Cześć. Zatrzymałem się na twoim kanale, bo dość mam tych pianobijców, co w bogów i autorytety się bawią bezpodstawnie ;) Ty działasz od razu i mi się spodobało. Mam taki temat: robię przygotowanie do "liftingu" w swojej furze. Oznacza to, że stalowa maska (przedlift) wylatuje, a wleci maska alu (niespodzianka, bo póki tematu nie ruszałem to dłbym sobie łapę uciąć, że jest stalowa, trudno...) Wszystko ok i jestem na etapie szukania maski. Wszystko strucle z wgniotami . Mniejsze, większe, zależy od stanu. Sprzęt mam opalarka, cały zestaw PDR, ale na cholerę się chyba przy tej masce zda, skoro trzeba grzać alu, żeby się poddawało odkształceniom. O ostrzejsze grzanie lakieru się nie martwię, bo i tak maska poszłaby do malowania, ale myślisz ,że lepiej szukać maskę-lalkę, w używce, czy kupić strucla, grzać, bawić się itd? Dodam, że w masce nie mam takiego dojścia od tyłu, jak Ty masz na filmie, bo profile wzmacniające maski są i to jest lipa. dlaczego chcę kupić strucla? jest po prostu "pod ręką"(blisko ode mnie i cenowo nieźle wychodzi. ) no i na końcu jeszcze kolor mi pasuje (muszę chwilę pojeździć kolorem innym niż moje nadwozie, a nie chcę z fury robić kolorowego cyrku z clownem w środku ;P maska kosztowałaby 100zł-120zł więc w sumie tylko jakaś flaszka, czegoś lepszego. Nie chcę jednak mieć jej powyginanej. Co radzisz wg swojego nosa? (spokojnie... decyzję i tak podejmę na własną odpowiedzialnośc, więc luz. Po prostu chodzi o kumplowską radę, żeby się nie pied*olić czasowo i finansowo, jakby co ;) ) Ps a gradację papieru jaką używasz do tego zabiegu?
Witam z własnego doświadczenia wolabym kupić lalkę jeśli chodzi o alu jest bardzo niewdzięczne w obróbce żeby to ładnie wyszło i nie pękło aluminium jest bardzo sztywne ostatnio robiłem przedni błotnik w alu tu gdzie był zmasakrowany wyszedł idealnie a trochę dalej był mały wgniot i nie mogłem go ruszyć ,z maską będzie ciężej duży element jak piszesz wzmocnienia uniemożliwiają dojście jak nie masz doświadczenia z alu lepiej dać sobie spokój na finiszu używam włosów murzyna,a zrobisz jak uważasz Pozdrawiam 💪👍
@@panblacharz3127 dzięki za szybką, konkretna odpowiedź. Z tą maską jajca, ale Będę kombinować. ;) Moja Decyzja prosta będzie, jak już ruszę temat: Do 100zl "strucla" można kupić i się bawić z nią i uczyć, ale nie więcej. Wsadzić ewentualnego,podbiglowanego strucla, do momentu, kiedy "lalka" się nie trafi. Ps. Dzięki jeszcze raz za radę
Cześć.
Zatrzymałem się na twoim kanale, bo dość mam tych pianobijców, co w bogów i autorytety się bawią bezpodstawnie ;)
Ty działasz od razu i mi się spodobało.
Mam taki temat: robię przygotowanie do "liftingu" w swojej furze. Oznacza to, że stalowa maska (przedlift) wylatuje, a wleci maska alu (niespodzianka, bo póki tematu nie ruszałem to dłbym sobie łapę uciąć, że jest stalowa, trudno...)
Wszystko ok i jestem na etapie szukania maski. Wszystko strucle z wgniotami . Mniejsze, większe, zależy od stanu.
Sprzęt mam opalarka, cały zestaw PDR, ale na cholerę się chyba przy tej masce zda, skoro trzeba grzać alu, żeby się poddawało odkształceniom.
O ostrzejsze grzanie lakieru się nie martwię, bo i tak maska poszłaby do malowania, ale myślisz ,że lepiej szukać maskę-lalkę, w używce, czy kupić strucla, grzać, bawić się itd? Dodam, że w masce nie mam takiego dojścia od tyłu, jak Ty masz na filmie, bo profile wzmacniające maski są i to jest lipa.
dlaczego chcę kupić strucla? jest po prostu "pod ręką"(blisko ode mnie i cenowo nieźle wychodzi. ) no i na końcu jeszcze kolor mi pasuje (muszę chwilę pojeździć kolorem innym niż moje nadwozie, a nie chcę z fury robić kolorowego cyrku z clownem w środku ;P
maska kosztowałaby 100zł-120zł więc w sumie tylko jakaś flaszka, czegoś lepszego. Nie chcę jednak mieć jej powyginanej.
Co radzisz wg swojego nosa? (spokojnie... decyzję i tak podejmę na własną odpowiedzialnośc, więc luz. Po prostu chodzi o kumplowską radę, żeby się nie pied*olić czasowo i finansowo, jakby co ;) )
Ps a gradację papieru jaką używasz do tego zabiegu?
Witam z własnego doświadczenia wolabym kupić lalkę jeśli chodzi o alu jest bardzo niewdzięczne w obróbce żeby to ładnie wyszło i nie pękło aluminium jest bardzo sztywne ostatnio robiłem przedni błotnik w alu tu gdzie był zmasakrowany wyszedł idealnie a trochę dalej był mały wgniot i nie mogłem go ruszyć ,z maską będzie ciężej duży element jak piszesz wzmocnienia uniemożliwiają dojście jak nie masz doświadczenia z alu lepiej dać sobie spokój na finiszu używam włosów murzyna,a zrobisz jak uważasz Pozdrawiam 💪👍
@@panblacharz3127 dzięki za szybką, konkretna odpowiedź. Z tą maską jajca, ale Będę kombinować. ;) Moja Decyzja prosta będzie, jak już ruszę temat: Do 100zl "strucla" można kupić i się bawić z nią i uczyć, ale nie więcej.
Wsadzić ewentualnego,podbiglowanego strucla, do momentu, kiedy "lalka" się nie trafi.
Ps. Dzięki jeszcze raz za radę
Mozna cos takiego wyciągnąć przyssawką do kibla po zalaniu wrzatkiem?
Za dużo YT oglądasz przyssawka do kibla słabo trzyma już to przerabiałem😁
@@panblacharz3127 😂👍