THE CROWN, sezon 4, prod. 2020, Netflix - wideorecenzja Tomasza Raczka
Vložit
- čas přidán 18. 11. 2020
- Moja ocena: 8/10
THE CROWN, sezon 4, prod. 2020, Netflix
----------------------------------------------------------------------
🏳️ Subskrybuj kanał / @tomaszraczek
🎬 Więcej filmów • Wideorecenzje
➡️ Facebook / tomaszraczek.fanpage
📷 Instagram / tomekraczek
🐦Twitter / tomaszraczek
🌐 Oficjalna strona tomaszraczek.pl
----------------------------------------------------------------------
Tomasz Raczek - polski teatrolog, krytyk filmowy i publicysta, wydawca (Instytut Wydawniczy Latarnik im. Zygmunta Kałużyńskiego), autor programów telewizyjnych i radiowych ; w latach 2012-2013 redaktor naczelny miesięcznika „Film”. Od 1 marca 2017 roku redaktor naczelny miesięcznika „Magazyn Filmowy” wydawanego przez Stowarzyszenie Filmowców Polskich. Laureat Wiktora 1986 oraz nagród za osiągnięcia w dziedzinie krytyki artystycznej.
#TomaszRaczek #Raczek #Recenzja - Krátké a kreslené filmy
Porównanie polowania na jelenia do osaczania Diany jest dla mnie majstersztykiem. Jeleń ranny, jeszcze próbuje ocalić życie, ale rodzina królewska już wie, gdzie będzie wisieć jego głowa. A Diana swoją wizytą w ich posiadłości przypieczętowuje los jelenia i swój. Ona także miała być trofeum.
Kiedys ogladalam jakis inny film o elzbiecie I tam wlasnie bylo pokazane ze bardziej martwi sie o jelenie niz o rodzine. Nie pamietam tytulu ale te sceny z polowaniem sà identyczne jak w filmie
Dla mnie to było zbyt czytelne.
@@JK-12378 film 'Królowa', scrnariusz też napisał Peter Morgan, twórca scenariusza The Crown
@@JK-12378
To był film Quinn = Królowa.
Też to od razu zauważyłam.
Mam odmienne zdanie w kwestii Karola. We mnie wzbudzał współczucie, czasem irytację ale generalnie odbieram go, tak samo jak Dianę, jako niewolnika tego "systemu" powiedzmy. Poza tym znając dość dobrze biografie Diany, trochę się nie dziwiłam Karolowi że nie miał z nią o czym rozmawiać, Di była niewyksztalcona i nie lubiła się uczyć. Przynajmniej przez większość swojej młodości nie była specjalnie zainteresowana niczym poważnym, nie czytała książek. I była bardzo dziecinna, wrażliwa i delikatna. Czyli miała wszystkie te cechy których Karol w kobietach nie cenił. Tragiczne niedopasowanie. (Oczywiście większość z tych rzeczy jest związana z jej młodym wiekiem). Więc jak dla mnie największym grzechem Karola jest to że na to małżeństwo pozwolił. Tak czy inaczej rola aktorska zagrana dobrze.
Tez tak odbieram postać Karola
A mam wrażenie, że cały dwór spieprzył jeśli chodzi o Dianę. To była jeszcze nastolatka, z głową w chmurach i nierealnych wizjach. Po lekturze serialu widzę, że wszyscy z rodziny mieli ją w dupie a Karol nie miał żadnych predydpozycji by nauczyc ja czegoś. Edukacja od babki to dla mnie podstawy podstaw, powinni nad nią pracować od miesięcy. Gdyby może ktoś byłby z Dianą i ulepiłby ją (była dosyć młoda i uległa, trzeba kogoś z dyscypliną) oraz uświadomiłby jak wyglądają realia. Pomógłby chociaż stać się przyjaciółką dla Karola, bo niestety oboje mieli zupełnie inne wizje na życie.
Pochodzenie, młodość i dzieictwo to za mało- a Karol postanowił spieprzyć swoje i jej życie na swoje życzenie.
A co do Diany to debiutująca w tej roli młodziutka Emma Corrin jest świetna. Niektórzy uważają, że gra zbyt idealną dziewczynę, bez wad, a moim zdaniem wcale tak nie jest. Oczywiście budzi sympatię, ciekawość i fascynuje od pierwszej sceny jak się pojawia, ale też nie jest tak, że pokazano ją tylko jako ofiarę. Są delikatne sugestie, że ona chciała wyjść za Karola, że jej marzeniem było uwielbienie tłumów, co pokazuje scena jej pierwszego spotkania z dziennikarzami, gdy uśmiecha się, bo wie jakie budzi zainteresowanie. Odniosłem w tej scenie wrażenie, że dziewczyna nie tyle naiwnie wpadła w sidła rodziny królewskiej co wiedziała na co się pisze. Z jednej strony cieszę się że Elizabeth Debicki zagra starszą Dianę, ale z drugiej strony będę tęsknił za młodszą Dianą w wersji Emmy Corrin, która nie ustępuje aktorsko starszym aktorom, a jak na debiut to bardzo dobrze jest.
Jeżeli Diana była tak głupiutka jak ją pokazano w filmie z Naomi Watts to jest to masakra.Diana w późniejszych latach potrafiła z premedytacją wchodzić w układy z dziennikarzami i papparazzi, manipulować nimi,nie była tak świata jak niektórzy chcą ją widzieć. W The Crown wygląda jakby nie wiedziała na co się pisze, myśli, że bycie księżną to piękne suknie i służba na każde skinienie. Ona była młodziutka, bez szkoły.
Panie Tomaszu, czy Pan wie, ze ja slucham wszystkich po kolei Pana recenzji tak, jak sie słucha audiobooka? Wiele radości one mi dają 🌺
Niesamowity sezon...Diana&Margaret świetnie zagrane, nie wspominając o reszcie...muzyka, stroje i scenografia perfekcyjne!!!🥰👑👍🏼
Ja jestem zachwycona Emmą. Świetnie zagrała według mnie, widziałam w niej cały czas Dianę. Dobrali aktorów idealnie 😍
Obejrzałam 4 sezon z zapartym tchem i mam swoje spostrzeżenia. Mianowicie uważam, że Gillian Anderson tak bardzo starała się odwzorować zachowanie Margaret Thatcher, że momentami wyglądało to wręcz karykaturalnie. Natomiast Emma Corrin w roli Diany - znakomita. I uważam, że to właśnie Emma jest gwiazdą tego sezonu. Pozdrawiam!
Przecież Pan też hipnotyzuje! Świetne, ciekawe recenzje. Już oglądam serial, ale Pana recenzja pomaga pełniej odbierać to, co co się widzi. Premium- obowiązkowe dla mnie, dziękuję!! Jak często brak nam wrażliwości, pozdrawiam
Słowa mają znaczenie, mają siłę. Pieknie je traktujesz Tomku. Dziekuje.
Co do kreacji Margaret Thatcher mam kompletnie inne odczucie. Postać mocno przerysowana, nienaturalna. Nie lubię jak myślę sobie podczas oglądania ciągle myślę że to jest grą aktorska. Aż zobaczyłem sobie kilka wywiadów z prawdziwą premier i jednak ta prawdziwa była człowiekiem a w serialu mamy jakiegoś robota.
Dokładnie takie same odczucia miałam oglądając ten film. I ten wkurzający szczękościsk...
Ja też... Lubię Gillian, ale w tej roli zdecydowanie nie...
Pamietam, gdy jako małe dziecko oglądałam pogrzeb Diany. Miałam niecałe 7 lat. Nie wiedziałam za bardzo o co chodzi z tym, że ona była księżniczka i że królowa ludzkich serc, ale widziałam te wszystkie kwiaty i w miałam wrażenie, że to jest jakiś absolut, boskie doświadczenie. Praktycznie uznalam, że gdyby nie była taka dobra to by tych kwiatów nie było i że skoro jest tyle kwiatów to to była ważna i dobra osoba.
Mnie jakoś "nie podchodzi" Helena Carter jako Małgorzata. Vanessa Kirby w roli Małgorzaty rozbiła bank w pierwszych dwóch sezonach.
Ale była zbyt przesłodzona, a HBC doskonale znała Małgorzatę, często bywa nadal w kręgach królewskich. Zresztą, Małgorzata w późniejszych latach wcale nie była taką super postacią...
@@80spolishdiva24 Być może. Dla mnie to po prostu przykuwająca uwagę kreacja aktorska. Carter w tej roli wydaje mi się mdła chociaż to dobra aktorka, ma też doświadczenie w królewskich rolach. Zwyczajnie nie kupuję jej w tym serialu.
Być może kreacja Heleny B. Carter jest bliższa oryginałowi, ale nie przykuwa tak mojej uwagi jak jej młodsza wersja w wykonaniu Kirby.
Kirby podobała mi się bardziej jako Małgorzata ale nie można odmówić Carter świetnego aktorstwa.
Zgadzam sie. Oryginalna Malgorzata byla super!
Szanowny Panie Tomaszu, kocham Pana za to, że jest Pan prawdziwym, nie zakłamanym, odważnym człowiekiem. Życzę Panu wszystkiego co najlepsze.
Ja mam mieszane uczucia co do kreacji Anderson- na pewno zapadająca w pamięć, charakterystyczna, ale dla mnie zbyt przestudiowana, podchodzi pod karykaturę. Thatcher nie mówiła aż tak wolno, nie miała tak zastygłej, wykrzywionej mimiki, więcej się uśmiechała.
Zgadzam się. Faktycznie wyszła jej karykatura.
Dokładnie tak.
Ruchy wystudiowane ale niestety przerysowane. Anderson to moje największe rozczarowanie tego serialu
Panie Tomaszu uwielbiam Pana sluchac. Serial piekno samo w sobie. Muzyka, zdjecia, gra aktorow I te emocje. Co do emigracji Mieszkam w tym pieknym kraju w Szkocji wiec do dzisiaj nic sie nie zmienilo. Trzeba ciezko pracowac jak chce sie Cos osiagnac zaczynajac od takich prac I albo ktos sie podda w polowie albo brnie do gory mimo, ze to bardzo dlugi proces. Co nas nie za boje to nas wzmocni. Ja z Moja rodzina rowniez wydaje duzo pieniedzy na tego typu edukacje. Tego nam nikt nie zabierze a wrecz mamy o czym mowic I wspominac a nasza wiedza jest duzo bogatsza. Zarazam tym Moja corke I od malego chodzimy do teatrow, na musicale, koncerty czy premiery ksiazek nawet I dla dzieci.
Pozdrawiam cieplo z Edynburga
Dzień dobry Panie Tomku. Po wczorajszej zapowiedzi, czym prędzej dziś otworzyłam laptop. Pana recenzja, to takie zwieńczenie przyjemności, jaką dało mi oglądanie serialu The Crown, czwartego już sezonu. Rzeczywiście jest Pan mistrzem słowa, chapeau bas!!!
Przed nami konieczność długiego oczekiwania na pozostałe sezony . Ale w międzyczasie będzie tyle do oglądania zrecenzowanych przez Pana filmów, że to oczekiwanie na sagę o Winsorach szybko minie. Wspaniałego zdowia życzę Panie Tpmku i pozdrawiam serdecznie!
Panie Tomaszu : oglądam serial i rzeczywiście ma Pan rację co do obsady i gry aktorów. Pani Thatcher zagrana rewelacyjnie, księżna Małgorzata również. I coś musiało przejść na Pana z tv w trakcie oglądania wypowiedzi Pani Thatcher, ponieważ jak Pan opowiada o filmach to zastygam i słucham , słucham, słucham ... nie da się nic innego w tym czasie robić ... tak Pan hipnotyzuje. Pozdrawiam i zdrowia życzę :).
Czekalam na recenzje z utesknieniem :)! Dziekujemy
Uwielbiam pana słuchać i tutaj i w Radiu Nowy Świat. ❤️ siedze jak zahipnotyzowana i cieszę się każdym słowem ❤️
Nie przepadam za filmami czy serialami o dynastiach, ale ta obsada, oj kusi 😉 Haha, Karol został pokazany adekwatnie, jak sądzę. Część premium, Panie Tomaszu, jak zwykle mistrzostwo 🙂
obejrzałam 4 sezon "the crown" i kocham ten serial !!!!!!!!!!!! A Helena B.Carter jest najlepsza jako Małgorzata !!!!!!!!!!!!!!!Panie Tomaszu pięknie dziękuje za tą recenzje Pana też uwielbiam i szanuje za całokształt !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Szanowny Panie Tomaszu, jest Pan wspaniały w swoim przekazie. Pana opinie to prawdziwa klasa. Pozdrawiam.
Panie Tomaszu ,wspaniała recenzja .Jest pan mistrzem słowa i wielkiej kultury i niezaprzeczalnie ciepłym i autentycznym człowiekiem .Serial oprócz genialnych ról aktorskich ma w sobie niezwykły pokład wiedzy o różnorodnym kontekście ,doprawdy można się wiele dowiedzieć ,chociażby o trudnych relacjach rodzinnych ,czasami nie do wytrzymania ,granych w imię konwenansów .Dla mnie Oliwia Colman jest nie do przebicia i tej jej usta w „podkówkę” i ten beznamiętny wzrok.!!!Kocham ją od czasów wybitnej roli w Faworycie.Pozdrawiam !sekcja premium the best !
Jak zwykle cudna recenzji. Pelna empatii a rownoczesnie profesnlnalizmu. Dziekuje panie Tomku kochany.
Dziękuję za głębokie recenzje, uduchowione dźwiękiem Tybetańskiego Gongu.
Obejrzałam 4 sezon "The crown i uwielbiam ten serial.Dziekuje za wspaniałą recenzję.Serdecznie pana pozdrawiam!!!
Obejrzalam ten świetny serial i nie całkiem się zgadzam z tym, że Diana i Karol zostali pokazani jednostronnie, tzn on podły, ona anielska. Wielokrotnie złościła mnie serialowa Diana, wielokrotnie współczułam Karolowi. Nie ma tu uproszczonej opowieści o dobrej, skrzywdzonej przez egoistycznego księcia, zaszczutej dziewczynie. Nie wiem czy to moja subiektywna optyka czy ktoś widzi to podobnie?
Mam podobnie. Mnie Diana totalnie odrzucała
zawsze nie mogę się doczekać Pana recenzji
Dziękuję T R za Premium ...Pasja też, ale przede wszystkim Mądrość...Wyrozumiałość...Serce na dłoni T R ❤ Wspaniale i tak naturalnie prawdziwe 🎧💚 i też zahipnotyzowana słucham Pana T R 🤔
Panie Tomaszu, pół roku temu trafiłem na Pana kanał. Uwielbiam Pana recenzje i po każdej czuję niedosyt. Dziękuję, za to, co Pan robi dla naszej wspólnej pasji.
Bardzo sie ciesze, ze Pan dzisiaj opowiada o tym serialu. W koncu zdecydowalismy sie z mezem obejrzec. Jestesmy po pierwszym sezonie, dzisiaj zaczynam,y drugi i jak znam zycie, w poniedzialek zaczniemy czwarta :-)
Pozdrawiam
Jest pan wspaniały! Słucham pana od lat jak zaczarowana❤❤❤
Świetny film. ...czekam z niecierpliwością na następne sezony. ....
Dziękuję, wracam do serialu ponownie.... po Pana słowach po prostu muszę, pozdrawiam ,Kasia
jest Pan po prostu wybitny Panie Tomaszu w tym co Pan tutaj robi dla nas.
Z przyjemnością się słucha tego co Pan nam tutaj przekazuje, bez zbędnych słów mogę tylko bardzo serdecznie podziękować.
Wspaniale Pan dobrał strój do recenzji filmu o Brytyjskiej Rodzinie Królewskiej. Nic innego by nie pasowało. Tylko mucha.
@Pola NovaI muchy w nosie nie mają tu raczej czego szukać.
@Pola Nova Zawsze można urządzić jakieś polowanie na muchy. Rodzina Królewska chyba lubi polowania.
Nie wiem, co Pan w sobie ma, ale te 30 minut minęły jak minuta osiem. Takich ludzi z pasją brakuje!
Dziękuję za recenzję, z chęcią przystąpiłam do drugiego sezonu i jestem bardzo ciekawa jak zostania przedstawiona historia rodziny królewskiej na tle wydarzeń Wielkie Brytanii z końcówki minionego wieku. Mam jednak pewne spostrzeżenie, od którego nie mogę się zdystansować i które przesłania mi ocenę gry aktorskiej Gillian Anderson (którą UWIELBIAM) w tym serialu. Wydaje mi się, że stworzona przez nią postać Margareth Thatcher jest o wiele starsza niż była w momencie kiedy objęła urząd premiera. Z ciekawości obejrzałam przemowy byłej premier z tego czasu i wydawała mi się ona młodsza, swobodniejsza niż jak ją zaprezentowała Gillian. A obie panie w tej sytuacji łączy podobny wiek. Ciekawa jestem czy ktoś z Państwa ma podobne spostrzeżenia. Pozdrawiam Serdecznie Pana Tomka i wszystkich słuchaczy :*
Obejrzałam jak Zachipnotyzowana Mysz Pana wypowiedz :). Sezon 4 zobaczyłam wcześniej i ważne dla mnie było Pana zdanie 👍
Genialna recenzja i cześć premium. Nie mam zbyt wiele czasu, ale może na „The Crown” się skuszę. Po takiej recenzji.
Panie Tomaszu! Ja widziałam natomiast kondukt pogrzebowy wiozący trumnę z Margaret Thatcher niestety przy Trafalgar Square w Londynie. Również podziwiałam te damę. Pamietam jak Meryl Streep się w nią swietnie wcieliła, która zreszta uwielbiam.
Pozdrawiam z Fulham w Londynie
"Jak zahipnotyzowana mysz" slucham Pana :)
Sezon 3 to było arcydzieło, każdy odcinek był dziełem sztuki. Sezonu 4 jeszcze nie widziałem. Liczbę, że będzie podobnie.
A teraz ja /i pewnie,nie tylko ja/słucham Pana, jak zahipnotyzowana mysz😉 Pięknie Pan mówi.Pańskie recenzje to prawdziwe zawodowstwo.Pozdrawiam serdecznie.
Panie Tomaszu mówi Pan przepięknie a do tego przekonująco. Dziękuję za świetną jak zwykle recenzję i wielki szacun za odwagę :)
Uwielbiam Pana słuchać. Cześć premium zawsze jest wybitna!
Super recenzja oraz cała wypowiedź. Dziękuję
Dzieki za recenzje filmu. Pozdrawienia z Hamburga 😊
Perfekcyjno Magiczny kanał na CZcams, pozdrawiam Pana serdeczne 🍀👌👍💖
Panie Tomku, fajnie zmontowany filmik. I super improwizacja z gongiem☺️. Mam takie wrażenie, że pewni aktorzy/aktorki są stworzeni do pewnych ról. Helena Bonham Carter zagrała żonę króla Jerzego w filmie "Jak zostać królem" więc rodzina królewska nie jest jej obca😉. Gillian Anderson przede wszystkim kojarzy mi się z roli agentki Scully, która była twardo stąpającą po ziemi sceptyczką w przeciwieństwie do Muldera. Ale również zagrała szefową tajnych służb w drugiej części przygód Johnny'ego English'a. Do tych dwóch wspaniałych aktorek dodam jeszcze aktorkę premium (to już poza serialem). A mianowicie Charlize Theron. Która moim zdaniem świetnie sprawdza się w roli silnych, twardych i bezwzględnych kobiet. Pozdrawiam 💕
A Pan Tomek z talentem do pięknego opowiadania, wspaniałymi wąsami i elegancką muchą mógłby grywać zawadiackich arystokratów.
@@tootsietoop525 np Hercules'a Poirot ☺️
@@Sing-CapriHercules Poirot był malutki i okrąglutki🤣 A Pan Raczek ma 190 cm wzrostu i figurę jak z żurnala.
@@tootsietoop525 myślę, że fani wiedźmina potwierdzą, że dla Netflix'a nie ma rzeczy niemożliwych i w ich wydaniu Hercules był by właśnie taki jak Pan Tomek.
@@Sing-Capri 👍
👍👏👏👏😁Sorry, ale mimika Margaret Thatcher jest przesadzona, tak jak jej styl mówienia, to przeciąganie, rozwlekanie wypowiedzi jest overexagerated!
Ja też jestem pod wrażeniem
Panskiej wypowiedzi
Wolno, pięknie, elokwentnie
.
Tak by inni sluchali
Muszę tez nad tym popracować:)
Panie Tomaszu, zdecydowanie bardziej spodobała mi Pańska recenzja niż sam film.Warto dla Pana wchodzić na ten kanał.Kocham Pański styl opowiadania. .Niestety,powiem z żalem.ale ten sezon/zwłaszcza początek/mnie bardzo nudził.Poprzednie .bardziej wzbudziły moje zainteresowanie. Mimo wszystko.warto obejrzeć .Ps.Dziekuje za recenzję filmu z S.Loren..Skorzystalam,obejrzałam i sympatię do tego filmu mam wielką.Pozdrawiam 😊
A ja Karola bardzo polubilam i było mi go szkoda, bo od początku wydaje mi się bardzo skrzywdzony przez rodzinę, za to Diana niezwykle irytująca i infantylna, nie mogłam jej scierpiec. Sezon moim zdaniem najlepszy że wszystkich, scenariusz dopracowany w szczegółach, drugi odcinek masterpiece
Tak. Nie zgodzę się, że pokazują Karola jako wredziocha. We mnie wywołuje ogromną sympatię i współczucie. Generalnie serce mi krwawiło, kiedy oglądałam wzajemne relacje z Dianą, to się zwyczajnie nie mogło udać. I nie zgodzę się z Panem Tomaszem, że żona umiała go wyczuć. Może później, nie w tym sezonie. "Prezenty" z okazji urodzin i rocznicy ślubu - czułam chyba to samo, co książę, kiedy oglądałam te sceny.
Tak sobie pomyślałem o naszej aktorce Elizie w tej roli , a tu niespodzianka 🤩🤩🤩
Na mój gust jednak aktorka grająca Panią Premier za bardzo weszła "w skórę" bohaterki - gdzieś kończy się aktorstwo a zaczyna pastisz, kończy się dobre aktorstwo a zaczyna parodia - tutaj ta granica została przekroczona.
Podzielam zachwyt , to jeden z lepszych sezonów , nie jest to dokument ale myślę że sporo w nim prawdy , aktorsko rewelacyjne od aktorki która gra siostrę królowej ( która wydaje się z 15 lat młodsza) po aktorkę która gra królowa w tym sezonie która gra wybitnie , po aktorkę która gra Diane moim zdaniem bardzo dobrze, oraz reszta postaci , jest to serial z rozmachem i widać ogromne przygotowanie , szczegółowość dokładność i perfekcję pod każdym względem . Zgadzam się Panie Tomku: 8 a nawet według mnie 9/10.
Pozdrawiam 😃
Bardzo ciekawie i merytorycznie poprowadzona recenzja, aczkolwiek jedno zdanie wybiło ciut z rytmu: Diana zdecydowanie nie była pierwszą celebrycką kobietą w sferze publicznej na świecie; Jackie Kennedy utorowała jej ścieżkę dwadzieścia lat wcześniej i podobnie była oceniana jako najwyższy atut publicznych wystąpień swojego męża :)
Ale tak, Margaret Thatcher zagrana jest w niesamowity sposób!
Pierwszy raz oglądałam Pana recenzję, przyznam szczerze że również siedziałam jak za hipnotyzowana mysz! Jest Pan mistrzem słowa. Lekcje u Margaret przyniosły efekt :-). Pozdrawiam serdecznie.
Uwielbiam jak pan opowiada. Super się słuchało. Pozdrawiam.
Dzisiaj tak inaczej słucham..większa uwagę przykuwa ...mucha...T R ....elegancja i ten wąs...przepraszam, ale musiałam to powiedzieć 🙋♀️💥💚Głos oczywiście zawsze 🎧🤔pozdrawiam 👋
Wszystkim polecam film na Netflixie "Diana w jej słowach". To nagrania z wywiadu którego udzieliła, kiedy zdecydowała się ujanić jak naprawdę wygląda jej małżeństwo dziennikarzowi który napisał o tym książkę (nie ujawniając jej jako faktycznego źródła). Serial mocno na tym bazował ale moim zdaniem i tak Karola w nim oszczędzono.
Diana aniołkiem jak się ją przedstawia też nie była... warto obejrzeć inne dokumenty :)
Cudnie!!! Zachwycam się Pana recenzjá,🌞
Super sezon i serial ogólnie!! Nie mogę się doczekac jak „nasza” Lilibeth zagra Dianę w następnych sezonach:)
Uwielbiam ten czas spędzony z Panem...... dziękuję
Dla mnie to najlepszy sezon ze wszystkich i nie tylko z powodu Gillian Anderson jak zaznaczyłem wcześniej, ale też niepozbawiony wad, bo niektóre wątki jak choćby politykę Margaret Thatcher można było lepiej pokazać. No i zbyt szybkie przeskakiwanie od wątku do wątku. Choć to problem od 1 serii, bo The Crown, to trochę taki procedural, gdzie co epizod dostajemy inną historię/inny problem. No i przez takie przeskakiwanie to czasami umykają przemiany bohaterów, zmieniają się nagle postacie i nie wiem dlaczego.
Inna sprawa jak podchodzi się do tego, jak bardzo serial jest oparty na faktach, bo jak w większości dzieł tego typu można mówić jedynie o inspiracji faktami. Nie interesuję się aż tak historią Wielkiej Brytanii lat 70, 80, ale na tyle kojarzę poszczególne wydarzenia związane z rodziną, polityką, że wiem co ominął Peter Morgan (choć akurat to że ślubu Karola i Diany nie pokazano to mi nie brakuje, bo można go zobaczyć na youtube, jak ktoś nie pamięta) i trochę jednak szkoda.
Ale mimo wszystko bawiłem się na 4 serii lepiej jak na poprzednich trzech seriach, bo serial zrobił się ciekawszy, dzięki temu że Peter Morgan postanowił walić wprost ze swoim przekazem, być ostrzejszy ze swoimi poglądami, wiec trochę ogląda się Koronę jak angielską wersję Sukcesji.
Ciekawa sprawa jest z Filipem i Małgorzatą, bo wydaje mi się, że Menziesa i Heleny Bonham Carter jest jeszcze mniej jak w 3 serii, ale za to mają więcej do grania. Bonham Carter wystarczy kilka minut na ekranie by kupiła scenę dla siebie, byśmy wiedzieli co jej postać myśli i dostaje też jeden z odcinków w całości jej poświęcony oraz kuzynom, o których rodzina najlepiej by zapomniała. Tobias Menzies nie ma swojego odcinka, ale ma kilka dobrych scen głównie z Dianą oraz z Karolem. No i zaczął się uśmiechać od czasu do czasu, jakiś taki bardziej sympatyczny się zrobił starszy Filip, głównie co do Diany, ale też potrafi wkurzyć swoim zachowaniem.
Choć całościowo to widać, że całe to towarzystwo to dupki i hipokraci, toksyczna rodzina z którą lepiej nie mieć do czynienia, więc nie dziwię się, że rodzina królewska podobno się obraziła na 4 sezon.
Ale ciekawe, że akurat królowa najmniej mi działa na nerwy. Może dlatego, że jej zachowanie da się jakoś wytłumaczyć jej stanowiskiem, jak próbuje połączyć funkcję mamy i żony z monarchią. A nawet Karol, którego polubiłem w 3 serii zaczął mnie w 4 sezonie wnerwiac. Ale wszystkich bije i deklasuje mama królowej i Małgośki. Pojawia się na chwile, a mnie od razu scyzoryk się w kieszeni otwiera. Czasami to chciałbym by Elżbieta dała jej plaskacza w twarz:)
I nie wiem czy Morgan tak sobie do serca wziął uwagi, że 1 i 2 sezon to laurka dla rodziny królewskiej, by nikogo za bardzo nie urazić (choć pojawiały się wątki takie, jak współpraca z Niemcami - nazistami) i postanowił pójść w drugą stronę, czy poglądy mu się zmieniły przez te kilka lat. Choć ja mam pamięć słabą, ale wiem od kumpla, że podobno już w 1 serii sugerowano, tylko delikatniej, że monarchia to przeżytek, nic dobrego i to jest toksyczna rodzina, która krzywdzi samą siebie oraz wszystkich, którzy mają pecha i się do niej zbliżą. W 4 serii jeszcze bardziej widać jakie złe zdanie o monarchii i tej rodzinie ma Peter Morgan.
A zapomniałbym wspomnieć, że soundtrack jest świetny, jakoś wcześniej nie zauważyłem, nie był słyszalny dla mnie w seriach 1-3. No i dużo w 4 serii jest humoru, nawet w scenach dramatycznych i poważnych, jak wątek z włamywaczem i jego teksty w urzędzie pracy, np. nazywam się James Bond, albo scena gdy Menzies mówi o idach marcowych i Juliuszu Cezarze (czy tylko ja uważam że to nawiązanie do serialu Rzym, w którym grał Brutusa?). Nie pamiętam czy w seriach 1-3 też był humor, ale dzięki temu oglądało się 4 sezon lekko. Płynie się przez historie tak szybko, że nawet nie spostrzegłem się jak byłem już po finale.
Jak dla mnie postać Margaret Thatcher przerysowana, sposób mówienia i wiecznie przekrzywiona głowa.
No, nie wiem. Wystarczy obejrzeć parę filmików z prawdziwą Thatcher. Ona taka była. Trochę egzaltowana, trochę teatralna. I myślę, że jednak Gillian pokazała ją genialnie
Dziękuję za ciekawą recenzję
Tomku, Diana świetnie zagrana, delikatnie. Świetnia rola. Przypadkiem widziałem Kobiety Mafii 2, tak wiem..
Zgadzam sie z Panem 😊
Kobiety Mafii?
A teraz ja panie Tomku -patrze i słucham pana właśnie jak ta zahipnotyzowana mysz,pozdrawiam serdecznie:)
Dzień dobry. Panie Tomku, myślę że osiągnął Pan mistrzostwo Margaret Thatcher, bo ja przez pół godziny siedziałam w słuchawkach i wpatrywałam sie w smartfona jak zahipnotyzowana mysz. A teraz rozmyślam sobie o Panu, Księciu Karolu i Księżnej Dianie. Zastanawiam się dlaczego od osób nieheteronormatywnych oczekuje się coming outów. Przecież to są prywatne sprawy i nikomu nic do tego, a jednak heterycy tego oczekują. A sami przecież żadnych coming outów nie robią. Niesprawiedliwe to jakieś strasznie. Buntuję się że tak musi być, ale cieszę się że Pan to zrobił. Jest Pan wspanialym, wrażliwym człowiekiem, wzorem kultury i mądrości i niech niektóre za przeproszeniem hetero buraki zobaczą, że geje są właśnie tacy. Jeśli chodzi o Karola, to najpierw stchórzył z obawy "co ludzie powiedzą", a potem wyładowywał złość na Dianie. I dobrze, że Diana w końcu coś z tym zrobiła, bo dużo ludzi z obawy przed skandalem wybiera cierpienie w ciszy. I rozmyślam jeszcze o odporności na spojrzenia milionów oczu, że jedyną radą jest teflonowa powłoka w głowie. Do takiej powłoki nic nie przywiera, ale proces teflonowania jest żmudny i długotrwały. Jednak naprawdę warto to zrobić.
@Pola Nova Ty nie oczekujesz, ale znam heteryków, którzy stoją w oczekującej pozie ze złośliwym uśmieszkiem i mówią "no proszę bardzo, no przyznaj sie kim jesteś". Znam nawet takich, którzy oczekują od rodziców osób nieheteronormatywnych "przyznania się" kim jest ich dziecko! Przyznać to się można w sądzie, albo na policji do popełnienia przestępstwa. Ale chyba rzeczywiście coming outy są potrzebne ludziom żeby mogli wreszcie odetchnąć i zabrać spiskujacym heterykom radość spiskowania za plecami. A potem niech **********
@Pola Nova I to się nazywa idealnie dobrana nazwa.
Diana podobno miała depresję. Ale nie wiem, czy bardziej do tego nie przyczyniły się zdrady Karola i traktowanie przez rodzinę królewską, niż presja publiczna🤔
@@Sing-Capri Była bardzo wrażliwa i miała artystyczną duszę, tacy zawsze mają pod górę. Ale w końcu powiedziała o co kaman. Ona odetchnęła i Karol chyba też. Normalnie na takim angielskim dworze, to najważniejsze jest co ludzie powiedzą. Jeszcze gorzej niż u nas na głębokiej prowincji.
@@tootsietoop525 tam jest miejsce dla Hiacynty Bucket a nie dla wrażliwej księżnej.
Panie Tomaszu , uwielbiam Pana , oglądam , siedzę i słucham jak zahipnotyzowana mysz ❤️
Dziękuję Panu za dzisiejszą recenzję. Czekałam i w końcu mogę zasiąść do oglądania 4 sezonu. A dodatek Premium mistrzostwo. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia
Proszę Pana Jestem Bardzo usatysfakcjonowana recenzjá I premium, dobrze,że obszernie przedstawił Pan tutaj wiele osobistości , o ktorych warto wiedzieć,,,, recenzja cudna!!!!!!!!!!👍
Uwielbiam The Crown 🧡💛 kolejny sezon świetny i zaliczony w pierwszym dniu premiery - na jednym posiedzeniu 😉 Panie Tomaszu, recenzja świetna (jak zawsze), namówił Pan resztę rodziny do oglądania, pozdrawiamy serdecznie 😊
Bardzo dokladna recenzja, dziekuje
Uwielbiam Pana recenzje🙏
Po takiej recenzji, nie ma wyjścia. Trzeba obejrzeć cały serial od początku:)
Nie kuś, nie kuś :D
Jak zawsze to the point. Lubie ta zahipnotyzowana mysz.
Świetna recenzja, a jeszcze lepsza sekcja premum! Często nawet te sekcje premium są dla mnie cenniejsze ;).
Piękna opowieść!
Fajna mucha:)))
Panie Tomku, z oceną całkowicie się z Panem zgadzam, obejrzałam szybko 4 sezon. Nie poznałam Gillian Andreson, grała świetnie. Emma no cóż poprawnie, kochałam Dianę, to jest jedyna publiczna osoba w moim 50 letnim życiu, o której mogę tak powiedzieć. Chłonęłam każdą informację o Dianie i zawsze stałam po Jej stronie i Jej broniłam.Na pewno widziałam w niej wiele swoich cech. Dlatego nie wiem czy ktokolwiek jest w stanie w moich oczach zgrać Dianę według moich oczekiwań. Dziękuję za część premium głośno się śmiałam, ma Pan całkowitą rację. Też pracowałam na czarno w Panther Cafe w City Center w 1990 roku przez 3 miesiące ale na szczęście od 7 do 17 bez weekendów i każde pieniądze wydawałam na zwiedzanie Londynu, galerii i muzeów.
Jak zwykle, świetna recenzja Panie Tomaszu, uwielbiam Pana sluchac.
Dla mnie (w serialu, bo tylko to na interesuje) to nie jest takie proste. Karol jest postacią tragiczną, uwikłaną w owe "duty", a Diana jest szokująco infantylna. Zgoda, on okłamuje, ale przede wszystkim sam siebie.
No nie, ja to odbieram zupełnie inaczej. Dla mnie on jest odpychający w swojej nieczułości, braku empatii i uczuciowym skąpstwie. Jest też niesłychanie słaby. Powinien był to natychmiast uciąć, zamiast narażać wrażliwą duszę niekochanej przez niego kobiety na to wszystko. Tak z czysto ludzkiego punktu widzenia.
@@martaborkowska7520 zgoda. Chodzi mi tylko o to, że ona jest równie popieprzona ;) Każde na swój sposób, ale daleko tu to czarno-białego obrazka i to w sumie jest najciekawsze :)
Mogłabym pana słuchać cały dzień ❤️
10/10! Oglądam Pana recenzje dla czystej przyjemnosci słuchania i oglądania. 💞💖👑🐕
Postać Małgorzaty to moja ulubiona kreacja Heleny Bonham Carter w jej dorobku. Mogłabym obejrzeć cały serial o Małgorzacie jako głównej bohaterce. Margaret Thatcher zagrano ciekawe, aczkolwiek troszkę za mocno, pod koniec już troszkę monotonnie, ale może taka była sama Żelazna Dama, niezbyt barwna jako osobowość, raczej chłodna. Diana niestety mnie zawiodła, niestety Emma Corrin wypadła dość blado, trochę jak aktorka jednej miny... spodziewalam sie więcej. Za to bardzo podobały mi się dialogi i to jak przedstawiono jej konflikt z Karolem. Najlepiej chyba podsumowala to królowa w monologu do Karola w ostatnim odcinku.
Panie Tomaszu,
Ja odniosłem wrażenie po obejrzeniu sezonu 4, że przedstawiono księcia Karola dość ciepło, za to dość brutalnie pokazano rodzinę królewską w kwestii Diany, a w dodatku pokazano straszliwą infantylność księżnej Diany, która przekształca się powoli w manierę i wyrachowanie...
Najlepszy z najlepszych. Panie Tomku, uwielbiam Pana słuchać 😻
KOCHAM , PODZIWIAM, POZDRAWIAM ! PANIE TOMASZU SAMYCH POMYŚLNOŚCI !
Bardzo lubię Pana recenzje i część Premium.
"Wredas" - cudne :)
Cały serial obejrzałam jednym tchem. Niestety ta zmiana aktorów bardzo mi nie odpowiadała. Aktorzy tak różni od ich poprzedników, że trochę się w tym gubiłam. Z kolei nowe postacie księżnej Diany, Margaret Thatcher ogromnie mnie zachwyciły. Uwielbiam jak przedstawili Dianę, kocham te pierwsze odcinki jeszcze zanim została żoną Karola. Ta scena z muzyką Duran Duran na wrotkach była dla mnie niesamowicie mocna. Nie dość że jestem fanką zespołu jak sama Diana była (Był to jej ulubiony zespół), to czułam całą sobą to co czuła ona. Uwielbiałam również scenę w której księżniczka Anna w samochodzie śpiewała "Starmana" Bowiego. Kocham muzykę w tym serialu.
Uwielbiam sposob w jaki Pan opowiada
❤
Sezon 4 lepszy od 3. Mam tylko jedno rozczarowanie - Margaret Thatcher odegrała wielką rolę w historii powojennej Wielkiej Brytanii, a to w serialu nie wybrzmiewa. Oglądając serial można odnieść wrażenie, że odznaczenie od królowej dostała z litości, a efektem jej rządów było głównie bezrobocie. Trochę szkoda. Jestem pod wrażeniem uczciwości oceny Pana Tomasza, zarówno tego serialu jak i samej Żelaznej Damy w części premium. Pozdrawiam serdecznie.
To akurat prawda, ja jednak uwierzyłam że jest to kobieta potężna. Jakoś bardzo podpasowała mi maniera tej aktorki
@@vik_a5267 pełna zgoda, aktorka zagrała bardzo dobrze.
1:00 W zasadzie to Elżbietę II zagrają łącznie 4 aktorki, bo przecież były też retrospekcje z dzieciństwa, gdzie przyszłą królową zagrała jakaś dziewczynka.
Strefa premium jak zwykle super!
Ach. Panie Tomaszu....cudowny odcinek...słuchałam jak zahipnotyzowana mysz! Oglądałam serial i w pełni się z Panem zgadzam . Oczywiście dopiero w 9 odcinku skojarzyłam te znajomą buzie... agentki Scali..! Ale faktycznie robi wrażenie ta rola . Czekam na następne sezony. Pozdrawiam
SUPER
Recenzja 🎯👍🎬🥰 "mucha" nie siada 😉