Odwieczna arystokracja ducha (Grzegorz Braun, dr Jan Przybył)

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 26. 04. 2015
  • Grzegorz Braun i dr Jan Przybył rozprawiają się z popularnymi mitami dotyczącymi religijności.

Komentáře • 19

  • @izarost
    @izarost Před 9 lety +16

    Jak miło widzieć taki tandem, cudem ocalałych umysłów.

  • @bronjabonkowski754
    @bronjabonkowski754 Před 9 lety +72

    Ci dwaj Panowie z ich ogromną wiedzą, żywym językiem i poczuciem humoru powinni mieć cotygodniowy, godzinny program w telewizji. Edukacja patriotyczna - to właśnie byłoby wypełnienie misji mediów publicznych.

    • @piotrwat8315
      @piotrwat8315 Před 8 lety +1

      +Bron Jabłonkowski podzielam twoje zdanie

  • @fryderykskoneczny641
    @fryderykskoneczny641 Před 9 lety +43

    Mistrzowski duet.

  • @at_dawntheysleep2226
    @at_dawntheysleep2226 Před 9 lety +5

    Dwóch panów mógłbym oglądać godzinami, więcej takich rozmów!

  • @karolcewman6462
    @karolcewman6462 Před 7 lety +5

    uczmy się od nich jak najwięcej bo ich kiedyś zabraknie

  • @urszulakozaczuk679
    @urszulakozaczuk679 Před 5 lety +2

    Dzięki za odtrutkie mądre przemyślenia rzeczywiste,

  • @radoslawrycerzyk5528
    @radoslawrycerzyk5528 Před 4 lety

    Podziwiam ten ogrom wiedzy.

  • @rafajakubczyk4652
    @rafajakubczyk4652 Před 7 lety +2

    podsumowanie wypowiedzi powaliło mnie na kolana wielki szacunek oj wielki

  • @urszulakozaczuk679
    @urszulakozaczuk679 Před 5 lety +1

    Dzięki mlo słucha się takie mądre rozmowy,

  • @andrzejmarek692
    @andrzejmarek692 Před 2 měsíci

    Brawo Panie Braun 🇵🇱

  • @jakline91
    @jakline91 Před 9 lety +6

    super

  • @rafajakubczyk4652
    @rafajakubczyk4652 Před 7 lety +1

    mogę i słuchać ale co najważniejsze nauczyć się dzielić tak jak oni wiedzą to jest sztuka

  • @batowyman
    @batowyman Před 9 lety +4

    Pan Braun mówi tyle dobrego o katolicyźmie tak jak by go nie znał. Panie Braun, proszę trochę poczytać na temat instytucji zwanej kościołem rzymsko-katolickim to dowie się pan co to katolicyzm.
    W Polsce żyją nie tylko katolicy, dlaczego mieli by zagłosować na człowieka, który opowiada o czymś o czym nie bardzo rozumie.

    • @niewidzialnarekarynku7315
      @niewidzialnarekarynku7315 Před 9 lety +7

      batowyman Podaj literaturę. Co konkretnie? To jest czcze gadanie.

    • @Adam_Jot
      @Adam_Jot Před 9 lety

      batowyman witam, pozwolę sobie polecić książke www.amazon.co.uk/11-Commission-Report-Terrorist-Authorized-ebook/dp/B00514033Y/ref=sr_1_1?s=books&ie=UTF8&qid=1430238403&sr=1-1&keywords=9+11+report. cała prawda cały dzień.

    • @batowyman
      @batowyman Před 9 lety +1

      Fla Ky na jakiej podstawie uważasz iż mylę wiarę z kościołem. Pan Braun uważa iż podstawą moralności i kultury powinien być katolicyzm (tak rozumiem treść video). Ja stwierdziłem iż katolicyzm (doktryny kościoła rzymsko-katolickiego) jest skorumpowany i spaczony przez to nie może być fundamentem państwa polskiego. Jeżeli po przez katolicyzm p.Braun rozumie chrześcijaństwo, to On się pomylił nie ja.

    • @spalczynski
      @spalczynski Před 9 lety +12

      batowyman Ja jestem ateistą i głosowałem na Grzegorza Brauna w wyborach prezydenckich. Polska katolicka według Pana Brauna, to Polska wolna, Polska bez kompleksów i Polska tolerancyjna. Wierzę, że znalazłoby się w niej miejsce i dla nas.

    • @martinuspl5467
      @martinuspl5467 Před 9 lety +8

      batowyman Słusznie zauważasz, że katolicyzm poupada moralnie, ale zdaje się, że nie wiesz, z czego to wynika. Otóż wynika to z tego, że w krajach chrześcijańskich panują systemy demokratyczne. Braun mówi o tym wiele razy, że "demokracja demokracją, ale ktoś tym przecież musi rządzić". No i rządzą - mafie, służby i loże. Chyba nie posądzisz ich o wysokie standardy moralne? Kolejna kwestia to kwestia finansowego uzależnienia się Kościoła od państwa. Jeśli Kościół nie jest utrzymywany z datków wiernych, tylko z państwowych instytucji, to ja się pytam - jak niby przedstawiciele Kościoła mają być światopoglądowo niezależni? Ofiarowując dobra z prywatnej kieszeni wymaga się czegoś od obdarowywanego. A duchownym katolickim pieniądze należą się z urzędu, więc nie tylko nie muszą się wysilać, ale to ich demoralizuje.