone).
Lampkę ostrzegawczą z długim czasem świecenia.
Takie lampki tylko na baterie.
100 lm, 140h w trybie migania.
Lampka Extend nirro.
Koszt 50 zł.
Do Oświetlania drogi lampka Prox Crater 880 lm z soczewką dual distans, która działa dwustrefowo, rozjaśnia strefę przed kołem i również świeci w dal. Funkcja ta daje możliwość bardzo dobrej kontroli drogi. Dzięki niej jesteśmy w stanie w porę zauważyć potencjalne przeszkody. A dzięki swojej uniwersalności sprawdza się również na leśnych drogach, jeśli nasz styl jazdy nie należy do ekstremalnych. Atutem tej soczewki jest też niskie ryzyko oślepienia innych osób.
Oczywiście lampka jest na wymienne akumulatory więc jak zabraknie prądu wkładamy mowy i jedziemy dalej.
Lampkę można też zasilać np z powerbanku.
Atutem jest też w miarę długi czas pracy.
Tak świeci Prox Crater.
i.gyazo.com/thumb/800_w/d2dedc4df46fcbca9b8c65821a90ccb3-jpg.jpg
Do tyłu założyłem smart rl321
To obok walle jedna z najbardziej znanych lampek.
Niezwykle jasne światło zapewniają 2 Japońskie diody Nicha i bardzo dobra soczewka.
Zaś jej czas pracy to ok 200h
Tak więc da się za w miarę rozsądne pieniądze zapewnić w rowerze dobre oświetlenie, z długim czasem pracy.
Czy extend nirro przednia nie oślepia?
Nadal daleko w tyle za chińczykami. Tylna lampka powinna zacząć świecić mocniej gdy zaczynasz hamowanie + 1-2s po zakończeniu hamowania!
Na początku zeszłego roku kupiłem taką lampkę za 70zł z wbudowanym akumulatorem.
Jeżeli lampka jest mocna, to wykrywanie hamowania znacznie skraca długość świecenia. Ja mam taką lampkę, ale ostatecznie wyłączyłem czujnik hamowania.
Jak to "powinna"? Kto tak powiedział?