USA vs. Polska - Mleko
Vložit
- čas přidán 7. 09. 2024
- Mleko? You want some of the mlek? www.davezamery...
Chcesz zebym ci nagral zyczenia? Sprawdz tu: davezameryki.p...
Wiesz ze mam nowy kanal po angielsku teraz? Sprawdz tu: / @americanenglishwithdave
Mój adres mailowy: Dave.z.Ameryki@gmail.com
Nowe filmiki co czwartek (12:30pm) o kulturze
*Nowe szybkie lekcje angielskiego co niedziele (9:30am)*
"i wtedy zadzwoniłem na policję" To jest humor, który do mnie dociera najlepiej! 😁😁😁
ha ha ha
Ehhh... Moim zdaniem jest raczej żenujący, ale każdemu co jego.
@@elvlanden oczywiście
Mój ulubiony program kabaretowy.
Kocham Florydę z nie noszenie kagańca.
Jak będę musiał emigrować to tam, albo Arizona.
Pumpkin spice latte for the basic b... na koniec rozwaliło system. Kocham te odcinki ze stanów!
A ja oglądam twoje filmy z Korei ......są super :-)
🤣🤣🤣
W Polsce też piliśmy mleko żeby mieć zdrowe kości, nawet mieliśmy reklamy w tv ,,pij mleko, bedziesz wielki” z Bogusławem Lindą i Marcinem Gortatem 😂
I z Dudkiem i Kayą, z tego co pamiętam. Sporo tam było tych "celebrytów" :D. Małysz chyba też reklamował.
U mnie w podstawówce rozdawali mleko w kartonikach z rurką 👀
Reklamy nie kłamały, mi tam picie mleka pomogło nigdy nic złamanego nie miałem a dużo miałem sytuacji żeby coś złamać.
@@jendorei Dalej rozdają, przynajmniej u mojej córki 🙂
Pewnie ze tak. Mleko w szkolach bylo „przymusowe” hehe. Dlugo przed reklamami z Lindą. Cos mi sie wydaje ze Dave sie zgrywa zeby podkolorowac filmik 😉 i dobrze wie ze u nas pilismy mleko juz dawno. Whole milk/pelne mleko to uregolowany przepisami sklad procentowy tluszczu takiego mleka, z gory jakis tam przyjety w danym kraju i juz nie pisza np 3,2. Jest tez pelne piwo przeciez. Ze wzgledu na rodzaj warzenia. A „mleko” w kartonie to… nie mleko. To woda z cukrem dlatego Dawidowi smakuje bardziej😁
"w Polsce są niedobre, są zbyt zdrowe, w USA to są takie wiesz, 100% cukier" XDDD
- Halo, mr police officer? Moja babcia podgrzewa mi właśnie mleko do płatków!
- Fuck! Natychmiast odsuń ją od kuchenki, już tam jedziemy!
FBI! Gleba gleba gleba!
Na ziemi kurwa! Już więcej nie skrzywdzisz żadnego dziecka ciepłym mlekiem!
Rzygać mi się chcę jak widzę takie potwory jak ty.
Już oni cię tam w więzieniu przećwiczą!
moja babcia
Dzięki ludzie. Uśmialam się. Graba. :-)
XDD
My nie mamy takich wielkich lodówek zeby wsadzic galon mleka :-)
Dokładnie . Główny powód. Mleko kupowało się codziennie lub co drugi dzień. W USA kupuję raz na cały tydzień. I kupuję około 6 polgalonowych kartonów (z Costco), podwójnie pasteryzowane. Obwiniam za ilość dzieci. Sama pije tylko szklankę dziennie, plus do kawy..
Jak to nalewać z takiego kanistra??
Ten biały syf u nas i w ameryce nie ma nic wspólnego z mlekiem. To przemysłowe żarcie dla Dwukopytnego Bydła o kolorze podobnym do mleka.
Hej! Naprawdę? Przecież niemal każda lodówka w polskim markecie jest w stanie w jednym "okienku" pomieścić spokojnie kilka około 4 litrowych (galon) plastikowych butli mleka. Sprawdzałem!
@@pawelgas6126 ale chodzi o lodówkę w domu
Mleko w kartonach jest UHT (Ultra-high temperature processing), mleko w butelkach z lodówki jest pasteryzowane.
A ja myślałem że mleko uhate to jest tylko "hłyt martetingowy"
Mówiąc prostym językiem mleko UHT jest sterylizowane .bez bakterii ,dlatego nie kwaśneje.
UHT jest w Stanach na polkach poza lodowka - przynajmniej w NYC w wielu sklepach jest ale fakt znajomy Amerykanin z suburbs w Maryland jak to zobaczyl to mowil ze to musi byc sztuczne.
A najlepsze mleko to od krowy ganiającej po łące od rolnika. Serio, serio. :)
@@teresape1353 to znaczy że nie trzeba trzymać mleka kartonowego w lodówce?
W Polsce trzeba uważać na przeciąg właśnie dlatego, by mleko nie wystygło.
W Polsce też były takie akcje zachęcające do picia mleka. Najbardziej znana to "Pij mleko - będziesz wielki" i nawet Gortat ją reklamował
Linda tez pamietam gral w jednej reklamie ze taki dzieciak niby sie dorosly zrobil i mowi "nie chce mi sie z wami gadac"
Mg13
@@Skorpion1991 Linda odpokutował za to, że wcześniej zagrał w reklamie szlugów
Był taki polski kawałek "Pij Mleko (Baw się lalkami)", który śpiewał Andrzej Zaucha, w którym jest humorystyczna ironia z tego, że ktoś jest trzymany w nieświadomości, że są lepsze rzeczy do picia niż mleko. ;)
I teraz wiadomo że to bujda
Mam propozycję na filmik Polska vs USA nastolatkowie. Chciałbym zobaczyć jakie rzeczy są cool w Stanach w porównaniu do Polski
Strzelaniny w szkołach
Streets of Philadelphia, Kensington . Masz swoją cool ameryczkę.
Dave nie jest nastolatkiem skad ma wiedzieć czym sie jara dzisiaj młodzież? W skrócie powiem ci ze tym samym bo GLOBALIZACJA.
@@raoul2546 tak oczywiście bo codziennie w każdej szkole jest strzelanina ludzie ,którzy nigdy nie byli w stanach nie wiedza jakie są tam realia
@@maciejkubanek8065 nie wiem o co sie człowieku sapiesz, Dave często z tego żartuje, ale oczywiście musi sie znaleźć ktoś, dla kogo to bedzie śmiertelna zniewaga. Więcej dystansu
Cudo odcinek! Uwielbiam Twoje poczucie humoru i to jak szczegółowo porównujesz do siebie różnice między US a PL ♥️👍🏻 dobrze jest żyć w kraju mlecznych geniuszy
Mleko popija się do ostrych potraw, bo łagodzi objawy pieczenia. Przy bardzo ostrej potrawie woda powoduje, że dalej pali.
no tak ale po mleku sraczke dostaniesz
@@Skorpion1991 tylko jak masz uczuleie na laktoze (czesto azjatyckich przodkow)
@@Skorpion1991 jak zjesz tak ostre, że tylko mleko cię jakoś ratuje to i tak dostaniesz sraczkę xd
Z resztą ja mleka nie piję, bo nie toleruję laktozy, tylko tłumaczę dlaczego pili mleko do chilli
Powiem wam ciekawą rzecz. W sklepach już od paru lat można kupić mleko i produkty mleczne niezawierające laktozy
@@Seeshaay to nic nie zmienia, sa po prostu rzeczy ktorych sie z mlekiem nie miesza, tak samo jak z kiszonymi ogorkami, kapusta a ogorki kiszone masz bez laktozy? ja nie mam uczulenia na laktoze i mleko normalnie pije, ale wiekszosc moich znajomych rowniez potwierdza ze mleko nalezy do towarow "sraczkopednych" i nic tego nie zmieni czy z laktoza czy z cipka czy bez niej
Dlatego tak dużo się wyrzuca żywności, bo są za duże opakowania
Nie, mleko w Ameryce ma długi termin ważności, co najmniej 1 miesiąc i po tej dacie jest też dobre długi czas, 2 do 4 tygodni.
@@jonathanr. no to tak jak w Polsce.
Ale nie o to mi chodzi. Im więcej kupisz tym większa szansa że się popsuje
@@ArtogTV Teoretycznie tak ale też są mniejsze opakowania, pół i ćwierć-galonowe, jak kto nie używa dużo mleka.
@@jonathanr. ja nie tylko o mleku ale o całej żywności
@@jonathanr. To jest data do otwarcia. Po otwarciu psuje się jak każde inne. A jeśli duże opakowanie, to też większa szansa na to, że go nie wypijesz całego, a zepsuje się i tak.
W Polsce mleko na pułkach to mleko UHT dzięki specjalnemu procesowi obróbki termicznej jego przydatność do spożycia jest około 6 miesięcy. UHT to oczywiście skrót ultra high temperature, mleko jest podgrzewane do bardzo wysokiej temperatury w kilka sekund powyżej 100 stopni, potem schładzane. Permanentna sterylizacja zero bakterii mlekowych. Tego też niektórzy mówią że to produkt mlekopodobny i nie wymaga by trzymać w lodówce, to mleko prędzej zgnije niż sie zsiądzie, przy tym śmierdzi, jak iglo po odwilży. A natomiast to mleko co jest w lodówce to mleko zwykłe poddane najwyżej procesowi pasteryzacji. Lubię mleko ale zwykłe ale nie codziennie i jadłem amerykańskie płatki, rodzina kiedyś przysyłała, faktycznie lepsze bo słodsze i więcej dodatków itp. Polecam załatw se w Polsce mleko prosto od krowy, to jest najlepsze. Pozdrawiam
Kurde, całe życie w Polsce a o tym nie wiedziałam. Dzięki za ten komentarz
Jak dla mnie to mleko jest bardzo w porządku. Pasteryzacja też przecież zabija bakterie tylko nie tak doskonale. Co za różnica czy się pije 99.9% czy 100% pozbawione bakterii?
Od krowy nie koniecznie jest najlepsze bo jak ma za dużo złych bakterii to śmierdzi kałem i powoduje wrzody.
UHT to nie 100st a 72-78 st C
Uht a pasteryzowane różni się tym, że w pasteryzowanym jest mniej substancji odżywczych niż w uht.
Przy produkcji uht używa się temperatury ok 72 stopni w krótkim okresie czasu, co pozwala na przedłużenie wartości przy małych stratach substancji odżywczych.
Galon mleka to bym zużywała jakiś miesiąc. BTW starsi ludzie w PL piją mleko, niektórzy młodzi też mają fazę na picie mleka. Ale na pewno nie popijamy mięsa, czy nie dajemy do obiadu. Jak mówiłeś o piciu mleka do chilli con carne to oczami wyobraźni widziałam eksplozję tyłka po takim obiadku 😂😂😂😂😂
w latach '80 i '90 mieliśmy mleko do obiadu praktycznie zawsze... czasem był kompot... 🤷🏻♂️
Ja akurat popijam mięso mlekiem i to tłustym, no ale jako Polak w ogóle jestem inny
Ja od dziecka popijalam świeżym, wiejskim mlekiem praktycznie każdy obiad. Kwestia przystosowania organizmu.
Jak nie popiję mięsa mlekiem to mam piekielną zgagę.
Ostatni raz, jak widziałam kogoś tak krążącego po parkingu, to był Cygan sprzedający podróby narzędzi pod marketem budowlanym 😅 Dave, nie patrzą na Ciebie podejrzliwie?
Słuszna uwaga. Dalej co jest dziwne, nasz kolega z US w zasadzie idzie z wielkim bratem w wielu odcinkach i wokoło nikogo nie ma. A tam jest z ostatnich szacunków ile? 330 mln?
@@arturmichalak3236to ty chyba nie wiesz jak wygląda gęstość zaludnienia w Stanach haha
Ile można chodzić po tym parkingu😁?Jak zwykle film dowcipny😁👍.
Filmik bardzo fajny! No i poraz pierwszy zobaczyłem Wallmart! -OLBRZYMIE ‚BYDLĘ!!! Dzięki za pokazanie, Dave!
czyli mój tata wyszedł po mleko aż do ameryki?
Mój też. Podasz numer telefonu? Może jesteśmy braćmi bo to przedziwny zbieg okoliczności
To twoj tata cię karmił mlekiem? A to dlatego masz taki zdziwiony wyraz twarzy
Podkreślam, że mleko piję od dziecka. Chociaż wychowałam się w mieście i żyję w mieście, to przychodziła do na pani Jasia z koszyczkiem wiejskich produktów: mleko, masło, jajka, sery, śmietana. Nigdy nie miałam problemów z mlekiem prosto od krowy.
Dave, muszę Ci powiedzieć, że bardzo lubię twoje opowieści. Tak zabawnie czasem układasz zdania po polsku, że kiedy mam gorszy humor, to wystarczy, że posłucham Ciebie i nastrój natychmiast mi się poprawia. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Dave 0.5% - 2.0% chodzi o zawartość tłuszczu a nie zawartość mleka w mleku 😁 hehe
Nie nie, w stanach to jest oznaczenie zawartości mleka w mleku.
@@dymoslaw
reszta to cukier i wolność
@@dymoslaw etykiety w filmie mówią co innego.
@@dymoslaw na zdjęciach które pokazał dave był dany %procent i obok "fat" czyli tłuszcz 😬😁
@@dymoslaw Oczywiscie, ze tluszczu w mleku a nie mleka w mleku, zo za bezsens. Co to znaczy "zawartosc mleka w mleku" jak sie to mierzy??? To jest nawet napisane na opakowaniach (tluszcz).
Cudowny odcinek, pełen smaczków😅 I cudownie się go ogląda popijając kawę z mlekiem. Piękna rzecz usłyszeć, jak Amerykanie podejrzewają Europejczyków o sztuczność żywności (5:19)🤣 I Florydzianie 😄!!
Na Podlasiu piją mleko w takich ilościach, że dostają cukrzycy.
W głowie się kręci się
Na przykład Koysztow Kononowicz ale on pije mleko z cyzterny.🤣🤣
@@rafaswic2193 właśnie o tą kryptydę chodziło!
Kwaśne mleko też, aż pod bramką się w nachy wali
@M C mleko lubię
Burger z mlekiem, żeby żadna część krowy się nie zmarnowała.
Ujmujące to jest że tłumaczysz nam czym są płatki śniadaniowe
W polskich szkołach też dają mleko w takich małych kartonikach, 200-300 ml,
a czasem nawet jest mleko czekoladowe.
U mnie było to rozcieńczone wodą.
Ble. Fuu.
Smakowało jak woda ze szmaty od podłogi!
(nie piłem tej wody, ale tak przypuszczam)
u mnie w podstawówce było zwykle za darmo, i czekoladowe i truskawkowe płatne co miesiąc
@@BartekSychterz w kartoniku ci rozcienczali ?
@@hugolowon11 Do kartoników, wlewali już gotowe rozcieńczone wodą mleko.
I takie mleko wysyłali do szkoły. To było przed 2010.
Nie wiem jak teraz.
@@BartekSychterz ja piłem takie mleko z kilkanaście lat temu, zwykle było niedobre i wiecznie zostawało, a czekoladowe każdy chciał i pił. Nie żeby coś, ale każde sklepowe mleko jest rozcieńczone z wodą, tylko w różnych proporcjach. Tylko prawdziwe mleko bezpośrednio od krowy nie jest.
2 litry śmietanki do kawy, ja w szoku jestem :D
Przy okazji góra bitej śmietany!
A u mnie czasami ta 400 ml się nie zużywa...
To nie była prawdziwa śmietanka (na bazie mleka).
U nas była kampania PIJ MLEKO BĘDZIESZ WIELKI.
W szkole nam dawali mały kartonik codziennie.
Największe kłamstwo w moim życiu, piłam i mam tylko 158cm wzrostu
Mleko dla ludzi to nie bardzo
U mnie w podstawówce w 4-5 klasie też były małe kartoniki mleka rozdawane i też czasem je piłam i również mam jakieś 156-158cm wzrostu, a od czasu skończenia podstawówki nie urosłam w ogóle, także to nie może być przypadek, coś z tym mlekiem faktycznie było nie tak XD
@@_Amne nie piłam dużo mleka, ale z pewnością mi ono nie pomogło, bo mam 151 cm wzrostu i też nie urosłam ani cm od podstawówki XD
@@_Amne Bo oprócz białka z mleka do rośnięcia potrzebna jest odpowiednia ilość hormonu wzrostu. Jedni go mają inni nie.
Uwielbiam kożuchy z mleka.
Zwłaszcza te po zagrzaniu litra mleka w garnku z gwizdkiem i wystudzeniu. Tak kożuch można było zdjąć w całości z powierzchni, złożyć na pół, i jeszcze raz na pół i zjeść w całości.
Kożuch gromadzi wszystko, co w mleku najlepsze.
Od najmłodszych lat rzygałem po znalezieniu kożucha w mleku. Piję mleko ale tylko zimne z lodówki. Nigdy nie podgrzewam mleka bo zaraz puszczę pawia.
Przeprowadź wywiad z Mlecznym Człowiekiem, ten geniusz rozwieje Twoje wszelkie obiekcje.
Trafiłem przypadkiem. Uśmiałem się, było zabawnie jak cholera Dave! Uwielbiam ten amerykański akcent.
Ten kolor co nazwałeś "lekkie niebieskie", a pewnie miałeś na mysli "jasne niebieskie" (light to 2 różne znaczenia - tutaj chodzi o jasne a nie coś o małym ciężarze) to w słowiańskich krajach ma oddzielną nazwę - w Polsce kolor ten znany jest jako błękitny. Ponoć w stanach nie ma analogicznego słowa. No to "Błękitny" moze być dla ciebie słowem kolejnym do cyklu o słowach które są w Polsce ale w USA ich nie ma.
Niby jest azure, ale nie wiem czy to do końca jest traktowane jako słowo języka angielskiego.
Nie ma w angielskim bo pamiętam badanie o postrzegnie barw i udowodniono że inczej barwy postrzegają anglicy którzy nie mają u siebie oddzielny kolorów a inczej rosjanie którzy tak jak my mją синий sinyj niebieski голубой gołuboj błękitny
Błękitny to jest “baby blue” po ang. Albo mowimy “light blue”, light jako spectrum hue, nie wiem czy w Polsce na ang ucza co to jest “hue” ale hue ma spectrum wyrażeń po ang. Można powiedzieć n prz, The bottle had a light blue hue to it. Butelka miala lekki kolor niebieski.
Light Blue Hue, barwa lekko niebieska tylko ludzie skracają na samo light blue ponieważ hue to jest domyślne
Reportaż jak zwykle świetny. W Polsce jest dużo sklepów blisko miejsca zamieszkania i nie trzeba kupować takich wielkich pojemników. Jest jeszcze problem lodówki. Jak chce mieć 2 litry mleka to kupuję 2 kartony i gotowe. Jak wychodzę z domu to w promieniu 300 metrów mam 6 sklepów spożywczych w których mogę wszystko kupić. Czy amerykanie na prowincji też mają 6 sklepów tak blisko ? Robią duże zakupy bo muszą. Pozdrawiam z Katowic.
Tu nawet nie chodzi o to, że blisko sklep, tylko że mleko w opakowaniu 1 litr zużyję się na świeżo. Chyba, że te ich wielkie baniaku są jakoś konserwowane. Ja kupuję duże ilości (zgrzewka) raz na kilka dni w markecie, bo taniej niż w sklepie koło domu. Ale zużywam po 1 butelce. Zawsze jest kolejne świeże. Takie otwarte długo nie postoi. Mam też w rezerwie kilka kartonów uht na wypadek "braków w dostawach" lub zwiększonego zapotrzebowania. Jak takie 4 litry wypić w ciągu jednego czy dwóch dni? Trzebaby duża mieć rodzinę....
Mleko "z półki" to tzw. mleko UHT (ultra high temperature). Oznacza to że jest poddawane obróbce termicznej, przez co traci część wartości odżywczych, ale dzięki temu się dużo wolniej psuje, więc nie musisz go trzymać w lodówce.
BTW chyba nie jestem Polakiem, bo pije dziennie około 1 litr mleka, zimnego 😃
Dopóki nie otworzysz. Jak to zrobisz, to tylko w lodówce i zakręcone oczywiście.
Fuj. Niezdrowo.
@@frofrofrofro900 To nie pij.
@@BartekSychterz Nawet otwarte (i zakręcone) może postać w lodówce ponad miesiąc zanim zacznie się psuć. Testowałem osobiście:)
@@RovanRS Wiem, że tydzień to minimum. Podałem ten czas tak mniej więcej, dla orientacji.
Ale zamiast trzymać się sztywno reguły czasu i wrzucać od razu po tygodniu, to wcześniej warto spróbować i ocenić.
W szkołach podstawowych dają dzieciom po kartoniku mleka dziennie, a kiedyś w telewizji były reklamy ze sloganem ''Pij mleko, będziesz wielki''
Mleko do chili to nie jest zły pomysł. Chili potrafi być bardzo ostre. Gdy czujemy zbyt dużą ostrość to wypicie wody nie pomoże. Wypicie mleka pomoże. Kapsaicyna odpowiadająca za ostrość chili nie rozpuszcza się w wodzie, ale rozpuszcza się w tłuszczu. Dlatego polecane jest wypicie mleka zawierającego tłuszcz aby złagodzić ostrość.
W tłuszczu lub w alkoholu. Ja bym popił tequila :)
Tylko sok z cytryny neutralizuje natychmiast :)
Zgadza się. Tłuszcz mleczny rozpuszcza kapsaicynę i przez to osłabia jej palące działanie.
Ale z drugiej strony po co jeść ostre potrawy, skoro popija się je mlekiem? Można z tych ostrych potraw zrezygnować, żeby się nie męczyć :)
Bardzo dobry odcinek. Fajnie, że pokazałeś sklep od środka. Takie zwiedzanie z poznawaniem kultury. Spoko 👍🏻 Dzięki !!
Walmart (jako przykład sklepu) i kultura w jednym zdaniu...
Dave, wychodzi na to, że Polska to kraina mlekiem i miodem płynąca. :D Był taki polski kawałek "Pij Mleko (Baw się lalkami)", który śpiewał Andrzej Zaucha, w którym jest humorystyczna ironia z tego, że ktoś jest trzymany w nieświadomości, że są lepsze rzeczy do picia niż mleko. ;)
U mnie w Polskim Domu piję mleko jak wodę do posiłków albo na orzeźwienie i zazdroszczę galonowych opakowań.
Kiedy jeszcze mieliśmy własną krowę to potrafiłam latem "dla ochłody" wypić dwa litry mleka z lodówki w ciągu dnia.
Od małego dziecka zawsze piłem mleko, bo nie wyobrażam sobie życia bez mleka. Uwielbiam je bardzo.
W chili jest piekąca kapsaicyna, którą możemy utylizować dwoma rzeczami: mocnym alkoholem na przykład wódką, ewentualnie mlekiem, lub śmietaną.
Co do mleka z kartonów, czyli UHT,
to, to coś nie ma nic wspólnego z mlekiem. Jest wręcz szkodliwą substancją bardzo trudno do strawienia, bo wszystkie bakterie pomagające strawić to mleko zostały zabite w procesie podgrzewania.
Prawdziwe i najlepsze jest mleko, jeszcze ciepłe, wprost od krowy. A kto w takim nie gustuje - to mleko zsiadłe, pełne, naturalne mleko zsiadłe, jeszcze z warstwą masła na górze. Ale tego w żadnym sklepie nie dostaniesz.
Mleko w kartonie przeważnie jest sterylizowane (UHT) czyli obróbka termiczna dzięki której przed otwarciem kartonu nie musi stać w lodówce i jego przydatność do spożycia jest wydłużona.
Mleko neutralizuje kapsaicyne (pieczenie) dlatego nie powinno sie pic wody do ostrych potraw, a mleko. Zreszta to mozna zobaczyc np na zawodach jedzenia papryczek takze.
tluszcz w mleku konkretnie
@@balcerzaq Dokładnie, nie samo mleko a tłuszcz w mleku zawarty, ale także alkohol. I nie neutralizuje tylko rozpuszcza 🙂 Dlatego jak już mocno piecze, to mleko 3,2% , śmietana, albo setka. Po kilku setkach, można startować w konkursach "czelendżach" (brrr nienawidzę tego słowa) na jedzenie ostrego żarcia, tylko trzeba sobie zapewnić odpowiedni napój %🙂. Aczkolwiek nie polecam, bo syndrom dnia wczorajszego jest wzbogacony o ogień 🔥 z dupy 😂 i to nie są łzy ze śmiechu....
Przypadkiem odkryłam ten kanał .... ubaw po pachy :) Już lubię tego człowieka :)
Awww dzięki
Dave, nie przewróć się! -Ja płatki kukurydziane skrapiam wrzątkiem i po chwili zalewam mlekiem z lodówki. Takie płatki w/g mnie mają lepszy smak i aromat.
Płatki kukurydziane jem na sucho zadzwoń na policję
By the way I just love your commentary. I watch ya on CZcams since couple years and have fun. Greetings, bro!
Mleko w kartonach które ma długi termin przydatności do spożycia to Mleko UHT (z ang. Ultra High Temperature) mleko pochodzące od krowy, zostaje poddane działaniu bardzo wysokiej temperatury w procesie zwanym sterylizacją.
A twór po tym procesie nie jest już mlekiem :)
3:00 - Nie lubię płatków z ciepłym mlekiem, a kilka godzin przed otwarciem kartonu muszę wstawić mleko do lodówki. Samego mleka ciepłego nie lubię. Najwięcej mleka schodzi mi do płatków, w drugiej kolejności do kawy i naleśników.
A co do 11:28 - ta woda może mieć właściwości lecznicze. Część takich wód się pije, a w części się kąpie, zależnie od rozpuszczonych minerałów i ich stężenia. Dlatego w Polsce (i nie tylko) jest wiele uzdrowisk opierających swoją działalność na wydobyciu wód mineralnych.
13:15 - TAAAAK! U mnie sporo mleka schodzi i karton 1-litrowy potrafi szybko się skończyć, a galon starczyłby na dłużej.
Mleko w Polsce nie jest "słodsze" bo jest dosładzane tylko są dwa powody:
1. Mleko tłustsze ma słodszy smak, bo zawiera więcej laktozy. Być może mleko w USA jest chudsze.
2. Mleko bez laktozy zawiera dwa cukry proste ( laktoza jest rozbijana na nie) więc wydaje się być dużo słodsze.
Dziwi mnie to co powiedziałeś, że Polacy piją mało mleka. Widziałem kiedyś statystyki z których wynikało, że w Polsce spożywa się jedną z największych ilości mleka w Europie.
Mleko w tubce
A co to jest za slowo tlustsze, pierwsze slysze...
mleko w Polsce ma inny smak niż te w Ameryce i Kanadzie. Powodem jest inna dieta krów. W Polsce to przeważnie pasze oparte na trawie i zbożach. W Ameryce karmią krowy paszą z kukurydzy.
@@drwitak Ten, kto zajmuje się produkcją mleka, ten karmi krowy kukurydzą. Nie ważne czy to USA, czy Polska. Kiszonka z kukurydzy+ dodatki (śruta sojowa, koniczyna, siano, witaminy i inne specyfik,i aby zwiększyć ilość mleka i polepszyć jego skład).
W procesie obróbki mleka zatraca się smak spowodowany tym, co jedzą krowy. Inaczej by śmierdziało. Babcia karmiła krowy sianokiszonka i świeże mleko było niemiłosiernie śmierdzące - jakbyś pił ta sianokiszonke. Siano = lepszy smak surowego mleka
Słucha się tego jak jakiś Standup. Zadzwoniłem po policję ponieważ dostałem płatki z ciepłym mlekiem.
Mógłbyś zrobić film o cukrze, lukrze i słodzeniu wszystkiego w Stanach? Byłem w USA 2 lata temu, akurat trafiłem na nasz tłusty czwartek i "polskie" (tak było na pudełku) pączki w Walmarcie. Ale szczerze to mało się nie pożygałem, one były żółte w środku, pewnie robione z mąki kukurydzianej a ilość cukru pudru na wierzchu to na ok jakiś 1cm. Jak to może komuś tam smakować?
Zawsze piliśmy samo mleko - często chodziliśmy też do wioski po 1lit, tak by była jeszcze śmietana, którą się ściągało. Nie wyobrażam sobie jedzenia mleka z czymś, po prostu otwieram lodówkę i piję zimne od z kartonu. O płaskach z gorącym mlekiem dowiedziałem się dopiero jak dorosłem - i to dla nas przyszło z zachodu.
Dave, Ty Krejzolu!🤪
Niezłe teksty!😃😃
Pozdrawiam👌🙂
Nie nawidzę smaku mleka. Tylko do kawy dodaję trochę mleka. 1l litrowy karton wystarcza mi na 2 tygodnie.
Jest takie powiedzenie: "Pij mleko będziesz kaleką".
„For the basic bitches” najpiękniejsza definicja jesieniary jaką słyszałem xd
Gdy chodziłam do podstawówki ( lata 80te) to w szkole także dawali nam mleko albo kakao do pica; można było sobie wybrać, co kto lubi. Wszystkie dzieci brały kakao, było pyszne, bardzo zimne, prosto z lodówki. Moja mama opowiadała, że za jej czasów także dawano dzieciom w szkole mleko a do tego bułkę - to było w ramach dokarmiania dzieci po wojnie. W Polsce także niektórzy piją mleko, chociaż wydaje mi się że dawniej piło się go o wiele więcej. Ja czasem piję także ale tylko wtedy gdy jem jakieś ciasto, najczęściej drożdżowe; pozostało mi takie przyzwyczajenie z dziecięcych lat bo tak się jadło w moim rodzinnym domu. I w Polsce także była kampania reklamowa aby pić mleko, było takie znane hasło: ,,Pij mleko, będziesz wielki". Była też piosenka, znany przebój ,,Fatamorgana", którą śpiewała Urszula, w której w refrenie powtarzało się ,,Pij mleko! Pij mleko! Pij mleko" .Widać, że Amerykanie piją mleka zdecydowanie więcej niż Polacy. W sumie to trudno się dziwić skoro w sklepach kupują takie galony mleka, prawie 4 litry, gdyby nie pili tego całymi kubkami to przecież 2/3 by się zepsuło i trzeba by było wylać. W Polsce są butelki albo kartony które mają tylko 1 litr i to całkowicie wystarcza, niektórzy nawet tego nie są w stanie wypić. Acha, są też kartoniki półlitrowe. A to mleko, o którym opowiadałeś, to które stoi poza lodówką, to jest mleko UHT. To specjalny proces, który powoduje że mleko ( w zamkniętym kartonie) może stać wiele miesięcy i to bez lodówki. Po otwarciu trzeba przechowywać już w lodówce i to tylko kilka dni. Aż się zdziwiłam, że w Ameryce nie mają takiego mleka.
Fajny odcinek. Uwielbiam Twoje filmy :)
Dzięki!!
Ja mieszkam w Wielkiej Brytanii i mleko jest bardzo podobnie pakowane w plastik jak w USA.
Jest dostepne fresh milk w lodowkach w trzech wariantach zawartosci tluszczu:
-Whole Milk (ok 3.5 -4%, niebieskie)
-Semi-Skimmed Milk (ok 2%, zielone)
-Skimmed Milk (
Zaraz po obejrzeniu tego filmu zrobiłam sobie ciepłe kakao 😂😂😂
Większość ludzi może pić mleko przez całe życie.
Ludzie (szczególnie Europejczycy i mieszkańcy Bliskiego Wschodu) mają kilka przystosowań włącznie z mutacją w genie laktazy, dzięki czemu jest ona produkowana przez całe życie, a nie tylko w okresie niemowlęcym, tak jak to jest u innych ssaków. Dzięki temu możemy trawić laktozę (cukier znajdujący się w mleku).
Z drugiej strony jest też dużo ludzi z nietolerancją laktozy, którzy nie mogą pić mleka, bo nie mają tego przystosowania.
Laktozy nie ma w wielu produktach mlecznych (które były poddane fermentacji), np. w serach, czy jogortach.
"Co to jest? Yyyy. Pumpkin spice latte. For the basic bitches? Like oh my God! I love pumpkin spice latte. I to mniej więcej wszystko." 😉🙃🙂😁 Pulitzer to by było za mało. 👏 Pozytywnie, majstersztyk.
Bardzo ciekawy materiał, takie vlogi, fajnie się ogląda to jak prezentujesz jakieś miejsca w stanach na przykład sklepy
Dave uciekł już z zimnej Polski 😉 Uwielbiam gorące mleko z miodem. Ogólnie wolę ciepłe mleczko niż zimne... W Ameryce wszystko większe-ja kupiłabym taką wielką butle bo zawsze biore całą zgrzewkę mleka🙂
Trafna uwaga
Dave nie tak dawno przekonywał a nawet zrobił o tym filmik ,że na Florydzie nic nie ma i przekonywał żeby tam nie jachac .
Po czym dwa miesiące później spakował walizki i pojechał gdzie...?
Do mamy nad zatoke meksykańska
ogrzać się we florydzkim słoneczku .
A wcześniej wszystkim odradzał przyjad na Florydę , " bo tam nic nie ma "
Zaraz ,zaraz ,jak się tacy ludzie nazywają ...lol
Jakiej? Polska robi się coraz cieplejsza.
@@sylvesterszliwoski2835 No bo tam nic nie ma, ale jak chcesz poleżeć na słoneczku i odpocząć to idealne miejsce.
super film, uwielbiam twoje poczucie humoru :)
Wypić szklankę mleka zdarza mi się 1-2 razy w roku jak mnie najdzie nagła ochota ;) Zazwyczaj pije zimne mleko z płatkami albo ciepłe z kakao. Nie kupiłbym 2 l mleka, bo bym go nie wypił w ciągu tych 48h, a po otwarciu zazwyczaj sugerują, aby wypić szybko.
No to ściema. U mnie stoi tydzień i jeszcze nikt od tego nie umarł
Jeżeli kupisz to w kartonie to owszem postoi tydzień ale to świeże nie ma szans by tyle stało w lodówce
@@agatap8940 ale stoi... No może trochę krócej, ale napewno dłużej niż 2 dni. Zresztą dobre mleko nie powinno się psuć, tylko zmieniać w kefir
Jak tylko wszedłeś do sklepu od razu rzuciła mi się w oczy bardzo duża liczba osób otyłych.
OK comrade, you like a lil’ smelly water? It is so smelly we love it, will cover our skin with it 🤣 goooold XD
Witaj Dave,jestem Leszek z Florida-Titusville.Dobry program.Teraz jestem w polsce.Mleko piłem w USA w galonach.Pozdrawiam.
W dzieciństwie, będąc u babci na wsi na wakacjach, to piłem samo mleko, prosto od krowy, jeszcze ciepłe :)
Coś obrzydliwego. Próbowałem. Wolę ze sklepu.😉
To zalewanie płatków gorącym mlekiem zacznie być sensowniejsze, gdy weźmie się pod uwagę, że w PRLu typowym śniadaniem była zupa mleczna (z makaronem czy zacierkami). Na każdej stołówce (w przedszkolach, czy w ośrodkach wczasowych), w każdym mlecznym barze to danie było normą. Normalne śniadanie składało się z kromki chleba z dżemem do tego kubek gorącego mleka. W latach 80tych akcja "szklanka gorącego mleka dla każdego ucznia" też była sezonową normą (zimą). Po PRLu bary mleczne poupadały, akcje "pij mleko będziesz wielki" bywały, czasem uczniowie dostawali kartoniki z mlekiem, które potem walały się po śmietnikach. Jakoś powszechne picie mleka się nie przyjęło.
Straaaaasznie wielki ten parking. Bezlaktozowe jest słodkie, takie mleko dla dorosłych ludzi którzy nie trawią laktozy.
Te samochody w tle, niektóre perełki
Zrobic 15 min o mleku juz samo to jest genialne a jeszcze zobic to dowcipnie;-) uwielbiam jak rodzice mowili na platki
z wakacji na Florydzie pamiętam wspaniałe, świeże mleko migdałowe w dużych kartonach, to było jakieś 10 lat temu.....bardzo smaczne nawiasem mówiąc
W Polsce w zerówce w 1987r chodziliśmy do stołówki na kubek gorącego mleka. Tak Dave w Polsce piło się mleko i to nie jakieś dziwne stabilne (ustabilizowane)z półki, tylko normalne niepasteryzowane nawet, lub pojedynczo pasteryzowane. Podobnie ze śmietaną ktora kupowało się słodka a która kwasniala po dniu. Była używana do wielu rzeczy. Piliśmy gorące kakao domowej roboty, piliśmy zimne mleko do placków ziemniaczanych, kopytek, pyz ziemniaczanych, lub do cieplego ciasta czekoladowego które mama upiekła. Piliśmy też zsiadłe mleko. W Stanach w 98 roku spotkałam się że zniżkami dla szkół gdzie dzieci piły mleko do lunch. Dopiero wtedy widziałam że mleko smakuje nawet z daniami mięsnymi. Gorące mleko, zimne mleko....każde dobre
Świetny film! Dużo sie śmiałem.
fajny odcinek, podoba się jak wszystkie zresztą 👍 pozdrowionka i życzę wielu pomysłów na nowe kolejne odcinki 👏
Ja zawsze piłem mleko,uwielbiałem za dzieciaka szczególnie zupę mleczną ( taką z mąki jajka i mleka) na zimno.Wracając że szkoły zawsze piłem przegotowane i zestudzone mleko z garnka. Zasadniczo bez mleka mój układ trawienny źle funkcjonuje .😉
Najlepsze jest mleko od krowy, ale najszybciej się psuje. Później te butelkowane w lodówkach, które są podgrzewane do 80 stopni i wytrzymują 2 tygodnie
Mleko UHT jest całkowicie pasteryzowane i może mieć termin nawet 8 miesięcy. Ale to nie jest prawdziwe mleko.
Mleko które sprzedają w sklepach nie musi być przechowywane w lodówce, dopóki się go nie otworzy. Po tym jak się otworzy może się szybko zepsuć
UHT to i tydzień po otwarciu wytrzyma w lodówce.
Otwarte też nie zepsuje jeśli nie dotrą do niego bakterie.
W mojej rodzinie zawsze piliśmy mleko. Z pączkiem, pyzami czy po po prostu szklanka mleka co ranek. Słyszałem właśnie że to w USA jest bardzo mało nabiału względem Polski
Z dzieciństwa pamiętam plakat w sklepie: „Na zdrowie pij mleko krowie” 😉
Dave bawi ucząc ;) Dziękuje z odcinek!
Mieszkam w Polsce i od dziecka do posiłku zawsze miałem szklankę zimnego mleka. Była to rzecz zupełnie normalna i naturalna nie tylko w moim domu
W Polsce był jeszcze spot reklamowy: "Chcesz być karateką? To pij mleko" Szanowny pan Walaszek dużo musiał pić w młodości :) Kiedyś czytałem statystyki ale nie cytujcie mnie bo mówię z pamięci: człowiek jest jedynym zwierzęciem którego dorosłe osobniki są jeszcze w stanie strawić laktozę, aczkolwiek tylko około 50 % osobników w świecie zachodnim i ok 20 % w takiej np. Japonii. Pozostali po mleku mają nudności, lub muszą dać ten cukier mleczny najpierw przeżuć bakteriom (kefiry jogurty itp.) ale nie przeszkadza to biznesowi mlecznemu w zarobkowaniu grubych pieniędzy na mleku.
7:43 - Hahaahhaa - idealne słownictwo do mleka! :D To na bank działo się w Polsce! :D
mowisz tak smiesznie po polsku, Dave ! :D smiesznie cie sluchac z tym akcentem i sposobem wymowy amerykanskim , jakby wszystko bylo takie mega wazne a tu o tym ze piles / nie piles mleka , po prostu mega smiesznie to brzmi :D
"I wtedy zadzwoniłem na policje" xD
bardzo się uśmiałem jak będąc w USA usłyszałem jak polonusi planowali zakupy - "kup dwa ucha". Okazało się, że chodzi o dwa galonowe butle mleka. Te butle mają charaktyerystyczne uchwyty, czylu "ucha" :)
Tak pięknie powiedziałeś *iył, what the fuck*, nie umiem tego zapomnieć.
Aż przypomniał mi się film Testovirona w którym na przykładzie mleka porównywał poziom życia w Polsce vs USA.
Dave, SAMO mleko. "Same" to jest liczba mnoga
Pamiętam jak babcia mi mówiła, aby jeść podgrzane potrawy i pić podgrzane napoje. Argumentowała to tym, że to jest zdrowsze dla żołądka. Jak byłem mniejszy to piłem mleko z miodem, czosnkiem i masłem na dobry sen i zapobieganie chorobom w okresie letnio-zimowym. Nawiazując do płatków śniadaniowych. To praktycznie zawsze jadłem z podgrzanym mlekiem. Nie lubiłem jak robił się kożuch od zbyt dużej temperatury podczas podgrzewania. Mleko było zawsze ważne w moim domu.
Ja jem platki z zimnym mlekiem. Jak bylem maly to jadlem z cieplym fakt.
Ale w Szwecji sie nauczylem jesc z zimnym i lepsze sa bo przynajmniej z platek nie robi się paćka.
No i ten kożuch... ;-)
Nienawidze mleka pod kazda postacia, ale odcinke swietny ! Dziekuje i pozdrawiam :)
Ja piję mleko do kanapek z dżemem albo nutellą
Kanapki z masłem orzechowym wchodzą jak złoto z mlekiem
@@Boodroo jeden lubi to drugi lubi tamto
Generalnie mówi się, że dorosły organizm nie trawi laktozy, że ona gdzieś tam we wnętrznościach zalega dość długo i obrasta jelita. I to jest właśnie to mleko które powinniśmy pić jako dorośli i je pokazałeś na półce - mleko bez laktozy.
W Polsce też mamy mleko w lodówkach, jest to mleko świeże czyli z krótkim terminem do spożycia np. kilka dni, ja właśnie takie kupuję bo jest lepsze i zdrowsze.
Dlaczego uważasz, że mleko z lodówki jest zdrowsze niż z półki? To jest dokładnie to samo mleko, tylko to przechowywane w temperaturze pokojowej jest pasteryzowane. Pasteryzacja to jest po prostu proces podgrzania mleka w celu wybicia drobnoustrojów. Gdzie więc ta "zdrowszość" mleka lodówkowego?
Też wybieram mleko z krótkim terminem ważności 👍
@@hildegardasmietana4078 pasteryzacja mleka usuwa specyficzny zapach i smak świeżego mleka oraz pozbawia mleko części wapnia oraz zawartych w nim witamin (A, C, B6 i B12)
Hej Dave 😀 właśnie w Dominikanie byliśmy z mężem w styczniu i też zauważyłam w marketach wasze mleko w tych dużych plastikowych butlach . Zero kartonów na półce wszystko w lodówkach . I sobie pomyślałam ze jak kupisz takie wielkie mleko , które i tak się nie zmieści do lodówki to trzeba je szybko wypić 😂bo się zepsuje . Niewiem jak u was u nas jest pasteryzowane , przez co może stać na półkach . Zaciekawiło mnie to baaaaardzo . Pozdrawiam serdecznie ze Szczecina
Mleko UHT to nie ma z mlekiem nic wspólnego. Syf.
Mleko UHT 0%. Hit.
Jak to mówiła moja nauczycielka chemii z LO: "Biało-przezroczyste to jest mleko 0%" :D
Zdaje się, że mleko w USA jest znacząco droższe niż w PL. Nawet to najtańsze - 3$ za galon, to gdzieś 3.25 zł za litr (jeszcze chyba tax doliczą?). Na pierwszy rzut oka taki Walmart szokuje ilością i różnorodnością towarów. Ale, jak Dave wspomniał, wszędzie cukier, syrop glukozowy i nie jest łatwo znaleźć coś w miarę zdrowego i dobrego. Ja z mojego pobytu w US pamiętam "super zdrową" i "odchudzającą" sałatkę w restauracji, która była pełna chipsów wymieszanych z liśćmi jakiegoś zielska. Gdybym nie zaprostestował, to by mi na to wlali na to pół galona jakiegoś gęstego sosu majonezowego.