Panie Łukaszu, Nie widzę zastosowania, ani potrzeby, by Czas Gentlemanów posiadał swój profil na snapchacie. Filmik wspaniały, choć miałem wrażenie, że dźwięk jest ciszej, niż reszta filmików.
#4 - chyba sobie żartujesz? Jaga ranga? Jaka hierarhia? Na mojej uczelni każdy profesor wchodzący na salę witał się jako pierwszy. Jak ktoś oczekuje, że jemu się pierwszemu powie "dzień dobry" bo on wchodzi, to znaczy że jest zwykłym gburem. Nie uważajmy się za lepszych od innych. Na koniec dodam, że jeżeli moja babcia wchodzi do mnie do domu, to też się pierwsza wita. Od tej zasady nie ma odstępstw. Nawet jeśli jest to papież lub królowa. Tylko że do tych ostatnich, to raczej ja bym pierwsza podeszła, gdybym kiedykolwiek miała okazję.
Moim zdaniem, jako pierwszy powinien się witać ten, kto gdzieś wchodzi, np. przyszedł na miejsce spotkania, gdzie pozostałe osoby już są na miejscu. Jeśli ktoś wita się zawsze, ze wszystkimi i wszędzie pierwszy, to nie wygląda to korzystnie (nie mówię o osobach bliskich, wtedy to nie ma znaczenia kto się pierwszy wita). Niby robi się wtedy wrażenie, jakby ten ktoś wszystkich znał, ale jednocześnie trochę jest jakby taka "przylepa". :P
Mnie uczono, że przy wchodzeniu do pomieszczenia, pierwszy wita się grzeczniejszy (czy o wyższej kulturze) bez względu na rangę. No , ale tutaj chodzi o zasadę, która mówi jak powinno się postępować w sprawie spornej, gdy nikt nie chce być grzeczniejszym.
Na studniówce(moją mam za rok) zaprosiłem pod koniec do tańca (zakonnicę)siostrę dyrektor. Akurat robili zdjęcia znajomi. Będę miał pamiątkę do końca życia :D
#PytaniadoKielbana Kiedy i w jakich okolicznościach możemy kogoś okłamać? Czy istnieje dobre kłamstwo? Czy zamiast kłamać możemy mówić: wolałbym o tym nie rozmawiać. Np. ktoś pyta nas o coś, na co odpowiedź byłaby zbyt intymną lub zwyczajnie nie chcemy się z kimś spotkać, kiedy ktoś proponuje nam spotkanie, chce do nas przyjść i dzwoni w tej sprawie? Czy możemy powiedzieć nie ma nas w domu, zasłonić okna i się zaszyć?
Panie Łukaszu, mam pytanie odnośnie relacji damsko - męskich. Czy proszenie rodziców o rękę dziewczyny jest koniecznością? Kiedy należy prosić rodziców swojej wybranki o jej rękę? Czy lepiej zrobić to PO, czy PRZED oświadczynami? Czy prosząc rodziców należy przyjść do ich domu z jakimś prezentem np. butelką koniaku dla ojca dziewczyny (zakładam, że kwiaty dla jej mamy to kwestia oczywista)?
Świetnie umiesz wyjaśnić dlaczego warto się starać być dobrze poukładanym facetem w relacjach z innymi ludźmi i w sprawach wyglądu. No i potrafisz przekazać jak się do tego zabrać :) Daję suba i oglądam dalej, może jest jeszcze nadzieja dla takich nieokrzesańców jak ja :D
Bardzo ciekawy filmik Panie Łukaszu. Pragnę dopowiedzieć, iż w pytaniu nr. 4 warto wspomnieć o dwóch różnych etykietach (zasadach savoir vivre). W życiu towarzyskim obowiązuje "Etykieta Towarzyska", a w pracy "Etykieta Biznesu". Warto zaznajomić się z obiema tymi "Etykietami", ponieważ znacznie się od siebie różnią. Pozdrawiam serdecznie.
Wielkie dzięki za wyjaśnienie sprawy powitań osób wyższych rangą. U mnie w pracy często niektóre (bardzo młode) osoby wyskakują wręcz witać się z szefem, który jest od nich wyraźnie starszy i wyciągają do niego rękę. Wygląda to komicznie. Ja zawsze poprzestaje na dzień dobry/dobry wieczór w zależności od pory dnia przy zachowaniu kontaktu wzrokowego. Teraz już wiem żeby nieproszony tego progu nie przekroczyć. Łap suba ;).
jeżeli chodzi o snapczata to ja jestem na nie bo to jest wysyłanie krótkich zdjęć czy filmików nikt z nich zbyt wiele nie wyniesie pozatym ludzie mają tendencję do pokazywania swojego życia prywatnego i to chyba nie jest dobry kierunek więc ja myślę że snapczata to taka bardziej zabawka
Ten manager nie był całkiem savoir vivre. Skoro ktoś go nie przywitał, powinien sam to zrobić a nie skarżyć, generować uwagę przełożonych. Gentelmen nie skarży jak przedszkolak. Pozdrawiam 🌞. PS. mądrzejszy ustępuje, grzeczniejszy pierwszy się kłania. 🍀
Chciałem tym razem zrobić dla Was odnośniki w opisie filmu do każdego z pytań, ale okazało się, że potrafię tylko skopiować cały, długi link do danego miejsca. Gdybym wrzucił ich tam do każdego pytania zrobiłby się śmietnik. Ktoś wie jak zrobić tak, by linkowało samo pytanie?
Omawiane pytanie ws. przywitania się i jego hierarchii bardzo ciekawe, czasem bywają problemy jak to odpowiednio zrobić, ale w gruncie rzeczy jeśli do końca nie jesteśmy w stanie poznać statusu osoby na naszym "celowniku" warto stosować omawianą przez Ciebie Łukaszu metodę bycia naturalnym. Dzięki, pozdrawiam!
10:16 czyli rozumiem, że kierownik poszedł na skargę, że ktoś mu nie powiedział "dzień dobry" Jestem dyrektorem, kobietą, starsza. Jeszcze nigdy korona z glowy mi nie spadła, gdy mojemu podwladnemu mężczyźnie powiedzialam dzień dobry.
W dzisiejszych czasach trzeba być BadBoyem by znaleźć dziewczynę takie mamy śmieszne czasy ,że bycie dobrym człowiekiem i kulturalnym kobietom nie imponuje
Materiał jak zwykle świetny! Co do Snapchata, osobiście uważam, że byłby to bardzo dobry pomysł. Aplikacja pozwala na zupełną dowolność co do wysyłanych treści, więc nie sądzę, że w jakikolwiek sposób może to nie pasować do treści Czasu Gentlemanów. Tomasz Miler ma snapchata i naprawdę fajnie to działa :)
+Czas Gentlemanów Ja miałem podobne podejście jak zaczynałem korzystać ze Snapchata. Trochę znajomych zaczęło korzystać, ja sobie te snapy odtwarzałem nie koniecznie wysyłając cokolwiek. Z czasem jednak się przekonałem i coś tam wysyłam. Wiadomo, że spamowanie znajomym tym, co sie zjadło na śniadanie czy jaki filmik na Youtubie aktualnie oglądam (zdarzają się takie snapy!) jest przesadą, ale wszystko jest dla ludzi o ile korzysta się z tego z głową.
W sumie te łamigówki, które osoby są ważniejsze skończy się kalamburem albo kolizją. Ja widzę, że większą siłę prezentują osoby, które PODEJMUJĄ INICJATYWĘ i okazują ŻYCZLIWOŚĆ zamiast wyznawać wiarę w zasadę: "która kura na grzędzie wyżej siendzie..."
Szanowny Panie Łukaszu! Zwracam się do Pana z czterema pytaniami. Pierwsze: Jak postępować (wg. Savoir-vivre'u i Bon Ton'u rzecz jasna) z kobietami, które nas obrażają m.in. dla zabawy oraz wyśmiewają się z naszego gentlemańskiego ubioru? Oczywiście zrozumiałym jest, że takiej kobiety nie da się traktować jak damy, jednak mimo wszystko pewnym szacunkiem chyba powinna być darzona? Drugie: Co zasady gentlemana oraz Savoir-vivre mówią o postępowaniu, kiedy to np. koledzy ze szkoły żartują sobie z nas w taki sposób, iż nam się to nie podoba, ale chcielibyśmy to ukrócić bez używania wulgaryzmów? Trzecie: Jak to jest z przywitaniem się w kontekście relacji damsko-męskich? Kto pierwszy się wita, mężczyzna czy kobieta? Pocałunek w rękę, pocałunek w policzek, podanie ręki czy może zwykłe cześć? Czwarte: Czy powiedziałby Pan parę słów odnośnie dodatków do stroju gentlemana typu: Białe getry na buty, szpilka do krawata, agrafka do kołnierza, kamizelki, laska gentlemana, neseser, rękawiczki, fular, zegarki etc.? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam, To co Pan robi jest świetne i oby więcej tego typu materiałów, aby ta wspaniała kultura nigdy nie zginęła! Jan
+Jan PROfesorPL Panie Janie, na 1 i 2 postaram się przy okazji odpowiedzieć w jakimś filmie. Na temat nr 3 powstanie osobny poradnik. Póki co jest taki tylko na blogu. Nr 4 - co tu dużo mówić? O agrafce mówiłem w powyższym filmie, połowa pozostałych gadżetów już się przeterminowała i będą raczej elementem przebrania, niż praktyczną rzeczą.
+Czas Gentlemanów Serdecznie dziękuję za odpowiedź, czekam niecierpliwie na pańskie materiały, których wykonanie jest jak najbardziej profesjonalne. Pozdrawiam
Mam 2 dylematy: Kiedy zezłomować swój stary wóz i kupic / zbierać na nowy - niby czesto sie nie psuje ale jak już to koszty idą w kilka grubych stów do tysiąca, a samo auto warte z 7-10k nie wiecej. Mam do samochodu stosunek mocno sentymentalny. Kiedy zgolić te cholerne zakola? Wstaje rano, niby nie są takie duże ale pewnie każdy kto ma tak myśli, fryzury z tego żadnej sie zrobić chyba nie da. Chodzi o to zeby nie przespać momentu w którym powinno sie golić całkiem na łyso zamiast chodzić jak proboszcz na plebanii.
+KabatZwanyKabatem Pierwsze pytanie trafiło raczej pod zły adres. Drugie - to już niestety trzeba ocenić samemu. Zawsze można się zgolić na próbę i ocenić czy tak nie będzie lepiej.
Uważam, że snapczat to niedobry pomysł dla "Czasu Gentelmanów". Moim zdaniem wystarczy CZcams. Publiczność snapczata to wg mnie osoby niewykształcone, niewychowane - niedobrzy odbiorcy dla kanału z klasą.
Moja sytuacja z dziewczyną: spotkaliśmy się, było miło, stosowałem wszystkie zasady kultury, była uśmiechnięta itd. Później zaproponowałem drugie spotkanie - napisała mi, że nie jest w nastroju na randki. Odparłem, że dam jej czas a gdyby w przyszłości była zainteresowana, to niech się odezwie. Zaczęła się tłumaczyć, że jest tak zapracowana i wszystkim zmęczona, że nie chce nikogo poznawać. Uszanowałem to. Minęły dwa miesiące, napisałem do niej zwyczajnie co słychać. Ona na to, że nie będzie ze mną pisać, bo z kimś się spotyka. Wybrała po prostu kogoś innego, ale dlaczego okłamała mnie, że nie ma ochoty na randki? A może to ja nie powinienem jej "odpuścić" i napisać po tygodniu, a nie miesiącu. No ale wówczas dostałem jasny komunikat, że ona nie ma ochoty na znajomość. Przeżywam tę sytuację, bo kobieta mi się nawet podobała.
Snapchat - Koniecznie, krótka zwięzła forma chociażby do pokazania inspirującej - obecnie czytanej książki, ciekawej stylizacji w kanonie klasycznej męskiej elegancji, może wyników pracy w drewnie. Myślę że to dobry pomysł.
#PytaniadoKielbana Czy powinniśmy być zawsze przygotowani na przyjazd gości? Co z niespodziewanymi gośćmi? Kiedy ktoś przyjeżdża chcąc zrobić nam niespodziankę bez uprzedzenia? Czy można mu wówczas nie otworzyć nawet jeśli nasz samochód stoi przed posesją, a on słyszał dźwięki fortepianu, na którym do chwili rozlegnięcia się dźwięku dzwonka graliśmy? Co jeśli jesteśmy tylko w szlafroku, bo akurat wyszliśmy z kąpieli, a w domu mamy sajgon? Poprosić żeby pół godziny poczekał aż sprzątniemy i się ubierzemy? Poinformować go, że ma się bałagan i zaproponować żeby pojechać do kawiarni? Dla mnie to sytuacja jakaś bez wyjścia, a zdarzyło mi się tak kilka razy w życiu. Swoją drogą - nikt nie powinien nas odwiedzać bez uprzedzenia.
Dzień dobry 4# mam uwagę odnośnie pana Remigiusza gdyby był żołnierzem nie miał by kłopotów z tym kto pierwszy ma się przywitać Zasada jest prosta młodszy salutuje starszemu Tak samo powinno być w hierarchii służb ochrony to trochę takie służby mundurowe. Pozdrawiam Michał
Co do pytania 4 to mnie w szkole uczyli odwrotnie. Osoba wyżej postawiona według tego co uczyłam się w liceum powinna przywitać się pierwsza. Wykładowca ze studentami, a nie studenci z wykładowcą. Szef z pracownikami, a nie odwrotnie, gdyż on wtedy wita u siebie w miejscu pracy. Tak samo osoby występujące publicznie najpierw się witają. I co ja mam teraz myśleć? Powiem szczerze, że gdy jestem w pracy, a szef łaskawie czeka na przywitanie się zamiast on przywitać pracownika w swoim miejscu pracy to jest to dla mnie brak szacunku do pracownika. Bo to on jako osoba postawiona wyżej powinna odezwać się pierwsza. Takie są moje odczucia. Ale nie wiem jak powinno być.
Mam pytanie w związku z pyt. 5 Czym kiedyś podnoszono krawat, kiedy widać wyraźnie, że jest podniesiony, ale nie ma szpilki podnoszącej krawat będącej w kołnierzyku?
Owszem, snapchat jest genialnym wyjściem! Można w nim ukazywać rzeczy i osiągnięcia na tyle drobne, że w artykule czy filmie się ich nie ujmie, chociażby efekt pastowania butów :)
Istnieje możliwość że na publicznej zabawie panna jest w towarzystwie. Nie znam jej, więc nie wiem czy może jest w towarzystwie brata. Gdby panna się zgodziła zatańczyć a potem jej towarzysz stanowczo odmówił zgody, to trudno się wycofać. Przecież w ten sposób kwestionuje się decyzję panny. Dlatego należy być wtedy przygotowanym na podjęcie skutecznej obrony, zwłaszcza jeżeli towarzysz dziewczyny ma na sali kolegów. Policja zwykle kwalifikuje to jako udział w bójce a dziewczyna wszystkiemu zaprzecza a potem przechwala się przed koleżankami że znowu się o nią pobili! Chyba nie warto dać się "wmanewrować" w taką sytuację?
Odniosę się do pytania 2-go. Wg mnie zapytanie o zgodę na taniec z dziewczyną jej partnera w drugiej kolejności (jako drugiego) to brak szacunku wobec niego.Myślę, że w takiej sytuacji kobieta mogłaby się poczuć urażona nieokazaniem dostatecznego szacunku i uwagi jej mężczyźnie i zwyczajnie odmówić z tego tylko powodu, że uznaje się jej aż taką autonomię na takiej zabawie, że nie bierze się pod uwagę zdania jej partnera, z którym przyszła. Podaje Pan argument, że zapytanie mężczyzny o zgodę naraziłoby nas na opinię człowieka, który uważa, że kobieta nie jest niezależna. Ja uważam, że dżentelmena nie powinna interesować opinia innych o nim jeśli wie, że postępuje słusznie. Moim zdaniem więc tak: podchodzimy, uśmiechamy się i pytamy mężczyznę czy możemy zatańczyć z panią, jeśli się zgodzi, to podchodząc do Pani OBOWIĄZKOWO skłaniamy się, ale to już absolutnie obowiązkowo; bardzo nisko skłaniamy się i też pytamy: czy mogę? czy można prosić? Moim zdaniem pytamy obojga, ale najpierw jednak mężczyznę, a zdanie innych o nas nas w tym momencie nie interesuje.
#PytaniadoKielbana Czy to prawda, że wchodząc do windy mówimy "dzień dobry", zdejmujemy kapelusz i stajemy twarzą do innych, a po wyjściu z niej mówimy "do widzenia"?
#PytaniadoKielbana Czy jeśli urządzamy przyjęcie w domu to prawda, że należy rozdzadzić pary? Chodzi o to, żeby wszyscy ze sobą rozmawiali, a nie zamykali się w swoich grupach znajomych. Ale przecież chyba para chciałaby siedzieć koło siebie... Jest to dla mnie dziwna zasada, którą słyszałem, ale w życiu nigdy nie widziałem, by była zastosowana.
#PytaniadoKielbana Czy to prawda, że na weselu obowiązkiem gentelmana jest obtańcowywanie wszystkich pań - starszych też, a w szczególności samotnych, które się nie mają z kim bawić?
Jak zachować się w sytuacji gdy bierzemy udział w rozmowie z dwiema, lub więcej osobami i owa rozmowa schodzi na temat o którym nie mamy zielonego pojęcia. Jak zachować twarz jeśli jest to temat z wiedzy powszechnej, takiej którą powinniśmy posiadać, le jej nie posiadamy, a rozmówcy oczekują naszej opinii.
+Andrew Koksu Nie udawać, że się na tym temacie zna. Tematów jest zbyt wiele, żeby być na bieżąco ze wszystkimi. Polecam na swój sposób rzetelnie gromadzić wiedzę z interesujących pól. Wówczas nie ma się kompleksów. Wiedza jest kwestią wyboru i poświęcenia czasu na jedno, zamiast drugiego.
Dzień dobry, Całkiem szczegółowo opisał Pan należne zachowanie w sytuacji, kiedy to kobieta nie jest zainteresowana naszymi względami. Ja jednak mam pytanie odwrotne do tego, co zrobić, gdy zdarzy się, że to kobieta jest bardziej zainteresowana nami, niż my nią i nie chcemy rozwijać takiej relacji ponad koleżeństwo. Jak się zachować, kiedy ona zasypuje nas pytaniami o spotkania i wyraźnie wykazuje zainteresowanie, a my po prostu z jakiegoś względu nie chcemy bliższych relacji? Czy zasada z "odbijaniem piłeczki" też tu zadziała? Czy jeśli jej nie "odbijemy" i w pewnym stopniu zignorujemy kobietę, zostaniemy postawieni w złym świetle? Pozdrawiam, Kacper.
+Kacper Milczarek Tak, właśnie ograniczanie kontaktu, czy odpowiedzi nie dające za bardzo możliwości jego kontynuowania, będą takim sygnałem. Należy to jednak robić uprzejmie. Odpowiedź na e-mail jednym zdaniem po dwóch dniach (czyli maksymalny czas opóźnienia) nie jest oznaką braku uprzejmości, ale też nie sygnalizuje szczególnej sympatii. W ostateczności pozostaje jasne określenie swojego nastawienia w łagodnych słowach, ale tego bym unikał, bo taka rozmowa może wyjść spod kontroli. Będzie jednak jak najbardziej na miejscu, jeśli ta dziewczyna jasno powie o swoich uczuciach. Postaram się to rozwinąć w kolejnym odcinku.
Łukaszu, ja od siebie dwa komentarze mam. #4 Rozumiem, do zwierzchników trzeba odezwać się jako pierwszy. Zastanawia mnie jednak dlaczego w marketach osobom siedzącym na kasie wmawia się, by mówili pierwsi dzień dobry. Ja rozumiem, wchodzi gość, klient. Trzeba okazać szacunek. Jednak ja osobiście czuję się z tym źle. To ja wchodzę i to ja się witam. Jak taka Pani mówi mi dzień dobry pierwsza, to jest mi głupio... To ja chciałbym okazać Pani szacunek za Jej pracę i za to, że w związku z tym mogę coś kupić. Na szczęście dzieje się to tylko w sieciówkach,a nie w każdym sklepie. #7 Tak jak i Ty mam podobne zdanie na ten temat. Styl wypowiedzi wskazuje na typowego "Gimbusa". Osobiście myślę, że dla Czasu Gentelmanów Snapchat nie jest odpowiednim miejscem.
Wchodzisz do jakiegokolwiek sklepu, witasz się pierwszy. W sieciówkach to że jesteś pierwszy witany wynika z zasad marketingu i jest sztucznym wytworzeniem miłej atmosfery. Sprzedawcy są uczeni, że mają mówić wszystkim "dzień dobry". Ja jeśli mnie witają, uważam to za sztuczne pokazywanie mi że jestem "lepsza od nich". A tutaj żadna ranga nie obowiązuje. Jesteśmy równi. Klient-sprzedawca.
#PytaniadoKielbana Przychodzi do nas gość, oczywiście nie zdejmuje butów, my przyjmujemy go w garniturze i w butach, ale nasz gość upiera się, że woli założyć przyniesione ze sobą kapcie, a argumentuje to w ten sposób: "przecież się sprząta". Czy my też powinniśmy zdjąć butu pouczeni przez gościa?
Dobry wieczór! Mam jedno pytanie dot. przywitań damsko- męskich. Mianowicie chodzi o klasyczne pocałowanie kobiety w dłoń (cmoknięcie, kulturalne "udanie pocałowania", itp.). Spotkałem się z tym, że chcąc zachować się po gentlemeńsku i pocałować dłoń kobieta ją po prostu raptownie wycofała widząc, co się szykuje. Postanowiłem poszukać jakiegoś błędu w mojej postawie tudzież sposobu na rozpoznanie czy konkretna kobieta jest damą i mogę ją pocałować w dłoń. Znalazłem informację, że kobieta powinna po prostu podać dłoń nie jak do uścisku, a jak do pocałunku. Jakież to proste ;)! Tylko pojawił się zgrzyt, ponieważ zaledwie kilka razy w życiu spotkałem się z taką postawą u kobiet i było to w zamierzchłej przeszłości (kilka lat temu :P), ponadto owe kobiety były z wcześniejszego pokolenia (np. 15 lat starsze) i kontekst podania dłoni był konkretny (po skończonym tańcu). Jak to jest z tym pocałowaniem dłoni? Czy zawsze należy czekać na specjalnie "podaną" dłoń czy jeszcze jakoś inaczej można odgadnąć, że kobieta się nie obrazi, nie wystraszy, czy nie obrzydzi (bo i takie spotkałem)? Czy ten zwyczaj funkcjonuje w świadomości współczesnych kobiet (spotykasz się z tym)? Pytam zarówno w kontekście powitania, jak również jakimś innym (np. mój przykład z tańcem). Pozdrawiam :)!
+TheNordo2 żonkę przede wszystkim należy całować po rączkach; za to, że codziennie robi Ci jeść i za to, że nie lata za innymi (no chyba, że lata)... a inne babeczki hmmm
Rzecz w tym że w dzisiejszych czasach na powitanie z kobietą wystarczy uścisk dłoni, przytulenie a pocałowanie dłoni już ,,przeszło do lamusa'' ;) Kiedy wystawi Ci dłoń to wypadałoby pocałować, ale zdarza się to bardzo rzadko, a próbowanie wyjścia na ,,dżentelmana'' na siłę może spowodować odwrotny efekt :)
siema luki mam pytanko lukaszku muj drogi, tylko odpowiedz mi prosze cie mianowicie czy ja muglbym byc terz dzentelmenem jakbym sie postaral czy nie? blagam odpowiedz luki bo nie wiem czy sie zaczonc starac byc dzentelmenem heheszki a i nastepne pytanie mam ile marz wzrostu co?
Wiem że już po karnawale, ale myślę że Jacek Federowicz wyczerpał temat savoir vivre w kwestii tańca z kobietą z towarzyszem. czcams.com/video/v1CbRp5s2aU/video.html
@@maciej756 mam nadzieję, że nie nękałes Jej kilka miesięcy :) Masz rację, nie ma co latać za niezależne niezainteresowanymi laskami. Jest tyle wspaniałych kobiet, że znajdziesz jakąś dla siebie
Panie Łukaszu,
Nie widzę zastosowania, ani potrzeby, by Czas Gentlemanów posiadał swój profil na snapchacie.
Filmik wspaniały, choć miałem wrażenie, że dźwięk jest ciszej, niż reszta filmików.
Szkoda że nie ma takiego kanału w wersji damskiej 😆💗
To samo sobie pomyślałam🤪
Projek lady :'D
Jest trzeba poszukać, ale mnie nie spodobał się ani jeden 😉
Jest - Instytut Etykiety
#4 - chyba sobie żartujesz? Jaga ranga? Jaka hierarhia? Na mojej uczelni każdy profesor wchodzący na salę witał się jako pierwszy. Jak ktoś oczekuje, że jemu się pierwszemu powie "dzień dobry" bo on wchodzi, to znaczy że jest zwykłym gburem. Nie uważajmy się za lepszych od innych. Na koniec dodam, że jeżeli moja babcia wchodzi do mnie do domu, to też się pierwsza wita. Od tej zasady nie ma odstępstw. Nawet jeśli jest to papież lub królowa. Tylko że do tych ostatnich, to raczej ja bym pierwsza podeszła, gdybym kiedykolwiek miała okazję.
Co? Jak wchodzi to wszyscy się witają, a ten jak już sobie dojdzie na miejsce i stanie przodem to odpowiada xD
Moim zdaniem, jako pierwszy powinien się witać ten, kto gdzieś wchodzi, np. przyszedł na miejsce spotkania, gdzie pozostałe osoby już są na miejscu. Jeśli ktoś wita się zawsze, ze wszystkimi i wszędzie pierwszy, to nie wygląda to korzystnie (nie mówię o osobach bliskich, wtedy to nie ma znaczenia kto się pierwszy wita). Niby robi się wtedy wrażenie, jakby ten ktoś wszystkich znał, ale jednocześnie trochę jest jakby taka "przylepa". :P
Zgadzam się z Tobą.
Mnie uczono, że przy wchodzeniu do pomieszczenia, pierwszy wita się grzeczniejszy (czy o wyższej kulturze) bez względu na rangę. No , ale tutaj chodzi o zasadę, która mówi jak powinno się postępować w sprawie spornej, gdy nikt nie chce być grzeczniejszym.
Na studniówce(moją mam za rok) zaprosiłem pod koniec do tańca (zakonnicę)siostrę dyrektor. Akurat robili zdjęcia znajomi. Będę miał pamiątkę do końca życia :D
Tak jak lutra
#PytaniadoKielbana Kiedy i w jakich okolicznościach możemy kogoś okłamać? Czy istnieje dobre kłamstwo? Czy zamiast kłamać możemy mówić: wolałbym o tym nie rozmawiać. Np. ktoś pyta nas o coś, na co odpowiedź byłaby zbyt intymną lub zwyczajnie nie chcemy się z kimś spotkać, kiedy ktoś proponuje nam spotkanie, chce do nas przyjść i dzwoni w tej sprawie? Czy możemy powiedzieć nie ma nas w domu, zasłonić okna i się zaszyć?
Panie Łukaszu, mam pytanie odnośnie relacji damsko - męskich.
Czy proszenie rodziców o rękę dziewczyny jest koniecznością? Kiedy należy prosić rodziców swojej wybranki o jej rękę? Czy lepiej zrobić to PO, czy PRZED oświadczynami? Czy prosząc rodziców należy przyjść do ich domu z jakimś prezentem np. butelką koniaku dla ojca dziewczyny (zakładam, że kwiaty dla jej mamy to kwestia oczywista)?
Świetnie umiesz wyjaśnić dlaczego warto się starać być dobrze poukładanym facetem w relacjach z innymi ludźmi i w sprawach wyglądu. No i potrafisz przekazać jak się do tego zabrać :) Daję suba i oglądam dalej, może jest jeszcze nadzieja dla takich nieokrzesańców jak ja :D
+Ravonxk Z pewnością jest! :) Dzięki!
Bardzo ciekawy filmik Panie Łukaszu. Pragnę dopowiedzieć, iż w pytaniu nr. 4 warto wspomnieć o dwóch różnych etykietach (zasadach savoir vivre). W życiu towarzyskim obowiązuje "Etykieta Towarzyska", a w pracy "Etykieta Biznesu". Warto zaznajomić się z obiema tymi "Etykietami", ponieważ znacznie się od siebie różnią. Pozdrawiam serdecznie.
+Jarosław Kaczmarczyk Dokładnie!
Wielkie dzięki za wyjaśnienie sprawy powitań osób wyższych rangą. U mnie w pracy często niektóre (bardzo młode) osoby wyskakują wręcz witać się z szefem, który jest od nich wyraźnie starszy i wyciągają do niego rękę. Wygląda to komicznie. Ja zawsze poprzestaje na dzień dobry/dobry wieczór w zależności od pory dnia przy zachowaniu kontaktu wzrokowego. Teraz już wiem żeby nieproszony tego progu nie przekroczyć. Łap suba ;).
+ALLR TV Masz dobrą intuicję. Dzięki za suba!
jeżeli chodzi o snapczata to ja jestem na nie bo to jest wysyłanie krótkich zdjęć czy filmików nikt z nich zbyt wiele nie wyniesie pozatym ludzie mają tendencję do pokazywania swojego życia prywatnego i to chyba nie jest dobry kierunek więc ja myślę że snapczata to taka bardziej zabawka
Ten manager nie był całkiem savoir vivre. Skoro ktoś go nie przywitał, powinien sam to zrobić a nie skarżyć, generować uwagę przełożonych. Gentelmen nie skarży jak przedszkolak. Pozdrawiam 🌞. PS. mądrzejszy ustępuje, grzeczniejszy pierwszy się kłania. 🍀
Bardzo pomocny materiał. Dziękuje!
Chciałem tym razem zrobić dla Was odnośniki w opisie filmu do każdego z pytań, ale okazało się, że potrafię tylko skopiować cały, długi link do danego miejsca. Gdybym wrzucił ich tam do każdego pytania zrobiłby się śmietnik. Ktoś wie jak zrobić tak, by linkowało samo pytanie?
Powinno wystarczyć wpisanie konkretnej minuty i sekundy w formacie x:yy, które samo zmieni się w odnośnik.
+Czas Gentlemanów 00:41 Pytanie 1, wystarczy wpisać konkretną minutę i sekundę dzieląc je dwukropkiem
+ppapke Dzięki!!! To prostsze niż się spodziewałem. Ciekawe, że tak trudno znaleźć przepis na to w Google.
+Czas Gentlemanów Polecam odnośniki umieścić po lewej stronie.
Według mnie jest bardziej poręczne i estetyczne.
Omawiane pytanie ws. przywitania się i jego hierarchii bardzo ciekawe, czasem bywają problemy jak to odpowiednio zrobić, ale w gruncie rzeczy jeśli do końca nie jesteśmy w stanie poznać statusu osoby na naszym "celowniku" warto stosować omawianą przez Ciebie Łukaszu metodę bycia naturalnym. Dzięki, pozdrawiam!
super track lisa ;o)
mikrofon przypiety na marynarce, dalby wieksza i lepsza jakosc Twojej wymowy
bez brody lepiej wygladasz
10:16 czyli rozumiem, że kierownik poszedł na skargę, że ktoś mu nie powiedział "dzień dobry"
Jestem dyrektorem, kobietą, starsza. Jeszcze nigdy korona z glowy mi nie spadła, gdy mojemu podwladnemu mężczyźnie powiedzialam dzień dobry.
W dzisiejszych czasach trzeba być BadBoyem by znaleźć dziewczynę takie mamy śmieszne czasy ,że bycie dobrym człowiekiem i kulturalnym kobietom nie imponuje
Materiał jak zwykle świetny! Co do Snapchata, osobiście uważam, że byłby to bardzo dobry pomysł. Aplikacja pozwala na zupełną dowolność co do wysyłanych treści, więc nie sądzę, że w jakikolwiek sposób może to nie pasować do treści Czasu Gentlemanów. Tomasz Miler ma snapchata i naprawdę fajnie to działa :)
+TheGamePOLSKA Chyba muszę tam założyć jakieś krypto konto i zacząć podglądać innych.
+Czas Gentlemanów Ja miałem podobne podejście jak zaczynałem korzystać ze Snapchata. Trochę znajomych zaczęło korzystać, ja sobie te snapy odtwarzałem nie koniecznie wysyłając cokolwiek. Z czasem jednak się przekonałem i coś tam wysyłam. Wiadomo, że spamowanie znajomym tym, co sie zjadło na śniadanie czy jaki filmik na Youtubie aktualnie oglądam (zdarzają się takie snapy!) jest przesadą, ale wszystko jest dla ludzi o ile korzysta się z tego z głową.
+TheGamePOLSKA No to sprawdzam. Snapchat: czasgentlemanow
Świetne rady Panie Łukaszu!
W sumie te łamigówki, które osoby są ważniejsze skończy się kalamburem albo kolizją.
Ja widzę, że większą siłę prezentują osoby, które PODEJMUJĄ INICJATYWĘ i okazują ŻYCZLIWOŚĆ zamiast wyznawać wiarę w zasadę: "która kura na grzędzie wyżej siendzie..."
Szanowny Panie Łukaszu!
Zwracam się do Pana z czterema pytaniami.
Pierwsze: Jak postępować (wg. Savoir-vivre'u i Bon Ton'u rzecz jasna) z kobietami, które nas obrażają m.in. dla zabawy oraz wyśmiewają się z naszego gentlemańskiego ubioru? Oczywiście zrozumiałym jest, że takiej kobiety nie da się traktować jak damy, jednak mimo wszystko pewnym szacunkiem chyba powinna być darzona?
Drugie: Co zasady gentlemana oraz Savoir-vivre mówią o postępowaniu, kiedy to np. koledzy ze szkoły żartują sobie z nas w taki sposób, iż nam się to nie podoba, ale chcielibyśmy to ukrócić bez używania wulgaryzmów?
Trzecie: Jak to jest z przywitaniem się w kontekście relacji damsko-męskich? Kto pierwszy się wita, mężczyzna czy kobieta? Pocałunek w rękę, pocałunek w policzek, podanie ręki czy może zwykłe cześć?
Czwarte: Czy powiedziałby Pan parę słów odnośnie dodatków do stroju gentlemana typu: Białe getry na buty, szpilka do krawata, agrafka do kołnierza, kamizelki, laska gentlemana, neseser, rękawiczki, fular, zegarki etc.?
Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam, To co Pan robi jest świetne i oby więcej tego typu materiałów, aby ta wspaniała
kultura nigdy nie zginęła!
Jan
+Jan PROfesorPL Panie Janie, na 1 i 2 postaram się przy okazji odpowiedzieć w jakimś filmie. Na temat nr 3 powstanie osobny poradnik. Póki co jest taki tylko na blogu. Nr 4 - co tu dużo mówić? O agrafce mówiłem w powyższym filmie, połowa pozostałych gadżetów już się przeterminowała i będą raczej elementem przebrania, niż praktyczną rzeczą.
+Czas Gentlemanów Serdecznie dziękuję za odpowiedź, czekam niecierpliwie na pańskie materiały, których wykonanie jest jak najbardziej profesjonalne. Pozdrawiam
Mam 2 dylematy:
Kiedy zezłomować swój stary wóz i kupic / zbierać na nowy - niby czesto sie nie psuje ale jak już to koszty idą w kilka grubych stów do tysiąca, a samo auto warte z 7-10k nie wiecej. Mam do samochodu stosunek mocno sentymentalny.
Kiedy zgolić te cholerne zakola? Wstaje rano, niby nie są takie duże ale pewnie każdy kto ma tak myśli, fryzury z tego żadnej sie zrobić chyba nie da. Chodzi o to zeby nie przespać momentu w którym powinno sie golić całkiem na łyso zamiast chodzić jak proboszcz na plebanii.
+KabatZwanyKabatem Pierwsze pytanie trafiło raczej pod zły adres.
Drugie - to już niestety trzeba ocenić samemu. Zawsze można się zgolić na próbę i ocenić czy tak nie będzie lepiej.
Uważam, że snapczat to niedobry pomysł dla "Czasu Gentelmanów". Moim zdaniem wystarczy CZcams. Publiczność snapczata to wg mnie osoby niewykształcone, niewychowane - niedobrzy odbiorcy dla kanału z klasą.
Moja sytuacja z dziewczyną: spotkaliśmy się, było miło, stosowałem wszystkie zasady kultury, była uśmiechnięta itd. Później zaproponowałem drugie spotkanie - napisała mi, że nie jest w nastroju na randki. Odparłem, że dam jej czas a gdyby w przyszłości była zainteresowana, to niech się odezwie. Zaczęła się tłumaczyć, że jest tak zapracowana i wszystkim zmęczona, że nie chce nikogo poznawać. Uszanowałem to. Minęły dwa miesiące, napisałem do niej zwyczajnie co słychać. Ona na to, że nie będzie ze mną pisać, bo z kimś się spotyka. Wybrała po prostu kogoś innego, ale dlaczego okłamała mnie, że nie ma ochoty na randki? A może to ja nie powinienem jej "odpuścić" i napisać po tygodniu, a nie miesiącu. No ale wówczas dostałem jasny komunikat, że ona nie ma ochoty na znajomość. Przeżywam tę sytuację, bo kobieta mi się nawet podobała.
Okłamała, bo tak było jej łatwiej niż powiedzieć, że jej się chłopie nie spodobałeś. Jeszcze byś zaczął dociekać czemu albo się obraził.
@@jankowalski7569 Acha, czyli ona to tak kurtuazyjnie zrobiła. Rozumiem. Dzięki.
jak sie ladnie ubrac do sauny ?
mamy tutaj śmieszka
Smiech to zdrowie :)
...skąpo
Strój Adama albo Ewy 👄😎
Snapchat - Koniecznie, krótka zwięzła forma chociażby do pokazania inspirującej - obecnie czytanej książki, ciekawej stylizacji w kanonie klasycznej męskiej elegancji, może wyników pracy w drewnie. Myślę że to dobry pomysł.
+MichallexEL Wyjdzie na to samo co Instagram, bo na niską jakość i robienie tego w pośpiechu i tak sobie nie pozwolę.
+MichallexEL No to spróbuję. Snapchat: czasgentlemanow
#PytaniadoKielbana Czy powinniśmy być zawsze przygotowani na przyjazd gości? Co z niespodziewanymi gośćmi? Kiedy ktoś przyjeżdża chcąc zrobić nam niespodziankę bez uprzedzenia? Czy można mu wówczas nie otworzyć nawet jeśli nasz samochód stoi przed posesją, a on słyszał dźwięki fortepianu, na którym do chwili rozlegnięcia się dźwięku dzwonka graliśmy? Co jeśli jesteśmy tylko w szlafroku, bo akurat wyszliśmy z kąpieli, a w domu mamy sajgon? Poprosić żeby pół godziny poczekał aż sprzątniemy i się ubierzemy? Poinformować go, że ma się bałagan i zaproponować żeby pojechać do kawiarni? Dla mnie to sytuacja jakaś bez wyjścia, a zdarzyło mi się tak kilka razy w życiu. Swoją drogą - nikt nie powinien nas odwiedzać bez uprzedzenia.
Ja piernicze, ciekawe tematy , ale muzyka rozwala leb i nie da sie wytrzylac do konca :(
Dzień dobry 4# mam uwagę odnośnie pana Remigiusza gdyby był żołnierzem nie miał by kłopotów z tym kto pierwszy ma się przywitać Zasada jest prosta młodszy salutuje starszemu Tak samo powinno być w hierarchii służb ochrony to trochę takie służby mundurowe. Pozdrawiam Michał
Co do pytania 4 to mnie w szkole uczyli odwrotnie. Osoba wyżej postawiona według tego co uczyłam się w liceum powinna przywitać się pierwsza. Wykładowca ze studentami, a nie studenci z wykładowcą. Szef z pracownikami, a nie odwrotnie, gdyż on wtedy wita u siebie w miejscu pracy. Tak samo osoby występujące publicznie najpierw się witają. I co ja mam teraz myśleć?
Powiem szczerze, że gdy jestem w pracy, a szef łaskawie czeka na przywitanie się zamiast on przywitać pracownika w swoim miejscu pracy to jest to dla mnie brak szacunku do pracownika. Bo to on jako osoba postawiona wyżej powinna odezwać się pierwsza. Takie są moje odczucia. Ale nie wiem jak powinno być.
Mam pytanie w związku z pyt. 5 Czym kiedyś podnoszono krawat, kiedy widać wyraźnie, że jest podniesiony, ale nie ma szpilki podnoszącej krawat będącej w kołnierzyku?
Owszem, snapchat jest genialnym wyjściem! Można w nim ukazywać rzeczy i osiągnięcia na tyle drobne, że w artykule czy filmie się ich nie ujmie, chociażby efekt pastowania butów :)
+Wojtek „WojownikxXx” SzotuxD W takim razie poproszę przykład dobrego profilu na Snapchacie.
+Wojtek „WojownikxXx” SzotuxD Ostatecznie próbuję. Snapchat: czasgentlemanow
Uwielbiam Gentlemen, szkoda ze mamy tylko jaskiniowcow w obecnych czasach.
Istnieje możliwość że na publicznej zabawie panna jest w towarzystwie. Nie znam jej, więc nie wiem czy może jest w towarzystwie brata. Gdby panna się zgodziła zatańczyć a potem jej towarzysz stanowczo odmówił zgody, to trudno się wycofać. Przecież w ten sposób kwestionuje się decyzję panny. Dlatego należy być wtedy przygotowanym na podjęcie skutecznej obrony, zwłaszcza jeżeli towarzysz dziewczyny ma na sali kolegów. Policja zwykle kwalifikuje to jako udział w bójce a dziewczyna wszystkiemu zaprzecza a potem przechwala się przed koleżankami że znowu się o nią pobili!
Chyba nie warto dać się "wmanewrować" w taką sytuację?
Odniosę się do pytania 2-go. Wg mnie zapytanie o zgodę na taniec z dziewczyną jej partnera w drugiej kolejności (jako drugiego) to brak szacunku wobec niego.Myślę, że w takiej sytuacji kobieta mogłaby się poczuć urażona nieokazaniem dostatecznego szacunku i uwagi jej mężczyźnie i zwyczajnie odmówić z tego tylko powodu, że uznaje się jej aż taką autonomię na takiej zabawie, że nie bierze się pod uwagę zdania jej partnera, z którym przyszła. Podaje Pan argument, że zapytanie mężczyzny o zgodę naraziłoby nas na opinię człowieka, który uważa, że kobieta nie jest niezależna. Ja uważam, że dżentelmena nie powinna interesować opinia innych o nim jeśli wie, że postępuje słusznie. Moim zdaniem więc tak: podchodzimy, uśmiechamy się i pytamy mężczyznę czy możemy zatańczyć z panią, jeśli się zgodzi, to podchodząc do Pani OBOWIĄZKOWO skłaniamy się, ale to już absolutnie obowiązkowo; bardzo nisko skłaniamy się i też pytamy: czy mogę? czy można prosić? Moim zdaniem pytamy obojga, ale najpierw jednak mężczyznę, a zdanie innych o nas nas w tym momencie nie interesuje.
[P] #4) Wyciąganie ręki przy witaniu ... co jak i kiedy
#PytaniadoKielbana Czy to prawda, że wchodząc do windy mówimy "dzień dobry", zdejmujemy kapelusz i stajemy twarzą do innych, a po wyjściu z niej mówimy "do widzenia"?
Taaaaak. 🤣🤣🤣🤣
Nie zapomnij wychodząc dodać.
"Chciałbym serdecznie podziękować szanownemu państwu za tę krótką acz niezwykle przyjemną podróż."
#PytaniadoKielbana Czy jeśli urządzamy przyjęcie w domu to prawda, że należy rozdzadzić pary? Chodzi o to, żeby wszyscy ze sobą rozmawiali, a nie zamykali się w swoich grupach znajomych. Ale przecież chyba para chciałaby siedzieć koło siebie... Jest to dla mnie dziwna zasada, którą słyszałem, ale w życiu nigdy nie widziałem, by była zastosowana.
Łukasz, gdzie kupiłeś te marynarkę? Od dawna szukam marynarki z takiego materiału :)
Gentleman samotnik to ja. Miłego dnia
XDDD a nie wiem, nie znam... zgaduję że kłamiesz %)
Wiem, że wyglądam na uroczego grzmociciela chyżych sarenek, ale nie nie nie, dziękuję, bierta Panie, bierta. Wszystkie dziewczynki są Wasze. :]
Nie wiem o co chodzi, dlatego wstawiam rakietę...
c======3
#PytaniadoKielbana Czy to prawda, że na weselu obowiązkiem gentelmana jest obtańcowywanie wszystkich pań - starszych też, a w szczególności samotnych, które się nie mają z kim bawić?
Nie cierpię imprez "dyganych"...
@@biedaznedza7540 jakie to imprezy?
Co racja to racja :)
Pozdrawiam :)
Ładnie Ci z brodą i bez ..Ale bez brody wygladasz bardziej po ...polsku ...
Jak zachować się w sytuacji gdy bierzemy udział w rozmowie z dwiema, lub więcej osobami i owa rozmowa schodzi na temat o którym nie mamy zielonego pojęcia. Jak zachować twarz jeśli jest to temat z wiedzy powszechnej, takiej którą powinniśmy posiadać, le jej nie posiadamy, a rozmówcy oczekują naszej opinii.
+Andrew Koksu Nie udawać, że się na tym temacie zna. Tematów jest zbyt wiele, żeby być na bieżąco ze wszystkimi. Polecam na swój sposób rzetelnie gromadzić wiedzę z interesujących pól. Wówczas nie ma się kompleksów. Wiedza jest kwestią wyboru i poświęcenia czasu na jedno, zamiast drugiego.
Piękne są te agrafki na koszuli, nawet noszone bez krawata.
Dzień dobry,
Całkiem szczegółowo opisał Pan należne zachowanie w sytuacji, kiedy to kobieta nie jest zainteresowana naszymi względami. Ja jednak mam pytanie odwrotne do tego, co zrobić, gdy zdarzy się, że to kobieta jest bardziej zainteresowana nami, niż my nią i nie chcemy rozwijać takiej relacji ponad koleżeństwo. Jak się zachować, kiedy ona zasypuje nas pytaniami o spotkania i wyraźnie wykazuje zainteresowanie, a my po prostu z jakiegoś względu nie chcemy bliższych relacji? Czy zasada z "odbijaniem piłeczki" też tu zadziała? Czy jeśli jej nie "odbijemy" i w pewnym stopniu zignorujemy kobietę, zostaniemy postawieni w złym świetle?
Pozdrawiam,
Kacper.
+Kacper Milczarek Tak, właśnie ograniczanie kontaktu, czy odpowiedzi nie dające za bardzo możliwości jego kontynuowania, będą takim sygnałem. Należy to jednak robić uprzejmie. Odpowiedź na e-mail jednym zdaniem po dwóch dniach (czyli maksymalny czas opóźnienia) nie jest oznaką braku uprzejmości, ale też nie sygnalizuje szczególnej sympatii. W ostateczności pozostaje jasne określenie swojego nastawienia w łagodnych słowach, ale tego bym unikał, bo taka rozmowa może wyjść spod kontroli. Będzie jednak jak najbardziej na miejscu, jeśli ta dziewczyna jasno powie o swoich uczuciach.
Postaram się to rozwinąć w kolejnym odcinku.
#1 w najgorszym przypadku składam życzenia w wiadomości prywatnej.
no i oczywiscie musi byc piekna :)
Łukaszu, ja od siebie dwa komentarze mam.
#4 Rozumiem, do zwierzchników trzeba odezwać się jako pierwszy. Zastanawia mnie jednak dlaczego w marketach osobom siedzącym na kasie wmawia się, by mówili pierwsi dzień dobry. Ja rozumiem, wchodzi gość, klient. Trzeba okazać szacunek. Jednak ja osobiście czuję się z tym źle. To ja wchodzę i to ja się witam. Jak taka Pani mówi mi dzień dobry pierwsza, to jest mi głupio... To ja chciałbym okazać Pani szacunek za Jej pracę i za to, że w związku z tym mogę coś kupić. Na szczęście dzieje się to tylko w sieciówkach,a nie w każdym sklepie.
#7 Tak jak i Ty mam podobne zdanie na ten temat. Styl wypowiedzi wskazuje na typowego "Gimbusa". Osobiście myślę, że dla Czasu Gentelmanów Snapchat nie jest odpowiednim miejscem.
+TranzystorTV Ad.4 - tutaj raczej ekspedient ma się zachować jak gospodarz, który wita gościa w jego progach. Nie obrażałbym się na to.
Wchodzisz do jakiegokolwiek sklepu, witasz się pierwszy. W sieciówkach to że jesteś pierwszy witany wynika z zasad marketingu i jest sztucznym wytworzeniem miłej atmosfery. Sprzedawcy są uczeni, że mają mówić wszystkim "dzień dobry". Ja jeśli mnie witają, uważam to za sztuczne pokazywanie mi że jestem "lepsza od nich". A tutaj żadna ranga nie obowiązuje. Jesteśmy równi. Klient-sprzedawca.
#PytaniadoKielbana Przychodzi do nas gość, oczywiście nie zdejmuje butów, my przyjmujemy go w garniturze i w butach, ale nasz gość upiera się, że woli założyć przyniesione ze sobą kapcie, a argumentuje to w ten sposób: "przecież się sprząta". Czy my też powinniśmy zdjąć butu pouczeni przez gościa?
Dobry wieczór!
Mam jedno pytanie dot. przywitań damsko- męskich. Mianowicie chodzi o klasyczne pocałowanie kobiety w dłoń (cmoknięcie, kulturalne "udanie pocałowania", itp.). Spotkałem się z tym, że chcąc zachować się po gentlemeńsku i pocałować dłoń kobieta ją po prostu raptownie wycofała widząc, co się szykuje. Postanowiłem poszukać jakiegoś błędu w mojej postawie tudzież sposobu na rozpoznanie czy konkretna kobieta jest damą i mogę ją pocałować w dłoń. Znalazłem informację, że kobieta powinna po prostu podać dłoń nie jak do uścisku, a jak do pocałunku. Jakież to proste ;)! Tylko pojawił się zgrzyt, ponieważ zaledwie kilka razy w życiu spotkałem się z taką postawą u kobiet i było to w zamierzchłej przeszłości (kilka lat temu :P), ponadto owe kobiety były z wcześniejszego pokolenia (np. 15 lat starsze) i kontekst podania dłoni był konkretny (po skończonym tańcu).
Jak to jest z tym pocałowaniem dłoni? Czy zawsze należy czekać na specjalnie "podaną" dłoń czy jeszcze jakoś inaczej można odgadnąć, że kobieta się nie obrazi, nie wystraszy, czy nie obrzydzi (bo i takie spotkałem)? Czy ten zwyczaj funkcjonuje w świadomości współczesnych kobiet (spotykasz się z tym)? Pytam zarówno w kontekście powitania, jak również jakimś innym (np. mój przykład z tańcem).
Pozdrawiam :)!
+TheNordo2 żonkę przede wszystkim należy całować po rączkach; za to, że codziennie robi Ci jeść i za to, że nie lata za innymi (no chyba, że lata)... a inne babeczki hmmm
+TheNordo2 Rób to kiedy ona tego chce, nie kiedy Ty :P
+RedWind Pomijając to, że Pańska wypowiedź jest nie na temat, to najpierw tą żonkę trzeba mieć ;).
+ExtraEpicGamer A potrafisz odpowiedzieć na zadane przeze mnie pytania, bo wtedy będę wiedział "kiedy ona tego chce" ;).
Rzecz w tym że w dzisiejszych czasach na powitanie z kobietą wystarczy uścisk dłoni, przytulenie a pocałowanie dłoni już ,,przeszło do lamusa'' ;) Kiedy wystawi Ci dłoń to wypadałoby pocałować, ale zdarza się to bardzo rzadko, a próbowanie wyjścia na ,,dżentelmana'' na siłę może spowodować odwrotny efekt :)
Ile ma Pan lat?
Kazda Dziewczyna musi bys najpierw "SOPOKO" a potem noze byc odpuszczona ;)
siema luki mam pytanko lukaszku muj drogi, tylko odpowiedz mi prosze cie mianowicie czy ja muglbym byc terz dzentelmenem jakbym sie postaral czy nie? blagam odpowiedz luki bo nie wiem czy sie zaczonc starac byc dzentelmenem heheszki a i nastepne pytanie mam ile marz wzrostu co?
tak, aczkolwiek nie... %)
Wiem że już po karnawale, ale myślę że Jacek Federowicz wyczerpał temat savoir vivre w kwestii tańca z kobietą z towarzyszem. czcams.com/video/v1CbRp5s2aU/video.html
Jak ładnie ubrać się na Plażę?
...sandały a do nich białe skarpetki... %)
I oczywiscie bez gaci, chyba ze dziurawe.
5:15 Typo przez kilka miesięcy "starał się" o dziewczynę, i nie był nigdy z nią na żadnej randce. say what?? XD
pewnie pytał sie jednak ona nie chciała...ja jestem w takiej sytuacji i ją sobie odpuściłem
@@maciej756 mam nadzieję, że nie nękałes Jej kilka miesięcy :) Masz rację, nie ma co latać za niezależne niezainteresowanymi laskami. Jest tyle wspaniałych kobiet, że znajdziesz jakąś dla siebie
@@Ukaszunio nie...po zachowaniu wyczułem ze nie jest mną zainteresowana ale nie ma co sie przejmować...Btw Wesołych Świąt :)
@@maciej756 i prawidłowo :) Wesołych Świąt
jestem za snapchatem
+Fizzy Tuber W takim razie poproszę przykład dobrego profilu na Snapchacie.
+Fizzy Tuber Snapchat: czasgentlemanow
+Czas Gentlemanów mało jest takich snapów, wiem i obserwuję od tygodnia :)