Może się przedstawię, mieszkam w Busku Zdroju, mam 72 lata i mogę powiedzieć, że jest Pan moim bliskim znajomym, oglądam wszystkie spotkania z Panem. Uwielbiam te spotkania, bo, są pełne radości i optymizmu, jest Pan i Pana rodzina naszym skarbem. Dziękuję za wszystkie spotkania. Bądźcie szczęśliwi.
Tato wykazał się wielką odwagą, decydując się zostać z całą rodziną w tak odległym kulturowo i językowo kraju. Wszystkiego najlepszego dla całej Twojej rodziny 🙂
Wierzę, że pana rodzice na początku traktował Polskę jako etap tymczasowy,ale myślę, że po tylu,tylu latach,w sercu Pana rodziców jest miejsce i dla Korei i dla Polski😊😊
Mieszkam w Lublinie od urodzenia, chodziłam tu do szkół i dostałam mieszkanie na osiedlu Czuby Południowe. Pamiętam jak wożono koreańskich pracowników do fabryki. W sklepach często spotykaliśmy całe rodziny koreańskie na zakupach. Koreańczycy nie chcieli integrować się z Polakami, być może z powodu nieznajomości języka. Moje dzieci bardzo chciały się przyjaźnić z Waszymi dziećmi. Były mocno zawiedzione a szkoda bo mogłyby się nauczyć obydwie strony języków i kultury. Cieszę się, że zostaliście w Polsce a Ty nauczyłeś się języka polskiego i świetnie się nim posługujesz. Pozdrawiam Ciebie i całą rodzinkę.❤
Z tego co kojarzę, to daewoo załatwili częściowo amerykanie lub ich fundusze. Generalnie pogrywano wtedy giełdami azjatyckimi, a same firmy azjatyckie przeinwestowały i nagle straciły możliwość zaciągnięcia nowego kredytu. Lata 90, to lata mojej młodości i jednocześnie chyba jeden z gorszych okresów do życia w Polsce.
W sumie to szkoda, że Daewoo się nie powiodło. Inne koreańskie firmy motoryzacyjne (Kia, Hyunday) przetrwały kryzys i pokazały że że Koreańczycy potrafią "w samochody".
Super spacer w strefie przemysłowej i bardzo ciekawa opowieść o Daewoo. Osobiście dobrze wspominam tą erę gdy w latach 90 pojawiły się koreańskie produkty takie jak monitory CRT do komputera. Samochody Lanos, Matiz, Tico - wiadomo. Było to toporne, ale zyskało sympatię i popularność. Świetnie mówisz po Polsku, ale to pewnie doskonale wiesz. Rozumiem Twoje wspomnienia, bo u mnie to się los podobnie potoczył. Raduje się serce gdy stwierdzasz, że udało Ci się odnaleźć w Polsce, a jako dorosły człowiek i głowa rodziny, dzielnie wiążesz koniec z końcem.
Fajnie,że nauczyłeś się polskiego języka.bo bardzo miło Cię słuchać.Jesteście super rodziną !Pozdrawiam serdecznie a mamie pomóż,zorganizować wystawę jej cudownych dzieł.Myślę,że jest jakieś Stowarzyszenie Seniorów, może tam pogadać...Dom Kultury?Pomyślcie z żoną .Warto wydobyć te skarby na światło dzienne❤❤❤❤❤
Ależ super historia. Oczywiście, że pamiętam Daewoo Lanosa, Espero, Nubirę, Tico i Matiza. Szkoda, że ta inwestycja miała taki koniec, ale dobrze, że Pana rodzina postanowiła swoje życie związać z Polską, która w latach 90. ub. wieku była dla obcokrajowców daleka na liście miejsc atrakcyjnych do życia. Życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam.
To są bardzo trudne decyzję i podziwiam ludzi, którzy nie boją się jechać na drugi koniec świata . Bardzo się cieszę,że taką decyzję poodjął tata, bo teraz możemy poznać bliżej Koreę i Koreańczyków a Pan może być dla nas takim ambasadorem pomiędzy Koreą a Polską😊
Mój pierwszy własny samochód to był ciemnozielony Tico z salonu.Sprytne auto,wszędzie się zmieściło.Żona śmigała aż miło.Bardzo lubiłem tego ,,koreańskiego malucha''.Czasami w KDrama występuje Tico.Miło popatrzeć.Tapicerka we wszystkich autach taka sama.Pozdrawiam.🙂
My mieliśmy Lanosa. To był świetny samochód, przy kupnie miał 3 lata gwarancji i darmowy serwis. Praktycznie bezawaryjny samochód, byliśmy z niego bardzo zadowoleni. 👍💓💓💓
Czekaliśmy całą rodziną na tę historię, ponieważ zaciekawiły nas Wasze koleje losu, które spowodowały, że zamieszkaliście w Polsce. I z ogromną niecierpliwością czekam na ciąg dalszy tej bardzo ciekawej historii. Pozdrowienia dla całej Waszej rodziny i życzymy powodzenia z rozwojem kanału na YT 😊
Mój starszy brat był inżynierem w Daewoo. Mnie, kiedy dostałam się na studia rodzice kupili Tico a mój mąż kilka lat później kupił sobie Lanosa... Dawno to było, córka którą wtedy przywieźliśmy Lanosem ze szpitala w tej chwili szwenda się po Norwegii z plecakiem 😉 Także marka Daewoo to cześć naszych wspomnień 🙂
W latach 1991-1993 roku Telekomunikacja Polska (obecnie Orange) w Opolu zainwestowała w nową centralę telefoniczną. Montażem urządzenia zajęła się firma Samsung, wówczas jeden z czołowych producentów sprzętu telekomunikacyjnego na świecie. W tamtym czasie zdawałem w Opolu egzamin na prawo jazdy i czasem, oczekując na swoją kolej, jeździłem z Koreańczykami, którzy zapisali się na kurs prawa jazdy w Polsce, słysząc, że procedura egzaminacyjna jest u nas łatwiejsza niż w Korei. Mimo bariery językowej odbierałem ich jako pogodnych, wesołych ludzi, trochę przypominających Ciebie 😁
Miło Cię widzieć ponownie i słuchać opowieści o Twoim życiu. Cieszę się, że mieszkasz w Polsce i mogłam Cię poznać. Bardzo lubię Twoje filmiki, są ciekawe. Darzę Cię dużą sympatią. Dziękuję za dziś i czekam na kolejny film. Pozdrawiam całą rodzinkę. 😅
Fajnie ale krótko ☹️. A ja miałam Tikusia i było to autko zamiast torby na zakupy. Lało się do niego benzynę i tyle. Był prosty jak maszynka do mięsa🤭. O bezpieczeństwie w tym aucie nie wspomnę 🙄. To se ne vrati. Podziwiam decyzję Taty.... Dzięki Niemu masz wspaniałą Żonę i cudne dzieciaczki! Pozdrawiam i do następnego 🤗
Kapitalna historia. Interesuje się kwestiami militarnymi, liczyłem że FSC Lubin z silnym inwestorem zmodernizuje, a docelowo zbuduje następcę Honkera. Nota bene dziś KIA Raycolt jako Legwan znów ma to samo zadanie może tym razem się uda.
Panie Kim. Kupiłem Nubirę II 1,6 i w dwa lata i 8 miesięcy przejechała ponad 340 000km z instalacją LPG jeżdżąc z towarem dzień w dzień wzdłuż zachodniej granicy. Przeglądy co 15 000km i ŻADNYCH problemów z tym samochodem nie miałem. Dzięki Daewoo wielu Polaków mogło sobie kupić NOWY i dobry samochód. Pozdrawiam.
Ja miałem Lanosa, ale nie uważam go za cud. Zresztą gdy go miałem też nie uważałem go za coś dobrego :), mimo, że to był mój 3 samochód po 126, i Uno. Zastąpił go Volvo S40 i ten samochód uważam za najlepszy jaki miałem. Aktualnie jeżdżę dwoma, w trasie Toyotą Verso, a w miejscu Suzuki Grand Vitarą.
Pracowałam w warszawie w D.i miałam Toco Matiza i Lanosa .Oj pamiętam prace z twoimi rodakami w biurze głównym .Ciagle myli zeby i trochę byli zestresowani
Ogladam wszystkie pana filmy od początku i jestem pana wielką fanką! Mam już 60 lat a czekam na pana filmy z niecierpliwością i żałuję, ze sa takie krótkie! Zachwycam sie całą waszą rodziną, jak pięknie się razem szanujecie, spędzacie święta, przemili sa rodzice z obu stron, cudowne dzieci i wspaniała żona! Podziwiam jak świetnie pan mówi po polsku, że o poczuciu humoru nie wspomnę 🙂 życzę powodzenia w dalszym życiu w naszym kraju i pozdrawiam serdecznie całą przemiłą rodzinę 🙂🥰
Jesteś doskonałym przykładem tego, z czym wszyscy mamy do czynienia od kilku ostatnich dekad na całym świecie: emigracja i imigracja są rzeczywistością, pomimo naszych indywidualnych oczekiwań, planów i życzeń. Dzięki temu stałeś się ekspertem od sytuacji ludzkich z tym związanych. Może codziennie używaj to, aby tłumaczyć tym, którzy nie mają wystarczającej wyobraźni, aby zrozumieć, co globalnie się dzieje w sposób nie do zatrzymania. Bardzo miło ciebie poznać...
Mam nadzieję, że ma Pan już polskie obywatelstwo. I że się Pan odnalazł u nas, a my Panu nie za bardzo przeszkadzaliśmy :) Ukłony i szacunek dla rodziców. 그리고 부모님도 폴란드에 정착하셨기를 바랍니다. 우리는 외국인을 환영하는 수백 년 된 전통을 가지고 있으며, 나는 그것이 여전히 존재한다고 믿습니다.
W mojej rodzinie był Daewoo Lanos. To był bardzo dobry samochód i bardzo nowoczesny po przesiadce ze starego Fiata 125p. Po jakiś pięciu latach został przerobiony na gaz i jeszcze kilka lat zaliczył. Został sprzedany w dobrym stanie. Szkoda, że akurat ten koncern upadł. Później jeszcze miałam Kia - jankę Ceed. Też się dobrze sprawowała. Chciałabym wybrać się na wycieczkę do Korei (Południowej!), na razie oglądam Pana vlog i inne koreańskie. Pozdrawiam serdecznie! 😊
Przypadkowo trafiłem na ten film. Ma Pan taki fajny, kinowy głos, mógłby Pan być lektorem.🤩 Gramatycznie Pana język polski jest perfekcyjny. Pozdrawiam serdecznie
Czekałam na ten odcinek. Choć spodziewalam się, że to będzie głębsza historia, bo Daewoo to byl czebol Kim... więc może jeszcze kiedyś coś więcej na ten temat powiesz. Pozdrawiam
Wow! Bardzo ciekawa historia, do tej pory słyszałem podobne od Polonii, a dziś od polskiego Koreańczyka. Dzięki i wielki szacunek dla pańskiego Ojca. 🙏🫶🏻 Pamiętamy te wszystkie Daewoo, swoimi czasy, nowe Tico było najtańszym autem „zachodnim” na polskim rynku.
To tata musiał dostać propozycje pracy w Polsce od polskiej firmy? Inaczej jak mógłby sobie tu zostać? Wizę chyba musiał też mieć? To było gdzieś około roku 2000 dopiero. Szkoda że nie ma dalszej części tej historii...
Skoro koreańskie Daewoo w Polsce upadło i większość pracowników zdecydowało się na powrót do Korei, to w jaki sposób twój tata zapewnił byt swojej rodzinie? Myślę, że nie tylko twoje życzenie pozostania w Polsce było decydujące w tej historii. Przy okazji ten film to kawał naszej historii, historii rozmontowywania polskiej gospodarki na rzecz obcych koncernów, nie tylko związanych z Koreą.
Kim, bardzo ciekawa historia , rozumie Cie bardzo jezeli chodzi o poczatki zycia w innym kraju . Wyjechalam z Polski w 1976 roku ..... troszke czasu minelo ...prawda ????😂 Dajesz sobie wysmienicie rade ,masz bardzo radosne i przyciagajace usposobienie . Moze dla tego jeszcze bardziej jestes mi bliski bo ja pochodze z Bilgoraja i mialam duzo rodziny w Lublinie. Serdecznie pozdrawiam z Vancouver ( Kanada. )
Może się przedstawię, mieszkam w Busku Zdroju, mam 72 lata i mogę powiedzieć, że jest Pan moim bliskim znajomym, oglądam wszystkie spotkania z Panem. Uwielbiam te spotkania, bo, są pełne radości i optymizmu, jest Pan i Pana rodzina naszym skarbem. Dziękuję za wszystkie spotkania. Bądźcie szczęśliwi.
Tato wykazał się wielką odwagą, decydując się zostać z całą rodziną w tak odległym kulturowo i językowo kraju. Wszystkiego najlepszego dla całej Twojej rodziny 🙂
Twoja Rodzina jest skarbem ,wartością dodaną dla naszego społeczenstwa.
I dzięki takim decyzjom Polska zyskała super Koreańczyków❤
Sympatyczny człowiek, szacunek dla jego Taty też.
Super, że zostaliście całą rodziną w Polsce. Dla takich ludzi jak Wy zawsze jest u nas miejsce.
Ciesze się że Polska zyskała takiego obywatela
Jak sobie Twoi rodzice dalej poradzili zostając w Polsce? Jak znaleźli pracę?
Wierzę, że pana rodzice na początku traktował Polskę jako etap tymczasowy,ale myślę, że po tylu,tylu latach,w sercu Pana rodziców jest miejsce i dla Korei i dla Polski😊😊
Ciekawej historii zawsze miło posłuchać🤓
Mieszkam w Lublinie od urodzenia, chodziłam tu do szkół i dostałam mieszkanie na osiedlu Czuby Południowe. Pamiętam jak wożono koreańskich pracowników do fabryki. W sklepach często spotykaliśmy całe rodziny koreańskie na zakupach. Koreańczycy nie chcieli integrować się z Polakami, być może z powodu nieznajomości języka. Moje dzieci bardzo chciały się przyjaźnić z Waszymi dziećmi. Były mocno zawiedzione a szkoda bo mogłyby się nauczyć obydwie strony języków i kultury. Cieszę się, że zostaliście w Polsce a Ty nauczyłeś się języka polskiego i świetnie się nim posługujesz. Pozdrawiam Ciebie i całą rodzinkę.❤
Bardzo odważna decyzja ale fajnie,że tak wyszło i Polska stała się Waszym domem.
Tu się wychowałeś, tu już masz własną rodzinę, nauczyłeś się polskiego. Jednym słowem Ty już jesteś nasz :)
Zawsze z przyjemnością Cię słucham.
Jesteście super rodziną.Pelni pogody ducha.Niech Wam się u nas darzy.
Ale fajny gosciu jestes.Ciesze sie ze jestes nasz. Pozdrawiam serdecznie.
Wielki szacunek dla Taty i Rodziców w ogóle. Fajnie, ze jesteście! Pozdrawiam
Z tego co kojarzę, to daewoo załatwili częściowo amerykanie lub ich fundusze. Generalnie pogrywano wtedy giełdami azjatyckimi, a same firmy azjatyckie przeinwestowały i nagle straciły możliwość zaciągnięcia nowego kredytu. Lata 90, to lata mojej młodości i jednocześnie chyba jeden z gorszych okresów do życia w Polsce.
Suuuuuuper że zostałeś. Polska zyskała fajnego ziomka :D
Bardzo interesujące te życiowe historie, dlatego proszę o więcej❤❤❤
W sumie to szkoda, że Daewoo się nie powiodło. Inne koreańskie firmy motoryzacyjne (Kia, Hyunday) przetrwały kryzys i pokazały że że Koreańczycy potrafią "w samochody".
Zawsze podziwiam to ,jak pieknie mowisz po polsku, lubie Twoje filmiki,Jestes wspanialy. Pozdrowienia dla Ciebie i Rodziny .California - San Diego.
.
Pozdrawiam cala rodzinke Kim z Nowego Jorku.Duzo szczescia i zdrowia.❤
Welcome to Poland, pleasure to see such wonderful people in Poland. Your wife and children are absolutely beautiful. ❤❤❤❤
Super spacer w strefie przemysłowej i bardzo ciekawa opowieść o Daewoo. Osobiście dobrze wspominam tą erę gdy w latach 90 pojawiły się koreańskie produkty takie jak monitory CRT do komputera. Samochody Lanos, Matiz, Tico - wiadomo. Było to toporne, ale zyskało sympatię i popularność. Świetnie mówisz po Polsku, ale to pewnie doskonale wiesz. Rozumiem Twoje wspomnienia, bo u mnie to się los podobnie potoczył. Raduje się serce gdy stwierdzasz, że udało Ci się odnaleźć w Polsce, a jako dorosły człowiek i głowa rodziny, dzielnie wiążesz koniec z końcem.
Fajnie,że nauczyłeś się polskiego języka.bo bardzo miło Cię słuchać.Jesteście super rodziną !Pozdrawiam serdecznie a mamie pomóż,zorganizować wystawę jej cudownych dzieł.Myślę,że jest jakieś Stowarzyszenie Seniorów, może tam pogadać...Dom Kultury?Pomyślcie z żoną .Warto wydobyć te skarby na światło dzienne❤❤❤❤❤
Ależ super historia. Oczywiście, że pamiętam Daewoo Lanosa, Espero, Nubirę, Tico i Matiza. Szkoda, że ta inwestycja miała taki koniec, ale dobrze, że Pana rodzina postanowiła swoje życie związać z Polską, która w latach 90. ub. wieku była dla obcokrajowców daleka na liście miejsc atrakcyjnych do życia. Życzę wszystkiego dobrego i pozdrawiam.
Dzięki temu mamy u nas SUPER rodzinkę ❤ Pozdrawiam całą rodzinkę ❤❤❤
BRAWO KIM , DOBRZE CIE MIEĆ W POLSCE .
To są bardzo trudne decyzję i podziwiam ludzi, którzy nie boją się jechać na drugi koniec świata . Bardzo się cieszę,że taką decyzję poodjął tata, bo teraz możemy poznać bliżej Koreę i Koreańczyków a Pan może być dla nas takim ambasadorem pomiędzy Koreą a Polską😊
Bardzo ciekawa historia waszej rodziny cóż za odwaga pana rodziców. Dzięki że jesteście w Polsce😀
Masz bardzo przyjemny głos, aż szkoda że odcinek ma tylko 10 min 😅❤️
Mój pierwszy własny samochód to był ciemnozielony Tico z salonu.Sprytne auto,wszędzie się zmieściło.Żona śmigała aż miło.Bardzo lubiłem tego ,,koreańskiego malucha''.Czasami w KDrama występuje Tico.Miło popatrzeć.Tapicerka we wszystkich autach taka sama.Pozdrawiam.🙂
Oj jeździłam Lanosem, dobrze chodził nie narzekam
Pozdrowienia dla całej rodziny
😘😘😘😘😘
Dobry wieczór. Daewoo Lanos stoi na moim podwórku i należy do mojej sąsiadki od wielu lat....Pozdrawiam z Dolnego Śląska ☺️
My mieliśmy Lanosa. To był świetny samochód, przy kupnie miał 3 lata gwarancji i darmowy serwis. Praktycznie bezawaryjny samochód, byliśmy z niego bardzo zadowoleni. 👍💓💓💓
Super że zostałeś 👍👍🤓
Super, że jesteś i masz wspaniałą rodzinę
Czekaliśmy całą rodziną na tę historię, ponieważ zaciekawiły nas Wasze koleje losu, które spowodowały, że zamieszkaliście w Polsce. I z ogromną niecierpliwością czekam na ciąg dalszy tej bardzo ciekawej historii.
Pozdrowienia dla całej Waszej rodziny i życzymy powodzenia z rozwojem kanału na YT 😊
Ciekawy odcinek. Ciekawe koleje losu. Jak to się nieraz życie zaskakująco układa!
Wodzu Kim dawaj dalej z opowieścią 😉😉😉
Świetnie Pan mówi po polsku pozdrawiam
Mój starszy brat był inżynierem w Daewoo. Mnie, kiedy dostałam się na studia rodzice kupili Tico a mój mąż kilka lat później kupił sobie Lanosa... Dawno to było, córka którą wtedy przywieźliśmy Lanosem ze szpitala w tej chwili szwenda się po Norwegii z plecakiem 😉 Także marka Daewoo to cześć naszych wspomnień 🙂
W latach 90 jako ucząca się młódka miałam praktyki w dziale reklamy Deawoo na Żeraniu w Warszawie. Miło wspominam 😊
W latach 1991-1993 roku Telekomunikacja Polska (obecnie Orange) w Opolu zainwestowała w nową centralę telefoniczną. Montażem urządzenia zajęła się firma Samsung, wówczas jeden z czołowych producentów sprzętu telekomunikacyjnego na świecie.
W tamtym czasie zdawałem w Opolu egzamin na prawo jazdy i czasem, oczekując na swoją kolej, jeździłem z Koreańczykami, którzy zapisali się na kurs prawa jazdy w Polsce, słysząc, że procedura egzaminacyjna jest u nas łatwiejsza niż w Korei. Mimo bariery językowej odbierałem ich jako pogodnych, wesołych ludzi, trochę przypominających Ciebie 😁
Miło Cię widzieć ponownie i słuchać opowieści o Twoim życiu. Cieszę się, że mieszkasz w Polsce i mogłam Cię poznać. Bardzo lubię Twoje filmiki, są ciekawe. Darzę Cię dużą sympatią. Dziękuję za dziś i czekam na kolejny film. Pozdrawiam całą rodzinkę. 😅
Dziękuję, dziękuję...Pozdrawiam cieplutko.
Lubię Cię słuchać, śnieżny jesteś ^_^
Szacunek dla Taty za odwagę .
Fajnie ale krótko ☹️. A ja miałam Tikusia i było to autko zamiast torby na zakupy. Lało się do niego benzynę i tyle. Był prosty jak maszynka do mięsa🤭. O bezpieczeństwie w tym aucie nie wspomnę 🙄. To se ne vrati. Podziwiam decyzję Taty.... Dzięki Niemu masz wspaniałą Żonę i cudne dzieciaczki!
Pozdrawiam i do następnego 🤗
Kapitalna historia.
Interesuje się kwestiami militarnymi, liczyłem że FSC Lubin z silnym inwestorem zmodernizuje, a docelowo zbuduje następcę Honkera.
Nota bene dziś KIA Raycolt jako Legwan znów ma to samo zadanie może tym razem się uda.
Super, że tacy fajni ludzie zostają w Polsce 😃
Lanos świetny samochód,bardzo dobrze go wspominamy z mężem.
Oczywiście ,że znam Daewoo ! Mój syn zaczynał swoją karierę zawodową w salonie sprzedaży jako serwisant -mechanik samochodowy .
Panie Kim. Kupiłem Nubirę II 1,6 i w dwa lata i 8 miesięcy przejechała ponad 340 000km z instalacją LPG jeżdżąc z towarem dzień w dzień wzdłuż zachodniej granicy. Przeglądy co 15 000km i ŻADNYCH problemów z tym samochodem nie miałem. Dzięki Daewoo wielu Polaków mogło sobie kupić NOWY i dobry samochód. Pozdrawiam.
Ja miałem Lanosa, ale nie uważam go za cud. Zresztą gdy go miałem też nie uważałem go za coś dobrego :), mimo, że to był mój 3 samochód po 126, i Uno. Zastąpił go Volvo S40 i ten samochód uważam za najlepszy jaki miałem. Aktualnie jeżdżę dwoma, w trasie Toyotą Verso, a w miejscu Suzuki Grand Vitarą.
Pracowałam w warszawie w D.i miałam Toco Matiza i Lanosa .Oj pamiętam prace z twoimi rodakami w biurze głównym .Ciagle myli zeby i trochę byli zestresowani
Ogladam wszystkie pana filmy od początku i jestem pana wielką fanką! Mam już 60 lat a czekam na pana filmy z niecierpliwością i żałuję, ze sa takie krótkie! Zachwycam sie całą waszą rodziną, jak pięknie się razem szanujecie, spędzacie święta, przemili sa rodzice z obu stron, cudowne dzieci i wspaniała żona! Podziwiam jak świetnie pan mówi po polsku, że o poczuciu humoru nie wspomnę 🙂 życzę powodzenia w dalszym życiu w naszym kraju i pozdrawiam serdecznie całą przemiłą rodzinę 🙂🥰
Nawijaj słuchamy.
Nie, nie było nudno😊 Bożego błogosławieństwa!
Zyskaliśmy fajnego ziomka😊
Czekam na ciąg dalszy, jak się układały wasze losy, to niesamowite.
No i dobrze że jesteś 😊
Jak slucham Pana,to juz mi sie nie wydaje trudny.Pan mowi lepiej,niz niektorzy moi rodacy😊
Tak trzymaj👍💪
Jesteś doskonałym przykładem tego, z czym wszyscy mamy do czynienia od kilku ostatnich dekad na całym świecie: emigracja i imigracja są rzeczywistością, pomimo naszych indywidualnych oczekiwań, planów i życzeń. Dzięki temu stałeś się ekspertem od sytuacji ludzkich z tym związanych. Może codziennie używaj to, aby tłumaczyć tym, którzy nie mają wystarczającej wyobraźni, aby zrozumieć, co globalnie się dzieje w sposób nie do zatrzymania. Bardzo miło ciebie poznać...
Super że zostaliście, nagrywaj wiecej😊wszystkiego najlepszego dla Twojej Rodziny
Dziękuję
Ciekawie toczy się Twoje życie😊 Pozdrowienia dla całej Rodzinki 🩷☀️
Świetna opowieść 😊
Ogl blog - jest świetny! Czekam na ciąg dalszy...
Mam nadzieję, że ma Pan już polskie obywatelstwo. I że się Pan odnalazł u nas, a my Panu nie za bardzo przeszkadzaliśmy :) Ukłony i szacunek dla rodziców. 그리고 부모님도 폴란드에 정착하셨기를 바랍니다. 우리는 외국인을 환영하는 수백 년 된 전통을 가지고 있으며, 나는 그것이 여전히 존재한다고 믿습니다.
Wspaniali odważni rodzice.Byłam ciekawa czy opowiesz taką historię.A czy rodzice nauczyli się polskiego?Pozdrawiam rodziców i twoją rodzinkę❤️
W mojej rodzinie był Daewoo Lanos. To był bardzo dobry samochód i bardzo nowoczesny po przesiadce ze starego Fiata 125p. Po jakiś pięciu latach został przerobiony na gaz i jeszcze kilka lat zaliczył. Został sprzedany w dobrym stanie. Szkoda, że akurat ten koncern upadł.
Później jeszcze miałam Kia - jankę Ceed. Też się dobrze sprawowała.
Chciałabym wybrać się na wycieczkę do Korei (Południowej!), na razie oglądam Pana vlog i inne koreańskie. Pozdrawiam serdecznie! 😊
ciekawa historia 💕
Było super. Jesteś komiczny gość 😂. Zostań dalej
Ja bym powiedział, że KOSMICZNY.. 😂😂
..a nawet KIMiczny.. 😅😅
Daewoo Lublin jeszcze był tam produkowany. Wóz nie najlepszy, ale sporo mam z nim wspomnień ze służby wojskowej w ŻW😆
Pamiętam koreańskich sąsiadów mieszkających na Czechowie potem zniknęli .....
Przypadkowo trafiłem na ten film. Ma Pan taki fajny, kinowy głos, mógłby Pan być lektorem.🤩
Gramatycznie Pana język polski jest perfekcyjny.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam z pobytu w Lublinie
Czekałam na ten odcinek. Choć spodziewalam się, że to będzie głębsza historia, bo Daewoo to byl czebol Kim... więc może jeszcze kiedyś coś więcej na ten temat powiesz. Pozdrawiam
Wow! Bardzo ciekawa historia, do tej pory słyszałem podobne od Polonii, a dziś od polskiego Koreańczyka. Dzięki i wielki szacunek dla pańskiego Ojca. 🙏🫶🏻 Pamiętamy te wszystkie Daewoo, swoimi czasy, nowe Tico było najtańszym autem „zachodnim” na polskim rynku.
I to jest słuszna decyzja 🦊
No i chwała Bogu i Wam, że tu zostaliście 🎉
Ciekawa historia dobrze opowiedziana. Dziekuje
To tata musiał dostać propozycje pracy w Polsce od polskiej firmy? Inaczej jak mógłby sobie tu zostać? Wizę chyba musiał też mieć? To było gdzieś około roku 2000 dopiero. Szkoda że nie ma dalszej części tej historii...
piekna historia
super gość jesteś, mógłbyś zostać standuperem!
Mily jestes. Do zobaczenia następnym razem. Bywaj zdrów i szczęśliwy.
Takie historie nigdy nie są nudne. Dziękuje za podzielenie się. A czym się tato zajmował po zamknięciu Deawoo?
Pamiętam te czasy, pracowałem w hotelu DMP na Mełgiewskiej.Z sentymentem wspominam tamte lata.
O tym kryzysie w Korei było w KDramie ,,Twenty-five twenty-one''z 2022 z Kim Tae Ri.
Super odcinek Kim! Szacun dla Taty za odwagę (i dla Ciebie za fantazję) i czekamy na ciąg dalszy.
Skoro koreańskie Daewoo w Polsce upadło i większość pracowników zdecydowało się na powrót do Korei, to w jaki sposób twój tata zapewnił byt swojej rodzinie? Myślę, że nie tylko twoje życzenie pozostania w Polsce było decydujące w tej historii.
Przy okazji ten film to kawał naszej historii, historii rozmontowywania polskiej gospodarki na rzecz obcych koncernów, nie tylko związanych z Koreą.
Pamiętam! Najbardziej mi śię ESPERO i TICO podobało. :-)
Chłopie lanos to zajebista fura jezdzę nim do dziS:)
Kim, bardzo ciekawa historia , rozumie Cie bardzo jezeli chodzi o poczatki zycia w innym kraju . Wyjechalam z Polski w 1976 roku ..... troszke czasu minelo ...prawda ????😂 Dajesz sobie wysmienicie rade ,masz bardzo radosne i przyciagajace usposobienie . Moze dla tego jeszcze bardziej jestes mi bliski bo ja pochodze z Bilgoraja i mialam duzo rodziny w Lublinie.
Serdecznie pozdrawiam z Vancouver ( Kanada. )
Ogromny szacun za doskonały język polski, zwłaszcza za swobodne korzystanie ze slangu ;) Powodzenia dalej!
super otwarty z ciebie koleś . Fajnie że się podzieliłeś swoją historia. Pozdrawiam
Super.
To rzeczywiscie niesamowita historia, i niesamowite jak czlowiek sie zmienia. ;) Ciesze sie, ze tak u was wyszlo ;))
Jesteś wspaniałym człowiekiem i bardzo lubię Cię słuchać. Pamiętam tamte czasy. Bardzo dobrze,że zostaliście w Polsce.❤
Twoje opowiadania są bardzo ciekawe.
Pozdrawiam super przekazana opowieść .