Video

Jeśli ma to być twój pierwszy maraton lub chcesz go po prostu przebiec bez jakiegoś zbytniego ścigania się to powinny dać radę. Na treningi na pewno, na start powinny być w miarę. Chociaż to też zależy czy lubisz mieć miękko pod stopą czy nie. Bo jeśli tak - to poszukałbym czegoś innego

@@michal.hawelka Dziekuje za odpowiedz. Nie jest to pierwszy maraton. Bieglem w Glycerin 20 swoj pierwszy - bardzo wolnym tempem ok 7min/km. Teraz tempo sie poprawilo na ciut ponizej 6min/km. Mialem dotad Brooks Glycerin 20, ale juz dokonuja zywota wiec szukam czegos nowego. Ogolnie bardzo dobrze wypadaly te wspomniane wczesniej, jednak juz sie mocno ubily i traca wlasciwosci. Tez mi dobrali te buty w Sklepie Biegacza :) Nadmienie, ze jak je kupowalem to wazylem 90kg, teraz waze niespelna 80kg

To powiem tak - z Brooksow na takie tempo to Gliceryny albo Ghost Max by były moimi faworytami. Zwykle Ghosty tak jak mówiłem dadzą radę, ale będzie to mniej komfortowe niż w tych dwóch modelach które wymieniłem przed chwilą :)

@@michal.hawelka a nie z Brooks co bys widzial? :)

W podobnym budżecie jak Ghosty to Asics Novablast na pewno są świetną opcją. A z takich bardziej amortyzowanych to Asics Nimbus, New Balance 1080, Nike Invincible lub Saucony Triumph. To by były moje wybory jeśli chodzi o buty w których spokojnie potrenujesz, ale też pobiegniesz maraton w okolicach 4h i wolniej :)

Hyperion Max 2 recenzja będzie na kanale w ciągu 2 tygodni myślę, już mam trochę km w nich wybiegane. Mach x2 nie planuje

To prawda, nie wspomniałem o tym w recenzji ale jako but „lifestyle” są całkiem ok. Może nie na lato bo za gorąco, ale wiosna/jesień myślę spoko do chodzenia ;)

Totalnie, w tych najtańszych sobie co prawda krzywdy nie zrobisz, ale skoro można mieć coś lepszego za te same pieniądze to po co się męczyć 😂

Jak najbardziej. Chociaż też to zależy ile ważysz - bo tak powyżej 90kg wydaje mi się że może tam być trochę za mało amortyzacji :)

@@michal.hawelka miedzy 85 a 90

@@michal.hawelka ale celuje ponownie w ok 80

To powinny być ok 👌

Zazdroszczę, to nadal chyba najlepszy maraton w jakim biegłem 👌

No u mnie niestety biorąc pod uwagę że tworzę content na YT i Instagrama to na dłuższą metę się nie sprawdza to podejście, ale fakt że niektóre elementy warto sobie na stałe wprowadzić 👌

@@michal.hawelka Każda nawet najdrobniejsza zmiana, która wpływa na poprawę samopoczucia w życiu codziennym ma znaczenie 🙂 Tak naprawdę to można próbować wielu rzeczy w swoim życiu, lecz dopiero z czasem da się określić czy coś nam służy czy nie. Myślę więc sobie teraz, że to dobrze jeśli nie trzymasz się kurczowo jakiś sztywnych ram tego co sobie pierwotnie założyłeś tylko podszedłeś do tego elastycznie 🙂 Dla mnie osobiście ostatnio najważniejsze jest wprowadzanie zmian dostosowując je do własnych potrzeb i realnych możliwości w podążaniu do wewnętrznej równowagi, popadanie ze skrajności w skrajność nigdy mi nie wychodziło na dobre. Ostatnio uczę się słuchać bardziej siebie w tym wszystkim co oferuje nam świat jako ,,najlepszy sposób na to by poczuć się szczęśliwym, zachować zdrowie" itd. i zachowywać w swoim życiu takie elementy z tego wszystkiego, które rzeczywiście wpływają dobrze na moje samopoczucie bo nie każdemu służy dobrze to samo co innemu. Pozdrawiam 🙂

To zależy jak szybko biegasz i czego oczekujesz. Deviate Nitro 2 i Endo Speed 3 mimo że mają różne płytki powinny dawać podobne odczucia przy przyspieszeniach (Speedy mają płytkę, ale nylonową). Zoom Fly 5 są takie sobie do szybkiego biegania (wersja 4 była duuuuzo lepsza pod tym względem). Rebele są spoko na szybszych treningach, ale to już takie bardziej uniwersalne buty do wszystkiego

@@michal.hawelka a czy te pumy beda szybsze od rebel?

Buty same nie pobiegną 😂 ale biorąc pod uwagę konstrukcję buta to tak, Deviate Nitro 2 na pewno bardziej ułatwia przyspieszanie

@@michal.hawelka wiadomo o co chodzi, w których będzie latwiej się napędzać. Pytanie tylko czy te pumy z karbonem nie beda mniej żywotne?

Nie powinny, w butach z karbonem to nie karbon sprawia że buty są mniej żywotne tylko pianka/guma. Tutaj raczej nie powinno być z tym problemu

Nie wiem gdzie Altra produkuje swoje buty, ale raczej nie w Europie 😂 także Wietnam jest bardzo prawdopodobny (Adidas czy Asics też sporo butów produkuje tam)

Tak jak mówiłem w recenzji - dla mnie powyżej półmaratonu już ciężko się biega w Speedach (też ważę około 80kg, też celuję w maraton w takim przedziale jak podałeś), ale to w dużej mierze kwestia tego jak lądujesz - ja na śródstopiu więc tam tej amortyzacji jest mniej. Przy lądowaniu na Piętę może być zupełnie inne odczucie. A Bostony raczej na luzie maraton ogarną ;)

@@michal.hawelka Dzięki za szybką odpowiedź 🙂 Też lądowanie na śródstopiu. Bostony zamówione 😀

Patrząc po bieżniku i ilości gumy na podeszwie to Nike Pegasus, Hoka Clifton czy Brooks Ghost są w miarę uniwersalne. Ale też to sa trochę cięższe buty ;)

Wiem wiem, w recenzji używam ceny producenta bo w sklepach to raz są taniej raz nie. Gdzieś chyba nawet za 450 widziałem 👌

Mówię o nowych butach, a nie starszych modelach. W takim przypadku to wiadomo że modele z poprzedniego roku zawsze wypadną lepiej. Już pomijając ze oba modele które wymieniłeś są gorsze od SL2. A i SL2 widziałem że już za 450zł można dorwać.

​@@michal.hawelkagdzie za 450?

Sorki, 470. Na eobuwie, link w opisie mam

Dwójki są bardziej „True to size” moim zdaniem, ale też nie jest to olbrzymia różnica. Dwójki też mają dość sporo miejsca z przodu, ja mam trochę luzu a też nie mam najwęższych stóp

@@michal.hawelka dzięki Michał. Jako konkurenta do tych bamboszy rozważam nową odsłonę SC Trailer'ów od NB, wydaje się, że NB popracowało nad cholewką, bo w wersji 2giej też to nie był najmocniejszy punkt tego buta.

@@piotrekszymczak8451 W nowych SC Trainerach mam już jakieś 50km, jutro robię 33km longa więc wkrótce recenzja pewnie też się pojawi na kanale ;)

@@michal.hawelka świetna wiadomość. Chętnie obejrzę. 🤛

Ja w adidasie już przestałem patrzeć na rozmiar tylko patrzę na długość wkładki bo u nich to zawsze cyrki są 😂

Robię ćwiczenia wzmacniające łuk stopy itp. Buty ze stabilizacją testuje od czasu do czasu, ale nic mi nie przypadało do gustu

@@michal.hawelka no właśnie mam ten sam problem, że żadne stabilizujące się nie sprawdzają więc biegam w neutralnych z wkładkami currex. Może kiedyś jakiś wideoporadnik ze sprawdzonymi ćwiczeniami na stopy?😉

Ja biegam w neutralnych najważniejsze żeby zapiętek był w miarę stabilny i sam but. Ostatnio biegam w mizuno neo Vista gdzie zapiętek jest mega miękki, ale biega się zajebiście. Ponieważ but jest mega stabilny. Oczywiście specjalne wkładki które polecił mi znany maratończyk. Jedna osoba robi takie wkładki ręcznie w wawie jest on Francuzem. Nie chcę tu reklamować ale jak ktoś chcę kontakt i zobaczyć jak wyglądają to zapraszam na PW.

Najlepsze stabilizujące jakie testowałem saucony tempus ale wąskie są bardzo.

@@konksm5549 fajne są ale uwierał mnie podniesiony brzeg podeszwy po wewnętrznej stronie

W tych sklepach z ktorych zazwyczaj korzystam juz nie ma, to byl kolor na premierę wypuszczony więc może być trudno o niego niestety:(

Bostony lepsze na easy, trochę gorsze na szybkim moim zdaniem. Zamówiłem już Hyperion Maxy 2 więc o nich póki co nie powiem zbyt wiele, ale słyszałem że to takie trochę twardsze Speedy 😂

​@@michal.hawelkaJa miałem na myśli Brooksy pierwszej generacji. Mają w mojej ocenie bardziej agresywny rocker że ściętą piętą, a AirRunner jest typową łódką, która wymusza bieganie ze śródstopia i palców. I idealnie mi się to składa w całość. Bo to jedyna bieżnia indoor, przy której nie biegamy w górę a podłoże się rusza, tylko faktycznie siłą mięśni napędzamy taśmę. To mocny detal na siłę mięśniową, która się przekłada na wyższe unoszenie kolan i więcej siły na biegach ulicznych. 😉

Szkoda że Saucony nie ma oficjalnego dystrybutora w Polsce bo bym tam się do nich odezwał 😂 Mają też dobre karbonowe buty, ale fakt - to że są takie Speedy bez karbonu to naprawdę dobra rzecz. Ja czekam jeszcze na premierę Saucony Tempus 2 (wrzesień) bo tempowe buty ze stabilizacją to w ogóle rzadkośc 😂

@@michal.hawelka Jeśli pronujesz to faktycznie jest to dla Ciebie Game Changer. Ja tego nie potrzebuję. Przeszłość piłkarska, co prawda w lidze amatorskiej, ale jednak, została ze mną na lata dorosłe. Fakt, szkoda że ciężko o Saucony w PL, część osób myśli, że to egzotyki, a to jedna z najstarszych marek z ogromną tradycją biegową. W zasadzie prócz elitarnych karbonów, zjada takie marki jak Nike, Hoka, a może nawet i Adidasa w segmencie butów treningowych. Cała seria Speed, a jest jeszcze wymaksowany Triumph, genialny Ride. Szczerze to cenie ich bardziej niż samego Asicsa, który niestety mi nie podszedł. Chociaż dam szansę Superblastom, bo będę potrzebował czegoś ultralekkiego i dobrze amortyzowanego na Wings for Life 2025.😏

Sluchaj co bys doradził na szybsze treningi, coś bez płytki karbonowej jak np ten nb rebel v4, saucony endorphin speed 3, nike 5 zoom fly czy coś z plytką (te same pieniadze albo nawet tańsze) reebok float ride energy x lub puma deviate nitro

@@krzysztof9058 Zoom Fly ma karbon, ale ten model Nike, jak i Puma Deviate Nitro 2 nadają się dla amatorów, bo da się w nich biegać konwersacyjne. Grube podeszwy "zmiękczają" trochę ten karbon. Więc to takie dwa wyjątki od reguły. Najtańszy z tych szybszych to New Ballance Propel z płytką TPU. Do naprawdę szybkiego biegania ze śródstopia ja uważam, że najlepszy jest Brooks Hyperion Max. Gen 2 już ma płytkę z nylonu/TPU, gen 1 nie ma. Najbardziej agresywny rocker I najniższą waga wśród butów nie startowych. Godny polecenia jest Novablast Gen 3, ale... Jeśli masz nieco większą wagę niż 56 kg😂 Bo ja, żeby but zaczął mi oddawać, muszę generować moc biegową na poziomie 280-290 Wattów, a więc raczej na grubsze bieganie w progu a nawet poza nim. Cięższy biegacz odczuje korzyść na tempie 5.00 😏 Gen 4 jest gorszy pod każdym względem. Cięższy, gorsza pianka Eco, nie tak responsywny na szybkim, ale nadal dobry, żwawy Klepacz na 2 zakresy 😉 Jeśli że wsparciem, ale nie karbonem, to ja widzę tylko dwa modele. Saucony Endorphin Speed 4 I Adidas Boston 12. Dla mnie to elita bez karbonu. Jest jeszcze czarny koń, Mizuno Neo Vista, który ma płytkę, ale chyba nylonową, tyle że to model skarpetowy. Nie wiem czy przypasuje na każde podbicie 😏

@@Mierze19j87 ostatnio osiagalem czasy na 10km ponizej 5;00 w propelach v4. Teraz troche zwolnilem bo biegam rekreacyjnie, ale za jakis czas mysle nad czyms szybszym. Mam 80-83kg 185cm

Dla mnie Novablasty to typowe treningówki, w których zrobisz wszystko, a w szczególności spokojne wybiegania. W Speedach z kolei zrobisz wszystko, ale szybkie bieganie to ich domena. Jak dla mnie pod kątem szybszego biegania NB4 nie mają podjazdu do tych Saucony ;) ale tak jak mówisz - pod kątem amortyzacji to Novablasty wygrywają

@@michal.hawelka no te SES 4 zaintrygowały mnie :) Zawsze uważałem takie marki za egzotyczne. Przeważnie u mnie to tylko hoka/brooks. ewentualnie jakiś asics na rok. Czekam na te na twoim kanale na Brooksy Hyperion Max 2 i wtedy podejmę decyzję czy kupić SES4 czy Hyperion Max 2.

Nie mogę obiecać że będę kupował Hyperion Max 2, budżet mam ograniczony a jest dużo ciekawszych opcji jeszcze które bym chciał sprawdzić 😂

@@michal.hawelka Doskonale rozumiem :) A jeśli chodzi o amortyzację / dynamikę jak porównasz SES 4 z Hoka Rocket X 2 (wiem wiem, że rocket x 2 to już karbon, i pewnie ma większego speeda niż SES4 z płytką nylonową. Testowałeś u siebie właśnie rocket x2 i też z tego co pamiętam byłeś bardzo zadowolony. Jestem ciekaw twojej opinii :) Dzięki za poświęcony czas.

Kurde powiem ci że tak patrzę na te Hyperion Max 2 i chyba jednak w nie wjadę 😂 ładne są 😂 A co do porównania SES4 - Rocket X2 to x2 oczywiście są bardziej dynamiczne, ale pod względem komfortu/amortyzacji to zdecydowanie wygrywają Speedy. W Rocketach też dużo trudniej jest biegać easy ;)

Pierwszy but od Asicsa i od razu taki, którego trudno będzie przebić 😅

Ja mam trochę szersze stopy i większych problemów nie miałem, ale też była ta cholewka taka dla mnie bardziej przylegająca

Na pewno nie pomaga, raczej promuje lądowanie na pięcie. Ale lądowanie na śródstopiu nie jest niemożliwe ;)

Ale czekaj, Ghosty też mają DNA Loft v3 + azot :D wiem że maxy mają tej pianki po prostu więcej, więc możesz mieć rację że mi bardziej podejdą ;) chociaż od Brooksa to bardziej się jaram Hyperionami Max 2

@@michal.hawelka zainteresowały mnie te Hyperiony Max 2. Z kolei Ghost Max to takie raczej to klepania km a te Hyperiony to chyba raczej takie czysto startówki. Ja myślałem o kupnie np. Asics MetaSpeed Sky+ ale jak sie dowiedziałem, że po 120 + km amortyzacja już nie jest ta sama ta sama i ogólnie siada. To sobie odpuściłem. 130 km to ja tłukę w tydzień. Ale wiadomo, że karbonowe buty to jedynie na zawody a nie do codziennego tupania. Słyszałem, że odczucia i lekkość biegu w tych butach (MetaSpeed Sky+) są niesamowite. Idziesz jak gepard :) Jestem ciekaw, które buty będą bardziej trwalsze czy asicsy czy te brooks hyperiony max 2.

Hyperiony Max 2 są bez płytki chyba, Hyperiony Elite to startówki

A faktycznie Hyperion Max 2 mają płytkę, ale to nadal są raczej buty do treningów tempowych niż startówki. Na pewno wytrzymają ci dłużej niż Metaspeedy Sky+. No ale też nie jestem przekonany że to będzie spoko opcja do robienia wszystkich treningów w nich :)

@@michal.hawelka kupiłbym Hoka Rocket X2 ale nie ma mojego rozmiaru. W ogóle ten model nie jest dostępny. A jakby był dost. to już bym je momentalnie zakupił. Po twoim teście takim butów właśnie szukam. Bardzo udane buty. Miękkie i bardzo dynamiczne. Ogólnie kocham buty z niskiem dropem a hoka (5mm) bajka, jeśli się biega ze śródstopia.

To zależy do czego trenujesz - jeśli do maratonu i masz długie wybiegania (zwłaszcza progresywne/z fragmentami w tempie maratońskim) to Superblasty sprawdza się o wiele lepiej, będzie dużo bardziej komfortowo. Ale tez prawdopodobnie jak kupisz Superblasty to Novablasty będziesz używał duuuzo rzadziej 😅

A ty co, na bombie w klawisze nie trafiasz?

To było wyłączyć 🤷🏻‍♂️

@@michal.hawelka Stwierdziłem, że jednak dokończę. Moim zdaniem - jako biegacza amatora - taki film na pewno nie namówiłby mnie ani nie ułatwiłby mi rozpoczęcia przygody z bieganiem.

A masz jedną stope?

@@michal.hawelka sprawdzę

Biorąc pod uwagę że kosztują podobnie, a Superblasty nie mają płytki to SB2 są moim zdaniem pod każdym względem lepsze. S/Lab Spectur to bardzo dobre buty, ale po prostu SB2 jak siła mnie po prostu są dużo bardziej uniwersalne

@@michal.hawelka Dzięki za opinie. Mam też wrażenie, że wolniej się zużyją, a są lżejsze. Tyle, że SuperBlasta to tylko treningówka. Żadne PB przez grubość podeszwy nie będą miały racji bytu na oficjalnych biegach. A to trochę zmienia postać rzeczy, bo wśród treningówek to najdroższy but z możliwych.

To zależy. Owszem, podeszwa jest za gruba jeśli chodzi o wytyczne World Athletics, ale raczej bym się zastanowił na poziomie gdzie nie walczysz o zwycięstwo w biegu - „Who the fuck cares”. Ja zamierzam w nich biec maraton w Berlinie.

@@michal.hawelka Oczywiście. Tylko, że poziom cenowy tych butów bardziej skłania zawodowych biegaczy niż amatorów do kupna. Asics strasznie przestrzelił cenę tego modelu. Bo jednak mimo wszystko w sporcie amatorskim można mieć buty tańsze i równie dobre albo i lepsze (zależy na czym komu zależy). A w świecie zawodowych biegaczy jednak PB, nawet jak nie wygrywasz ma znaczenie. Oczywiście nikt nikomu nie broni i sam uważam go za świetną propozycję, ale... Niesmak pozostaje. Nike też przegięło z podeszwą w swoich nowych starówkach. Zastanawiam się czy to zabieg celowy, by wabić amatorów do drogiego kupowania czy próba nacisku na światowe organizacje sportu. Nie mniej jednak, ja nie lubię takich koturnów, stąd też nie najlepiej mi się biega w Novablastach, a co ciekawe genialnie w Pumach Magnify Nitro 2 i Saucony Endorphin Speed 4 (w zależności od typu treningu). Powodzenia w Berlinie. Też kiedyś zamierzam pobiec taki maraton, bo to niesamowite doświadczenie. 😉 Ale póki, co szlifuje, co swoje. Jak zejdę odpowiednio nisko z czasem to wtedy będziemy myśleć. Póki, co nie trzymam 4 minut przez cały dystans, a dla mnie to klucz do przejścia na wyższy level.

cool story bro

Novablasty i Rebele to będą dobre wybory. Rebele mają trochę mniej amortyzacji i trochę lepiej sobie radzą moim zdaniem na szybszym bieganiu, z kolei Novablasty dużo lepiej na spokojnym. Ale oba są dość uniwersalne. Propel v5 jeszcze nie miałem okazji testować, ale Propel v4 były moim zdaniem mocno takie sobie

@@michal.hawelka a myślisz, że damska rozmiarówka rebela będzie git dla chłopa 68 kg? Długość wkładki się zgadza, zastanawia mnie czy miejsce w bucie będzie wystarczająco

Trudno powiedzieć, aż tak dokładnie nie znam rozmiarówki NB 😔

Powiem ci że nie jesteś pierwszą osobą która mi wspomina o tym, że lubią Pegi, ale wersja 39 im najbardziej pasowała. Ciekawe!

@@michal.hawelka może to był model 36, ja już tego nie ogarniam.

37 przyjaciele

U mnie właśnie problem z Pumą to głównie cholewka, która po prostu nie do końca współgra z moją stopą. Dzięki za ten bardzo szczegółowy komentarz, zawsze fajnie poznać inną perspektywę na buty do biegania - a tych jak wiemy jest mniej więcej tyle ile różnych butów :D Co do tego że do serii Endorphin nie ma podjazdu - moim zdaniem Deviate Nitro jak najbardziej ma. Generalnie oferty butów biegowych mocno się "wypłaszczyły" i większość producentów ma już całkiem sensowne propozycje i trudno znaleźć jednoznacznie złe buty (choć się zdarzają, jasne). Ja raczej w najbliższej przyszłości żadnych butów od Pumy nie będę testował (bo po prostu mam dużo innych butów w kolejce, a Puma już największe premiery ma za sobą), ale na pewno będę chciał do nich jeszcze wrócić!

Pierwsze Velocity były genialne. Przebiegałem w nich ok 1200km. Niby w niczym się nie wyróżniające, ale za to we wszystkim po prostu bardzo dobre - wytrzymałość, wyważona amortyzacja, przewiewność, przyczepność (w kolorze fluo green także wygląd). I to w cenie 200zł, tyle kosztowały na pomocji Zalando. Drugą wersję niestety popsuli - stała się mocno węższa. Magnify tak jak piszesz bardzo fajne buty z dużą amortyzacją - niestety tu coś skopali z cholewką i kiepsko w nich z wentylacją w ciepłe dni.

I to jest świetny deal! 👌

Myślę że takie pytanie to jednak najlepiej zadać w miejscu gdzie te zabiegi wykonują. Ja nie mam pojęcia 😅

Oficjalna strona Adidasa mówi przy dziewiątkach o „carbon-infused” energyrods 🤷🏻‍♂️

Jeśli łączy się przez Bluetooth lub Ant+ to raczej bez problemu 👌

Ja w Ghostach 12 zrobiłem z 1500km i też bez problemów, dlatego też mnie dziwią te problemy. Ale zobaczymy na kolejnych treningach bo może to była kwestia dnia (gorąco, stopy się pociły bardziej itp). Ale dzięki za tak wyczerpujący komentarz- fajnie poznać głos kogoś kto z Ghostami jest już długo 🙌

Szczerze to nie korzystałem z tego zegarka w ten sposób, a teraz po tych paru latach już też nie do końca pamiętam co on potrafił :( Także niestety nie pomogę z tym

Zdecydowanie 👌

Hoka Mach 6, baaardzo podobny but do Rebelsow v4