Co chcesz w życiu robić? Jak wybrać swoją ścieżkę kariery?

Sdílet
Vložit
  • čas přidán 29. 08. 2020
  • Zapraszam do zapoznania się z ofertą uczelni: www.uth.edu.pl/oferta-studiow
    Już nie długo zaczynamy! :)
    Po więcej inspiracji zapraszam na Instragram: / czlowiekabsurdalny
    Dzisiaj analizuję jakie pytania warto sobie zadać, żeby odkryć, co powinniśmy w życiu robić?
    Podobne odcinki:
    4 techniki, którymi manipuluje Tobą szef: • 4 Techniki, którymi MA...
    Jak wybrać dobre studia?: • PASJA czy PIENIĄDZE? J...
    Człowiek Absurdalny to kanał o ważnych życiowych pytaniach, które pewnego dnia zadaje sobie każdy z nas. Analizuję je z perspektywy filozofii, psychologii i literatury.
  • Věda a technologie

Komentáře • 583

  • @CHNO-ce9zf
    @CHNO-ce9zf Před 3 lety +1154

    kto też ogląda zaryczany, bo uświadomił sobie że jest totalną porażką bez pasji? 🙋‍♀️

    • @technologicalpickaxe2634
      @technologicalpickaxe2634 Před 3 lety +46

      Sprobuj wszystkiwgo po troche,a najlepiej rob to co dawalo ci najbardziej frajde w dziecinstwie.Pozniej rob to.
      Wyobraz sobie np. ze ktos lubil ukladac puzzle,teraz ma z nimi sklep.Sklep dobrze prosperuje bo ktos kto siedzi w temacie wie co sprzedac,bo po prostu sam je uklada :)

    • @artur4746
      @artur4746 Před 3 lety +5

      Strzeliłeś w 10

    • @zielona777
      @zielona777 Před 3 lety +58

      Ja już po cytacie z filmu "Chłopaki Nie Płaczą" stwierdziłam że przecież ja nic nie lubię robić, więc nie ma odpowiedniego zawodu dla mnie, ale nie jestem bogata więc muszę pracować w jakimś zawodzie który będzie dla mnie koszmarem i stałym stresem.

    • @Maturas
      @Maturas Před 3 lety +54

      Sorry za szorstkość, ale regularnie widuję komentarze typu "ojej, jestem nikim, nic nie umiem, do niczego nie się nie nadaję, popłaczę w komentarzach pod filmami o psychologii" i tylko jedna myśl mi się nasuwa - ludzie, jacy Wy jesteście żałośni. W sensie, jeżeli masz jakieś problemy - np brak konkretnych umiejętności, które można przekuć w pasję czy zawód - to może zamiast ciągle rozpaczać i użalać się nad sobą, to może by coś z nimi zrobić, spróbować je rozwiązać? W tym przypadku po prostu próbuj różnych rzeczy, miej krótkie zajawki i sprawdzaj, co Ci się spodoba, co przykuje Twoją uwagę na dłużej. Trochę ciężko mi uwierzyć w to, że naprawdę do niczego się nie nadajesz i niczego nie umiesz - musiałbyś się nieźle starać. A jeżeli naprawdę nic nie jest w stanie dać Ci jakiegoś zainteresowania, to przełącz się na tryb pragmatyczny i wybierz zawód dla siebie optymalny - coś co jest w miarę opłacalne, jesteś w stanie wykonywać (bądź nauczyć) i nie jest jakieś super nieprzyjemne. A przede wszystkim - należy zacząć od tego, że sobie usiądziesz i na spokojnie o tym wszystkim pomyślisz, gdyż ze smutkiem zauważam, że wielu ludzi (zwłaszcza młodych) nie myśli kompletnie, a potem mają żal do świata, że nie potrafią się w niego wpasować.

    • @judaszhitler4409
      @judaszhitler4409 Před 3 lety +2

      Jeste chuja wart człowiekiem nawet do łopaty sie nie nadaje.

  • @halohalo3284
    @halohalo3284 Před 3 lety +1056

    Mnie interesuje wszystko i nic. I bądź tu człowieku mądry

    • @kubulus7868
      @kubulus7868 Před 3 lety +60

      mam tak samo kurde... a matura w tym roku

    • @halohalo3284
      @halohalo3284 Před 3 lety +6

      Trzymam kciuki👍

    • @Noverss
      @Noverss Před 3 lety +38

      Ja już po maturze i roku przerwy xd nadal nie wiem co dalej ale już gdzieś muszę iść, interesuje mnie grafika ale kierunki u mnie marne

    • @bartekglinski2665
      @bartekglinski2665 Před 3 lety +1

      Co np?

    • @jakobo26
      @jakobo26 Před 3 lety +11

      To samo, byłem na fizjoterapii i stwierdzilem ze to totalnie nie moja bajka, chciałbym isc na studia ale jak tak patrze na dostępne kierunki - zarządzanie, bezpieczeństwo itp to takie cis moze ukończyć każdy wiec po co isc na studia? Przedłużyć sobie szkole średnia? Jeśli znacie fajny kierunek który można studiować także na prywatnych to dawajcie znać :)

  • @musicchannel3069
    @musicchannel3069 Před 3 lety +385

    -Musisz odpowiedzieć sobie na zajebiście ważne pytanie, "co lubię w życiu robić?" a potem zacznij to robić
    -a ty odpowiedziałeś sobie na to pytanie?
    -jarać blanty

    • @kowal1129
      @kowal1129 Před 3 lety +8

      Skąś to znam z jakiegoś filmu, chyba chłopaki nie płaczą, ale nie jestem pewien

    • @musicchannel3069
      @musicchannel3069 Před 3 lety +3

      @@kowal1129 tak dokładnie

    • @iamtobi1
      @iamtobi1 Před 3 lety +3

      @@musicchannel3069 na sadisticu ktoś kiedyś napisał że branie narkotyków to sport i nie każdy go zrozumie... Ogólnie nie polecam. Nie bierzcie narkotyków. Aczkolwiek...

    • @PabloTheOne
      @PabloTheOne Před 3 lety +8

      a ja rzuciłem jaranie, przez nałóg zaniedbałem edukacje i rozpadł się mój związek

    • @serwowy
      @serwowy Před 3 lety +2

      @@PabloTheOne u mnie to samo straciłem kobietę i dziecko... Nie tylko przez to ale bardzo sie do tego przyczyniło

  • @katarzynaignaciuk-bilska5115

    A to moja historia. Już jako niemowlę lubiłam bawić się ścinkami materiałów. Jako dziecko szyłam ubranka dla lalek. Jako nastolatka interesowałam się modą. Chciałam wybrać liceum plastyczne a potem studiować kierunek związany z tkaniną. Nie pozwolono mi zrealizować tych planów. Wybrano mi farmację. Skończyłam (w bólach) szkołę pomaturalną. W zawodzie pracowałam krótko. Później praca na różnych stanowiskach w służbie zdrowia do emerytury. Aż wreszcie, eureka! W wieku 60 lat odkryłam, że najwięcej frajdy daje mi krawiectwo. Apeluję z tego miejsca do rodziców: obserwujcie swoje dzieci, one od najmłodszych lat wysyłają sygnały co chcą robić w życiu. A kiedy już to odkryjecie, pielęgnujcie to w nich i nie brońcie robić tego co lubią.

  • @lalakchkshfa
    @lalakchkshfa Před 3 lety +453

    Najbardziej mam żal do rodziców, którzy nie wspierali moich pomysłów co do studiów. Wyśmiewali, wyzywali, szantażowali i doszłam do punktu, w którym nie miałam żadnego pomysłu na co iść i co robić. Ostatecznie poszłam na to o czym marzyła moja mama. Wiem, że to moje życie i moje wybory, aczkolwiek chciałam tylko zwrócić uwagę na to jak ciężko odciąć się od toksycznych rodziców, którzy podcinają skrzydła na każdym kroku. 😟

    • @tqtylkoja8044
      @tqtylkoja8044 Před 3 lety +11

      Znam twój ból niestety tylko u mnie sprawa wygląda że postawiłem na swoim, uznałem że jeśli pójdę na coś co nie chcę to wcale się do tego nie przyłożę i wtedy będę na takim kierunku, bo będę

    • @lalakchkshfa
      @lalakchkshfa Před 3 lety +14

      @@tqtylkoja8044 ja się niestety nie odważyłam z powodu groźby, że będę musiała się sama utrzymywać i studiować dziennie.

    • @karolinak4936
      @karolinak4936 Před 3 lety +17

      Mam to samo. Ledwo wytrzymywałam każdy rok, miałam w tym roku ukończyć licencjat ale chyba mnie ze studiów wyrzucą (bo ten ostatni rok był najcięższy - na studiach całe godziny siedziałam w toalecie ze stresu). Poszłam tam, bo o tym marzyli moi rodzice, a poza tym studiowali to samo i na tej samej uczelni. Także namówili mnie, że jako iż miałam bullying w szkole przez 10 lat, to idealnie nadaję się na ten kierunek studiów (pedagogika). Posłuchałam się i żałuję, bo te studia wręcz rozdrapywaly mi rany.
      Edit: także studiowałam zaocznie (nie chciałam dziennie ze względu na bolącą do dziś przeszłość) a tam najmłodsi mają powyżej 30 a reszta ma aż do ok 60 lat (ja w tym roku kończę 22). Poza studiami nie mam znajomych jak można się domyślić.
      Także psychikę mam zniszczoną do cna.

    • @marcinorze7751
      @marcinorze7751 Před 3 lety +2

      @@karolinak4936 kocham Cię :)

    • @karolinak4936
      @karolinak4936 Před 3 lety +1

      @@marcinorze7751 słucham? Nie znam Pana. Proszę mnie zostawić! Blokuję!!

  • @fleskimiso
    @fleskimiso Před 3 lety +227

    Najlepszy zawód to zawód miłosny hehe

  • @moonLauri13
    @moonLauri13 Před 3 lety +354

    To teraz odcinek o idealnej pracy dla introwertyków 🙏

    • @Micha-ii2ki
      @Micha-ii2ki Před 3 lety +33

      Nie ma idealnej pracy dla introwertyków. To, czy praca będzie dla ciebie odpowiednia zależy od miliona czynników.. a to, czy jesteś introwertykiem to według mnie zaledwie kilka procent

    • @moonLauri13
      @moonLauri13 Před 3 lety +1

      @@Bartek-ex1og ?

    • @moonLauri13
      @moonLauri13 Před 3 lety +6

      @@Bartek-ex1og w którym momencie napisałam że jestem introwertykiem? To była tylko sugestia na odcinek. Równie dobrze mogłabym poprosić o nagranie filmu na temat uzależnień czy schizofrenii, bo to po prostu ciekawe tematy :)
      Druga sprawa, że mało możliwe żeby zmiana pracy z odludka od tak zrobiła ekstrawertyka.

    • @jirafey_
      @jirafey_ Před 3 lety +8

      programista

    • @piotrek1982x
      @piotrek1982x Před 3 lety +8

      Kierowca cięzarowki ?

  • @michan3962
    @michan3962 Před 3 lety +49

    Jedna z najgorszych decyzji w życiu to wybranie zawodu tylko dlatego że ktoś ci powiedział że można tam zarobić sporo kasy. Później po całym męczącym dniu kładziesz się spać z myślą że straciłeś kolejny dzień ze swojego życia.
    Trzeba wybierać zawód w którym zajmujemy się sprawami z kręgu swoich zainteresowań.

    • @eSocialnow_pl
      @eSocialnow_pl Před měsícem

      Popieram. 5 lat siedzę w branży w której jestem wypalony, zaczęło się od pogoni za kasą

  • @53Joki
    @53Joki Před 3 lety +58

    Jako osoba introwertyczna wykonuje pracę, która pozwala mi na wykonywanie obowiązków sam i nikt nie ingeruję w mój tryb pracy. Co parę miesięcy jednak muszę spotkać się z niemal wszystkim pracownikami firmy i przeprowadzać z nimi szkolenia. Taki dualizm sprawia że praca sprawia mi przyjemność, a co parę miesięcy uczę się przełamać swój introwertyzm.

    • @53Joki
      @53Joki Před 3 lety +7

      Wykonuję pracę archiwisty zakładowego, a także w ramach obowiązków jestem koordynatorem prac kancelaryjnych.

    • @ukrytyprzekaz8401
      @ukrytyprzekaz8401 Před 3 lety +3

      @@53Joki Mogę Cię poprosić o opowiedzenie o swojej pracy? Myślę o tym, by obrać taki właśnie kierunek i jestem ciekawa opinii :)

  • @EkoAlraku
    @EkoAlraku Před 3 lety +74

    Prosiłbym o więcej odcinków w tej tematyce, o karierze i o wyborach życiowych - są bardzo przydatne i świetnie Panu (Tobie) wychodzi tłumaczenie zjawisk w nich występujących. Pozdrawiam

    • @CzowiekAbsurdalny
      @CzowiekAbsurdalny  Před 3 lety +14

      Skoro świetnie idzie, to rzeczywiście musze częściej coś o nich robić;) Dziękuje za tak mile słowa!:)

  • @regoat
    @regoat Před 3 lety +20

    Ładnie wody. Gadania o czym wszyscy wiedzą ale nikt nic nie robi. Banały i ogólniki.

  • @kosmopolitanna
    @kosmopolitanna Před 3 lety +17

    Sub! Moim sposobem byly podróże. Po maturze wyjechałam za granicę bo uwielbiałam angielski. Po 10 latach wróciłam do Polski, skończyłam studia i otworzyłam swoją wlasna szkole 💃 polecam by nie zostawać w tym samym środowisku!

  • @k._3209
    @k._3209 Před 3 lety +12

    Ja wybrałam kierunek studiów pod kątem pasji, o której myślałam, że będzie ze mną zawsze. Wiedziałam, że to ryzykowne pod względem finansowym, ale wychodziłam z założenia, że jak się coś robi dobrze, to taka praca zawsze się obroni. W czasie studiów wydarzyło się w moim życiu wiele rzeczy, które mocno na mnie wpłynęły, doświadczyłam też stanów depresyjnych na tyle silnych, że trzeba było się wspomóc farmakologicznie (aczkolwiek z ust psychiatry nie padło słowo "depresja", więc możliwe, że było to jakieś większe załamanie). W tym czasie to, co sprawiało mi radość, przestało ją sprawiać. Problem polega na tym, że kiedy zaczęło mi się poprawiać, tamte pasje nie wróciły. Ja w międzyczasie dokończyłam studia i dostałam kiepsko płatną pracę (zgodną z kierunkiem studiów), w której się męczę do dziś i nie mam zupełnie pomysłu na siebie. Wszystko, co w tym momencie sprawia mi frajdę i w czym jestem dobra nie pozwoli mi się utrzymać. Nie potrzebuję do szczęścia "kokosów", ale chodzi o jakiś podstawowy komfort i poczucie bezpieczeństwa, żeby liczyć każdego grosika i móc odłożyć jakieś oszczędności. Koszmarnie to jest frustrujące.

  • @danielponcedeleon2095
    @danielponcedeleon2095 Před 3 lety +165

    Niestety wszystko fajnie się mówi ale prawda jest taka że większość ludzi trafi do słabo płatnych i ciężkich prac. Każdy chce żyć jak najlepiej, szczególnie będąc jeszcze uczniem a potem po szkole trafia się do fabryki i życie się załamuje. Wszyscy na świecie mogli by sobie odpowiedzieć że chcieli by być yutuberami albo influencerami a potem 75% trafia do fabryk lub małych zakładów lub supermarketów, ponieważ żeby społeczeństwo działało takich ludzi musi być najwięcej.

    • @remiglogorski9546
      @remiglogorski9546 Před 3 lety +8

      Masz rację, tak to działa, sam pracuję w hurtowni

    • @lazyredlady6987
      @lazyredlady6987 Před 3 lety +22

      Z czasem coraz więcej tego typu stanowisk będzie wypierana przez maszyny. Ile ludzi kiedyś musiało pracować na żniwach, a teraz można jeździć w kombajnie z klimą i słuchać radyjka. Już teraz w biedronkach i Rossmannach w wwa są stanowiska samoobsługowe, podobnie z McDonaldem, będzie się to poszerzać. Dzisiejsze fabryki to też głównie zarządzanie i pomoc maszynom, więc z biegiem czasu coraz mniej będzie takich nudnych stanowisk, gdzie pracę się wykonuje "maszynowo".

    • @sexonthebeach905
      @sexonthebeach905 Před 3 lety +7

      @@lazyredlady6987 i to wtedy będzie problem. Bo ile może być dyrektorów w firmie?

    • @zuza7085
      @zuza7085 Před 3 lety +21

      @Totebot pracuje w fabryce i mogę powiedzieć, że lubię to. Jak skonczę szkołę zobaczę co dalej. Nie uważam, że się nie nadaję do niczego innego, tam po prostu nieźle płacą, atmosfera jest dobra, mam blisko. Więc nie warto wrzucac wszystkich do jednego wora

    • @emil970826
      @emil970826 Před 3 lety +1

      Tak właśnie bylo zarabiałem ledwo 3 tys dzięki prawojazdy c+e zarabiam 8 tys

  • @dawidjozwiak9502
    @dawidjozwiak9502 Před 3 lety +183

    4:46 ja tak właśnie robiłem. Zmieniałem kierunki studiów, zmieniałem prace, zmieniałem branże. Przez to ci z HR uważają mnie za tzw "skoczka" i traktują bardzo podejrzliwie. W tzw. "karierze zawodowej" 20 lat to przekichany wiek bo pracodawcy nie traktują poważnie a w wieku 30 lat ciężko się przekwalfikowac i być traktowanym poważnie jeśli zmieniasz całkowicie branże. Gdybym teraz zapisał się do wieczorowego technikum kolejowego ( takich pewno nawet nie ma ), chciał zostać maszynista to czy mam w ogóle szanse na zdobycie pracy? To mnie zawsze denerwowało. Raz podjęta decyzja kiedy się g....o wielkie wie o życiu gdzieś w wieku 15, 16 lat determinuje los człowieka. Mowa oczywiście o ludziach którzy "interesują się wszystkim i niczym" bo są oczywiście przypadki ludzi którzy od dzieciaka wiedzą co chcą robić bo chcą być np strażakami i robią to ( sam znałem dosyc dobrze kogoś takiego kto zrealizował swoje marzenie ). Ja chociaż nie pracuje zgodnie z kwalfikacjami to lubię moja aktualna prace i jestem zadowolony, że do niej jutro idę. Bo przynajmniej w pracy skupie się na pracy i nie będę musiał myśleć o różnych rzeczach o których nie chce myśleć.

    • @usagi_sub_1183
      @usagi_sub_1183 Před 3 lety +3

      Może czas na działalność prywatną?

    • @Kazkrin
      @Kazkrin Před 3 lety +9

      Jakbym czytał moją historię, zwłaszcza te pierwsze zdania i bycie "skoczkiem". Też sobie tak załatwiłem życie, bo po ukończeniu gównianych studiów i zrozumieniu, że nie będę pracował w zawodzie - nie chodziło tylko o fakt, że ciężko znaleźć pracę, ale jeszcze doszła do mnie prawda o tym, że przez lata żyłem w iluzji podtrzymywanej przez siebie i tą iluzję brukowałem karierę - zacząłem panicznie próbować łatać moje życie. Z studenta po kiepskim kierunku, który pracował czasami na studiach, gdzie te "doświadczenie zawodowe" w strzępach jest zrozumiałe, zrobiłem jeszcze większy syf.

    • @dawidjozwiak9502
      @dawidjozwiak9502 Před 3 lety +18

      @@Kazkrin nie wspominając o 1.5 etniej luce w CV która sfalszowalem ( poważne problemy ze zdrowiem psychicznym ). Oczywiście zgodnie z tymi wszystkimi poradami z "mundrych" stron HR powinnienem sobie wpisać działalność w wolontariacie, kurs językowy i tuzin takich rzeczy "aby pracodawca wiedział, że przez okres bezrobocia dbałem o rozwój mojej kariery" ( a nie szwedalem się po psychiatrykach i planowałem samobójstwo ). W ogóle gadki z ciziami z HR przypominają rzeczywistość z książek Jaroslava Haska. Kiedyś się tym przejmowałem. Teraz to w ogóle. Co do pracy jeśli atmosfera jest ok to potrafiłem wytrzymać długo mimo różnych wad. Jak atmosfera była kiepska to szybko się zwijalem. Wbrew pozorom komfort psychiczny jest cholernie ważny, zwłaszcza dla osób takich jak ja bo jego brak prędzej czy później się odbije negatywnie.

    • @Kazkrin
      @Kazkrin Před 3 lety +8

      @@dawidjozwiak9502 to prawie jak reakcja ludzi, gdy pytają mnie dlaczego współpraca z moim ostatnim pracodawcą została zakończona. Zgodnie z prawdą odpowiadam, że rozwiązano ze mną umowę za porozumieniem stron na fali zwolnień wywołanych pandemią. Żebyś widział ich twarze - pełnie braku wiary, pogardy, zniesmaczenia. Oczywiście to moja wina, że firma cienko zaśpiewała i zwolniła w pierwszej kolejności tych, którzy byli najkrócej stażem. Też mam przerwy pomiędzy poszczególnymi stanowiskami, ale ze względu na szukanie pracy, nigdy jednak tak długich. Nie wpisuje też wszystkich stanowisk, bo to głupota. Generalnie, te sraki z HRu są najgorszym rakiem, wręcz odbierają chęć życia. Mnie dobija to, że nigdzie mnie nie chcą. Ciągle odrzucany, pogardzany, niechciany. To nie buduje człowieka.

    • @PostPandemicMadonna
      @PostPandemicMadonna Před 3 lety +1

      Myśle że takie podejscie jest najlepsze. Nie kazdy moze wyrazac siebie, byc artysta, celebryta, robic cos "ciekawego" dlatego same skupienie na pracy to juz komfort. Poza tym te malo "pociagajace" prace tez ktos musi wykonywac, a ja niestety jestem w srod mniejszosci, ktora martwi sie o dobro ogolu i pewnie w czasach wojny moglabym liczyc na lepsza kariere niz teraz :P

  • @MrJanek91
    @MrJanek91 Před 3 lety +35

    To jest wg mnie najtrudniejsze pytanie, na jakie człowiek musi sobie w życiu odpowiedzieć, sam mam z tym problem, wiele razy zmieniałem profesję/ pracę i różne stanowiska. Zawsze myślałem, że przede wszystkim w życiu liczą się pieniądze, zarobione w pracy, aczkolwiek od jakiegoś czasu bardziej liczy się ta otoczka, niż typowo pieniądze- czyli dobra atmosfera, szacunek w pracy, zrozumienie współpracowników. Od jakiegoś czasu dla mnie te wartości są zdecydowanie ważniejsze, niż same pieniądze. Mi generalnie w pracach, które do tej pory wykonywałem nic nie przeszkadzało, oprócz rywalizacji, która czasami się pojawiała. O ile na początku działała ona na mnie bardzo mobilizująco, to po czasie zaczęła być strasznym problemem, zaczęła być demobilizująca. Dlatego ja często szukam w pracy względnego przynajmniej, ale jednak spokoju, a nie ciągłej rywalizacji.

  • @wojciechwatras2809
    @wojciechwatras2809 Před 3 lety +7

    Kiedyś kończąc technikum samochodowe (które doradzili mi rodzice) dalej nie wiedziałem co chcę robić. Rok później po nieudanym podejściu do studiowania Socjologii znalazłem gdzieś na tablicy ogłoszeń wyróżniające się ogłoszenie z mottem w powiększonej czcionce "Poznaj samego siebie" dotyczące nauki w Studium Psychotroniki. Jako, że zawsze mnie pociągała psychologia (jako instrukcja obsługi człowieka), filozofia (jako fundament wszystkich nauk) poznanie samego siebie poprzez studiowanie nauk pozauniwersyteckich (niezbadanych naukowo, choć mających potwierdzenie w życiu lub przyjmowanych przez tysiące lat wśród różnych, nie współistniejących kultur a priori) było dość pociągającym wyzwaniem. Dowiedziałem się, że powinienem pracować i realizować się w tworzeniu i organizowaniu kultury. Kocham muzykę, lubię grać, słuchać. Zacząłem studiować na kierunku Animator i Menedżer Kultury. Poznałem od kuchni w teorii i praktyce organizację koncertów, spektakli teatralnych itp. Poznałem przez to wielu znanych artystów w Polsce. Zacząłem też pisać recenzje muzyczne oraz felietony. Dzięki temu pojechałem do USA na wycieczkę marzeń. Obecnie studiuję Business and Events w Londynie, by poznać od kuchni mechanizmy kreowania eventów na zachodzie. Niestety plandemia krzyżuje nam (jako branży) trochę plany, ale wiara czyni cuda. Nikt nie został mistrzem od razu. Jeśli przeraża Was ogrom pracy, jaką musicie lub chcecie wykonać, to wiedzcie, że trzeba robić kroki takie, jakie chcecie i możecie wykonać. Nawet malutkie. Ale konsekwentnie. Pozdros i do przodu. Nie czyjegoś przodu, ale Waszego ;)

  • @chrisclaus763
    @chrisclaus763 Před 3 lety +49

    W czasie szkolnym byłem mocno uzależniony od gier (dalej jestem, ale bardziej to kontroluję), przez co maturę napisałem raczej średnio, co zmusiło mnie niejako do pójścia na prywatną uczelnię, gdzie wyniki matury nie były istotne. W ten sposób trafiłem na kierunek game design i od roku pracuję jako projektant gier :D A mama mówiła, nie graj tyle, a weź się za naukę. Jak się okazało, granie było tą nauką :D

    • @karolinak4936
      @karolinak4936 Před 3 lety +1

      A gdzie jest taka uczelnia?

    • @jacekkowalski3165
      @jacekkowalski3165 Před 3 lety +1

      @@karolinak4936 WSB

    • @urban1432
      @urban1432 Před 8 měsíci +1

      I co musiałeś zrobić, żeby nim zostać? Co skończyć, gdzie iść itp?

  • @lenadolly8495
    @lenadolly8495 Před 3 lety +45

    Zawsze chcialam isc w sztuke. Jak najmniejszy kontakt z ludzmi. Tech architektura krajobrazu. 1 kwalifikacja zaliczona, druga nie, bo matma. Matura kolejny raz (matma) poprawiana brak 1pkt. Obecnie pracuje ze 'specjalnymi ' dziecmi bedzie 3 rok. Wszystko, czego sie podejme o ile nie ma matematyki (na poziomie bardzo prostym, bo w życiu kosztorysowalam bardzo dobrze a na arch krajobrazu wez walnij sie o 1gr i nie sprawdzaja kosztorysu, co sprawia ze egzamin jest niemal zawalony ) jestem dobra. Sama nauczyłam sie hiszpanskiego, komunikatywnie japonskiego i chinskiego. Zainteresowania mam obszerne jednak brak zrozumienia matematyki wszedzie mnie blokuje. Wykupilam sobie jeden kurs, drugi, znajomi tlumaczyli, korepetycje... i nic. Nie jestem w stanie z tym ruszyć. Z pracy dyrektorka obiecala pokrycie nawet 100% platnej uczelni, ale wiem, ze pedagogika mnie nie interesuje, nawet jesli miala by to byc artyterapia ( terapia za pomoca zajec artystycznych). Obecnie jestem gotowa wyjechac na wies i kleić garnki z gliny, rysować portrety na starym miescie, malowac pejzaże, zbierac ziola itd. Byleby miec jak najmniejszy kontakt z ludźmi ...

    • @halohalo3284
      @halohalo3284 Před 3 lety +14

      Jak najmniejszy kontakt z ludźmi...ah i niczego więcej nie trzeba ☺️

    • @Evelinaa
      @Evelinaa Před 3 lety +11

      Ja tez jestem takim introwertykiem. Nie jestesmy stworzeni do zycia w 21 wieku. My sie nadajemy do jakis medival'sow, robic za zielarzy albo ki chuje...
      Masakra. Ja skonczylam turystyke teraz chce isc na media i oprogramowanie :s

    • @karolinak4936
      @karolinak4936 Před 3 lety +9

      Haha... Jakbym siebie czytała :)
      Pedagogika też mnie nie interesuje (choć studiuję ale żałuję), zawsze interesowała mnie sztuka. Marzy mi się spokojne życie z ukochaną osobą, w skromnym domu i blisko natury, żyjąc ze sztuki...

    • @roznemecyje432
      @roznemecyje432 Před 3 lety +2

      W tym wszystkim jest tylko jeden problem - z czegoś trzeba żyć. Garnki i zioła tego nie zapewniają. Nie chcesz kontaktu z ludźmi - zostań programistą. I nie, matematyka nie jest do tego kluczem.

    • @lenadolly8495
      @lenadolly8495 Před 3 lety +2

      @Łuca - Puca zależy. Dość ciężkie dla osoby nie matematycznej. Liczenie mas ziemi na geodezji,projekty skala (techniczne i kolorowe), łacina, nazwy roślin, co gdzie i jak uprawiać. Samo projektowanie to mnóstwo zasad, od barw przez proporcje i dobranie roślin żeby cały zas coś kwitlo po kolei albo dobrze wyglądało. Poza tym wiedzą na temat około rolniczych, jak maszyny w stylu glebogryzarka. Oprócz tego projektowanie przestrzeni publicznych, parki, płace zabaw itd. Historia ogrodów od starożytności. Ogólnie masz tu wszystko. Historia, biologia, chemia, trochę fizyki, matematyka, łacina, nawet prawo. Raczej dla ambitnych bo sama nie spodziewałam się że to nie tylko rysowanie.

  • @katarzynapoponska9188
    @katarzynapoponska9188 Před 3 lety +8

    Dziękuje " Człowieku Absurdalny " za ten odcinek był mi potrzebny.

  • @littlecapricorn
    @littlecapricorn Před 3 lety +13

    A co z ludźmi którzy nic nie osiągnęli i nie mają psychicznej siły na naukę oraz działanie ? Uważam że powinieneś zrobić odcinek o takich osobach ponieważ głównie takie osoby pracują w handlu i są bardzo nieszczęśliwe. O osobach pracujących w danym miejscu z przymusu bo nie mają innego wyjścia, bo nie nadają się do "lepszej" pracy.

  • @moninioni
    @moninioni Před 3 lety +43

    Ja mam tylko taką obawę, że jeśli pasja stanie się pracą, przymusowym i rutynowym działaniem to stracę przyjemność z tworzenia, bo będę czuła presję i stracę zapał. PS. Super film 😊

  • @dominika8071
    @dominika8071 Před 3 lety +2

    Wow, naprawdę świetny film. Akurat jestem w tym momencie życia, że podejmuję wybór odnośnie studiów. Czuję teraz po obejrzeniu Twojego filmiku w sobie więcej optymizmu i aż nie mogę się doczekać na nadchodzący rok akademicki, bo poczułam, że mój wybór jest szczery ze mną. Super się utwierdzić w takim przekonaniu i dziękuję Ci za to. Wspieram rozwój kanału i życzę wszystkiego co najlepsze :)

  • @karolinaf4426
    @karolinaf4426 Před 3 lety +8

    Kiedy wyznaje się pewne wartości nawet na pozór uniwersalne.....😉

  • @juliakreis8624
    @juliakreis8624 Před 3 lety +3

    Dziękuję za ten wartościowy film❤️

  • @gregentertainment3372
    @gregentertainment3372 Před 3 lety +27

    Ale po co pracować? Czy w dzisiejszej dobie człowiek naprawdę musi pracować? Ok, chce mieć jakies luksusowe dobra, to niech pracuje, ale uważam, że doszliśmy do takiego poziomu technologicznego, że człowiek powinien mieć pieniądze na zwykłe życie. Zaraz rzuca się na mnie co niektórzy, ale pomyślcie, czy trochę nie o to chodzi w tym naszym rozwoju, żeby właśnie nie musiec pracować, żeby miec wiecej czasu dla siebie? Wkurza mnie, że nikt nie podejmuje tego wątku, tylko wszyscy udają, że lubią pracować. Tylko, że niemal w każdej robocie, w której byłem, wszyscy z nie mogli doczekać się piątku. To jeden z większych fałszów współczesnych czasów.

    • @magdalena00007
      @magdalena00007 Před 3 lety +8

      Ok, rozumiem punkt widzenia, ale rzekomo nawet ludzie, którzy mają już tyle pieniędzy, że nie musieliby pracować do końca życia, nadal... chcą pracować. Praca daje też poczucie sensu czy coś? Szczerze, ja bym ześwirowała, jakbym nie mogła pracować nawet na 1/2 etatu xD ale inną sprawą jest to, że niektórym pracom sztucznie jest podnoszony poziom stresu i to jest imo wykańczające, a nie samo pracowanie. I technologia wcale nie pomaga redukować ten stres, a wydaje się wręcz przeciwnie

    • @matim7981
      @matim7981 Před 3 lety +1

      czemu ktoś ma Cię utrzymywać?

    • @tosterka
      @tosterka Před 3 lety

      Nie mogę bardziej się zgodzić. Kiedy wreszcie społeczeństwo to zrozumie? I nie, nie chodzi tu o to, że banda leni chce leżeć przed telewizorem cały boży dzień. Jest mnóstwo produktywnych zajęć, o wiele bardziej wartościowych niż przykładowy etat w przykładowym korpo, które jednak potrzebują takiego samego czasu, co zwykła praca, a nikt za nie pieniędzy nie dostaje, a jeśli już to bardzo niewiele. Np. wszystkie zajęcia kreatywne, społeczne, sportowe, etc. Polecam książkę "Utopia dla realistów", którą powinien przeczytać każdy polityk. W niej między innymi opisane są wyniki badań, w których przypadkowi ludzie z biedniejszych sfer otrzymywali gwarantowany dochód podstawowy w wysokości płacy minimalnej. Nikt za te pieniądze nie poszedł chlać na umór, mimo że mogli gdyby chcieli. Zamiast tego ludzie wreszcie mieli czas dla siebie, rozwijali swoje pasje i poszerzali kompetencje, żeby móc znaleźć dobrze płatną pracę. To tylko taki przykład, bo tym sposobem można byłoby rozwiązać wiele palących świąt problemów jak np głód czy bezdomność. I nie, od tego nie rośnie inflacja.

    • @ulafon5631
      @ulafon5631 Před 2 lety +2

      Pracą można nazwać też coś co uwielbiasz robić i nie musisz 8h x 5dni żeby się utrzymać. Wtedy nie powiesz "Ale po co pracować". Praca jest niezbędna dla zdrowia fizycznego i psychicznego. Niestety obecny system daje nam jej nadmiar .

    • @panibasiazparadoxu5210
      @panibasiazparadoxu5210 Před 2 lety

      Bo taka jest twoja natura. Popatrz sobie na mrówki, albo na pszczoły. Czy jak zbudują mrowisko, albo ul to czy przestają pracować? Nie pracują ani za dużo, ani za mało. Dlaczego więc ty nie chcesz pracować skoro nie różnisz się od nich zbyt wiele. Taka małpa, to prawie mrówka i też pracować powinna.

  • @katarzynabrzoza4596
    @katarzynabrzoza4596 Před rokem +4

    Ja kilka miesięcy temu podjęłam kilka ważnych decyzji dotyczących zmian w moim życiu. Co chciałabym robić w życiu? Wypisałam sobie wszystko na kartce, wszystko co mi przyszło do głowy. A potem patrząc jakie mam zasoby co mogę połączyć, co zrealizować, a co odpuścić 😉

  • @Anheles25
    @Anheles25 Před rokem +1

    Bardzo wartościowy film. Niesamowite jak profesjonalnie i bardzo wartościowe są Pana filmy.
    Jak dla mnie najgorsze co można zrobić to wykonywać zawód bo jest dobrze płatny albo dlatego ze to rodzinna tradycja/ rodzice chcą aby dziecko pełniło dany zawód.
    Jak dla mnie trzeba słuchać siebie i głosu serca i walczyć o to co chcemy robić.

  • @A3n7
    @A3n7 Před 3 lety +1

    Lubie Pana sluchac. Charyzma w przekazie wiedzy. dziekuje !

  • @kamey3854
    @kamey3854 Před 3 lety +2

    Bardzo wartościowy i pomocny materiał. Dzięki za niego! :)

  • @pietrekczech7154
    @pietrekczech7154 Před 3 lety +5

    - Co lubisz, czym się interesujesz?
    - ,,Wiem, że nic nie wiem.. "

  • @Ufol
    @Ufol Před 3 lety +39

    Tak prawie 40 lat i nadal nie wiem co w życiu lubię robić ... X lat temu rzuciłem prace która mnie dusiła. Postanowiłem szukać pracy w swoim zawodzie. Gwoździem do trumny była jednak rozmowa o prace gdzie mi wprost powiedzieli, ze już jestem za stary. Dopadała mnie coraz większa depresja... Zadałem sobie pytanie co lubię w życiu robić i zacząłem to robić. Czy tak naprawdę to lubię robić do końca nie wiem. Jednak , ze na razie sprawia mi to przyjemność bo nie musze z ludźmi pracować i z nimi rozmawiać. Zobaczę, oby programowanie i game dev. było tym w czym się odnajdę. Przede mną kolejny miesiąc na sertraline, kolejny wieczór i obietnice na nowy tydzień oby był lepszy od poprzedniego... Dziękuję za film.

    • @Nanusek
      @Nanusek Před 2 lety +5

      Jestem ciekawa jak tam sie sprawy maja po roku? :)

    • @PMR84
      @PMR84 Před rokem +2

      Po 2 latach 😏

  • @squerek923
    @squerek923 Před 3 lety +42

    W tym roku zdaje maturę i każda osoba której się pytam o studia odradza mi swoje które skończyła xD I to nie są tylko kierunki językowe ale znam też osoby które były na informatyce i Matmie i mi odradzają xD Bez kitu czy ktoś kiedykolwiek był zadowolony ze swojego kierunku studiów? Albo może ja mam takiego farta do takich osób

    • @krystianspl2134
      @krystianspl2134 Před 2 lety +5

      I jak?

    • @Jerzy11
      @Jerzy11 Před rokem +2

      No właśnie jak tam

    • @dorotaprzybya3689
      @dorotaprzybya3689 Před rokem +4

      Jestem po germanistyce, kierunek spoko - ludzie i uczelnia - nie. Myślę,że to głównie uczelnia zniechęca, prowadzący... Lepsze są weekendowe niż stacjonarne - mniej zapychaczy, większa gwarancja,że zdasz + możesz sobie pracować

  • @Hubertoom
    @Hubertoom Před 3 lety +39

    Przykro mi mówić ale cały ten interes z dowiadywaniem się kim chcemy być to trochę pierdoły i jedyna choć nie wiem czy słuszna droga to jest taka jak z tej anegdoty co koleś próbował i zamykał coraz to kolejne drzwi.
    Mam już trochę lat i kilka zawodów "obskoczyłem" i powiedzmy, że przynajmniej 2 razy to było "to". Praca/zawód marzeń. Niestety okazuję się później, że mimo iż praca jest naprawdę spoko to czasem jest do niej dołączony taki inwentarz, że obrzydza nam tą pracę lub bilans wychodzi dla nas ujemny.
    Niestety jest tak, że bardzo idealizujemy rzeczy o których marzymy i nie widzimy, bądź bagatelizujemy wady. Powiedzmy, że taki przykład podam, że marzy ktoś o byciu pilotem. Latanie to jego pasja, interesuje się maszynami lotniczymi od dziecka, kocha zwiedzać miasta i kraje i ta praca to mu daje, a przy okazji może przyzwoicie zarobić. Jak ktoś już osiągnie ten cel dopiero wtedy zauważy jak uciążliwe jest życie na walizkach, jak bardzo wymęczająca i wyniszczająca jest praca po nocach. Jak bardzo rozpieprzone życie ma przez ciągłe zmiany stref czasowych. Ciągła rozłąka z bliskimi/rodziną. Nagle się okazuje, że latanie jest monotonne i powtarzalne. Ba, większość rzeczy robi komputer pokładowy, który ty obsługujesz i tylko pilnujesz parametrów na wyświetlaczach przyrządów... No i tak sobie rozkminiasz to w hotelu gdzieś na drugim końcu świata robiąc przepisowe przerwy kiedy twoi znajomi w tym czasie balują, albo spędzają czas z rodziną itp.
    Niestety tego się nie widzi jak się marzy o czapce kapitana...

    • @user-rf9uh7zl8j
      @user-rf9uh7zl8j Před 3 lety +3

      Z tym bagatelizowaniem wad to często prawda, ale jeśli chodzi o pilotów to zazwyczaj są oni usatysfakcjonowani swoją pracą. Jest oczywiście wiele wad, ale lotnicy jak nie latają czują się nieswojo i są w stanie poświęcić wiele żeby móc oderwać się od ziemi. Mam na myśli to, że to nie zawsze jest bagatelizowanie, ale może to być także świadome poświęcenie na rzecz większej sprawy.

    • @parrot785
      @parrot785 Před 3 lety

      Żadne zajęcie nie ma samych zalet. Dlatego przyda się ta iskra czy tam pasja, łatwiej jest znieść trudności

  • @mariuszsokoowski1423
    @mariuszsokoowski1423 Před rokem

    Dzięki za ten film. Wiele rzeczy robiłem jakoś na swój sposób ale brakowało żeby ktoś bardziej doświadczony to powiedział. To zwrócenie uwagi na to że ktoś może nie mieć umiejętności predefiniowanych do danego stanowiska, ale ma zapał i iskrę i będzie tak pracował że będzie lepszy od tych którym się nie chce, a mają predyspozycje. Tak było i w moim w przypadku gdy introwertyk przejął zarządzanie organizacją studencką i dzięki zapałowi dużo można było zmienić i nabyć nowych umiejętności, mimo że w testach osobowości to lider to nie jest to co mi wyjdzie.
    Również ta myśl, żeby zwrócić uwagę czy się czegoś boimy i przez to nie chcemy tam iść jest super i warto się zawsze zastanowić.
    Na pewno wrócę do tego filmu. Dzieki

  • @karolinaele9018
    @karolinaele9018 Před rokem

    Najciekawszy materiał dot. samorozwoju na jaki dziś natrafiłam. Będę wracać! 👏

  • @biglightball
    @biglightball Před 3 lety +13

    Żeby zdecydować o swojej przyszłości, to banalnie zabrzmi, ale wypada poznać i zrozumieć samego siebie.
    Jeżeli jesteśmy doradcą zawodowym, to aby udzielić dobrej rady zawodowej i skierować człowieka na dobre tory, trzeba go najpierw wystarczająco dobrze poznać. Tak samo jest w naszym własnym przypadku.
    Wielu ludzi wie że chciałoby dobrze zarabiać, ale nie potrafią siebie rzeczowo i uczciwie opisać w kilkunastu zdaniach. Wymienić silne strony, słabe strony, potencjał do rozwoju, opisać swoje wartości, wskazać uczciwie i głęboko złe cechy osobowości.
    Najpierw poznaj siebie samego, a dopiero później decyduj o swoim życiu. Jest trochę tych sposobów na poznanie siebie samego, a w skrócie jest jeden: działaj, doświadczaj różnych rzeczy, porażek i upadków, wyciągaj wnioski, ucz się siebie samego. Są miejsca świetne do tego.

    • @Xrobinho07X
      @Xrobinho07X Před 3 lety +1

      Jakby potrafili wymienić to o czym wspominasz to prawdopodobnie nie byłbyś im potrzebny ;)

    • @kornela8988
      @kornela8988 Před 3 lety +1

      Hej, jakie sa miejsca do poznania samego siebie?

    • @biglightball
      @biglightball Před 3 lety +2

      @@kornela8988 Wolontariaty i staże w fundacjach, stowarzyszeniach, instytucjach charytatywnych itp., kluby Rotary, kluby Toastmasters, kluby łączące pasjonatów. To mi przychodzi do głowy na poczekaniu. Ogólnie są to miejsca nakierowane na wspólne działanie, ale nie na zysk finansowy. Wspólne działanie z pobudek innych niż finansowe w znacznie większym stopniu wymaga i rozwija umiejętności miękkie.

  • @Oglyng
    @Oglyng Před 3 lety +4

    Przyznaje, że o pewnych drogach możemy nie wiedzieć, a nawet mocno je odrzucać. Sam nienawidziłem czytania książek, teraz moim marzeniem jest pisanie ich. Wszystko dlatego, że jako dziecko miałem pokazywanie nieodpowiednie książki.

  • @sawekzareba5095
    @sawekzareba5095 Před 2 lety

    Dziekuje za Twoją prace. Niesamowicie soe cieszę, że trafiłem na trn kamal . Omawiasz woelr kwestii nad którymi ostatnio się zastanawiam i Twoje filmy utwierdzaja mnie w moich przemyśleniach

  • @lelouchlamperouge2099
    @lelouchlamperouge2099 Před 3 lety +4

    Człowiek Absurdalny - najrozsądniejszy z coachy.

  • @przemysawnowak4322
    @przemysawnowak4322 Před 20 dny

    Wreszcie zwięzła konretna mowa. Mam 57 lat i czuję ze nie jestem spelniony. Te 3 pytania bardzo mi pomogły. Są przyczynkiem zeby poznać siebie. Do tej pory płynąłem z prądem. Dzieki temu filmowi zacząłem się zastanawiać. Dzięki

  • @TheJulesia
    @TheJulesia Před rokem

    Znalazłam w tym odcinku dużo przydatnych informacji - najbardziej spodobał mi się pomysł, żeby zastanowić się jakimi ludźmi chciałabym się otaczać w przyszłej pracy. Jestem właśnie w miejscu i czasie, gdzie mogę zdecydować o swojej przyszłości... a przynajmniej się jakoś ukierunkować :) w każdym razie... możliwości jest ogromnie dużo i powiem szczerze, że trochę to mnie przytłacza. Twój film pomógł się odtłoczyć:) Dzięki i pozdrawiam!

  • @kasiakoodziej2009
    @kasiakoodziej2009 Před 2 lety +4

    Mam 30 lat i za 2 miesiące jest ostatni dzień mojej pracy jako pielegniarka I nawet gdybym miała głodować to nigdy do tej pracy nie wrócę. Jestem introwertykiem i nie umiem myśleć o sobie mam ciagle poczucie że muszę wszystkich uszczęśliwić. Moja mama chciała być pielegniarka, ale coś nie wyszło i zostalan nią ja... I to zawód który niszczy moje życie.

  • @martynakapczynska5425
    @martynakapczynska5425 Před 3 lety +13

    5:30 uwielbiam ten wiersz od pierwszego przeczytania w podręczniku od polskiego 😅

  • @bdhsh2425
    @bdhsh2425 Před 3 lety

    Bardzo pomocny material, dziekuje ze robisz to co robisz.

  • @michagruszczynski7849
    @michagruszczynski7849 Před 3 lety

    Ciekawe podejście do tematu, retoryka i argumentacją stoją na bardzo wysokim poziomie. Przyjemnie się ogląda, dzięki temu filmowi utwierdziłem się, że obrałem dobry kierunek rozwoju.

  • @asteria9995
    @asteria9995 Před 3 lety

    Z całego serca dziękuję za filmik :)

  • @SuperLirene
    @SuperLirene Před 3 lety

    potrzebny i ważny filmik, dzięki ogromne!

  • @adamnowak2810
    @adamnowak2810 Před 3 lety +1

    Na taki odcinek czekałem, dzięki :)

  • @magdalena00007
    @magdalena00007 Před 3 lety +4

    Mnie najbardziej pomogło zapoznanie się z teorią osobowości zawodowych J. Hollanda i mam zamiar zaplanować swoją karierę zawodową w zgodzie ze swoim typem osobowości zawodowej właśnie, tzn. wybrać zawód, który pasuje do moich cech. U mnie punktem zwrotnym były tak naprawdę praktyki zawodowe, a później pójście do tzw. gówno-pracy w trakcie studiów, bo dzięki temu miałam okazję sprawdzić, w jakich aktywnościach czuję się dobrze, a w jakich nie. Uświadomiłam sobie, że moje marzenia to jedno, a predyspozycje w świecie rzeczywistym to drugie. I że lepiej zejść z obłoków na ziemię ;-) Myślę, że najgorsze, co można zrobić to 1) iść na jakieś gównologie, bo to jest najmniej rozwijające zajęcie ever, 2) poddawać się przedwcześnie z braku wiary w siebie.

  • @parrot785
    @parrot785 Před 3 lety

    Punkt 4: wartości i ludzie. Coś co wiedziałam, że jest dla mnie ważne, ale zignorowałam podejmując "racjonalne" wybory. Żałuję, że nie szłam za ludźmi, których lubiłam, z perspektywy czasu widzę, że byłabym w lepszym miejscu. Ja doszłam w miejsce, gdzie nie czułam się na miejscu, nie czułam się dobrze z ludźmi z którymi pracowałam i nie czułam, że pasuję

  • @dasv1234
    @dasv1234 Před rokem

    Moment z wierszem mnie przyjemnie zaskoczył, będzie od teraz jednym z moich ulubionych😊

  • @JamesBond-ro8dt
    @JamesBond-ro8dt Před rokem +2

    Mam ten sam problem zaraz skoncze 39lat i dalej nie wiem co chce robic w zyciu,od pół roku nie pracuje nigdzie bo nie widze swojego celu,nie jestem na utrzymaniu rodziców pracowałem dlugo w różnych zawodach odłożyłem sobie na to żeby posiedzieć i pomyślec co robic dalej w tym życiu,nie zależy mi na kasie bo mam juz wszystko, szukam takiej pracy ktora bedzie moim motorem pociągu do robienia tego czegoś.

  • @dawidslusarek4292
    @dawidslusarek4292 Před 10 měsíci +2

    Dużo młodzików widzę w komentarzach. Szukajcie póki możecie. Ja dziś mam 30 lat i znów przeglądam oferty pracy. Rzecz jasna nie jestem nudnym człowiekiem. Mam dużo zainteresowań, których nie da się po prostu spieniężyć.

  • @joannagrabowska7163
    @joannagrabowska7163 Před 3 lety

    Wow, tego mi było trzeba. Dzięki bardzo!

  • @lewsalonowy
    @lewsalonowy Před 3 lety

    Miło było Pana posłuchać; daje do myślenia.

  • @alicja2583
    @alicja2583 Před 3 lety

    Kurde ale wartościowe treści Pan porusza
    Sama bym chciała nagrywać takie filmiki i starac sie ulepszych życie.innych haha i opowiadać o swoim doświadczeniu

  • @Pysia.to.belja.
    @Pysia.to.belja. Před 3 lety

    Gratuluję Panie Profesorze!

  • @spammebabe
    @spammebabe Před 3 lety +44

    Lubie palic jointy, jestem dobry w przegladaniu Facebook'a i ogladaniu filmow na YT. Co Pan proponuje?

    • @gosiama480
      @gosiama480 Před 3 lety +14

      Nic, czyli adekwatnie do Pana ambicji.

    • @spammebabe
      @spammebabe Před 3 lety +3

      @@gosiama480 ambicje I oczekiwania akurat mam bardzo wysokie.

    • @gosiama480
      @gosiama480 Před 3 lety +2

      @@spammebabe tylko nic z nimi nie robisz

    • @Citizenof98
      @Citizenof98 Před 3 lety +1

      No bo ciężko

    • @annapawlikowska2133
      @annapawlikowska2133 Před 3 lety

      Netflix szukają oglądaczy 40 h tygodniowo

  • @klaudiabrzezinska1747
    @klaudiabrzezinska1747 Před 3 lety +8

    baardzo dobry filmik, dzisiaj zlozylam dokumenty na kierunek ktory byl zawsze dla mnie przeznaczony, a ja przed nim uciekalam. Czekalam na to 5 lat (3 lata zmarnowane na innej uczelni) 2 lata bylam w szkole ktora mnie ukierunkowla i potwierdzila w tym co chce w zyciu robic.

    • @Miksariana
      @Miksariana Před 2 lety +1

      Jestem mniej więcej na podobnym etapie😁😁Serdecznie Ci gratuluje i życzę spełnienie i innych sukcesów☺

  • @sylwianowak70
    @sylwianowak70 Před 3 lety

    ciekawy "wykład"
    dobrze dobrane cytaty z filmów
    Pozdrawiam wszystkich - patrzmy pozytywnie, skupmy się na już posiadanych zasobach, plusach swoich i otoczenia - każdy je ma i są mimo wszystko wokół nas.

  • @michalkochel
    @michalkochel Před 3 lety

    Bardzo Ci dziękuję !

  • @agupraca8148
    @agupraca8148 Před rokem

    dobro wraca.
    warto się dzielić wiedzą.

  • @noEloQuent
    @noEloQuent Před 3 lety +2

    Ja zrezygnowałam ze wszystkiego co mnie interesowało..A to dlatego, że słuchałam ludzi którzy mówili mi "nie dasz rady, odpuść sobie", albo w najbliższym otoczeniu były osoby lepsze ode mnie i nigdy im nie dorównywałam, więc stwierdzałam, że lepiej by było gdybym robiła coś innego, czy też z własnych obserwacji...lubiłam a to szyć a to rysować a to majsterkować gotować..od wszystkiego uciekam...Nie wiem za bardzo czy bardziej boję się porażki w tym co kocham, czy może jednak nie nadaje się do wykonywania tych rzeczy...I kręcę się po kierunkach które nie interesują mnie, jestem w tym dość średnia jak nie beznadziejna...też zawsze lubiłam robić wiele różnych rzeczy..trochę się pogubiłam w życiu i jestem z niego mega niezadowolona..

  • @Ostoja92
    @Ostoja92 Před 3 lety

    Ja uważam ze ważne jest abyśmy nabierali tych kompetencji do pracy która chcielibyśmy robić i co ważne aby nam za to rynek pracy zapłacił :) bo za kompetencje ze studiów mało kto płaci bo jednak nie przekłada się to na zysk lub oszczędności firmy :)

  • @janekkowalski9859
    @janekkowalski9859 Před 2 lety

    W 11- minucie powiedziałeś coś mega ważnego, co łamie dotychczasowe mity wszelkiej maści kołczów (: Świetne wskazówki i polecam obejrzeć każdemu, kto czyta komentarze, aby przekonać się czy to nie strata czasu. Polecam filmik i dzięki i powodzenia dla każdego na drodze prowadzącej do odnalezienia drogi zawodowej (:

  • @NikitawilsonRK
    @NikitawilsonRK Před 3 lety +10

    O! Tak, tak.... najlepiej będąc empatą wpaść w środowisko predatorów 🤯 sukces murowany....w psychiatryku 🤣🤪

  • @kasiekk193
    @kasiekk193 Před 3 lety +1

    Świetnie się Ciebie słucha.

  • @macziq
    @macziq Před 3 lety +12

    ja lubię jeść tylko i spać ;)

  • @tomaszstartek1536
    @tomaszstartek1536 Před 3 lety

    Bardzo ciekawy odcinek oglądam drugi raz i za każdym razem coś innego znajduje .

  • @joannagoebiewska4081
    @joannagoebiewska4081 Před 3 lety +1

    Właśnie zastanawiałam się nad tym kierunkiem :-)

  • @zregenv5506
    @zregenv5506 Před 3 lety

    Brawo Ty!

  • @hubik7162
    @hubik7162 Před 3 lety +2

    Ja to robie to, co mi przynosi kase. Nie zawsze robienie tego co sie lubi wiaze sie z zarobkiem. Czesto koszt zmiany (czy wejscie w inny biznes) pracy moze nie wyjsc, a to moze sie mocno odbic na domowych finansach. A tutaj wchodzi odpowiedzialnosc za utrzymanie nie siebie,a rodziny

  • @jirafey_
    @jirafey_ Před 3 lety

    Na początku podszedłem do tego filmu sceptycznie, bo koncepty ukazane w tym filmie wydają się oklepane i dobrze znane każdemu. Użyje pytania co lubisz robić w życiu i jakie są twoje dobre strony w przyszłej konwersacji. Wszytko inne dawno przyswoiłem. Jesli twórca czyta komentarze to chciałbym się dowiedzieć czy inwestuje ( chętnie dowiem się w co)

  • @yuri200909
    @yuri200909 Před 3 lety

    jak człowiekowi WYDAJE SIĘ, że jest w czymś dobry to staje się to tylko jego pułapką :) później już tylko wszystko leci. trzeba też umieć weryfikować to jak bardzo jesteś w czymś dobrym :) i tutaj pies jest pogrzebany, bo musi zrobić to najlepiej człowiek który osiągnął sukces w tym co ty lubisz :) inaczej możesz w tym labiryncie życia zagubić się :) Tak naprawdę lubimy = czerpiemy satyfakcje z tego co robimy i inny nas doceniają. pozdrawiam

  • @PostPandemicMadonna
    @PostPandemicMadonna Před 3 lety +25

    U mnie zadawanie pytań prowadzi zazwyczaj do zguby, więc wole trzymać się kurczowo tego co mam. Miałam już swoje bunty, rzuciłam studia, a teraz gdy pracuje życie jest o tyle prostsze, że moim głównym celem jest przetrwanie. Myśle, że nie ma co przeceniać swojego życia, swojej osoby. Może nie jesteśmy aż tacy wyjątkowi jak nam się wydaje.

    • @waldemarskw1583
      @waldemarskw1583 Před 3 lety

      Być może ale kazdego obowiązkiem jest wiedzieć co chcę sie robić i to wcale nie trzeba robić kariery bo kariera slawa to mit i często brzydka zabawa.Jednak jak nie eiesz co masz robic jak działać jsk sie umieszczać i znsjdowac to zaraz znajdą się ludxie którzy będą Tobie to wyznaczać polecać i żądać abys robil to co oni Ci narzuca.I tylko to sie liczy musisx sie dowiedzieć co chcesz robić.Nawet nie jest wazne czy osiagniesz sukces.Wazne ze jesteś do tego przekonany.

    • @PostPandemicMadonna
      @PostPandemicMadonna Před 3 lety

      @@waldemarskw1583 owszem, ale za coś trzeba żyć, a nie tylko "podążać za marzeniami" bo życie to nie film niestety

    • @PostPandemicMadonna
      @PostPandemicMadonna Před 3 lety +3

      @Łuca - Puca No to może zaczne od tego, że byłam prześladowana w gimnazjum, whśmiewana przez rówieśników i to później być może odbiło się na mojej psychice. Miałam często myśli samobójcze i czułam się niepotrzebna. Zmieniłam jednak myślenie pod koniec gimnazjum, ponieważ stwierdziłam, że zaczynam nowy etap w życiu bo ide do liceum o profilu muzycznym, chce założyć zespół, być lubiana itp. W liceum jednak nie było tak kolorowo, znowu byłam outsiderem z trochę większym gronem znajomych, poznałam też dziewczyne którą moge nazwać bratnią duszą, ale o zespole czy większych osiągnieciach nie było mowy. Cieżko było mi dopasować się i kiedykolwiek się otworzyłam byłam często uznawana za dziwaczke. W internacie byłam dość popularna i lubiana. Ja i moja bratnia dusza (tak ją bede nazywać) przechodziłyśmy okres buntu -uciekanie z domu, z internatu, alkohol, imprezy, wagary, kradzieże,koncerty, robienie kontrowersji w internecie) był taki czas że byłyśmy zdane tylk na siebie. W końcu wyrzucili nas z internatu. Pomijając niektóre szczegóły potem były studia na które poszłam ze względu na naciski rodziców. Angielski mnie interesował, jednak to co chciałam zawsze robić była rozrywka(piosenkarka, aktorka,projektantka itp) na studiach byłam błazem poświęcałam tyle czasu innym że nie umiałam zająć się sobą, niby mnie lubili ale śmiali się ze mnie nie byłam traktowana zbyt poważnie, dużo imprezowałam, nieszczeslkiwe sie zakochiwalam iczulam jeszcze wieksza pustke i brak motywacji. W końcu zwalilam studia i z nowo poznana przyjaciolka ktora jak ja chciała wiecznie imprezowac zamieszkalam znowu w akademiku i poszlam na inne mniej ambitne studia zaopczne ktore mialam pogodzic z praca. Sytuacja sie powtorzyla znowu nie potrafilam sie odnalezc, opuszczalam zajecia, prace co chwile zmienialam i uciekalam, czesto chodzilam na samotne spacery albo po prostu dzielalam sie towarzysko. Do tego dorpwadzilam do takiego stanu ze zebralam o jedzenie po znajomych i zaniedbalam sie i otoczenie tak ze wpadlam w konflikt ze wspolkotarkami doszlo nawet do rekoczynow i znowu mnie wyrzucono tym razem z akademika a potem z kolejnych studiow. Tamta przyjacioleczka ostatecznie wystwila mnie do wiatru , co juz az tak nie bolala bo wiele razy zawiodlam sie na czlowieku.Moi rodzice przejrzeli w koncu moje klamstwa i skierowali mnie do psychiatry, który stwierdzil chorobe dwubiegunowa. Zaczelam leczenie, terapie itp podczas kwarantanny wiec moglam rozmawiac przez telefon. Po kwarantannie ogarnelam sie troche i mam prace oraz mieszkam na stancji pod Warszawa. Jestem jednak samotna, nie mam znajomych akiedy mysle o szkole czy studiach robi mi sie niedobrze. Unikam duzych skupisk ludzi, wszystkiego sie boje i zyje sama w swoich marzeniach.

    • @PostPandemicMadonna
      @PostPandemicMadonna Před 3 lety

      @Łuca - Puca tak mam terapie ale nie czuje żeby jakkolwiek zmieniała coś w moim życiu, raz na jakiś czas gadam z psycholog przez telefon(tylko wtedy gdy przyjezdzam do domu bo na stancji nie robie tego z powodu braku prywatnosci) i te rozmowy wygladaja tak ze ja opowiadam ona slucha, rzdko cos dodaje od siebie takze nie widze roznicy

    • @pikerlas24
      @pikerlas24 Před 2 lety

      ciekawy komentarz :)

  • @saracroft2589
    @saracroft2589 Před 3 lety

    Bardzo fajny film! Obejrzę kilka razy

  • @wiktoriabarya6136
    @wiktoriabarya6136 Před rokem +2

    Co zrobić, jeśli ktoś się czymś interesował od lat, wkładał w to wiele wysiłku, a i tak jest w tym czymś słaby. Od lat uwielbiałam najbardziej 2 dziedziny: matematykę i rysunek. Co z tego skoro zawsze byłam w tym co najwyżej średnia. Teraz widzę, że z takiej matematyki jestem wręcz słaba, nigdy najwyraźniej jej w pełni nie pojmowała i mimo iż ciągle do niej wracam jest na coraz gorszym poziomie. Próbowałam trochę swoich sił w grafice, teraz próbuję trochę liznąć IT, ale jest tragicznie. Nie lepiej było z innymi dziedzinami, które również mnie fascynowały jak wszystkie przedmioty ścisłe, najbardziej chemia, medycyna, geografia, lubiłam też zawsze różne prace manualne i uczyć innych tego czego sama się już nauczyłam (nie ważne czy było to zadanie z matematyki, rysunek, technika masażu, jazda na rolkach itd.) mimo, że jestem nieśmiała, mam problemy w nawiązywaniu nowych kontaktów i źle się czuje w tłumach. Jednak jak tu uczyć innych jeśli samemu nie umie się nauczyć czegoś na dość dobrym poziomie. Uczyłam się regularnie na różne sposoby z ogromną pasją, ale nic z tego nie wyszło. Próbowałam swoich sił w różnych zawodach, w żadnej dziedzinie nie czuje się na tyle dobrze, by to robić zawodowo, a nie chce być pseudofachowcem. Chciałabym znaleźć coś w czym czułabym się i robiła to coś dobrze, miałabym poczucie sensu, spełnienia, że robię coś wartościowego. Nie wiem co mam ze sobą zrobić, ale już mnie ta nieudolność psychicznie wykańcza. Coraz bardziej tracę chęci do wszystkiego i nadzieje, że może być dobrze.. W tym roku będę mieć już 25 lat, niby jeszcze dość młoda, ale czas ucieka. Większość ludzi w tym wieku już jest po studiach, a ja dopiero zaczęłam i chyba będę zmuszona je przerwać, bo kolejny raz sobie z czymś nie radzę..

  • @agnieszkakozieja6903
    @agnieszkakozieja6903 Před 3 lety

    Zastanawiałam się nad dwoma kierunkami szkoły. Dużo mi mówiło osób żebym poszła na pierwszy, mówić że robię dobrze coś z nim związanego.... Natomiast z drugim miałam wspólnego w dzieciństwie o czym nikt nie wiedział bo nie było po mnie w ogóle tego widać. Po połowie roku po poradach u osób zajmujących się zawodoznastwem, przeniosłam się na ten drugi i mam wrażenie że lepiej się nim odnajduje, chociaż wciąż się martwię czy sobie późnej poradzę🌷

  • @smallville6683
    @smallville6683 Před 11 měsíci

    Podjąłeś jak zwykle ciekawy temat, dlatego też bardzo lubię słuchać twoich wypowiedzi. Uważam że w większości masz rację jednak życie nie jest czarno-białe. Podsuwa przez ciebie wypowiedzi z filmu są bardzo trafne jednakże jak zawsze film nie ma nic względem rzeczywistości. Zapewne dlatego tak łatwo jest nam wejść w świat filmu gdyż przedstawia nam to co byśmy chcieli by istniało lub by były uczucia takie jak w filmie. Zgodzę się z tobą na temat tego iż jeśli coś nam sprawia trudność to zamiast to porzucać od razu na początku trzeba się tego nauczyć a z czasem jest to nawet przyjemna odskocznia, gdyż przedstawia nam w naszej podświadomości że osiągnęliśmy coś co było. Rozumiem również że kwestią twojego kanału jest przedstawianie ludzkich osobowości jakże i problemów z tym związane. Pozwolę sobie dodać do całej tej słodkiej otoczki psychologii która rozwiązuje wszystkie wszystkie problemy odrobinę goryczy. W każdym z tematów które opisujesz człowiek jest postawiony jako ideał który poradzi sobie z każdym problemem gdyż tylko wystarczy odkryć problem i zmienić siebie. Jednakże bardzo mi brakuje w twoich wypowiedziach tematu ludzkich trudnych cech osobowości. W szczególności forma kłamstwa przez ludzi opowiadana. Obecne czasy nadal nie potrafią przyjąć tego że są osoby które po prostu robią źle bo to im sprawia przyjemność. Zawiść zazdrość i inne trudne emocje sos spychane na bok i ludzie o tym nie chcą rozmawiać. Wracając do tematu twojego filmu oczywiście masz rację i gdyby świat był tak prosty, a ludzie robili by to co obiecują wówczas każdy żył był w idealnym skierowanym przez siebie świecie. Oczywiście również masz rację co do tego że samorozwój pozwala inaczej spojrzeć na to wszystko. Być może moja depresja wywołuje takie spoglądanie na ten świat, jednakże nadwrażliwość z tym połączona pozwala widzieć więcej. Z tego też powodu jedna osoba może mnie nazwać pesymistą a inna realistą realistą, który widzi prawdziwie ten świat. Oczywiście opowiadasz również o istocie ludzi na otaczających i mających wpływ na nasze życie. Bardzo mocno odczułem skutki takiego podejścia ludzi do życia gdzie jeśli ktoś pokaże trudne emocje od razu jest wykluczony nazywany osobą smutną lub toksyczną. Jednocześnie ci sami ludzie sami borykają się z takimi problemami. Więc nie do końca podoba mi się pomysł gdzie wystarczy porzucić kogoś lub zmienić otoczenie. Zapewne w wynikach to z innych ideałów których byłem wychowywany. Gdzie prawdziwego przyjaciela było trzeba dosłownie siłą wyciągnąć sprzed wejścia w przepaść przed nim. Obecnie uznane byłoby to za naruszenie przestrzeni osobistej. Więc gdzie jest ta granica, między obojętnością a bezradnością do przyjaciela. Idąc takim kierunkiem zachowań względem relacji w obecnych czasach cokolwiek zrobimy może być to odebrane negatywnie. Taki paradoks zachowań w relacjach. Niestety nie istnieje żaden złoty środek, gdyż każde działanie ma swoją cenę. Dla osoby nadwrażliwej i empatycznej, jako odrzucenia i samotność. A dla osoby bezdusznej obojętnością i tzw. znieczulicą. W kwestii otoczenia oczywiście również masz rację, gdyż nie ukrywam że tego trzeba również się nauczyć by potrafić postawić granicę nawet bliskiej osobie.
    Bym nie został źle zrozumiany, gdyż uważam że w wielu kwestiach masz rację od strony psychologicznej psychicznej i podświadomości człowieka. Który jednak bardziej pasuje do scenariusza filmów do których często się odnosisz. Bardzo bym chciał żyć w takim świecie gdzie ludzie robią to co lubią, dotrzymują słowa. Bardzo chciałbym mylić się w tych wszystkich sprawach jednak jak dotąd świat nieszczególnie starać się to zmienić.
    Pozdrawiam serdecznie

  • @petbloke2076
    @petbloke2076 Před 3 lety +3

    Dzień dobry. Uwielbiam twój kanał, jak i Ciebie samego. Jesteś bowiem jedną z niewielu osób jakie znam (niestety nie osobiście), które uwielbiają taką literaturę, jak ja. Od ponad roku interesuję się filozofią-Bergson, Nietzsche, Spinoza etc... A co za filozofią idzie, to też psychologią. Osobiście mam psychologię bardzo rad, a planuję niedługo rozpocząć studia na kierunku psychologii. Aktualnie z psychologii czytam Ericha Fromma jak i Zygmunta Freuda, co do psychologi społecznej zaś Gustave'a Le Bon. Czy mógłbyś polecić jakąś literaturę psychologiczno-naukową, która mogłaby wprowadzić mnie w psychologię bardziej? Świetny odcinek i ogólnie całokształt.
    Pozdrawiam :)

  • @vrtx105
    @vrtx105 Před 3 lety +15

    A co jeżeli to co lubimy robić jest mało opłacalne i ten zawód niema przyszłości.

    • @CzowiekAbsurdalny
      @CzowiekAbsurdalny  Před 3 lety +18

      Kiedyś słyszałem taki gorzki żart, że nie żyjemy w systemie, w którym liczy się to co lubimy, ani nawet to w czym jesteśmy dobrzy, ale tylko to, na co akurat jest w "systemie" zapotrzebowanie... I nie trzeba być "lewakiem" żeby to widzieć ;] Niemniej jednak, jak się nie ma co się lubi to trzeba kombinować. Do opłacalności można bardzo różnie podchodzić; często dość niszowe zajęcia potrafią się okazać całkiem dochodowe, ale trzeba wymyślić wokół nich coś extra; innym razem umiejętność, którą wykorzystujemy w lubianym ale nieopłacalnym zawodzie, może też okazać się całkiem przydatna w czymś lepiej płatnym. Czasami; niestety nie zawsze. Polecam Ci taką ciekawą książkę "Za darmo"; zainspirowała mnie kilkukrotnie, bo opisuje modele biznesowe firm, które teoretycznie oferując coś za darmo lub bardzo tanio, dużo zarobiły na usługach komplementarnych. Może znajdziesz tam jakiś pomysł dla siebie.

  • @matimati9881
    @matimati9881 Před 3 lety +2

    Propozycja odcinka: Co ludzie myślą o psychopatach, czy bali by się spotkania z kimś takim, jak traktowali by psychopatę w sytuacji w której nic nie wskazuje na złe intencje jednocześnie wiedząc o tym że jest psychopatą.

  • @silugedejchan3812
    @silugedejchan3812 Před 3 lety +4

    Z naszymi rodzicami jest, jak z Oczyszczalnia sciekow - Czajka... Uwazaja, ze za czasow ich rodzicow bylo zle i za czasow ich samych to tak musi byc i tak samo z ta oczyszczalnia, zamiast zrobic druga na wszelki wypadek 15 lat temu, to woleli te jedna łatać... az wylala 2 raz

  • @takaEwa
    @takaEwa Před 2 lety +1

    Też kiedyś sobielnie wyobrażałam, że można chodzić do pracy, której się nie lubi, a tu proszę - już 9 lat minęło w tej samej, nudnej pracy. Ciężko jest wyjść ze swojej "strefy komfortu", choć z komfortem nie ma to nic wspólnego.

  • @tomaszgadysz9640
    @tomaszgadysz9640 Před 3 lety +2

    W wieku 16 lat wiedziałem co chce robić, i to robie💪

  • @Ola-ot6ko
    @Ola-ot6ko Před 3 lety +23

    Idealny odcinek przed rozpoczęciem studiów. ;)

    • @CzowiekAbsurdalny
      @CzowiekAbsurdalny  Před 3 lety +6

      Nie jest to przypadek :)

    • @Ola-ot6ko
      @Ola-ot6ko Před 3 lety

      @@CzowiekAbsurdalny na razie wiem tylko tyle,że nadal będę oglądać Twoje odcinki, reszta jest zdecydowanie mniej pewna.

  • @dominikacinner5535
    @dominikacinner5535 Před 3 lety

    Dziękuję

  • @zofiasmiech4986
    @zofiasmiech4986 Před 3 lety

    Gosciiu jestes Megaa 😉

  • @zregenv5506
    @zregenv5506 Před 3 lety

    Do Zobaczenia!

  • @J.S.Arthur
    @J.S.Arthur Před 3 lety +4

    To ja powiem tak. Mam stopień magistra. Nie idźcie na studia w ogóle. Nauczcie się angielskiego i wyjedźcie za granicę. Nikogo nie będzie obchodzić wasze wykształcenie, ale znajomość języka otworzy drzwi do lepszej pracy. Ew. możecie sobie potem zrobić studia za granicą, żeby dostać awans czy coś, albo podwyżkę. To tyle. I nie słuchajcie rodziców, że bez szkoły pracy nie znajdziecie. Jeżeli wasz szef skończył studia, to wie jak to działa i nie da się nabrać na papierek tak czy siak, a jak szef też nie skończył to i tak papierka cenić nie będzie. XD

  • @MrWaterfox91
    @MrWaterfox91 Před 3 měsíci

    Odnośnie tego czy się boimy czy nie chcemy to, poczułem to na własnej skórze, kiedy długo wzbraniałem się przed wyjazdem na kurs windsurfingowy, bo mówiłem że wodne sporty nie są dla mnie, bo nie najlepiej pływam a jak opije się trochę wody to zaczynam panikować. Kiedy jednak dałem się namówić i pojechaliśmy ze znajomymi to okazało się, że nawet nasz kołczu był zaskoczony jakie postępy robię i że ogólnie robiłem rzeczy których nauka innym zajmują więcej czasu. A mi oczywiście bardzo się spodobało, do tego stopnia że znowu lecimy w to samo miejsce na ten sam kurs 😅

  • @krzysztofrudnicki5841
    @krzysztofrudnicki5841 Před 3 lety +2

    Problem w tym wszystkim polega na tym, że nasze społeczeństwo wymyśliło zasady gry i uznało, że do szczęścia, do bycia człowiekiem sukcesu potrzebna jest kariera, dużo pieniędzy, samochody, piękne kobiety i tego typu wymysły.
    To wszystko bzdura.
    Od dziecka poddani jesteśmy praniu mózgu i wierzymy w rzeczy, idee, myśli, które nie są nawet nasze. Żyjemy cudzym życiem, a pod jego koniec zdajemy sobie sprawę, że to tak naprawdę iluzja.
    Żadna rzecz zewnętrzna nie jest nam w stanie przynieść szczęścia, spełnienia. Może dać chwilową przyjemność, ale potem nudzimy się tymi rzeczami, bo są one tylko obrazem tego co sobie wytworzyliśmy w mózgu. Wszystkie rzeczy przemijają, zdrowie, uroda, pieniądze, domy, samochody itp , a przywiązując się do nich, opierając na nich swoje "szczęście" doprowadzamy samych siebie do cierpienia.
    Jak odkryć co chcesz robić w życiu?
    Kwestionuj wszystko co wydaje ci się, że tak musi być, kwestionuj autorytety. Prawda nie jest drogą jednej ścieżki. Idź przed siebie i nie oglądaj się na innych. Nie uzalezniaj się emocjonalnie od innych, ich uznania, akceptacji. Nie przywiązuj się do rzeczy, które i tak przeminą.

  • @BBKPreTTy
    @BBKPreTTy Před 3 lety

    Dzięki :)

  • @monikarojek7035
    @monikarojek7035 Před 2 lety

    Powiało optymizmem 😉 🍀aż chce się wprowadzić w czyn rewolucje zawodową po kilkunastu latach pracy w jednym zawodzie 🙃

  • @silugedejchan3812
    @silugedejchan3812 Před 3 lety +4

    15:14 mniej stresu i wyscigu szczurow

  • @janekkowalski1767
    @janekkowalski1767 Před 3 lety

    To jest kwestia przyzwyczajenia, akceptacji otoczenia w pracy i wyplaty. I kazda prace da sie polubic. Prawdziwe problemy i mowienie o tym ze sie zle wybralo zawod, pojawiaja sie kiedy dotrze do nas, ze za zarobki nie da sie przezyc, i otocznie w pracy nas nie akceptuje, np za nasze ambicje, albo cokolwiek co ich zmusza do jakichkolwiek zmian na lepsze. Sensem zycia jest rozwoj czlowieka, tak wiec robienie czegos co juz sie robilo w poprzednim zyciu, i ma sie do tego "smykalke", i idzie sie na te latwizne, to bedzie nudno, ale kazde nowe wyzwanie moze zrodzic nowe zadowolenie. Innym problemem jest to, ze umiemy robic wiele rzeczy, ale nie mamy na swiadectw ze tego sie uczylismy i system nie daje nam szans bez wypranego mozgu szans by moc to robic. System chce nas zaprogramowac i wytresowac, zebysmy sie poslugiwali ustalonymi procedurami, ktore kiedys zamierza zastapic maszynami. Nawet lekarzy, wiec najpierw robi z ludzi maszyny i do tego tresuje latami programujac procedury. I wystarczy jeden niestandartowy przypadek i wszystko sie wali. Wytresowac i zaszufladkowac czlowieka, ktoremu praca nie pozowoli na kreatywnosc i rozwoj czlowieka, zawsze spowoduje do takiej pracy nienawisc. Najgorsza pulapka przy wyborze tego co chce sie robic w zyciu, jest moda na sukces.Tv pokaze kogos z kogo beda robic celebryte, i cala masa ludzi chce cos takiego nasladowac.

  • @zosiasmok664
    @zosiasmok664 Před 2 lety

    Podczas filmu zaintrygowała mnie jedna rzecz, ponieważ wspomniał Pan o planie, jednak wiem, że jest dość sporo osób (w tym ja sama), które po prostu ze sztywnym planem czują się po prostu źle, nudzą się
    I chciałabym zapytać, czym ten plan możnaby zastąpić, żeby utrzymać organizację, ale też być elastycznym i mieć pewną dozę wolnosci?
    Pozdrawiam, twoje filmy są naprawdę inspirujące i pomagają ^^

  • @anasophie
    @anasophie Před 3 lety +3

    Czy może Pan podać nazwy przytoczonych testów dotyczących wyboru ścieżki zawodowej?

  • @zenobiuszkowalski1435
    @zenobiuszkowalski1435 Před 6 měsíci

    Ja bym jeszcze dodal że często naszą pasją okazuje się to, o czym byliśmy przekonani, że tego na pewno nie lubimy i nie chcemy robić. Mi tak w życiu wyszło, kiedy z powodu nagłego braku pracy trzeba było brać, co jest, żeby mieć na chleb, a co się potem okazało strzałem w dziesiątkę.