Metal Gear Survive - Recenzja
Vložit
- čas přidán 10. 09. 2024
- sub: bit.ly/2staazF
wesprzyj mnie na: patronite.pl/n...
Abstrahując od wszechobecnych opinii osób które nie grały ale polegają na opiniach innych osób które pewnie też nie grały, przyjrzałem się na chłodno Metal Gear Survive i wiecie co? To całkiem udana gra. Zapraszam!
Podobało się? Daj łapiszona w górę, motywuje mnie to do dalszej pracy. Dzięki!
Zapraszam także do oglądania moich innych filmów.
Ponadto znajdziecie mnie na facebooku gdzie będzie trochę więcej nowych informacji, także śmiało możecie "lajkować" albo i nie :) Wybór należy do Was
Napisz do mnie: nrgeek00@gmail.com
Patronite.pl: patronite.pl/n...
Fejsbuczek: / nrgeek
Instagram: / nrgeek00
Twitter: / nrgeek00
Discord: / discord
Sklep Janka: sklep.bananowyjanek.pl
Płyta Kamikaze - Ostatni Raz: nrgeek.bandcam...
Geekowe koszulki: nrgeek.teetres....
Inne Geekowskie koszulki: nrgeek.cupsell.pl
Smashcast: www.smashcast....
Twitch: / nrgeek00
Oficjalna grupa NRGeekowcy: www.facebook.c...
Ej, a to nie powinno być zagrahmy w crapa?
Darth Vader but way shittier Jego zdaniem nie.
powinno być
Zobacz lepiej tą recenzję
Widać, że nie obejrzałeś recenzji, albo obejrzałeś i uznałeś, że wyjście na ignoranta jest warte zdobycia łapek :P
kolejny idiota co leci z tłumem i krzyczy ze tak gra to gówno pomimo ze crapem zostalaby przez tytuł a gdyby nazywał sie ten tytuł np. Survive in Island to jaka to by była super gra ze nawiazuje do MGS
Rozumiem hejty na grę za to,że używa nazwy Metal Gear,płatny save-slot itp. ale mówienie,że to crap,podczas gdy większość mechanizmów jest przeniesiona z MGSV,którego wychwalacie pod niebiosa? xD Ogarnijcie się...
Większość mechanizmów jest okrojona, część "zniknęła", a sama gra to nudny, durny survival mierzący moc piardnięcia w paskach. Niczego co czyniło MGSV ciekawą grą tu nie ma, misje są nudne, płytkie, a sam system walki - w MGSV bogaty w najróżniejsze narzędzia i bronie uciekawiające przechodzenie misji, tutaj zaczyna i kończy się na...
A idź pan, czas tracę na takie durnoty. Jeśli ktoś nie jest w stanie ogarnąć czemu Survive to crap, i co czyniło MGSV ciekawą (choć daleką od ideału) grą, to i psychiatra nie pomoże.
Dla mnie gra jest brzydka,
kolejna gra z zombiakami,
znowu rozbudowywanie bazy :/,
ciągłe zbieractwo po mapie.
Zamiast zrobić dobrą kampanie z taktycznym podejściem jak za starych czasów to zbieramy barachło po planszy.
Po 4 części MGS zaczął umierać.
Fajnie że nie idziesz za tłumem i tworzysz rzetelne recenzje. Mogłbyś pograć w tą grę tylko 2h i potem rzucać w nią gównem a wszyscy w komentarzach wiwatowali by w niebo głosy , miliony łapek w górę , hasełka "zrób z tego zagrajmy crapa" itd. Po recenzjach MGS widać kto podchodzi do recenzowania racjonalnie, nie zmierzając w stronę którą wskazuje tłum. RESPECT +10
Polać mu
Co z tego, że grę można przejść bez płatnych ułatwień, to jakiś plus? Nawet nie każda darmówka ma paywall. Istnieją darmowe produkcje, które można spokojnie przejść całe, nie płacąc za nic (chociażby popularny Path of Exile).
A tutaj wcisnęli ułatwiający syf i płatne sloty na postać w grze za około 200zł. A skoro drugi slot nie jest potrzebny tak jak mówisz, to po co w ogóle go dawali? Takiego gówna nie ma prawa być, tak samo jest z ciągłym wymogiem bycia online. Minie 10 lat zechcesz sobie przypomnieć tytuł i już więcej w niego prawdopodobnie nie zagrasz, bo serwery będą zamknięte.
Co do początkowej frustracji z powodu braku pożywienia i wody. Według mnie te braki mają na celu niejako wymuszenie wykonywania głównych zadań (coś w rodzaju by nie mieć zwiedzonej mapy na 99.9% po zrobieniu sobie butli na tlen). Jeśli nie będziemy się szwendać gdzie się da i będziemy iść tam, gdzie mamy jakieś zadania to takich rzeczy nam nie zabraknie. Do tego warto używać "znaczków" (stamps) i oznaczać napotkane zwierzęta (jeśli nie były oznaczone jako misja poboczna to po jakimś czasie pojawią się znowu) i wodę (obok bazy macierzystej są dwa miejsca z których można czerpać wodę, a butelki czy manierki znajdujemy w ruinach, co po odblokowaniu garnka możemy mieć czystej wody ile praktycznie trzeba). Co do większości Kwestii to się generalnie zgadzam z NRGeekiem. Ja bym dodał jeszcze jedną kwestię - cena. Owszem, gra jest sklecona z gotowych assetów, co może świadczyć o tanich kosztach produkcji. Ale za to i sama gra jest tańsza od większości gier tego typu. Dlatego zamiast ślepo hejtować typu "bo nie Kojima" polecam wyjąć sobie kij z czterech liter i chociaż spróbować zagrać, zwłaszcza w co-op...
Gdyby Metal Gear Survive był darmowym DLC do Metal Gear Solid V to nikt by nie miał z tym problemu,co do tego save na dodatkową postać,to powinno być darmowe,nie lubię tego typu mikropłatności
Moje nagrania napedza kakalko puchatek moze nie takie dobre jak czokpik ale tansze
Nesquik było nie Chocapic
Lubię ludzi jak ty, gdyż masz własne opinie i nie obawiasz się ich wyrażać. Pamiętam ten ból dup po nazwaniu Dishonoreda słabym, ale twoja/moja opinia to nigdy nie jest fakt.
Pozdrawiam.
W końcu ktoś co się dobrze wypowiada o tej części.
Zobacz też recenzje Quaza. Przywracają wiarę w rzetelność
"Grafika to najsłabszy element tytułu" Ja tam za najsłabszy uznałem fabułę. Zaczęliśmy serię Metal Gear od syna który był zmuszony zabić swojego mentora i zarazem ojca, ponieważ zdradził swój kraj i jednostkę (MG1 i MG2), później widzieliśmy braci, którzy walczyli o dziedzictwo swojego ojca (MGS1), człowieka który był dawniej nieletnim żołnierzem i wyparł się swojej przeszłości, a kiedy po niego wróciła, zdecydował się zabić człowieka który uczynił go tym kim był (MGS2), człowieka zmuszonego zabić swoją mentorkę, kobietę którą kochał jak nikogo innego (MGS3), człowieka który musiał dokończyć swoją ostatnią misję, braci którzy zdecydowali się zawalczyć i rozstrzygnąć wszystko raz na zawsze (MGS4), człowieka zmuszonego wymazać ostatnie wspomnienie o swojej mentorce (MGS: Peace Walker), człowieka zmuszonego przyjąć na siebie życie i grzechy innego człowieka (MGSV), a zakończyliśmy ją jak na razie na metalowym koszu na śmieci uczącego wielkiego hemoroida stworzonego z nanomaszyn jak umrzeć. Dorzuciłbym jeszcze podróże w czasie, ale to nie wina Survive, tylko samego konceptu (zanim ktoś zada to pytanie, już na nie odpowiem - nie lubię doktora Who).
Odnośnie mikropłatności - dobra, nikomu to niepotrzebne, więc pytanie, po cholerę to w ogóle wrzucać skoro nikomu nie potrzebne? Co więcej, największy niesmak w tym wszystkim jest taki, że to są przecież podstawowe mechanizmy w każdej innej grze. Cholera, nikt Ci nigdy nie kazał płacić za nowy slot w poprzednich MGS'ach. Co więcej, możemy zauważyć tutaj jak konami uczy się na swoich błędach - W MGSV nie było możliwości rozpoczęcia nowej gry jak już odpaliłeś grę. Musiałbyś usunąć Save'a żeby to zrobić. Żeby być zupełnie uczciwy względem gry, Survive też to oferuje. Konami jednak zdecydowało się przywrócić opcję tradycyjnej nowej gry, ale w zamian musisz zapłacić te 40 złotych. Żeby też być uczciwym - te 40 złotych płacisz, ale płacisz je za specjalną walutę premium którą kupujesz nową grę. Te samą walutę da się zdobyć też i w grze jako dzienny bonus za logowanie, jednak wykonałem obliczenia odnośnie tychże monet - aby zdobyć 1000 SV coins, gracz musiałby się logować przez około 3 miesiące. Co więcej, okazuje się że to nie tylko nowy slot, ale również nowa gra+. Ludzie, którzy jednak zapłacili te 40 złotych odkryli, że możesz przejść fabułę na nowo, ale cały ekwipunek który miałeś na poprzednim slocie jest też dostępny na nowym. Czyli w sumie, musisz zapłacić 40 złotych za nową grę+. Czy ktoś tego potrzebuję? Cóż, jak polujesz na trofea i ukończyłeś grę tylko z jednym zakończeniem (dobrym), to tak, ponieważ jeśli nie zdobyłeś złego zakończenia jako pierwsze, już go nie zdobędziesz chyba że zapłacisz te 40 złotych. Jeśli zdobędziesz złe zakończenie, to gra cofnie cię do wyboru z powrotem i możesz już wybrać dobre zakończenie, ale nie na odwrót. Jakby nie było - możesz też usunąć obecny slot i również rozpoczniesz grę z ekwipunkiem z poprzedniej postaci. Ale dalej pozostaje pytanie - skoro nikomu to nie potrzebne, to po co w ogóle tam to umieszczać? Wygląd postaci i tak możesz zmieniać w bazie, możesz zagrać w kampanię na nowo, więc po cholerę wsadzać alternatywę za którą musisz płacić albo srogo na nią czekać?
Moja ostatnia uwaga - gra była markowana jako stworzona pod co-op, a single to poboczna opcja, ale... Czy nie jest przypadkiem na odwrót? Co-op w grze mimo iż zbudowany solidnie, wydaje się być stworzony tylko po to aby zbierać rzeczy potrzebne do budowania broni i umocnień w kampanii. Sam z resztą mówiłeś, że po ukończeniu kampanii w grze czekają na nas dodatkowe drzewka zbudowane pod co-op (co wydaje się bez sensu, skoro to co-op ma być głównym aspektem gry), dodatkowe bossy i zbudowanie wszystkich możliwych broni i pomieszczeń w bazie. Nie wspominając o tym, że co-op ma tylko kilka map, z czego wszystkie dostępne były w The Phantom Pain z wyjątkiem jednej, ale nie zdziwiłbym się gdyby to była jakaś miejscówka która miała się pojawić w TPP, ale została wycięta z jakichś powodów i przywrócona w Survive. Skoro co-op nie jest tak ważny jak się wydawało wszystkim, to dlaczego gra ma możliwość tylko grania online? Owszem, Konami coś mówiło o lepszym zarządzaniu aktualizacjami, ale czy to był aż taki problem w MGSV?
Mało łapek w górę bo normiki nie umią czytać :7
Jedyna taka uzasadniona recenzja MGS jaką widziałem, aż się wzruszyłem. Już myślałem, że jestem jedyną osobą, której ta gra się naprawdę podoba.
sprawdz recke Quaza :)
Powiem tak...
Gra mogła mieć potencjał, nawet jeśli dalej brneła by w kierunku "zombie". Niestety, zrobili to po taniości i na odwal się.
Jak można wykorzystać gotowe elementy z lepiej sprzedającej i przyjętej się gry (Phantom Pain) i to spartolić? A no można.
Na początku, gdy zanurzamy się powoli do świata Survive, jest całkiem przyjemnie i fajnie. Muzyka jest ponura i smutna, co pozwala nam wczuć się w klimat Metal Gear Survive oraz poczuć, że żołnierze z Outer Heaven po ataku XOF nie mieli łatwo.
Wizualizacja jak na FOX Engine przystało jest wręcz imponująca i w większości momentów przepiękna. Silnik ten w końcu miał odwzorować po części nasz realny świat (chociaż wizualnie). Mogło by się zdawać, że do tej pory nie może być tak źle prawda? Kolejne wady tej gry zaczęły się wyłaniać podczas jej głębszej analizy ( ͡° ͜ʖ ͡°) (czyt. po paru godzinach).
Wypadanie na eksploring staje się coraz bardziej monotonne i żmudne, gdzie podczas takich podróży nasze oczy będą co kilka minut spoglądać na paski głodu i pragnienia (stosunkowo szybko ubywają) oraz paski staminy (wrzód na tyłku) i życia. W tej eksploracji jak mogło by się wydawać największym problemem nie są te paski lecz nadzwyczajnie głupia sztuczna inteligencja przeciwników. Na otwartej przestrzeni wydaje się, że całkiem dobrze radzą sobie z odnajdywaniem gracza i jego śledzeniem. W bardziej ciasnych przestrzeniach jest znacznie gorzej. Wanderers bo tak się ich nazywa, gdy zobaczą gracza bądź go wyczują starają się dojść na jego ostatnio przez nich znaną pozycje, lecz przez wszystkie stojące przed ich nosem przeszkody (np. budynki) co powoduje, że zamiast przejść obok i chodzić korytarzami to blokują się na pierwszej lepszej ścianie, zmuszając gracza do ich zaatakowania bo nigdzie się z tamtąd sami nie ruszą. Drugim sporym problemem w ich sztucznej inteligencji jest to, że gdy gracz wejdzie na byle jaką przeszkode (np. kontener) jest praktycznie nie do ruszenia bo go nadzwyczajnie nie sięgają, nawet nie potrafią się na nic wspiąć. Wygląda to komicznie i głupio a żadna walka z Wanderers nie jest wyzwaniem.
Coop jest już inną bajką. Z jednej strony przyjemny i zabawny, gdy gra się wspólnie ze znajomymi bądź ogarniętą grupką ludzi, z drugiej zaś (nie wiem czemu) nie ma więcej niż jednego poziomu na krzyż, tak samo z trybem gry i poziomem trudności. Gry dobiera znacznie za długo, nawet jeżeli online jest siedem tysięcy ludzi.
Metal Gear Survive jest nadzwyczajnym skamem za nieprzyzwoite pieniądze jak na taką zawartość i jakość wykonania.
Już gdzieś przeczytałem ten plagiat...
Super odcinek kiedy gramy w crapa ?
A co właśnie oglądałeś jak nie crapa ;D
kartofel12 za każdym razem kiedy dziecko pyta o crapa , to ginie mały kotek ;(
dobrze powiedziane xD
Leci przeciez
koty to skurwole wiec bardzo dobrze
Największy minus tej gry to zrobienie z metal gear'a gry zombi... mogli by tego chociaż nie nazywać Metal Gear. Gdyby nie nazwali tego metal gear mieli by 2 razy więcej pozytywnych ocen.
2x0 to dalej 0.
Ja wiem że gra nie jest aż tak zła, ale nie mogłem się powstrzymać kiedy przeczytałem "2 razy więcej pozytywnych ocen".
Wsadzenie do skradanki w której sztuczna inteligencja to priorytet bezmózgich zombie to jeden z najgłupszych pomysłów w branży gier.
Jakie ścierwa ludzkie piszą tu komentarze, że to się w pale nie mieści. Rozumiem, że komuś się może nie podobać, ale mówić, że to crap to po prostu xD
Kojima odszedł to od razu dobrą grę zrobili.
solidna gra, dobry dowcipas
Zawsze przed kupnem jakiejś gry oglądam recenzję u quaza i NRGeeka. Ci panowie umieją ładnie streścić całość, dzięki czemu wiem, czy dany tytuł jest wart czasu. :)
Nie zostaje nic innego jak tylko wyłożyć kasę na tego MGSa.
NRGeek Stary ja Cię rozumiem, gra nie jest tragiczna, ot survival jak każdy, jako że na fox engline to przyjemny, ale... Mikropłatności w tej grze są obrzydliwe i dlatego zasługuje na potępienie, mówisz że mikropłatności są niewymuszone.. cała gra jest tak skonstruowana aby gracz płacił, cały pomysł z pyłem jest tylko po to aby wyciągnąć piniążki od gracza, płatne save (mówisz slot na postać, jednak tak wielu graczy chciałby zrobić nową postać i grać dalej nie tracąc często płatnego postępu)!!! co jest już śmieszne, wg mnie sytuacja z MGS Survie jest dokładnie taka sama jak z Battlefrontem 2, gra zrobiona tylko po to aby doić fanów, dla mnie karygodne.
Grałem w tego battlefronta dość długo, na tyle długo że odbiłem się od ściany gdzie za piniążkami są schowane wszlkie nowe postacie, nawet zmiany w patchu nie pomogły grę porzuciłem i nie zamierzam wracać do tego symulatora nabijania kobzy ea
Czytając to co napisałeś złapałem się za głowę. Totalne brednie wypisujesz i na dodatek jestem pewien, że w to nawet przez sekundę nie zagrałeś. Ja rozumiem, że gra ci się może nie podobać, ale przynajmniej nie wypisuj totalnych bredni. Nie chcesz to nie graj.
Podobne mikrotranzakcje w MGSV Ci nie przeszkadzały?
Czemu nikt o tym nie pamięta? Czemu nikt nie darł mordy o to wtedy?
200 dych za słabego średniaka jak za 50 zł kupisz Factorio albo za 160 Darkest Dungeon z wszystkimi DLC
2000zł za grę no faktycznie konami popierdoliło.
Krzysztof Kaźmierczak ???
Może kiedyś, jak gra będzie po rozsądnej cenie, to po nią sięgnę. Właśnie mam takie wrażenie, że trzeba było ją inaczej nazwać, a nie dawać jej "Metal Gear" w tytule. Zupełnie jak z Arcanią, bo to całkiem dobry średniak, ale psychofani Gothica jadą po niej po całości ;].
wastelander ja kupiłem metal gear solid v pgantom pain+ground zeroes gdy zeszła do 60zł
Dali tam Metal Gear bo potem by się ludzie czepiali iż jakaś nowa marka "kradnie assety z MGSa i chamsko się do niego podczepia". Wciąż to robi ale teraz już Konami ma "większe plecy". Ja mimo tego całego hejtu to zamierzam ją kupić, bo jestem fanem Metal Gearów więc punktem honorowym jest samemu sprawdzenie czy to Crap czy może gra na 8/10
Ej może ktoś wyjaśnić czemu wszędzie jest DD zamiast MSF? Przecież DD powstało po ataku, a jak rozumiem warp zgarnął bazę karaibską z MSF
Czyli Metal Gear Survive to znienawidzone z Fallout 4 misje ochrony i rozbudowy osiedli?
Bardzo dobra recenzja i zachęcająca do ogrania. W końcu ktoś poprawnie zrecenzował grę patrząc na nią nie jako nową odsłonę MGS
Ale to mnie wkurza - to ma nazwę "Metal Gear" w tytule, więc nie da się na to nie patrzeć jak na Metala...
To powinien być dodatek do MGS:V
@Akuraj Balcerzak można ale będzie trudno. Nie żeby w multi było dużo łatwiej.
Bicie przez plot sprawdza sie tylko chwile, później dostajesz taki wpierdol ze żaden plot cie nie obroni a tym bardziej jakąkolwiek włócznia.
Właśnie jest grane. Ukończyłem fabułę , która jest mega słaba i teraz zaczęła się właściwa gra. Gra jest świetna !!!
nie wiem czemu tak to ludzie zjechali :///
Wydaje mi się że gra została skreślona przez to że nie było przy niej kojimy
@@CommanderSlothUwU ale większość osób które pracowały przy mgs zostały i tworzyły tą grę. Dużo też zrobiło samo to że nie było Hideo i wybuchła afera. Myślę że gdyby dodali słynne "written and directed by hideo kojima" gra miałaby duże powodzenie.
@@imatree666 też tak sądze, ale wydaje mi się że największym problemem jest wolno rozwijająca się akcja i fakt że wiele recenzentów którzy wyśmiali grę, byli w początkowej fazie gry, lub nie spróbowali zarąbistego coopu
nrglonie ile ci zapłacili za recenzje?
ja mam chociaż matke, która mnie wychowała, nie to co ciebie
nie kontynuuje bo widzę że twoje iq jest poniżej zera
MPlay hmm nie ma takiego. Jakbyś skonczyl wiecej niż 5klas to byś wiedzial.
MPlay Nic kurwa baranie.Zawsze kurwa jak recenzent powie coś co się nie spodoba graczom to zawsze kurwa do chuja pana muszą być takie oskarżenia.
Jak zwykle świetna, rzetelna recenzja. Dziękuję za materiał do obiadku NrGeeku!
Taka mała poprawka, to nie są byli członkowie Diamond Dogs, a Militaries Sans Frontier, czyli pierwszej prywatnej armii Big Bossa :D A ogólnie to uważam, że ten Metal Gear pod względem rozgrywki jest całkiem spoko, lecz reszta jest mocno średnia..
wtf jak tam mogą być elementy bazy Diamond Dogs jak wtedy jeszcze DD nie istniało i wciągniętą bazą powinna być MSF
z tego co słyszałem od czasu tego intra z Survive do właściwej akcji było ileś tam lat odstępu. Poza tym to jest gra nie kanoniczna.
no może i minęło ileś tam lat ale skąd w innym wymiarze miały by się znaleźć obiekty należące do DD skoro to baza MSF została wciągnięta
+Łukasz Zgryza przemyślasz to za bardzo - Konami jest po prostu leniwe i nie chciało im się tworzyć nowych baz, ubrań i broni. Cała mapa jest wzięta z TPP, tylko poprzestawiali kilka rzeczy (w sumie, w całej grze jest tylko jedna nowa miejscówka - w jednej misji z co-opa) Cholera, niektóre z postaci z fabuły da się odtworzyć kropka w kropkę w kreatorze postaci.
Fabuła próbowała to wytłumaczyć, że w rzeczywistości Dite to przyszłość a nie alternatywny wymiar. Ziemia w 22 wieku, nanomaszyny przejęły kontrolę. Osobiście, nienawidzę podróży w czasie, czy to Doktor Who czy inne rzeczy, tylko w niektórych wypadkach mi się spodobało, jak na przykład "12 małp" czy "Harry Potter i Więzień Azkabanu". Rozpisałbym się jeszcze o momentach w których poczułem się jakbym próbował się ruszyć po wylewie, ale w skrócie - Konami nie chciało się stworzyć gry od zera i próbowali to usprawiedliwiać.
Może prawdopodobnie wiedzieli iż jak zrobią MGSa z krwi i kości to odrazu dostałby 1/10 bo "Nie ma Kojimy". Według mnie jak już miałby powstać nowy MGS to dosłownie jako "50 godzinne intro do pierwszego Metal Geara... nie tego na Shadow Moses". Bohater byłby przywódcą jakiegoś PF a my moglibyśmy zbudować całą organizacje od zera, oraz zaprojektować własną bazę np Replikę Shadow Moses albo Big Shell. Ale to raczej dziecięce marzenia iż Konami coś takiego zrobi. Pomyślcie tylko sobie. Zbudować replikę Strefy 51 gdzie możesz ustalać patrole, outposty, oraz ile jednostek pilnuje danego terenu oraz trasę patrolową helikoptera. W TAKIE FOB to ja bym grał chętnie... ZWŁASZCZA jak dla lubiących MGS a skradającym się jak Słoń w składzie porcelany (ja) to też możnabyłoby wziąć do 50 chłopa z pojazdami i Heli i przypuścić szturm na takie FOB... co sądzicie?
+Peros San to brzmi jak to kłamstwo, które Konami powiedziało o FOB - że wszystkie będą unikalne. Jakby nie było, zdecydowali się wypełnić to kłamstwo w Survive, ale tam o dziwo nie da się tego bronić z przyjaciółmi tylko musisz sam przeciwko Zombie...
Powiedzieć Ci coś, z czego się uśmiejesz? Gdyby to była gra o tworzeniu własnego PF, tak jak to opisałeś (ale mniej... Nie wiem jak to ująć...), może rozważyłbym kupno. Może.
Odnośnie robienia MGS'a z krwi i kości - dostali by opierdziel, ale nie dla tego że Kojimy nie ma. Jakby nie było, przy produkcji MGS4 Hideo mocno się wypalił, a TPP potraktował po macoszemu względem fabuły. Ale Konami poddało się po prostu i zdecydowało stworzyć historię która zakończy się metalowym koszem na śmieci który uczy gigantycznego hemoroida z nanomaszyn jak umrzeć. Oni nawet nie próbowali. I szczerze? Jeśli to jest najlepsze co Korekado i Tsutsumizaki mają do zaoferowania, cieszę się że Survive nie jest kanoniczne.
Jakim cudem Nrgeek może lubić to "coś", jednocześnie nie przepadając za świetnym Dishonored to ja nwm.
No dużo bo dishonored ma kolorowy swiat fabule ... granie jest urozmaicone i graficznie tez wymiata ... a survi to taki gniot na kasę
Th0Rx666 nie mówię oczywiście,że to źle że dobrze się bawił przy Survive, cieszę się że mógł się dobrze pobawić i szanuje jego opinię,ale dla mnie to po prostu dziwne. Taki Dishonored obiektywnie przebija tą grę pod każdym możliwym względem,a jednak Nrgeek woli to jak to nazwałem delikatnie wcześniej "coś".
A co ma jedno do drugiego? Gust i tyle
The Fantangolus Ej typie na spokojnie, tylko wyrażam swoją opinię. To po prostu dla mnie dziwne,że ktoś lubi coś obiektywnie gorszego. To tak jakby ktoś wolał jeść naleśniki z kamieniami zamiast z dżemem, ludzie by szanowali gust kulinarny tego kogoś, ale też uważali to za trochę dziwne.
No nie wyrażasz opinii typie, tylko robisz wyrzuty i okazujesz brak zrozumienia. Złego porównania użyłeś, ponieważ naleśnik z kamieniami nie jest jadalny, a Survive (nazywajmy te grę Survive), pomijając medialną otoczkę, jest "jadalny" aka grywalny. Nie mówię że masz lubić Survive i kłaść je na równi z Dishonored, twoja broha, ale nie rób nikomu wyrzutów jakichś.
Widzę z kolega Quazem bronicie troche tej gry. Ale sorry Gregory bronić płatnego slotu na postać? Serio? Wstyd.... w mojej opinii.
Pomyślmy jesli nie bedzie oporu to płatny slot na postać moze pojawić sie w kolejnych borderlands bo czemu nie (a w poprzednich grach mozna było mieć slot na każda z postaci) lub dajmy na to wyjdzie jakis RTS gdzie jak to bywa sa 3 frakcje ale holla holla graczu chcesz zacząć nowa kampanie inna frakcja płac za slot na frakcje lub kasuj postęp.
Bardzo mi przykro ale wyciąganie ręki tak jak to ostatnio robią wydawcy kompletnie odrzuca mnie od wielu produkcji i te ładują na liście potencjalnych rzeczy do ogrania kupić na promo w biedrze za 9,99pln. Bardziej wole docenić prace gdzie nie ma takich zagrywek i takie gry kupować. Nawet jesli ma to oznaczać ze dużo wiecej ogrywanych pozycji to beda indyki, alternatywnie mogę wrócić do starszych pozycji ktore juz ograłem.
mravg79 Pewnie nawet nie grałeś.
W Phantom Pain też była płatna dofatkowa baza i nikt specjalnie nie narzekał.
Pozytywne recenzje MGSV który ma podobne mikrotranzakcje Ci nie przeszkadzały?
Wchodzę sobie na yt patrzę i tu zagrajmy w crapa metal Gear survive tak wogóle Nrgeek kiedy będzie jakaś nowa recenzja bo ostatnio to był assassyn i potem jakieś serie a teraz znowu zagrajmy w crapa
No fajnie, NRgeeku, że pokusiłeś się o rzetelne spojrzenie na sprawę, ale jak już sam widzisz po komentarzach kandydat na crapa ;P
A myślałem że MGS Survive to będzie zagrajmy w crapa
Nrgeeku odcinek super w końcu troche sie o tej grze dowiedziałem ale brzmisz troche jak byś bronił dokupowania slotów na postać
Od początku ta gra wyglądała gówniano. Po premierze niewiele się zmieniło.
Czyli MGS V też wygląda gównianie? xD
Piotrek Molendowski Nie
Czyli twój tekst to tylko pierdolenie fana MGS'a :) Metal Gear Survive wygląda jak Phantom Pain
Piotrek Molendowski Jakimś wielkim fanbojem i wyznawcą Kojimy nie jestem. Jedyne gry z tej serii w jakie grałem to jedynka, piątka + GZ i Revengeance. Co do tego "wyglądu" chodziło mi o całokształt tej gry. Od początku zapowiadała się licho i jak się okazało nie wiele się zmieniło.
Bardzo dobry, szczegółowy opis gry. Czuje się przekonany.
Może bym w to zagrał (gdyby nie mikropłatności), ale nie chce wspierać prześladowania byłych pracowników Konami.
Michał Bartosik o tak biedaki pewnie zdychaja teraz z głodu leeelele
@xxmalin
Polecam zapoznać się z tematem. Korporacyjna kultura Japonii jest mocno zakorzeniona w feudalizmie. Odejście pracowników związanych z MGS jest traktowane jako zdrada. Konami m.in. grozi procesami firmom, które chciałyby zatrudnić tych ludzi. O sprawie blokowania umowy dot. ubezpieczeń medycznych dla pracowników Kojima Productions już nie wspominam.
Michał Bartosik ta firemka może im naskoczyc. Poradzą sobie i znajdą albo już mają lepsze posady
@xxmalin
No jak właśnie widać z doniesień prasowych mogą im trochę krwi napsuć. Są to praktyki niedopuszczalne i jest to kolejny powód by nie wspierać tego producenta.
Nie to że coś ale akcja gry jest osadzona przed powstaniem dimon dogs więc zombie to między innymi żołnierze nie DD tylko MSF i nie tylko oni się na te stwory składają.
To jest mój 5 ulubiony Metal Gear
Kiedy będzie recenzja Kingdom Come?
Z tymi sejwami jest problem, bo kij, że może 9/10 graczy więcej niż jednego slotu nie potrzebuje. Konami nadal ograniczyło możliwości tej garstce osób i nie można temu popuścić. Może takiej spierdolinie linuksowej jak mnie się coś w głowie pieprzy, ale wydaje mi się, że to paskudne ograniczanie wolności.
Masz racje. Pingwin nic tobie nie namieszal.
na Linuxie masz Borderlands i tam masz rozne klasy postaci i masz wiele save. A moze w kolejnej bedzie trzeba za slot na postac placic?
eh.....
dobrze ze gier jest wiecej nizli czasu na ich ogranie.
no to teraz czekamy na karcianke
Płatny save ? spooko zostaję przy Metal Gear Solid V i starszymi częściami.
Czyli save
DLA NOWEJ POSTACI
Tak to JEST save dla postaci
zależy do kogo
Akuraj Balcerzak dla mnie
@Azrael - och no tak roznica. W takim informuje jesli nie bedzie oporu i pietnowania takich praktyk - niwazne czy nazywa sie to platnym save czy slotem na postac to nastepne gry pojda tym torem. I tez nie mialbys nic przeciwko jesli w nowych Borderlands slot na postac bylby platny? (a jako wczesniejsze gry mogles miec sloty dla kazdej z postaci i nikt nie wyciagal reki po dodatkowa kase, prawda?)
Lub RTSik i 3 frakcje i tez przeciez nie bedzie to platny save tylko slot na frakcje jesli zachce sie Tobie w polowie kampanii zaczac kampanie inna frakcja.
Noooo super ze wg ciebie to jest ok.
Ale zrozum ze wielu sie to zwyczajnie nie podoba.
No tak, bo w MGSV nie było mikrotranzakcji.
(BTW nie płatny save, płatny drugi slot)
Ta gra byłaby co najwyżej bardzo przeciętna, gdyby nie obrzydliwe zagrywki marketingowe. MG survive byłby idealny na 10, może 15h odmóżdżenia żeby potem rzucić w kąt i pograć w coś innego. Ale płacenie za slot na postać? I to 10$?! Konami pluje graczom gęstą flegmą prosto w twarz i nie chce mi się wierzyć, że polecasz tę grę.
Nie wierzysz bo nie grałeś, ot cała prawda.
Żeby uwierzyć, że w tej grze są płatne sejwy, musiałbym zagrać? Umiejętności logicznego myślenia kolega jeszcze chyba nie wyszktałcił XDD
To była odpowiedź do twojego ostatniego zdania, nawet stolec by się domyślił.
A moje ostatnie zdanie, odnosi się do faktu, że płaci się za sejwy. Nie wierzę, że on to poleca, przez zagrywki stosowane przez konami, a nie przez samą grywalność. Nawet stolec by się tego domyślił.
Uwaga bo rzeczywiście komuś chciałoby się grać od nowa w tą nudzącą grę. MGS V TPP bym nie powtórzył od nowa a co dopiero Survive.
W grę nie zagrałam i prawdę mówiąc nie bardzo mnie kierunek w jakim ten MGS poszedł zachęcił. Ta gra zdaje się być dość nudna i ze słabym AI. Chyba wolałabym innego survivala. Nie sądzę, że gra jest crapem. Na pewno jest solidnie zrobiona, ale chyba nie ma "tego czegoś".
Natomiast ten płatny slot... No kurwa, jak można zrobić płatny zapis (bo to w zasadzie jest niemal to samo)? Chyba wszędzie taka opcja była zupełnie darmowa i ludzie wbrew pozorom z tego korzystają z różnych przyczyn. A tu liść w twarz - płać za jedną z najbardziej podstawowych opcji w grze.
zajebista recka, Coraz lepiej Ci to idzie Krzychu !!!!
Kiedy minutowa recenzja? :D
Wybacz, ale nazywanie tego "całkiem porządną grą" to przesada. Co najwyżej solidny przeciętniak 6/10 oparty na naprawdę ciekawym pomyśle i zniszczony przez leniwie przygotowane elementy rozgrywki i... mikrotransakcje.
No właśnie, bo ataki za dojenie marki czy sprawę Kojimy to tylko sprawa poboczna, nie wynikają też z - jak to nazwałeś - "zasłyszanych hasełek". Tłem dla całej afery jest właśnie kwestia płatnych usług w grze B2P - coś, z czym community graczy walczy zawzięcie od czasu afery z Battlefront II. Nie potrzeba paywalla, sam fakt wciskania usług zmniejszających poziom trudności gry za prawdziwą gotówkę jest wystarczający, by zniechęcić do tej produkcji wielu graczy.
1:45 - Jak żołnierze Diamond Dogs mogli być wessani wormholem skoro DD powstali 8 lat po zniszczeniu mother base. To chyba MSF byli na Mother Base
Eh... Widzę, że mało kto rozumie ideę płatnych saveów. Otóż powód dodania do gry płatnych slotów jest banalny. Jeżeli w daną grę będzie grała tylko jedna osoba, to dodatkowy slot jest totalnie zbędny. Ale, jeżeli w daną grę chce pograć więcej osób (np. współlokator, brat czy ktokolwiek) bez grania na czyims savie - no to trzeba sypnąć groszem. Ot cała idea płatnych slotów. Kilka osób chce sobie pobrać, bez psucia rozgrywki innym? Płać.
tia szczegolnie nie dotyczy to konsol. Gdzie masz konto na gracza i kazdy ma swoje save.
poczekaj az w kolejnych Borderlands dowala platny slot na postac :D
Podsumując:
#fuckonami
The Pelek kolejny fanboy kojimy jęczący na konami.
A owszem.
The Pelek Te wasze hasełka nic nie zmienią.Mgs ukatrupiony pomimo starań pracowników konami którzy chcieli jak najlepiej dla tej gry pomimo starego settingu(survival+zombie),Wkurzająco wyglądających mikropłatności i utrudniania prac np poprzez wyłączanie prądu.I korpo-konami się udało.Hujowa sprzedaż i hejt.A najgorsze jest to że konami zmieni model biznesowy na mobilne pay to winowe gierki i hajs będzie się sypał.Żal dupe ściska.A sama gra to średniak 6 może 7/10.
Te hasełka nie mają nic zmieniać.
Jaki przystojny NRGeekowy avatar ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A ja szanuje Krzycha bo ma swoje zdanie. Cipeczki medialne :*
"Mortar to gość z mortarem" xD
No dobra. Przekonałeś mnie. Biere.
Co żeście się ugadali ? Quaz też akurat zrobił recenzje Metal Gear Survive
Stanieje to kupie. Widzę, że mechaniki z MGS V robią robotę.
Mnie Nrgeek namówił na kupno gry uwielbiam takie o survivalu a zwłaszcza gdy są w niej potwory i nie jestem fanem MGS ale uwarzam ze ta gra nie powinna nazywać się jak tamta seria .
Nrglon się sprzedał :p
nigdy nie nie grałem w serie MGS'a ale sądzę po recenzji iż jest to gra spoko być może ma swoje wady, a co do Dishonored to dla mnie gra również słaba nie pociągnęła mnie fabuła tej gry (od czasów Spec Ops : The Line rzadko jaka fabuła mnie wciągała). A co do Metal Gear Survive to myślę ze się skuszę aby zagrać
"Nigdy nie grałem w serię MGS'a" I zatrzymajmy się tutaj. Jeśli nie wiesz na czym polega MGS, nie zrozumiesz nigdy dlaczego ludzie są tak wściekli na Survive.
Blicz B nie róbcie z byle gierki religii.
+xxmalin wiesz, gdybym miał czas i chęci, przeczesałbym cały YT w poszukiwaniu twoich komentarzy w których to ty robisz z gier religię.
to ze nie grałem to nie znaczy ze niewiem co to za gra. Nie wiem czy jesteś fanem serii czy nie ale czemu załozyłeś ze nie znam wogole MGS i ze nie zrozumie tej gównoburzy co sie rozpetała wokoł tego hmmmm spin off'a (czy jak go nazwac) bo wiem doskonale ze ta gra nie wlicza sie do głownego kanonu serii (a zeby robic z tego crapa moim zdaniem nieco przegiecie) ze grafika miejscami straszy smutkiem no cóz i tak jest w miare ok . cała mechanika zaczerpnieta z MGS V moze i błedne posuniecie ale spojrz na Call of Duty czy od 4 czesci sie zmieniła mechanika ? jakos strasznej chryji nikt nie robi wiec kolego rozumiem rozzłoszczenie graczy ale zeby na siłe z tego crapa robic ??? wyraziłem tylko swoje zdanie na temat recki i tego tytułu i tyle w tym temacie
a ze Konami poleciało na popularnosc marki coz w tym dziwnego choc z drugiej strony mogli to inaczej rozwiazac
Zajebista recenzja nrgeeku, w końcu ktoś kto ma swoje zdanie a nie powtarza jak kretyn czyjeś opini nie mając nawet kontaktu z grą pozdro ;) tak jak powiedziałeś, gra została skreślona zanim wyszła co jest smutne.
to chyba pierwszy survival w jaki gral nrgeek, stad te zachwyty.to wszystko co jest w tej grze bylo juz milion razy gdzie jakies polowa lepiej zrobiona. gra jest badziewiem. moze sie nawet nazywac gta 6, ale to nie zmienia faktu, ze jest nudna i powtarzalna. w dobry dzien dalbym 4/10, tak jest to 3/10, gra nadaje sie zeby dodawac ja do gazet obok filmow papryka vegi
Przeszedłeś to do końca w ogóle że się wypowiadasz o tej grze?
oho. mam inne zdanie niz ty wiec nie mam prawa sie wypowiadac?:( przepraszam, nastepnym razem napisze i zapytam czy moge sie nie zgodzic :( go be fanboy
Nie jestem fanboyem, poprostu wkurza mnie gówno z gimnazjum nazywające siebie graczem. Widzisz nawet nie ruszyłeś tej gry więc twoja opinia o niej jest równa zeru.
pokazujesz tylko jakim ignorantem jestes. chuja wiesz jaki mam wiek- no ale gimnazjum bo sie ze mna nie zgadza i ma inne zdanie, no i tym samym obraza mojego jutubera to na pewno gimbus-prowokator :(:( a zreszta, mialem to mase rzeczy jeszcze napisac ale w sumie to mi sie nie chce walczyc z wiatrakami. live your life
za 20-30 pln TAK w obecnej cenie NIE
Ludzie "opinia" rozumiecie co to znaczy kazdy ma prawo do swojej -_-
solidny gniot nie wierzę że to polecasz.
Pewnie nie grał...ale wiesz...fani MGS'A to malkontenci xD
jasne że grałem i się mega zawiodłem, kasa w błoto po kilkunastu godzinach łażenia (postać się szybko męczy) i szukania dupereli miałem serdecznie dość.
Uganda Knuckles ja Cię wesprę i kupię Ci słownik. Podaj adres
Ten slot na nową postać jest niepotrzebny i da się bez tego grać
Ja zwróciłem na to uwagę dopiero dziś
Ja sobie kupiłem,przeszedłem,mam na koncie 60+ godzin i gram nadal.Nie zwracam uwagi na mikropłatnosci (nie wiem na cholere komu druga postac,no ale kto co woli) i ta gra nie jest wcale zła.
Rel
@@CommanderSlothUwU Tak
Szkoda że Najlepszą bronią jest pierwsza rurka bo można ustawić fenca (wszędzie) i przez niego bić
A można grać samemu bez przyjaciół? nikt z moich nie chcą tego kupić a mnie tyci tyci kusi.
Jasne że można (czekałeś 5 lat na odpowiedź XD)
Wydanie tego gówna to ostateczny upadek Konami... Kiedyś ta firma budziła dobre skojarzenia, teraz będzie mi się kojarzyć z tym czymś... Jedynie dobre w tym wszystkim że ten gniot się słabo sprzedał i Kona coś tam faktycznie daje swoim dobrym seriom skonać w miarę godnie(czytaj nic nie wydając już nigdy więcej) niech zostaną przy mobile i Pachinko
Cloud miał miecz, Sephiroth katanę ;)
Rozumiem twoje zawsze otwarte i odmienne podejście do gier, ale żeby o tej grze mówić że jest porządna? Proszę cię. Nie wytrzymałem w niej 5 godzin
Ile dostales $$$ za ta recenzje?
Angry joe dał 2/10 nrgeek jest chyba jedyną osobą która mówi coś dobrego o tej grze
"Recenzje" Joe'go powinno się zignorować bo raz że nie ukończył tej produkcji(grał może 2 do 4g), a dwa że zwyczajnie wprowadzał w błąd osoby zainteresowane kupnem.
Ta gra w skrócie, stawiasz kraty, nawalasz zombie z kija. Dostajesz zdymane powiadomienia że jesteś spragniony i że głody, pijesz, jesz i dalej nawalasz zombie z patyka.
Płacenie za Nową postać ?!
witaj w roku 2018 przespales to jak agresywna stala sie monetyzacja w grach na przestrzeni ostanich lat?
Żałuje że kupiłem to gó...no
Łeeeee ale gupi energej lubi nie to co ja łeeeee mu się podoba a to nie może bo nie ma kojimy łeeeee energglon powiedział co i jak patrząc na gameplay a nie na otoczkę medialną łeeeee
Jesteście żałośni
tak bywa kolego ze wielu papla jak reszta bo boja sie hejtu ze jak to im sie moze podobac
Krzysztof Kaźmierczak Co się kurwa wstydzisz, dobra gierka, 40 godzin już mam i zadowolony jestem.
Krzysztof Kaźmierczak No i co ci zrobią? Jeżeli naprawdę chcesz w nią zagrać, to idź do sklepu, weź ją, zapłać i schowaj do siatki jakiejś czy chuj. Możesz też zamówić przez Internet, jaki to problem? Nie przejmuj się tym, co inni mówią, zwłaszcza w sprawie gier.
dużo lepsza by była 1 minutowa recka
Nie grałem, nie oceniam. Natomiast po tej recenzji na pewno ją uruchomię :) Choć poczekam do świat Bożego Narodzenia, dlaczego ? bo wtedy będzie pewnie kosztować 50zł na Steam, dlaczego ? bo te całe pseudo recenzje wpłyną na spadek ceny.
Zanim nadejdzie boże narodzenie to wyłączą serwer gry.
Krzysztof Kaźmierczak Ogólnie to czekam na film o mgs o ile wyjdzie i bacznie obserwuję poczynania konami.
Dobra recenzja !
Czekam na wersje PS3
0:50 Dokładnie tak, w wielu grach jest taki bezpodstawny hejt dzieciaków którym ta gra pewnie nawet nie odpali.
Metal Gear Fallout 4
Konami w dupie ich mam gdzie spolszczenie wrzyciu nie kupie ich gier bo maja w dupie POLAKOW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A ty masz w dupie język polski, daj na siebie namiary to ci ufunduję słownik ortograficzny.
To ma ocenę 3.4
GORDON FREEMAN no i co? Dla mnie mgsv to crap.
Ta gra jest stworzona pod MP i coop jak dla mnie mimo iż jest to najgorszy mgs w historii frajdą z coopa bije inne gry tego typu
Ale pytanie - czy to jest aż tak zbudowane pod co-opa? Przecież to ma tylko 1 tryb multi i tylko jedną unikalną mapą której nie widzieliśmy wcześniej, reszta to żywcem wyjęte mapy z piątki. Nie zdziwiłbym się gdyby dało się cały co-op ukończyć w 3 godziny jak się wysilisz.
Mi się tam podoba gra
Aha czyli tak jak z Andromedą, gracze wydali wyrok jeszcze przed premierą... Widać stereotyp gracz=stulejarz istnieje nie bez powodu.
Ale Andromeda była dobrą grą w odróżnieniu od tego ;[
Eeee... Co? Nie słyszałem niczego złego o Andromedzie przed premierą. Obawy? Owszem, ale nie słyszałem żeby to skazywali. Większość złego o grze nasłuchałem się po premierze...
Przed premierą jedyne obawy były na temat słabych animacji oraz że będzie to bardziej shooter niż RPG. Dopiero po premierze wylało się wiadro szamba.
No to chyba z innych internetów korzystamy, bo ja pamiatam że przed premierą gracze dorwali się do gry w ea access i wtedy wylało się wiadro hejtu i memów wyśmiewających grę, a głównie animację i mimikę. To co po premierze się działo to już leciało na fali mody i głównie polegało na szukaniu na siłę do czego możnaby się tu dowalić. Na przykład takie absurdalne zarzuty typu dlaczego skoro jest nowa galaktyka to są tylko dwie nowe rasy... Pewnie że MEA to nie była gra idealna, ale na pewno była niezła.
+Marcin A tak szczerze - zmienili coś od czasów EA Access?
W crapie to powinno być
Azur TV powiedział twój stary jak się urodziłeś
Azur TV takie przyjemności zostawiam dla Ciebie;)
Azur TV Kurwa obydwaj pokazujecie swój poziom.
No to świetnie kurwa, płatna recenzja...
Nie moge na to patrzec a co dopiero grac. :(
KOnami not Survive.
Grałem w to i żałuję.
Jakiś dziwny ten mod do fallout'a 4.
Tak naprawdę ludzie nie są wkurwieni na gre ale na to co konami zaczyna odpierdalać z Metal Gearem. Najpierw MGS na maszyny pachinko, następnie zwolnienie hideo kojima a na koniec ta gra... Oni się proszą o wkurwienie fanów MGS
MGS na pachisloty był po zwolnieniu Hideo.
Dodaj anulowanie Silent Hills oraz brak przyszłości dla serii Castlevania.
+pirzol89 Nie, przyszłość jest, ale jest gorsza niż śmierć. Konami zdecydowało się zrebootować Castlevanią jako grę o "erotycznej przemocy" na Pachisloty.
Odnośnie wkurwiania fanów i graczy, dodałbym jeszcze incydent z Kenpo IP, ale wolę to przemilczeć...
Masakra jakaś...
MGS ma tak spierdolone lore (jak z resztą wszystkie japońskie twory) że odrzuca mnie na sam widok nazwy "Metal Gear". Nie oszukujmy się, ta gra ma garstkę fanów, a jest o nich głośno bo oni głośno szczekają. Te gry to sztandarowy przykład przerostu formy nad treścią, gry co najwyżej średnie, mają hype, bo mangozjeby się jarają japonią. Tyle w temacie. Idealnie grę podsumować Videogamesdunkey
I nie bez powodu sie to tak jedzie w dupsko fabuła kupa, graint jak metin 2 i taki ulepszony budowania bazy z fallout 4. Sorry ale nie 59 eu i jeszcze mam płacic za save slot no sorry to jest nayważej 4/10 fun z zabijania zobie i survial jest spoko ale to tylko tyle
Ognisko z garnkiem. No gra rozbudowana w chuuuj. Szacun.