Jak dlamnie to Paradox stało się chciwe na coraz bardziej na kasę wydawając ogromną ilość DLC a niekture mechaniki powinny być w podstawce. Jak mówi stare przysłowie chciwość kroczy przed upadkiem czyli mówiąc to studio ma swój własny Endsieg
Z jednej strony rozumiem, że gdyby nie te DLC to ich gry pewnie by się tak szybko nie rozwijały... No ale porównajmy sobie takie GIGANTYCZNE dlc jak No Step Back, a Trial of Allegiance lub Battle for the Bosportus... Paradox śmierdzi lenistwem i obawiam się że będzie to kolejny Blizzard który szybko straci community.
@@NoNieOfficial No wiem że Paradox śmierdzi lenistwem i nie dziwie się bo my Polacy niedość że my charujemy ciężko jak woły zarabiająć marne grosze po ich szwedzkich zakładach typu IKEA ale my chcemy po tym wszystkim nacieszyć się jakąś rozrywką a oni nie mogą zarzegnać problemu z optymalizacją co wywala grę do pulpitu. Już wolał bym żeby ludzie zaczeli piracić te niektóre DLC do HOI4 oczywiście słyszałem że jakieś dodatki zostały całkowicie wklejone do podstawki ale nie zapominajmy o reszcie dodatków jak zobaczą na swój wykres sprzedaży czemu im spada to nie umieli znaleść na to odpowiedzi a odpowiedź jest prosta ludzie nie będą płacić za resztę DLC ze względu na wygurowane ceny za ich partactwo
Wolny Rynek ich zweryfikuje... Piranha Bytes już padło, Ubisoft jedzie na oparach, Disney zabił swoją kurę znoszącą złote jajka (MCU), Warner Bros. jest zadłużone w cholerę... Może niedługo Paradox dołączy do tej wesołej gromady, zobaczymy. Musimy pamiętać, że jako konsumenci mamy moc sprawczą, a wymienione wyżej przykłady tylko to potwierdzają. Jest to jak dla mnie duża zaleta kapitalizmu o której mało kto mówi...
@@oskarzzz2511kto normalny płaci za te dlc? XD Kupiłem może 3 dlc do gier pdx ogółem a reszta z ruskich stronek Wydają gierki w stanie agonalnym i naprawiają ją przez kilka lat a ludzie nakurwiają copium że kontent który dodają w dlc do zbyt duży wysiłek żeby mogło znaleźć się to na premierę XD Szkoda tylko że modderzy którzy robią to za frajera są w stanie własne mody rozwijać szybciej niż paradox który kosi na tym gruby pitos
Nie wiem jak ale cieszę się, że algorytm mnie tu sprowadził na Twój kanał. A propos zmniejszania się poziomu trudności to ck3 jest jeszcze bardziej ułatwione, bo aby ogarniać grę to pół godziny wystarczy
Łatwiejszy próg wejścia = więcej graczy może sprawdzić daną produkcję, szkoda że jakość ostatnich DLC do HOIa pozostawia wiele do życzenia (nie wiem jak się te w CK3 mają bo nie śledzę).
@@NoNieOfficial Te do CK3 to głównie country packi lub duperele. Ciekawe jest tylko royal court, które z tego co pamiętam pozwala na robienie własnych kultur. Ale i tak gra podobnie jak Victoria 3 małą skopaną optymalizację. Słyszałem gdzieś, że to wina prawie 20 letniego silnika mającego problem z wykorzystaniem mocy procesorów. Btw w hoia4 gra się dla modów, nie podstawki. OWB nic nie przebije :)
o tym silniku zrobiłem za swego czasu materiał, ale też słyszałem że naprawienie 1 błędu może otwierać całą puszkę pandory innych dlatego tego nie ruszają. Moim zdaniem o ile Clausewitz Engine za swego czasu rozpoczął złotą erę dla Paradoxu tak teraz przydałby im się nowy silnik - jednak optymalizacja czy to Hoia, CK3 czy Vic3 pozostawia wiele do życzenia.
Przyznaję, moje niedopatrzenie... Czasem ciężko znaleźć coś z tych starych gier. Tak samo ten screen z mapą do Armagedonu wziąłem z moda do Hoia4 bo zwyczajnie nie mogłem znaleźć oryginału...
Pamiętam że na mnie wrażenie w HoI 1 zrobiło drzewko technologii, bardzo rozbudowane, z mnóstwem zdjęć z epoki i wybór na przykład jaki czołg, z jakim uzbrojeniem opracujemy ale żeby to zrobić trzeba było kilka innych technologii z innych drzewek opracować, by móc wybrać (na przykład odpowiednie działo z drzewka artylerii). Później strasznie aspekt technologii spłycili, nawet moim zdaniem do teraz (choć projektowanie czołgów, samolotów, statków wprowadzone dawno po premierze jest ok moim zdaniem, można się pobawić w konstruktora)
Ogólnie w starych grach Paradoxu dużo ciekawych rzeczy było, mnie np. podobał się widok okna prowincji z EU2. Jednak co by nie mówić, uproszczenia w nowszych grach przyniosły im większe community.
@@NoNieOfficial Ah tak, pamiętam w EU2 to budowanie w każdej prowincji było świetne. Upraszczanie to już niestety trend w każdej grze (np. seria Assasin Creed), pamiętam jak po graniu w HoI IV, zagrałem tak z sentymentu w I i czuć różnicę było, chociaż by w pilnowaniu frontu co w IV ustawia się automatycznie
@@sienix100 Nie mam nic do tego żeby gry nie były tylko dla spoceńców. Lubię jak gra daje jakieś wyzwanie, ale żeby nie było, że co do sekundy muszę wykonać unik lub cios bo inaczej game over... Z drugiej strony poziom "dla debili" jest już często do przesady... I takie gry szybko się nudzą. Lubię Hoia4 ale zagram raz na miesiąc i tyle mi starczy, częściej wracam do EU4 bo daje mi większe wyzwanie i idącą za tym satysfakcję.
Material z serii nie wiem ale sie wypowiem Przecież ro oczywiste że paradox podpisał umowe z ONZ że oni tworzą gry które tworza elitarnych strategów do których mozna w razie potrzeby zadzwonic żeby spytac gdzie budować fabryki a oni na podstawie hoia mowia gdzie jest najlepsza infrastruktura Rządy wykorzystują gracxy hoia jako doradców a generałowie lub ministrowie sa tylko dla picu
Słyszałem, że jakiś urząd wykorzystał City Skylines do zaprojektowania jakieś obwodnicy - i sprawdzenia tym samym jak duże byłyby korki. Więc to co mówisz pewnie też ma gdzieś miejsce ;)
Gram w gry Paradoxu od ponad 20 lat, w tym w serię HoI. I nie zgadzam się, ze ich poziom trudności jakoś się obniżył. On zawsze był łatwy. One zawsze były przeciwieństwem gier „Easy to Learn, Hard to Master”, czyli aby poznać ich zasady (choćby poznać jak stworzyć dywizję) to trzeba było spędzić godziny, ale za to później sama rozgrywka to bułka z masłem. To powodowało, że trzeba było samemu narzucać sobie jakieś ograniczniki (np. ze pierwsze 3 lata się nie rozwijamy albo nie wykorzystujemy ewidentnych głupot AI). Oczywiście mówię o grze głównymi mocarstwami, bo tylko nimi gra miła sens. Grając jakąś Gwatemalą czy inną Kostaryką, to mogliśmy co najwyżej stworzyć 2 okręty desantowe i dwie dywizje kawalerii i nimi domykać kotły (bo AI była za głupia by dostrzec ewidentną możliwość zamknięcia kotła) lub desantować się na niebronione prowincje pełne samolotów. Dalej gry Paradoxu uważam za najlepsze :)
Kiedy zagranie w grę konputerową nie wymaga zdania doktoratu: >:c kurła gdzje mój elytyzm? Teraz bez żartów: jak najbardziej spoko filmik i ma dobrą obserwację zmian w grach Paradoxu, przybliża też jak zmieniały się gry w serii i to jak najbardziej na plus! Jedynie ten zaproponowany podział na "elitarnych strategów" i "dzieciaków" ze względu na zmiany nawet nie poziomu trudności a samej przejrzystości gry jest... nawet nie tyle obraźliwe, co zwyczajnie żałosnym podbijaniem sobie ego - i jak najbardziej rozumiem że miał to być dowcip, to przecież dowcip też może być po prostu nieśmieszny i zwyczajnie niewypalony
Z poziomem trudności bardziej chodziło mi o to, że w porównaniu nawet do innych serii Paradoxu są one coraz łatwiejsze. Nawet nie patrzyłem na to pod kątem, że ma być to jakiś żart... clickbait czy obrażanie... Bardziej użyłem tego jako aluzję, że przez to, że gry są łatwiejsze więcej osób jest skłonnych w nie zagrać. Z resztą termin określający stare gry Paradoxu jako gry dla "elitarnych strategów" spotkałem już u innych yt'berów, więc sobie tego nie przypisuję... Z resztą idąc drogą, że "grą dla dzieci" obraziłem kogoś dla własnego ego... No to w sumie obraziłem sam siebie, bo sam gram w tę grę dla dzieci Hearts of Iron 4 i dobrze mi z tym. :)
Odkryłem kanał wczoraj, dziś zostawiłem suba. Mam pytanie, czy z jakiegoś powodu celowo omijacie Stellaris? :D Obejrzałem kilka materiałów i nawet w tych o Paradoxie ten tytuł nie jest wymieniany
Celowo nie, a nie podajemy go w ankietach bo na razie nie ma "Stellaris 2" grę na pewno prędzej czy później omówimy (Podobnie jak inne gry Paradoxu nie będące grand strategy, typu Prison Architekt).
ta gra w której straciłem ponad 1000 godzin polecam zrobiłem wszystkie osiągniecia teraz nie mam życia a tak na poważnie gra jest fajna głownie przez mody bo dodatki to żart chodzi mi o czwartą część serii
Co to wydawania 589 DLC za 80zl to zgoda w 100% ale jaki jest sens porównywanie trudności gier na podstawie tego jak bardzo przejrzyste mają interfejsy? To chyba lepiej jak łatwiej jest nam się poruszać po grze i wszystko jest dobrze zoorganizowane
Tutaj zapomniałem o tym wspomnieć, że ułatwienie dostały też wojska i ogólnie planowanie frontu, przemieszczanie itd. Co do łatwości może zabrzmiało na filmie jakbym się z tego nabijał, więc od razu prostuję że nie było to moim celem.
Z tego filmiku zrozumiałem, że gry Paradoxu stają się od elitarnych strategów do gier dla dzieci, bo są bardziej przejrzyste. Jeżeli takie jest Twoje zdanie to xD
Tutaj akurat mój błąd wynikający z niedopowiedzenia. W innych komentarzach bardziej wybrzmiało to co chciałem przez to powiedzieć czyli "Puszczasz plan i idziesz afka" ogólnie poza przejrzystością boty są coraz łatwiejsze, mechaniki uproszczone (jak właśnie wspomniany plan), grałem w EU4, Hoia4, CK2 i CK3 i widzę, że gry Paradoxu stają się łatwiejsze (ale i przez to bardziej przystępne dla nowych odbiorców). Może nie widać tego po materiale ale uważam że wbrew pozorom to dobrze bo więcej osób może zaznajomić się z tymi grami (sam mam parę znajomych którzy z jednej strony by zagrali ale wiedzą że na taką europkę musieliby poświęcić zbyt wiele godzin by same podstawy ogarnąć).
to samo pewnie można powiedzieć o ck3 gdzie żeby musieć się jakoś wysilić to trzeba grać badziewiem nad badziewiami a i tak kryzys jest tylko na początku gdzie następnie jest taka sama rozgrywka jakbyś zaczynał czymś z już stabilną pozycją
Zgodzę się z tym co kałach na filmie kiedyś powiedział, że dopiero jak się achievementy robi to gra robi się wymagająca tak to bierzesz Niemcy, rozstawisz się i możesz iść afk.
Mam pierwsze prawo informatyka (U mnie działa), może spróbuj pominąć launcher? Jak klikasz GRAJ na steamie to masz, że albo uruchom launcher albo bez launchera - wtedy od razu gra się ładuje. Ewentualnie wina modów jeśli używasz.
Jak dlamnie to Paradox stało się chciwe na coraz bardziej na kasę wydawając ogromną ilość DLC a niekture mechaniki powinny być w podstawce. Jak mówi stare przysłowie chciwość kroczy przed upadkiem czyli mówiąc to studio ma swój własny Endsieg
Z jednej strony rozumiem, że gdyby nie te DLC to ich gry pewnie by się tak szybko nie rozwijały... No ale porównajmy sobie takie GIGANTYCZNE dlc jak No Step Back, a Trial of Allegiance lub Battle for the Bosportus...
Paradox śmierdzi lenistwem i obawiam się że będzie to kolejny Blizzard który szybko straci community.
@@NoNieOfficial No wiem że Paradox śmierdzi lenistwem i nie dziwie się bo my Polacy niedość że my charujemy ciężko jak woły zarabiająć marne grosze po ich szwedzkich zakładach typu IKEA ale my chcemy po tym wszystkim nacieszyć się jakąś rozrywką a oni nie mogą zarzegnać problemu z optymalizacją co wywala grę do pulpitu. Już wolał bym żeby ludzie zaczeli piracić te niektóre DLC do HOI4 oczywiście słyszałem że jakieś dodatki zostały całkowicie wklejone do podstawki ale nie zapominajmy o reszcie dodatków jak zobaczą na swój wykres sprzedaży czemu im spada to nie umieli znaleść na to odpowiedzi a odpowiedź jest prosta ludzie nie będą płacić za resztę DLC ze względu na wygurowane ceny za ich partactwo
Wolny Rynek ich zweryfikuje... Piranha Bytes już padło, Ubisoft jedzie na oparach, Disney zabił swoją kurę znoszącą złote jajka (MCU), Warner Bros. jest zadłużone w cholerę... Może niedługo Paradox dołączy do tej wesołej gromady, zobaczymy.
Musimy pamiętać, że jako konsumenci mamy moc sprawczą, a wymienione wyżej przykłady tylko to potwierdzają.
Jest to jak dla mnie duża zaleta kapitalizmu o której mało kto mówi...
@@oskarzzz2511kto normalny płaci za te dlc? XD
Kupiłem może 3 dlc do gier pdx ogółem a reszta z ruskich stronek
Wydają gierki w stanie agonalnym i naprawiają ją przez kilka lat a ludzie nakurwiają copium że kontent który dodają w dlc do zbyt duży wysiłek żeby mogło znaleźć się to na premierę XD
Szkoda tylko że modderzy którzy robią to za frajera są w stanie własne mody rozwijać szybciej niż paradox który kosi na tym gruby pitos
@@Muhammad_Sumbul555 no dosłownie, ja wszystkie dlc za 0zł mam :D.
Mam 20 lat, ponad 1500h w HoI IV i ledwo rozumiem tą grę xD
To znaczy że jest źle zaprojektowana i banalnie prosta.
Kuuurła pamiętam jak w II i III pokonanie Sowieta to był istny majstersztyk przy którym myszka odmawiała posłuszeństwa, a obecnie puść plan i elo
Nie wiem jak ale cieszę się, że algorytm mnie tu sprowadził na Twój kanał. A propos zmniejszania się poziomu trudności to ck3 jest jeszcze bardziej ułatwione, bo aby ogarniać grę to pół godziny wystarczy
Łatwiejszy próg wejścia = więcej graczy może sprawdzić daną produkcję, szkoda że jakość ostatnich DLC do HOIa pozostawia wiele do życzenia (nie wiem jak się te w CK3 mają bo nie śledzę).
@@NoNieOfficial Te do CK3 to głównie country packi lub duperele. Ciekawe jest tylko royal court, które z tego co pamiętam pozwala na robienie własnych kultur. Ale i tak gra podobnie jak Victoria 3 małą skopaną optymalizację. Słyszałem gdzieś, że to wina prawie 20 letniego silnika mającego problem z wykorzystaniem mocy procesorów. Btw w hoia4 gra się dla modów, nie podstawki. OWB nic nie przebije :)
o tym silniku zrobiłem za swego czasu materiał, ale też słyszałem że naprawienie 1 błędu może otwierać całą puszkę pandory innych dlatego tego nie ruszają. Moim zdaniem o ile Clausewitz Engine za swego czasu rozpoczął złotą erę dla Paradoxu tak teraz przydałby im się nowy silnik - jednak optymalizacja czy to Hoia, CK3 czy Vic3 pozostawia wiele do życzenia.
@@NoNieOfficial Na moim stosunkowo dobrym, ale starym sprzęcie aby nie mieć karty powyżej 75C w CK3 to muszę grać na wersjach sprzed kilku dlc
Szkoda tylko, że zamiast legitnej mapki i interfejsu HOI1 został pokazany The Darkest Hour, czyli złożona modyfikacja oparta na HOI2.
Przyznaję, moje niedopatrzenie... Czasem ciężko znaleźć coś z tych starych gier. Tak samo ten screen z mapą do Armagedonu wziąłem z moda do Hoia4 bo zwyczajnie nie mogłem znaleźć oryginału...
Pamiętam że na mnie wrażenie w HoI 1 zrobiło drzewko technologii, bardzo rozbudowane, z mnóstwem zdjęć z epoki i wybór na przykład jaki czołg, z jakim uzbrojeniem opracujemy ale żeby to zrobić trzeba było kilka innych technologii z innych drzewek opracować, by móc wybrać (na przykład odpowiednie działo z drzewka artylerii). Później strasznie aspekt technologii spłycili, nawet moim zdaniem do teraz (choć projektowanie czołgów, samolotów, statków wprowadzone dawno po premierze jest ok moim zdaniem, można się pobawić w konstruktora)
Ogólnie w starych grach Paradoxu dużo ciekawych rzeczy było, mnie np. podobał się widok okna prowincji z EU2. Jednak co by nie mówić, uproszczenia w nowszych grach przyniosły im większe community.
@@NoNieOfficial Ah tak, pamiętam w EU2 to budowanie w każdej prowincji było świetne. Upraszczanie to już niestety trend w każdej grze (np. seria Assasin Creed), pamiętam jak po graniu w HoI IV, zagrałem tak z sentymentu w I i czuć różnicę było, chociaż by w pilnowaniu frontu co w IV ustawia się automatycznie
@@sienix100 Nie mam nic do tego żeby gry nie były tylko dla spoceńców. Lubię jak gra daje jakieś wyzwanie, ale żeby nie było, że co do sekundy muszę wykonać unik lub cios bo inaczej game over...
Z drugiej strony poziom "dla debili" jest już często do przesady... I takie gry szybko się nudzą.
Lubię Hoia4 ale zagram raz na miesiąc i tyle mi starczy, częściej wracam do EU4 bo daje mi większe wyzwanie i idącą za tym satysfakcję.
Material z serii nie wiem ale sie wypowiem
Przecież ro oczywiste że paradox podpisał umowe z ONZ że oni tworzą gry które tworza elitarnych strategów do których mozna w razie potrzeby zadzwonic żeby spytac gdzie budować fabryki a oni na podstawie hoia mowia gdzie jest najlepsza infrastruktura
Rządy wykorzystują gracxy hoia jako doradców a generałowie lub ministrowie sa tylko dla picu
Słyszałem, że jakiś urząd wykorzystał City Skylines do zaprojektowania jakieś obwodnicy - i sprawdzenia tym samym jak duże byłyby korki. Więc to co mówisz pewnie też ma gdzieś miejsce ;)
Gram w gry Paradoxu od ponad 20 lat, w tym w serię HoI. I nie zgadzam się, ze ich poziom trudności jakoś się obniżył. On zawsze był łatwy. One zawsze były przeciwieństwem gier „Easy to Learn, Hard to Master”, czyli aby poznać ich zasady (choćby poznać jak stworzyć dywizję) to trzeba było spędzić godziny, ale za to później sama rozgrywka to bułka z masłem. To powodowało, że trzeba było samemu narzucać sobie jakieś ograniczniki (np. ze pierwsze 3 lata się nie rozwijamy albo nie wykorzystujemy ewidentnych głupot AI). Oczywiście mówię o grze głównymi mocarstwami, bo tylko nimi gra miła sens. Grając jakąś Gwatemalą czy inną Kostaryką, to mogliśmy co najwyżej stworzyć 2 okręty desantowe i dwie dywizje kawalerii i nimi domykać kotły (bo AI była za głupia by dostrzec ewidentną możliwość zamknięcia kotła) lub desantować się na niebronione prowincje pełne samolotów. Dalej gry Paradoxu uważam za najlepsze :)
Kiedy zagranie w grę konputerową nie wymaga zdania doktoratu: >:c kurła gdzje mój elytyzm?
Teraz bez żartów: jak najbardziej spoko filmik i ma dobrą obserwację zmian w grach Paradoxu, przybliża też jak zmieniały się gry w serii i to jak najbardziej na plus! Jedynie ten zaproponowany podział na "elitarnych strategów" i "dzieciaków" ze względu na zmiany nawet nie poziomu trudności a samej przejrzystości gry jest... nawet nie tyle obraźliwe, co zwyczajnie żałosnym podbijaniem sobie ego - i jak najbardziej rozumiem że miał to być dowcip, to przecież dowcip też może być po prostu nieśmieszny i zwyczajnie niewypalony
Z poziomem trudności bardziej chodziło mi o to, że w porównaniu nawet do innych serii Paradoxu są one coraz łatwiejsze. Nawet nie patrzyłem na to pod kątem, że ma być to jakiś żart... clickbait czy obrażanie... Bardziej użyłem tego jako aluzję, że przez to, że gry są łatwiejsze więcej osób jest skłonnych w nie zagrać. Z resztą termin określający stare gry Paradoxu jako gry dla "elitarnych strategów" spotkałem już u innych yt'berów, więc sobie tego nie przypisuję...
Z resztą idąc drogą, że "grą dla dzieci" obraziłem kogoś dla własnego ego...
No to w sumie obraziłem sam siebie, bo sam gram w tę grę dla dzieci Hearts of Iron 4 i dobrze mi z tym. :)
salutuje się w berecie xd
Już wiem jaki kolejny rekwizyt będę potrzebował...
Odkryłem kanał wczoraj, dziś zostawiłem suba. Mam pytanie, czy z jakiegoś powodu celowo omijacie Stellaris? :D Obejrzałem kilka materiałów i nawet w tych o Paradoxie ten tytuł nie jest wymieniany
Celowo nie, a nie podajemy go w ankietach bo na razie nie ma "Stellaris 2" grę na pewno prędzej czy później omówimy (Podobnie jak inne gry Paradoxu nie będące grand strategy, typu Prison Architekt).
Fajnie by bylo takie cos o victorii zobaczyc.
Będzie ankieta którą serię następnym razem przybliżyć, ale docelowo chcę wszystkie główne serie Paradoxu przerobić.
ta gra w której straciłem ponad 1000 godzin
polecam zrobiłem wszystkie osiągniecia teraz nie mam życia
a tak na poważnie
gra jest fajna głownie przez mody bo dodatki to żart chodzi mi o czwartą część serii
No to widzę mamy weterana na pokładzie!
Fajne zasłony
A dziękuję, dziękuję...
Co to wydawania 589 DLC za 80zl to zgoda w 100% ale jaki jest sens porównywanie trudności gier na podstawie tego jak bardzo przejrzyste mają interfejsy? To chyba lepiej jak łatwiej jest nam się poruszać po grze i wszystko jest dobrze zoorganizowane
Tutaj zapomniałem o tym wspomnieć, że ułatwienie dostały też wojska i ogólnie planowanie frontu, przemieszczanie itd. Co do łatwości może zabrzmiało na filmie jakbym się z tego nabijał, więc od razu prostuję że nie było to moim celem.
Dzięki!
To teraz nagraj materiał co sądzisz o Europie Universalis 5 która może wyjdzie za rok lub za dwa lata. :P
pewnie wspomnę coś o niej przy okazji historii serii europa universalis
zostawię komuś innemu ta przyjemność... jestem twoim 999 subem
Dzięki!
Dzięki, to ja
Z tego filmiku zrozumiałem, że gry Paradoxu stają się od elitarnych strategów do gier dla dzieci, bo są bardziej przejrzyste. Jeżeli takie jest Twoje zdanie to xD
Tutaj akurat mój błąd wynikający z niedopowiedzenia. W innych komentarzach bardziej wybrzmiało to co chciałem przez to powiedzieć czyli "Puszczasz plan i idziesz afka" ogólnie poza przejrzystością boty są coraz łatwiejsze, mechaniki uproszczone (jak właśnie wspomniany plan), grałem w EU4, Hoia4, CK2 i CK3 i widzę, że gry Paradoxu stają się łatwiejsze (ale i przez to bardziej przystępne dla nowych odbiorców).
Może nie widać tego po materiale ale uważam że wbrew pozorom to dobrze bo więcej osób może zaznajomić się z tymi grami (sam mam parę znajomych którzy z jednej strony by zagrali ale wiedzą że na taką europkę musieliby poświęcić zbyt wiele godzin by same podstawy ogarnąć).
to samo pewnie można powiedzieć o ck3 gdzie żeby musieć się jakoś wysilić to trzeba grać badziewiem nad badziewiami a i tak kryzys jest tylko na początku gdzie następnie jest taka sama rozgrywka jakbyś zaczynał czymś z już stabilną pozycją
Zgodzę się z tym co kałach na filmie kiedyś powiedział, że dopiero jak się achievementy robi to gra robi się wymagająca tak to bierzesz Niemcy, rozstawisz się i możesz iść afk.
@@NoNieOfficial nie trzeba brać niemcy żeby mieć afk, nawet słabsze kraje dają taka możliwość
Co to jest staregia?
O kurde, dzięki, nie zauważyłem tego XD
Wiesz jak naprawić Lanchera hoi4
W jakim sensie?
@@NoNieOfficial mam problem bo jak wchodzę w lancher i klikam graj to mam czarny ekran
Mam pierwsze prawo informatyka (U mnie działa), może spróbuj pominąć launcher? Jak klikasz GRAJ na steamie to masz, że albo uruchom launcher albo bez launchera - wtedy od razu gra się ładuje.
Ewentualnie wina modów jeśli używasz.
Pomijałem o nic
@@Historiabezcudow To nie wiem co z tym jest
Gdyby nie osiągnięcia, to o wiele szybciej zaczął bym grać na modach.
Ja se gram w hoi4 bo wydaje mi się ciekawy a grą się zajarałem, tylko że nauczenie sie wszystkiego zajeło mi 3-8godzin
A z dlc mam ich 44 z fitgirl bo to jedyna legit stronka a mody na np ai fps i inne mogę pobrać
Ja z tą grą mam tak że regularnie zaglądam do niej, ale z Paradoxu jednak EU4 najbardziej do mnie przemawia.
Ja mając prawie 900h w hoi4 bez modów np.road to 56 kaiserreich darkest hour itd. bym rzadziej wracał do gry
Gry Paradoxu są pod tym kątem trochę jak gry Bethesdy, osiągnięcia osiągnięciami... ale prawdziwe "mięso" dostajemy na modach :)
@@NoNieOfficial no rel bez modów ta gra by umarła(graliby ludzie ale mniej)
@@Typzneta To prawda
niezły strój
Dzięki :) Tematyczny
Przede wszystkim to gra dla autystów co widać po zachowaniu przeciętnego jej fana w internecie.
Jakie to zachowanie?
jak dla mnie hoi IV to najlepsza gra paradoxu
Moim zdaniem jest do dobry start przed innymi grami Paradoxu.
Grałem w HOI II
Spoko gra