I guess Im asking randomly but does any of you know of a tool to get back into an instagram account..? I was stupid lost the account password. I appreciate any help you can give me.
To co powiedział pan Ptasiński o "słuchowcach" i "nutowcach", to absolutna prawda. Miałem kiedyś koleżankę na studiach, która grała wspaniałe, niesamowicie trudne utwory muzyczne na fortepianie, natomiast ze słuchu nie poitrafiła zagrać zwykłego " wlazł kotek na płotek". Podziwiam grę pana Ptasińskiego na harmonii, szczególnie bardzo wysokie unoszenie palców lewej ręki. Trzeba rzeczywiście było ćwiczyć niesamowitą ilość , by grać tak doskonale prawie bezbłędnie( wciąż mowa o lewej ręce). Brawo stara Gwardia słuchowców!
Wielkie brawa dla Pana Stanisława za pięknego oberka a co do wypowiedzi to w 100% się zgadzam.Na weselach trzeba mieć słuch-to podstawa udanej zabawy i biesiady.Pozdrawiam.
36 lat przegrałem na weselach... gdybym nie słyszał, byłbym w czarnej d.... ;-) Tonacja? Żaden problem, to już trzeba śmigać po kole kwintowym ;-) W nim wszystko jest jasne :-) Pozdrawiam słuchowców :-)
Ale bym chciał mieć takiego dziadka. Codziennie wieczorami bym u niego siedział i grał 😮 Nie trzeba być specjalistą żeby zauważyć mimikę twarzy jak sobie w głowie gra i przekłada to na akordeon :) tak jakby coś sobie śpiewał po cichu :) Kiedyś i ja się wezmę za ten piękny instrument.
Mój dziadek też grał na weselach, zabawach na harmonii, jego bracia również grali, jeden na skrzypkach, drugi na puzonie. Niestety nikt już później nie poszedł w ich ślady, został tylko akordeon po nim, który leży do dziś i wspomnienia. Szacunek dla takich ludzi jak pan Stanisław.
Witam, nie mam jeszcze 50-tki, ale wiem świetnie o czym Pan Stanisław mówi. W roku 1981 jako 7-letni chłopiec byłem na weselu pod Kołem na wschodzie Wielkopolski gdzie oprawa muzyczna była dokladnie taką o której mowa w filmiku. Przyśpiewki przy dwóch akordeonach na otrzepinach trwały prawie dwie godziny. Tak jak mówi Pan Stanisław-to były czyste improwizacje, rymy dwuwersowe, wymyślane na poczekaniu- a tak świetne i celne że ludzie że śmiechu spadali pod stoły😉 I obrzędy przy muzyce, których nie rozumiałem a po których nie ma już śladu na współczesnych weselach. To świat który przeminął. Jestem dumny że jeszcze jako dziecko mialem to szczęście brać w tym udział. Pozdrawiam serdecznie.
Wcale sie nie dziwie ze ten pan mimo że ma problem ze sluchem ale gra ze sluchu muzycznego moj dziadek obustronnie nie slyszał i grał na kontrabasie i wiolonczeli po weselach nikt go nie uczył grać mial talent muzyczny. .Mialem kolege ktory do muzycznej szkoły nie chodził jaki instrument złapał zagrał, poszedł do wojska dostal sie kompanii muzycznej przyszedł z wojska po weselach grywał a puzniej w kosciele organista był.A mial kolege ktury muzyczne liceum skonczył i razem nie mogli stwożyc duetu bo ze sluchu nie umiał zagrac i tak dlugo z nut grał że dostał sie do koserwatorium muzycznego a ten został nadal na wsi i grywał po weselach.I to jest prawda co powiedział wykonawca w tym wywiadzie
PANIE STANISŁAWIE GRA PAN CUDOWNIE TAK TE PALUSZKI PRACUJĄ ŻE AŻ DZIW BIERZE BARDZO SZKODA ŻE TA PIĘKNA TRADYCJA ZANIKA BO DZISIEJSZA MŁODZIEŻ TO TYLKO UMIE GRAĆ NA NERWACH.SĄ REGIONY W GÓRACH ŻE DZIECI SĄ KSZTAŁCONE GRY NA SKRZYPCACH.POZDRAWIAM P STANISŁAWIE I ŻYCZĘ DUŻO ZDRÓWKA DLA PANA
Zwracam honor panie Stanislawie. I panie Bernardzie. Kuzyn mojego ojca mieszkajacy na Podlasiu wlasnie uswiadomil mi istnienie "pedalowki" (w tym dobrym znaczeniu), o czym przedtem , szczerze powiem, pojecia nie mialem.
Wielki szacunek dla Pana który gra i Pana który nagrywa! Tym co robicie oóźniacie Koniec Świata! Pozdrowienia z Istebnej, Koniakowa i Jaworzynki! czcams.com/video/ULQGmi-gmJ4/video.html Kapela Polandia, Hej!
Znam Pana Stanisława osobiście. Wielokrotnie ze sobą graliśmy i rozmawialiśmy. Pomimo tego, że ja reprezentuję całkiem inną stylistykę muzyczną (rock, blues, heavy metal) nasze wspólne muzykowania wspominam z wielkim sentymentem. Słuch i technika Pana Stanisława jest sprawą bezdyskusyjną ale zawsze najbardziej ceniłem jego otwartość i komunikatywność. Zawsze rozumieliśmy się muzycznie i mentalnie pomimo sporej różnicy wieku. Pan Stanisław, jak mało kto potrafi nawiązać kontakt z młodszym pokoleniem i docenić wartości także w innych gatunkach muzycznych niż folk. Niewielu takich ludzi spotkałem w swoim życiu. 100 lat Panie Stanisławie!!!
Potrzebuję kontakt do pana Stanisława. Marzę by zagrał na moim weselu. Mój dzidziuś grał na pedałówce i cała rodzina żyje tą muzyką. Ogromna prośba o jakiś namiar na pana Stanisława
W dzisiejszych czasach ... ,,nutowcy'' potrafią to samo a nawet lepiej... Tylko niestety nie każdy potrafi zagrać coś ze słuchu .. . bo nie wszyscy z nich mają tą smykałkę ! :)
@@manekin7520 fakt, ale zdecydowanie wolę jednak grać z nut bo mimo wszystko lepiej to brzmi. Czasem tylko jakieś melodie do których nie ma nut gram amatorsko ze słuchu
Tacy ludzie to jest sól naszej ziemi i naszej kultury, jestem dumny że mamy takich ludzi którzy podtrzymują nasza tradycje.
I guess Im asking randomly but does any of you know of a tool to get back into an instagram account..?
I was stupid lost the account password. I appreciate any help you can give me.
@Maximilian Julian instablaster ;)
Uwielbiam takich ludzi! Ostoja naszej kultury, folkloru. Szacunek za pasje do muzyki oraz dużo zdrowia dla szanownego Akordeonisty!
* harmonisty 😉
Niesamowite wykonanie ! Wielkie BRAWO !!!
Mistrzu jak sie Pana slucha to serce rosnie!
Dlugich lat zycia
To co powiedział pan Ptasiński o "słuchowcach" i "nutowcach", to absolutna prawda. Miałem kiedyś koleżankę na studiach, która grała wspaniałe, niesamowicie trudne utwory muzyczne na fortepianie, natomiast ze słuchu nie poitrafiła zagrać zwykłego " wlazł kotek na płotek". Podziwiam grę pana Ptasińskiego na harmonii, szczególnie bardzo wysokie unoszenie palców lewej ręki. Trzeba rzeczywiście było ćwiczyć niesamowitą ilość , by grać tak doskonale prawie bezbłędnie( wciąż mowa o lewej ręce). Brawo stara Gwardia słuchowców!
Panie Stanisławie przepiękne granie. Durzo zdrowia Panu. Niech Pan Bóg błogosławi panu dużo jeszcze lat rzycia zdrowia i grania.
To jest prawdziwy muzyk.
Moj pradziadek byl 1910r gral i znal na bakier wszystkie utwory do 89r życia.Panu tez zycze grania do konca i uczyć mlode pokolenia.Szanuje Pana.
Co na bakier? Jprd.🤦
Bo muzyka powinna pochodzić z serca a nie z nut ;) pozdrawiam Pana :)
Bardzo ślicznie mistrzu grasz -Brawo
Pięknie, dzisiaj brakuje takiej muzyki
Przy takiej muzyce, nogi same skaczą. Brawo.
Dużo zdrowia, panie Stanisławie, oberek super
Brawo Panie Stanisławie. Wielki szacun :)
Dziękuję za lajka :)
Serce w akordeonie❤️
Jednym słowem - MASKRA! Brawo i szacun👍👍👍
Mistrz...szacun
Wielkie brawa dla Pana Stanisława za pięknego oberka a co do wypowiedzi to w 100% się zgadzam.Na weselach trzeba mieć słuch-to podstawa udanej zabawy i biesiady.Pozdrawiam.
Coś pięknego, taka muzyka bije jak głowę dzisiejsze kluby i tego typu miejsca. Pozdrawiam.
Świetnie się słucha tego Pana. Nie tylko muzyki, ale też tego co mówi.
36 lat przegrałem na weselach... gdybym nie słyszał, byłbym w czarnej d.... ;-) Tonacja? Żaden problem, to już trzeba śmigać po kole kwintowym ;-) W nim wszystko jest jasne :-) Pozdrawiam słuchowców :-)
Nikt nie zauważył że pan Stasio jeszcze nogami miechy pompuje, brawo, pięknie !!!!
Cudo , pozdrawiam !
Stare czasy piękne czasy prawdziwi grajkowie nie to co teraz
Piekne granie:-) Pan ma racje!!! Tej muzyki juz brak
Szacun Mistrzu.👍
Panie Stanisławie, zdrówka !!!
Piękne muzykowanie. Oby jak najdłużej. Pozdrawiam.
Aleks Pe a co to za sprzęt , nie widziałem jeszcze
@@mieczysawadamczyk2644, Tak zwana harmonia trzyrzedowa, albo w skrocie "trzyrzedowka"
Jak to widze i slysze to przez pol zycia bymnsie tak nie nauczyl palce bym na guza zawiazal masakra gratuluje to jest prawdziwy muzykant
Kozak.Wesoła optymistyczna melodyja! Piękne brzmienie Akordeonu
Hej,hej,cudo,ta deptana muzyka!
Piekne brzmienie tego instrumentu oraz kunszt dalo 100procent sukcesu.
Proszę pozdrowić tego Pana i przekazać wielkie brawa. Sam trochę gram na akordeonie, ale Pan Stanisław to 1 klasa. Pozdrawiam serdecznie.
Ale bym chciał mieć takiego dziadka. Codziennie wieczorami bym u niego siedział i grał 😮
Nie trzeba być specjalistą żeby zauważyć mimikę twarzy jak sobie w głowie gra i przekłada to na akordeon :) tak jakby coś sobie śpiewał po cichu :)
Kiedyś i ja się wezmę za ten piękny instrument.
Cudownie, na 100% się z Panem zgadzam.Duża łapeczka w górę.Pozdrawiam.
Szacunek cudownie pozdrawiam i zycze zdrowka i przyjemnosci w muzykowaniu
dziś wieś umiera a wraz znimi muzykanci , muzyka i pieśni, a obesnie rapownie podparte gołymi tylkami.
Pozdrawiam ja też gram i mam słuch zgadzam się z panem i pozdrawiam serdecznie i zdrówka życzę dla Pana
Super pozdrowienia dla Pana muzykanta!😃👍👍👍
Das gefällt mir sehr. Bitte mehr!
Mistrzu opowiadaj i graj 👏
Mój dziadek też grał na weselach, zabawach na harmonii, jego bracia również grali, jeden na skrzypkach, drugi na puzonie. Niestety nikt już później nie poszedł w ich ślady, został tylko akordeon po nim, który leży do dziś i wspomnienia. Szacunek dla takich ludzi jak pan Stanisław.
Brawo i tak Stachu trzymaj masz łapke w góre !!!!
Takiego muzykanta moge sluchac dzien i noc. Pozdrawiam.
Wspaniali ludzie
I like this guy, wonderful music.
Pięknie 🥰
brawo Panie Stanislawie .pozdrowienia z N Jorku.
No gość jest zajebisty!!!
Witam, nie mam jeszcze 50-tki, ale wiem świetnie o czym Pan Stanisław mówi. W roku 1981 jako 7-letni chłopiec byłem na weselu pod Kołem na wschodzie Wielkopolski gdzie oprawa muzyczna była dokladnie taką o której mowa w filmiku. Przyśpiewki przy dwóch akordeonach na otrzepinach trwały prawie dwie godziny. Tak jak mówi Pan Stanisław-to były czyste improwizacje, rymy dwuwersowe, wymyślane na poczekaniu- a tak świetne i celne że ludzie że śmiechu spadali pod stoły😉 I obrzędy przy muzyce, których nie rozumiałem a po których nie ma już śladu na współczesnych weselach. To świat który przeminął. Jestem dumny że jeszcze jako dziecko mialem to szczęście brać w tym udział. Pozdrawiam serdecznie.
Wróci na to moda, zobaczysz !
Otrzepiny, brzmi zabawnie.. poprawnie jest oczepiny
"jak cię będą czepić spojrzyj do Powały(?) aby twoje dzieci ładne oczy miały "
I jeszcze ostatnie "namarszczenie"
Piękne . Coraz mniej takich lludzi. pozdrawiam
Mistrz!
Panie Stanisławie cieszę się że Pan występuje i opowiada jak kiedyś było a dla pana Zbyszka szacun pozdrawiam
To jest dopiero historia, akordeon, nie to co dzisiaj
Mój dziadek był takim skrzypkiem samoukiem. Sam sobie te skrzypce zrobił, sam, ze słuchu, nauczył się na nich grać.
podziwiam brawoooooooooooooooooooooooooooooo
Super super super
Ha! Mój dziadek , Petelski Jan, grał ze słuchu własnie na ludowych weselach .
Głęboki ukłon i szacunek dla pana mój dziadek grał na skrzypcach i na flecie ale umiał jeszcze raz usłyszano melodie w nutach zapisac
Najlepsze wykonanie powolniaka na yt
Ja pier.. mega 💪 to jest talent TEZ CHCE TAK UMIEĆ 😏
Pieknie . Pozdrawienia z Lubomina kolo Mińsk mazowieckiego .
Cudowne dawne czasy,cudowna muzyka.chylę czoła przed Panem
Ociec jedzie ostro. Brawo.
Szacuneczek 😊
Wcale sie nie dziwie ze ten pan mimo że ma problem ze sluchem ale gra ze sluchu muzycznego moj dziadek obustronnie nie slyszał i grał na kontrabasie i wiolonczeli po weselach nikt go nie uczył grać mial talent muzyczny. .Mialem kolege ktory do muzycznej szkoły nie chodził jaki instrument złapał zagrał, poszedł do wojska dostal sie kompanii muzycznej przyszedł z wojska po weselach grywał a puzniej w kosciele organista był.A mial kolege ktury muzyczne liceum skonczył i razem nie mogli stwożyc duetu bo ze sluchu nie umiał zagrac i tak dlugo z nut grał że dostał sie do koserwatorium muzycznego a ten został nadal na wsi i grywał po weselach.I to jest prawda co powiedział wykonawca w tym wywiadzie
Akordeon to najpiękniejszy instrument na świecie!
Aż uwierzyłem że jesteś prawdziwym Marianem.
Aż się wierzyć nie chce że tak można grać ! Pozdrawiam :)
Coś pięknego...☺
PANIE STANISŁAWIE GRA PAN CUDOWNIE TAK TE PALUSZKI PRACUJĄ ŻE AŻ DZIW BIERZE BARDZO SZKODA ŻE TA PIĘKNA TRADYCJA ZANIKA BO DZISIEJSZA MŁODZIEŻ TO TYLKO UMIE GRAĆ NA NERWACH.SĄ REGIONY W GÓRACH ŻE DZIECI SĄ KSZTAŁCONE GRY NA SKRZYPCACH.POZDRAWIAM P STANISŁAWIE I ŻYCZĘ DUŻO ZDRÓWKA DLA PANA
Bałem się, że już nigdy nie zagra :)
Zwracam honor panie Stanislawie. I panie Bernardzie. Kuzyn mojego ojca mieszkajacy na Podlasiu wlasnie uswiadomil mi istnienie "pedalowki" (w tym dobrym znaczeniu), o czym przedtem , szczerze powiem, pojecia nie mialem.
Artysta!!!
Wielki szacunek dla Pana który gra i Pana który nagrywa!
Tym co robicie oóźniacie Koniec Świata! Pozdrowienia z Istebnej, Koniakowa i Jaworzynki! czcams.com/video/ULQGmi-gmJ4/video.html
Kapela Polandia, Hej!
Szacuneczek.
Szacunek dla tego pana
Brawo brawo 👏👏
pieknie pan gra brawo
No to jo słuchowiec 😉nie zbam nut i dlatego uwielbiam grać co mi na słuch przyniesie. Pozdrawiam .
Szacun.
Super!
brawo panie Stanislawie
Niesamowity gość...👏👏👏
szacunek dla pana
Pieknie
Pięknie i bardzo plynnie mówi ten Pan.
mistrz
Wielu z piątki tak nie zagra a gościowi wystarczyło cztery paluszki BRAWO.To mi się podoba.
Большой талант у Пана Станислава !Браво!Этот человек -самородок,бриллиант!Он должен своей игрой радовать людей!
Widziałem Pana w "Zimnej Wojnie" :-)
Super
klasa
Brawo. Niskie ukłony za wykonanie.
Znam Pana Stanisława osobiście. Wielokrotnie ze sobą graliśmy i rozmawialiśmy. Pomimo tego, że ja reprezentuję całkiem inną stylistykę muzyczną (rock, blues, heavy metal) nasze wspólne muzykowania wspominam z wielkim sentymentem. Słuch i technika Pana Stanisława jest sprawą bezdyskusyjną ale zawsze najbardziej ceniłem jego otwartość i komunikatywność. Zawsze rozumieliśmy się muzycznie i mentalnie pomimo sporej różnicy wieku. Pan Stanisław, jak mało kto potrafi nawiązać kontakt z młodszym pokoleniem i docenić wartości także w innych gatunkach muzycznych niż folk. Niewielu takich ludzi spotkałem w swoim życiu. 100 lat Panie Stanisławie!!!
Potrzebuję kontakt do pana Stanisława. Marzę by zagrał na moim weselu. Mój dzidziuś grał na pedałówce i cała rodzina żyje tą muzyką. Ogromna prośba o jakiś namiar na pana Stanisława
Witam. W myśl ustawy o danych osobowych chyba nie powinienem udostępniać tego numeru? Ale co tam... 504-948-221
@@justmena87123 504-948-221 podaję ponownie dla pewności. Pozdrawiam.
@@andrzejkarczmarczyk7669 bardzo dziękuję 😊😊😊 również pozdrawiam
Wielkie ukłony dla tego pana
💕💕💕
4:55 super dźwięk
Elegancko🤩🤩🤩🤩🤩🤩🤩🤩🤩🤩🤩🤩🤩🤩🤩🤩🤩🤩🤩🤩🤩🤩
Na południu dalej to funkcjonuje 😁
W dzisiejszych czasach ... ,,nutowcy'' potrafią to samo a nawet lepiej... Tylko niestety nie każdy potrafi zagrać coś ze słuchu .. . bo nie wszyscy z nich mają tą smykałkę ! :)
O ile mają nuty. :-)
ni glupi ni madry no nie rozumie
Co ty gadasz ?!, Naprawdę biegły muzyk zna na pamięć ( na wyrywki) każdy dźwięk gdzie się znajduje. Ale do tego trzeba lat grania,
Każdy kto umie na czymś dobrze grać umie zagrać z słuchu, jest to bardzo proste
@@manekin7520 fakt, ale zdecydowanie wolę jednak grać z nut bo mimo wszystko lepiej to brzmi. Czasem tylko jakieś melodie do których nie ma nut gram amatorsko ze słuchu