- 67
- 134 224
Uszy do góry!
Poland
Registrace 4. 04. 2020
Uszy do góry! to projekt edukacyjny mający na celu propagowanie wiedzy o kotach dla poprawy świadomości ich opiekunów w tym zakresie a także podniesienia dobrostanu zwierząt w naszych domach.
Zapraszam do zaglądania także w inne moje miejsca w sieci ;)
Zapraszam do zaglądania także w inne moje miejsca w sieci ;)
Co myślisz?
Animacja ilustratorki Małgorzaty Herrery z kreowania strony tytułowej książeczki pt. "Pies dla kota? Toż to psota!" mojego autorstwa.
Ilustratorka: Małgorzata Herrera, www.malgorzataherrera.pl
Ilustratorka: Małgorzata Herrera, www.malgorzataherrera.pl
zhlédnutí: 134
Video
Co ci?
zhlédnutí 86Před 9 měsíci
Animacja ilustratorki Małgorzaty Herrery z kreowania strony tytułowej książeczki pt. "Pies dla kota? Toż to psota!" mojego autorstwa. Ilustratorka: Małgorzata Herrera, www.malgorzataherrera.pl
Przy siatce
zhlédnutí 83Před 9 měsíci
Animacja ilustratorki Małgorzaty Herrary z jednej ze stron książeczki pt. "Pies dla kota? Toż to psota!" mojego autorstwa. Ilustratorka: Małgorzata Herrera, www.malgorzataherrera.pl
Spotkanie
zhlédnutí 57Před 9 měsíci
Animacja ilustratorki Małgorzaty Herrery z kreowania jednej ze stron książeczki pt. "Pies dla kota? Toż to psota!" mojego autorstwa. Ilustratorka: Małgorzata Herrera, www.malgorzataherrera.pl
Sikorki
zhlédnutí 40Před 9 měsíci
Animacja ilustratorki Małgorzaty Herrery z kreowania jednej ze stron książeczki pt. "Pies dla kota? Toż to psota!" mojego autorstwa. Ilustratorka: Małgorzata Herrera, www.malgorzataherrera.pl
Tytuł
zhlédnutí 42Před 9 měsíci
Animacja ilustratorki Małgorzaty Herrary z kreowania strony tytułowej książeczki pt. "Pies dla kota? Toż to psota!" mojego autorstwa. Ilustratorka: Małgorzata Herrera, www.malgorzataherrera.pl
I to ja mam parcie na szkło?/vlog#14
zhlédnutí 258Před rokem
Witajcie! Pojawiam się w nowym tygodniu z nowymi tematami: relacją z Międzynarodowej Wystawy Kotów Rasowych w Markach, nowymi szarpakami, webinarami majowymi dla opiekunów i hodowców 😊ale to nie koniec! Będzie też o ostatnich przypadkach dokoceń (bo nowe były aż 2, jedno wkrótce pokażę) oraz ciekawej konsultacji u psiaka (tu jest też jeden tip behawioralny, który sprawdzi się u lękliwych psiakó...
Gdzie byłam, jak mnie nie było? /vlog#13
zhlédnutí 149Před rokem
Dawno się nie widzieliśmy! Chorowanie jest ostatnio moją mocną stroną na tyle, że wyłączyło mnie z życia, a potem - zabrakło czasu.. Ale wracam ;) Wspominam fantastyczny Kongres Hodowlany na SGGW w Warszawie oraz II Zjazd Stowarzyszenia Trenerów i Behawiorystów COAPE. Opowiadałam też krótko o ostatnich spotkaniach z Wami i Waszymi zwierzakami oraz planach na najbliższy weekend. Co nieco także o...
Z hodowlanej strony.../vlog#12
zhlédnutí 190Před rokem
Jak wiecie jestem behawiorystą ale także hodowcą kotów rasowych. W tym odcinku opowiadam o zeszłotygodniowych obowiązkach i planach na drugą połowę kwietnia. Zapraszam w tym na Kongres Hodowców Zwierząt Towarzyszących w Warszawie organizowany przez Unię Felinologii Polskiej na SGGW pod hasłem "Odpowiedzialny hodowca", który odbędzie się 22.04.2023 r. Dane wydarzenia: events/3020543...
Jak się dobrze przygotować do konsultacji?/vlog#11
zhlédnutí 175Před rokem
W tym odcinku opowiadam trochę o pracy pisarskiej, a także postępach w terapii, które prowadzę. Będzie kilka słów o tym, jak przygotować się do konsultacji i czemu warto w tym zakresie współpracować z behawiorystą. Wspominałam także miesięczny warsztat o satysfakcjonującej zabawie z kotem, który rozpoczął wczorajszy (piątek) webinar. Miłego tygodnia!
Jak wpływam na swoje emocje i czemu to robię/vlog#10
zhlédnutí 266Před rokem
Witajcie! W tym tygodniu opowiadam o agresji w kociej grupie i planie na jej okiełznanie. A zainteresowanych tematem zapraszam do grupy @Dokocenie na Facebooku. Będzie też o webinarze dla przyszłych lekarzy weterynarii o współpracy weterynarza i behawiorysty (który miałam dziś). Opowiadam o tym, jak wpływam na swoje emocje i czemu to robię na chwilę przed konsultacją. Zainteresowani? Zapraszam!
Triki behawiorysty na konsultacji - tylko dla Was! /vlog#9
zhlédnutí 390Před rokem
W tym odcinku na kanale opowiadam o wizycie na Cyprze i w Norwegii, które w tym tygodniu odbyłam przy okazji pomocy Imbirowi (problem z agresją wobec opiekunów) oraz grupie kotów (układanie relacji/dokocenie). Było też o Basterze z ostatniego tygodnia, który wydając się agresywny bywa niepewny. Jak zachęcić psa, który nigdy (przez 8 lat!) się nie bawił do zabawy? Posłuchacie o tym w tym odcinku...
Grunt to... nie chorować w ferie! /vlog#8
zhlédnutí 130Před rokem
Moje ferie przebiegły pod znakiem wracania do zdrowia ;) Ale powoli wracam i przedstawiam nowe produkty w sklepie: - książkę fantastycznej Karoliny Telwikas z @zrozumieckota929 pt. "Czy można zrozumieć kota?", - futrzaste wisiaki i dotychczasowe bestsellery - płyny do dezynfekcji NanerPet - pawie pióra ;) Jeśli zagadnienie empatii w kontekście zwierząt Was ciekawi odsyłam do mojego artykułu na ...
A czy Ty jesteś gotowy na Dzień Kota?/vlog#7
zhlédnutí 226Před rokem
Witajcie! W tym tygodniu z poślizgiem, bo działo się sporo i zwyczajnie potrzebowałam więcej czasu. Wybaczcie! Poza sprawami bieżącymi (dokocenie, łączenie grup międzygatunkowych, lękliwy psiak, webinary i warsztaty) opowiem o moich przygotowaniach do Dnia Kota 2023 :D Odpowiedziałam też na prośbę jednej z widzek i dotknęłam tematu relacji w grupach, zahaczając o konsultacje online, które budzą...
Kocie relacje, czyli dokocenie i nie tylko... /vlog#6
zhlédnutí 712Před rokem
Witajcie! W szóstym już vlogu opowiem o moich ulubionych przypadkach, czyli związanych z kocimi relacjami i dokoceniami: - tym samym poznacie Yogusia i Micie, których relacja się popsuła w trakcie wspólnego mieszkania razem a moim zadaniem jest ją naprawić oraz - Witka i Julka, których czeka ponowne połączenie pod moimi skrzydłami, bowiem pojawiła się między nimi agresja. Szczegóły pracy przy t...
Czemu kolor zabawki kota i psa ma znaczenie? /vlog#5
zhlédnutí 395Před rokem
Czemu kolor zabawki kota i psa ma znaczenie? /vlog#5
Kocięta na pokładzie! A ja ...nabieram wprawy we vlogowaniu ;) /vlog#2
zhlédnutí 346Před rokem
Kocięta na pokładzie! A ja ...nabieram wprawy we vlogowaniu ;) /vlog#2
Oblizywanie się, w kontekście komunikacyjnym - co oznacza?
zhlédnutí 844Před 2 lety
Oblizywanie się, w kontekście komunikacyjnym - co oznacza?
Obwąchiwanie w kontekście komunikacyjnym, czyli czemu kot pokazuje Ci pupę?
zhlédnutí 1,1KPřed 2 lety
Obwąchiwanie w kontekście komunikacyjnym, czyli czemu kot pokazuje Ci pupę?
Wzięliśmy kotka umierającego z pola .Okropne skóra i kości kulejący.Oczywiście pojechaliśmy do weterynarza okazało się że ma chore nerki brak zębów chory cały pyszczek. Teraz jest o wiele lepiej ale bardzo mało je . Kocham go bardzo podaję leki karmię go .Ale widać że pysia go boli.Mam leki pryskam mu pysię ale ciągle to samo. Pozdrawiam
Ja mam taki problem że do kuwety normalnie wchodzą obydwa sie załatwiają, mamy dwie w domu, są opróżniane 2 razy dziennie. Ale gdy nikogo nie ma w moim pokoju gdzie obok łóżka stoi kuweta, zawsze jakiś musi nasikać. Co ich odstraszało była perfuma którą psikałam na łóżko by nie wchodziły, miały też zakaz wchodzenia na łóżko i za każdym razem wyganiałam, wtedy było w porządku i żadko spotkałam mokrą plame na łóżku, ale teraz znowu sie zaczeło, co ciekawe sikają ( obydwa) tylko na pościele, nigdy na samo łóżko bo chowałam też pościele żeby uniknąć sikania, ale nawet gdy mała poduszka leżała musiała być osikana. Już wogle nie wchodzą na łóżko w moim towarzystkie bo przyzwyczaili się że ich zdejmuje i nie pozwalam. Na początku zawsze sikał tylko jeden a później drugi zaczął z nim, zawsze wybierają te same łóżko, ale gdy pokój jest zamknięty pędzą gdy nikogo nie ma do drugiego. Potrafią nawet nasikać na mnie gdy śpie ale to żadkość. Problem zniknął na miesiąc ale gdy kuweta wróciła do pokoju ( przez to że w salonie pojawiła się kanapa i nie chcemy żeby w nocy była osikana) i pozwoliłam im wejść do pokoju znów zaczął się problem, kiedyś spałam na rozkładanej kanapie i nie było tego problemu, sikają tylko na łóżko, moje łóżko jest też bardzo wyjątkowo miękkie .
przyczyn takiego zachowania może być dużo, od zdrowia (tu koniecznie badania moczu, usg pęcherza i nerek), po problemy w relacji między kotami a także prozaiczne sprawy środowiskowe - trudno pomóc bez informacji :( proponuję rozważyć konsultację behawioralną - na własną rękę będzie trudno znaleźć przyczynę
Pozwól im leżeć na łóżku to przestaną na nie sikać. Moje koty uwielbiają rozwalać się właśnie na tapczanie i kanapach im większa powierzchnia tym bardziej się rozkłada i rozkoszuje. Przy tym jeden kot co jakiś czas znaczył wersalkę na której robił codziennie siestę, po prostu podpisał że to jest jego osobista wersalka którą mi wypożycza na noc, bo on sam, spał na dużej ławie w kuchni, na 2 metrowym włochaczu. Jeśli kot cię opsikał, to albo jest to absolutny znak pogardy - szczam na ciebie i mną nie dyryguj, albo przeciwnie - kiedyś moja mama kociara , godzinę chyba się pindrzyła przed randką, kręciła się przed lustrem, nowe pantofle, modne pończochy, spódnica uszyta przez drogą krawcowę - pełną gala. A ulubieniec cały czas mruczał i łasił się do nóg i w pewnej chwili tak ją oznaczył że pantofelki, pończochy i ta wspaniała spódnica poszły do wyrzucenia, nie można było ich wyprać ! Też był widać, zachwycony galą mamy, i dlatego tuż przed wyjściem ją podpisał, że ta Pięknota to jego własność ! Na przykład, ja wszystkie torby na zakupy mam podpisane i wiadomo kto jest właścicielem tragarza i torby. Nasz Nunio.
Ona sama jak kot wygląda
Biorę to za... komplement ;) :*
Czy kotki również znaczą teren ? Dziękuję
Tak
Dzien doby. Nasza kotka ma 8 miesięcy. Przygarnęliśmy ja ze schroniska. Od początku, bez problemu zalatwiala się do kuwety. Od miesiąca siusia do kuwety dla kał znajduje ciągle w innych miejscach. Raz na 10 razy zdarzy się, ze jednak zalatwi sie do kuwety. Niestety, zwykle na podloge. Nie zmieniałam kuwety, żwirku, jedzenia...nic. Co robić? 😔
Powodów może być wiele... od bólu/dyskomfortu fizycznego, po pasożyty, czy choćby pełne gruczoły przyodbytowe (tu właściwy będzie weterynarz); jeśli kotów jest więcej może to być problem w grupie albo kotka jest niewykastrowana - znakuje w ten sposób - niestety to złożona sprawa; zaczęłabym od weta ;)
Koty są bardzo inteligentne.
🌻
🌻
Moj przy jedzeniu warczy jak pies
Władca!
@@uszy_do_gory moje koty są mi nieposłuszne muszę przygotowywać posiłek razem z nimi. W zeszłym piątek kocurek wyciągnął z garka surowego ziemniaka i warczał jak pies żeby siostra mu nie zjadła. Kiedy chcę aby przyszły do mnie na pogłaskanie i wołam je po imieniu albo kici kici to nie przychodzą ale wtedy kiedy leżę na łóżku w najmniej oczekiwanym momencie to tak. W nocy śpią przy mojej głowie. Jedzenie jest ich główna przewodnią myślą wiadomo to drapieżniki są miłe i społeczne ale nie przypominają moich kotów z dzieciństwa. Warczą na siebie
Super materiały bardzo dziękuję
Dzień dobry mam problem z kotka oddaje mocz na dywany naroznik mamy ja 3 lata i nagle zaczęła oddawać mocz w miejscach innych
Istnieje możliwy kontakt z pania
💗💗💗
Moj kotek ma zawsze wyprostowany i zagiety na koncu
pozostaje się cieszyć :)
Mój kot warczy jak ktoś obcy wchodzi po schodach lub jak zadzwoni dzwonek do drzwi. Trochę to dziwne.
Czemu? Broni swojego terytorium ;)
Kuplismy kocurka rasy Radgol i przez pierwsze dni było ok chociaż jedna sytuacja była taka ,że pokazał złość a po przeszlo miesiącu zaczął się dziwnie zachowywać drapiąc w nocy w grzejnik i zaczął chudnąć w oczach ,po zrobieniu badań okazało się że ma piasek w nerkach .Czy to możliwe, że to wszystko związane było że stresem przez zmianę domu? Pozdrawiam .
Mam zwykłego Europejskiego 2 letniego kocurka. Obecnie ma 2 obok siebie kuwety kryte w progu drzwi wejściowych i trzecią musiałam zrobić z miski i postawić pod lodówką. Niestety nic to nie daje. Defekuje bez problemu, a siku robi prze kuwetą, częściej do miski. Miejsca kuwet są właśnie takie, że w tych miejscach zaczął robić siku...dodatkowo każda kuweta jest zabezpieczona podkładem higienicznym. Żwirek na początku był sylikonowy, po czasie odmówił załatwiać się do niego. Przeszłam na bentonitowy zbrylajacy. Naturalny w ogóle nie wchodzi w grę.
Kuwet może być i 10 koło siebie, nawet z dobrym żwirem ale jeśli będą za małe - nic to nie da. Podobnie żwirek... jego jakość musi być dobra, "marketowa jakość" wielu kotom, podobnie jak mi, przeszkadza.
Kuwety mam odpowiednich rozmiarów, jedna z nich nawet taka sama jak w filmiku ;) poza tym kupę robi normalnie do kuwety, a siku w zależności od humoru. Podejrzewam, że problemem jest to że nie był od małego w domu, tylko wychodził u poprzednich właścicieli. A u mnie ma tylko do dyspozycji korytarz, ale i to jest dla niego za mało...i tak od 2 lat już się bawimy...raz się załatwi do kuwety 3 razy poza i tak w koło...
Przy tak długo trwającym problemie nie ma szans na rozwiązanie ad hoc potrzebujecie porozmawiać ze specjalistą i przeanalizować dużo tematów, m.in. zdrowie, rutynę, środowisko, zasoby, relacje...
@@uszy_do_gory taaak, obawiam się że bez behawiorysty się nie obędzie...śmiałam się, że dachowiec gorszy niż koci arystokrata 😅 Ale i tak jest kochany i nigdzie indziej nie znalazł na szczęście sobie nowego miejsca
cześć mam kotkę dorosłą przyprowadziłam małego kocurka są ze sobą prawie trzy tygodnie dorosła ciągle syczy i rzuca się na małego a on chce się bawić co robić aby się pogodziły
Zrobiles to nie po kociemu - to wszystko nie tak - zerknij do grupy na fb @Dokocenie tam jest w plikach plan dokocenia i czego nie robić - potrzebujecie to inaczej wszystko zorganizować - konieczna jest przegroda i przygotowanie domu pod 2 koty
Dzieki za pomoc, najpierw zaczne od kuwet, jak to nic nie da to musz jak najszybciej wybrac sie do weterynarza 💪
A co jeśli jest kotek którego ktoś opuścił i niemiał mamy? I się na koc zes*a na rzadko
Mam dziką kotkę wykastrowaną jest u mnie 2,5 roku i mogła bym powiedzieć że ją oswoiłam ale w okresie wiosny- lata- -jesieni zeszłej i obecnej sika mi co parę dni lub tygodni na łóżko. Nie jest to problem zdrowotny...mam 3 kuwety w domu jedną na balkonie. Emilka bo tak jej na imię (ok. 3,5 letnia) zaprzyjaźniła się z moją drugą kotką (7 letnią). Posiadam jeszcze jedną kotkę 13 letnią między nimi jest raz zabawa raz agresja...I mam wrażenie że ta starsza kotka wywołuje u Emilki powód znaczenia łóżka. Bo gdy nie sa w dobrych stosunkach to wtedy znajduje "zlaną" pościel...często towarzyszą temu także nasze wyjazdy np. wakacyjne😢 Nie wiem co mam zrobić...mąż próbuje karceniem wpłynąć na kotkę by nie sikała ale nie przy osi to efektu wręcz ją jeszcze bardziej stresuje...jestem bezradna...
Prosze o pomoc. Moj kot ma 2 lata i wszystko bylo dobrze zalatwial ze do kuwet. Nawet jak wyjezdzalam na weekend. Od jakiegos czasu jak tylko wyjade sika mi na lozko, kanape i zalatwia sie. Nie wiem co juz robic, co tydzien musze wszystko prac zlw 100 stopniach a materac do wywalenia...
Powodów takiego zachowania moze być dużo od choroby po zaburzenia zachowania - trudno to ocenić bez pełnych informacji o środowisku, zdrowiu itd. Proponuję na początek wykonać badania moczu u weterynarza i usg nerek i pecherza lub/oraz udać się na konsultację do behawiorysty
Jeżeli bierzecie kota do domu,to musicie mieć przede wszystkim CZAS dla niego-minimum 3 dni nie zostawiajcie kota samego!Kotkowi trzeba wszystko w domu pokazać i co pół godziny zanosić do kuwety aż się załatwi.Wtedy można go puścić bez nadzoru.Jeżeli kot jest zdrowy i wykastrowany,będzie załatwiał się do kuwety.Kuwetę regularnie sprzątać,bo kot syfu nie lubi.
Witam, Chciałabym zapytać jaki ma pani pomysł na problem naszej kotki. Kotka ma rok, jest już po kastracji i również po badaniach (gdzie wszystko jest ok), a od niedawna zaczęła załatwiać się na nasze łózko. Gdy ok. miesiąc temu wyjechaliśmy i bliska nam osoba doglądała kotki, nie było problemu. Po niedalekim czasie od tg zdarzenia, będąc ok. 8h poza domem kotka załatwiła się już na łózko (do tej pory sytuacja coraz częściej się powtarza o ile nie ma nas troszke dluzej w domu), czy da się ją tg znów oduczyć?
Na pewno trzeba spróbować, ale tu poleciłabym konsultację z behawiorystą bo wyglada na poważniejszy problem o podłożu lękowym lub separacyjnym.
Ja byłam🤗 Super rady, jak to jest z tą suchą karmą? Jedne zródła podają, że powinno się podawać dla higieny jamy ustnej inne znowu, że absolutnie nie🙄 ?
❤
Dziękuję 🌹🤍
Czy rójka moze spowodowac zalatwianie sie poza kuweta?
Tak oczywiscie
Dziękuję 🌹🤍
❤❤❤❤❤
❤ dobrze, że wróciłaś!
Mój kotek tylko się załatwia w kuwecie. Co mnie zastanawia nawet jak jestem z nim na spacerze ,czy gdzieś nad jeziorem. Nie załatwi się w pisku,ziemi,trawie absolutnie nie załatwi się na dworze, mialczy w charakterystyczny sposób muszę w miarę szybko zabrać go do domu i dopiero załatwia się w kuwecie. A jeśli jestem nad jeziorem to muszę z sobą zabierać kuwetke podróżną i tylko do niej się załatwia. Czemu nie załatwi się na dworze nawet w piaseczku??
widocznie to środowisko zewnętrzne sprawia, że funkcjonuje w stresie i nie jest w stanie tego zrobić; spacery z kotem o ile nie są dla niego rutyną (stała godzina i codziennie) oraz nie odbywają się w na 1 terytorium nie należą do kociego "stylu życia" i mogą być frustrujące dla zwierzęcia, przemyśl czy narażać go na taki stres
@@uszy_do_gory jest przyzwyczajony do spacerów uwielbia je a najbardziej jeździć samochodem. Od maleńkości od kad miał 4 tyg nigdy się nie załatwiał na dworze. Zawsze chciał do kuwety. Stresów żadnych nie ma wychodząc na zewnątrz uwielbia wychodzić spacerując czuje się pewnie pod każdym względem. Może ma taki styl bycia że woli jak człowiek ktory załatwia sie w toalecie on woli w swojej przenośnej kuwecie jak jesteśmy nad jeziorem. A jeśli w pobliżu domu woli wrócić do domu i załatwić swoje potrzeby w swojej kuwecie nie wystawiając kudlatej pupci na warunki zewnętrzne. 🤣🤣🤣
Mój kotek jest ze mną od 4 tyg życia. W tej chwili ma 9 miesięcy i wogole nie chce jeść kociej karmy suchej ani mokrej. Przywykła do gotowanego mięska,makaronu,ryżu i warzyw. Dostaje witaminy w tabletkach. Ma ciągły dostęp do jedzonka i wody 24/h. Ale jak go przekonać do jedzenia karmy dla kotów?? I żeby przestał o 3-4 w nocy drapać po drzwiach i budzić wszystkich😂😂😂proszę o podpowiedz😊
o ile dieta nie ma bilansu, nie zabezpiecza kocich potrzeb fizjologicznych, to niestety kiepska dieta dla kota - sugeruję zacząć mieszanie takiego posiłku z puszkami pełnowartościowymi; kot w tym wieku dojrzewa jeśli nie została dotąd wykonana kastracja najwyższy na nią czas, jeśli problem nie jest związany z hormonami warto zastanowić się czemu tak robi i co w ten sposób osiąga bo na pewno ma w tym jakiś cel
@@uszy_do_gory o I właśnie problem będzie z hormonami. Za parę tygodni ma wizytę właśnie na kastracje. Bo hormony to go noszą a misie pluszowe traktuje jak koteczki bzyka jak oszalały .
A jedzenie ma dużo bardziej urozmaicone w różne mięsa drobiowe, wołowe,wieprzowe, ryby. Itp. Itd. Poprostu już nie opisywałam wszystkiego. W kwestii podawania mu posiłków gotowanych czy na parze, ma zbilansowane z poleceń fachowców w tej kwestii. Ale dalej mnie to zastanawia że od maleńkości do teraz nie ruszy żadnej suchej, mokrej karmy, nawet jak się ją zmiesza z jego jedzeniem. Odrazu daje sygnały że ma się to wyrzucic nie będzie tego jadł. Żadnej marki żadnego rodzaju nie ruszy. 🤣
Pozdrowienia ❤
:*
A jeśli kot sam podchodzi do drugiego kota żeby go powąchać, a jak tamten patrzy to warczy to co to oznacza ?
💜
Dzień dobry, staram się to wszystko zrozumieć no czym Pani mówi ale dalej jestem zaniepokojona ponieważ moja kotka od trzech dobrych lat ciągle brudzi całe mieszkanie dosłownie. Przykładowo - puści bączka i momentalnie wszystko umorusane kałem dookoła kotki ponieważ taki bąk jest wręcz rozpylamy niczym prysznic . Nie potrafię inaczej tego wyjaśnić. Po prostu kotka oddaje gazy wraz z kałem. Jest to już tak bardzo uciążliwe , że zaczynamy wpadać w nerwice jako opiekunowie kotki. Na początku jakoś to tolerowaliśmy, byliśmy u weterynarza, myślałam, że może jest chora. Ale wszystko jest w porządku według badań. Wiec o co chodzi? Niczego nie zmienialiśmy w życiu codziennym bo myślałam, ze może to stres? Ale raczej nie. Jedyne co mnie zastanawia to wychodzenie kotki poza mieszkanie. Kilka lat temu mieszkaliśmy na parterze, kotka kilka razy odważyła się uciec z domu mimo, że zawsze przebywała w domu. Ciężko było ją złapać gdy już uciekła.Dodam, że mieszkanie było zaraz przy ulicy stąd niepokój o kotkę był podwójny. Czy to możliwe , że kotka teraz pokazuje nam , że ona jednak woli żyć gdzieś poza domem? Zmieniliśmy mieszkanie żeby miała balkon ale bez zmian. Wiadomo balkon to nie to samo co bieganie po całym osiedlu czy parkach bo uciekała daleko. Dziwiliśmy się , że się nie bała. Tak wiec na dzień dzisiejszy jesteśmy tak zestresowani, że ktoś mógłby powiedzieć ale z Was nieudacznicy , nie radzicie sobie z kotem. Być może ale zaraz dojdzie do tego , że będą nas z każdego mieszkania wyrzucać bo wynajmując u kogoś jednak należy dbać a nie doprowadzać do pogorszenia warunków mieszkalnych. Niestety można sobie tylko wyobrazić jaki smród jednak mimo sprzątania pozostaje w pomieszczeniach . Proszę nie pytać ile rzeczy, kołder, kocyków itp zostało wyrzuconych do kosza przez te ekscesy kotki. Nie będziemy się przeprowadzac co chwile ze względu na kota. Na parterze nie chcemy już więcej mieszkać wiec ten pomysł odpada żeby zmienić mieszkanie na dom z ogrodem i kotek będzie miał raj na ziemi. Powiem Pani, że tak jak kocham koty i w ogóle zwierzęta tak już tracę cierpliwość i może mnie tu ktoś nazwać złym człowiekiem bez różnicy mi już. Łatwo się kogoś ocenia gdy dana sytuacja nie dotyczy fizycznie kogoś prawda? Niby jest zdrowa, apetyt ma dobry, zachowuje się normalnie prócz tej jednej nienormalnej sprawy. Poradzi coś Pani? Dodam jeszcze, że w oknach musieliśmy założyć siatki bo kotka kilka razy mimo wysokości chciała się, że tak powiem wypuścić na wolność. Uważam, że skoro to kotek domowy to tak powinno zostać. Ucieknie któregoś razu gdzieś dalej , nie wróci i co wtedy? Jak taki kot poradzi sobie na zewnątrz? Proszę o jakąś rade bo albo się pozabijamy z nerwów albo mam wrażenie, że któregoś dnia kotka się rzuci na nas bo jednak coś ją ewidentnie wkurza. Pozdrawiam serdecznie🫶🫶🫶
Hm.. na pewno spacerow samopas nie polecam i to dobrze robicie że zostawiacie ją w domu. Bąki to jedno ale brudzenie rozumiem kałem już typowe nie jest.. to raczej sprawa zdrowotna niż behawioralna stąd wykracza poza moje kompetencje. Zastanowiłabym się na pewno nad dietą... moze jej nie służy? Sprawdzilabym pasożyty... one powodują że stolec być rozluźniony. Zostają sprawy gastryczne, trzustka... te wszystkie sprawy wymagają konsultacji weterynaryjnej specjalistycznej 🤔
@@uszy_do_gory Bardzo Pani dziękuje za odpowiedz i porady. A wiec ponownie weterynarz. Zobaczymy co będzie dalej. Daj Boże aby zdrowa była😩😩😩Pozdrawiam serdecznie ☺️☺️☺️
❤
Mhm mój kot siada to kuwety i wystawia dupę po za nią i sika 😒
Zatem albo kuweta jest za mala albo nie toleruje żwiru - pokombinuj z tymi wskazowkami ;)
Nie napiszę jak te fałszywe syczą .
Miałam jednego 🐈 a teraz mam 🐈🐈🐈🐈🐈
Torby papierowe to u mnie zawsze najciekawsze przedmioty, często są okupowane kilka dni przez Futra, traktują je jak jaskinie 😆
o tak moje też uwielbiają! zawsze tylko muszę pamiętać, aby obcinać ucha ;)
@@uszy_do_gory Czemu obcinasz ucha?
żeby koty nie wsadziły głowy w nie i nie stwierdziły, że ktoś je goni.... łapanie przerażonego kota uciekającego z torbą na głowie to nie najlepszy pomysł ;)
@@uszy_do_gory Nigdy nie pomyślałam, że to może być dla kotów zagrożenie. Dobrze, że o tym napisałaś! ❤️
@@shonya koty nas cale życie uczą nowych rzeczy :)
Dzięki za filmik. ❤️ Ja ostatnio kupiłam kotu mysz na wędce. Mysz delikatnie grzechocze, ale też uruchomiona popiskuje. Jednak Miaukot woli jak mysz jest wyłączona i tylko grzechocze. Slyszalam, że koty wyłapują ultradźwięki.🤔😻❤️
każda nowa zabawka jest super :D warto odkrywać co lubi konkretnie nasz kot i dostosowywać zabawki do jego potrzeb :D koty w ogóle mają dużo ciekawych zdolności ;) dzięki za ciepłe słowo!
Dziękuję 🌹🤍
Zdrowia! 💜
Dzieki!
Dziękuję 🌹🤍
😗
Dużo zdrówka pani Asiu. Pozdrawiam serdecznie.
Kropka i i podziękowania!
😗
Ooo, dziękuję Ci pięknie! ❤️ Przede mną webinarium z harmonii, tym o konfliktach też postaram się zapoznać. Mam nadzieję, że to pozwoli mi zrozumieć co się u mnie dzieje. A pióra - wspaniałe! 💜
kciuki zaciśnięte i mam nadzieję, że się spodoba :D
😽ooo dzieki :D 😺
Moja kotka mówi tak - możesz mnie głasknąc 2x, ale więcej to juz uważaj, możesz mnie wziąc na ręce na 2 buziaki, ale puszczaj jak najszybciej. Ja szanuję to, ze ona nie za bardzo lubi dotyk, ona szanuje to, że ja czasem dotknąc musze, bo inaczej sie udusze, haha :) a co do tik-toka, to nie mam zdania, bo nie korzystam .
Och tak, szacunek jest bardzo ważny 😉 no właśnie ja też jeszcze nie korzystam 😅
Moje kotka Jest identyczna i jak piszesz o swojej to mam wrażenie że piszesz o mojej. Ja staram się przekraczać jej granicę żeby się przyzwyczaiła i na przykład noszę na ręce mimo że wiem że tego nie lubi itd