- 112
- 541 144
Łukasz Malinowski
Registrace 28. 03. 2020
Ten kanał jest dla tych wszystkich, którzy chcieliby poznać filozofię od podstaw, prześledzić jej rozwój, w przystępny sposób zrozumieć najważniejsze pojęcia i poznać poglądy najsłynniejszych filozofów. Czyli dla każdego ucznia i adepta najpiękniejszej dziedziny wiedzy.
Video
Albert Camus i człowiek absurdalny
zhlédnutí 1,4KPřed 4 měsíci
#Camus #człowiek absurdalny #egzystencjalizm * Przepraszam też za błąd tytułu książki - zamiast "Obcy" powiedziałem "Inny", a błąd ten wyniknął z tego, że podczas nagrywania przypomniała mi się kontrowersja wokół książki Gustawa Herlinga-Grudzińskiego "Inny świat", której wydanie miał jakoby zablokować Albert Camus (co miało nie być ostatecznie prawdą). W każdym razie "Inny świat" nałożył mi si...
👍
Bardzo śmieszne dowody!
Nie ma również żadnego dowodu, że Bóg nie istnieje!
Wszystko tak jak ja bym to wyraził - jakkolwiek nic nowego. Jak ktoś nie czytał to bym zareklamował. Dobry, klarowny wstęp do zrozumienia.
Łukaszu, wykłady o szkole frankfurckiej oraz jej przedstawicielach są świetne i bardzo aktualne w swoim przekazie! Czekam na Habermasa.
Dziękuję bardzo. Na pewno pojawi się Habermas - muszę tylko znaleźć chwilę czasu na nagrywanie, a z tym zawsze krucho...
przepraszam, ale sprawa niezbytniego przywiązywania się do innych ludzi, głoszona przez Stoików chyba została przedstawiona zbyt płasko. tutaj raczej chodzi o racjonalność w podejściu do zastanych wydarzeń, a nie wyzbycie się uczuć. jak ktoś powiedział, to jest jak oglądanie motyla, który za chwilę odleci i nigdy już go więcej nie zobaczymy. to nie znaczy, że przez to, iż motyl zaraz odleci, nie możemy zauważyć jego piękna i dobrze się w tym momencie z tym czuć.
ps. ale istnieje możliwość, że moje postrzeganie stoicyzmu jest "zniekształcone" późniejszymi jego interpretacjami i być może na początku Stoicy byli faktycznie takimi zimnymi rybami.
miał gość tupet...
ten brazylijski piłkarz Sokrates to jakaś rodzina?
Kuzyn😉
Świetny film :)
super, ogladam przed rozszerzonym polski :)
Mam nadzieję, że będzie pomocne. Trzymam kciuki i powodzenia🤗
Wspaniały kanał. Prowadzący, w bardzo przystępny i zrozumiały sposób prezentuje to, co najważniejsze. Super. Dzięki, Panie Łukaszu.
Dzięki wielkie za tą serię! Może uda się kiedyś dodać tu jeszcze Montaigne'a? :)
Dzięki, na pewno będzie, tylko czasu ciągle za mało, a w planach jeszcze około 200 odcinków
Jak zastosowac imperatyw kategoryczny oceniając aborcję?
Tak jak zawsze w przypadku analizy kwestii aborcji, rozbije się to o ocenę, kiedy w procesie rozwoju komórkowego embrionu/płodu będziemy gotowi mówić o człowieku. Ponieważ człowiek ma być celem, a nigdy środkiem, jeśli powiemy, że 10 tygodniowy płód jest człowiekiem, to będzie to zabieg niedopuszczalny. Gdzie jednak jest ta granica, nie da się wywnioskować z imperatywu. Podsumowując - problem akurat kwestii aborcji nie jest związany z imperatywem, a definicją tego, kiedy powstaje człowiek.
Biologicznie jest faktem bezspornym, że w organizmie matki jest istota należąca do gatunku ludzkiego. Zarodek czy embrion to kategoria rozwoju nie gatunku. Moje pytanie dotyczy kwestii czy prawem powszechnym może być zabicie człowieka mając na uwadze jakieś dobro innego czlowieka
@@askam3211 to nie jest aż takie proste. Całe spektrum złożoności oceny z drugiego końca życia - kiedy kończy się życie człowieka, pokazuje, że początek bycie człowiekiem jest równie trudny do jednoznacznego wskazania. Zbiór początkowy komórek to równie dobrze człowiek w potencji, człowiek w pełni praw moralnych lub nie będący człowiekiem zbiór komórek. Jeśli przyjmiemy, że jest to człowiek, to zdaniem Kanta aborcja nie może być dopuszczona, bo nie można poświęcić jednego życia na rzecz innego, nawet w imię powszechnych korzyści czy przy ogolnej zgodzie.
Jeff Bezos odpowiadając na oskarżenia dodyczące bestialskiego traktowania pracowników , mówił że gdyby amazon było złe to by ludzie nie kupowali by jego prduktów. Dlaczego amazon taka okropna firma istnieje bo ludzie dalej ją wspierają.
Ten kantowski imperatyw, jest jedynie innym sformułowaniem tezy Konfucjusza i Chrystusa, "nie czyń drugiemu co tobie niemiłe". Poza tym jeżeli ponad takim imperatywem nie stoi najwyższy prawodawca i dawca życia czyli Bóg, człowiek zawsze będzie miał tendencję, żeby naginać swoje interpretacje różnych imperatywów, pod swoje potrzeby i interesy, będzie miał również tendencje do zaciemniania swojego rozumu, który będzie tracił swoją zdolność prawidłowego osądu.
Ogólnie zgoda, choć dodałbym tu dwa dopowiedzenia: 1. Kant w istocie właśnie w Bogu upatrywał gwaranta tego uniwersalnego prawa powszechnego (traktując to też za jedną z podstaw dowodu na istnienie Boga, przy jednoczesnym wskazaniu, że poprzednie dowody nie są w pełni poprawne); 2. Formuła "nie czyń drugiemu co tobie niemiłe" jest z punktu widzenia Kanta niewłaściwa, bo subiektywna. Idea imperatywu ma nas uwolnić od tej subiektywności, przenosząc jej ciężar na prawo powszechne (w idealnym układzie gwarantowane przez Boga), choć ten nowy "obiektywizm" jest dalej subiektywny, bo w dalszym ciągu opiera się na MOIM rozumieniu prawa powszechnego.
@@ukaszmalinowski5846 Dokładnie jest jak Pan pisze....zasada kantowska, nadal pozostaje subiektywna. Natomiast zasada chrystusowa ma ten walor, że jest bardziej egzystencjalna i odnosi się nie tylko do naszego rozumienia, ale też osobistego doświadczenia każdego z nas.
@@maciejkwiatkowski7558 Zgoda. Co więcej jeszcze głębsze egzystencjalnie wydaje mi się ujęcie tego w formule miłowania bliźniego, bo dodatkowo wskazuje na wagę nie tylko naszej perspektywy, ale też drugiego człowiek, co w XX wieku zobaczono w relacji Ja-Inny. Kant wydaje się chce uciec od tej jednostkowo ludzkiej perspektywy, na rzecz pewnego uniwersalizmu, który chyba nie osiąga jednak tego etycznego wymiaru, o jaki Kantowi chodziło, bo właśnie świadomie odrzuca jej ludzki wymiar.
@@ukaszmalinowski5846 Faktycznie... u Kanta wprawdzie - po przemyśleniu -pojawia się wątek człowieka, którego także ostatecznie należało by wziąć pod uwagę, ale już kwestia miłości gdzieś zanika, a ona powinna być przecież osią rozważań etycznych, bo nie dość że wskazuje dlaczego mamy się etycznie odnosić do drugiego człowieka, to jednocześnie odnosi nas do Boga jako tego który jest źródłem i siłą takiej relacji... bo sam siebie nazywa miłością. Zdaje się, że to oświeceniowe ukąszenie dopadło Kanta...wraz ze swoim racjonalizmem.
Jakimi że trzeba być człowiekiem nierozumny, nie mówienie łukiem ale też, nie mówię już o niechęci może nienawiści, żeby takie głupoty pisać
Odsłuchane
Lepszy mikrofon by się przydał.
Dziękuje bardzo i pozdrawiam z powtórki przed maturą;))) bardzo mi twój kanał pomaga
Dzięki, trzymam kciuki👍
Super
haha prawda bardzo rozbawila mnie mysl Arystotelesa i Twoja celna uwaga! Bardzo mily material:) odswiezajacy umysl
Pan jest genialny! Dziękuję bardzo mi to pomogło w przygotowaniach do egzaminu.
Materia. Powstanie❤. Z miłości ? Z zadbania. O rozwój. I miłość
Super przekazana wiedza! Dawno nie słuchałem kogoś z takim zaciekawieniem:)
Hmmm. Mam troche problem z przykładami. Przeciez Kant był pryncypialistą moralnym, a wiec uważał, ze prawo moralne jest bezwzgledne - nie uchylają go skutki czynu (spodziewana korzyść), nie zmienia sie tez ono w zależności od okoliczności i czasu. Więc chyba w żadnej sytuacji nie mogę złamać nakazu jazdy zgodnie z przepisami i chyba w zadnej sytuacji nie mogę zabić czy skłamać...
Bardzo dziękuję za ten komentarz. Sądzę, że właśnie w tym tkwi głębia rozumienia Kanta. Istotnie, był tak pryncypialny, jasno argumentował, że nie można nigdy skłamać. Ale jednocześnie rozumiał, że prawo moralne nie może opierać się na jego przemyśleniach, ale na głębszych fundamentach. Tak przecież wystarczyłby taki nowy quasi dekalog - nie kłam, nie łam przepisów itd. W tym przykładzie skłamać więc nie można, chyba że lepiej zrozumiemy istotę lub głębię zagadnienia kłamstwa. Kant zapewne nie byłby przekonany, ale chodzi tak trochę popperowsko o warunek falsyfikacji. W tym sensie te przykłady mają w prosty sposób pokazać nie tyle, co by Kant o tym pomyślał, ale to, co stanowi o sile jego imperatywu - właśnie to odwołanie do prawa powszechnego i zrozumienie roli człowieka jako osoby w tym procesie oceny moralnej, a nie same refleksje Kanta o kłamstwie czy warunkach kiedy możnaby prawo złamać. Przy okazji właśnie współczesne prawo rozumie te zagadnienia głębiej i dopuszcza sytuacje, w których prawo jest złamane, ale czyn oceniany jest jako dobry moraknie i następuje odstąpienie od wymierzenia kary włącznie ze wskazaniem, by osoba nie figurowała jako karana. Stąd taki dobór przykładów, by jasno wydobyły, na co jest położony w imperatywie kategorycznym nacisk.
Dziękuję serdecznie za materiał:) fantastyczny!!! Dziękuję także za materiał na temat Hannah Arendt, Maritain, Adorno:)
Świetne podsumowanie Plotyna. Pozdrawiam! :)
❤
Jejku jaki brzydki ten Erich Fromm, zawsze myślałom, że był bardziej wyględny :P
wreszcie jacyś postmoderniści na kanale
Napoleon nie był niski. Jak na swoje czasy był normalny.
Pierwszy poruszyciel to także twórca ruchu i czasu
Panie Łukaszu, chciałam panu serdecznie podziękować , bo dzięki pańskim nagraniom zdałam egzaminy z filozofii!😊
Bardzo się cieszę i gratuluję👍
Bardzo lubię Pana wykłady. Taka pigułka, impuls do dalszych poszukiwań intelektualnych.
Dziękuję za ten film
:)
Może być inaczej niż jest.
Myśle ze najrozsadniejsza droga jest socjaldemokracja
Dziękuję za to "spotkanie" :)
ręce to cię nie bolą?masz jakąś nerwicę,jądra cię bolą?no i gdzie te dowody bo usłyszałem stek bzdur a dowodu żadnego,takie dowody jak przedstawiłeś to o kant wiesz czego....z racji tego że wszechświat jest raczej nieskończony to z pewnością nie dziwi fakt,że 100% prawdopodobieństwo jest,że gdzieś tam również tworzą się światy podobne do naszego i nie trzeba do tego żadnej nadprzyrodzonej istoty....skoro twierdzicie że bóg istnieje od zawsze i nie miał swego początku to równie dobrze można powiedzieć,że wszechświat istnieje od zawsze,przestańcie ludziom wciskać ciemnotę
Czy unabomber był filozofem?
Był matematykiem.
A będzie film o erichu formmie
Jest w planach, zapewne bliższych niż dalszych👍
@@ukaszmalinowski5846 będę czekać
Prosze sie odniesc do kryryki Adorno dokonanej przez Krzysztofa Karonia.
Ja przepraszam ale jak można uważać kogoś takiego jak Heidegger za filozofa a jego mysliza ciekawe. .Mysliciela który mial swoje myśli z tego ze myślał głębiej niż NSDAP.ale myślał w duchu i linii NSDAP.?nie wiem nie mogę tego zaakceptowac
Nie ma ŻADNEGO dowodu na istnienie Boga. Żadnego.
Dziękuję
Aby poznać moje przekonania, wystarczy odwrócić jego.
Beznadziejnie to opowiadasz splycasz wszystko beznadzieja z ciebie
Szkoda, że odcinki nie są ponumerowane od 1 do..... To by mi bardzo ułatwiło. Stawiam pierwsze kroki w tej dziedzinie.
Czytam wlasnie Adorna Hegel Three Studies. Człowiek byl ewidentnie opetany mistycyzmem Hegla, dialektycznej negacji siebie w zazdrości do "afirmacyjnej zdolności kapitalizmu", bo marksizm kulturowy nic nie potrafi poza krytyką. Odklejenie Adorna jest niemożebne do opisania slowami dla zwykłego człowieka, szczególnie podkreślając myśl, że heglowska negacja jest zasadniczo alchemicznym procesem nulyfikacja starego, indywidualistycznego rzekomo ja, na rzecz adoptowania myśli zrodzenej na płaszczyźnie identyfikacji podmiotu i jego odbicia w przedmiocie jego działań. Widzimy tez jego myśl szczególnie dzisiaj w stwierdzeniu, że dialektycznie nie moze znaleźć odpowiednika dla instytucji państwa, afirmującego identyfikację mieszczącą sie w Absolucie, bo absolut jesy de facto wszystkim. To jest gnostycyzm udający naukę.
🫶🥰🎀💖🤩😋❤️