Ogólnie przedstawiłeś to w miarę prawidłowo. Wilgotność wystarczy na poziomie 50%. Najważniejsza jest temperatura, co najmniej 21°C, by kokos rósł. Wtedy można (i trzeba) go podlewać, doświetlać, nawozić, będzie rósł. Przy niskich temperaturach zaczynają się problemy, szczególnie w mokrej ziemi. Polecam mój ebook o palmie kokosowej :)
Hej, dziękuję za wizytę i wiadomość:) Oparłem to o swoje doświadczenia, zwłaszcza w zakresie wilgotności, efektem palma wciąż żyje. Niska temperatura, czy ogólnie okres zimowy (który najpewniej masz na myśli) to faktycznie najtrudniejszy okres, poza niesprzyjającymi warunkami (Centralne ogrzewanie, niedobór światła, niższa temperatura), to jeszcze nasze nawyki z sezonu wegetacyjnego, czyli podlewanie jak zawsze :) Zasada jest tu prosta, im chłodniej i mniej światła, tym mniej podlewamy....i nawozimy:) Bardzo dziękuję za info o poradniku, nie ukrywam, że czytałem Twoje wpisy na przestrzeni uprawy palm kokosowych, stanowią fajne, praktyczne i wartościowe źródło wiedzy:) Serdecznie pozdrawiam!
Najważniejszym parametrem jest temperatura. Ciepło. Przez niskie temperatury rozumiem otoczenie poniżej 19/20°C. Zima to całkiem niezły okres dla kokosów: w domu ciepło, zarówno w dzień, jak i w nocy, można więc podlewać, doświetlać. W ebooku wszystko to szczegółowo opisałem.
@@joanna2935 wysoka wilgotność powietrza, warto zaopatrzyć się w higrometr, który pomoże wilgotność oszacować;) w domach najczęściej jest to w przedziale 30-60%, ale nie jest to regułą. Generalnie zbyt wysoka wilgotność powietrza nie jest korzystna w domu, czy to dla zdrowia, elektroniki, natomiast wymagana przez część roślin tropikalnych. Można oczywiście dostosować miejsce dla takich roślin, czy to wykorzystując mini szklarnię, oranżerię czy growbox (namiot do uprawy roślin).
Moze, o ile jest przyzwyczajona do takiego swiatla, nagla zmiana intensywnosci swiatla moze poprzypalac liscie, wiec warto ja stopniowo przyzwyczajać, np codziennie wydłużając, bądź zaczac od dni lekko pochmurnych.
Dzień dobry:) Proszę go pomoczyć w ciepłej 25-30 stopni) wodzie przez kilka dni, następnie w podloże, bokiem, tak, żeby oczka były przykryte. Podłoże stale lekko wilgotne i wysoka temperatura (25-32 stopnie) - mozna go wsadzić w podłoże kokosowe, wszak swój do swego ciągnie:)
Przedstawione zostały przez ciebie wszystkie przesłanki , że ta palma nie nadaje się do domu niestety. Dużo ludzi kupuje sercem a rozum wie że rok dwa i koniec. Palma w sklepie to jest sadzonka a raczej siewka jej wymagania i rozmiary nie nie są warte całej tej troski i otoczki, nawet lato u nas jest za słabe na tą palmę.
Faktem jest, ze oranzeria to zdecydowanie lepsze miejsce, ale jak widac, w domu tez sie da:) Kazdy z nas warunki ma zroznicowane, np. wysoka wilgotność powietrza w starych kamienicach, czy zaszklony taras od południa, gdzie wystarczy dołożyć "coś", by warto było spróbować. Natomiast jak wspomniales, kluczowe jest określenie, czy spełnia się warunki, by taką roślinę w domu mieć i mieć realną szansę jej utrzymania. Poradnik nagrywałem zarówno dla tych, którzy takie warunki mogą spełnić, jak i dla tych, którzy szukają przyczyn w niepowodzeniu uprawy palmy kokosowej. Ja palmy kokosowe traktuję jako porządne wyzwanie, poza tym, tak szczerze? Wciąż mnie do nich ciągnie:)
Ogólnie przedstawiłeś to w miarę prawidłowo. Wilgotność wystarczy na poziomie 50%. Najważniejsza jest temperatura, co najmniej 21°C, by kokos rósł. Wtedy można (i trzeba) go podlewać, doświetlać, nawozić, będzie rósł. Przy niskich temperaturach zaczynają się problemy, szczególnie w mokrej ziemi. Polecam mój ebook o palmie kokosowej :)
Hej, dziękuję za wizytę i wiadomość:) Oparłem to o swoje doświadczenia, zwłaszcza w zakresie wilgotności, efektem palma wciąż żyje. Niska temperatura, czy ogólnie okres zimowy (który najpewniej masz na myśli) to faktycznie najtrudniejszy okres, poza niesprzyjającymi warunkami (Centralne ogrzewanie, niedobór światła, niższa temperatura), to jeszcze nasze nawyki z sezonu wegetacyjnego, czyli podlewanie jak zawsze :) Zasada jest tu prosta, im chłodniej i mniej światła, tym mniej podlewamy....i nawozimy:) Bardzo dziękuję za info o poradniku, nie ukrywam, że czytałem Twoje wpisy na przestrzeni uprawy palm kokosowych, stanowią fajne, praktyczne i wartościowe źródło wiedzy:) Serdecznie pozdrawiam!
Najważniejszym parametrem jest temperatura. Ciepło. Przez niskie temperatury rozumiem otoczenie poniżej 19/20°C. Zima to całkiem niezły okres dla kokosów: w domu ciepło, zarówno w dzień, jak i w nocy, można więc podlewać, doświetlać. W ebooku wszystko to szczegółowo opisałem.
Co to znaczy wilgotnosc powierza powyzej 70%?
@@joanna2935 wysoka wilgotność powietrza, warto zaopatrzyć się w higrometr, który pomoże wilgotność oszacować;) w domach najczęściej jest to w przedziale 30-60%, ale nie jest to regułą. Generalnie zbyt wysoka wilgotność powietrza nie jest korzystna w domu, czy to dla zdrowia, elektroniki, natomiast wymagana przez część roślin tropikalnych. Można oczywiście dostosować miejsce dla takich roślin, czy to wykorzystując mini szklarnię, oranżerię czy growbox (namiot do uprawy roślin).
Dobrego dnia 😁
Wzajemnie :)
Palma może stać w pełnym słońcu latem na tarasie cały dzień? Mam taras południowy zachód i latem cały dzień patelnia
Moze, o ile jest przyzwyczajona do takiego swiatla, nagla zmiana intensywnosci swiatla moze poprzypalac liscie, wiec warto ja stopniowo przyzwyczajać, np codziennie wydłużając, bądź zaczac od dni lekko pochmurnych.
po jakim czasie liście zaczną się rozkładać ?
Masz na myśli liście podzielone? Powinny w 2-3 roku uprawy, aktualnie najmłodszy liść już się "dzieli":)
Kosowski kupiłem kokosa w sklepie całego kokosa mam go wsadzić do wody da się coś z nim zrobić żeby zaczął rosnąć kiełkować jak to trzeba zrobić
Dzień dobry:) Proszę go pomoczyć w ciepłej 25-30 stopni) wodzie przez kilka dni, następnie w podloże, bokiem, tak, żeby oczka były przykryte. Podłoże stale lekko wilgotne i wysoka temperatura (25-32 stopnie) - mozna go wsadzić w podłoże kokosowe, wszak swój do swego ciągnie:)
@@zielononam5427 dzięki
I jakie efekty po 10 miesiącach?
Cześć:) Jedna dalej się rozwija i ma podzielne liście, drugą niestety ubiłem (robione było zadaszenie tarasu i ją mocno przewiało najprawdopodobniej).
@@zielononam5427 Zdarza się. Trzymam kciuki. Może spróbujesz z kolejnym.
Przedstawione zostały przez ciebie wszystkie przesłanki , że ta palma nie nadaje się do domu niestety. Dużo ludzi kupuje sercem a rozum wie że rok dwa i koniec. Palma w sklepie to jest sadzonka a raczej siewka jej wymagania i rozmiary nie nie są warte całej tej troski i otoczki, nawet lato u nas jest za słabe na tą palmę.
Faktem jest, ze oranzeria to zdecydowanie lepsze miejsce, ale jak widac, w domu tez sie da:) Kazdy z nas warunki ma zroznicowane, np. wysoka wilgotność powietrza w starych kamienicach, czy zaszklony taras od południa, gdzie wystarczy dołożyć "coś", by warto było spróbować. Natomiast jak wspomniales, kluczowe jest określenie, czy spełnia się warunki, by taką roślinę w domu mieć i mieć realną szansę jej utrzymania. Poradnik nagrywałem zarówno dla tych, którzy takie warunki mogą spełnić, jak i dla tych, którzy szukają przyczyn w niepowodzeniu uprawy palmy kokosowej. Ja palmy kokosowe traktuję jako porządne wyzwanie, poza tym, tak szczerze? Wciąż mnie do nich ciągnie:)
@@zielononam5427 palmy to narkotyk który trzeba umiejętnie dozować w moim przypadku to jestem 100% wym narkomanem który sobie z tym nie radzi 🤣😂🌴👍
@@palmamiodbia2753 to za Twoje zdrowie !:p
Oczywiście, że warto uprawiać kokosa w domu. Jeżeli jakąś palmę to właśnie kokosową. Wystarczy wiedzieć, co robić.
@@palmywtaczanowieo powiedz co zrobić jak palmę dopadnie robactwo i żadna chemia nie pomaga?