Czy dałbyś Matce mandat za przekroczenie prędkości?
Vložit
- čas přidán 13. 07. 2024
- Zapisz się do darmowego szkolenia poprzez link
☑️ www.zostanpolicjantem.com
0:00 Wstęp MultiGuru
0:21 Czy dałbyś mandat swojej Matce?
1:30 Moja osobista historia
2:13 Scenka z pytaniem psychologa
3:27 Zatrzymujesz swoją Matkę za prędkość
3:43 Sugerowana odpowiedź
4:25 Uzasadnienie odpowiedzi
4:50 Dalsze uzasadnienie odpowiedzi
5:30 Szczerość jest podstawą
6:30 Czuły punkt odpowiedzi
7:03 Kto odpowie źle?
7:40 Podsumowanie pytań ze służby
8:30 Czemu nie dałeś Matce mandatu?
9:02 Naiwna autoprezentacja
9:37 Rola przygotowania w Rekrutacji
9:51 Zapowiedź kolejnego filmiku
Cześć, nazywam się Darek Kraśnicki i opowiem Ci dzisiaj o bardzo popularnym, ale złowieszczym pytaniu zadawanym przez policyjnych psychologów MS , a czasem później na wywiadzie zorganizowanym.
Oczywiście wariantów tego pytania może być wiele,
ale mają one wspólny mianownik.
Czy "wlepiłbyś" swojej Matce mandat, za rażące naruszenie
prędkości?
....
Pamiętam jak dzisiaj, że kilkadziesiąt lat temu, jakieś podobne
pytanie, ale dotyczące służby wartowniczej i postępowania
w przypadku naruszenia terenu posterunku przez bliską mi osobę,
zadecydowało,
że nie dostałem się za pierwszym razem
do Wojskowej Akademii Medycznej.
Przez parę minut "kombinowałem jak koń pod górę",
aby coś sensownego odpowiedzieć rekrutującemu,
lecz skończyło się to niepowodzeniem.
Po jego minie widziałem, że odpowiadam źle,
ale miałem totalną pustkę w głowie.
Ozłociłbym każdego, kto coś by mi mądrego podpowiedział.
Za rok, oczywiście byłem już przygotowany na podobne scenariusze
i przeszedłem psychologa celująco, a później spędziłem
ponad dwadzieścia lat w mundurze.
Obecnie biorę zasłużoną "mundurową emeryturę" od ponad 10 lat
i mogę mieć tylko nadzieję,
że władze nie będą przy niej "majsterkować".
Jeden rok doliczyli mi za pracę "w cywilu".
......
Odegram Ci teraz scenkę, kiedy ktoś mnie o to pyta,
a na samym końcu podzielę się z Tobą moimi uwagami.
.............
Pracujesz w drogówce i rano komendant zlecił Ci postawienie
radaru w pobliżu miejscowej szkoły.
Dyrektor tejże szkoły prosił go o to osobiście,
bo już kilka razy dzieci zostały tam potrącone,
przez szybko jadące samochody,
pomimo widocznych znaków ostrzegawczych.
Ostatnio był nawet wypadek śmiertelny.
.........
Twoja służba zaczęła się od złapania dwóch kierowców,
którzy przekroczyli prędkość o 30 km na godzinę.
Dałeś dwa solidne mandaty. Komendant pewnie będzie zadowolony,
statystyki do odprawy rocznej rosną.
...
Nagle zauważyłeś samochód jadący wyjątkowo szybko.
Na radarze widzisz 50 kilometrów ponad dopuszczalny limit.
Zatrzymujesz to auto, a w środku widzisz... swoją Matkę,
która pożyczyła trucka od sąsiada, aby zrobić większe weekendowe
zakupy w lokalnym hipermarkecie.
.....
Co byś zrobił w takiej sytuacji?
..............
Moja Odpowiedź:
................
Bardzo krótko, zwróciłbym jej uwagę, że przekroczyła prędkość,
być może wymusiłbym na niej obietnicę,
żeby więcej nie przekraczała prędkości w moim rejonie
i puściłbym ją po ustnym pouczeniu.
Na pewno nie wlepiłbym Matce mandatu!!
Potem wróciłbym do swojej pracy.
....
Aby nie było lekko, Psycholog ciągnie sprawę dalej..
...........
Jak uzasadniłbyś odstąpienie od mandatu,
kiedy dałeś już komuś wcześniej, za dużo mniejszą prędkość?
Czy istnieje dla Ciebie jakiś podwójny standard wobec prawa?
Są równi i równiejsi.
..........
Rozumiem bardzo dobrze,
że wszyscy są równi wobec prawa
i tą zasadą się zawsze w życiu kierowałem, ale wiedząc,
że mogę każdemu kierowcy dać „ustne pouczenie”
zrobiłbym to w stosunku do matki.
Niezależnie od mojej chęci dania Pani najlepszej odpowiedzi,
jeżeli taka w ogóle istnieje,
moją intencją jest chęć bycia szczerym.
Po prostu skłamałbym, gdybym powiedział,
że dam jej mandat za prędkość.
Zrobiłbym to samo wobec każdego,
kto zmieniał mi pampersy przez pierwsze dwa lata mojego życia.
Jestem po prostu z Panią szczery.
...........
I tutaj moja Uwaga!!
Uważaj z humorem u psychologa!
Jeżeli nawiązałeś jednak dobre relacje z tym Psychologiem,
uśmiechnął on się kilka razy, to nie znajdziesz lepszej okazji,
aby dodać odrobinę humoru i rozładować sytuację.
Jeżeli po jego wcześniejszym zachowaniu widzisz tylko
„owadobójcze spojrzenia” i zero uśmiechu,
to nawet nie myśl o komentarzu typu „pielucha”.
................
Czuły punkt w jaki trafiłeś tą odpowiedzią
jest twoja chęć bycia szczerym wobec rekrutującego.
Wie on bardzo dobrze,
że jeden policjant na milion dałby swojej matce mandat
i szczerze mówiąc, szukają w tobie szczerości.
Jak Cię przyciskają do muru, to powiedziałeś
o prawnej możliwości „ustnego pouczenia’.,
aby jakoś uzasadnić swoją odpowiedź, która ma głębszy sens.
Ja bym odpowiedział tak: ,,zatrzymałbym ją, ponieważ kocham ją bardzo i nie chce aby się zabiła. Może to samolubne, ale lepsza matka bez Prawa Jazdy, niż na cmentarzu."
@asia asia A mi zajeżdża dojrzałym dzieciakiem...
Takim przewrażliwionym... Mogą uwalić
ja bym nie dał mandatu puścił wolno
A pouczenie nie wystarczy? To taka wdzięczność za ok. 20 lat harówki w wychowaniu Pana?
a odpowiedź : "niestety nie mógł bym tego zrobić gdyż moją matkę i jej sąsiadkę przejechał pijany policjant na przejściu dla pieszych" była by wystarczająco szczera !?
Gdyby to była prawda, to raczej jak najbardziej xd
You all prolly dont care but does any of you know of a method to log back into an instagram account??
I was dumb forgot the account password. I would appreciate any tricks you can offer me!
Pytanie da się zamknąć w tak lub nie ale... Trzeba pierdolić przez 10 minut
Nawiązując do pytania. Tak dałbym, bez namysłu :)
Witam, przechodziłem Multiselect w 2009 roku (KWP Szczecin), niestety nie zdałem. Miałem, kilka dziwnych pytań. Np, gdybym został znanym politykiem to co bym zmienił? odp. _że nie interesuję się polityką i nie zamierzam startować w jakichkolwiek wyborach do parlamentu. P. psycholog, mimo wszystko dalej wymuszała odp na to pytanie do momentu, aż zacząłem coś mówić w tym temacie (wiem, że poległem). Inne pytanie, -jakie było moje najgorsze przeżycie?
Od ponad miesiąca ponownie przygotowuję się do rekrutacji i wszystko powoli zaczynam analizować.
Pana filmiki panie Darku, są bardzo pomocne. Pozdrawiam
Udało się? :D
@@Czapokx Chyba nie
@@gasterw.d.9269 chyba masz rację
Ja jednak bym odpowiedział troszeczkę inaczej, tak jak mi w duszy gra czyli dał bym matce mandat, najwyższy jaki mogę dać wg. taryfikatora nie dla tego żeby nabijać statystyki czy dlatego że jestem służbistą i jestem po prostu w pracy i wszystkich muszę traktować równo, a dlatego że ją kocham i chce żeby miała nauczkę, przemyślała to co zrobiła i więcej tak sie nie zachowała gdyż matkę ma się jedną i nie chciał bym żeby trafiła do więzienia za zabicie kogoś na drodze, albo żeby sama zginęła w wypadku który spowoduje, a w domu dostała by po prostu zjebkę (kulturalnie mówiąc - pouczenie) :)
Odpowiedz brzmi nie dał bym mandatu, zawsze pozostaje możliwość pouczenia.
Hmm przy rażącym wykroczeniu
Zawsze jest możliwość pouczenia przy wykroczeniu koniec kropka.
Nie muszą być Supergliną być dać matce mandat !!! Nie chce by kogoś zabiła !!! Konkretny powód dlaczego ??? i masz odpowiedź !!!
Pytanie w testów: CZY LUBISZ POLOWAĆ/CZY ZABIŁBYŚ ZWIERZE?
Ja musiałem zabić kurę ,bo mówiąc krótko , było podejrzenie ,że może być chora .Przy dłuższym trzymaniu mogłaby stracić na wadze.Proste
Czy pojechałbyś na safari
Witam kiedy Panie Darku opublikuje Pan 7 grzechów głównych ??
Mam sąsiada który pewnego dnia jechał autobusem komunikacji miejskiej bez biletu.Było mu z tym niedobrze w związku z tym na drugi dzień jadąc autobusem skasował dwa bilety chcąc jakby odpokutować wczorajszą jazdę bez biletu.Co Pan sądzi o takim zachowaniu jako psycholog? Pozdrawiam!
Oby więcej takich ludzi.
Jedna jazda była na kredyt. Złodziejstwa w takim przypadku nie było, bo kredyt spłacony.
haha pożyczyła trucka od sąsiada :D
Policja swoich znajomych jak zatrzymuje to puszcza luzem tak czy siak
Nie wiem jakim typem jestem, ale szczerze w przypadku postępowania mandatowego, przeprowadziłbym. Nie sądzę abym krzywdził matkę nad wyraz, a ratuję ją, jak i innych przed jej bezmyślnością. Jaki to typ nie wiem.
W sumie ja do policji nie pcham się, z innego powodu, jestem świadomy jednej swojej dość poważnej wady, i sądzę, że władza mi dana, mogłaby mi uderzyć do głowy. Nie sądzę abym był dobrym zwierzchnikiem/stróżem prawa, mogłyby ze mnie wyjść najgorsze demony.
A co gdy bym powiedział prawdę mianowicie tak nie nie dał bym bo moja matka nie ma prawa jazdy
Ja bym dał, czemu? Bo może dzięki temu uniknęła by tragedii w przyszłości. Dla mnie mandat, to nie tylko kara, ale szansa na to, że ktoś może się zmienić i nikogo w przyszłości nie zabić.
*Ja dałbym nawet mandat własnej babci, gdyby jadąc na wózku przekroczyła prędkość*
Kij ma dwa końce.Skąd mam wiedzieć co rekrutujący ma na myśli??? Jak powiem że matce nie wystawie mandatu,to będe szczery.Z drugiej strony jestem podatny na "znajomości" i łamania prawa odstępując od ukarania osób mi bliskich. Tym samym jestem bardzo podatny na przyjmowanie łapówek w celu odstąpienia od czynności.Pierdzielenie o szopenie.
Jakby stawiała opór i nie chciała go przyjąć, pewnie byś użył ŚPB. Zuch!!
"puścił bym ją wolno po ustnym pouczeniu" - kolejny przykład niesprawiedliwości polskiego wymiaru prawnego - w którym są równi i równiejsi !!! Przeciętna Kowalska dostała by sowity mandat karny ( przy widocznym grymasie twarzy policjanta wyrażającemu w ten sposób wobec niej tezę iż jest strasznym przestępcą, których mają nakaz bezwzględnie karać w imię dobra społecznego bezpieczeństwa i zaspokojenia budżetu państwa) , ale oczywiście nie mamusia policjanta, bo przecież w naszym porządku prawnym każe się obywateli, a nie "swoich ludzi"!!!
Dałbym jej mandat a potem w domu oddał (dał jej na niego pieniądze) - NAJMĄDRZEJSZE WYJŚCIE. Wilk syty i owca cała
Ja bym odpowiedział ze ojcu owszem dałbym mandat i zatrzymał uprawnienia na trzy miesiące. Matce dałbym pouczenie. Pewnie zła odpowiedz bo otworzyłbym temu psychologowi drzwi do dalszych podchwytliwych pytań typu relacje z ojcem itd. Dużo wartościowych ludzi którzy mogliby być świetnymi funkcjonariuszami odpada na tym durnowatym MS. Już dawno to się powinno zmienić.
Pouczenie za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h ? w takiej sytuacji chyba nie ma możliwości pouczenia.
Ja bym dał odp. Żeby kolega z patrolu podszedł ją rozliczyć
Ja bym odpowiedział pytaniem: a gdyby moja matka była ministrem MSWiA?
Ja bym powiedział tak: Bycie zawsze sprawiedliwym wobec prawa nie jest dla mnie najważniejszą wartością. Wyższą wartością jest dla mnie lojalność i solidarność wobec bliskich, dlatego odstępuję od nałożenia kary.
Zauważ że autor filmu powiedział to samo, że nie dałby komuś mandatu kto go dwa lata przewijał i to właśnie okazałoby się ponoć lepszą odpowiedzią niż ta którą skomentowałeś.
Uważam że do policji nie powinny iść osoby lepiej przygotowane tylko właśnie najlepsze. Z poczuciem sprawiedliwości do ludzi i jednocześnie przestrzegający przepisów które mają sens a nie tylko "nabijanie statyk" mandatami i zatrzymaniami staruszek handlujących przy drogach itp.
dla urzędasa, który ma możność podejmowania decyzji , który jest urodzony wyżej Was
najważniejsze są statystyki, czyli te słupki w komputerze, dziś możliwość przetwarzania tych informacji jest nieograniczona
Dałbym jej mandat a potem w domu oddał (dał jej na niego pieniądze) - NAJMĄDRZEJSZE WYJŚCIE. Wilk syty i owca cała
Odpowiedz jest prosta : SKORO POLICJANCI POTRAFIĄ SOBIE NAWZAJEM MANDATY WLEPIĆ ZA BIEGANIE PO TORACH TO DLACZEGO JA NIE MIAŁBYM MATCE DAĆ MANDATU ZA PRZEKROCZENIE PRĘDKOŚCI ? Mało tego wlepiłbym jej mandat gdyby nawet tej prędkości nie przekroczyła ! Dlaczego ? patrz pierwsza część mojej odpowiedzi .
Dałbym jej mandat A potem sam bym go zapłacił z własnej kieszeni
Przeciętny "Kowalski" żeby mieć marną emeryturkę dopiero w starości, gdy już jest mu praktycznie do niczego innego nie potrzebna jak tylko do wegetacji w celu zgodnej z prawem śmierci naturalnej musi pracować przynajmniej 40 lat po to żeby uskładać na nią i móc w świetle jaśniejącego prawa ją otrzymać !!! Kto ustala takie chore zasady że są równi i równiejsi ? Pytanie ile wynosi ta mundurowa emeryturka którą się przyznaje w sile wieku ?
Rodzice wychowali mnie tak abym bezwzględnie patrzył i przestrzegał zasad.
Dałbym matce mandat. W niektórych przypadkach zabrałbym to prawo jazdy. Bo prawo jest prawem. Zrobiłbym to z ogromnym bólem na sercu jednak w prawie nie może być równych i równiejszych...
Ja pierdole te pytanie jest dla wylapania cwiercmozgow?
Nie dałbym.
Firma ochroniarska pod nazwą policja.
Hipokryzja :)
Nikt normalny nie pcha sie na psa. Kasa marna, robota niewdzieczna, duzy stres.
Są gorsze zawody niż policjant. Praca w towarzystwie trupów czy praca w więzieniu ,szpitalu psychiatrycznym.
@@robertzalman4333tak ma pan rację