Tam i (niekiedy) z powrotem. Migracje a tożsamość na Górnym Śląsku | Robert Ciupa | 030

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 12. 09. 2024
  • Siedmiu z dziewięciu górników zastrzelonych przez ZOMO w kopalni „Wujek” w stanie wojennym pochodziło spoza Śląska. Przyjechali tu do pracy z innych regionów Polski. Ich losy pokazują, czym była migracja na Śląsk w Polsce Ludowej. Władze usilnie starały się znaleźć pracowników do kopalń wśród mieszkańców całego kraju, co udawało się jednak z różnym skutkiem.
    Pisze o tym Robert Ciupa w jednym z artykułów w książce „Tam i (niekiedy) z powrotem. Migracje a tożsamość na Górnym Śląsku”. Ta fascynująca lektura jest pokłosiem zorganizowanej przez Śląskie Centrum Wolności i Solidarności jesienią 2023 r. konferencji o śląskich migracjach.
    - W 1959 r. na 5 tysięcy pracowników kopalni „Wujek” 50% to już byli ludzie przyjezdni - mówi Robert Ciupa, dyrektor ŚCWiS. Przypomina o planach komunistycznych władz budowy wielkich miast i tworzenia proletariatu. Polska powojenna była bowiem krajem przeważnie rolniczym.
    - Wielu górników pracuje od września do maja, potem wracają do siebie, na wieś, bo tam jest praca do wykonania, a po sezonie przyjeżdżają tutaj ponownie i zatrudniają się na kolejnej kopalni - mówi. - Przez wiele lat ściągano do Huty Katowice ludzi, którzy później zatrudniali się w przemyśle wydobywczym, bo tam były po prostu lepsze płace, tam otrzymywali szybciej mieszkanie. Zaczęli więc wiązać się z tą ziemią i niektórzy żyją tutaj po dzień dzisiejszy.
    - Ta książka zadaje pytania: skąd jesteśmy, jak się tu pojawiliśmy, a może gdzie wyjechaliśmy, gdzie wyjechali inni, jaki to jest region? Oczywiście nie odpowie na te wszystkie pytania, ale być może jesteśmy w stanie zrobić coś o wiele ważniejszego, to znaczy wznowić dyskusję na ten temat - konkluduje Robert Ciupa.
    Publikacja Śląskiego Centrum Wolności i Solidarności to lektura, którą czyta się niemal jak literaturę faktu! Daje okazję do odkrywania nieznanej często i niedocenianej historii ostatnich niemal dwustu lat, widzianej przez pryzmat migracji z i na Górny Śląsk. Kim byli ludzie, którzy w XIX wieku wyemigrowali ze Śląska do Teksasu i Brazylii? Czy deportacje w głąb ZSRR po II wojnie światowej dotknęły tylko Górnoślązaków? Dlaczego górnicy z Francji i Belgii rozczarowali polskich komunistów? Odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdziecie w książce „Tam i (niekiedy) z powrotem. Migracje a tożsamość na Górnym Śląsku”, red. Dariusz Węgrzyn, Katowice 2024, s. 348

Komentáře •