Podróżować to żyć - Jacek Walkiewicz ᴢꜱᴢ ᴄʟɪᴘꜱ

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 4. 03. 2024
  • 📺🎧 CAŁA ROZMOWA: • Jaki jest sens Twojego...
    Jacek Walkiewicz będzie gościem konferencji Życie Po Exicie!
    🔴 Kup bilet 👉 zyciepoexicie.pl/
    Jacek Walkiewicz to profesjonalny mówca, psycholog, trener i mentor. Jego wykład z 2013 roku na TEDxWSB „Pełna moc możliwości" określany jest mianem kultowego. Do tej pory odtworzono go ponad 8 milionów razy! Ten wykład zmienił podejście do życia wielu osób.
    Jacek Walkiewicz studiował weterynarię, ale pewnego dnia w autobusie doznał - jak sam mówi - olśnienia i przeniósł się na psychologię. Prowadził warsztaty dla firm, aż w końcu zdecydował, że chce występować publicznie.
    W dzisiejszej rozmowie poruszamy temat życia, jako projektu długoterminowego.
    Jak budzić się rano i doceniać to, gdzie jesteś i co masz? Czy można zarządzać zbiegami okoliczności? Jak patrzeć na życie i na zachowania ludzi? Jak nie oceniać? Jak dobrze przeżyć życie i znaleźć poczucie sensu?
    💡 Słuchając całego odcinka dowiesz się m.in:
    - Jak kupno kampera wpłynęło na życie Jacka Walkiewicza?
    - Dlaczego Jacek Walkiewicz prowadził niedochodową księgarnię?
    - Jak patrzeć na swoje życie na różnych etapach?
    - Jak żyć w świecie dynamicznych zmian?
    - Jak przedsiębiorca powinien podejść do zmian w swoim życiu zawodowym?
    - Jak mentalnie poradzić sobie z exitem z własnej firmy?
    ______________________
    obserwuj nas:
    / zaprojektujswojezycie.pl
    / audycja-zsz

Komentáře • 15

  • @ZSZ
    @ZSZ  Před 5 měsíci +9

    🔴Jeśli spodobał Ci się ten fragment - zostaw suba!🎧📺
    Dzięki! ❤

  • @MojaToskaniacom
    @MojaToskaniacom Před 3 měsíci +8

    Podróże, wędrowanie a nawet włóczęga to prawdziwe dobrodziejstwo życia. Ja miałam okazję odrobinę podróżować kiedy mając 35 lat pojechałam do Toskanii do pracy. Przedtem nigdy nie byłam nawet na koloniach ani na wakacjach. Powód- brak kasy, bida z nędzą. W tej Toskanii to pracowałam 16 godzin na dobę za głodową stawkę. Ale miałam 10 godzin wolnej Niedzieli I zawsze starałam się zrobić małą wycieczkę, najczęściej w jakieś miejsca, w których nigdy nie byłam a których w Toskanii jest dużo- małe miejscowości na wzgórzach, gaje oliwne, bezkresne winnice. Nauczyłam się czerpać Światło z tych krótkich niedzielnych wycieczek aby wytrzymać tydzień harówki. Później zaczęłam pisać o tym na blogu, ja kompletny grafoman, który nigdy nie pisał... Zatem skoro kilkugodzinne wycieczki potrafią skłonić człowieka do napisania czegoś to Podróże wydają się być i z pewnością są błogosławieństwem i dobrodziejstwem życia, które pragnie by podróżnik dokonał wielkich czynów... tak właśnie sobie myślę 😊

  • @hannaolejnik7700
    @hannaolejnik7700 Před 4 měsíci

    Bardzo lubię Pana słuchać

  • @javex22
    @javex22 Před 4 měsíci +7

    W pracy kiedyś powiedziałem że to dla mnie zaszczyt że razem pracujemy, że dużo się nauczyłem i doświadczyłem, nikt nic nie powiedział.

  • @MyLuxen
    @MyLuxen Před 3 měsíci +3

    Oglądałem Hinduski film który był mianowicie nawoływaniem do buntu służących wobec swoich Panów. Wcale tak nie myślą jak pan Walkiewicz twierdzi, prędzej czują bezsilność i stąd ten letarg. Jeszcze dziwna kastowość aby to wszystko trzymać w ryzach, ale wraz z rozwojem i globalizmem kwestia czasu jak się zbuntują wobec temu wyzyskowi. Swoją drogą to bardzo wygodne dla Pana Jacka aby tak po prostu uznać, nie oceniać że ktoś jest głodny, biedny, drugi bogaty w szlafroku , wszystko jest ok, nie ma co oceniać i tak pięknie się w swoich światach odnajdują...

  • @kamilj8309
    @kamilj8309 Před 4 měsíci +13

    "Jeżeli chcesz umknąć przed tym, co cię gnębi, trzeba ci być innym, a nie gdzie indziej." - Seneka Dla mnie podróżowanie jest kompletnie przereklamowane i prowadzi do tego, że ludzie pragną czegoś, czego w rzeczywistości nie chcą. Podróżowanie będzie tak na serio ważne dla ułamka społeczeństwa.

    • @katarzynastrzelinska
      @katarzynastrzelinska Před 4 měsíci +3

      Myślę podobnie. Mnie osobiście podróżowanie męczy. Wolę czytać książki.

  • @olgama4942
    @olgama4942 Před 4 měsíci

  • @SP6QKX
    @SP6QKX Před 4 měsíci +1

  • @grzegorz1743
    @grzegorz1743 Před měsícem +1

    Ukłony

  • @tomcze8574
    @tomcze8574 Před 4 měsíci +15

    Lubię słuchać Pana Jacka ale z tym co powiedział w tej części nie zgadzam się. Ezoteryka, szamani, demony, magia to syf totalny.

  • @marcin3136
    @marcin3136 Před 3 měsíci

    Czyli 100 lat temu ludzie nie żyli, bo jeszcze nie został napędzony "turystyczny kołowrotek dla głupców"???
    Przecież w tym chodziło i nadal TYLKO o kasę...
    Podróż nie dają zbyt wiele. Natomiast bardzo dużo daje zamieszkanie/ praca/ życie na zachodzie przynajmniej przez rok

    • @mateuszlibera99
      @mateuszlibera99 Před 2 měsíci +2

      No nie wiem. Pochodzę z biednej rodziny. W wieku 25 lat po raz pierwszy leciałem samolotem. Było to dla mnie ogromne przeżycie. Zobaczyłem kawałek Hiszpanii, byłem nad Morzem Śródziemnym, z samolotu widziałem Alpy, Francję, Italię, a jeszcze miesiąc przed tym wydarzeniem, nie docierało do mnie, że taki ktoś jak ja może tam polecieć. Nie dało mi to przecież pieniędzy, wręcz przeciwnie, nikt mi nie pogratulował, że tam poleciałem, ale dało mi to pewne doświadczenie. Nie żałuje tego. Po raz pierwszy od kilku lat zobaczyłem coś więcej niż ekran komputera w pracy, swoje mieszkanie, ogród, stary samochód i Lidla, do którego jeżdżę raz w tygodniu. Jestem zmotywowany, by doświadczać więcej. Może o to chodziło.

    • @marcin3136
      @marcin3136 Před 2 měsíci +1

      @@mateuszlibera99 to jest pewien etap i reakcja jest zrozumiała/ naturalna, ale to jest "efekt cukierków" dla wygłodniałego.
      Byle z głową, że to nie o to chodzi, czyli żeby się tym nie zachłysnąć...
      To wszystko jest takie piękne, gdy jest "daleko", czyli jak Mercedes w salonie widziany przez szybę...
      "Wszystko powszednieje"~ filozofia
      I wtedy co pozostanie? To co masz w głowie...
      A jaka będzie ta głowa/ duch, gdy 20 lat skupia się tylko na zdobywaniu "cukierków"? Gdy już euforia ze zdobywania ich opadnie?
      Ja miałem więcej szczęścia (bo niby jaka w tym moja zasługa?) w życiu i dość wcześniej byłem na zachodzie (Włochy/ Niemcy, a szkole średniej to już regularni i nawet mieszkałem u rodziny w Niemczech na wymianie i byłem na spotkaniach "młodzieży europejskiej") już w podstawówce, dlatego też przeszedłem inną drogę i doświadczyłem innej świadomości...
      Powiem tak- ciesz się i korzystaj, ale żeby Ciebie to nie oślepiło i żebyś za tym nie biegł ze wszystkich sił, czyli kosztem wszystkiego innego (ważnego).
      Znam "głowy/ stan ducha" ludzi, którzy się zachłysnęli tymi "cukierkami" i obudzili po kilku latach, gdy już bardzo się wzbogacili. Przykry widok- nie ma tam radości, a są rozpady rodzin, choroby, uzależnienia, etc.
      Ciesz się z własnych osiągnięć, bo zapracowałeś, ale uwzględnij, że to tylko "cukierki" i ten efekt euforii minie i pozostanie z "własną głową i duchem".
      Powodzenia! :)