Jak powinna wyglądać baza księżycowa? - AstroVlog #48
Vložit
- čas přidán 17. 04. 2019
- Dzisiaj zastanawiam się jak powinna wyglądać baza na księżycu. Coraz więcej agencji kosmicznych zapowiada powrót człowieka na Księżyc, tym razem na stałe. W tym celu musi się tam znaleźć baza księżycowa, a najleipej kilka takich baz. Co musi się stać, aby baza przetrwała i w przyszłości zamieniła się w kolonię?
☑ INSTAGRAM - goo.gl/D3Zy1J
☑ PATRONITE - www.patronite.pl/astrofaza
☑ KOSZULKI I KUBKI w Astrosklepie - goo.gl/RyNfUE
☑ Centrum dowodzenia - www.astrofaza.pl
☑ FEJS - / astrofazapl
☑ Pogadaj z resztą załogi - goo.gl/5geRif
☑ DRUGI KANAŁ - / astrofaza
Jeśli się spodoba, nie zapomnij dać lajka i zostawić suba, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś. A jeśli już subskrybujesz i nie chcesz przegapić nowych filmów, to kliknij dzwonek obok przycisku subskrypcji. Dzięki i miłego lotu!
============== Muzyka =============
♪ In Orbit 2 - Anders Schill Paulsen
♪ In Orbit 3 - Anders Schill Paulsen
==============CREW================
- montaż: Kamil Braz Ziółkowski
==============CREDITS==============
ESA
NASA's Goddard Space Flight Center - Věda a technologie
Zrobisz odcinek o hel 3 jako paliwo przyszłości?
Happy Lock grubo przereklamowane jako paliwo
@@olasek7972 dlaczego przereklamowane?
@@CUBETechie bo to nie jest nic co rozwiazuje cokolwiek, poczytaj, jest literatura na ten temat.
@@olasek7972 Reaktory termojądrowe są jednym z najlepszych kandydatów na "elektrownie przyszłości" - dowód, że już teraz za wydawane grube miliardy na reaktor ITER, który jest jedynie eksperymentalny i nie przyniesie najprawdopodobniej żadnych zysków. Hel-3 jest, z tego co się orientuję, najlepszym potencjalnie materiałem do podtrzymywania reakcji termojądrowej. Wyjaśnisz w którym miejscu jest przereklamowany/podeślesz odp linki?
Bracie kosekh! Zrób pan odcinek o dylatacji czasu!
Częstotliwość i jakoś filmów bardzo na propsie.
Piękny jest ten nasz Księżyc. Aż chciałoby się tam uciec na jakiś czas i tylko odwiedzać Ziemię.
Wolność dla Państwa Księżycowego!!!
ile filmów ostatnio :O i świetnej jakości
pozdrawiam
Pewnie znalazłby się ktoś kto by zaczął tą wodę z księżyca sprzedawać na Ziemi i zrobiłby niezły biznes :P
hmm... "księżycówka"! :) tyle że można ją pędzić na ziemi... ;)
@@rotfgl394 albo księżycowianka
No ba😆
Taak, kruszwil będzie pił wodę z księżyca zamiast z lodowca 😂
super seria, oglądam od roku i jestem pod wrażeniem :)
Oczywiście, że w końcu uzyska niepodległość. Tak jak w przypadku Stanów Zjednoczonych albo przynajmniej Kanady czy Australii.
2:54 Przecież polski BIGOS będzie im dostarczał jedzenie :D
Jak już padł temat BIGOSu to można sie śmiać, ale w zasadzie firma SpaceForest robi więcej niż Polska Agencja Kosmiczna 🤔
@@abc31905 No z tym, że PAK to taka administracja, nie mają w zadaniach robienia programów kosmicznych i technologii :)
@@Astrofaza taki łącznik z biblioteką na trochę wyższym poziomie :v
@@Astrofaza A co w takim razie jest jej (Agencji) zadaniem? Budynek stoi, pracownicy zarabiają, prezes pije kawę, hajs z podatków się zgadza, a rzadko kiedy słychać o jakichkolwiek 'dokonaniach'...
A kto będzie odbierał ścieki ?
Jeśli powstanie realna koncepcja bazy na księżycu, to trzeba będzie powołać w Polsce ministerstwo Astrofazy. Wiadomo kto musi być ministrem!
Świetny film oraz świetna jakość i podejście do tematu
czekałem na taki materiał, coś pięknego !!!
Super, że tak dużo filmów :) !!!!! uwielbiam !
Swietna robote robisz. Coraz lepiej sie Ciebie słucha. Pozdrawiam!
Temat może na Astrofaze, dobry odcinek byłby o kosztach eksploatacji np iss, co w nią wchodzi konkretnie. Dlaczego by nie wysłać elematow na orbitę księżyca i budować tam stacje (zamiast Tesli Pana Muska czy pozornego ładunku testujacego udźwig rakiety) technologia pozwala na kompletowanie dużych elementów zdalnie więc śmiało testy rakiet mogły by służyć do stworzenia takiej stacji księżycowej.
Fajny film
Prędzej w dalekiej przyszłości na Marsie, gdy uda się jako tako sterraformować Marsa, można mówić o niepodległości i utworzenia nowego państwa między słonecznego. Na Księżycu nie ma sensu tworzenia miast. To powinien być łącznik między Ziemią dla uzyskania surowców, doświadczenia w technologii kosmicznej, badań naukowych i tym podobne.
Kurde, naprawdę świetny odcinek.
Musimy się uzbroić w cierpliwość.
Marzy mi się, by na księżycu powstała baza z rozmachem, taki odpowiednik dla bazy Amundsen-Scott na biegunie południowym. ^_^
Wojna księżycowa? Polecam cykl o sierżancie Starku. Napisał go koleś od Zaginionej floty
Tutaj może być ciężko, z tym aby ludzie na Księżycu przesiadywali "cały czas". Na Satelicie panuje 1/6 grawitacji ziemskiej, i to może mieć spory wpływ na fizjologię człowieka, i po pierwsze nie wiadomo, czy rozmnażanie będzie możliwe, a to bardzo ważne, bo przyszła Republika Lunarna będzie musiała być niezależna też pod tym względem, jeśli słaba grawitacja uniemożliwi tworzenie nowych pokoleń, to wtedy wojny nie będzie, po prostu kraje ziemskie wprowadzą embargo na ludzi. Po drugie ważniejsze, trudno ocenić jak przy tej grawitacji zachowa się ciało człowieka w dłuższym okresie czasu, czy przypadkiem dystrofię mięśni nie okażą się być tragiczne w skutkach, (głównie mówimy o sercu), wtedy nie będzie typowych kolonistów, lecących z rodzinami, tylko będziemy tam wysłać pracowniku delegowanych, którzy będą lecieć na pół roku, aby potem wrócić na Ziemię na rehabilitację. W takiej sytuacji podobnie, nie będzie stałych obywateli, nasi "Lunaryci" będą bardziej związani z państwem, które je wyśle.
A jeszcze może być tak, że nawet nie będziemy tam wysłać górników, tylko utrzymywać będziemy skromną załogę, (kilku inżynierów, lekarz, dwóch-trzech pilotów orbitalnych), bo tak patrząc od strony praktycznej, więcej ludzi tam nie będzie potrzeba, a każdy dodatkowy załogant to będą koszty. Całą pracę będą wykonywać automaty.
Polecam książkę "Luna to surowa Pani", Robert Heinlein. Właśnie o tym, o czym dziś mówisz.
Podczas pierwszej wojny lunarnej Polska będzie zaopatrywać lunarian w bigos, pierogi i jabłka.
Wyślemy im nasze "najnowocześniejsze" T72M1, hehe.
11:30 Proponuję altankę :D
na księżycu będzie rewolucja księżycowa lub pierwsza wojna księżycowa
Jeżeli na księżycu powstanie miasto to będzie to chyba amerykanskie miasto na ksieżycu,no bo niedawno wiceprezydent Usa zarządził lot na ksiezyc bo Usa traci hegemonie w kosmosie.gdy amerykanie tam wylądują to zbudują baze dla własnych celów aby nikt nie był w stanie ich prześcignąć.
The Expanse dobry serial i w temacie.
Startowniki? :p Może zwyczajnie promy?
Hel 3 bardzo dobra książka Jarosław Grzędowicza polecam
Panie zrób Pan odcinek o antygrawitacji
Już był
@Krakowski Patron nie przeklinaj następna kamera ma się rozwalić?
@Krakowski Patron aaa dobra proszę mi nie przeszkadzać jak ja nagrywam spaniale i tusze psznie
Uniwersum
O czymś co nie istnieje ?
Jakby mogła wyglądać wojna z Księżycem? Polecam serię gier rts Earth 2140, 2150 i potem jeszcze z marsjanami w słabszej 2160. Lecz Earth 2150 to jedna z najlepszych polskich rts w swoich latach i dalej ma dużo do zaoferowania. Serdecznie polecam! :D
paszport polsatu juz mam, paszport Przeczpospolitej Polski juz mam, teraz porposze o paszport księżycowy
Może teraz coś o bazie na Marsie?
ale żeś teraz nam uciekł w przyszłość ^_^
ale w sumie, gdyby powstało tam coś w rodzaju księżycowego miasta i przypadkowo by mnie było na to stać, to chyba bym się tam wyniósł mieszkać. to musi być ciekawe uczucie, tak sobie skakać przy niskiej grawitacji... sformułowanie "skocz do spożywczaka po cośtam" nabiera zupełnie nowego sensu hehehh.
Intryguje mnie kilka kwestii . W takiej bazie na Księżycu czy na Marsie ludzie oczywiście będą uprawiać rośliny. Dadzą one żywność, tlen, i częściowo oczyszczą powietrze z CO2. Prędzej czy później ludzie będą chcieli jeść mięso, więc trzeba będzie hodować zwierzęta. Czy nie będzie to zbyt duże obciążenie dla takiej kolonii? Zwierzęta też trzeba karmić, więc potrzeba jeszcze więcej roślin a "pole" jest małe, czy będziemy mięso dowozić? A może przyszli koloniści to wyłącznie wegetarianie?
Jakie prawo będzie obowiązywać w takiej kolonii? Bo chyba nikt nie ma wątpliwości że prędzej czy później pojawi się jakieś przestępstwo.
Co do uzyskania niepodległości , nie mam wątpliwości że do tego dojdzie, ale wydaje mi się że nie prędzej niż wtedy gdy pojawią się dzieci poczęte i urodzone już w takiej kolonii
Można chodować owady
Człowiek jest jedynym gatunkiem który może zrobić dosłownie wszystko, możemy kolonizowac inne planety, tworzyć nowe technologie itd itd, ale jesteśmy też jedynym gatunkiem który wyżyna się nawzajem... Nie ma co myśleć o kolonizacji innych planet jak będziemy podzieleni na państwa, społeczności itd... Mamy lecieć na księżyc czy Marsa po to żeby prowadzić między planetarna wojnę? W mojej opinii Człowiek zrobi ogromny krok gdy zrozumie że trzeba się jednoczyc. Pewnie nie dożyje tych czasów gdzie będziemy się mogli nazywać ZIEMIANAMI a nie Polakami, Amerykanami itd.. Jak kolwiek źle politycznie by to nie zabrzmiało, mam szczerą nadzieję że może nie ja tylko następne pokolenia będą mogły się przedstawiać jako Ziemianie...
Przede wszystkim musieli by wyczuć odpowiedni moment by uzyskać niepodległość. Taki aby sami siebie utrzymywali i żeby ziemskim panstwą "opłacało" się to
❤
@AstroChillout podesłałbyś linka do muzyki z tła? Wiem, że jest nazwa w opisie, ale nigdzie nie mogę jej znaleźć
14:22 ciekawe jakby wyglądała - do głowy przychodzi mi film "Iron Sky" 😁
Pozdrawiam 🙋
A nie można znaleźć jakieś księżycowej jaskini i tam się zainstalować? Chodzi mi o to żeby zejść pod powierzchnie po prostu.
2:20 Księżycowe iglo ⛄
Pozdrawiam 🙋
Księżyc to nasz starter w dalsze zakątki układu słonecznego
Ok jest baza rosyjska w kosmosie ale to nie to samo
Infrastruktura na księżycu umożliwia habitat, bazę z której startować będziemy z tegoż satelity mozemy pozyskiwać surowce
Po zbudowaniu bazy podróżowanie dalej będzie coraz prostsze
kacper007s baza rosyjska w kosmosie??
Rozkaz dla szeregowców żeby okopali się po szyję na Księżycu nabiera sensu.😉
Wojna raczej nie, na Antarktydzie warunki bardziej przyjazne, bazy są, a niepodległości nie ogłaszają ;)
Musieliby najpierw zyskać przychylność co najmniej jednego państwa dysponującego techniką rakietową (bo nie oszukujmy się, ale aż taki "samowystarczalny" to Księżyc nigdy nie będzie, zaś do handlu to potrzebny jest jakikolwiek partner). Co jest o tyle kłopotliwe, że takie państwa są sygnatariuszami rozmaitych porozumień o "niezawłaszczaniu" kosmosu.
Teoretycznie można sobie wyobrazić "wariant krymski", tj. niby to lokalną rewoltę, deklarację "niepodległości" a następnie "nawiązanie ścisłej współpracy" a wkrótce "dobrowolne włączenie w struktury administracyjne". Tyle, że najpierw musiałaby na Księżycu wystąpić dominacja przedstawicieli danej nacji/narodu.
Z kolei Księżyc to jednak większe ciastko niż Krym, a dzieci, którym się je będzie próbowało zwinąć sprzed nosa, to już nie relatywnie słabi Ukraińcy.
Powątpiewam, czy ktoś by chciał ryzykować konflikt globalno-księżycowy.
Skoro więc nie na "własną rękę" ani "w interesie ziemskiego państwa" - to raczej scenariusz mało prawdopodobny. Przynajmniej jeszcze nie w XXI wieku, bo za 100 lat rozmaite realia polityczne i postęp technologii może wiele zmienić ;) Ale prawdopodobniejsze wydaje się dążenie do autonomii zasiedlonych planet niż Księżyca.
A to jak jest promieniowanie to woda sie nadaje do picia czy jak w Czarnobylu?
Jeśli udział Rosjan wyniesie 40%, to nie musimy się o to martwić.
*to używać....
już jest bardzo obco ;P
Taka wielka baza dla ludzi nie powstanie bo:
1. Istnieje możliwość budowy bazy w pełni automatycznej bez wody, tleny i uprawy rzeżuchy. W tym celu wystarczy jeden duży pojazd z drukarką 3D (z funkcją topienia skał), koparką, świdrem i zestawem paneli słonecznych.
2. Na Księżycu nie ma niczego co by warto było wozić na Ziemię (handlować).
3. Kiedy już pierwszy robot-koparka przygotuje nory, można będzie dosłać specjalistyczne moduły w wrażliwą elektroniką, laboratoriami biologicznymi, eksperymentalnymi uprawami itd. Do tego więcej pojazdów i oczywiście mnóstwo nowych paneli słonecznych.
4. Nastąpi era eksploracji gruntu, szukanie materiałów kopalnych i możliwości na co można je przerobić - wytop metali itd. Do tego dosłanie modułów kolejnych o funkcji hut, odlewni, obróbki uzyskanego materiału w nowe konstrukcje, narzędzia wytwarzane już na Księżycu.
5. Teoretycznie można potem dosłać moduł mieszkalny - ale dla kilku naukowców, raczej oferta: Mare Nubium ALL INCLUSIVE 1 tydzień 1999 zł nie będzie dostępna w katalogach wycieczkowych w najbliższych latach.
6. Państwo? Niepodległość? To jakby miała ją ogłosić platforma wiertnicza.
7. Baza zbudowana jako miasto z basenami, boiskami, supermarketami przez fascynatów i świrów dla samej idei? Taka nawet nie powstała na Antarktydzie czy w strefach podbiegunowych.
A mozna jak najbardziej, jeszcze jak.
Moja rzecz na temat ostatniego tematu, tj. O późniejszej kolonii, niczym 13 niezależnych, tworzących wtedy Stany Zjednoczone. Owszem - będą na pewno bunty - o ile im się będzie chciało walczyć o suwerenność etniczną. Jednak - na pewno na początku będą mogli jedynie pomarzyć, przez jakieś następne co najmniej 200 lat, jak nie więcej, by stworzyć sobie coś w stylu armii i dorównać swoim overlordom, że tak się wyrażę. Oby żaden, z moich (mam nadzieję) synów nie będzie musiał brać udział w wojnie... Jako wyzwoliciel. :)
Mnie bardziej zastanawia jak niski stan grawitacji wpływał by na rozwój człowieka od momentu poczęcia, przez dzieciństwo itd. Jak funkcjonowała by osoba wychowana na księżycu gdyby poleciała na ziemię gdzie panuje wyższy poziom grawitacji.
Prawda jest taka że gdyby państwa chciały to by ta baza była już kilka lat temu.
Prawda.
Jak by każde państwo dało powiedzmy milion dolarów to by te bazy był już dawno.
Jeśli dobrze pamiętam to w latach 70 mówiono że w latach 80 będą bazy na marsie i nawet do Alfa Centauri mieli wysłać statek w latach 90.
Baza w kształcie swastyki jak w Iron Sky
A nie można wytworzyć sztucznie pola magnetycznego za pomocą elektromagnesów aby chronić się przed strumieniem naładowanych cząstek? Ps pod koniec zajechało trochę Earth 2150 the moon project :D
Aby ludzie na takiej bazie chcieli być niezależnym państwem to na pewno muszą być spełnione pewne rzeczy:
1) Taka baza musiała by być w 100% niezależna materialnie, tzn. musiała by mieć dostęp do wszystkich niezbędnych surowców, a tego chyba na księżycu brakuje. Nie mamy tam wszystkiego tak jak na Ziemi
2) Musiała by być rozmiarów takich, aby zaczęły powstawać większe struktury władzy, bo tylko wtedy taka baza mogła by stwierdzić, że podejmuje tyle niezależnych decyzji, iż nie ma potrzeby zależności od Ziemi
3) Musiała by posiadać własne wojsko, systemy obronne, tylko tak naprawdę przed kim może ona się bronić zanim stanie się niezależna. Musi wystąpić taka potrzeba, a decyzję o tym będzie musiał podjąć ktoś na Ziemi.
4) Musiało by być tam już odpowiednia ilość ludzi różnorodnych kulturowo, aby zaczęła powstawać niezależna kultura inna od tej na Ziemi, zatem powinno przeminąć kilka pokoleń tam zrodzonych
Zatem taka baza musiała by już naprawdę wielkością przypominać państwo, posiadać produkt przetargowy, czyli surowcowo uzależnić od siebie Ziemię, a jednocześnie być na tyle samowystarczalna, aby Ziemia nie mogła zagrozić wstrzymaniem dostaw. Powinny zacząć również, występować napięcia wewnętrzne, aby koniecznym stało tworzenie służb pilnujących porządku, które to musiały by posiadać odpowiednią broń, aby podczas walki o niepodległość móc wygrać.
Więc wystarczy poczekać kilkaset lat, aby taka baza zaczynała przypominać państwo, by ostatecznie nim się stać.
i jeszcze całe to państwo musiałby się zmieścić w jednym kraterze, więc ludzie na Księżycu nie powinni rosnąć wyżej niż na 1 cm
Natura ludzka - jeszcze nie zbudowaliśmy tam bazy a już myślimy jak doić księżyc z surowców. Jesteśmy nowotworem ziemi i za kilka dekad przerzuty będą na księżycu albo i dalej... Na Marsie.
Witaj-cie :) mysle ze za jakies 30 latek bedzie juz "warp" ta ze hel-3 pozostanie helem 3 - stawiajmy na silne pola elektromagnetyczne - .....
👍👍👍👍
Bitwa o ksiezyc II
Podejrzewam że takiemu buntowi mógłby przeciwstawić się tzw. pocisk miedzykontynentalny :), pomijając oczywiście kwestię z wynoszeniem jakiejkolwiek broni do tej bazy.
Tarcza antymeteorytowa sprawdzi się doskonale jako tarcza antyrakietowa :)
Myślałam, że bieguny są zacienione, dlatego występuje tam niska temperatura i woda w postaci lodu. Pan powiedział, że te obszary są nieustannie wystawione na działanie promieni słonecznych, wiec jak to jest ?
Zastanawiałem się ostatnio czy dało by radę z Wenus wypromować powietrze tak by zmniejszyć na nim ciśnienie panujące :) Czy to możliwe w odległej przyszłości i czy to by coś dało (mianowicie zmniejszenie powietrza zmniejszyło by ciśnienie) :)
O nie, miałem dwie reklamy pod rząd xd
Wojna była by przy pomocy kosmicznych laserów z kosmosu :)
Myślę że na początku wiele krajów chciałoby razem współpracować a po jakimś czasie każdy krach chciałby przygarnąć sobie jakiś kawałek powierzchni księżyca dla siebie.
Tak samo mogło by być z marsem czy innymi ciałami układu słonecznego.
A skąd powietrze wezmą?
A propos wojny - WEDŁUG MNIE jak osiagniemy taki poziom technologii, aby kolonizować choćby Księżyc czy inne planety, dojdzie do masy konfliktów, a wręcz wojen światowych nomen omen :) Ziemia jest podzielona co do centymetra, a co Kosmosem? Każdy będzie chciał przejąć kontrolę.
za dużo gdybania, zastanów sie lepiej nad roznmażaniem pozaziemskim, jak już gdybasz o kolonizowaniu księżyca.
Teraz mamy podział na kontynenty i mamy jakąś możliwość gdzieś do kogoś znajomego polecieć, a za 300 lat jeden będzie mieszkał na ziemi a drugi na księżycu i co wtedy? Lot trzeba bedzie kupic i lecieć długo na ziemie z księzyca XD
Mam nietypowe pytanie, ile masz wzrostu? Jeśli można wiedzieć. 😁
Ciekawym zagadnieniem socjologicznym będzie powstanie nowej, księżycowej, tożsamości narodowej. Nowy język, zwyczaje, normy społeczne.
No tak, bo przecież powstało już tyle nowych języków: amerykański, kanadyjski, brazylijski, argentyński... :D
Będzie najwyżej jakaś ewolucja języka "nacji większościowej", ale raczej jakiś "moonish" niż lunijskij czy taikoński - z uwagi na to, że pierwsi lunonaci będą się rekrutować z pilotów, naukowców i wysokiej klasy specjalistów, a ci raczej angielski będą znali, więc będzie to dość oczywisty wybór na porozumiewanie się "każdy z każdym".
@@jvr115 angielski z USA a angielski z Australii to ten sam poziom różnic co język polski a śląski.
@@cespenaster przesadzasz - Polak Ślązaka może całkiem nie zrozumieć, a Amerykanin Australijczyka zwykle rozumie bez problemu (i vice versa), co najwyżej akcent wyda mu się dziwny a pewne charakterystyczne idiomy niezrozumiałe.
Czy można było zrobić taką bazę w kraterze? A co jest właśnie w podziemiu w tych jaskiniach wulkanicznych? Nie trzeba robić osłony bo już jest. A można kopać też po surowce i w wykopanych tunelach można expandowac kolonie. Można było zrobić więcej Kolonii. Jedna w kraterze, jedna która mieszka w tych jaskiniach wulkanicznych i jedna w kontenerach zabudowę regolitem z drukarki 3D.
My ledwie polecieliśmy na księżyc a mażą o Marsie.
Co do uzyskiwanie Wodoru i tlenu jako paliwo nie dało by radę stworzyć Methan z obierek, odpadów biologicznych itd? Methan jest bardzo dobrym źródłem energii i jako paliwo.
Czy tak mała grawitacja w dłuższym okresie czasu nie byłaby zabójcza dla organizmu? Jeśli nie to czy adaptacja do życia na księżycu nie spowodowałoby braku możliwości powrotu na ziemię?
Koszt takiej stacji to chyba nie wiele. W sumie to nasz rząd jest gotów wydać ponad połowę takiej kwoty na obietnice przedwyborcze ;)
racja !
LUNAR CORPORATION z EARTH 2150
ile terra-joulli jest potzrebne do zakrzywienia czaso-przestrzeni w skali nano /????
a miejsce na grill, trampolinę i hustawkę? no i kawałek trawnika do koszenia żeby się w soboty nie nudzić!
Niepodległość księżyca bardzo na propsie.
Księżyć dla Lunarian!
Gdzie dokładnie będziesz na pikniku w Warszawie i o której godzinie w jakim miejscu?
dawajcie łapki żeby odpisał
Jeszcze nei wiem o której panel, ale chyba jakoś do 17 czy 18 bede sie po terenie kręcił. Jak będę miał więcej info to może zrobimy gdzieś przy tojtoju oficjalne spotkanie xD
@@Astrofaza ok, dzięki zamierzam być.
7:56 to próżnia nie jest najlepszym izolatorem?
Zastanawia mnie jedna rzecz.. Czy (czysto teoretycznie) może się zdarzyć tak, że importowanie surowców z innych ciał na ziemię zaburzy "działanie" naszej planety? Jakby nie patrzeć to zacznie zwiększać się jej masa :)
Z drugiej strony na chwilę obecną, to ciekawe ile ton surowców już z Ziemi wysłaliśmy w kosmos?
jak myślicie? kiedy mniej więcej można się spodziewać takiej prostej bazy na księżycu ? Lata 40ste ? 50te ?
dalej techngle utracili, ale jak ?
Jedyny sens istnienia bazy na Księżycu to budowa obsorwatorium astronomicznego...
No hmm może po paliwo ? No i obserwatorium a w przyszłości na punkt obrony przeciwko meteorytom żeby je zestrzelić
Szykuje się wojna o surowce z księżyca. Ludzie są do tego zdolni
No cóż, nie tylko ludzie są zdolni do walki o jakieś terytorium w celu czerpania z niego profitów, takie szympansy to mogą prowadzić nawet wojnę spowodowaną chęcią zdobycia władzy
teraz nasz naturalny satelita, potem mars, następnie cały układ słoneczny, kolejno przestrzeń międzygwiezdna a potem inne układy planetarne, następnie galaktyka, właściwie to apetyt będzie rósł w miarę jedzenia, w pewnym momencie zasiedlimy całe super gromady galaktyk.
Niepodległość Republiki lunarnej będzie miała sens tylko gdy republika będzie niezależna gospodarczo (bogatsza) i technicznie od ziemi. No i wykształci się świadomość odmienności od ziemian. To akurat nastąpi szybko przez odmienność życia, prawa oraz odmienność fizyczna urodzonych lunarian (mniejsza grawitacja). Przewiduje że językiem urzędowym będzie angielski,wiadomo USA to angielski w standardzie amerykańskim.
Wcześniej wystarczy że Ziemia zakręci tzw. kurek i po wielkiej republice.
jakakolwiek dyskusja o tak dlugotralym pobycie czlowieka na ksiezycu, powiedzmy kilkadziesiat lat, przy tak slabej grawitacji to czysta fantastyka.
Docelowo mała grawitacja w porównaniu do ziemskiej nie będzie również problemem dla długiego przebywania na księżycu?
Będzie i to poważnym.
Państwo ksiezycowe brzmi całkiem fajnie, chociaż wojna zniechęca. Także wizja siedzenia na księżycu, nawet z rodziną czy chociażby parafią przez na przykład 3 lata trochę mnie jednak przeraża. Ciężko było by tak długo wytrzymać bez Ziemii tak długo.(no chyba że bym się przyzwyczaił)
Moim skromnym zdaniem jeszcze tam nie byliśmy, do ci co byli by zajeli juz czały księżyc a tak się nie stało :)
Możesz rozwinąć tę myśl?
bo
Panie AstroFaza jak włączy się odcinek sprzed roku czy druch to wyraźnie widać, że zajmował Pan mniej kadru... wiosna idzie rowerek czy coś ?;)
Nie kurna😆 Spacer po księżycu z Tobą😆😉
😂
Co do paliwa wodorowego z wody, pamiętajmy że nowa generacja rakiet jak falcon heavy nie wykożystuje wodoru lecz kerozyne w przyszłości bfr ma latać na metan więc gdzie tu sens, a wojna kolonialna jest pewna jeżeli nie odejdziemy od kapitalizmu i obecnych podziałów choć osobiście uważam iż do wojny dojdzie wcześniej na ziemi przez nażucanie woli czy USA czy UE mniejszym państwą, chodzi mi między innymi o ACTA2 i mogę być nawet pierwszą osobą która żuci kamień jeżeli pokojowe rozwiązania nie pomogą a nie pozwolę na odebranie nam wolności słowa i indoktrynację przyszłych pokoleń, a jak to wejdzie to żaden komentaż krytyczny nie będzie się pojawiać bo algorytm to zablokuje. Ciekawi mnie w jaki sposób powstały takie promieniście rozchodzące się od kraterów pręgi, np na możu spokoju masz teleskop to na pewno to widziałeś. Pozdrawiam alternatywa kapitalizmu powstaje ale mnustwo czasu jeszcze na to potrzebuje.
Skoro na księżycu oddziaływanie grawitacyjne jest aż 6 razy mniejsze niż na ziemii to jaki miałoby to wpływ na zdrowie człowieka? Czy jest możliwość pozostania tam przez dłuższy czas bez szkodliwych skutków?
Człowiek był na orbicie cały rok i teraz ma się dobrze, jeśli astronauci ćwiczyli by odpowiednio to nic by im się nie stało
Niepodległość,na wzór koloni Amerykańskich?Uważam że atrakcyjność życia na Księżycu chyba zawsze będzie tak niska że nikt nie pomyśli o tym by zamieszkać tam na stałe.Raczej praca tam za ciężkie pieniądze i jednak życie na ziemi.Dla przykładu nikt nie myśli całe życie przeżyć na wojnie lecz każdy pragnie z niej jak najszybciej powrócić,uważam że życie na Księżycu przypomina pobyt żołnierzy na wojnie.
A w tym roku wypada 50 rocznica misji apollo 11
Moim zdaniem nikt na Księżycu nie będzie chciał niepodległości ponieważ ludzie będą zbyt związani z Ziemią, nawet jeśli kolonie obejmie cały glob
ST DS9?