Szczątki w obozowiskach - trzy historie wędrowców - Mystery Cabin
Vložit
- čas přidán 12. 09. 2024
- Drodzy, jeżeli ktoś z Was chciałby wesprzeć moją pracę to proszę o symboliczną kawkę: buycoffee.to/m...
Historia 1 - Szczątki w Dolinie Roztoki
Historia 2 - Krwawe obozowisko Jordana Gridera
Historia 3 - ostatnia wiadomość od Geraldine Largay
Opowiadam trzy różne historie śmierci w górach z różnych stron świata. Wszystkie, choć tak różne, łączy podobny finał. Sprawy dotyczą: szczątków niezidentyfikowanego wędrowca w Dolinie Roztoki, Jordana Gridera i Geraldine Largay.
Najważniejsze źródła:
Historia 1 - Szczątki w Dolinie Roztoki
podhale24.pl/a...
www.polsatnews...
www.wprost.pl/...
portaltatrzans...
commons.wikime... - autor zdjęcia ToSter
nowiny24.pl/za...
www.polskierad...
Historia 2 - Jordan Grider
www.duluthnews...
www.bemidjipio...
bringmethenews...
www.piragis.co...
Historia 3 - Geraldine Largay
appalachiantra...
www.penbaypilo...
www.washington...
globalnews.ca/n...
www.centralmai...
commons.wikime... by Famartin
Nie posiadam praw do fotografii zamieszczonych w materiale, zostały użyte w celu edukacyjnym na zasadach fair use.
Muzyka
@CO.AG Music
Dark Ambient Background Music
He lies broken by your shame
Dzięki za odwiedziny!
Asia
Niedawno pewnego popoludnia pojechałam z mężem do lasu na grzyby. Szliśmy sobie dość przejrzystym lasem i nie znajdując ani jednego grzyba postanowiliśmy wracać do domu. Jednak okazało się, że nie możemy znaleźć drogi z powrotem. Byłam pewna, że mąż orientuje się w terenie i w ogóle nie próbowałam zapamiętać drogi, a las nagle z każdej strony wydawał się gesty i nie do przejścia. W dodatku zaczynało się sciemniac. Byłam przerażona, chodziliśmy w kółko. Udało nam się w końcu znaleźć samochód, ale okrezna drogą. Powiedziałam mężowi, że więcej z nim do lasu nie pójdę. Opadanie z sił, bezkres lasu i perspektywa zbliżającej się nocy, dawało przerażające uczucie uwięzienia w pułapce. Okropne uczucie.
Chyba każdy smartfon ze średniej półki ma wbudowany kompas
@@OriginalStachuJones jak jest zasieg
Włączasz nawigację i widzisz punkcik i to jesteś ty i wszystko lokalizacja
@@wojwoj4232 chodziło o krzaki, nie sposób było znaleźć ścieżki, nie chciałam przedzierać się przez krzaki. Kierunek mniej więcej znaliśmy.
@@institutdetudesslaves jak tel ma kompas (żyroskop)a nie tylko gps i google maps to chyba właśnie powinien pokazywać kierunek zawsze, dopóki ma prąd, no nie? właśnie po to się go dodaje do tel mimo gps Aha tylko rada dla współczesnych dzieci intrnetu: takich jak ty w niektórych tel trzeba najpierw ściągnąć dowolną aplikację ' kompas' żeby żyroskop działał, a trzeba zrobić to zanim się zgubimy, bo potem jak nie ma zasięgu to już dupa, umierając możemy tylko przeklinać własną głupotę;))))) no i może głupotę producentów telefonów, sam miałem tel z żyroskopem ale bez aplikacji:) samsung
Tego typu programy na CZcams świetnie umilają czas. Telewizor wyrzuciłem do śmieci około pięć lat temu, bo treści tam zamieszczane to głównie farmaceutyczny holokaust, a programy to znikomy czas antenowy. Tutaj natomiast nie ma reklam, i takich właśnie szukam w internecie. Pozdrawiam i tak trzymać.
Kolejne ciekawe historie - dziękuję.
Jeśli chodzi o szczątki z Doliny Roztoki to dziwię się, że nie natrafiono na żaden ślad czy sugestię. Profesjonalny plecak ze stelażem używany do przenoszenia większej ilości sprzętu, również przez himalaistów gdy np. zakładają obóz czy bazę, mały plecak do krótkich wypadów z tej bazy w okolicę, kurtka z wyprawy na Nanga Parbat... Bardzo konkretne rzeczy u kogoś, kto dużo chodzi po górach. Nie rozumiem dlaczego policja nie szukała zaginionego wspinacza wśród alpinistów i himalaistów właśnie. Termin ważności produktów kończył się w 2008 roku, to znaczy, że należało szukać kogoś, kto zaginął po 2000 roku do 2008. Nie mówisz jakie to produkty, ale np. konserwy mięsne na wyprawy w góry kupuje się często z zapasów wojskowych, bo mają dłuższy termin przydatności do spożycia, niż cywilne. Dziwnym jest też ograniczenie poszukiwań wyłącznie do trzech najbliższych krajów - Polski, Słowacji i Czech, jakby ów człowiek nie mógł przyjechać i pójść w Tatry np. z Rosji czy nawet zza oceanu... przecież euro i złotówki powinien mieć w kieszeni każdy bez wyjątku turysta, podczas wędrówek po Tatrach. Nawet jeśli by przyleciał z Australii. Dolarami australijskimi raczej by w Polsce czy na Słowacji nie płacił. Powinni przekazać dane do interpolu i szukać na całym świecie w środowisku wspinaczy wysokogórskich.
Wiem, że odpowiadam na stary komentarz, ale dopiero trafiłam na ten podcast.
Terminem przydatności puszek do spożycia za bardzo bym się nie kierowała - mogły być kupione taniej ze względu właśnie na kończący się termin przydatności albo zestarzeć się u właściciela a "szkoda wyrzucić". Niektórzy nie przejmują się takimi drobiazgami... Ciekawsze - jakiej były produkcji?
Słowackie euro jest chyba ważniejszą wskazówką czasową.
Zadziwia kurtka z wyprawy na Nanga Parbat, to się kupuje w "szmateksie"? Gdzie? 🤔
Też uważam, że ten człowiek mógł pochodzić z odległego kraju.
Tajemnicze zaginięcia to bardzo dobry pomysł na podcast szczególnie w twoim wydaniu. Już sam podkład muzyczny od początku każdego odcinka wprowadza atmosferę tajemniczości i grozy plus opowiadana przez Ciebie historia sprawiają, że przez chwilę czuję się jakbym była uczestnikiem tych wydarzeń.
Intro muzyczne jest genialne. Aż się ma ciarki na plecach.
bingo
Bardzo cenię twoje produkcje za rzetelne przygotowanie merytoryczne nie tylko dotyczące samej sprawy ale również wszystkich tematów pobocznych które pojawiają się nawet tylko w obszarze spekulacji. Bardzo lubię nie tylko zaspokoić ciekawość ale też pogłębić wiedzę.
Każda historia inna i zajmująca. Najbardziej wzruszyłam się, o ile tak można powiedzieć, przy ostatniej. Ten list do kogoś, kto mógłby odnaleźć starszą panią :( te informacje dla bliskich, wreszcie, to że wiemy , że starsza pani miała świadomość tego co się dzieje . Bardzo to przykre i może chociaż kochała to, co robiła, nie sądzę aby właśnie w ten sposób życzyła sobie odejść z tego świata. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za dzisiejszy odcinek.
Takie historie są niezwykle interesujące. Zawsze chętnie wysłucham, nawet jeśli będą krótkie. :)
Znam więcej 🙃🤤🙂
Jesteś bardzo mądra bo myślisz tak jak ja - interesujące, szczegolnie te 411
@@przyjacielsen aha? Czyli jak ktoś myśli inaczej niż ty, to jest skończonym idiotą?
@@vaedgae Jesteś bardzo mądra 😊
Napiszę jeszcze raz. Jest Pani wspaniała. Uwielbiam słuchać Pani podcastów. Zawsze czekam z niecierpliwościa na nowy odcinek. Potrafię kilkukrotnie odsłuchiwać historii przez Pania opowiadanych. Atmosfera jest niepowtarzalna i wyjatkowa. Dziękuje za Pani wspaniała pracę i pozdrawiam serdecznie.
Bardzo serdecznie dziękuję za takie komplementy 💐
Spełniasz swoje marzenia. Realizujesz swoje hobby, które jednak prowadza do twojej śmierci. Powolnej. Pełnej strachu może i nadziei. W osamotnieniu. Pozostając samemu sobie.
Nawet nie chce myśleć jakie myśli towarzyszyły tym ludziom.
Świetny podkast. Zresztą kolejny u Ciebie. Tworzysz niesamowitą atmosferę. Szczegółowy opis, profesjonalne j obiektywne podejście do tematu. Fajnie, że posilkujesz się zdjęciami, mapami itd, to także czytelnikowi daje możliwość " wglądu" w opowiadaną sprawę.
Jordan mógł zostać pogryziony przez wilka-samotnika lub inne zwierzę. Albo zranił się mocno przy zakładania obozowiska. Schronił się na hamaku, by opanować sytuację i przeczekać krwawienie, które jednak nie ustało. Dlatego noże były nienaruszone, a hamak we krwi
A woń rannego w lesie zrobiła swoje...
Taki odcinek , że mam gęsią skórke a żona mnie nie chce puścić pod namiot. Wielkie dzięki!
Ja mojego już też samego nie puszczę ani do lasu ani na ryby ;)
A do samochodu też nie wsiadacie po obejrzeniu relacji z wypadku?takie zaginięcia to jakiś promil niewielki odsetek spośród ludzi chodzących do lasu, nie popadajmy w paranoję.
@@marcinlubin9903 głos rozsądku, to samo powiedziałem
Odcinek rewelacyjny!
To co mi się nasuwa na myśl, to to że ostatnia bohaterka nie miała zbyt wielkiej woli przetrwania, tak jakby od razu się poddała, poza tym wygląda na to, że jej umysł może ze względu na wiek, a może pierwsze oznaki demencji nie działał wystarczająco logicznie (zgubienie się na odcinku szlak- siusiu), tym bardziej kiedy ma się już jakiś wiek oraz doświadczenia za sobą podejmowanie tak głupich decyzji jak ona jest zastanawiające...
Ja również miałam przez chwilę takie przemyślenie, zwłaszcza że niby ta pani miała już jakieś doświadczenie z chodzeniem po szlakach, ale zostało też poruszone, że miała bardzo kiepską orientację w terenie, co potwierdziły inne panie, nawet nie potrafiła używać kompasu. Myślę że ta pani nigdy nie powinna sama udać się na taką wycieczkę, ponieważ po prostu nie była do niej przygotowana, jak nawet widać po jej wyposażeniu. Chociaż oczywiście to są tylko nasze spekulacje, bo być może faktycznie trochę krążyła i szukała powrotu na szlak, ale z jej fatalną orientacją daleko nie zaszła. Również bardzo możliwe, że brak pożywienia i wody a takze panika wpłynęły znacząco na jej decyzyjność.
Bardzo lubię sprawy zaginięć/śmierci w górach czy lasach. Są fascynujące, ale jednocześnie bardzo smutne, bo osoby poszukiwane zwykle trudno odnaleźć
Masz genialny kanał, właśnie czegoś takiego szukałam. Tajemnicze, często mroczne i szalenie ciekawe sprawy, w dodatku fantastycznie i wyczerpująco opowiedziane, tak trzymaj! Od pewnego czasu nadrabiam odcinki na tym kanale. Dzięki za tak fachową robotę :-) Co do dzisiejszego odcinka, to taki format krótszych kilku opowieści również jest szalenie ciekawy. Ostatnia historia strasznie smutna. Gdyby tylko posłuchała swojej towarzyszki podróży i odłożyła podróż na kolejny rok, to taka tragedia by się nie wydarzyła... Tak mało jest starszych osób które nie boją się spełniać marzeń. Tym bardziej szkoda że tak to się skończyło.
Super odcinek, wszystkie historie mega ciekawe i niesamowicie tajemnicze, czyli tak jak lubię, bardzo podoba mi się pomysł o tematyce kryminalnej powiazanej z otwartymi przestrzeniami, lasami, górami, parami, wydaje mi się, że to dodaje mrocznego klimatu🌹🌹🌹
Jak miło! Prośby o "więcej i częściej" zostały wysłuchane!! 😃👏👊 Dziękuję! Herbata w dłoń i słuchamy!
Moim zdaniem najgorsza śmierć, to jakiś oddział onkologiczny czy paliatywny w szpitalu, gdzie czasami człowiek w mękach dogorywa całymi tygodniami... chyba już lepiej zginąć w takim miejscu jak ci ludzie, przynajmniej robili to, co chcieli. Szkoda, że przypłacili swoje pasje życiem, ale takie przedsięwzięcia zawsze wiążą się z wysokim ryzykiem. Fajny odcinek, dzięki za ciekawe historie 👋
Sama już bym nie dała rady spać w lesie. Dziwne że ten obóz w Polsce Tak późno został odnaleziony.Myśląc że daleko musiał odejść od jakiegoś szlaku że nikt nic nie zobaczył wcześniej.Nawet ludzie opiekujący się lasami 😪
Z tego co zrozumiałam, jest zakaz schodzenia ze szlaku, mogła tam być gęstwina, nic nie wskazywało na to, że tam znajduje się jakieś obozowisko ani też nikt nie zgłosił zaginięcia turysty. Mi to przypomina jedną ze spraw, gdzie zwłoki dziewczyny rozkładały się w krzakach przy głównej ulicy, przy chodniku, gdzie przychodzili ludzie, i zastanawiająco długo nikt nie zwrócił na to uwagi - a jak wiadomo bukiet zapachowy musiał być wyrazisty.
Odcinki z serii zaginieni w dziczy mają najlepszy klimat.
Gdzie mogę to odnaleźć bo szukam i nie ma
w ogóle to dla mnie mega creepy jest takie spanie samemu w lesie. Jakby cokolwiek ruszyło mój namiot w nocy to chyba bym się skichał.
Mój mąż tak podróżuje. I jeździ nocą rowerem przez lasy. Ostatnio spotkał stado saren, które się go nie bały. Po prostu stały i patrzyły na niego z bliska. Już samo to jest jakieś straszne. Nie chciały go opuścić, a przecież sarny to płochliwe zwierzęta, a tu uparcie stały przy nim i patrzyły.
Bo to sa warunki dla prawdziwych mezczyzn.Nie moglbys byc rowniez policjantem,zolnierzem,strazakiem czy nawet strozem nocnym:)Ani zeglarzem,bo noc na morzu,szczegolnie w czasie sztormu to jest dopiero hardcore.
Powiem tak. Nie należy się bać nocy ani lasu. Bać się należy tylko niektórych ludzi.
@@zbykwibest Latwo mowic.Ja sie nie boje niczego,ale niestety boje sie ciemnosci.Nie ma takiej opcji,zebym spala po ciemku.W moim domu pala sie swiatla,na sama mysl,ze nie bedzie pradu,robi mi sie dziwnie:)Zreszta jestem zabezpieczona na taka horrorowa ewentualnosc.Do konca mojego zycia tak bedzie,wiem i sie z tym pogodzilam,bo ludzie miewaja gorsze fobie.
@@blueblue7555 Zgadza się, są gorsze. Ja jednak służąc kupę lat w armii przeżyłem dużo mniej przyjemne sytuacje niż samotne spędzenie nocy w terenie i zawsze ich przyczyną byli ludzie... źli ludzie
Takie tematy odcinków bardzo mi pasują!😃 Taka odskocznia od seryjniaków i innych takich, ale bardzo ciekawa i wciągająca odskocznia.😊 O czym byś nie nagrywała, krótkie odcinki, czy też długie, ja zawsze wszystkie z chęcią słucham.
Wybornie. Odpalam o 8.00 w poniedziałek w pracy. Przez 45 min po zakładzie będzie krążyć wyłącznie moja powłoka 😁
Zawsze się dziwiłam kiedy ludzie pisali, że nie dostają powiadomień o nowych odcinkach na różnych kanałach, a u mnie wszystko zawsze grało bez zająknięcia, ale i mnie dopadł w końcu brak powiadomień, YT przestań ciąć zasięgi!
Zabieram się za słuchanie 👍🏻
Edit: niezwykle ciekawe historie i chociaż ostatnią sprawę znam, to wciąż się przykro robi, że Gerry była tak blisko ratunku a mimo wszystko się nie udało. Zastanawia mnie też pierwsza historia, że przez tyle lat nikt nie odnalazł tego człowieka wcześniej, przecież ktoś musiał sprawdzać te tereny, jak tamtego dnia gdy natrafiono na szczątki.
Lubię słuchać takie historie.
Lubie sluchac takich historii....
@@monikasochacka6778 A weź się ogarnij, bo żałosne to 😅
@@agaaga7420 sama sie ogarnij, najwyzszy czas.....
@@agaaga7420 żałosne są takie żenujace błędy
Nie wiem po co ludzie ta łażą...dziękuję za film ❤️
czasem pasje uzależniają chociaż są ewidentnie niebezpieczne 😅
Ludzie robią dużo rzeczy, które mogą się wydawać niezrozumiałe dla innych. Ale naprawdę trudno oceniać innych. Ja rozumiem tę pasję obcowania z przyrodą, choć jestem dzieckiem miasta i nie mam takich zapędów.
"Bo jakby tak chocioż z pińćdziesiot groszy było to bym posedł, a taaaak too poo coooooooo???" K.a ludzie ...
Dziękuję za bogate zdjęcia i ilustracje, przy wszystkich Twoich podcastach. 🏆👏Wspaniała praca! 🏆👏👍👍👍🖐️
Uwielbiam klimat Twoich podcastów. Głos też. Wszystko. Tylko chciało by się słuchać więcej.
Koooooocham to intro, muza w tle prawdziwy niepowtarzalny SZTOSS😍😍😍😍
ASIEŃKO🌼🌼🌼
Zamieniam się w sluch🎧💙
Uwielbiam Twój sposób opowiadania🥰i tematyka meega super.
Jak zawsze fenomenalnie opowiedziane historie.
Są to historie ludzi, którzy igrali z losem, z naturą i nieważne czy któraś z osób była doświadczona czy nie.
Jak widać, każde z nich mierzyło wyżej niż powinno, wbrew wszystkiemu co zdarza się niestety często.
I żeby nie było, że krytykuje ludzi, bo pięknie jest spełniac swoje marzenia jednak,zawsze z tyłu głowy trzeba mieć w pogotowiu zdrowy rozsądek.
Pozdrawiam i szczerze gratuluję talentu, jesteś perfekcyjna w tym co robisz.
Pozdrawiam ciepło, uściski, do usłyszenia 🌼🎧💙💜🤍❤️☺️
Dziękuję za kolejne wyróżnienie komentarza 💛💛💛🥰
Bardzo dobry odcinek, ta sprawa nr 3 mega smutna...
Odkąd słucham true crime nie chodzę sama do lasu ani po górach, co często mi się zdarzało.
to teraz zadaj sobie pytanie, czy słuchanie true crime ratuje ci życie, czy ci je odbiera?
@@johndoe1582 Na pewno sprawia, że jestem ostrożniejsza. Życie odbierają przestępcy.
Historie które wydarzyły się w lasach, czy górach są najbardziej tajemnicze i mają swój klimat. Moje ulubione!!!
Codziennie tęsknię zerkam na Twój kanał w poszukiwaniu nowego materiału. Dla mnie jest to najlepszy kanał kryminalny na polskim YT.
Pòjście w tę niszę bardzo dobry pomysł!
Słucham i mam gęsią skórkę.. jednocześnie podziw dla miłośników przyrody . Niesamowicie się tego słucha 👏
Tematy zaginięć w dzikiej przyrodzie to ciekawy temat. Nie wiem czy jest dużo takich podcastów. Ale tą tematykę bardzo lubię. Naprawdę super się słucha.
Co do odcinka. Gro osób piszę o trzeciej historii że jest rzekomo taka smutna. Trochę tak, ale chyba wiek zaginionej zrobił swoje. Nie mniej jednak na mnie największe wrażenie zrobiła pierwsza historia.
Wyobraźcie sobie. Macie słaby kontakt z rodziną, pracujecie za granicą, poza domem, lubicie górskie wycieczki. Wychodzicie pewnego dnia na dobrze oznaczony szlak i .... znikacie. Nikt o was nic nie wie, nikt nie szuka. Zakładając że była to śmierć z wyziębienia a nie zabójstwo to ciało człowieka przeleżało 8-10 lat przez nikogo nie szukane !
Mnie przeraża to że nikt z najbliższych tego jegomościa nie szuka, nie wie co się z nim dzieje, nic. Jak musiały wyglądać jego relacje z rodziną, znajomymi że przez tyle lat nie ma nawet podejrzeń kto to jest. To jest dopiero smutne !
Mógł być kawałem drania i rodzina go olała. Mogła i rodzina być podła. Nigdy się pewnie nie dowiemy.
Z niecierpliwością czekam na kolejne historie bo bardzo spokojnie i jasno są przez panią opowiadane zdarzyły się w rzeczywistości a przerażają niczym z powieści kryminalnych
Bardzo ciekawy film i obejrzałam z przyjemnością. Przypomniało mi się jak kilkanaście lat temu złapała nas burza w Dolinie Roztoki. Brrrr
Jak zawsze niesamowite historie, wspaniale opowiedziane. Nie mogę się doczekać kolejnych.
Hamak, tarp, piec itd to wcale nie jest skromne schronienie :) Ludzie pasjonujący się bushcraftem i survivalem sypiają tak w terenie bez żadnych problemów także w zimie :) osobiście sypiałem w hamaku przy -10 a w terenie przy -27. Tak więc schronienie tego turysty wcale nie było skromne tylko tak po prostu się sypia w terenie. Bushcraftowcy lub surrvivalowcy korzystają z hamaków lub namiotów czy z szałasów. Myślę że zrobił sobie krzywdę, wykrwawił się a zwierzaki zrobiły resztę. Tak jak to wspomina Wiliams.
Doskonale sie slucha . Wiele historii ze szlakow i miejsc gdzie bylem juz i ktorymi sam maszerowalem. Dawaj dalej te wszyskie historie. O niektorych juz slyszalem ale o Donovanie na John Muir to od ciebie sie dowiedzialem i dopiero wowczas pogrzebalem dalej o tej historii.
Pozdrawiam ze szlakow USA .
Witam, jak zwykle przygotowanie filmu perfekcyjne.
Ha! Od razu po tytule zotowałam się, że to materiał Mystery Cabin!
Świetny materiał. Słuchałem z zapartym tchem.
Uwielbiam nowy klimat Twojego kanału ❣️
Bardzo fajnie opowiedziane, choc smutne historie.Pozdrawiam.
Bardzo ciekawy zestaw ☺️ wiem że wielu słuchaczy lubi historię zaginięć na szlakach czy w parkach narodowych. Dla mnie super 😁 zresztą u Ciebie są zawsze historię mało znane...pozdrawiam
Dziękuję. Bardzo smutne historie, jednak ciekawe i przedstawione w interesujący sposob
Świetne historie, proszę o więcej w tym klimacie. Pozdrawiam.
Taka forma też jest niezwykle ciekawa!
Swietne sa takie tematy.👌👋👍🌞💐
Pani narracja jest tak dobra, że jakakolwiek forma historii kryminalnej, nie może być inna, jak interesująca.
co do ostatniego wątku, to trudno nie wyciągnąć wniosku, że mąż naprawdę kochał swoją żonę,
miała kaprysy, udowadnianie sobie jaka jest silna, wszystko może, a jej facet pomagał w jej realizacji samooceny,
przez dobroć
Niewiarygodne, że zejście ze szlaku za potrzebą może spowodować zagubienie się. Chyba, że w grę wchodzą jakieś dodatkowe problemy. Pozdrawiam z Kanady ☺️
Kto by pomyślał że pójście za potrzebą może mieć takie konsekwencje.
no troche cringe umrzeć przez kupę
Uwielbiam historie w plenerze.
Niedawno na Ciebie trafiłem, ale czekałem na kolejny odcinek.
Pozdrawiam. :)
Fajne, również pozdrawiam 😉
Super się słuchało jadąc samochodem wieczorną porą. Dziękuję za te historie opowiedziane bardzo ciekawie, trzymające w napięciu.
thx! bardzo dobrze przygotowane i przedstawienie tych zdarzen- hisorii, super podklad muzyczny, dzieki serdeczne i pozdrowienia z Berlina / ps. bez jedzenia mozna przetrwac ok. 72 dni, dziwne . . . pouczajace . . .
Smutne historie. A Ty jak zawsze świetnie je przedstawiasz. Ciekawie i z empatią. Pozdrawiam😘
Od razu na kanał i zanim odpaliłam filmik to już łapka w górę. Pozdrawiam serdecznie .
thx! bardzo dobrze przygotowane i przedstawienie tych zdarzen- hisorii, super podklad muzyczny, dzieki serdeczne i pozdrowienia z Berlina
Bardzo lubię tę tematykę! Nawet jeśli to krótsze opowieści 🖤
Podkład muzyczny jest świetny. Poza tym jest pani świetna w tym, co robi.
Witam cieplutko i dziękuję za nowy podcast,w sumie to moja historia słuchania zaczęła się od częstego i nudnego odcinka A4 ,który mnie usypiał.Pani historie+ muza pozwalały pokonać 250km nie wiedzac kiedy😄🤭.Tak,tak takie 2-3 historie opowiedziane razem są ekstra. Pozdrawiam
Podoba mi się ten "set". Chcę więcej 🙆🏼♀️.
🖤💚💙
Super te historie 🙂
Pożarły go niedźwiedzie i ot .cała zagatka.
Sama w bezkresnym lesie, poszła do toalety...czy musiała tak daleko odejść od szlaku?
Idealny odcinek bo akurat kilka godzin temu wróciłem z Tatr :D ! dziękuję :D !
Dziękuję za następną ,,przyrodniczą""audycję.Szkoda mi tylko tej pani,to byla wzruszająca historia.Pozdrawiam.😛
Może następny razem opowiesz o Aronie Ralston? Wiem, że jest "normalny" film o nim ale myślę, że to czego dokonał ten człowiek jest warte przypomnienia.
Kto to?
Komu się podobał materiał, niech zechce rozważyć łapkę w górę. :)
Ooooo!!! Dziękuję Ci za kolejny materiał! ☺️😘
Bardzo ciekawy podcast. 👍 Przykre, zwłaszcza ostatnia sprawa. Tym razem. dowód na to, że warto się rozejrzeć w okół i przejść się. Z drugiej strony, może by nie znalazła namiotu. Tak jak nagle nie mogła powrócić na szlak, po minimalnym zboczeniu z niego. Była niby dobrze asekurowana, bo pod pieczą męża. A jednak okazało się, że wśród dzikiej przyrody, zawsze może coś pójść nie tak. Dziękuję.
Nie mogłam się doczekać kolejnego odcinka! Dzięki 💙
Kolejna uczta dla uszu. Dobrze zbudowany klimat, glos bez zarzutu.
Tylko sluchawki, pies do przytulenia I mozna siadac na zboczu gory I sluchac.
Dziekuje.
Podoba mi się bardzo taka konwencja odcinków. Zawsze najciekawsze historie można rozwinąć, więc jest ta dodatkowa furtka...
dla mnie przez to ,że porusza Pani sprawy zaginięć na szlakach to cos co wyróznia ten kanał na tle innych true crime. Zawsze one bardzo pozostają w mojej pamięci.
Fajnie, że zachaczyłas o historię z Polski
Dziękuję za odcinek 👏🏻👏🏻👏🏻
Świetny materiał 👍. Słucha się go mega dobrze 😊 Budujesz genialny klimat 😁 Do tego barwa twojego głosu jest stworzona do takich opowieści 💪 Subik poleciał na kanał 👊 Nie przestawaj w tym co robisz 😀 Dzięki wielkie 😎
Bardzo dziękuję ❤️❤️
Muzyka nadaje klimatu; dzięki za podkast 👍🏻👋🏻
jak zwykle świetna robota😍💗👍
Uwaga! Jeśli w Roztoce zwłoki miały przy sobie żywność z terminem do max 2009 czyli musiały być wyprodukowane szybciej. Nikt przeterminowanych towarów by nie brał ze sobą. To jakim cudem znaleziono słowackie euro ? Euro na Słowacji wprowadzono w 2009. Czyli zmarły musiałby żyć jeszcze w 2009 a wtedy po co mu przeterminowana żywność?
@@TheDomanc skup się....euro na Słowacji wprowadzono w 2009. Więc jakim cudem zwłoki miały walutę której jeszcze nie było albo po co zwłokom przeterminowane jedzenie?
@@lrolek heh racja. Napisalem ci komenta (ktorego usunełem) żebyś jeszcze raz przesłuchał i znalazlem ten fragment (3:00) i racje masz. Lektorka mówi złotówki i słowackie euro. Rzeczywiście dziwne. Ale znaleziono też dwa plecaki co dziwne. Moim zdaniem ten znaleziony martwy człowiek nie był włascicielem portfela a przyniósł go ktoś inny. Może ktoś po prostu zgubił w tym miejscu kilka lat później.
@@lrolek nie wiem, w jakim miesiącu mijała data ważności żywności, ale po pierwsze mogły mieć krótki termin w momencie wyprawy i jednocześnie nałożyć się na euro. To mało prawdopodobne, ale całkowicie możliwe.
Mógł korzystać z puszek kupionych taniej ze względu na bliski termin utraty ważności albo wręcz u niego się "przeleżały" a szkoda wyrzucić... 🙃 Ciekawe, jakiej produkcji była żywność?
Trafiłam na ten kanał wczoraj i od razu wyczułam moje klimaty;) Bardzo dobry odcinek, nie słyszałam o żadnej z tych historii. Co do podkładu muzycznego, to ja go słyszę bardzo subtelnie, nie przeszkadza, wręcz nastraja.
Ja osobiście nie przepadam kiedy jest podkład dźwiękowy w podcascie, zwłaszcza że u niektórych podcasterow jest tak głośny, że dosłownie wbija mi się w mózg. Bez słuchawek tutaj praktycznie nie zwracam na niego uwagi. Są to trzy bardzo ciekawe historie, o tej drugiej już kiedyś słyszałam i właśnie takie wtedy były hipotezy, że albo był to atak dzikich zwierząt pierwszej nocy, albo jakiś nieszczęśliwy wypadek podczas stawiania obozowiska. W każdym razie uwielbiam takie historie dotyczące parków narodowych, zaginięć na otwartym terenie, To tylko pokazuje, jak niesamowita i nieodgadniona jest natura. Jaki to jest żywioł, nawet taki gęsty las, w którym można się zgubić.
W kontekście całości podkastów na YT 3 historie w 1 opakowaniu to oryginalna koncepcja, która w Twoim opracowaniu może chwycić. Jeśli znajdziesz więcej takich historii, które łączy jeden wątek, element przyrody czy dana okoliczność, to jestem ZA. Mniej rozbudowane i niewielowątkowe historie zazwyczaj budzą mniejsze zainteresowanie, a niesłusznie bo też skłaniają do refleksji i snucia własnych teorii. Połączenie ich w taki sposób jaki tu zaprezentowałaś to dobra metoda na zainteresowanie nimi szerokiego grona odbiorców; fakt że wszystko zazwyczaj dzieje się na łonie natury zachęca dodatkowo, także - DOBRA ROBOTA i OWOCNA KONCEPCJA. Notabene ostatniej historii z tego odcinka, tak udać się na siusiu, by zgubić szlak, to już trochę dziwne, przecież w takim celu nie trzeba iść głęboko w las czy w ogóle daleko w bok od szlaku, wystarczy na taką odległość, by nie tracić go całkiem z oczu, a jednocześnie nie być w tym momencie zbyt widocznym z poziomu tegoż. No ale może w USA to nie takie proste, nie byłem nie wiem. Pozdrawiam Asiu i popieram Twe pomysły 👍😀👋
Do określenia kierunku nie potrzeba kompasu. Wystarczy obserwacja słońca a jeśli jest zachmurzenie obserwacja mchu na drzewach, zawsze wiecej jest od północy
Świetne, pozdro
Świetny film. Myślę że tego typu historie mogłyby częściej gościć na kanale. Dzięki.
Łapka w gòrę w ciemno z multikont 😉
Miałem ciarki na całym ciele słuchając tego 🥶
Jeśli chodzi o ostatnia historię - myślę, że psy mogły nie wyczuć kobiety, jeśli już nie żyła - wiem, że są psy wyszkolone do szukania osób żywych i zwłok, takie moje przemyślenia, że może to ta kwestia.
A poza tym bardzo lubię Twoje podcasty, jeśli są to dłuższe historię, czy tak jak tutaj - zbiór to tym bardziej ❤️
Bardzo ciekawy odcinek 👍
Kolejny wspaniały podcast :)
Moim zdaniem świetnie dobierasz tematy odcinków, nie ma drugiego takiego kanału:)
Ciekawie opowiedziane historie ludzi realizujący swoje plany i marzenia.Dzieki
Super robota, jak zwykle :) każdy sposób przedstawienia przez Ciebie odcinków jest dobry.👍🏼 dzięki :)
Lubię każdy temat w Twoim wykonaniu. Bardzo ciekawe historie. Pozdrawiam 💕
pełna profeska!