Video

Poracha to jest ps5

Upgrade dysku? A co z nim jest nie tak?

Nie ma czasu na nudę.

to za mało, wiecej masz w iphonie i ten uciągnie AC MIRAGE

Tak u mnie w steam decku lcd na win 10 z 4gb ramu przydzielonymi integrze ta reszta 12 gb jest cały czas zapchana w wiekszosci gier

bardzi mi zalezy zeby jednak dało się grac :)

Jeśli celują w wydanie gry na obecną generację konsol to musi działać na Series S. Takie warunki stawia Xbox. Na pewno będą jakieś kompromisy, ale to dotyczy wszystkich tytułów, które wychodzą na te konsole.

W plusie jest w chuj gier, a zresztą i tak wolę pudełka lmao

Jeden woli piwo, drugi żyto. Widziałem sporo płaczących, że potencjalne pożegnanie z flintami będzie niczym cios (paradoksalnie) nożem w plecy :⁠-⁠)

Pojawi sie pytanie czy to nie bedzie koniec linii XBOX. Otóż w przypadku nowego gamingowego windowsa, dlaczego konsument ma kupować pecetowego Xbox a, skoro może kupić gamingowego laptopa, podpinać go pod tv i grac na nim z użyciem bezprzewodowej klawiatury, myszki i kontrolerów?

@@cubapawlac dlatego, że jeżeli taki XBox będzie wciąż dofinansowany przez producenta, będzie to zwyczajnie opłacalne.

Dziękuję za opinię. Staram się tylko zbierać i przekazywać informacje dostępne w sieci. Zgadzam się, że bardzo często są to gdybania, ale zazwyczaj na bazie opinii osób, które zawodowo zajmują się śledzeniem branży gier. Tak jest w przypadku cytowanego Jeza Cordena, który systematycznie dostarcza wiele rzetelnych i sprawdzonych informacji. Dlatego uznałem, że warto zaprezentować jego opinię.

Napisał to gościu co nie potrafi poprawnie zdania złożyć, co ciemna masa to ciemna masa 😂😂

Tak, konsole są komputerami, ale rzeczą odróżniającą je od PC jest właśnie system operacyjny. Na konsoli możesz instalować tylko gry i to stworzone dla Xboxa. Tutaj chodzi o zrobienie klasycznego OSa przeznaczonego na PC, ale ze wszelkimi benefitami związanymi z łatwością obsługi gier, charakterystyczną dla konsol. Toporność Windowsa to największy minus wskazywany na takich urządzeniach jak ROG Ally czy Lenovo Go. Jeśli tak zmodyfikowany OS możesz zainstalować na handheldzie to i na zwykłym komputerze się sprawdzi. Jeśli to zrobisz, to warto się zastanowić po co tracić zasoby na odrębny ekosystem konsoli?

Przy obecnym tempie produkcji dużych gier, gdy zaczynają produkować grę na starcie generacji to zanim ją skończą zacznie się kolejna :⁠-⁠)

Chodzi o to, że faktycznie jest wygenerowana przez silnik gry? To chyba jasne. Dlatego pada stwierdzenie o przełożeniu animacji poklatkowej na język gry. Koncepcja wizualna programu jest w dość oczywisty sposób inspirowana animacją poklatkową co nie znaczy, że nią jest.

Tylko tyle, że prawdopodobnie 9 czerwca w trakcie Summer Game Fest pojawi się jakaś krótka zapowiedź nadejścia produkcji lub w najlepszym wypadku zwiastun.

Gry pudełkowe z Xboxa nie działają nawet na Xboxie... Są puste, ta konsola to gówno.

@@Patryk777711 w większości tak ale taki baldur lub cyberpunk już nie ale tak czy siak chciałbym pudełek na pc

@@mk-ie9vn Ja też bym chciał, ale niestety mają nas w dupie i nasze pieniądze.

@@Patryk777711 udajesz jakby playstation tego samego nie robilo

@@gdsosen Nic nie udaje, Sony tak nie robi, kupiłem wszystkie exy Sony i każdą ograłem z płyty, nie mam nawet internetu w konsolach.

Jeśli taki scenariusz wejdzie w życie, czyli zrobią bardziej konsolowego w doświadczeniu Windowsa i udostępnią go na zasadzie licencji innym producentom sprzętu, to nie musisz kupować Xboxa. Możesz kupić wydajniejszy i pewnie droższy sprzęt np. ASUSA lub Lenovo. Xbox jako taki byłby tylko punktem odniesienia. To że producenci konsol mydlą oczy to żadna nowość niestety. Jak słyszę Sarhę Bond zapowiadającą skok wydajnościowy jakiego świat nie widział to przestaję słuchać uważnie:)

Ograniczony to jest twój umysł

Korporacja robi plany długoterminowe

Gdyby Xbox miałby być takim przyjaźniejszym PC to oczywiście nie ma co liczyć na płyty. Na PC sprzedaż płyt nie istnieje już od jakiegoś czasu. W kwestii konsol, miażdżąca większość sprzedaży to wersje cyfrowe. Jeśli kolejny Xbox będzie mniej więcej tym samym co teraz, czyli nie będzie pecetem, to liczyłbym najwyżej na jakiś doczepiany napęd jak w aktualnej wersji PS5 Slim. Kolejna generacja konsol domyślnie raczej będzie pozbawiona napędu.

@@gameralnie miejmy nadzieję że się mylisz ale to strasznie frustrujące że teraz wszystko idzie w cyfryzacje

@@Nirvian785 Jest jak jest. Mówi się, że ludzie głosują portfelem. W większość głosuje kupując wersje cyfrowe gier.

Cyfra sama w sobie nie jest zła, natomiast problem to brak możliwości odsprzedaży.

@@Pec3t Więc jest zła.

Jeśli chodzi o sterowanie to do w większości gier na konsoli i tak możesz podłączyć klawiaturę i myszkę. Dla mnie konsola to głównie system operacyjny, który ułatwia życie użytkownika i to jest piękne. Twoje wyliczenia w zasadzie mają sens. Pamiętaj jednak, że większość ludzi i tak ma w domu telewizor, zatem żeby pograć bez zbędnych ceregieli wystarczy wydać te 2k na konsolę, a jakość rozgrywki w większości jest przyzwoita i nie ma na co narzekać. Nie musisz też do konsoli kupować całego telewizora za 5k. Wystarczy solidny monitor za tysiaka. Z resztą większość zjadaczy chleba i tak nie wie o co chodzi w tych FPSach. Plusem tego scenariusz jest to, ze przykładowo Xbox wypuściłby przyzwoitego PC, z przyjaznym systemem operacyjnym, w cenie konsolowej i będzie można na nim zagrać w gry Xboxa, Playstation i wszelkie inne wychodzące na PC. Bo o dostępność gier i koszt zakupu sprzętu wszystko się tutaj rozbija. Bardzo ciekawie to wszystko wygląda. Wydaje mi się, że całe to zamieszanie zawdzięczamy Steamdeckowi.

@@gameralnie Po części się zgadzam. 1. Fakt, przeważnie każdy ma w domu tv natomiast uważam, że błędnym założeniem jest to, że każdy telewizor jest do gier. Fakt, że na każdym pograsz ale jeśli konsola generuje większą ilość klatek to należy przyjąć, że aby w pełni doświadczyć tego co autor gry chciał nam przekazać należy grać w najwyższych ustawieniach graficznych - klimat gry ( nie mówię o grach esportowych ) oraz w maksymalnym dostępnym klatkarzu. Dla przykładu ktoś kto kupuje auto sportowe do dojazdów do pracy 50km/h też nie wykorzystuje pełni potencjału samochodu i nie doświadcza tego co projektant danego modelu chciał uzyskać. Ale jest jak jest. 2. Jakby Xbox wypuścił konsole z pół otwartym systemem zbudowanym na windowsie gdzie można instalować steama czy inne lounchery byłoby sporym gamechangerem ale czy przebiłoby ex-y od sony? Wydaje mi się że nie bo ex-y od sony to jednak potężne marki i sam czekam aż wyjdą w końcu niektóre gry z ich stajni na PC, ale czas pokaże. 3. Słusznie zwróciłeś na to uwagę i po głębszym zastanowieniu też uważam, że SteamDeck rozpoczął modę na sybiozę grania na PC oraz na konsoli co jest jak najbardziej na plus względem konsumenta co po woli zaczyna wywierać presję na MC i SONY bo czują że część rynku im ucieka.

@@BuKuTV Exami nie ma się co sugerować. Cała zabawa polega na tym, że tytuły od Sony lądują na PC coraz szybciej. Helldivers 2 był już tam pierwszego dnia. Wiem, że to multiplayer, ale to chyba kwestia czasu kiedy zaczną wypuszczać single na PS i konsolę jednocześnie. Sony już zapowiedziało agresywniejsze wychodzenie z grami poza Playstation. Xbox publikuje swoje gry na PC od dawana, Playstation też idzie w tym kierunku. Dlatego właśnie wizja takiego konsolowego PeCeta jest interesująca. Bo na tradycyjnym PC już i tak można grać praktycznie we wszystko, nawet w Nintendo jakby się przyłożyć. Co do tych telewizorów, to wiadomo, każdy ma inne potrzeby.

5 tysięcy za cały system z monitorem, który ciągnie nowe gry w 100+ klatkach? Z chęcią poznam taką konfigurację. Ten monitor to chyba będzie maleńki, a gry bez RT.

@@Pec3t nie wiem czy trollujesz czy masz niski poziom IQ na pokładzie ale to oczywiste, że jeśli będziesz chciał RT i 4k z wysokim klatkarzem jednocześnie inne wodowtryski, na które przeciętny gracz nie spojrzy to będziesz musiał zapłacić sporo więcej...

to samo co ps, niczym sie te konsole nie roznia, wedlug mnie pc to jedyny prawdziwy sposob na granie chyba ze chcesz sobie usiasc na kanapie jak stary wieprz

Zgadzam się

@@TechnikKowalmicrostation 😅

No tak co do PC 🖥️ mam te same zdanie ale że Xbox🎮to dno to nie

@@seb4208 każda konsola ma plusy i minusy ale jednak PlayStation znacznie wygrywa dla mnie

@@TechnikKowal Rozumiem to jest twoje zdanie ja mam swoje i trzymam się jego 🎮

Pójdą bo xbox ma dobra ofertę na gry w abonamencie to jest klucz

@@marcinwalkowiak8671 myślę że game pass albo zdrożeje albo go przebudują bo jak widać gry nie zarabiają pieniędzy. Może zmieni to call of duty ale jaki jest sens płacić skoro za powiedzmy pol roku abonamentu masz grę na własność… nie sądzę aby ms wpakował do game pass dopasione edycje. To raz. Dwa… Póki co słabe gry… forza nie dojechała, hellblade, starfield… halo też było słabe. Trzy Ja może jestem graczem wychowanym na comodore pegasus mój game pass to pudełka kolekcjonuje gry stare nowe. Więc z xboxem nowym może mi nie być po drodze bo ja mam mnóstwo gier żeby przejść a nie płacić abonament. Napewno kupię konsole sony i nintendo

@@marcinwalkowiak8671 Xbox ma gównianą ofertę, a abonament zniszczył Xboxa i pomału niszczy cały rynek gier, open you oczy.

Np gears 6 na xbox one.

Czyli wszystkie gry będą na myszkę I klawe?

ukaszgawron6290 Raczej nie

Aby steam odpalić i wszystkie gierki to by był sztos

nie ma czegos takiego jak apple os wtf??????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Dziękuję!

To byłoby bardzo fajne urządzenie. Na chwilę obecną prawdopodobnie pracują nad systemem operacyjnym bardziej zbliżonym do Windowsa lub Windowsem udoskonalonym pod kątem gier. Dosłownie w ciągu ostatnich dwóch dni pojawiło się więcej takich głosów. Wspomniany OS służyłby zarówno handheldom, ale też pojawiają się głosy, że nowy Xbox mógłby być jak mini PC z takim podrasowanym Windowsem. Deweloperom odpadłaby konieczność robienia dodatkowego portu, a taki Xbox na starcie miałby więcej tytułów. Generalnie byłby to jednak koniec Xboxa jakiego znamy. Nie mniej, taki sprzęt mógłby być wciąż subsydiowany przez Microsoft jak obecne konsole. Ciekaw jestem jak to się dalej potoczy.

Nie mam niestety porównania z innymi konsolami, ale zdecydowanie nie nudzę się na Xboxie. Problemem zwykle bywa brak czasu na granie, a nie brak gier. Czasem odpalę PC, ale widomo, konsola wygodniejsza. Kolega ma combo Xbox/PS5 i faktycznie bardziej preferuje granie na PS5, chyba głównie ze względu na kontroler.

Oj Patyk zawsze to samo z wiadomych przyczyn bo płytowe wersje gier umiereją. Albo się z tym pogodzisz albo pozostanie ci Nintendo Swith.

@@Wiktorino1984 Co umiera? Cały czas kupuje gry na płytach, jaki masz problem? Co wyrazić własnego zdania nie można? To nie rób tego, nie pozwalam ci.

Powołując się na zdrowy rozsądek to faktycznie, każdy raczej zakładał drugą połowę 2025 roku, ale pamiętaj, że przecieki krążące w sieci mówiły o kwietniu 2025. Nawet w ostatnim wywiadzie ze Straussem Zelnickiem dla CNBC dziennikarka pytała go o wcześniejszą datę premiery, która według niej była przewidziana na luty 2025. Strauss nie zaprzeczył. Ja coś czuję, że nawet ta jesień może okazać się za wczesnym terminem.

@@gameralnie No oczywiście, że pamiętam o tym fakcie, ale właśnie mało prawdopodobne mi się to wydawało. Ja jestem w stanie poczekać na 2026 rok a nawet 27 rok jeżeli będzie tego gra wymagała.

@@panfierro5152 Dla mnie może to być nawet tytuł na następną generację. Po zagraniu w Hellbalde 2, który i tak dobrze prezentuje się na konsoli, to jednak aż się prosi, żeby hardware był bardziej wydajny, a pamiętać trzeba, że to klasyczna korytarzówka, a nie otwarty świat.

@@gameralnie No dokładnie tak jak mówisz. Niech to na PS6 nawet zrobią.

Faktycznie, nawet nie zwróciłem na to uwagi. Ciągle mi się wydawało, że były polskie napisy, ale miałem włączone angielskie.

@@gameralnie niestety,bo sama gra super się prezentuje uwielbiam tego typu gry.

Wydać to ją dopiero wyda, ale faktycznie czuję nosem, że odciągnięcie premiery może mieć związek z nadchodzącymi nowymi modelami konsol. Xbox też coś przygotowuje, ale co dokładnie to pewnie dowiemy się końcem roku, tak jak zapowiadała Sarah Bond.

Kolejne dwa lata dobrej zabawy w spekulacje i ploteczki 🤣

Ja już widziałem że ludzie liczą ile piegów ma Lucia 🤣🤣@@gameralnie

Z jednej strony chętnie zagrałbym wcześniej, a z drugiej jakoś mi się nie pali. Szczerze mówiąc mam tyle zaległości, że na brak tytułów do ogrania nie narzekam :)

Niby tak, ale spójrz na to, że po drodze miałeś RDR2 i stałe aktualizacje multiplayera, a szóstke robią dopiero od 2018/19

@@GTA6NEWS_PL RDR było super szkoda tylko że je tak szybko porzucili :(

Jak dla mnie ewidentnie celują w koniec 2025 roku. Weź pod uwagę, że Zelnick nie mówi konkretnie, że gra wyjdzie jesienią. Po prostu są przekonani, że tak będzie. "We do feel highly confident that we'll deliver [Grand Theft Auto VI] in fall of 2025." Mi to niestety zalatuje ewentualnym poślizgiem na 2026, ale to czarny scenariusz.

Nie no nie przesadzaj że przegięcie, jak już mają przebić GTA 5 to muszą mieć grę dopracowaną na ostatni guzik

​@@XboxSeriesX_Player nie no 12 lat czekania na kolejną odsłonę części to jednak dużo czasu Jak 5 wychodziła zaczynałem gimnazjum a gdy 6 wyjdzie będę zaczynał magisterkę xD

Zgadzam się z Tobą, że Spencer i spółka opowiada często dyrdymały. Zastanówmy się jednak czy październikowe zwolnienia w Bungie, po przejęciu przez Sony, to wina Game Passa? Co mówi nam kolejnych 900 zwolnionych pracowników Playstation i zamknięcie London Studio w lutym tego roku? Z innej beczki Square Enix likwiduje studio twórców Forespoken, sprzedaje Square Enix Montreal tylko po to żeby po miesiącu Embracer ogłosił zamknięcie tego biznesu. Zwolnienia w CD Projekt Red, w Embracer Group kolejne 1400 pracowników w lutym tego roku. Można wymieniać jeszcze długo firmy dotknięte kryzysem w branży, ale nie jestem pewien czy można przypisać ich kłopoty abonamentom. Nawet Take-Two, właściciel GTA, ogłosił trzy tygodnie temu zwolnienie 5% pracowników (około 500 osób). Korzystam z Game Pass i jako konsument uważam to za świetną ofertę i nie rozumiem dlaczego nie miałbym z niej korzystać. Po prostu się opłaca. Nie przeszkadza mi to w cieszeniu się grami, a nawet w kupowaniu gier. Spośród wielu problemów Microsoftu, zwłaszcza wizerunkowych, kwestia abonamentu z pewnością nie należy do największych. Może krótkowzroczność w podejmowaniu niektórych decyzji? Bo dla mnie zwinięcie Tango Game Works do tego się zalicza. Ale ja nie poprowadziłbym z sukcesem osiedlowej Żabki, o wielomiliardowym biznesie nie wspomnę.

@@gameralnie Mylisz się, całą branża gier między innymi się sypie przez abonamenty. To nie jest dobre dla nikogo, żaden producent gry nie zarabia ani wydawca i żaden serwis abonamentowy, wszystkie statystyki w necie to kłamstwa. A już na pewno nie opłaca cię grać na abonament, to marnowanie kasy. Płacisz nie wiem pewnie że 20zł miesięcznie i nic z tego nie masz. Ja gram za darmo i gry mam na własność, kto ma taniej i komu się bardziej opłaca? Masakra jak można w ogóle płacić za granie abonament, śmieszne to.

​@@Patryk777711 "Ja gram za darmo i gry mam na własność, kto ma taniej i komu się bardziej opłaca?" Coś chyba jednak musisz płacić za te gry, które posiadasz? Branża sypie się, a raczej zmienia, przez gry usługi. Czyli takie czarne dziury, w które ludzie wpadają, mielą na okrągło jeden tytuł, a ich zainteresowanie grami single player, często o wielkich budżetach, maleje. Co więcej, nawet w taki rynek gier usług trudno wejść z czymś nowym, bo w ile Fortnite-o-podobnych tytułów na raz może grać jeden człowiek? To jest zjawisko, które jeszcze parę lat temu nie miało takiego znaczenia. Tymczasem budżety gier rosną, a tytuły się nie sprzedają zgodnie z oczekiwaniami stworzonymi na podstawie nieaktualnych metryk. Młodsze pokolenia graczy wolą gry free to play, które jak wiemy free to play nie są. Jeśli tego typu programy umieszczasz w kategorii "abonamenty" to możemy się zgodzić. Poza Microsoftem nikt, w tak radykalny sposób, nie wszedł w subskrypcję, może Ubisoft, ale na pewno nie Sony. Problemy Playstation jak i innych wymienionych przeze mnie podmiotów nie wypływają z modelu subskrypcji, a z tego o czym mówią wszyscy przedstawiciele branży, nie tylko Microsoft, czyli wolno rosnącej bazie nowych klientów, a nawet stagnacji. Jak wiemy, będąc spółką akcyjną musisz wykazywać przed inwestorami stały wzrost, zgodny z oczekiwaniami. Wygląda na to, że branża trafiła na ścianę i teraz muszą szukać nowej strategii ekspansji. Zaczynają od zwolnień bo to najszybszy sposób na redukcję kosztów i podciągnięcie słupków do góry. Po co Sony rezygnuje z "magii" ekskluzywności? Po to żeby mieć możliwość sprzedaży gier (nie oferowania subskrypcji) poza swoją platformą, która ma tylu graczy ilu ma, całkiem sporo, ale wciąż za mało, żeby ugłaskać inwestorów i zapewnić szybszy zwrot inwestycji. Co do korzystania z abonamentu. Co mam z tego mieć? W większość gier zagram raz i do nich nie wracam. Te które są mi bliższe lub są poza abonamentem kupuję na własność, czy to w formie cyfrowej czy fizycznej. Nawet przy Twoich hipotetycznych 20 zł miesięcznie, daje nam to 240 zł rocznie, czyli w cenie niższej od kosztów zakupu jednej gry w dniu premiery, mam dostęp do setek gier, zarówno starych jak i nowych. I naprawdę, grając w grę, nie czuję różnicy czy jest z subskrypcji czy z zakupu. Czy jako konsument mam płakać z tego powodu, że za mniej dostaję więcej? Jeśli ktoś mi oferuje taką usługę to zakładam, że przekalkulował sobie wszystko i wychodzi na swoje. Inaczej po co prowadziłby taki biznes? Nie mniej, jako paliwo do Twoich argumentów, mogę dodać, że najprawdopodobniej ceny Game Passa pójdą wkrótce w górę i być może pojawi się nowy rodzaj/poziom/stopień (nie wiem jak to nazwać) abonamentu obok Core, PC i Ultimate. Może jakiś osobny tylko dla chmury, nie wiadomo. Tak czy siak, oferowana przez Microsoft możliwość łączenia różnych tańszych abonamentów i konwersji na Game Pass Ultimate jest już mocno okrojona i nie jest tak atrakcyjna jak na samym starcie. Pisząc o 20 zł zapewne miałeś na myśli korzystanie z takiej konwersji, bo oficjalny abonament obejmujący jedynie konsole to koszt 42,99 zł za miesiąc czyli 515,88 zł rocznie. Wciąż jednak, w premierowej cenie dwóch gier, a nawet nieco poniżej, otrzymujemy całkiem sporo i wydaje mi się to dość solidną ofertą.

@@gameralnie Nie mam czasu przeczytać tego.

@@Patryk777711 No to tyle w temacie dyskusji. Dziękuję za uwagę :)