Video

42:50 - brzmi to tak jakby konkluzją było, że to nie narkotyki są problemem, tylko problemem jest to jak ludzie podchodzą do swojego życia i jak wartościują różne jego elementy, czy mają jakąś samoświadomość, samodyscyplinę i jak dobrze potrafią regulować układ nagrody. Jak ktoś nie umie się kontrolować, to może się uzależnić od czegokolwiek, nawet cukru czy robienia zakupów.

Ja tak z trawka miałem jak mówisz o psychodelikach. Kumple zawsze się dziwili dlaczego jak zajaram mam zawsze super fazę. Ja jaralem raz w roku a oni raz w tygodniu i chyba właśnie tutaj był klucz. Pozdrawiam ❤

Dobre umiejetnosci analityczne? Praca w domu przy kompie? Tabelki, wykresy? Analizy? Myślę, że możesz zająć sie giełdą.( GPW). Zainteresuj sie tematem. Pozdro Piona! PS Przyznaje. Dziwny jest "ten świat".

Dobre! Madz super przemyslenia... Slucham dalej. Pozdro Piona!

MGT0W... I super! Tak trzymaj! I rób tak, jak Tobie pasuje. Popieram Pozdro Piona!

Co do dzieci temat dyskusyjny... myślę, że jednak to kwestia naszych naturalnych instynktów, by przekazać geny. Każdy chce coś po sobie zostawić, a przedłużenie historii rodowej jest tego najprostszą manifestacją. Wielu wybitnych ludzi świadomie zrezygnowało z zakładania rodziny, ale zostawiają po sobie np. wybitne dzieła filmowe itd. Stąd potem te zachwyty nad dzieckiem - naszym dziełem - większość ludzi jest przeciętna a nie wybitna, więc zrobienie dzieciaka to takie ich życiowe opus magnum. Potem oczywiście wchodzi temat relacji rodzinnych i zderzenia z rzeczywistością oraz temat programowania społecznego, ale to oddzielna dyskusja. Co do zwierząt - tutaj widzę dwa wyjaśnienia. Pierwsze odnośnie kobiet. Włącza się instynkt macierzyński, ale wjechał im też na banie współczesny PR i marketing na temat tego, że posiadanie dziecka to ciężar życiowy - no i mamy teraz sporo samotnych karierowiczek, co wieczór winko, a w domu pies lub kot. Dostrzegam ogromny wysyp psiar i kociar. Mówiąc krótko - dla wielu kobiet lub bezdzietnych par zwierzątko staje się substytutem dziecka. Po drugie i to się tyczy ogólnie ludzi, nie tylko kobiet. Myślę, że decydują się oni na psa lub kota z nieuświadomionej potrzeby władzy. Oczywiście nie nazywa się tego tak wprost tylko kręci się na około - potrzebą miłości, przytulenia, pogłaskania, karmienia i odpowiedzialności. Ale jaka to miłość? Psu trzeb założyć sznurek na szyje, żeby przypadkiem nie spierdolił przed tą miłością na spacerze. Jest to podświadoma potrzeba władzy, dominacji i decydowania o losie jakieś istoty.

Cześć ibidem, a ty wierzysz ze tobie uda sie stworzyć związek jezeli znajdzies osobe z którą jest potencjal?

Przynajmniej to nie była wigilia ani pierwszy dzień świąt

Spróbuj założyć tinder jako k0bita 25 lat 50 kg 150 cm. 😊 Fotki można wygenerować. 😅 Zobaczysz jak to wygląda z drugiej strony. 😂

Z dwudziestolatkami się nie rozmawia tylko pekluje, karmi, wozi i zapewnia atrakcje. 😅

Co powiesz o powie bezalkoholowym ?

Mam znajomego, co się na to złapał na Insta. Uprzedził wszystkich publicznie, że mogą dostawać nagie foty z takiej akcji i się od niego odwalili, bo szantaż już nie miał sensu xD. Chociaż pewnie i tak jadą na ilość z takimi scamami i kto się przestraszy i wpłaci, ten wpłaci.

Ja jestem humanistą i takie rzeczy mi z trudem przechodzą, kiedyś myślałem o security IT ale to nie dla mnie, nawet prostego programu bym nie napisał, się człowiek naoglądał Mr. Robot ale jestem jedynie aspołeczny a tu trzeba być geniuszem i aspołecznym

Z owocami to bym uważał, bo one mają fruktoze a ona jest metabolizowana w wątrobie, która musi przerobić ją na glukoze. Najlepsze owoce to jagodowe: borówki, maliny, truskawki, porzeczki, po za sezonem kupuje mrożone i dodaje do koktajli.

Beka, jak wiele historii i wzorców dorastania jest powtarzalnych. Słuchając Twojej historii miałem flashbacki ze swojej młodości na osiedlu - podobne typy charakterologiczne ziomeczków, brak normalnych dziewczyn w otoczeniu, chlanie/ćpanie, bezsensowna agresja, szemrane interesiki. Typowe blokowisko początku lat 2000. Sam się zastanawiam jak jako w miarę inteligentny wrażliwy chłopak wsiąknąłem w to środowisko. Głupota? Na pewno też, ale myślę, że też złudne poczucie 'bezpieczeństwa i siły' jaką daje trzymanie się w grupie patologicznych ziomali, a potrzeba ta wynikała chyba z kompleksów po prostu.

Niezly kawalarz

Reupload starego filmu sprzed roku nagranego dla beki, gdy próbowałem wszystkich możliwych sposobów żeby zmusić siebie do nauki programowania, ale nawet na stymulantach nie byłem w stanie. Nauka programowania to jedna z najnudniejszych rzeczy na świecie. Szczerze i od serca tego nienawidziłem. Odradzam także wszystkie substancje z kategorii stymulantów ze względów zdrowotnych, prawnych a także fakt, że na stimach do głowy przychodzą najbardziej debilne pomysły jakie są tylko możliwe.

Bez kitu

Hmm może po prostu kiepsko trafiłeś. Ja się bije z myślami czy iść, bo jednak wypadałoby chociaż raz w życiu zobaczyć czy te seksy istnieją naprawdę; tylko też mi się nie chce specjalnie golić wszędzie, umawiać, jechać i potem liczyć że będzie w miarę wyględna.

Było to bardzo pouczające, dziękuję!

[SPOILER] Na końcu jest ślub

Cześć! :-) Już oglądam!!!

Krezus

A skund Pan wzion na to pinionszki? 😅

Czekaj, jak ty masz takie okresy że brałeś narkotyki codziennie przez wiele dni, to do pracy wtedy chodziłeś? To tak się da? Czy to po prostu takie słabe jest?

Poprosimy streama z tej długiej masturbacji.

z tym poradnikiem w internecie odnośnie zastąpienia lodów mrożonymi owocami to chyba bardziej komuś chodziło o to abyś kupował takie paczki zamrożonych owoców pokrojonych w jeżeli chodzi o te większe np. mango albo te mniejsze jak truskawki

Jakieś przyjemności trzeba mieć.

Zmywanie naczyń zajmuje czasami więcej czasu jak gotowanie...

Zgadzam sie w 100%. Pozdro

Oj brak wiedzy. Dlaczego mieli byśmy zrezygnować? Ponieważ nawet zakładając, że kiedyś przed modyfikacją wszystkiego - szczególnie zbóż, te zboża były prozdrowotne, to dzisiaj już NIE SĄ! I to powinno być jasne. A tak poza tym, to przeważnie zboże pełnoziarniste jest najgorsze, bo zawiera najwięcej substancji antyodżywczych! Tak, rośliny chronią się w ten sposób przed szkodnikami, przed zjedzeniem. Słyszałeś o czymś takim jak lektyny, szczawiany, kwas fitynowy? jak nie, to polecam się dowiedzieć. Dieta keto, to nie próba wynalezienia kwadratowego koła, a normalny model żywienia - być może najbardziej prozdrowotny. I to nie jest nic nowego, bo już od kilkudziesięciu lat działa dieta Kwaśniewskiego, więc to nie jest nic odkrywczego. I skoro taki model żywienia pozwala ludziom naprawiać zdrowie po czasem (jak w moim przypadku) kilkudziesieciu latach jedzenia cukrów i węglowodanów - żarcia pszennego chlebka, makaronów, ziemniaczków, naleśniczków i innego śmiecia, to chyba nie jest to nic strasznego, co? Jak się naprawiają jelita, odchodzą w zapomnienie nerwice, depresje a nawet polepsza sie stan kręgosłupa, stawów itd. TAK! To zaburzona gospodarka cukrowa jest przyczyną powstawania chorób metabolicznych, a nie jedzenie tego, co powinniśmy szczególnie w takich czasach jeść. Owocki też są przereklamowane - szczególnie te glukozowo-fruktozowe. Fruktoza, to jest złodziej energii, to jest syf. Więc najlepsze są owoce jagodowe - borówki, jagody, maliny, truskawki a nie cholerne jabłka, czy gruszki słodziutkie, które to właśnie zawierają najwięcej pestycydów - chyba że są z własnego sadu, nie pryskane. Także, jak się nie ma wiedzy, to lepiej nie komentować. I polecam jeść przynajmniej w sezonie jesienno-zimowym samo mięso, podroby, jaja, ryby i owoce jagodowe, a nie cały rok żreć tony cukrów i węgli, bo to one są przyczyną problemów zdrowotnych - w tym sercowo-naczyniowych. To od chlebka i makaroników się puchnie, tyje a nie od mięsa. Ludzie w ketozie zrzucają momentalnie zbędne kilogramy i nie trzeba nawet się przy tym bardziej ruszać. Tak to działa. Także tego.....

Mam to samo. To wszystko jest idiotyczne a życzenia szczególnie. No, ale nic na to nie poradzimy

W moich rejonach w Wielkanoc jest Meus czyli ognisko w lesie. 😊

W Wigilię nie obowiazuje post. Mozna żreć mięcho bez grzechu.

Jako od niedawna ojciec widze że święta są dla dzieci. Przezycie 20 razy Boge Narodzenia czy Wielkanocy jakoś tam kształtuje. Potem już nudzi, po trzydziestce swieta to po prostu dzien wolny.

"Ale chuj w dupę Grzesiowi tej pokrace, jeżeli się nie zgadzacie to po co w ogóle się znacie?" - video sylwestrowe 2013. Do tej pory, co roku mi to dźwięczy w uszach. Najlepsze spędzone sylwestry to te, które przesypiam.

Zapomniałeś o największych absurdach jak Dzień Babci, Dziadka, Matki, Łojca, Kobiet. To wszystko wymyśliła mafia kwiatowa aby kosić na hajs. Ja mam tak samo na to wszystko wylane i zawsze jestem ten wyrodny.

A często jest tak, że jak jesteś w związku, to albo pomogą ci spaść z tych schodów, albo wcześniej doprowadzą cię do zawału.😂😂😂

W Polsce taki problem nie istnieje. Nie ma zakazu takich związków. Homoseksualiści jeśli chcą, to są razem i nikt im nie zabrania. Skąd takie pomysły o dyskryminacji? A ten polityk, o którym wspominasz sądzi dokładnie to co Ty: każdy w domu niech robi co chce i nic nikomu do tego. To chyba nie taki debil, za jakiego go uważasz ;) Tak samo ten sam polityk jest za obniżką podatków i zlikwidowaniem podatku od darowizny.

Pracuję na frezarkach i tokarkach. Dobrze Cię rozumiem 8)

Wystarczy że ktoś zauważy ułożenie aparatów i żaden case ci nie pomoże ukryć tego co posiadasz, także albo robisz sobie jaja albo myślisz że ludzie to idioci :)))))))....

No to prawda ogólnie polewa ale idąc do komisu i chcąc go sprzedać i wtedy za to jabłko płacą jakos kuźwa więcej a ogólnie iphon jest idiotoodporny działa nie zawodzi itd

To srajfonowcy pierwsi zaczeli zachowywac sie jak snoby i wywyższać sie, stad w ogole zaczela sie ta gwnoburza. Widac marketing firmy przemawia do osob ktore potrzebuja sie dowartosciować, szukają namiastki czy też iluzji prestiżu, aury bycia wyjatkowym, chociaż przy czyms tak mainstreamowym nie bardzo wiem, na czym to by miało polegać.

Faktycznie iphon 15 pro to synonin luksusu ;) Telefon ktory kupujesz za mniej niz wyplate 😅😅

od dawna Japko to synonim Luksusu tam etui lub szmatka kosztują po 300zł a nie 30zł

Xd usmialem się, teraz niech mi ktos powie smacznego to go wyjasnie

to pozowanie graczy fakt, jak się na nie patrzy to skręca kichy. Ale z drugiej strony takie pozowanie jest nie tylko w sportach walki, tylko w większości sportów - prezentacje drużyn często tak wyglądają, także nie dziwi mnie dlaczego esport przenosi to też do swojego środowiska

Bardzo ciekawy odcinek, trafiłem zupełnie przypadkowo pierwszy raz tutaj i przyjemnie się oglądało. Też kupiłem pierwszy raz iphone'a ok tydzień temu tym bardziej jestem ciekaw Twoich kolejnych opinii jabłka bo osobiście póki co mam mieszane, ale raczej na plus

Haha prawda z tym pozowaniem